50 twarzy Greya - film/ksiązka/aktorzy

[alamirka]

Napisane przez lapida

ja dzisiaj byłam w kinie, myslalam, że wszyscy już obejrzeli i będę miała w miarę pustą salę, a tu w południe ponad połowa miejsc zajęta szok

Czytałam na fb, że niektóre napalone laski były na filmie już po 3 razy w kinie, więc wiesz.. Chętnych się znajdzie na pewno dużo

Napisane przez GrumpyCat

Ja poszłam na bueno czwartek za 10zł
Trochę mnie rozpraszał bardzo pulchny koleś siedzący 2 siedzenia dalej... Na początku filmu wysypał cały popcorn na ziemię, jego dziewczyna go pozbierała "nie będziesz go jadł ale posprzątamy", po godzinie jednak nie wytrzymał i zaczął go jeść W trakcie przysypiał i chrapał a w scenach z seksami obleśnie sapał :/ Młody koleś 20 kilka lat a zachowywał się jak świnia :/

Miałam podobnie. koło nas usiadła para. Dziewczyna oglądała uważnie. A koleś, akurat siadł obok (był bardzo wielki i gruby i dosłownie wepchnął mnie w siedzenie, aż mu napęczniał ten fotel ) i robił chlew. Bo inaczej się tego nazwać nie da.
To że również wysypał popcorn, no ok, zdarza się Ale chrupał mi pół filmu A co gorsza miał plecak pełen piw w butelkach i co 10 minut wyciągtał nowe, brzęczał butelkami i raz nawet wywalił głośno przewracając butelkę
Jedna para z przodu w połowie filmu wyszła. Myślałam że taka para z boku tez wychodzi, ale nie. Poszli po obsługę i koleś został wyproszony. Alleluja
A jego panna została sama, chciała dokończyc film

[viva91]

Napisane przez GrumpyCat

Nie wiem dlaczego pominęli fakt, że Grey miał swojego terapeutę, to dość istotne :P

Naprawdę pominęli? Kurde, bez jajec, równie dobrze mogli Anę pominąć w takim razie...

[alamirka]

Pominęli niestety. W ogóle nic nie wiadomo dlaczego Grey był jaki był. W jednej tylko scenie w 2 zdaniach powiedział do Any jaką miał matkę. Ale zero wyjaśnienia skąd te pasy, skąd jego upodobania
W zasadzie wg filmu dowiadujemy się tyle, że to koleś który lubi ostry sex i miał ciężkie dzieciństwo. Tyle.

[GrumpyCat]

Napisane przez viva91

Naprawdę pominęli? Kurde, bez jajec, równie dobrze mogli Anę pominąć w takim razie...

Nie było też gosposi Greya (nie pamiętam już jak ta pani miała na imię), w książce było jej przecież sporo, robiła śniadanie, była milutka i dość ważna :P

[viva91]

A kiedy w książce zostały wyjaśnione jego upodobania? W pierwszej części? Nie pamiętam

[GrumpyCat]

A Taylor został ukazany jako po prostu kierowca, też go właściwie w tym filmie nie było :/ A przecież to niby przyjaciel i bardzo zaufany człowiek Film sam w sobie mi się podobał, bo czytałam trylogię i wiedziałam o co chodzi, a teraz jak sobie na zimno o tym myślę, to jednak reżyserka dała

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez viva91

A kiedy w książce zostały wyjaśnione jego upodobania? W pierwszej części? Nie pamiętam

Trochę mi się miesza pierwsza część z drugą, ale wydaje mi się że już w pierwszej coś tam było :P

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

A zapomniałam... pierwsze co zauważył mój mąż "ona miała nieogolone nodi, włosy na udach jej sterczały " i to że "cały film miła te same majtki".

[viva91]

Napisane przez GrumpyCat

Trochę mi się miesza pierwsza część z drugą, ale wydaje mi się że już w pierwszej coś tam było :P

No właśnie też mi się te części mieszają Może faktycznie w drugiej więcej było wyjaśnione? A jak nie, to może postanowili w filmowej drugiej części to nakreślić, a teraz pozostawić widzów z pytaniem i zachęcić do przyjścia na drugą część?

[Nusia1988]

Napisane przez GrumpyCat

Nie było też gosposi Greya (nie pamiętam już jak ta pani miała na imię), w książce było jej przecież sporo, robiła śniadanie, była milutka i dość ważna :P

Właśnie czekałam na tę scenę jak się Ana zawstydzi widząc gosposię a tu lipa..

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez alamirka

Pominęli niestety. W ogóle nic nie wiadomo dlaczego Grey był jaki był. W jednej tylko scenie w 2 zdaniach powiedział do Any jaką miał matkę. Ale zero wyjaśnienia skąd te pasy, skąd jego upodobania
W zasadzie wg filmu dowiadujemy się tyle, że to koleś który lubi ostry sex i miał ciężkie dzieciństwo. Tyle.

Jeszcze było wspomniane o Pani Robinson że to ona go wykorzystywała i to on był jej początkowo uległym..

[GrumpyCat]

Napisane przez Nusia1988

Właśnie czekałam na tę scenę jak się Ana zawstydzi widząc gosposię a tu lipa..

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------


Jeszcze było wspomniane o Pani Robinson że to ona go wykorzystywała i to on był jej początkowo uległym..

Coś mi świta, że w pierwszej częsci prowadził też Anę do fryzjera do swojej byłej uległej i ona o tym wiedziała, pamiętacie coś takiego? Oczywiście w filmie tego nie było

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Swoją drogą ciekawe jak to rozwiążą w kolejnych częściach filmu, skoro w pierwszej pominęli tyle postaci :P Na koniec przecież Ana poznaje terapeutę greya

[paulinkka]

Podobno ma być nowy reżyser 2 części

[GrumpyCat]

Napisane przez paulinkka

Podobno ma być nowy reżyser 2 części

Słyszałam;p Oby nie zwalił Film był za krótki, powinien trwać minimum 2,5h a już na pewno 2 część gdzie bardzo dużo się dzieje.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez khloe

Zazwyczaj jest tak, ze ekranizacja ksiazki jest o wiele gorsza, niz sama lektura... mysle, ze Grey to bedzie jedyny przypadek, gdzie bedzie odwrotnie ksiazka jest tak denna, ze trudno bedzie przebic ta 'dennosc'

Tutaj największym plusem filmu jest brak wewnętrznej bogini,która w książce strasznie irytowała na każdym kroku.

[alamirka]

Napisane przez viva91

A kiedy w książce zostały wyjaśnione jego upodobania? W pierwszej części? Nie pamiętam

No w sumie tak do końca na amen to nie były, chociaż o matce było wiadomo To może i racja, że zostawili ten niedosyt. W książce Ana się już domysliła, czekała aż jej sam powie. W sumie jak w filmie pokazać, że jej inteligentna Bogini się domysliła

Ale i tak pominęli wiele ważnych kwestii. Scena z odejściem też mocno uprosczona. Ona tam została, poszła spać po tym biciu, on jej przyniósł nawet paracetamol.No i ona odchodząc zostawiła mu model szybowca do sklejenia. Nie zauważyłam aby to było


Ani razu w sumie nie pokazali że masuje jej zbolałą pupcię maścią Zabrakło mi tej sceny jeszcze w mieszkaniu Any, co ją ręką schłostał i wyszedł a ona łkała w poduszkę, wrócił biegiem i potem smarował pośladki.


No scenarzysta wyciął takie pierdułki, które dla czytelnika mogą być istotne

Napisane przez GrumpyCat

A zapomniałam... pierwsze co zauważył mój mąż "ona miała nieogolone nodi, włosy na udach jej sterczały " i to że "cały film miła te same majtki".

Tak, rzucało się to w oczy Z tymi majtkami to niezłe
A z włosami no hmm tak sobie wytłumaczyłam, że ona była niedoświadczona, wiemy, że się powygalała intymnie dopiero w kolejnych cześciach, to możę i włosy na nogach też zapuszczała
Ale mój małżonek robił często: Fuuuuu

Napisane przez Nusia1988

Jeszcze było wspomniane o Pani Robinson że to ona go wykorzystywała i to on był jej początkowo uległym..

A tak, było Jedna scena, tez nie za dużo

[viva91]

Napisane przez paulinkka

Podobno ma być nowy reżyser 2 części

Z powodu uciachania takiej ilości książki w filmie?

Druga część jest bardzo dynamiczna i faktycznie przydałoby się nieco wydłużyć film. Wiem, że nie da się zekranizować całej książki, ale kurcze no...

[alamirka]

Muzyka do filmu „50 Twarzy Greya" cieszy się ogromną popularnością po obu stronach oceanu. Poznaliśmy właśnie tygodniowe zestawienia amerykańskiego magazynu Billboard. Ścieżka dźwiękowa do „50 Twarzy Greya" zadebiutowała od razu na drugim (!) miejscu tego prestiżowego zestawienia, rozchodząc się w liczbie 258 tysięcy egzemplarzy. To największy wynik soundtracku od... 2009 r., kiedy to do sprzedaży trafiła muzyka do filmu „Thi Is It" Michaela Jacksona.

Doskonale radzi sobie również piosenka „Love me like you do" Ellie Goulding - od dwóch tygodni okupuje pierwszą pozycję w Wielkiej Brytanii, jest również w pierwszej piętnastce w Stanach Zjednoczonych. Dużą popularnością cieszy się także utwór The Weeknd „Earned it", w teledysku do którego pojawia się Dakota Johnson.

Z fb

[Celestia]

Napisane przez GrumpyCat

Słyszałam;p Oby nie zwalił Film był za krótki, powinien trwać minimum 2,5h a już na pewno 2 część gdzie bardzo dużo się dzieje.

No to kiszka. Nie lubię gdy w trylogii po pierwszej części jest zmieniany reżyser bo już były przypadki, ze pozostałe części były gorsze od pierwszej po zmianach.

[Kamilaa21]

Napisane przez GrumpyCat

Na cda jest cały film wrzucony ale po angielsku bez napisów;p

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Ja poszłam na bueno czwartek za 10zł
Trochę mnie rozpraszał bardzo pulchny koleś siedzący 2 siedzenia dalej... Na początku filmu wysypał cały popcorn na ziemię, jego dziewczyna go pozbierała "nie będziesz go jadł ale posprzątamy", po godzinie jednak nie wytrzymał i zaczął go jeść W trakcie przysypiał i chrapał a w scenach z seksami obleśnie sapał :/ Młody koleś 20 kilka lat a zachowywał się jak świnia :/


hehe też pamiętam 1 tom przeczytałam w 2 dni, drugi też a trzeci męczyłam kilka tyg....

1) dzięki za cynk, ale chyba jeszcze poczekam jak będą gdzieś napisy
2) No ja mam do dupy kino w mieście więc u mnie szału pewnie nie będzie w nim, chociaż był remont to nie wiem czy coś się zmieniło... haha i tam jednak jak popatrzyłam to mogę wyhaczyć bilet za 12 zł xD najtaniej hahaha
3) Co do kolesia to współczuje Brrr.... a ten zjedzony popcorn z ziemi... okropieństwo ble
4) również 2 pierwsze tomy przeczytałam w parę dni, natomiast 3 to chyba z 2 tygodnie... i to na raty

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez paulinkka

Podobno ma być nowy reżyser 2 części

Wg FW tym nowym reżyserem ma być .... sama autorka książki

[GrumpyCat]

Napisane przez Celestia

No to kiszka. Nie lubię gdy w trylogii po pierwszej części jest zmieniany reżyser bo już były przypadki, ze pozostałe części były gorsze od pierwszej po zmianach.

Bo miała inna wizję niż sama autorka i sie podarly :d

[lapida]

Napisane przez alamirka

Pominęli niestety. W ogóle nic nie wiadomo dlaczego Grey był jaki był. W jednej tylko scenie w 2 zdaniach powiedział do Any jaką miał matkę. Ale zero wyjaśnienia skąd te pasy, skąd jego upodobania
W zasadzie wg filmu dowiadujemy się tyle, że to koleś który lubi ostry sex i miał ciężkie dzieciństwo. Tyle.

ale w ksiązce też nic nie było wyjaśnione - w filmie nawet zdanie więcej
bo w ksiązce bylo dokładnie to: Moja matka była dziwką i ćpunką. A teraz śpij

a w filmie się rozgadał, że to pamięta i takie tam

Napisane przez GrumpyCat

Coś mi świta, że w pierwszej częsci prowadził też Anę do fryzjera do swojej byłej uległej i ona o tym wiedziała, pamiętacie coś takiego? Oczywiście w filmie tego nie było \

fryzjer na 100% był w drugiej częsci
(przełom rozdziałów 4 i 5)


Osobiście brakowało mi tego płaczu Any i tego, kiedy Grey do niej przyjechał i został na noc

[viva91]

Napisane przez lapida

ale w ksiązce też nic nie było wyjaśnione - w filmie nawet zdanie więcej
bo w ksiązce bylo dokładnie to: Moja matka była dziwką i ćpunką. A teraz śpij

a w filmie się rozgadał, że to pamięta i takie tam



fryzjer na 100% był w drugiej częsci
(przełom rozdziałów 4 i 5)


Osobiście brakowało mi tego płaczu Any i tego, kiedy Grey do niej przyjechał i został na noc

No to dziewczyny, wychodzi na to, że film nie pominął tylu scen, ile myślałyście, mamy znawczynię

[Kamilaa21]

Artykuł o nowym reżyserze

http://www.filmweb.pl/news/E.L.+Jame...reya%22-109877

[alamirka]

Nie, po prostu w książce był pokazany stosunek Greya do wielu tematów, min właśnie do matki, tak no hmm bardzo powierzchownie. W filmie poruszyli wiele kwestii jak dla mnie zbyt płytko, min też awersję do dotykania. No w filmie tego nie odzworowali, co wiem że ciężkie by było bo to są emocje, przemyślenia, to trudniej pokazać. Łatwiej opisać. Ale mi osobiście zabrakło jakiejś głębi w filmie.
Poziom emocjonalny bardzo spłaszczyli, choćby właśnie przez pominięcie zupełne faktu, że Grey był w trakcie terapii.

Czuję niedosyt osobiście

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez Kamilaa21

Artykuł o nowym reżyserze

http://www.filmweb.pl/news/E.L.+Jame...reya%22-109877

I to może byc dobra wiadomość. Może jak sama autorka napisze scenariusz to waznych kwestii nie pominie No bo jak pokazać w filmie, że Christian potem da jej bransoletkę w prezencie, do kórej będą doczepione rózne zawieszki min z lodem, jak sie nie wprowadziło w filmie pojęcia waniliowy seks? To ma mieć ręce i nogi, niech by trwało i 3 godziny

Czytałam że na DVD wyjdzie wersja ze sceną wyciętą, jej nie było w filmie. Jak Ana rozstała się na końcu z Christianem i stoi w deszczu płacząc.

[lapida]

Napisane przez viva91

No to dziewczyny, wychodzi na to, że film nie pominął tylu scen, ile myślałyście, mamy znawczynię

a tam od razu znawczynię

wczoraj miałam nocną zmianę i żeby nie zasnąć, czytalam obie części, więc jestem na bieżąco

[GrumpyCat]

Ja też planuję odświeżyć sobie i znowu 2 pierwsze tomy przeczytać

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Ale śliczna jest ta piosenka Ellie Goulding ciary przechodzą Ale za to ta Earned It kompletnie mi nie pasi:/ koleś śpiewa jakby mu ktoś na jajca nadepnął i stał :/

[alamirka]

Napisane przez GrumpyCat

Ale śliczna jest ta piosenka Ellie Goulding ciary przechodzą Ale za to ta Earned It kompletnie mi nie pasi:/ koleś śpiewa jakby mu ktoś na jajca nadepnął i stał :/

Wysłane z mojego Tracer GT3 przy użyciu Tapatalka

[Kamilaa21]

Napisane przez GrumpyCat

Ja też planuję odświeżyć sobie i znowu 2 pierwsze tomy przeczytać

Nie przeszkadza Ci to, że już czytałaś tą książkę kiedyś , znasz akcję itd wszystko po kolei mniej więcej i znowu to samo czytasz ? :P Bo ja osobiście nie umiem czytać 2 razy tej samej książki, chociaż nie wiem jak by była dobra i mi się podobała to nie potrafię...

[GrumpyCat]

Napisane przez Kamilaa21

Nie przeszkadza Ci to, że już czytałaś tą książkę kiedyś , znasz akcję itd wszystko po kolei mniej więcej i znowu to samo czytasz ? :P Bo ja osobiście nie umiem czytać 2 razy tej samej książki, chociaż nie wiem jak by była dobra i mi się podobała to nie potrafię...

Ale czytałam ją 2 lata (jakoś tak?) temu i już nie pamiętam za bardzo ;p No i będę mogła lepiej ocenić film bo będę wiedziała co było w 2cz a ja czekałam na ten moment w kinie
Potrafię 4-5 razy obejrzeć ten sam film i być w napięciu, więc z książkami jest tak samo

[Kamilaa21]

Napisane przez GrumpyCat

Ale czytałam ją 2 lata (jakoś tak?) temu i już nie pamiętam za bardzo ;p No i będę mogła lepiej ocenić film bo będę wiedziała co było w 2cz a ja czekałam na ten moment w kinie
Potrafię 4-5 razy obejrzeć ten sam film i być w napięciu, więc z książkami jest tak samo

Wow ja to zawsze podziwiam ludzi takich co czytają kilka razy tą samą książkę lub oglądają film i dalej są tym zachwyceni itd

Greya też czytałam w 2013r

[GrumpyCat]

W ogóle znalazłam gdzieś w necie niezły komentarz Koleś wkleił zdjęcie ślimaka co zostawia za sobą taki wielki mokry ślad i było napisane "to samo zostawiają kobiety na fotelach w kinie"

[girlonthebridge]

Napisane przez Kamilaa21

Nie przeszkadza Ci to, że już czytałaś tą książkę kiedyś , znasz akcję itd wszystko po kolei mniej więcej i znowu to samo czytasz ? :P Bo ja osobiście nie umiem czytać 2 razy tej samej książki, chociaż nie wiem jak by była dobra i mi się podobała to nie potrafię...

Greya bym akurat pewnie nie przeczytała ponownie ale są książki do których wracam bo co czytam na nowo tym na inne szczegóły zwracam uwagę i takie właśnie książki lądują w mojej prywatnej bibliotece ))

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez GrumpyCat

W ogóle znalazłam gdzieś w necie niezły komentarz Koleś wkleił zdjęcie ślimaka co zostawia za sobą taki wielki mokry ślad i było napisane "to samo zostawiają kobiety na fotelach w kinie"

u mnie na sali 50% facetów było i powiem Ci, że co drugi z rumieńcami wstawał po seansie :P

[lapida]

Napisane przez Kamilaa21

Nie przeszkadza Ci to, że już czytałaś tą książkę kiedyś , znasz akcję itd wszystko po kolei mniej więcej i znowu to samo czytasz ? :P Bo ja osobiście nie umiem czytać 2 razy tej samej książki, chociaż nie wiem jak by była dobra i mi się podobała to nie potrafię...

no co ty

nie powiem, że Greya, bo to raczej z nudów i wynikające z sytuacji, że byłam na seansie, ale np takiego Harrego Pottera to przeczytałam tyle razy, że można to liczyć w setkach