Polecamy:

MagJa123 · 2020-07-06, 05:42

Cytat:

Napisane przez Rose08

MagJa,u nas podobnie. Kiedys byly 3 (kolo 10, 12/13 i 15/16 i kolo 18 kapiel i usypianie na noc). Teraz już zwykle sa dwie (zwykle rezygnuje z tej środkowej lub ostatniej) i czasem bylam zmuszona juz o 17:30 ja położyć, bo mi doslownie odpływała na rękach :/ Ale to sporadyczne przypadki, generalnie widze ze ma coraz mniej snu w ciagu dnia potrzebuje i coraz pozniej zaczyna sie marudzenie przed nocą. Kiedys na to marudzenie tez tylko recepomagaly a teraz da sie ja zajac jakas zabawką, ksiazeczka itp. Takze mysle ze bedzie lepiej

aaa i u nas tez krótkie drzemki, pol godziny zwykle. Ale jak usnę przy niej to w tamtym tygodniu zdarzylo sie 1,5h 😳

Czyli jest nadzieja 🙈

verna_ · 2020-07-06, 08:44

Dziewczyny super, że wam się udały chrzciny!

Jak ja uwielbiam śpiocha w moim synu

Wprawdzie zasnął o 22.30, ale spał do 9.30 (z jedną półgodziną pobudką o 7.30 i oczywiście tymi na karmienie)

miniminiv · 2020-07-06, 09:40

Mój chyba odreagowywał wczorajszy dzień i przebodźcowanie, bo budził się nawet co godzinę i wędrował po całym łóżku. Pełnia pewnie też miała wpływ...

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

verna_ · 2020-07-06, 12:25

U nas codziennie jest wędrowanie, a jego stopy mam na twarzy, głowie, brzuchu i w majtkach jak nimi macha..

Któraś z was mówiła o próbie trakcyjnej. Wiem, że samemu się jej nie wykonuje, ale wasze dzieci podnoszą głowę? Mój to jakbym go próbowała złapać to głowa zostaje i się jakby zapiera. Idziemy w środę na szczepienie i ciekawa jestem czy będzie nam to sprawdzać. Dzisiaj mały kończy 6 miesiecy

verna_ · 2020-07-06, 12:27

Aa i jeszcze pytanko.. Jak wasze libido? Nie wtorek czy to kwestia karmienia, czy to po cesarskim cięciu, ale dla mnie seks mógłby nie istnieć.. Nie mam żadnych potrzeb

martuniaaa25 · 2020-07-06, 12:31

Cytat:

Napisane przez verna_

U nas codziennie jest wędrowanie, a jego stopy mam na twarzy, głowie, brzuchu i w majtkach jak nimi macha..

Któraś z was mówiła o próbie trakcyjnej. Wiem, że samemu się jej nie wykonuje, ale wasze dzieci podnoszą głowę? Mój to jakbym go próbowała złapać to głowa zostaje i się jakby zapiera. Idziemy w środę na szczepienie i ciekawa jestem czy będzie nam to sprawdzać. Dzisiaj mały kończy 6 miesiecy

Podnosi głowę. Na szczepieniu miała próbę i podobno wszystko prawidłowo.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Cytat:

Napisane przez verna_

Aa i jeszcze pytanko.. Jak wasze libido? Nie wtorek czy to kwestia karmienia, czy to po cesarskim cięciu, ale dla mnie seks mógłby nie istnieć.. Nie mam żadnych potrzeb

Ja nie mam aż takich potrzeb jak wcześniej ale jednak mam.

Rose08 · 2020-07-06, 15:41

Cytat:

Napisane przez verna_

U nas codziennie jest wędrowanie, a jego stopy mam na twarzy, głowie, brzuchu i w majtkach jak nimi macha..

Któraś z was mówiła o próbie trakcyjnej. Wiem, że samemu się jej nie wykonuje, ale wasze dzieci podnoszą głowę? Mój to jakbym go próbowała złapać to głowa zostaje i się jakby zapiera. Idziemy w środę na szczepienie i ciekawa jestem czy będzie nam to sprawdzać. Dzisiaj mały kończy 6 miesiecy

Ja o tym pisalam, moja slabo podnosi. Bylam u fizjo. Generalnie zrobila wywiad i powiedziala ze w zwiazku z tym ze robi inne rzeczy (obroty, wysoki podpor, "plywanie", obroty wokol wlasnej osi) to nie nalezy sie przejmowac proba trakcyjna. Jest na to czas do 8mies. A pediatrzy sa niewyedukowani i przypisuja tej probie zbyt duza wartosc - niby sama w sobie wiele nie mowi

miniminiv · 2020-07-06, 16:16

Cytat:

Napisane przez verna_

Aa i jeszcze pytanko.. Jak wasze libido? Nie wtorek czy to kwestia karmienia, czy to po cesarskim cięciu, ale dla mnie seks mógłby nie istnieć.. Nie mam żadnych potrzeb

Ja tak samo

Może czasami sobie w ciągu dnia pomyśle, że fajnie by było wrócić w końcu do seksu, ale wieczorem jak już by się nadarzyła okazja to kompletnie mi przechodzi.

Jeszcze trochę i będę przeżywać drugi poerwszy raz

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Justi2019 · 2020-07-07, 11:41

Hej dziewczyny u mnie sex po 1,5 miesiąca po porodzie był pierwszy raz a teraz co jakiś czas jest ale nie wiem już kiedy ostatnio doszłam bo mój mąż dochodzi w minutę eh
Byłam dziś z Oliwcią na szczepieniu , mamy 5 miesięcy waży 7 kg czyli nie jest duża ale ja tam się cieszę bo nie jest dużo do noszenia hihi miała dziś drugą dawkę rotarixu wkoncu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wendy_123 · 2020-07-07, 13:15

Podnosicie dzieci pod pachy? Wiem że się nie powinno... Ale mi najwygodniej i nie wiem jak inaczej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MagJa123 · 2020-07-07, 13:34

Ja się staram podnosić najczęściej obracając na bok, zwykle od razu się przekręca jak na brzuch i tak idziemy w górę. Pod pachami sporadycznie mi się zdarzy jak wyjmuje np z fotelika, zwykle też się staram bokiem, ale nie zawsze mam do tego głowę jak chce szybciej.

Justi2019 · 2020-07-07, 19:10

Wiecie co dziś na tym szczepieniu doktorka do mnie mówi " no to mamy skończone 5 miesięcy to można już próbować dawać owoce i warzywa , niech dziecko smakuje " Szczerze to się zdziwiłam bo ja nie zamierzam jej nic podawać oprócz piersi do skończonego 6 miesiąca. Doktorka do mnie że zmieniły się normy i po skończonym 5 miesiącu można dawać oczywiście po łyżeczce . Co u was lekarz mówił o rozszerzaniu diety?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

martuniaaa25 · 2020-07-07, 19:28

Cytat:

Napisane przez Wendy_123

Podnosicie dzieci pod pachy? Wiem że się nie powinno... Ale mi najwygodniej i nie wiem jak inaczej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja staram się tego unikać ale też zdarza mi się coraz częściej właśnie z wygody.

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Cytat:

Napisane przez Justi2019

Wiecie co dziś na tym szczepieniu doktorka do mnie mówi " no to mamy skończone 5 miesięcy to można już próbować dawać owoce i warzywa , niech dziecko smakuje " Szczerze to się zdziwiłam bo ja nie zamierzam jej nic podawać oprócz piersi do skończonego 6 miesiąca. Doktorka do mnie że zmieniły się normy i po skończonym 5 miesiącu można dawać oczywiście po łyżeczce . Co u was lekarz mówił o rozszerzaniu diety?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój że koniecznie po skończeniu 6 miesięcy dawać zupy na mięsie i soki bo wtedy łatwiej przyjdzie jedzenie zup. Ja i tak robię po swojemu. Wczoraj rewelacyjnie jadła kaszkę a dziś były nerwy i skończyło się na cycku ale moja wina bo była już za bardzo głodna.

Inevera123 · 2020-07-07, 20:09

Cytat:

Napisane przez Justi2019

Wiecie co dziś na tym szczepieniu doktorka do mnie mówi " no to mamy skończone 5 miesięcy to można już próbować dawać owoce i warzywa , niech dziecko smakuje " Szczerze to się zdziwiłam bo ja nie zamierzam jej nic podawać oprócz piersi do skończonego 6 miesiąca. Doktorka do mnie że zmieniły się normy i po skończonym 5 miesiącu można dawać oczywiście po łyżeczce . Co u was lekarz mówił o rozszerzaniu diety?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak moja miała 5,5 miesiąca to się nasłuchałam, żeby już rozszerzać, bo spadła z siatki bla bla bla. Po pierwsze lekarka źle spojrzała, bo mała ciągle jest w siatce. Po drugie słuchałam jednym uchem i wypuszczałam drugim. Zaczęłam rozszerzać jak miała pół roku i tyle. Raz je lepiej, raz gorzej. Ma czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

verna_ · 2020-07-07, 20:13

Ja byłam u lekarki jak mały miał skończone 5 miesięcy i zapytała tylko czy podajemy już jakieś zupki, ale nic nie komentowała jak powiedziałam że jest karmiony wyłącznie piersią. Jutro idziemy na szczepienie, ale już zaczęliśmy rozszerzanie diety i jestem ciekawa czy coś będzie na ten temat mówiła.

Mi też się zdarza wziąć małego pod pachy, chociaż wiem że nie powinnam.. Nie jest to często.

A co do rozszerzania diety to dynia owszem, była smaczna, ale dzisiejszy dzień był wyjątkowo dobry dla małego pod względem jedzenia. Rano kaszka manna z bananem. Zjadł naprawdę sporo, a po południu reszta brokuła z wczorajszego słoiczka. Baaaardzo mu smakował, nie została ani łyżeczka. Pierwszy sloiczek z którego po dwóch dniach nic nie zostało

miniminiv · 2020-07-08, 05:03

Moja lekarka, dosyc mloda babeczka jest na szczescie na biezaco i sama zaczela temat, ze rozszerzanie diety dopiero po skonczonym 6m, a wczesniej wystarczy sama piers.

Chociaz cos wspomniala, ze najpierw zaczynamy od warzyw i owocow, a to przeciez nie jest konieczne, jesli nie ma podejrzenia alergii.

U nas w sobote skonczone 6m, ale z tym rd to jeszcze tak roznie. Mlody bardzo chetnie je, ale wczoraj np dawalam tylko piers, bo sie nie przygotowalam i nie bylo kiedy podac.
Dzisiaj idziemy na kontrole do neurologopedy i juz zaczniemy tak na serio, jak trzeba - dwa posilki dziennie. Musze sobie wszystko zaplanowac i rozpisac.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 05:03 ---------- Poprzedni post napisano o 05:01 ----------

A jak Wasze dzieci jedza papki z lyzeczki to tez sie tak wyrywaja i chca same jesc?
W poniedzialek probowalam podac rozgniecionego banana to sam mi zabieral lyzeczke i probowal trafiac do buzi

Najbardziej zadowolony byl pies pod stolem

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

verna_ · 2020-07-08, 05:24

Mój próbował, ale mu nie pozwoliłam, więc grzecznie siedzi, bo nie poczuł tego smaku szaleństwa

my na razie jedliśmy 1 posiłek dziennie, ale tak jak pisałam zaczęliśmy 2 tygodnie wcześniej. Jedynie wczoraj były dwa posiłki.

jarzyniuchna · 2020-07-08, 08:27

Cytat:

Napisane przez Justi2019

Hej dziewczyny u mnie sex po 1,5 miesiąca po porodzie był pierwszy raz a teraz co jakiś czas jest ale nie wiem już kiedy ostatnio doszłam bo mój mąż dochodzi w minutę eh
Byłam dziś z Oliwcią na szczepieniu , mamy 5 miesięcy waży 7 kg czyli nie jest duża ale ja tam się cieszę bo nie jest dużo do noszenia hihi miała dziś drugą dawkę rotarixu wkoncu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moj syn ma 6msc i wazy 6.5kg. Nie ma co sie przejmować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rose08 · 2020-07-08, 08:53

Czyli zaczynacie od 1, max 2 posilkow dziennie? Jecie z dziecmi w tym samym czasie? Na poczatek tylko warzywa czy od razu mozna tez owoce? Jejku, nie mam czasu sie ogarnac w temacie RD, nic nie wiem a chcialam startowac za tydzien... Mala jest tak wymagajaca caly czas, nie moge odejsc na chwilę. Zastanawiam się jak bedzie wygladal u nas lek separacyjny, jesli juz teraz jeczy jak tylko odejde na chwilę.

Jeszcze chcialam podpytac, czy Wasze dzieci tez przy zmianie pieluszki pchaja sobie rece tam gdzie nie powinny? 🙈 U mnie od jakiegos czasu zmiana pampka to jak jakies kung fu. Musze jej trzymac rece i nogi jedna ręką, a druga szybko wycierac... Juz sie czasem zastanawiam czy nie jakas infekcja czy cos ze ja tam swedzi, ale badanie moczu bylo ok...

MagJa123 · 2020-07-08, 08:59

Cytat:

Napisane przez Rose08

Czyli zaczynacie od 1, max 2 posilkow dziennie? Jecie z dziecmi w tym samym czasie? Na poczatek tylko warzywa czy od razu mozna tez owoce? Jejku, nie mam czasu sie ogarnac w temacie RD, nic nie wiem a chcialam startowac za tydzien... Mala jest tak wymagajaca caly czas, nie moge odejsc na chwilę. Zastanawiam się jak bedzie wygladal u nas lek separacyjny, jesli juz teraz jeczy jak tylko odejde na chwilę.

Jeszcze chcialam podpytac, czy Wasze dzieci tez przy zmianie pieluszki pchaja sobie rece tam gdzie nie powinny? 🙈 U mnie od jakiegos czasu zmiana pampka to jak jakies kung fu. Musze jej trzymac rece i nogi jedna ręką, a druga szybko wycierac... Juz sie czasem zastanawiam czy nie jakas infekcja czy cos ze ja tam swedzi, ale badanie moczu bylo ok...

Ja na razie daje warzywa, z owoców dałam tylko jabłko i rabarbar. Chce dawać coraz więcej a jednak trochę się boje 🙈

Właśnie weszłam na forum, żeby zapytać dokładnie o to samo. Moja też tak robi, ale też zawsze badania były ok, nie ma gorączki ani innych objawów, może po prostu taki kolejny etap poznawania swojego ciała?

Inevera123 · 2020-07-08, 09:26

Cytat:

Napisane przez Rose08

Czyli zaczynacie od 1, max 2 posilkow dziennie? Jecie z dziecmi w tym samym czasie? Na poczatek tylko warzywa czy od razu mozna tez owoce? Jejku, nie mam czasu sie ogarnac w temacie RD, nic nie wiem a chcialam startowac za tydzien... Mala jest tak wymagajaca caly czas, nie moge odejsc na chwilę. Zastanawiam się jak bedzie wygladal u nas lek separacyjny, jesli juz teraz jeczy jak tylko odejde na chwilę.

Jeszcze chcialam podpytac, czy Wasze dzieci tez przy zmianie pieluszki pchaja sobie rece tam gdzie nie powinny?

U mnie od jakiegos czasu zmiana pampka to jak jakies kung fu. Musze jej trzymac rece i nogi jedna ręką, a druga szybko wycierac... Juz sie czasem zastanawiam czy nie jakas infekcja czy cos ze ja tam swedzi, ale badanie moczu bylo ok...

Ja daję rano owsiankę a potem co mam - warzywa, mięso, jak nic nie zrobię to słoiczek. Owoce też dostaje. Jak wyjdzie.

Moja nie pcha tam rąk ale czekam aż mi się pieluchy skończą i czekają pieluchomajtki. Nie mam siły jej ogarniać przy przewijaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

miniminiv · 2020-07-08, 09:39

Cytat:

Napisane przez Rose08

Czyli zaczynacie od 1, max 2 posilkow dziennie? Jecie z dziecmi w tym samym czasie? Na poczatek tylko warzywa czy od razu mozna tez owoce? Jejku, nie mam czasu sie ogarnac w temacie RD, nic nie wiem a chcialam startowac za tydzien... Mala jest tak wymagajaca caly czas, nie moge odejsc na chwilę. Zastanawiam się jak bedzie wygladal u nas lek separacyjny, jesli juz teraz jeczy jak tylko odejde na chwilę.

Jeszcze chcialam podpytac, czy Wasze dzieci tez przy zmianie pieluszki pchaja sobie rece tam gdzie nie powinny?

U mnie od jakiegos czasu zmiana pampka to jak jakies kung fu. Musze jej trzymac rece i nogi jedna ręką, a druga szybko wycierac... Juz sie czasem zastanawiam czy nie jakas infekcja czy cos ze ja tam swedzi, ale badanie moczu bylo ok...

Ale dlaczego uważasz, że nie powinny? Nie ma w tym nic złego, taki jest etap rozwoju - dziecko ma coraz większą świadomość ciała - niech się dotyka gdzie chce i ile chce i poznaje

Mój dopiero kilka razy się przypadkowo złapał i mnie to cieszyło

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Od początku możesz podawać wszystko co chcesz, co nie jest na liście produktów zakazanych

http://szpinakrobibleee.pl/niemowlak-nie-moze-jesc/

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rose08 · 2020-07-08, 11:09

Pol żartem to napisalam, nie powinna jak ma wszystko w kupie a mi brakuje trzeciej reki

miniminiv · 2020-07-08, 12:21

Cytat:

Napisane przez Rose08

Pol żartem to napisalam, nie powinna jak ma wszystko w kupie a mi brakuje trzeciej reki

To mój uwielbia stukac pietami w przewijak akurat jak pieluche zawijam

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Inevera123 · 2020-07-08, 12:37

Cytat:

Napisane przez miniminiv

To mój uwielbia stukac pietami w przewijak akurat jak pieluche zawijam

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Moja mi prawie zawsze sika na przewijak. Tata ma z nią zabawę po kąpieli: kto pierwszy. Czy on zdąży założyć pieluchę czy ona obsikać ręcznik 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

milawo · 2020-07-08, 12:40

Moja nie pcha tam rak

U nas na razie rano sa kaszki, owsianki itp z owocem. Na razie byl banan brzoskwinia i jablko. Najlepsza brzoskwinia.

Na obiad warzywa. W niedziele kurczak ze sloiczka. Wczoraj makaron z serem.
Dzis gotuje zupe z soczewicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rose08 · 2020-07-08, 12:48

A macie moze do polecenia jakies ciekawe zabawki na teraz? Ja dawno nic nie kupowalam, jakos tez nic ostatnio nie dostaje a stare mam wrazenie ze sie powoli nudza (poza gryzakami)....

martuniaaa25 · 2020-07-08, 12:49

Cytat:

Napisane przez miniminiv

To mój uwielbia stukac pietami w przewijak akurat jak pieluche zawijam

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To samo, tak trzaska piętami że mam wrażenie że rozwali za chwilę ten przewijak. Wszędzie tak trzaska ( łącznie niestety z kąpielą ��) ale na przewijaku chyba najmocniej a jaka radość przy tym.
A no i oczywiście obraca się we wszystkie strony akurat jak pieluchę zmieniam.
Wczoraj też była pierwsza noc gdzie podczas snu przewracała się non stop na brzuch. A zawsze tego się bałam ale w tym wieku już chyba bez problemu powinna sobie poradzić i raczej nie ma ryzyka przyduszenia?

Rose08 · 2020-07-08, 13:42

Cytat:

Napisane przez milawo

Moja nie pcha tam rak

U nas na razie rano sa kaszki, owsianki itp z owocem. Na razie byl banan brzoskwinia i jablko. Najlepsza brzoskwinia.

Na obiad warzywa. W niedziele kurczak ze sloiczka. Wczoraj makaron z serem.
Dzis gotuje zupe z soczewicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te owocki to w kawaleczkach czy jakis mus podajesz?

milawo · 2020-07-08, 14:13

Cytat:

Napisane przez Rose08

Te owocki to w kawaleczkach czy jakis mus podajesz?

Niestety miksuje na razie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-07-06, 08:44	#2732
verna_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 648	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Dziewczyny super, że wam się udały chrzciny! Jak ja uwielbiam śpiocha w moim synu Wprawdzie zasnął o 22.30, ale spał do 9.30 (z jedną półgodziną pobudką o 7.30 i oczywiście tymi na karmienie)

2020-07-06, 09:40	#2733
miniminiv Zadomowienie Zarejestrowany: 2019-05 Wiadomości: 1 274	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Mój chyba odreagowywał wczorajszy dzień i przebodźcowanie, bo budził się nawet co godzinę i wędrował po całym łóżku. Pełnia pewnie też miała wpływ... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2020-07-06, 12:25	#2734
verna_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 648	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 U nas codziennie jest wędrowanie, a jego stopy mam na twarzy, głowie, brzuchu i w majtkach jak nimi macha.. Któraś z was mówiła o próbie trakcyjnej. Wiem, że samemu się jej nie wykonuje, ale wasze dzieci podnoszą głowę? Mój to jakbym go próbowała złapać to głowa zostaje i się jakby zapiera. Idziemy w środę na szczepienie i ciekawa jestem czy będzie nam to sprawdzać. Dzisiaj mały kończy 6 miesiecy

2020-07-06, 12:27	#2735
verna_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 648	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Aa i jeszcze pytanko.. Jak wasze libido? Nie wtorek czy to kwestia karmienia, czy to po cesarskim cięciu, ale dla mnie seks mógłby nie istnieć.. Nie mam żadnych potrzeb

2020-07-07, 11:41	#2739
Justi2019 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 481	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Hej dziewczyny u mnie sex po 1,5 miesiąca po porodzie był pierwszy raz a teraz co jakiś czas jest ale nie wiem już kiedy ostatnio doszłam bo mój mąż dochodzi w minutę eh Byłam dziś z Oliwcią na szczepieniu , mamy 5 miesięcy waży 7 kg czyli nie jest duża ale ja tam się cieszę bo nie jest dużo do noszenia hihi miała dziś drugą dawkę rotarixu wkoncu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-07-07, 13:15	#2740
Wendy_123 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-09 Wiadomości: 229	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Podnosicie dzieci pod pachy? Wiem że się nie powinno... Ale mi najwygodniej i nie wiem jak inaczej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-07-07, 13:34	#2741
MagJa123 Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-11 Wiadomości: 521	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Ja się staram podnosić najczęściej obracając na bok, zwykle od razu się przekręca jak na brzuch i tak idziemy w górę. Pod pachami sporadycznie mi się zdarzy jak wyjmuje np z fotelika, zwykle też się staram bokiem, ale nie zawsze mam do tego głowę jak chce szybciej.

2020-07-07, 19:10	#2742
Justi2019 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 481	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Wiecie co dziś na tym szczepieniu doktorka do mnie mówi " no to mamy skończone 5 miesięcy to można już próbować dawać owoce i warzywa , niech dziecko smakuje " Szczerze to się zdziwiłam bo ja nie zamierzam jej nic podawać oprócz piersi do skończonego 6 miesiąca. Doktorka do mnie że zmieniły się normy i po skończonym 5 miesiącu można dawać oczywiście po łyżeczce . Co u was lekarz mówił o rozszerzaniu diety? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-07-07, 20:13	#2745
verna_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 648	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Ja byłam u lekarki jak mały miał skończone 5 miesięcy i zapytała tylko czy podajemy już jakieś zupki, ale nic nie komentowała jak powiedziałam że jest karmiony wyłącznie piersią. Jutro idziemy na szczepienie, ale już zaczęliśmy rozszerzanie diety i jestem ciekawa czy coś będzie na ten temat mówiła. Mi też się zdarza wziąć małego pod pachy, chociaż wiem że nie powinnam.. Nie jest to często. A co do rozszerzania diety to dynia owszem, była smaczna, ale dzisiejszy dzień był wyjątkowo dobry dla małego pod względem jedzenia. Rano kaszka manna z bananem. Zjadł naprawdę sporo, a po południu reszta brokuła z wczorajszego słoiczka. Baaaardzo mu smakował, nie została ani łyżeczka. Pierwszy sloiczek z którego po dwóch dniach nic nie zostało

2020-07-08, 05:03	#2746
miniminiv Zadomowienie Zarejestrowany: 2019-05 Wiadomości: 1 274	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Moja lekarka, dosyc mloda babeczka jest na szczescie na biezaco i sama zaczela temat, ze rozszerzanie diety dopiero po skonczonym 6m, a wczesniej wystarczy sama piers. Chociaz cos wspomniala, ze najpierw zaczynamy od warzyw i owocow, a to przeciez nie jest konieczne, jesli nie ma podejrzenia alergii. U nas w sobote skonczone 6m, ale z tym rd to jeszcze tak roznie. Mlody bardzo chetnie je, ale wczoraj np dawalam tylko piers, bo sie nie przygotowalam i nie bylo kiedy podac. Dzisiaj idziemy na kontrole do neurologopedy i juz zaczniemy tak na serio, jak trzeba - dwa posilki dziennie. Musze sobie wszystko zaplanowac i rozpisac. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 05:03 ---------- Poprzedni post napisano o 05:01 ---------- A jak Wasze dzieci jedza papki z lyzeczki to tez sie tak wyrywaja i chca same jesc? W poniedzialek probowalam podac rozgniecionego banana to sam mi zabieral lyzeczke i probowal trafiac do buzi Najbardziej zadowolony byl pies pod stolem Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2020-07-08, 05:24	#2747
verna_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 648	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Mój próbował, ale mu nie pozwoliłam, więc grzecznie siedzi, bo nie poczuł tego smaku szaleństwa my na razie jedliśmy 1 posiłek dziennie, ale tak jak pisałam zaczęliśmy 2 tygodnie wcześniej. Jedynie wczoraj były dwa posiłki.

2020-07-08, 08:53	#2749
Rose08 Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 660	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Czyli zaczynacie od 1, max 2 posilkow dziennie? Jecie z dziecmi w tym samym czasie? Na poczatek tylko warzywa czy od razu mozna tez owoce? Jejku, nie mam czasu sie ogarnac w temacie RD, nic nie wiem a chcialam startowac za tydzien... Mala jest tak wymagajaca caly czas, nie moge odejsc na chwilę. Zastanawiam się jak bedzie wygladal u nas lek separacyjny, jesli juz teraz jeczy jak tylko odejde na chwilę. Jeszcze chcialam podpytac, czy Wasze dzieci tez przy zmianie pieluszki pchaja sobie rece tam gdzie nie powinny? 🙈 U mnie od jakiegos czasu zmiana pampka to jak jakies kung fu. Musze jej trzymac rece i nogi jedna ręką, a druga szybko wycierac... Juz sie czasem zastanawiam czy nie jakas infekcja czy cos ze ja tam swedzi, ale badanie moczu bylo ok...

2020-07-08, 11:09	#2753
Rose08 Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 660	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Pol żartem to napisalam, nie powinna jak ma wszystko w kupie a mi brakuje trzeciej reki

2020-07-08, 12:40	#2756
milawo Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 2 073	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Moja nie pcha tam rak U nas na razie rano sa kaszki, owsianki itp z owocem. Na razie byl banan brzoskwinia i jablko. Najlepsza brzoskwinia. Na obiad warzywa. W niedziele kurczak ze sloiczka. Wczoraj makaron z serem. Dzis gotuje zupe z soczewicy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-07-08, 12:48	#2757
Rose08 Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 660	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 A macie moze do polecenia jakies ciekawe zabawki na teraz? Ja dawno nic nie kupowalam, jakos tez nic ostatnio nie dostaje a stare mam wrazenie ze sie powoli nudza (poza gryzakami)....

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)