Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[adu84]

Napisane przez Emka1

WitamSłuchajcie ja osobiscie stosuje ten srodek antykoncepcji juz ok roku i jestem naprawde baaardzo baaardzo zadowolona.Nie musze pamietac o łykaniu tabletek!Krazek naprawde jest swietny-nie czujesz go w sobie a partnerowi rowniez nie przeszkadza podczas stosunku a jesli partner wolalby kochac sie bez tego nalezy wyjac krazek na max 3godz a pozniej oczywiscie po przemyciu letnia wada zalozyc go tam gdzie jego miejsceJesli chodzi o jakies bakterie i grzyby to ja przez caly ten czas stosowania Nuvaring nigdy nie mialam z tym problemow!Pozdrawiam

ja podobnie... używam od kwietnia - zaraz jak się pojawiły na rynku... no rewelacja... do czasu... aż skojarzyłam, że to NR sprawia, że w moim przypadku antykoncepcja jest bezprzedmiotowa... nie dość, że sucho to seks mógłby dla mnie w ogóle nie istnieć... po prostu masakra... myślałam, że to przejdzie, wyreguluje się, ale chyba muszę zrezygnować... za kilka miesięcy zostanę żoną i będziemy w końcu sami mieszkać, a jedyne o czym marzę to przytulanie się

ale to indywidualna sprawa... poza tym jest to najwygodniejsza metoda... zero stresu, okres jak w zegarku, ok. 5 dni średniointensywne, żadnych bóli, jedyne co to wydaje mi się, że jak przestanę używać to waga mi spadnie, ale jak miałam przerwę po cileście, a przed NR to ubyło mi ok 5 kg...

no i niestety zostaje pytanie - co zamiast NR

[naily]

Napisane przez adu84

... nie dość, że sucho to seks mógłby dla mnie w ogóle nie istnieć... po prostu masakra... myślałam, że to przejdzie, wyreguluje się, ale chyba muszę zrezygnować...
no i niestety zostaje pytanie - co zamiast NR

Ale zle trafilas, ja akurat w obu kwestiach zupelnie odwrotnie.. na poczatku szalalam jak nimfomanka i wilgotno bardzo, jak nigdy chyba. Teraz sie unormowalo, ale nie moge sie skarzyc.
A co zamiast? no tyle samo hormonow maja plastry, tylko wiesz jak sie je uzywa, maja swoje wady. Zreszta po zmianie z koleczka wszystko bedzie mialo wady Jakby byl dostepny w Polsce to bym sie moze na implant zdecydowala na Twoim miejscu..ale nie wiem co doradzic.

[adu84]

myślę nad spiralą... muszę się zagłębić w wątek o spirali... podobno są takie dla nieródek, a póki co chcemy poczekać jeszcze ze 3 lata z dzidziusiem... tylko mam nadzieję, że jak się zdecyduje to mój gin mi nie powie NIE...

[naily]

Jeszcze jest opcja ze Twoj organizm Ci powie "nie"... moja przyjaciolka sie decydowala przez pol roku, jak wybrala dla nie idealna, to jej wypadla jeszcze w gabinecie lekarskim, i gin powiedzial ze to znaczy ze to nie dla niej. Ale nie strasze, jak to dla Ciebie najlepsza opcja, to jasne. Powodzenia.

[marsi11]

mam pytanie ważne bo tępa blondyna jestem
założyłam krążek w środę o godzinie 23, wyciągnęłam po 21 dniach w środę również o 23, teraz po 7 dniach przerwy mam go założyć w środę czy w czwartek??
dzięki za odp

[adu84]

w środę... zawsze wszystko robisz tego samego dnia tygodnia, o tej samej godzinie

[naily]

Napisane przez kr0pka

Witaj

''Pierścień dopochwowy ma 5,5 cm średnicy i zrobiony jest z miękkiego tworzywa sztucznego. Wsuwa się go do pochwy pierwszego dnia miesiączki. Działa przez 90 dni, po czym należy go zmienić na następny. Jeśli przeszkadza w czasie stosunku, można go wyjąć, ale nie na dłużej niż godzinę. Z pierścienia uwalnia się gestagen.''

To ja poprawie kolezanke: Dziala przez 21 dni, po czym nastepuje przerwa 7-dniowa (podobnie jak przy tabletkach) i wkladamy kolejny pierscien. Mozna go wyjac na max 3 godziny na dobe" to informacje z ulotki, nie wiem skad pochodza te poprzednie.

Ja bym sie przy plastrach nie upierala na sile, zrob jak Ci wygodniej, ale maja b podobny sklad, tylko sposobem aplikacji sie roznia. Ja niestety dostalam uczulenia na plasterki, dlatego sie przerzucilam, ale tez na poczatku mialam watpliwosci. Poczytaj sobie ten watek, generalnie caly jest o plusach i minusach nuvaringu. Ja osobiscie polecam.

[gonia 35]

Ja biorę pigułki i chcę je odstawić ,bo już pisałam na innym forum ,bo biorę już 5 lat.Zastanawiam się nad różnymi formami antykoncepcji.Może spirala .Ciekawę jak bym sie czuła z krążkiem .Czy jesli zdecydowałabym się i załozyła go po przerwie od pigułek ,to ile czasu trzeba się dodatkowo zabezpieczć i czy mozna np,użyć prezerwatywy razem z patentexem,czy ta globulka żle nie wpływa na krążkek.

[Lammia]

Napisane przez gonia 35

Ja biorę pigułki i chcę je odstawić ,bo już pisałam na innym forum ,bo biorę już 5 lat.Zastanawiam się nad różnymi formami antykoncepcji.Może spirala .Ciekawę jak bym sie czuła z krążkiem .Czy jesli zdecydowałabym się i załozyła go po przerwie od pigułek ,to ile czasu trzeba się dodatkowo zabezpieczć i czy mozna np,użyć prezerwatywy razem z patentexem,czy ta globulka żle nie wpływa na krążkek.

Na ulotce jest inf ze dla osob ktore stosuja w ogole pierwszy raz metode antykoncepcji to po 2 tyg jest skuteczny dla tych ktore wczesniej stosowaly inne 1 dnia od zaaplikowania.

I ja osobiscie tez polecam. Nosze juz 3 miesiac i uwazam ze jest rewelacyjny.. zadnych skutków ubocznych nie odczuwam. I nie wroce juz raczej do tabletek.

[naily]

Jesli przechodzisz z tabletek na krazek to zabezpiecza od pierwszego dnia, jak napisala Lammia.

[hihi]

Napisane przez Lammia

Na ulotce jest inf ze dla osob ktore stosuja w ogole pierwszy raz metode antykoncepcji to po 2 tyg jest skuteczny dla tych ktore wczesniej stosowaly inne 1 dnia od zaaplikowania.

I ja osobiscie tez polecam. Nosze juz 3 miesiac i uwazam ze jest rewelacyjny.. zadnych skutków ubocznych nie odczuwam. I nie wroce juz raczej do tabletek.

A ile czasu brałas tabletki? Bo ja biorę tabsy od 7 lat i zastanawiam się czy nie odciążyć wątroby własnie ringiem, bo alternatywne plasty jakoś mniej wzbudzają mój entuzjazm...

Interesuje mnie jak z samopoczuciem, libido, waga po przejsciu z tabletek na ringi było?

[burek]

Witam serdecznie!!Jestem tu nowa i piszę do was bo mam pewien problem! 3 miesiące temu urodziłam dziecko i następnie po okresie połogu mój ginekolog przepisał mi krążek nova ring. Mam go już od 24 lutego .Zgodnie z instrukcją założony pierwszego dnia miesiączki. tu pojawia się problem bo do dnia dzisiejszego miesiączka mi się jeszcze nie skończyła.I problem numer 2 to taki ,że mój krążek się wysuwa jak sprawdzam gdzie jest to zawsze znajduje się zaraz przy wejściu do pochwy.Wsuwam go dalej ale on po czasie i tak się przemieści!!!!Czy to jest normalne???? A może muszę zmienić metodę antykoncepcji ?? Choć nie ukrywam, że wolałabym zostać przy tej. Czekam na wasze odpowiedzi i z góry za nie dziękuję!!

[adu84]

Napisane przez burek

Witam serdecznie!!Jestem tu nowa i piszę do was bo mam pewien problem! 3 miesiące temu urodziłam dziecko i następnie po okresie połogu mój ginekolog przepisał mi krążek nova ring. Mam go już od 24 lutego .Zgodnie z instrukcją założony pierwszego dnia miesiączki. tu pojawia się problem bo do dnia dzisiejszego miesiączka mi się jeszcze nie skończyła.I problem numer 2 to taki ,że mój krążek się wysuwa jak sprawdzam gdzie jest to zawsze znajduje się zaraz przy wejściu do pochwy.Wsuwam go dalej ale on po czasie i tak się przemieści!!!!Czy to jest normalne???? A może muszę zmienić metodę antykoncepcji ?? Choć nie ukrywam, że wolałabym zostać przy tej. Czekam na wasze odpowiedzi i z góry za nie dziękuję!!

krążek jest tam gdzie mu wygodnie... na pewno nie wypadnie i nie grzebałabym przy nim... jesteś po ciąży, więc hormonalnie pewnie jeszcze trochę rozregulowana, a prawdę mówiąc przy pierwszym krążku mogą być plamienia, przedłużony okres... daj sobie czas - twój organizm musi się unormować

[Lammia]

Napisane przez hihi

A ile czasu brałas tabletki? Bo ja biorę tabsy od 7 lat i zastanawiam się czy nie odciążyć wątroby własnie ringiem, bo alternatywne plasty jakoś mniej wzbudzają mój entuzjazm...

Interesuje mnie jak z samopoczuciem, libido, waga po przejsciu z tabletek na ringi było?

To jest oczywiscie kwestia indywidualna. W moim przypadku samopoczucie w porzadku, zadnych migren, bóli, przesadnej huśtawki nastrojów. Waga stoi w miejscu libido znacznie podwyzszone . Ja odczuwam w zasadzie same zalety ringa i nie zamienie go juz napewno. Poza tym słyne z tego ze zapominam o tabsach pomijałam czasami nawet po dwie, trzy w opakowaniu dlatego ta metoda jest duzo lepsza. Drozsza co prawda ale oplacalna i tak

Moja kolezanka dlugi czas uzywala plastrow i jak patrzylam jak sie meczy to odechciewalo mnie sie wszystkiego.. Niezbyt to wygodne i nieestetycznie wyglada.. Uciążliwe na dłuzsza mete chociaz znam i zwolenniczki ale Ta kolezanka wlasnie sie przerzuciła na Ringa za moją namową.. ciekawe czy będzie zadowolona napisze wam dziewczyny jak to u niej ;D

[Dionizja]

Odnośnie spirali, to ma ona wady i zalety. Ja nie mam dzieci a miałam ją już dwa razy.
Plusy: nie ma hormonów (oczywiście ta bez hormonów) więc libido jest naturalne i żadnych skutków ubocznych wynikających z zażywania hormonów.
Minusy: zakładanie jest bolesne, łatwiej o zakażenia, no i okresy są bardzo obfite i bolesne.
Decyzja jest trudna, choć i tak rozważam jej założenie po raz trzeci ze względu na spadek libido po 2 latach stosowania tabletek, ale wcześniej spróbuję jeszcze ringa, choć szczerze mówiąc nie mam wielkich nadziei, że to pomoże, bo w końcu jak nie na owulacji, to skąd miałoby być libido? Może na krótką metę jest, tak samo przez pierwsze 2 lata lubiłam swoje tabletki. Kwestia indywidualna, ale jeśli ktoś ma z tym problem, to zmiany tabletek nic nie pomagają, więc czy ring może pomóc?

[hihi]

Napisane przez Dionizja

Odnośnie spirali, to ma ona wady i zalety. Ja nie mam dzieci a miałam ją już dwa razy.
Plusy: nie ma hormonów (oczywiście ta bez hormonów) więc libido jest naturalne i żadnych skutków ubocznych wynikających z zażywania hormonów.
Minusy: zakładanie jest bolesne, łatwiej o zakażenia, no i okresy są bardzo obfite i bolesne.
Decyzja jest trudna, choć i tak rozważam jej założenie po raz trzeci ze względu na spadek libido po 2 latach stosowania tabletek, ale wcześniej spróbuję jeszcze ringa, choć szczerze mówiąc nie mam wielkich nadziei, że to pomoże, bo w końcu jak nie na owulacji, to skąd miałoby być libido? Może na krótką metę jest, tak samo przez pierwsze 2 lata lubiłam swoje tabletki. Kwestia indywidualna, ale jeśli ktoś ma z tym problem, to zmiany tabletek nic nie pomagają, więc czy ring może pomóc?

To rozważasz założenie spirali, czy rozpoczecie stosowania ringa? Bo to co innego i nie wiem o co chodzi??

[adu84]

Napisane przez Dionizja

Odnośnie spirali, to ma ona wady i zalety. Ja nie mam dzieci a miałam ją już dwa razy.
Plusy: nie ma hormonów (oczywiście ta bez hormonów) więc libido jest naturalne i żadnych skutków ubocznych wynikających z zażywania hormonów.
Minusy: zakładanie jest bolesne, łatwiej o zakażenia, no i okresy są bardzo obfite i bolesne.
Decyzja jest trudna, choć i tak rozważam jej założenie po raz trzeci ze względu na spadek libido po 2 latach stosowania tabletek, ale wcześniej spróbuję jeszcze ringa, choć szczerze mówiąc nie mam wielkich nadziei, że to pomoże, bo w końcu jak nie na owulacji, to skąd miałoby być libido? Może na krótką metę jest, tak samo przez pierwsze 2 lata lubiłam swoje tabletki. Kwestia indywidualna, ale jeśli ktoś ma z tym problem, to zmiany tabletek nic nie pomagają, więc czy ring może pomóc?

stosowałam tabletki ponad 2 lata i miałam normalne libido... po ringu w ciągu ok. 6 m-cy seks dla mnie mógłby nie istnieć...
ale u każdego to inaczej wygląda, więc opinie opiniami

[Dionizja]

Najpierw spróbuję Ringa, bo czemu nie, ale jeśli on też nie pomorze, to jednak zdecyduje się na spiralę mimo wszystko, mimo tego bólu przy zakładaniu, bólu podczas owulacji, podczas okresu i baaardzo obfitych okresów... żeby nie czuć działania hormonów.

[naily]

Napisane przez adu84

stosowałam tabletki ponad 2 lata i miałam normalne libido... po ringu w ciągu ok. 6 m-cy seks dla mnie mógłby nie istnieć...
ale u każdego to inaczej wygląda, więc opinie opiniami

a ja odwrotnie, stosowalam tabletki dwa lata i z miesiaca na miesiac coraz bardziej mi sie odechciewalo. odkad zalozylam ring libido mam super wysokie. Przez pierwsze 2 miesiace szalalam jak nimfomanka teraz juz jakos normalniej jest..

[adu84]

Napisane przez naily

a ja odwrotnie, stosowalam tabletki dwa lata i z miesiaca na miesiac coraz bardziej mi sie odechciewalo. odkad zalozylam ring libido mam super wysokie. Przez pierwsze 2 miesiace szalalam jak nimfomanka teraz juz jakos normalniej jest..

dokładnie - przeczytałam ten wątek, aby dowiedzieć się jak inne laski reagowały i okazało się, że większość miała zwiększone libido...
dlatego każdy musi sam spróbować i ocenić

[naily]

Jasne, kazdemu co innego,ale ja mysle ze ring generuje zwiekszone libido, bo jako cialo obce w pochwie zwieksza wydzielanie sluzu, i stad wlsnie...im wilgotniej tym wieksza ma sie ochote.. Ale to luzna obserwacja, nie doswidczenie naukowe

[xuxuxu]

Hmmm i mam pytanie to lepsze będzie dla kobiety palącej po 30-tce
pierścień NuvaRing czy Cerazette?

[adu84]

Napisane przez naily

Jasne, kazdemu co innego,ale ja mysle ze ring generuje zwiekszone libido, bo jako cialo obce w pochwie zwieksza wydzielanie sluzu, i stad wlsnie...im wilgotniej tym wieksza ma sie ochote.. Ale to luzna obserwacja, nie doswidczenie naukowe

rzekłabym, że bardzo luźna i bardzo indywidualna... przeczytam wątek i niektóre laski narzekały na suchość podczas stosowania ringa i ja się do nich dołączam... pierwszy raz musieliśmy stosować żele nawilżające....
nie jestem na nie dla ringa, bo to najbardziej komfortowa póki co metoda... no ale niestety nie dla mnie myślałam, że to przejdzie, ale jak mój TŻ zaczął się pytać co się dzieje, to niestety nie widzę tego dalej i krążek, który teraz mam niestety będzie ostatni...

[iizabelaa]

Witajcie,
dopiero dzisiaj dowiedziałam się, że istniej coś takiego jak ten ring Od prawie 7 lat biorę tabletki i z powodu braku libido myślę o ich odstawieniu.

Narazie tylko pobieżnie przejrzałam ten wątek, ale pierwsze, co mi się rzuciło w oczy to wypowiedzi że krążek nie przeszkadza podczas stosunku, ale jakoś nie mogę sobie tego wyobrażić

[IvaZ]

Moge powiedziec ze swojego doswiadczenia, ze krazek Nuvaring nie przeszkadza podczas stosunku- przynajmniej mnie i mojemu partnerowi. Nie spotkalam na forach wypowiedzi, ze komus przeszkadzal. Jesli nowy krazek wlozysz za plytko to podczas pierwszego stosunku partner moze krazek poczuc ale w trakcie wepchnie go glebiej i po pewnym czsie nic nie bedzie czul. Na pewno powinnas porozmawiac z partnerem i powiedziec mu ze masz cos takiego. Wiem z rozmow, ze czesto dodawalo to pikanterii.
Ja jestem zadowolona.

[iizabelaa]

Napisane przez IvaZ

Moge powiedziec ze swojego doswiadczenia, ze krazek Nuvaring nie przeszkadza podczas stosunku- przynajmniej mnie i mojemu partnerowi. Nie spotkalam na forach wypowiedzi, ze komus przeszkadzal. Jesli nowy krazek wlozysz za plytko to podczas pierwszego stosunku partner moze krazek poczuc ale w trakcie wepchnie go glebiej i po pewnym czsie nic nie bedzie czul. Na pewno powinnas porozmawiac z partnerem i powiedziec mu ze masz cos takiego. Wiem z rozmow, ze czesto dodawalo to pikanterii.
Ja jestem zadowolona.

dzięki za informację

Chociaż nadal nie mogę sobie wyobrazić jak to się układa w pochwi, że go podczas stosunku nie czuć

Może dlatego, że w sumie nawet nie wiem jaki jest duży.

Ale jestem bardzo zainteresowana tym krążkiem, od 7 lat biorę tabletki a już od dłuższego czasu męczy mnie brak popędu

[IvaZ]

iizabelaa
krazek NR ma srednice ok.55mm, brzeg jest taki zaokraglony. Jest delikatny i gietki. Wykonany jest z polimeru, takiego jaki uzywa sie przy roznych implantach. Jest odporny na bakterie nie oblepiaja go. Bierzesz krazek w dwa palce, zplaszczasz i wkladasz do pochwy. Mozesz to robic w pozycji, ktora dla Ciebie jest wygodna - lezysz, kucasz,stoisz z uniesiona noga. Wkladasz jak najglebiej a partner jeszcze go dopchnie. Wiem, ze umiejscowienie krazka nie ma wplywu na jego skutecznosc antykoncepcyjna. Przekonalam?
Pytaj, jesli masz jeszcze watpliwosci.

[gosia261282]

Ja używam NR już chyba pół roku i jestem bardzo zadowolona.Żadnych skutków ubocznych i nie muszę pamiętać o codziennym braniu tabletki.Same plusy.

[iizabelaa]

Napisane przez IvaZ

iizabelaa
krazek NR ma srednice ok.55mm, brzeg jest taki zaokraglony. Jest delikatny i gietki. Wykonany jest z polimeru, takiego jaki uzywa sie przy roznych implantach. Jest odporny na bakterie nie oblepiaja go. Bierzesz krazek w dwa palce, zplaszczasz i wkladasz do pochwy. Mozesz to robic w pozycji, ktora dla Ciebie jest wygodna - lezysz, kucasz,stoisz z uniesiona noga. Wkladasz jak najglebiej a partner jeszcze go dopchnie. Wiem, ze umiejscowienie krazka nie ma wplywu na jego skutecznosc antykoncepcyjna. Przekonalam?
Pytaj, jesli masz jeszcze watpliwosci.

Napisane przez gosia261282

Ja używam NR już chyba pół roku i jestem bardzo zadowolona.Żadnych skutków ubocznych i nie muszę pamiętać o codziennym braniu tabletki.Same plusy.

Dziewczyny gdybym miała czas to bym jutro do ginekologa juz po receptę pobiegła

Tylko, że mam jeszcze 2 listki tabletek i chyba zjem je do końca, bo będzie mi szkoda pieniędzy które na nie wydałam.

Ciekawe jak mój ginekolog zareaguje na ta nowość.

[IvaZ]

Pewnie skoncz tabletki szkoda kasy, ale potem mozesz sprobowac krazek Nuvaring. Oczywiscie musisz skonsultowac to z ginka.
Ma wiele zalet:uwalnia mniej hormonow niz tabletka lub plaster, nie robi tego bezposrednio do watroby,wkladasz raz na 21 dni, jest wykonany z bezpiecznego materialu, ktorego nie czepiaja sie bakterie itd.
Zastanow sie i sprobuj.