NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

[Mimiko]

W końcu leje deszcz

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Słuchałam właśnie bardzo optymistycznej prognozy i wynika z niej, że ten gorąc sprzed kilku dni jeszcze długo nie wróci. W najbliższych 2-3 tygodniach nie ma na to szans, ufff.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Mimiko]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86756735]Słuchałam właśnie bardzo optymistycznej prognozy i wynika z niej, że ten gorąc sprzed kilku dni jeszcze długo nie wróci. W najbliższych 2-3 tygodniach nie ma na to szans, ufff.[/QUOTE]


Oby to była prawda. Zadziwia mnie, że ludzie narzekają na "zimno" jak jest kilkanaście stopni o tej porze roku. Przecież to jest bardziej normalna temperatura na kwiecień/początek maja a nie 30 stopni. U mnie pochmurno i oby znów padało

[invisible_01]

Napisane przez Mimiko

Oby to była prawda. Zadziwia mnie, że ludzie narzekają na "zimno" jak jest kilkanaście stopni o tej porze roku. Przecież to jest bardziej normalna temperatura na kwiecień/początek maja a nie 30 stopni. U mnie pochmurno i oby znów padało

U mnie wczoraj było 16 stopni i nagle narzekanie, że "zimno". Jak temperatura bliska 20 stopniom może być "zimnem" w kwietniu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Napisane przez invisible_01

U mnie wczoraj było 16 stopni i nagle narzekanie, że "zimno". Jak temperatura bliska 20 stopniom może być "zimnem" w kwietniu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam pojęcia, ale często się z tym spotykam. 15 stopni w maju to zimno, -2 w grudniu to już katastrofa dla niektórych. Ale tylko powiedz, że nie cieszy cię perspektywa 30 stopni to dopiero zacznie się festiwal lamentów.

[Katalonkaaa]

Dzisiaj jest idealnie, deszcz, ciemno, rześko, aż się chce pracować <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IrelandBreakfast]

Napisane przez Mimiko

Nie mam pojęcia, ale często się z tym spotykam. 15 stopni w maju to zimno, -2 w grudniu to już katastrofa dla niektórych. Ale tylko powiedz, że nie cieszy cię perspektywa 30 stopni to dopiero zacznie się festiwal lamentów.

No jak to? Słoneczka i ciepełka nie lubisz? To tak można?

U mnie póki co dobrze. Na dziś zapowiadają 17*, wczoraj trochę deszcz popadał. Kolejne dni w podobnej aurze.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Mimiko

Oby to była prawda. Zadziwia mnie, że ludzie narzekają na "zimno" jak jest kilkanaście stopni o tej porze roku. Przecież to jest bardziej normalna temperatura na kwiecień/początek maja a nie 30 stopni. U mnie pochmurno i oby znów padało

A najbardziej mnie wkurza jak w telewizorze ciągle ględzą o pogodzie (zawsze na to ględzenie trafiam, a nie oglądam telewizji często, to widocznie nadają o tym cały czas ) i podnieta, że ojej ale będzie cieplutko (a w ogóle - kto to mówi - korposzczury siedzące całą dobę w klimatyzowanych pomieszczeniach ), ojeju jeju, jak cudownie, jak wspaniale, 29 stopni w cieniu w kwietniu, ale nas pogoda rozpieszcza !
Teraz im się czapa przestawiła, bo wczoraj już była śpiewka, że świetnie, że pada bo taka susza, że to wspaniale że deszcze I tu akurat mają rację.
Chyba robią to po to żeby osłabić widzom ból, jaki zadają im informacjami o złej - ich zdaniem - pogodzie. Obserwuję to z rosnącą fascynacją, bo zaczynam dostrzegać w tym jakąś obsesję. Nie wiem - czy im premie potrącają za przekazywanie informacji o chłodzie i deszczu, czy ludzie jakieś skargi piszą, czy jaka cholera.
Komedia

[kasia2209]

Treść usunięta

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie słonecznie, ale tak przyjemnie chłodno. W ciągu dnia ma dobić do 20 stopni - dla mnie to maks jaki toleruję. Ale nie narzekam.
Potem (tj. od połowy tygodnia, a w weekend szczególnie) ma się ochłodzić. Znacznie

[kasia2209]

Treść usunięta

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Nie wiem do czego i kogo posyłać modły, żeby się ten ubiegłoroczny horror nie powtórzył. Póki co - nie powtarza się i oby tak zostało. Przecież zdychałam wtedy przez pół roku, a jeszcze miałam tyle trudnych i męczących spraw do załatwiania - kupno domu, przeprowadzka, jakieś gigantyczne sprzątanie, remonty, miliony spotkań i cały czas pot po tyłku strumieniami spływał, no DRAMAT; myślałam że wykituję, serio

[halinken]

Napisane przez Mimiko

Nie mam pojęcia, ale często się z tym spotykam. 15 stopni w maju to zimno, -2 w grudniu to już katastrofa dla niektórych. Ale tylko powiedz, że nie cieszy cię perspektywa 30 stopni to dopiero zacznie się festiwal lamentów.

Haha, mnie też to rozwala Temperatura około 17-19 stopni, w momencie jak jeszcze maj się nawet nie zaczął, a tu rozpacz, że paskudnie, że zimno, brzydko, olaboga dramat. A przecież jest wiosna, umiarkowana i zmienna temperatura jest normą, a nie 30 stopni w cieniu

(Już nie wspomnę, że irytuje mnie takie egoistyczne podejście, że ma być słońce i upał, żeby grilla zrobić na majówkę, a nieważne, że susza, że do lasu nie będzie można wejść itp. itd., no ale to już inny temat).

Od wczoraj u mnie pada, jest wilgotno, pochmurnie i chłodno, pięknie się zazieleniło od razu Mam nadzieję, że w tym roku będziemy mieć normalne tradycyjne pory roku, z latem w lecie a nie trwającym pół roku.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez halinken

a nieważne, że susza, że do lasu nie będzie można wejść itp. itd., no ale to już inny temat).

Albo, że warzyw i owoców nie będzie. A jak już, to będą zayebiście drogie.
Ludzie nie myślą, to jest brak słów.

[Higurashi]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86759030]Albo, że warzyw i owoców nie będzie. A jak już, to będą zayebiście drogie.

Ludzie nie myślą, to jest brak słów.[/QUOTE]No co Wy, jakie myślenie, ważne, że ciepełko

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[gryx82]

Na Kujawach bezchmurne niebo i ciepło, ale tak wiosennie, w sam raz czyli Szkoda, że tak mało deszczu spadło przez weekend, chyba tylko trawa na tym skorzysta

[Mimiko]

Napisane przez Katalonkaaa

Dzisiaj jest idealnie, deszcz, ciemno, rześko, aż się chce pracować <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się. Pracuję dzisiaj z domu i jestem wdzięczna, że nie muszę wentylatora uruchamiać, od razu mam więcej energii.

Napisane przez IrelandBreakfast

No jak to? Słoneczka i ciepełka nie lubisz? To tak można?

U mnie póki co dobrze. Na dziś zapowiadają 17*, wczoraj trochę deszcz popadał. Kolejne dni w podobnej aurze.

Ugh, jak słyszę "słoneczko" i "ciepełko" to mam aż ciary


[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86758926]A najbardziej mnie wkurza jak w telewizorze ciągle ględzą o pogodzie (zawsze na to ględzenie trafiam, a nie oglądam telewizji często, to widocznie nadają o tym cały czas ) i podnieta, że ojej ale będzie cieplutko (a w ogóle - kto to mówi - korposzczury siedzące całą dobę w klimatyzowanych pomieszczeniach ), ojeju jeju, jak cudownie, jak wspaniale, 29 stopni w cieniu w kwietniu, ale nas pogoda rozpieszcza !
Teraz im się czapa przestawiła, bo wczoraj już była śpiewka, że świetnie, że pada bo taka susza, że to wspaniale że deszcze I tu akurat mają rację.
Chyba robią to po to żeby osłabić widzom ból, jaki zadają im informacjami o złej - ich zdaniem - pogodzie. Obserwuję to z rosnącą fascynacją, bo zaczynam dostrzegać w tym jakąś obsesję. Nie wiem - czy im premie potrącają za przekazywanie informacji o chłodzie i deszczu, czy ludzie jakieś skargi piszą, czy jaka cholera.
Komedia [/QUOTE]


O rany, też mnie to spotyka. Nie znoszę tego podniecania się upałem, a od ładnych paru lat obserwuje właśnie ten terror "słoneczka" , czyli od kwietnia do września w programach śniadaniowych czy prognozie pogody, po prostu prezenterzy dostają obsesji na ten temat. I właśnie też odnoszę wrażenie, że tylko ludzie pracujący i mieszkający w klimatyzowanych powierzchniach mogą się z wysokiej temperatury ucieszyć, bo jak się zmęczą gorącem to wrócą do chłodnego domu/biura i po kłopocie. A reszta "szarych" ludzi musi się męczyć w tym piekle. I znów się zgodzę, nie wiem co takiego strasznego jest w informacji o wiosennym czy letnim deszczu, a oni przekazują takie prognozy z grobowymi minami. W końcu padać musi, żeby przyroda żyła, więc o ile nie ma zagrożenia powodziami to nie rozumiem bólu tyłka.

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

W zeszłym roku myślałam, że zejdę i tak samo miałam mnóstwo spraw na głowie, w tym między innymi ślub i wesele. Do dzisiaj nie wiem, co nas podkusiło, żeby wybrać sierpień. Na szczęście w ten jeden, dosłownie, dzień od rana padało, a potem nie było upału. Takie jedno okienko pogodowe, dzięki któremu przetrwałam bez szwanku ślub.

[Vaszqa]

U nas wczoraj byla super pogoda bo nie bylo za zmino, ale padal lekki deszcz i ogolnie powietrze bylo tak fajnie świeże.

[halinken]

Mnie zeszłoroczne lato też strasznie przeczołgało, i też miałam sporo zmian, załatwiania spraw różnych, itp. plus ta koszmarna pogoda i mam coś w rodzaju traumy. Trochę to dziwnie zabrzmi, ale zdarzało mi się budzić prawie z płaczem jak tylko otwierałam oczy i od 6-tej rano widziałam bezchmurne, słoneczne niebo. Wydawało mi się momentami, że zimno już nigdy nie nadejdzie po prostu w upale nie myślę racjonalnie i popadam w coś w rodzaju depresji z nadmiaru słońca. Aaaa, masakra jak tylko sobie przypomnę to pół roku piekła, na szczęście póki co ten rok zapowiada się normalniej.

[razdwapiec]

Napisane przez halinken

(Już nie wspomnę, że irytuje mnie takie egoistyczne podejście, że ma być słońce i upał, żeby grilla zrobić na majówkę, a nieważne, że susza, że do lasu nie będzie można wejść itp. itd., no ale to już inny temat).

Na szczęście pogoda (jeszcze) nie jest zależna od tego co ludzie gadają i nie urodził się jak do tej pory człowiek, który miałby na nią wpływ (bezpośrednio).

U mnie niby 21, rano było przyjemnie, ale w słońcu zrobiło się małe piekiełko... Dobrze, że w mieszkaniu mam chłodno. Jeszcze jutro wytrzymać w pracy, a potem piękny długi weekend się zapowiada (13 i 11 stopni widzę w prognozie).

[Higurashi]

U mnie deszcz i nawet zagrzmiało. Miło się tak na to patrzy z domu

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[halinken]

U mnie burza

[Higurashi]

Powietrze jest cudowne teraz

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[kasia2209]

Treść usunięta

[Farisss]

Ja z kolei nie lubię ciepła, ale zimna też nie

Dla mnie 15 stopni to zimno, ale 25 to już za gorąco. Idealna temperatura to 20-22 stopnie. No i tak jak w zimie są potrzebne mrozy, żeby wymroziło robale w ziemi, tak samo na wiosnę potrzebny deszcz. Ale to też ma swoje plusy i minusy, bo np. mieszkając na wsi przy deszczu niewiele się zdziała - drzewa się nie zetnie, trawy nie wykosi (a przy deszczu rośnie jak szalona), wszelkie większy roboty są na przestoju. I tak źle i tak niedobrze. Ale teraz suchutko było w ziemi, więc deszczyk zbawienny.

[Higurashi]

Rany, jak teraz jest cudownie

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[kasia2209]

Treść usunięta

[Mimiko]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Mam to samo. Wydaje mi się, że o obniżonym nastroju spowodowanym brakiem słońca dużo osób słyszało i ogólnie się o tym mówi. A o depresji spowodowanej nadmiarem słońca jakoś cicho i dobrze, że nie jestem z tym sama. Mam tak, że jeśli trwa fala upałów to znacząco pogarsza mi się nastrój.

Mój obecny problem to za ciepło w mieszkaniu. Nigdy dotąd nie mieszkałam w bloku, to moja pierwsza wiosna i lato, i jestem przerażona. Na dworze 15 stopni a w mieszkaniu 24, mimo że okna pootwierane cały dzień W domu zawsze miałam przyjemny chłód, a tutaj to nie wiem, co się dzieje.

[Higurashi]

Ja mam cały dzień zasłonięte rolety i okna otwieram właściwie dopiero wieczorem jest jest bardzo ciepło. Ale pamiętam, że w tamtym roku spalam przy otwartym oknie i dalej dramat. Duszne, nieruchome powietrze całą noc. Też miałam spadek nastroju, byłam smutna i rozdrażniona, bez energii

Sent from my Mi A2 using Tapatalk