Mamusie KWIETNIOWE 2020

[triss]

Benetta no dziwne że cię gin do Endo wysyla bo wyniki masz idealne. Pytanie ile wynosi ft4 bo go jest ważniejsze. ale przy niskim TSH raczej na 90% będzie ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania20bn]

Napisane przez Juliette88

U mnie ciąża zeszła na drugi plan przy chorym przedszkolaku

Odebrałam wczoraj wyniki pierwszego badania krwi, w większości ok, ale TSH mam bardzo niskie - 0,080, norma laboratorium zaczyna się od 0,550. Gdzieś czytałam, że w ciąży normy są inne i w pierwszym trymestrze zaczynają się od 0,03, ale to był post na jakimś forum, więc nie wiem jak z wiarygodnością. Wiem że są tu dziewczyny leczące się endokrynologicznie, może ma ktoś wiedzę na ten temat.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

Potwierdzam w ciąży może być niższe. U mnie normą jest od 0.01

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiola_p]

Napisane przez olaag012

A jak u was z mdłościami? Ja już się cieszyłam, że mi przeszło ale od kilku dni wieczorem ląduje nad muszlą i nie mam sił nawet chodzić.. Dobrze, że mam chociaż spokój rano w pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie juz 3 tydzien codzienie rano wymioty, cały dzien muli i podchodzi wszystko do gardła. Juz mam dosyć nic nie moge jesc, na nic nie mam ochoty

Napisane przez olajadetektyw

Ja jestem zła bo jestem leżąca. Mąż póki co ma opiekę na mnie bo co zrobić z dziećmi dzieci rok i 4 lata. Mam problem z rwą kulszową - nie mogę chodzić, lezec, siedzieć w miarę. Zaliczyłam rodzinnego i neurologa - zobaczymy w niedzielę co dalej bo na razie tydzień mam leżeć i czekac na poprawę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a moze spróbuj do fizjoterapeuty?

[olajadetektyw]

Napisane przez wiola_p

u mnie juz 3 tydzien codzienie rano wymioty, cały dzien muli i podchodzi wszystko do gardła. Juz mam dosyć nic nie moge jesc, na nic nie mam ochoty


a moze spróbuj do fizjoterapeuty?

Mam plan czekać do niedzieli. Jak nie przejdzie to pójdę w pn

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwkaP]

O chwilę mnie nie było TZ miał wypadek ..ma zmiażdżone palce i już nie jest fajnie klienci czekają eh . Kurde jak to jest jak mam te L4 to nie mogę nigdzie wychodzić ? Kierownik do mnie dzwonił i się pytał jak się czuję,a potem w prosty powiedział . Ma nadzieję że spędzam ten czas w domu i odpoczywam. I normalnie zgłupiałam , obejmuję chyba już mnie ZUS ..

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Byłam na pobraniu krwi dziś kobietka mi tak pobrała , że pękła mi żyła . Ręka boli wyglądam jak ofiarą pobicia .
Tak mi pobrała , że nie wiem sama 1 probówka powinny być trzy ..

Nie mogę się doczekać , aż moja mama wróci do Polski chce ją poprosić by była zemną przy porodzie . Mam nadzieję , że się ucieszy.

[sylwiak854]

Napisane przez EwkaP

O chwilę mnie nie było TZ miał wypadek ..ma zmiażdżone palce i już nie jest fajnie klienci czekają eh . Kurde jak to jest jak mam te L4 to nie mogę nigdzie wychodzić ? Kierownik do mnie dzwonił i się pytał jak się czuję,a potem w prosty powiedział . Ma nadzieję że spędzam ten czas w domu i odpoczywam. I normalnie zgłupiałam , obejmuję chyba już mnie ZUS ..

A dlaczego nie możesz nigdzie wychodzić ? Masz zagrożona ciąże i musisz leżeć ? Jeśli na zwolnieniu nie ma napisane ze NIE możesz chodzić to droga wolna Pracodawca płaci za pierwsze 33 dni przebywania na L4, później przechodzisz już pod ZUS


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[EwkaP]

To ja za tydzień wchodzę na ZUS ,lekarz kazał mi oszczędzać mój nowy bo mam słabe to żelazo plus codziennie leci krew mi z nosa . Zaliczyłam już kroplówkę dziś jedną ,bo chyba ściany w szpitalu były ciemniejsze odemnie . .Wgl jak wsiadam w auto dopada mnie choroba lokomocyjna ..i to jest dziwne .

[olajadetektyw]

Napisane przez sylwiak854

A dlaczego nie możesz nigdzie wychodzić ? Masz zagrożona ciąże i musisz leżeć ? Jeśli na zwolnieniu nie ma napisane ze NIE możesz chodzić to droga wolna Pracodawca płaci za pierwsze 33 dni przebywania na L4, później przechodzisz już pod ZUS


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Niestety tak naprawdę na L4 nawet ciążowym nie powinniśmy wychodzić. W razie kontroli z ZUS możesz się wytłumaczyc - poszłam po chleb lub coś ale mogą chcieć paragon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwkaP]

Właśnie z tymi paragonami to mi koleżanka mówiła ,myslam to chyba żart . No dlatego moje prawko to kłopot się robi bo mi z życiorysu 4-5 h ucieka i tłumaczyć się ZUS że miałam jazdy ..

[sylwiak854]

Napisane przez olajadetektyw

Niestety tak naprawdę na L4 nawet ciążowym nie powinniśmy wychodzić. W razie kontroli z ZUS możesz się wytłumaczyc - poszłam po chleb lub coś ale mogą chcieć paragon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak ktoś będzie chciał się przyczepić to się przyczepi do byle czego. Przecież to totalna głupota paragonu trzymać (ale tak tak słyszałam o tym) Dobrze ze mamy psa to zawsze mogę być z nim na spacerze a to już nie wiem jak udowodnić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[EwkaP]

Ja mieszkam w cudownej okolicy i gdyby ktoś zapytał się sąsiada gdzie jestem podejrzewam , że by dokładnie określił mój plan dnia..A może pójdę po prostu do ZUS i się zapytam jak to wygląda np. jak robię prawo jazdy ..

[Bacardi_]

Napisane przez sylwiak854

Jak ktoś będzie chciał się przyczepić to się przyczepi do byle czego. Przecież to totalna głupota paragonu trzymać (ale tak tak słyszałam o tym) Dobrze ze mamy psa to zawsze mogę być z nim na spacerze a to już nie wiem jak udowodnić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Do głowy przyszło mi tylko trzymanie psiej kupy w worku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez Bacardi_

Do głowy przyszło mi tylko trzymanie psiej kupy w worku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahahahhahaha Bacardi
Padłam
Ale na woreczkach musi być w takim razie data i godzina!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Bacardi_]

Napisane przez sylwiak854

Hahahahhahaha Bacardi
Padłam
Ale na woreczkach musi być w takim razie data i godzina!!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Najlepiej pakować hermetycznie w specjalnej maszynce z datownikiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

No właśnie z tym Zusem to masakra, sąsiadka wojne w sądzie toczyła bo jej nie chcieli wypłacić pieniędzy. A jak się ma wokoło uprzejmych sąsiadów, którzy jeszcze najchętniej na twoją niekorzyść mówią to już wgl. Ale rozumiem chęć wyjścia gdziekolwiek. Mówię to ja, osoba która leży od 6 tyg ciąży w łóżku .
Ale sobie pochwaliłam, że nudności w miarę. Wczoraj to jakaś masakra tak się męczyłam. Chyba się nasilają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[country1112]

Hej u mnie zaczął sie 13 tydzien bo termin mam na 2.04 takze dziecko juz spore.
Co do mlodosci to w miare ok. Ostatnio w pracy poszlismy do mc donalda na lody i byly Tak slodkie ze myslalam bede rozmawiac z wielkim uchem.
O zwolnieniu planuje poinformowac wczesniej ale mam nadzieje dotrwac do grudnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Ja dziś zaczynam 10 tydzień. Mam nadzieję że jeszcze trochę i samopoczucie będzie coraz lepsze. Bo ostatnio to masakra. Mdłości cały czas, do tego zmęczenie i brak chęci na cokolwiek. I zero skupienia. Jestem jak zombi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olajadetektyw]

Napisane przez EwkaP

Właśnie z tymi paragonami to mi koleżanka mówiła ,myslam to chyba żart . No dlatego moje prawko to kłopot się robi bo mi z życiorysu 4-5 h ucieka i tłumaczyć się ZUS że miałam jazdy ..

Nie popadajmy w skrajnosc. Kobiety wyjeżdżają nawet na wakacje. A te wszystkie mamy, które idą na L4 od razu z macierzyńskiego czy wychowawczego też wychodzą z domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[benetta]

Napisane przez olajadetektyw

Nie popadajmy w skrajnosc. Kobiety wyjeżdżają nawet na wakacje. A te wszystkie mamy, które idą na L4 od razu z macierzyńskiego czy wychowawczego też wychodzą z domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No my nie musimy popadać w skrajności ale niestety tak to właśnie wygląda jak dziewczyny piszą. Kilka koleżanek musiało się do Zusu fatygowac z paragonami. Kilka pisało pisma, dlaczego ich w domu nie było podczas kontroli. Miałam szkolenie w Zusie i Pan tam określił, że ZLA "chodzące" to takie chodzące wokół bloku czy podwórka, by w razie co kontrolę zauważyć.
Moje świadczenia będą tak liche że mi mogą "skoczyć". Jak pójdę na zwolnienie to i tak będę chodzić z synem na plac zabaw, najwyżej mi zabiorą te 150zł 🤣🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiola_p]

Napisane przez benetta

No my nie musimy popadać w skrajności ale niestety tak to właśnie wygląda jak dziewczyny piszą. Kilka koleżanek musiało się do Zusu fatygowac z paragonami. Kilka pisało pisma, dlaczego ich w domu nie było podczas kontroli. Miałam szkolenie w Zusie i Pan tam określił, że ZLA "chodzące" to takie chodzące wokół bloku czy podwórka, by w razie co kontrolę zauważyć.
Moje świadczenia będą tak liche że mi mogą "skoczyć". Jak pójdę na zwolnienie to i tak będę chodzić z synem na plac zabaw, najwyżej mi zabiorą te 150zł 🤣🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ZUS skontroluje jak ktoś uprzejmy doniesie, raczej sami z siebie tego nie robią.
Ja w pierwszej ciaży robiłam wszystko, wyjeżdzałam i nie uwazam że jest to zabronione bo nie ma nakazu lezenia na zwolnieniu. A wyjechac zawsze mozna w celach zdrowotnych

[benetta]

Napisane przez wiola_p

ZUS skontroluje jak ktoś uprzejmy doniesie, raczej sami z siebie tego nie robią.
Ja w pierwszej ciaży robiłam wszystko, wyjeżdzałam i nie uwazam że jest to zabronione bo nie ma nakazu lezenia na zwolnieniu. A wyjechac zawsze mozna w celach zdrowotnych

Jeśli jedziesz w celach zdrowotnych lub innych, powinnaś zgłosić do Zusu że zmieniasz miejsce pobytu w danym okresie. Jak planowałam jechać do teściowej na kilka dni to na zwolnieniu podawałam jej adres. Porąbane, zgadzam się. Te kontrolę znajome miały w mojej pierwszej ciąży także z5-6 lat temu. Potem gdzieś mi się obiło o uszy że zusu odpuścił ciezarnym. Ale na ile to się chyba nikt nie dowie.
Tylko przekazuję jak zus interpretuje zwolnienie "chodzące" czy "niechodzące", tak mnie na szkoleniu poinformowano. A że jest to kompletnie nielogiczne to już inna kwestia :/ zresztą cały zus jest nielogiczny :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olaag012]

Napisane przez triss

Ja dziś zaczynam 10 tydzień. Mam nadzieję że jeszcze trochę i samopoczucie będzie coraz lepsze. Bo ostatnio to masakra. Mdłości cały czas, do tego zmęczenie i brak chęci na cokolwiek. I zero skupienia. Jestem jak zombi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to samo, w pracy nic nie ogarniam, wracam do domu to śpię a jak obudzę się wieczorem to wymiotuję.. Błagam niech się już to skończy bo idzie się wykonczyc. Podziwiam wszystkie babeczki, ktore przy takim samopoczuciu zajmują się jeszcze małymi dziećmi bo ja już wiem że to moja pierwsza i ostatnia ciąża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[benetta]

O a propos Zusu i ciąży to włączyłam ddtvn i będzie dziś reportaż na ten temat ciekawa jestem co tam się pozmieniało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

O właśnie się zaczęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Loooola_]

Sytuacja z zusem jest głupia, ale szczerze trochę się nie dziwię, bo ludzie sami do tego doprowadzili. L4 na ciążę,a tu foteczki z wakacji. Dla mnie trochę przesada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwiak854]

Napisane przez benetta

O a propos Zusu i ciąży to włączyłam ddtvn i będzie dziś reportaż na ten temat ciekawa jestem co tam się pozmieniało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

O właśnie się zaczęło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I jak Benetta? Co tam ciekawego było ?
Nie no ka myśle ze te fotki z wakacji jak się jest na L4 to faktycznie przegięcie.
Słuchajcie a jak kontrolują to co, przychodzą do domu i puk puk jak nie ma to odwrót na pięcie i dostaje się pismo i się tłumaczy ?
Nie sprawdzają pod innym adresem zamieszkania ? Albo w pracy Cię nie szukają ?
Ja to wszędzie mam adres zameldowania a mieszkam pod innym i co wtedy jeśli ktoś by się wybierał na kontrole ?

U mnie dzisiaj równo 11+0 czyli zaczął się 12 tydzień
Lepiej jak męża w domu nie ma, wczoraj sobie w kuchni porządki w szafkach porobilam, dzisiaj po pracy zamierzam w szafie i komodzie i porządek z butami bo jesień idzie
Ale jak mąż wróci to pewnie klap na kanapę i lenistwo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[benetta]

Napisane przez sylwiak854

I jak Benetta? Co tam ciekawego było ?
Nie no ka myśle ze te fotki z wakacji jak się jest na L4 to faktycznie przegięcie.
Słuchajcie a jak kontrolują to co, przychodzą do domu i puk puk jak nie ma to odwrót na pięcie i dostaje się pismo i się tłumaczy ?
Nie sprawdzają pod innym adresem zamieszkania ? Albo w pracy Cię nie szukają ?
Ja to wszędzie mam adres zameldowania a mieszkam pod innym i co wtedy jeśli ktoś by się wybierał na kontrole ?

U mnie dzisiaj równo 11+0 czyli zaczął się 12 tydzień
Lepiej jak męża w domu nie ma, wczoraj sobie w kuchni porządki w szafkach porobilam, dzisiaj po pracy zamierzam w szafie i komodzie i porządek z butami bo jesień idzie
Ale jak mąż wróci to pewnie klap na kanapę i lenistwo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nic ciekawego, o kontrolach kobiet na działalności, bardziej że działalność działała 3 miesiące a potem zwolnienie na ciąże, czyli nie do końca temat naszej rozmowy.

Podawaj lekarzowi adres pod którym przebywasz, nie musi być zameldowania. Z tego co wiem to nie szukają Cię nigdzie. Tylko pismo i już. Gdzieś coś słyszałam że przyszli drugi raz zamiast od razu pismo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwkaP]

Odwiedziła mnie kadrowa ,pierwszy raz na oczy ją widziałam .. Mój pies wnet ją wciągnął do swej jamki... No moja szwagierka urodziła w tym roku ZUS odwiedził ją 3 razy ,na zasadzie loterii . Właśnie działalność mamy z mężem wspólną .. Tż , też ZUS odwiedził jak miał rękę złamana i niestety musiał jechać się tłumaczyć .. A to nie jest tak , że kontrolują tych co mają od różnych lekarzy L4 bo mam od ogólnego,dermatologa (3dni) i od ginekologa.

[sugar cube]

U mnie dzis 11 tydzien start, 10+0.
Nie mam na nic sily, jestem zalamana tym brakiem energii... Od 5:30 rano na nogach, zlobek, praca, zlobek, maluch w domu, nie wiem jak sie nazywam... Zasypiam o 21. W domu nic nie ogarniete. Masakra.
Pierwsza ciaza byla takim luksusem, robilam sobie drzemke po powrocie z pracy i jakos zylam....

Wysłane z mojego LM-X410.F przy użyciu Tapatalka

[triss]

Sugar u mnie tak samo. Juz odliczam do L4. Rozważam teraz 26 na wizycie. Jeśli nie to początek października biorę urlop i potem od razu L4. Mam dość jestem wykończona i do niczego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Curly81]

Witajcie ,

Napisane przez olaag012

A jak u was z mdłościami? Ja już się cieszyłam, że mi przeszło ale od kilku dni wieczorem ląduje nad muszlą i nie mam sił nawet chodzić.. Dobrze, że mam chociaż spokój rano w pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dalej mam mdłości i dalej wymiotuję. Wszystko mi dalej śmierdzi i mam problem z jedzeniem .

Napisane przez olajadetektyw

Nie myślałam że w trzeciej ciąży coś mnie zaskoczy. Mam atak rwy kulszowej-to chyba to-nie ból miednicy czy spojenia . Od rana. Zaprowadziłam Starszaka do przedszkola i dzięki Bogu za ścianą teście bo bym jej nie odebrała a mąż w pracy. Wiecie co to za ból. Może nie to co przy porodzie SN ale mocny i uniemożliwia mj funkcjonowanie ten przy porodzie przynajmniej ma sens.

Współczuję. Nigdy nie miałam, ale słyszałam,że to jest bolesne bardzo.

Napisane przez olaag012

Ja już po wizycie
Dziec ma 2,7cm, serduszko ładnie bije, wg usg 9+0 termin na 21.04
Też płakałyście jak zobaczyłyście małe fasolki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! .Ja płakałam w aucie po wizycie. W gabinecie byłam w totalnym stresie, co tam będzie. Dopiero jak wyszłam,doszło do mnie,że jest ok.

Napisane przez kasia1221

[/COLOR]Po 35 roku życia należą się te badania bez żadnego gadania. Nie ma znaczenia czy lekarz prywatny czy na nfz da skierowanie. Nawet z luxmedu maja obowiązek takie skierowanie dać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już dostałam skierowanie na prenatalne od lekarza lux-medu. Ale sam mi nie dał, musiałam o to zapytać sama.

Napisane przez _Loooola_

Curly, oczywiście należą się badania prenatalne na NFZ. Ja dostałam skierowanie od prowadzącego. I chociaż jestem w innej placówce to akurat te będę robić w luxmedzie. Na stronie mojego luxmedu jest zakładka dotycząca prenatalnych na NFZ, znajdź u siebie, wszystko jest napisane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już mam skierowanie, ale umówienie się na te badania przez tel. graniczą z cudem. Muszę jechać chyba osobiście,żeby to załatwić.

Napisane przez triss

U mnie 3kg od rana jest głodna więc jem jem i jem. Pocieszam się że z synkiem też zaczęłam od razu tyc ale koniec końców tylko/ aż 12-13kg mi przybylo i szybko to zrzuciłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja schudłam 2 kg przez te mdłości i wymioty. Wczoraj byłam kupić spodnie ciążowe i weszłam w rozmiar S. Ostatnio taką wagę miałam przed 1 ciążą. Aż się zaczęłam martwić , czy ten spadek wagi nie zaszkodzi dziecku.

Umówiłam się do tego Mariana Malinowskiego na wizytę i jak się okazuje, to za te 200zł nie będzie usg. Jak widać inne są standardy w Warszawie. Osobno wizyta jest liczona 200zł, a osobno 150zł za usg, czyli jeszcze więcej niż u mojej poprzedniej lekarki. Nie dość,że mam daleko, to jeszcze więcej musiałabym zapłacić. NIe wiem co robić. Wizytę u mojej lekarki mam 24 wrzesńia. Wczoraj byłam w tym lux-medzie na wizycie, lekarz mnie badał i założył kartę ciąży. Muszę do niego chodzić,żeby dawał mi skierowania na badania w ramach abonamentu, bo nie chce za badania płacić dodatkowo. Zastanawiam się , czy ma sens chodzić do innego lekarza w takim wypadku skoro do lu-medu i tak i tak muszę chodzić,żeby mieć te skierowania na badania u nich.No nie wiem co robić. Chyba nie ma sensu robić podwójnie usg i powielać wizyt. Doradzicie coś?