2003-09-26, 15:14 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Władca pierścieni III - Powrót Króla
DominikaS napisał(a):
> Noo, tani watek romansowy wziety wprost od Tolkiena)) Jakoś nie przypominam sobie rozwlekłych scen romansowych z Arweną w Dwóch Wieżach > > > > Myslę że w Twoim przypadku (i Tobie podobnych)nie jest mozliwe zrobienie DOBREGO filmu na podstawie WP)) Mnie by wystarczyło, zeby pan Jackson nie dodawał nic od siebie, wystarczyłyby skróty w oryginalnym tekście Co do zdania innych się nie wypowiadam > > To ja należę do trzeciej grupy No tak, sorry za pominięcie >to, ile PJ i inni fani Tolkiena pracujący przy tworzeniu filmu, Z tego co wiem PJ pierwszy raz przeczytał Tolkiena przed przystąpieniem do realizacji filmu, więc fan to w jego przypadku określenie na wyrost >No i troszke nie moge przyzwyczaić się do Elronda- Smitha i do jego łysiny Zwłaszcza, ze Elrond i Arwena są u Tolkiena bliźniaczym rodzeństwem, nie? Mnie zachwyca strona wizualna filmu, cudowne bajkowe krajobrazy Nowej Zelandii, pietyzm w tworzeniu postaci i miejsc, np. wioski hobbitów, szczegóły charakteryzatorskie, rekwizyty. Scenariusz natomiast nie - ale to oczywiście moje zdanie, nie mam nikomu za złe, że mu się podoba Wszak tylko wyrażamy własne opinie, nieprawdaż?
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-09-26, 15:52 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 440
|
Re: Władca pierścieni III - Powrót Króla
BabciaWeatherwax napisał(a):
> Jakoś nie przypominam sobie rozwlekłych scen romansowych z Arweną w Dwóch Wieżach No gdzies to musiał upchnąc I dobrze bo są to sceny nastrojowe i pięęęęęękne plastycznie >> Z tego co wiem PJ pierwszy raz przeczytał Tolkiena przed przystąpieniem do realizacji filmu, więc fan to w jego przypadku określenie na wyrost Noooo, widzisz?! Raz przeczytał i tak mu sie spodobalo że poświęcił kilka lat zycia żeby nakręcic film To dopiero fan! :P > Scenariusz natomiast nie - ale to oczywiście moje zdanie, nie mam nikomu za złe, że mu się podoba Wszak tylko wyrażamy własne opinie, nieprawdaż? NIE! Nikt nie może złego słowa powiedziec o PJ-owskim dziele!!! Pogadamy sobie za tydzień |
2003-09-26, 15:58 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Władca pierścieni III - Powrót Króla
DominikaS napisał(a):
> No gdzies to musiał upchnąc I dobrze bo są to sceny nastrojowe i pięęęęęękne plastycznie Jak się już taką kasę zapłaciło aktorce, to nie może się pojawić tylko 2 razy na początku i na końcu, nie? Kazdy powód jest dobry, zeby ja wepchnąć ludziom przed oczy. Nastrojowo i pięknie plastycznie, naturalnie > > Noooo, widzisz?! Raz przeczytał i tak mu sie spodobalo że poświęcił kilka lat zycia żeby nakręcic film To dopiero fan! :P > Ych, potencjalne zyski z samograja potęznie rozreklamowanego nie miały z tym naturalnie NIC wspólnego > Pogadamy sobie za tydzień Nie boisz się ?
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-09-26, 17:25 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Władca pierścieni III - Powrót Króla
elve napisał(a):
> no, ja w roku tego wydania byłam jeszcze malutka ... Ja trochę większa, ale też nie za duża , do pełnoletności bylo mi daleko Ale aż do roku '90 czy '91 było to jedyne wydanie, dostępne tylko w antykwariatach za ciężką kasę przy odrobinie szczęścia Naturalnie tłumaczenie Marii Skibniewskiej W dodatku wydanie z początku lat 90-tych miało mikroczcionkę i rozpadało się po 1 przeczytaniu
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-09-26, 19:07 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Władca pierścieni III - Powrót Króla
Trish napisał(a):
> Sapkowski lepszy od Tolkiena ??? Rok 16233 XVIII Ery był to dziwny rok, w którym różne znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia. Współcześni kronikarze wspominają, iż z wiosny orkowe plugastwo w niesłychanej ilości wyroiło się z Pól Gladden i zniszczyło zasiewy i trawy i żywy inwentarz, co było zapowiedzą napadów na wolne cywilizacje Śródziemia. Latem zdarzyło się wielkie zaćmienie słońca, a wkrótce potem gwiazda z jakowymś warkoczem pojawiła sie na niebie. W Osghiliath widywano też nad miastem kurhan i trupią czachę w obłokach, odprawiano więc posty i dawano jałmużny, gdyz niektórzy twierdzili, że zaraza spadnie na Gondor i wygubi rodzaj ludzki. Nareszcie zima nastała tak lekka, że najstarsze elfy nie pamiętały podobnej. W południowych namiestnictwach lody nie popętały wcale wód, które podsycone topniejącym każdego rana śnieiem wystąpiły z łożysk i pozalewały brzegi. Padały częste deszcze. Krainy położone wzdłuż Aduiny rozmokły i zmieniły się w wielką kałużę. Roje po pasiekach poczęły się burzyć i huczeć, bydło ryczało po zagrodach. Gdy więc tak porządek przyrodzenia zdawał się być wcale odwróconym, wszyscy w Gondorze oczekując niezwykłych wydarzeń zwracali niespokojny umysł i oczy ku Wschodowi, od którego łatwiej niźli skądinąd mogło ukazać się niebezpieczeństwo. - Mistrzu Jaskier! Proszę opowiedzcie nam dziś bajkę o Frodzie i Samie! - czyjś głos dobiegł do uszu barda siedzacego przy piwie. Do jego uszu dochodziły również dźwieki muzyki, która przepełniała całą gospodę. Wędrowcy, zbójcy, wyjęci spod prawa opryszki, okliczna hałastra - wszyscy oni znaleźli schronienie w tej gospodzie. Jej nazwa - Pod Rybą Młotem - mówiła wiele. Budowla położona w małej przełęczy, oddalona od ludzkich osiedli o co najmniej trzy dni wędrówki, stanowiła doskonałe schronienie. Tam Elf nie szukał Krasnoluda, ani krasnolud Elfa. Nikt nie pytał, skąd wziął się jego kompan do Pokera, czy Tyskiego. - Frodo i Sam... - rzekł z zadumą bard, poczym sięgnął po swoją lutnię - Frodo i Sam! To tych dwóch, którzy ukradli księżyc...? - wyrwał się jakiś głos z tłumu. - Nie. - odrzekł Jaskier - to Ci, któzy lata temu wystawiali w Cintrze sztukę pt. "Władca Pierścieni". - spokojnie odrzekł Jaskier. - Mistrzu, skoro to aktorzy, to dlaczego są tacy ważni? - Widzisz... Pan Frodo słynął z tego, że bardzo... ehm... lubił pana Sama. Zresztą, w ich drużynie nie było żadnej kobiety... Tak więc, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma... - Jaskietr! Moje ty wcielenie Apollina i Muzy Erytrejskiej! Podejdź no do baru, jako i ja podchodzę! - krzyknął nieznajomy, który właśnie wszedł do gospody. Ubrany był w płaszcz z kapturem, który dość szczelnie okrywał mu twarz. Widać było jedynie długie, białe włosy skrętnie skryte pod kapturem. - Ja się nie będę z tobą na wydawce witał! - odkrztusił bard, będąc w stanie wskazującym na wcześniejsze spożycie dużej ilości trunku. Nieznajomy zrobił kilka kroków w kierunku środka sali. Światło nisko ustawionych lamp sprawiło, że jego cień stał się strasznie smukły i długi. Przybysz powolnym, ale i zarazem niezwykle płynnym ruchem dłoni odsłonił twarz. Zebrani wydali pomruk przerażenia... - Geralt... wiedziałem że po mnie przyjdziesz... - wyszeptał cicho Jaskier. - Oto jestem... Jak śmiałeś wzorować na mnie tego pokrakę, tego słabego starca w twojej opowieści? Niech wszyscy wiedzą, że jam jest Geralt z Rivii, nie zaś Gandalf! Nieznajomy wyciągnął z pochwy miecz. Nie był to zwyczajny miecz, jakiego zwykli używać wojownicy w Śródziemiu, ale miecz potężny, kryształowy, z wyrytym nieopodal rękojeści znakiem cechu katowskiego. Legenda głosi, że jako pierwszy mieczem takim posługiwał się sam Runcajs, zadając potężne straty napadajacym go hordom wygłodniałych masajów. - Jaskrze! Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść - rzekł Geralt i zabił barda zadając mu potężny cios mieczem w sam środek mostka. Tego typu sceny były w karczmie pod Rybą Młotem na porządku dziennym, jednakże zebranych niepokoiło coś jeszcze. Ów nieznajomy miał na piersi medalion w kształcie kabaczka, co na terenach pomiędzy zewnętrznym morzem, a krajem Rhun było przywilejem stróżów prawa. - Gwahir! Let's burn this piece oh shiet! - ryknął przybysz. Wtedy dopiero goście tawerny zorientowali się, iż ów domniemany Gandalf przyleciał na smoku, którego zaparkował w stajni przed wejściem do oberży. Smok, jak to smok, użył zgromadzonych w sobie zapasów siarki, i gorącym oddechem powalił oberżę, jak i zebranych w niej ludzi. Następnie rzekł do Geralta: "Za tą oberżę musisz załatwić mi dziewkę. Najlepiej długowłosą blondynkę". Musicie wiedzieć, że Gondor jest krajem samowystarczalnym, gdzie kobiety dostarczają mięsa, mleka i skór. Pożarcie blondynki było niską ceną, gdyż w takich zwykle i mięsa mało, i mleka, a i skóry z niej niewiele. Co innego, gdyby smok chciał tłustą babę, ale blondynka... - Ok, Gwahirze. Dostaniesz blondynkę. - odrzekł Geralt, po czym wziął smoka na smycz i oddalił się wraz z nim w kierunku zachodzącego za górami slońca... Autor: Eonwe,prof.zw. - znalezione w krainie Onetu Fantasy'erki
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-09-26, 22:27 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2001-12
Wiadomości: 1 440
|
Re: Władca pierścieni III - Powrót Króla
BabciaWeatherwax napisał(a):
> DominikaS napisał(a): > > Pogadamy sobie za tydzień > > Nie boisz się ? > A co? Masz taki silny prawy sierpowy? Nie boje sięEwentualne siniaki zakryje żółtym korektorem a i protezy dentystyczne robią u nas coraz lepsze... |
2003-09-26, 22:29 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Władca pierścieni III - Powrót Króla
DominikaS napisał(a):
> A co? Masz taki silny prawy sierpowy? Nie boje sięEwentualne siniaki zakryje żółtym korektorem a i protezy dentystyczne robią u nas coraz lepsze...
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:30.