2004-10-27, 23:09 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Poprostu wspaniała
Witam własnie skonczyłam czytac wspaniałą ksiązke "Spoznieni kochankowie" Williama Whartona , jestem raczej czytelnikiem wybrednym ale ta ksiazka jest poprostu piekna jesli nie czytałyscie to goraco polecam pozdrawiam pa.
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-10-27, 23:39 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 273
|
Re: Poprostu wspaniała
czytałam ją i zgadzam się że ,jest wspaniała cudowna i niezwykła.
Jedna z niewielu która trafiła do mojego serca, polecam serdecznie wszystkim |
2004-10-28, 14:04 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 194
|
Re: Po prostu wspaniała
Zgadzam sie! a jeszcze wspaniały opis Paryza.JA polecam też "Stado". Inny klimat zupełnie ale też dobra.
__________________
"Biorąc pod uwagę ile kosmetyków YR przewinęło się przez moje ręce, to powinnam już biegle mówić po francusku."Junebug |
2004-10-28, 14:04 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 194
|
Re: Po prostu wspaniała
Zgadzam sie! a jeszcze wspaniały opis Paryza.JA polecam też "Stado". Inny klimat zupełnie ale też dobra.
__________________
"Biorąc pod uwagę ile kosmetyków YR przewinęło się przez moje ręce, to powinnam już biegle mówić po francusku."Junebug |
2004-10-28, 14:08 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 194
|
Re: Po prostu wspaniała
A moi faworyci to "Tato" i "Wieści" Pozdrawiam fanki Whartona
__________________
"Biorąc pod uwagę ile kosmetyków YR przewinęło się przez moje ręce, to powinnam już biegle mówić po francusku."Junebug |
2004-10-28, 14:10 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 44
|
Re: Poprostu wspaniała
Mi sie najbardziej podobał AL.
|
2004-10-28, 16:17 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: Poprostu wspaniała
a mi ta książka wyjątkowo nie przypadła do gustu..
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2004-10-28, 17:13 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Re: Poprostu wspaniała
Hej
Podpinam się po temat Czy ktos tu czytał cos Philipa Rotha? Np. "Kiedy była dobra"? Własnie skończyłam czytać - bardzo dziwna książka, mam mieszane uczucia. A Wharton mi jakoś nie wchodzi, niestety
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
2004-10-28, 18:31 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Re: Poprostu wspaniała
Wiesz co Julio mi kiedys tez nie wchodził ale jak przeczytałam "W jasną ksiezycową noc" to przekonałam sie do tego autora i nie ma nawet mowy ze ta ksiazka ci nie wejdzie zachecam do przeczytania pozdrawiam pa.
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-10-28, 18:35 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Re: Poprostu wspaniała
dla mnie średnia, byłoby ok gdyby nie zniesmaczyły mnie opisy stosunków płciowych 70 letniej kobiety z 30 letnim (?) facetem .......... hym.....
|
2004-10-28, 19:14 | #11 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Re: Poprostu wspaniała
To ja się wyłamię z tego kręgu i powiem, że miałam całkiem inne odczucia po przeczytaniu tej książki. Sięgnęłam po Whartona, gdy był popularny, z ciekawości- co to za fenomen. Wybrałam "Spóźnionych kochanków" jako sztandarowe dzieło i... naprawdę, gorszej książki nie miałam w rękach ... wg mnie jest nudna i rozwlekła , a opisy stosunku ślepej staruszki i głównego bohatera były wręcz niesmaczne. Może jestem mało uczuciowa? Po " Spóźnionych..." moja przygoda z tym pisarzem dobiegła końca.
( Wielbicielki Whartona- nie ruszajcie na mnie z masowym atakiem )
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2004-10-28, 19:24 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Re: Poprostu wspaniała
Przyznam ze nie jestem wielbicielką tego autora ale to ze ta miłosc (bo i wchodzi w to seks) nie jest niesmaczna , niesmaczne są chamburgery , nie zauwazacie chyba istoty tematu wiec chciałabym bardzo dowiedziec sie jaka ksiązka zasługuje na twoje uznanie???? czekam z niecierpliwoscią na odpoweidz pozdrawiam .
ps. lubie podyskutowac .
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-10-28, 19:46 | #13 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Re: Poprostu wspaniała
mmartaa napisał(a):
chciałabym bardzo dowiedziec sie jaka ksiązka zasługuje na twoje uznanie???? czekam z niecierpliwoscią na odpoweidz pozdrawiam . To było pytanie do mnie? Nie będę polecać Ci książek, ponieważ nie znam Twojego gustu, nie wiem co lubisz- oprócz Whartona. Ale mogę wymienić moje ulubione tytuły: na pewno "Paragraf 22" Hellera, "Idiota" Dostojewskiego, "Mistrz i Małgorzata" ( podoba się chyba wszystkim? ), to byłaby chyba główna trójka. Poza tym podobali mi się "Trzej muszkieterowie" "Klub Dumas", " Kubuś fatalista i jego pan". Ostatnio czytałam trochę Robina Cooka i Harlana Cobena, to trochę lżejsza literatura, ale bardzo fajnie się czyta wieczorem przed pójściem spać Aha, swojego czasu obok Whartona bardzo popularny był Jonathan Carroll i on bardziej przypadł mi do gustu. Może często pojawiały się u niego podobne motywy, ale " Śpiąc w płomieniu" i "Poza ciszą" przeczytałam z przyjemnością.
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2004-10-28, 19:52 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 194
|
Hej Lukrecja:)
Wydłubałas najlepsziejsze rodzynki literackie. z róznych dziedzinek, ale fakt że trudno komuś dogodzić.Ja im więcej czytam to ranking ukochanej 10-tki /przynjamniej10-tki bo moglaby być 100tka)/ szybko się wymienia. Ostatnio połykam Mechanizmy rynkowe Nasiłowskiego i inne z tych kręgów
__________________
"Biorąc pod uwagę ile kosmetyków YR przewinęło się przez moje ręce, to powinnam już biegle mówić po francusku."Junebug |
2004-10-28, 20:01 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Re: Poprostu wspaniała
Tak te pytanie było do ciebie i dzieki za odpowiedz ,tak sie składa ze przeczytałam wszystkie ksiązki ,ktore wymieniłas tylko dodałabym do tego Rok 1984-Orwela (nie pamietam jak sie pisze jego nazwisko)pozdrawiam .
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-10-28, 20:08 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 394
|
Re: Poprostu wspaniała
Zapomniałam dodac ze czytam rozne ksiązki ale najbardziej pasuje mi Eco i John Irving ,oczywiscie mozna by pewnie wymieniac jeszcze długo ale lubie ksiązki ,ktore dają duzo do myslenia i zmieniające sposob patrzenia na swiat ,mam tylko ten problem ze mieszkam w małym miescie i moja bibljoteka jest uboga wiec musze kombinowac ,jescze raz pozdrawiam czytające duzo wizazanki.
__________________
Bądz uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości )) |
2004-10-28, 20:08 | #17 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Re: Hej Lukrecja:)
Rapsodia napisał(a):
> Ostatnio połykam Mechanizmy rynkowe Nasiłowskiego i inne z tych kręgów Heh, a propos mechanizmów... dorzucam jeszcze "Mechaniczną pomarańczę" moje zetknięcie z nią wywołało najpierw szok, ze względu na język, jaki się w niej pojawia, ale potem- zachwyt. Polecił mi ją kolega i gdyby nie on, pewnie bym nigdy po nią nie sięgnęła; zresztą dużo książek, które wywarły na mnie wrażenie, zostało mi wcześniej poleconych przez kolegów- choćby wspomniany już "Paragraf 22", czy " Kubuś fatalista". Dorzucam jeszcze "Wywiad z wampirem", żałuję tylko że przeczytałam go po obejrzeniu filmu i -chcąc nie chcąc- miałam już jakieś wyobrażenie co do wyglądu bohaterów itd.
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2004-10-28, 20:16 | #18 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Re: Poprostu wspaniała
"1984" Orwella też przeczytałam ( i jeszcze "Folwark zwierzęcy").
mmartaa napisał(a): > lubie ksiązki ,ktore dają duzo do myslenia Oj tak, uwielbiam książki, o których nie mogę przestać myśleć długo po przeczytaniu. Po "Idiocie" przepłakałam rzewnymi łzami pół nocy
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2004-10-28, 20:22 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Po prostu wspaniała
Czytałam kilka lat temu i zrobiła na mnie spore wrażenie Jest coś niesamowitego w tej nieco baśniowej fabule o miłości "niepoprawnej" i łamiącej tabu starości, rodzącej się tak niespodziewanie i tak nie w porę To jedna z nielicznych czytanych przeze mnie książek, w których kochankowie nie są piękni i młodzi albo chociaż przed 50-tką
No i mam nieodparte skojarzenia z Małym Księciem Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2004-10-28, 20:31 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Karków
Wiadomości: 1 605
|
Re: Poprostu wspaniała
To ja bym się chciała wtrącić.Juz nie na temat Whartona, bo stawał się popularny, kiedy ja byłam za mała na takie książki-czytała jej moja mama, a jak dorosłam, to inne wpadaja mi w ręce(oczy?)
1)Lukrecjo - Orwll tylko od kolegi? To moja lektura szkolna! 2)"Mechaniczną pomarańczę" czytam z zachwytem- jest moją pomoca do opracowania tematu na mature, więc chętnie wszelkie Wasze spostrzeżenia zanotuję i przemyśle, odnośnie "roku 1984" również. 3)Ja to w ogóle uwielbiam czytać 4)Nie znam Whartona, ale uwielbiam Paulo Coelho - niesamowicie mądre książki- "Alchemik" I "Na brzegu rzeki Piedry..." No i oczywiście Doroty Terakowskiej-wszystkie bez wyjątku!!! |
2004-10-28, 20:58 | #21 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Re: Poprostu wspaniała
ula napisał(a):
> 1)Lukrecjo - Orwll tylko od kolegi? To moja lektura szkolna! Nie, Orwella nie polecił mi kolega
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2004-10-29, 07:26 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: Poprostu wspaniała
Lukrecja_Borgia napisał(a):
> To ja się wyłamię z tego kręgu i powiem, że miałam całkiem inne odczucia po przeczytaniu tej książki. Sięgnęłam po Whartona, gdy był popularny, z ciekawości- co to za fenomen. Wybrałam "Spóźnionych kochanków" jako sztandarowe dzieło i... naprawdę, gorszej książki nie miałam w rękach ... wg mnie jest nudna i rozwlekła , a opisy stosunku ślepej staruszki i głównego bohatera były wręcz niesmaczne. Może jestem mało uczuciowa? Po " Spóźnionych..." moja przygoda z tym pisarzem dobiegła końca. > ( Wielbicielki Whartona- nie ruszajcie na mnie z masowym atakiem ) Miałam to samo. I niech nikt nie pisze 'każdy ma prawo do miłości' - jasne, ale ja nie muszę lubić o tym czytać [zwłaszcza o stronie seksualnej]. Inne książki też mi ciężko "wchodziły" - przeczytałam jeszcze 2 tego autora i dałam sobie spokój. Zdecydowanie Wharton nie trafia do mnie.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2004-10-29, 07:55 | #23 |
Raczkowanie
|
Re: Poprostu wspaniała
sarenka napisał(a):
> Miałam to samo. I niech nikt nie pisze 'każdy ma prawo do miłości' - jasne, ale ja nie muszę lubić o tym czytać [zwłaszcza o stronie seksualnej]. Inne książki też mi ciężko "wchodziły" - przeczytałam jeszcze 2 tego autora i dałam sobie spokój. Zdecydowanie Wharton nie trafia do mnie. Ja też zaczęłam od "Spóźnionych..." i też się zniecheciłam...potem przeczytałam "Werniks"( gdzie jest np. opis zbliżenia starego malarza i młodej dziewczyny )i uświadomiłam sobie, że więcej nie siegnę po jego ksiażki. Buziaki. |
2004-10-29, 08:01 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: Poprostu wspaniała
No właśnie.. Boję się tylko, że zaraz ktoś nas "skrzyczy" za brak tolerancji [czy coś o tej wymowie]. Ja generalnie nie lubię "zbliżeń" w książkach ..a jeśli już.. To tak jak w życiu realnym.. Wolę oglądać uroczą 16latkę w mini i bikini niż starszą panią [nie mówię o plaży a o np. centrum Warszawy].
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2004-10-29, 08:16 | #25 |
Raczkowanie
|
Re: Poprostu wspaniała
sarenka napisał(a):
> No właśnie.. Boję się tylko, że zaraz ktoś nas "skrzyczy" za brak tolerancji [czy coś o tej wymowie]. Ja generalnie nie lubię "zbliżeń" w książkach nie no, może nie będą tak od razu "krzyczeć" a swoją drogą to chyba zależy jak i w jakim celu te zblizenia sa opisywane...jedyny przykład jaki mi terz przychodzi do głowy to Milan Kundera i jego "Nieznosna lekkość bytu" - tam mnie to zupełnie nie raziło. |
2004-10-29, 09:11 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 194
|
Re: Poprostu wspaniała
Hyang napisał(a):
> nie no, może nie będą tak od razu "krzyczeć" a swoją drogą to chyba zależy jak i w jakim celu te zblizenia sa opisywane...jedyny przykład jaki mi terz przychodzi do głowy to Milan Kundera i jego "Nieznosna lekkość bytu" - tam mnie to zupełnie nie raziło. Wiesz Hyang, u Kundery nie razilo, bo Sabina była atrakcyjną kochanką Tomasza, Teresa oddaną żonką, a mimo to Tomaszowi było mało i mało.No i Kundera ma zupełnie inne pióro. A przełożyła Kunderę Agnieszka Holland, wiecie?
__________________
"Biorąc pod uwagę ile kosmetyków YR przewinęło się przez moje ręce, to powinnam już biegle mówić po francusku."Junebug |
2004-10-29, 09:15 | #27 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Re: Poprostu wspaniała
> Ja też zaczęłam od "Spóźnionych..." i też się zniecheciłam...potem przeczytałam "Werniks"( gdzie jest np. opis zbliżenia starego malarza i młodej dziewczyny )
Może to jakaś obsesja?
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
2004-10-29, 10:38 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 135
|
Re: Poprostu wspaniała
Miałam podobne odczucia jak sarenka. Gdy skończyłam książkę byłam wręcz zdegustowana. To dziwne, bo większość ludzi jest nią zachwycona..
|
2004-10-29, 11:26 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
|
Re: Poprostu wspaniała
Wharton i ja jesteśmy po prostu niekompatybilni ...chociaż nie z powodu kontrowersyjnych aktów miłosnych Zupełnie nie cenię również Coelho. Dla mnie to dwa przykłady "nieco" grafomańskiej literatury. Proszę o wybaczenie wielbicielki powyższych- w końcu to też kwestia gustu
|
2004-10-29, 11:31 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: Poprostu wspaniała
Lazy_Morning napisał(a):
> Wharton i ja jesteśmy po prostu niekompatybilni ...chociaż nie z powodu kontrowersyjnych aktów miłosnych U mnie tak samo. Te "akty miłosne" to taka dodatkowa kropelka do czary goryczy a nie meritum problemu [tzn. niechęci do autora].
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:16.