Dieta Strażników Wagi (Weight Watchers) - przepisy + zdjęcia

[ib87]

Lili40- dobry wynik! za tydzień będzie napewno sporo na "- "
a wesele udane -jeszcze nie moje ale było miło
teraz oczekiwania 2 miesięczne na swoje- zleci prędko


Stysienka- nie mogę się nadziwić ile już zgubiłaś kg. jestem pod wrażeniem

u mnie dziś:
kanapka z wędliną i pomidorem x2
5 pasztecików małych mamusinych (ok. 180g- nie wiem ile mogą mieć punktów)
banan
wafle ryżowe
mleko z płatkami lub juz braknie na nie czasu

[domciatko]

dziewczyny,
wy dietujecie na PROpoints?
czy na zwyklych punktach??

[Stysienka]

Ja na starej metodzie juz od lat i jestem zadowolona

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ib87]

Ja na tym co w internecie więc chyba nowe punkty sama nie wiem

U mnie dziś było :
Bułka z wędliną i pomidorem
Banan
2 małe kotlety Mielone pieczone z kapusta kwaszona
Mały lód

Może wieczorem na głód jakiś wafelek ryżowy

A co u Was kobietki?

[Lili40]

Witam

Stysienka - super szybko ta waga Ci się zmniejsza możesz napisać w jakim czasie aż tyle Cie ubyło ???

ib 87 - to wesele tuz , tuż .....do tego czasu to Ty będziesz chudzinka

o, jak miło, ze się domciątko odezwałaś co tam u Ciebie ??
jak z dieta????

Ja dostałam materiały od johambiny i stosuję takie punkty jakie w nich były. Czy są inne punktacje to nie wiem .

[domciatko]

Lili
no wracam dietować)
w poniedziałek zaczęłam

co u mnie nowego?
urodziłam, wykarmiłam, córka ma rok, więc pora zabrać się za siebie.
mam duuuużo to zrzucenia!) także przyda mi się wsparcie

[ib87]

Domciatko- gratulacje dzidziusia napewno nie masz tak bardzo wiele do zrzucenia

[baletka74]

Dziewczyny jestem w ciagłym biegu goscie, w gościach itp ale od poniedziałku koniec mam taką nadzieję i może w koncu zabiore sie za diete na razie leży i kwiczy jak to się mówi już postanowiłam że zaczynam od 1 września inaczej sie po prostu nie da i tyle
Domcia jestes moja inspiracja czekałam az w koncu sie pojawisz i jestes super

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Domcia a od jakiej wagi startujesz i jaki jest cel?

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Laseczki do dzieła

[Lili40]

Witajcie

Super, że jest nas tu więcej...

Domciątko - gratuluje małej istotki

Ja od kwietnia chodzę na ćwiczenia. Teraz w wakacje to dość często , nawet codziennie ćwiczę bark , biodra, kręgosłup. No i dzis rano po zajęciach zapisałam się do instruktora na trening personalny .

Pan mnie zważył i jest mniej , popytał o różne sprawy zdrowotne i o dietę . Opowiedziałam mu o co jem na WW i mnie pochwalił. Po tym krótkim wstępie zaczęłam ćwiczenia na różnych przyrządach . Pot lał się jak nigdy dotąd, ale jestem zadowolona.

[ib87]

Baletka74- będzie dobrze ja też mam problem z gośćmi szczególnie w weekendy, i z samodyscyplina trzymam kciuki za Ciebie!


Lili40- super !gratuluję mobilizacji i chęci ćwiczeń! Efekty będą napewno piorunujące !

U mnie dziś po ważeniu -0.4kg. Dobre i to. już tylko 10dag do równych 63kg

Miłego dnia Kobietki !

[Lili40]

Witam kobiety

Fajnie ib87 , że waga spada

U mnie dziś :

- owsianka
- kawa
- jogurt
- mięsko z warzywami

narazie tyle, a już mam 19 pkt.....
Idę na rower, może trochę spalę...

Miłego popołudnia

Zrobiłam 15 km tylko i już pije herbatę...

a co u Was??

[ib87]

ja w ten weekend jak przeważnie w każdy ostatnio nie liczę punktów, bo przy rozwożeniu zaproszeń u każdego coś dobrego i nie da sie odmówić, ale do piątku wypocę to co narabiam w weekendy i oby był spadek

u mnie deszczowo, szaro nic sie nie chce...
jadę dalej w trase
pozdrawiam was wszystkie

[Lili40]

Napewno Ci się ibi87 uda .

Ja dziś pojadłam placków ziemniaczanych i one chyba maja 0 punktów....co nie?? Ziemniaki tyle co do obiadu , olej do smażenia 0 się liczy . Mam racje??

[ib87]

doczytałam w tabelach swoich dziś, że 100g placków ziemniaczanych to 5,5 pkta

[Stysienka]

Witajcie kochane, co tam u was jak wakacje?
Lili odchudzam sie od poczatku roku jak pisalam zaczynalam od 82 kg w styczniu ale tylko ograniczalam jedzenie a o 5 maja juz z ww i wtedy mialam 76,7 kg w ostatni poniedzialek mialam 65,3 kg czyli jakies 3,5 miesiaca od zastosowania ww.

Ib87 przedewszystkim gratuluje przygotowan slubnych wiem ze rozwozenie zaproszen to cieszkie zadanie w czasie diety. Co sie tyczy plackow ziemniaczanych to musze was rozczarowac ziemniaki napewno 2 p. do syta a jesli chodzi o olej to musimy go liczyc bo jest do smazenia. Olej 0 p. Mamy wtedy jak dajemy np. Lyzeczke oliwy do salatki czyli nie przetworzony i nie smazony. Pozatym nie wiem jak wy robicie placki ale ja jeszcze daje make i jajko ktore niestety tez trzeba policzyc. Tymsamym niestety placki ziemniaczane to calkiem duza ilosc punktow.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lili40]

Witajcie

Wakacje, wakacje i już koniec ich niedługo. Cały czas jestem w domu. Mam wielka chęć Kraków odwiedzić , może jeszcze na 1 dzień uda mi się gdzieś wyjechać.

Stysienka - fajnie chudniesz miałyśmy taką samą wagę początkową . A ile masz wzrostu?? Po Tobie to widać juz różnice , faceci się oglądają na ulicy, koleżanki mogą zazdrościć...

Co do tych placków, to trochę przypuszczałam , ze nie obędzie się bez punktów, ale nie żałuje . Były pyszne, zjadłam 5 sztuk i popiłam je piwem owocowym. A tak, należy mi się jakaś przyjemność raz na jakiś czas.

ib87 - to Ty masz teraz gorący czas pełen pięknych przygotowań

A ja lece na rowerek....

Miłego popołudnia...

[Stysienka]

Lili ja mam 165 cm i w koncu dobrze sie czuje w swym ciele ale walcze dalej jeszcze udka i pupa mi zostala do wyszczuplenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ib87]

Witam pozna porą u mnie weekend zleciał na jeździe. Fakt, że ciężko tak z dieta jeździć w gości ale cóż zrobić trzeba szybko skończyć i dietkować dalej bo czasu coraz mniej a waga powoli spada

A jak wasza waga drogie Panie po ważeniu?

[Lili40]

Stysienka - dasz rade, napewno Cię jeszcze ubędzie

Ja dziś miałam ważenie i znów mam + 0,2 kg. Nawet nie czułam rozczarowania, tylko pytanie czy ta dieta jest dla mnie ? Okazało sie , że @ dostałam i pewnie dlatego tak spuchłam w ostatnim tygodniu.

Dziś jem mało, ale nie liczę punktów...

A rano byłam na ćwiczeniach barku, a po południu na siłowni.....

Zmykam spać, papapa

[ib87]

Lili- to napewno przez @. Na nastepnym ważeniu bedzie lepiej! napewno!
Dodatkowo jeśli chodzisz na siłownię to wzrasta Ci masa mięśni, to tez może być fakt, dlaczego wzrost niewielki. Tłuszczyk się spala ale i mięśnie się wzmacniają
a dieta myślę, że jest dla wszystkich bo niczego nie wyklucza z jadłospisu, także jst zdrowo i naturalnie.

[Lili40]

Witam wieczorem

Gdzie to się drogie koleżanki podziewacie??? Aaaaa ???

Ja dziś bardzo się zle czuje, nie bardzo dietowałam .....Ale na słodkie to miałam chęć ogromna, aż syn dał mi ostatnie 2 MERCI.....

[domciatko]

Napisane przez baletka74

Domcia jestes moja inspiracja czekałam az w koncu sie pojawisz i jestes super

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Domcia a od jakiej wagi startujesz i jaki jest cel?

no chciałam najpierw skończyć karmić piersią i dopiero teraz powracam)
mam nadzieje ze wytrwam, bo juz sie na siebie nie moge patrzec i musze w koncu zajac sie soba!

startowalam z waga 85kg
dzis mam 82kg, pierwsza zrzutka za mną) nadal liczę
a cel na razie 74kg)

Napisane przez Lili40

Domciątko - gratuluje małej istotki

dziekuje strasznie mocno!!

[ib87]

Witam drogie Kobietki!
coś tu cicho ostatnio, każdy zajęty z doskoku na forum

ja dziś się chwalę kolejnym 0,4 kg spadkiem. dobre i to i walczymy dalej

a co u Was?
Lili40- jak sampoczucie?

[aleksa crazy]

Witajcie
Jestem nowa, dopiero się zalogowałam na forum wizaz. Właśnie zaczęłam czytać posty i jestem pod wrażeniem szczególnie wyników Stysienki (17 kilo!!!) jesteś moją bohaterką. Sama setki razy zaczynałam różne diety wytrzymywałam maksymalnie kilkanaście dni i były nawet efekty zwłaszcza po dukanie, ale czułam się jakbym zaraz miała stracić rozum. Byłam wiecznie głodna, jedzenie na dietach było dość monotonne a mnóstwo potraw zabronionych. Im dłużej się głodziłam tym coraz bardziej byłam rozdrażniona i naprawdę trudno było ze mną wytrzymać. Od jakiegoś czasu czytam o WW i są to same pozytywne opinie. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do grupy i będę mogła z wami dzielić się wynikami i przepisami i liczyć na wasze wsparcie. Pozdrawiam aleksa crazy

[ib87]

Aleksa- witamy! Oczywiście ze możesz się tu dzielić wynikami problemami itp.
zawsze to lżej na diecie jak można pogadać z kimś kto rozumie jak to być na niej
ja również byłam na dukanie parę lat temu ale przybyło mi 2x tyle co schudlam.
Myślę że ww to jest dobra i fajna dieta.

Napisz jeszcze coś o sobie- ile masz lat, wzrostu, wagę i ile chcesz zgubić
Będziemy się wspólnie wspierać!
Do dzieła :P

[aleksa crazy]

Niestety mam nadwagę, przy wzroście 155 cm ważę 66 kg. Mam 22 lata. Postanowiłam zrzucić 11 kg mam nadzieję, że mi się uda, bo nie chcę dłużej wyglądać jak napompowany balon...

[Lili40]

Witam

Widzę , ze mamy nową koleżankę - witaj aleksa crazy . Napewno uda ci się z nami schudnąć te nadwagę...

W tym tygodniu tak się złe czułam , ze dopiero od czwartku liczę punkty. No, ale w piątek znów placków pojadłam ... ale byłam na nie zaproszona i nijak było się wykręcić od nich.

Jutro mam ważenie, to się okaże , ale nadziei wielkich to nie mam. Wczoraj 20 km zrobiłam rowerkiem. Dzis co chwile pada, to siedzę w domu.

Co u WAS kobietki ???

[aleksa crazy]

Wow 20 km... ja chyba ostatni raz to w podstawówce dałam rade tyle ujechać i dalej żyć. Mam fatalną kondycję, ale wykupiłam karnet na siłownię i mam zamiar ćwiczyć tam 3 razy w tyg. Właśnie wróciłam z zakupów, więc owoce i warzywa kupione, lodówka zapełniona. Od jutra zaczynam. Moja aktualna waga 66,2 kg :,-(

[Lili40]

Nic sie nie martw, ze pare dag wiecej , od jutra nadal walczymy

[ib87]

Witam!

Lili40- głowa do góry, jutro nie będzie napewno tak źle na ważeniu! Ale placki ziemniaczane to chyba w tym tygodniu jakaś zmora, bo ja dziś sie najadłam (4 nieduże ale jednak) , juz tak chodziły za mną, że ojeju

poza tym ciąg dalszy zaproszeń, więc kawy+ ciasta w weekendy to juz dla mnie reguła ale na szczęście juz końcówka


aleksa crazy- ja zaczynałam w tym roku od 70kg przy 164cm, ww zaczęłam przy 67,1 bodajże teraz mam już 62,7 więc powolutku do celu!

wspólnymi siłami na sie uda