Mamy Listopadowe 2017-cz.I

[JustTheOne]

Napisane przez PPPatinka

Super ze u Was wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

My 5 w jednym ale na razie mamy drobny problem kiedys pisalam Wam ze w przychodni mi powidzieli ze malej mi nie przyjma bo jestesmy z poza rejonu dzwonilam do zusu powiedzieli ze nie moga nie przyjac jednak mi odmowili a ksrta szczepień poszla do nich zmienilam przychodnie dla dobra malej bo chcielismy skorzystac z wizyt patronazowych i teraz mam problem z odzyskaniem karty szczepien bo nawet jako rodzic nie moge odebrac dzwonilam w zeszlym tygodniu aby odeslali do nowej przychodni nieli odeslac i co nadal tego nie zrobili a bez tej karty nie zaszczepia mi dziecka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale sytuacja

Jesteśmy po. Dobrze że TŻ był to przynajmniej on trzymał fason. I dobrze że wzięliśmy to 6w1, bo były tylko dwa wkłucia a Gabi zaniosła się jakieś 3 razy. Nie mogła się uspokoić. Dopiero po kilku minutach się przytulała lekko szlochając a po kolejnych 5 padła i tak śpi już godzinę w wózku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez JustTheOne

Ale sytuacja

Jesteśmy po. Dobrze że TŻ był to przynajmniej on trzymał fason. I dobrze że wzięliśmy to 6w1, bo były tylko dwa wkłucia a Gabi zaniosła się jakieś 3 razy. Nie mogła się uspokoić. Dopiero po kilku minutach się przytulała lekko szlochając a po kolejnych 5 padła i tak śpi już godzinę w wózku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jena biedna ja jestem przerażona tymi szczepieniami, ale też jestem jak najbardziej za.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invi_08]

My szczepimy na nfz. Czyli beda 4 wklucia pierwszym razem z tego co zrozumiałam. Jakos damy rade.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catiedove]

U nas 3 wkłucia ale razy dwa . Mnie okruchy potraktowały chyba jako zdrajce bo ich trzymałam.. uspokoić się dali dopiero tż’owi. Tatuś utulił i było git. W styczniu mają być juz tylko dwa wkłucia na szczęście bo prawdopodobnie bede z nimi sama.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hapinka]

Ja chciałam brać 5w1 ale ciagle się słyszy ze jako ze są one zabezpieczone dla wcześniaków i grup ryzyka często jest ich niedobór i potem problem jak trzeba zaszczepić a nie ma w aptekach szczepionek... wiec chyba wezmę 6w1 i kupię pneumokoki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madera123]

Napisane przez Hapinka

Ja chciałam brać 5w1 ale ciagle się słyszy ze jako ze są one zabezpieczone dla wcześniaków i grup ryzyka często jest ich niedobór i potem problem jak trzeba zaszczepić a nie ma w aptekach szczepionek... wiec chyba wezmę 6w1 i kupię pneumokoki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pneumokokow nie musisz kupowac sa refundowane. My bralismy 6w1.

[babeczkabezowa]

My też zdecydowaliśmy się na 6w1 ale zastanawiam się też nad meningokokami i rotawirusami. Czy któraś z Was ma z tymi szczepionkami jakieś doświadczenia? Mam zamiar oczywiście zamiar porozmawiać o nich z pediatrą.

Chwaliłam mojego Franuśka, że taki grzeczny, no to dziś w nocy i cały dzień przeistoczył się w nieodkładalnego, dopiero teraz usnął na dłużej w swoim łóżeczku (czyt. śpi już pół godziny)

[wodna2]

Napisane przez babeczkabezowa

My też zdecydowaliśmy się na 6w1 ale zastanawiam się też nad meningokokami i rotawirusami. Czy któraś z Was ma z tymi szczepionkami jakieś doświadczenia? Mam zamiar oczywiście zamiar porozmawiać o nich z pediatrą.

Chwaliłam mojego Franuśka, że taki grzeczny, no to dziś w nocy i cały dzień przeistoczył się w nieodkładalnego, dopiero teraz usnął na dłużej w swoim łóżeczku (czyt. śpi już pół godziny)

Na rotawirusy szczepiłam syna. To szczepionka doustna i bez poważnych działań niepożądanych. Myślę że warto bo odwodnienie u takich maluszków bardzo niebezpieczne. Młody nie miał jelitówki przez pierwsze 3lata.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[madera123]

Napisane przez Hapinka

Ja chciałam brać 5w1 ale ciagle się słyszy ze jako ze są one zabezpieczone dla wcześniaków i grup ryzyka często jest ich niedobór i potem problem jak trzeba zaszczepić a nie ma w aptekach szczepionek... wiec chyba wezmę 6w1 i kupię pneumokoki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pneumokokow nie musisz kupowac sa refundowane. My bralismy 6w1.

Napisane przez Hapinka

Ja chciałam brać 5w1 ale ciagle się słyszy ze jako ze są one zabezpieczone dla wcześniaków i grup ryzyka często jest ich niedobór i potem problem jak trzeba zaszczepić a nie ma w aptekach szczepionek... wiec chyba wezmę 6w1 i kupię pneumokoki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pneumokokow nie musisz kupowac sa refundowane. My bralismy 6w1.

[Hapinka]

Wiem Madera ale myślałam kupić Prevanar 13 bo refundowany jest ten z 10. Albo nie kupować tego tylko wziąć na NFZ a dokupić rotarix


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PPPatinka]

Ah te nasze maleństwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez Hapinka

Ja chciałam brać 5w1 ale ciagle się słyszy ze jako ze są one zabezpieczone dla wcześniaków i grup ryzyka często jest ich niedobór i potem problem jak trzeba zaszczepić a nie ma w aptekach szczepionek... wiec chyba wezmę 6w1 i kupię pneumokoki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spytaj czy czasem przychodnia nie sprzedaje u mnie tak jest ze maja na stanie idziesz placisz i tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Dziewczyny pytałam już na fb, ale nie wszystkie tam są,więc zapytam i tu 😉
Czy wasze dzieci też robią takie kupki rzadkie, musztardowe i puszczają przy tym głośne bąki o jakby nimi strzelały? Mnie nastraszyli, że to mogą być początki nietolerancji laktozy 😩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catiedove]

Sprawdziłam z tą waga.. bo mnie ruszyło jak zaczęłyśmy o tym pisać.
I sytuacja wyglada następująco. Przed ciąża było 57kg, ostatni dzień ciąży 75kg, 10dni po porodzie 60kg, dwa miesiące i kilka dni po porodzie (dziś) 63kg. Ekhm.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[babeczkabezowa]

Napisane przez stypi_89

Dziewczyny pytałam już na fb, ale nie wszystkie tam są,więc zapytam i tu 😉
Czy wasze dzieci też robią takie kupki rzadkie, musztardowe i puszczają przy tym głośne bąki o jakby nimi strzelały? Mnie nastraszyli, że to mogą być początki nietolerancji laktozy 😩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój syn tak ma tzn, musztardowe kupki i mega bąki. Z tego co wiem kupki na tym etapie tak powinny wyglądać , a co do bąków to chyba lepiej żeby były niż żeby te gazy kumulowały się w brzuszku.
Co do nietolerancji laktozy to znajomej córeczka to ma, a objawiało się wysypką i nieprzybieraniem na wadze.

[stypi_89]

Napisane przez babeczkabezowa

Mój syn tak ma tzn, musztardowe kupki i mega bąki. Z tego co wiem kupki na tym etapie tak powinny wyglądać , a co do bąków to chyba lepiej żeby były niż żeby te gazy kumulowały się w brzuszku.
Co do nietolerancji laktozy to znajomej córeczka to ma, a objawiało się wysypką i nieprzybieraniem na wadze.

Mnie straszą, a ja matka wariatka od razu panikuje niepotrzebnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez catiedove

Sprawdziłam z tą waga.. bo mnie ruszyło jak zaczęłyśmy o tym pisać.
I sytuacja wyglada następująco. Przed ciąża było 57kg, ostatni dzień ciąży 75kg, 10dni po porodzie 60kg, dwa miesiące i kilka dni po porodzie (dziś) 63kg. Ekhm.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie codziennie kilogram mniej, ale i tak mam jeszcze duży zapas do zrzucenia, żeby mieć wagę sprzed ciąży pocieszam się tym, że jestem dopiero dwa tygodnie po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dwakolory1]

Napisane przez JustTheOne

Ja przytyłam 16 i zostało mi 1,5 do odrobienia (6 tyg po). Ale jakoś się z tym nie spinam




Mam dokładnie to samo... najgorzej jest ze śniadaniami niestety


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ej to mi zostało najwiecej . Przytyłam 17 kg. Zostało 7 kg. I ani drgnie od miesiąca


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

My szczepienie mamy jutro. Oczywiście sam będę z małym Wiec już się boje. Szczepie na NFZ


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Hapinka]

U mnie +-12 kg w ciąży. 2 tygodnie po było -10kg, i tak zostało nadal 6 tyg po. Nie widać w sumie różnicy, tylko te biodra jakieś szersze i piersi większe


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wanilka5]

Hejka dziewczyny
Co u nas na codzień i w nocy to pisze na fb.a tu witam nowa mamę i Frania
My dziś idziemy do pediatry i już się stresuje jak to będzie a idę sama więc tym bardzije

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catiedove]

Napisane przez Wanilka5

Hejka dziewczyny
Co u nas na codzień i w nocy to pisze na fb.a tu witam nowa mamę i Frania
My dziś idziemy do pediatry i już się stresuje jak to będzie a idę sama więc tym bardzije

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daj znać po wizycie. Jestem ciekawa co Wasi pediatrzy sprawdzają na wizytach. Bo niestety mam wrażenie, że nasza pediatra to jest taka... o kant dupy rozbić (sorry). I zaczęliśmy chodzić do innej prywatnie. Juz wiem, że przyjmuje ona w innej przychodni, ale przychodnie podobno można zmieniać raz na pół roku. Także eh. Zostają nam póki co wizyty prywatne ale przynajmniej czuje, że dzieci mam „pod dobra kontrola”.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez Hapinka

U mnie +-12 kg w ciąży. 2 tygodnie po było -10kg, i tak zostało nadal 6 tyg po. Nie widać w sumie różnicy, tylko te biodra jakieś szersze i piersi większe


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak... u mnie też widzę, że to co zostało to w piersiach i udach. Nie jest to dla mnie jakaś tragedia, ale różnice czuje. Myślę, że z czasem wrócę do formy sprzed ciąży.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invi_08]

Ja mam jeszcze 10 kg na plusie... najbardziej widac po boczkach i udach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wodna2]

Napisane przez stypi_89

Dziewczyny pytałam już na fb, ale nie wszystkie tam są,więc zapytam i tu
Czy wasze dzieci też robią takie kupki rzadkie, musztardowe i puszczają przy tym głośne bąki o jakby nimi strzelały? Mnie nastraszyli, że to mogą być początki nietolerancji laktozy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie takie same. To chyba norma. Przy Starszym też takie były

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[babeczkabezowa]

A ja jestem w dole.
Przyszedł do nas list z instytutu matki i dziecka w związku z badaniami przesiewowymi i nasz wynik nie jest jednoznaczny, musimy powtórzyć badania. Badania te mają na celu wczesne wykrycie niektórych wrodzonych wad rozwojowych noworodka i wdrożenie postępowania leczniczego, te choroby to m.in. mukowiscydoza i fenyloketonuria.
Napisali, że ponowny pobór krwi na bibułę ma być po ukończeniu miesiąca przez Małego. Doczytałam, że większość ponownych badań wyklucza choroby ale mimo wszystko co jeśli...
jestem przerażona, Mąż nie potrafi mnie uspokoić , a jak patrze na Franka to ryczę.

[wodna2]

Napisane przez babeczkabezowa

A ja jestem w dole.
Przyszedł do nas list z instytutu matki i dziecka w związku z badaniami przesiewowymi i nasz wynik nie jest jednoznaczny, musimy powtórzyć badania. Badania te mają na celu wczesne wykrycie niektórych wrodzonych wad rozwojowych noworodka i wdrożenie postępowania leczniczego, te choroby to m.in. mukowiscydoza i fenyloketonuria.
Napisali, że ponowny pobór krwi na bibułę ma być po ukończeniu miesiąca przez Małego. Doczytałam, że większość ponownych badań wyklucza choroby ale mimo wszystko co jeśli...
jestem przerażona, Mąż nie potrafi mnie uspokoić , a jak patrze na Franka to ryczę.

Rozumiem Cię, też bym się bała. Na szczęście powtórne badanie zwykle wyklucza chorobę i tego musisz się trzymać. Chyba w październikówkach u jednego dziecka tak było.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Solak]

Cześć dziewczyny, przyjmiecie mnie do swego grona? Ja co prawda jestem październikówką, ale wątku październikówek na odchowalni brak

Agatka to moje pierwsze dziecko, urodziła się 14 października

Jeżeli chodzi o szczepionki to ja szczepiłam 6w1, rota i płatnymi pneumokokami, ze skutków ubocznych- spała mi po tym cały wieczór (serio, nie wiedziałam co zrobić z całym tym wolnym czasem, bo Agata to raczej typ nieodkładalny) plus trochę silniejszy niż zwykle atak kolki zakończony zwymiotowaniem całej kolacji (oczywiście na mnie, jej nawet nie musiałam przebierać), po którym spokojnie zasnęła. Jestem jak najbardziej za szczepieniami, ale drżę na myśl o kolejnej dawce.

babeczkabezow- trzymam kciuki, żeby było dobrze

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez stypi_89

Dziewczyny pytałam już na fb, ale nie wszystkie tam są,więc zapytam i tu 😉
Czy wasze dzieci też robią takie kupki rzadkie, musztardowe i puszczają przy tym głośne bąki o jakby nimi strzelały? Mnie nastraszyli, że to mogą być początki nietolerancji laktozy 😩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja Agatka miała etap strzelających kupek (raz wystrzeliła w nocy na męża), ale to minęło. Laktozę toleruje

[invi_08]

Napisane przez Solak

Cześć dziewczyny, przyjmiecie mnie do swego grona? Ja co prawda jestem październikówką, ale wątku październikówek na odchowalni brak

Agatka to moje pierwsze dziecko, urodziła się 14 października

Jeżeli chodzi o szczepionki to ja szczepiłam 6w1, rota i płatnymi pneumokokami, ze skutków ubocznych- spała mi po tym cały wieczór (serio, nie wiedziałam co zrobić z całym tym wolnym czasem, bo Agata to raczej typ nieodkładalny) plus trochę silniejszy niż zwykle atak kolki zakończony zwymiotowaniem całej kolacji (oczywiście na mnie, jej nawet nie musiałam przebierać), po którym spokojnie zasnęła. Jestem jak najbardziej za szczepieniami, ale drżę na myśl o kolejnej dawce.

babeczkabezow- trzymam kciuki, żeby było dobrze

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------



Moja Agatka miała etap strzelających kupek (raz wystrzeliła w nocy na męża), ale to minęło. Laktozę toleruje

Hej gratuluje
Październikowki tez jak i grudniowki sie przeniosły na fb? Ze nie ma watku na odchowalni?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solak]

Napisane przez invi_08

Hej gratuluje
Październikowki tez jak i grudniowki sie przeniosły na fb? Ze nie ma watku na odchowalni?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na to wygląda, ja akurat w ciąży nie udzielałam się na forum, ale po pierwszych tygodniach z niemowlakiemwidzę, że przyda mi się wsparcie innych mam

[catiedove]

Napisane przez Solak

Cześć dziewczyny, przyjmiecie mnie do swego grona? Ja co prawda jestem październikówką, ale wątku październikówek na odchowalni brak

Agatka to moje pierwsze dziecko, urodziła się 14 października

Jeżeli chodzi o szczepionki to ja szczepiłam 6w1, rota i płatnymi pneumokokami, ze skutków ubocznych- spała mi po tym cały wieczór (serio, nie wiedziałam co zrobić z całym tym wolnym czasem, bo Agata to raczej typ nieodkładalny) plus trochę silniejszy niż zwykle atak kolki zakończony zwymiotowaniem całej kolacji (oczywiście na mnie, jej nawet nie musiałam przebierać), po którym spokojnie zasnęła. Jestem jak najbardziej za szczepieniami, ale drżę na myśl o kolejnej dawce.

babeczkabezow- trzymam kciuki, żeby było dobrze

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------



Moja Agatka miała etap strzelających kupek (raz wystrzeliła w nocy na męża), ale to minęło. Laktozę toleruje

Witamy .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Napisane przez babeczkabezowa

A ja jestem w dole.
Przyszedł do nas list z instytutu matki i dziecka w związku z badaniami przesiewowymi i nasz wynik nie jest jednoznaczny, musimy powtórzyć badania. Badania te mają na celu wczesne wykrycie niektórych wrodzonych wad rozwojowych noworodka i wdrożenie postępowania leczniczego, te choroby to m.in. mukowiscydoza i fenyloketonuria.
Napisali, że ponowny pobór krwi na bibułę ma być po ukończeniu miesiąca przez Małego. Doczytałam, że większość ponownych badań wyklucza choroby ale mimo wszystko co jeśli...
jestem przerażona, Mąż nie potrafi mnie uspokoić , a jak patrze na Franka to ryczę.

Jedna z mam udzielających się na wątku też musiała powtórzyć swojemu maluchowi badania, powtórny wynik jest dobry. Wszystko będzie ok

Napisane przez Solak

Cześć dziewczyny, przyjmiecie mnie do swego grona? Ja co prawda jestem październikówką, ale wątku październikówek na odchowalni brak

Agatka to moje pierwsze dziecko, urodziła się 14 października

Jeżeli chodzi o szczepionki to ja szczepiłam 6w1, rota i płatnymi pneumokokami, ze skutków ubocznych- spała mi po tym cały wieczór (serio, nie wiedziałam co zrobić z całym tym wolnym czasem, bo Agata to raczej typ nieodkładalny) plus trochę silniejszy niż zwykle atak kolki zakończony zwymiotowaniem całej kolacji (oczywiście na mnie, jej nawet nie musiałam przebierać), po którym spokojnie zasnęła. Jestem jak najbardziej za szczepieniami, ale drżę na myśl o kolejnej dawce.

babeczkabezow- trzymam kciuki, żeby było dobrze

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------



Moja Agatka miała etap strzelających kupek (raz wystrzeliła w nocy na męża), ale to minęło. Laktozę toleruje

Witaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[whenee]

Napisane przez Hapinka

U mnie +-12 kg w ciąży. 2 tygodnie po było -10kg, i tak zostało nadal 6 tyg po. Nie widać w sumie różnicy, tylko te biodra jakieś szersze i piersi większe


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi tez zostało 2 kg, i biodra faktycznie pełniejsze... Mi 8 kg zeszło zaraz po porodzie


Ja przychodnie zmieniłam w ciągu 2 tygodni po tym jak mnie baba z rejestracji wyśmiała że z katarem chce przyjść. Zadzwoniłam do przychodni obok i jeszcze tego samego dnia mnie przyjęli. Miła pani na rejestracji, pediatra ok. Możesz lekarza rodzinnego zmienić 3 razy w roku, później jest to płatne. Szukaj jakiegoś sensownego na NFZ i nie przejmuj się gadaniem a jak coś to dzwoń do oddziału NFZ i się dopytaj o zmianę.


Jakie macie staniki do karmienia? Ja mam taki szmaciany Ala sportowy i już mnie drażni bo ani to nie podtrzymuje ani wygodny do karmienia zbytnio...

Nie wiem czy to hormony ale mam taką suchą skórę że nie idzie jej niczym nawilżyć, a staram się balsamów codziennie używać.. a stopy jak tarki...

[catiedove]

Napisane przez whenee

Mi tez zostało 2 kg, i biodra faktycznie pełniejsze... Mi 8 kg zeszło zaraz po porodzie


Ja przychodnie zmieniłam w ciągu 2 tygodni po tym jak mnie baba z rejestracji wyśmiała że z katarem chce przyjść. Zadzwoniłam do przychodni obok i jeszcze tego samego dnia mnie przyjęli. Miła pani na rejestracji, pediatra ok. Możesz lekarza rodzinnego zmienić 3 razy w roku, później jest to płatne. Szukaj jakiegoś sensownego na NFZ i nie przejmuj się gadaniem a jak coś to dzwoń do oddziału NFZ i się dopytaj o zmianę.


Jakie macie staniki do karmienia? Ja mam taki szmaciany Ala sportowy i już mnie drażni bo ani to nie podtrzymuje ani wygodny do karmienia zbytnio...

Nie wiem czy to hormony ale mam taką suchą skórę że nie idzie jej niczym nawilżyć, a staram się balsamów codziennie używać.. a stopy jak tarki...

Serio? Czyli mogłabym zmienić teraz? Łooooo to ja coś źle doinformowana jestem...ale kurde jak teraz się za to wezmę to pewnie będzie cyrk z kartą szczepień.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz