Przygotowania do matury biologia i chemia ( cel ---> medycyna lub kierunki pokrewne)

[kikunga]

Napisane przez ina182

powyżej 50% z biologii na Warszawskie uczelnie?

Jeszcze mam takie pytanie jak to jest z tym kluczem na maturze?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak nie jest tak trudno wbrew pozorom się dostać na studia biologiczne w stolicy.
To moja alternatywa jakbym już bardzo uwaliła maturę bo mierzę na ponad 70% z chemii i biologii a matma podstawa na min.80%.Mam nadzieję,że uda mi się ta farmacja oczywiście marzeniem jest lekarski ale tam mając ponad 90% z tych trzech można się i tak nie dostać(ponad 4 tyś składa papiery a 400 przyjmują).
Piszesz maturę w tym roku?
Klucz nie jest taki trudny tylko trzeba logicznie myśleć

[ina182]

Napisane przez kikunga

Tak nie jest tak trudno wbrew pozorom się dostać na studia biologiczne w stolicy.
To moja alternatywa jakbym już bardzo uwaliła maturę bo mierzę na ponad 70% z chemii i biologii a matma podstawa na min.80%.Mam nadzieję,że uda mi się ta farmacja oczywiście marzeniem jest lekarski ale tam mając ponad 90% z tych trzech można się i tak nie dostać(ponad 4 tyś składa papiery a 400 przyjmują).
Piszesz maturę w tym roku?
Klucz nie jest taki trudny tylko trzeba logicznie myśleć

tak poprawiam w tym roku. Jak mi się nie uda na Lekarski to zostaje Farmacja na Farmacje w Warszawie trzeba zdawać na maturze 3 przedmioty? a ty zdajesz pierwszy raz? Farmacja też fajne studia i później fajny zawód

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hayasakaa]

Napisane przez ina182

dziękuje nie wiesz może czy na innych uczelniach tak jest? myślałam że wybiorę sobie 2 kierunki a się okazuje że nie można o_O
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Z tego co pamiętam z zeszłego roku to na większości uniwersytetów (oprócz Wawy ofc.) można po kilka (a na pewno na Śląskim i Jagielonce) ;-)

[kikunga]

Napisane przez ina182

tak poprawiam w tym roku. Jak mi się nie uda na Lekarski to zostaje Farmacja na Farmacje w Warszawie trzeba zdawać na maturze 3 przedmioty? a ty zdajesz pierwszy raz? Farmacja też fajne studia i później fajny zawód

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak,biologię i chemię rozszerzenia a matmę podstawę około 170 punków trzeba mieć(matma 1%=0,25p,reszta 1%=1p)
Ja pierwszy raz zdaję wszystko

[ina182]

Napisane przez kikunga

Tak,biologię i chemię rozszerzenia a matmę podstawę około 170 punków trzeba mieć(matma 1%=0,25p,reszta 1%=1p)
Ja pierwszy raz zdaję wszystko

mówisz o lekarskim? 170 z trzech przedmiotów p.r=1pkt , p.p=0.25 pkt. Matematykę napisałam trochę słabo ale nadrobie biologią i chemią

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kikunga]

Napisane przez ina182

mówisz o lekarskim? 170 z trzech przedmiotów p.r=1pkt , p.p=0.25 pkt. Matematykę napisałam trochę słabo ale nadrobie biologią i chemią

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie,to o farmacji na lekarski potrzeba 270 z tych trzech liczone 1%=1p

[ina182]

Napisane przez kikunga

Nie,to o farmacji na lekarski potrzeba 270 z tych trzech liczone 1%=1p

:O aha.
Ale w niektórych miastach wystarczą dwa przedmioty

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[miracle93]

Jestem absolwentką szkoły średniej, ze zdaną podstawową maturą. W następnym roku mam zamiar pisać dodatkowo maturę z biologii na poziomie podstawowym.
Będę się uczyć z repetytorium maturzysty GREG.
Mam plany na przyszłość by pójść na Uniwersytet Medyczny do Poznania, na zdrowie publiczne, specjalność higiena dentystyczna.
Aby się tam dostać trzeba mieć dyplom HS (więc podejmę naukę w tym kierunku), oraz maturę z biologii.
Obecnie uczę się na asystentkę stomatologiczną. Chciałabym pójść dalej w tym kierunku.
Wiecie dziewczyny coś więcej na ten temat? Ma któraś z Was podobne plany?

[ina182]

Macie jakieś dodatkowe materiały (książki , zbiory zadań itd) na pdf?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kikunga]

Napisane przez ina182

Macie jakieś dodatkowe materiały (książki , zbiory zadań itd) na pdf?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Polecam Lewińskiego na chomikuj

[ina182]

Napisane przez kikunga

Polecam Lewińskiego na chomikuj

Dziękuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ina182]

Ale tu ciszaaa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Matthiu]

A co mamy pisać? Każdy musi się uczyć, na tym wątku mogą znajdywać się podpowiedzi, porady ale trzeba się uczyć bo bez tego, to wszystko nie ma sensu.

[ina182]

Napisane przez Matthiu

A co mamy pisać? Każdy musi się uczyć, na tym wątku mogą znajdywać się podpowiedzi, porady ale trzeba się uczyć bo bez tego, to wszystko nie ma sensu.

dokładnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lovemee]

hej
chcialabym zaczać przygotowania do matury z biologii, którą bd pisać w 2015 roku.
Niestety jestem zdana sama na siebie, bo nie mam rozszerzonej biologii w szkole.
Czy któraś z Was mogłaby mi polecić które repetytorium byłoby najlepsze?
Jakie zbiory zadań wybierać?
Z tego co widzę wątek jest bardzo długi i cięzko mi będzie przebrnąć przez całość, a chciałabym zacząć teraz - gdy mam 2 tygodnie ferii.

myślalam o zamówieniu zestawu z Operonu, a teraz przeglądając allegro znalazłam repetytorium grega "zdasz na 100%" tylko cena jest dla mnie podejrzana. Może któraś z Was je posiada i mogłaby się wypowiedzieć?
http://allegro.pl/repetytorium-biolo...860102336.html

[gruniaa]

Napisane przez Lovemee

hej
chcialabym zaczać przygotowania do matury z biologii, którą bd pisać w 2015 roku.
Niestety jestem zdana sama na siebie, bo nie mam rozszerzonej biologii w szkole.
Czy któraś z Was mogłaby mi polecić które repetytorium byłoby najlepsze?
Jakie zbiory zadań wybierać?
Z tego co widzę wątek jest bardzo długi i cięzko mi będzie przebrnąć przez całość, a chciałabym zacząć teraz - gdy mam 2 tygodnie ferii.

myślalam o zamówieniu zestawu z Operonu, a teraz przeglądając allegro znalazłam repetytorium grega "zdasz na 100%" tylko cena jest dla mnie podejrzana. Może któraś z Was je posiada i mogłaby się wypowiedzieć?
http://allegro.pl/repetytorium-biolo...860102336.html

Zbiory zadan to najlepszy Witowski i Medyk. A co do vademecum to ja osobiscie polecam Operon i Tablice Biologiczne. Ja np tez ucze sie z Anatomii i Fizjologii Lewińskiego znalezionej na chomiku

[Lovemee]

Dzięki, jutro się za tym rozejrzę : D

[micraneska]

rep Grega to najgorsze co może być, masa błędów

moim zdaniem najlepsze to Vademecum Ewy Pyłki-Gutowskiej, operonowskie się przy tym chowa

[ina182]

Napisane przez micraneska

rep Grega to najgorsze co może być, masa błędów

moim zdaniem najlepsze to Vademecum Ewy Pyłki-Gutowskiej, operonowskie się przy tym chowa

Nowe wydanie? Mam Vademecum z operonu, grega, Ewy Pyłki Gutowskiej. Czyli Greg ma masę błędów? Skąd wiesz?
Tak pytam, bo jeśli ma błędy nie warto się z niego uczyć.
Dziękuje za informację
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[micraneska]

wiem, miałam grega w domu - wiedza w nim zawarta nie nadaje się na maturę, szczególnie rozszerzoną, a klucz na maturze wymaga dokładnych określeń
na początku ucząc się nie wyłapiesz błędów, a potem będzie problem
greg to badziewie i tyle

[ina182]

Napisane przez micraneska

wiem, miałam grega w domu - wiedza w nim zawarta nie nadaje się na maturę, szczególnie rozszerzoną, a klucz na maturze wymaga dokładnych określeń
na początku ucząc się nie wyłapiesz błędów, a potem będzie problem
greg to badziewie i tyle

Dzięki Czyli uczenie z grega odpada, a jaką inną książkę polecasz do biologii i chemii?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lovemee]

teraz przeglądam masę sklepów internetowych, wydawnictw itd i zastanawiam się jeszcze nad zestaw PWN
może któraś z Was miała z nim styczność?
http://www.akademiapwn.pl/shop/zesta...maturalny.html

[micraneska]

dziewczyno wystarczy Ci Pyłka-Gutowska, nie ma lepszego i tańszego repetytorium,
PWN jest przereklamowany, zwłaszcza cieniutka beznadziejna część z zadaniami za którą trzeba słono zapłacić

[niagha]

Drodzy Państwo ( bo zauważyłam, że towarzystwo tu mieszane), czy ktoś może korzysta z notatek Persila? Jeżeli tak poproszę o opinię, bo co prawda od września sama robiłam notatki, ale teraz czasu coraz mniej, myślałam, że może się warto zaopatrzyć. Pozdrawiam

[micraneska]

moim zdaniem nie warto - praktycznie przepisany OPERON, dla mnie dodatkowo w kiepski sposób graficzny (mnóstwo pauz, aż nie można się połapać)

[201605300922]

Uczenie się z innych notatek niż swoje czyli np. persilowych jest zupełnie bez sensu. Co prawda jak ktoś ,,przepisuje podręcznik" to też życzę powodzenia potem na studiach, trzeba starać się robić notatki tylko z tych zagadnień, z którymi ma się problem, a nie jak leci, z przerysowywaniem zwierzaczków, roślinek i innych. Na wszystkich studiach medycznych, czy to leku, czy wecie, czy pielęgniarstwie nauki jest tak dużo, że jak Wam wejdzie w krew taki nawyk ,,zróbmy notatki ze wszystkiego, przepisujmy podręcznik i kalkujmy obrazki" to na studiach prędzej czy później nie wyrobicie.

[niagha]

Napisane przez Nadis

Uczenie się z innych notatek niż swoje czyli np. persilowych jest zupełnie bez sensu. Co prawda jak ktoś ,,przepisuje podręcznik" to też życzę powodzenia potem na studiach, trzeba starać się robić notatki tylko z tych zagadnień, z którymi ma się problem, a nie jak leci, z przerysowywaniem zwierzaczków, roślinek i innych. Na wszystkich studiach medycznych, czy to leku, czy wecie, czy pielęgniarstwie nauki jest tak dużo, że jak Wam wejdzie w krew taki nawyk ,,zróbmy notatki ze wszystkiego, przepisujmy podręcznik i kalkujmy obrazki" to na studiach prędzej czy później nie wyrobicie.

Notatki to niekoniecznie kopiowanie podręcznika, znaczy dla mnie. Wiem, że dużo osób to robi i oczywiście jest to głupotą. Osobiście bardziej lubię się uczyć z tego co sama napiszę, niż z podręcznika. Zostałam na rok w domu po to, żeby się uczyć do tej matury, więc muszę to zrobić mega porządnie Jak już się dostanę na wymarzone studia to ewentualnie zmienię system nauki. Na razie priorytet to matura. Nadis, a może podpowiesz jak Ty się uczyłaś? bo skoro nie notatki, czy to znaczy, że w ogóle żadnych pamięciówek, tylko załóżmy czytanie podręcznika i zadania? Pomóż

[Matthiu]

Edit! Już od 1,5 miesiąca nie robię notatek (chciałem wypróbować jak to jest). A jak jest? Świetnie

[201605300922]

Napisane przez niagha

Notatki to niekoniecznie kopiowanie podręcznika, znaczy dla mnie. Wiem, że dużo osób to robi i oczywiście jest to głupotą. Osobiście bardziej lubię się uczyć z tego co sama napiszę, niż z podręcznika. Zostałam na rok w domu po to, żeby się uczyć do tej matury, więc muszę to zrobić mega porządnie Jak już się dostanę na wymarzone studia to ewentualnie zmienię system nauki. Na razie priorytet to matura. Nadis, a może podpowiesz jak Ty się uczyłaś? bo skoro nie notatki, czy to znaczy, że w ogóle żadnych pamięciówek, tylko załóżmy czytanie podręcznika i zadania? Pomóż

Szczerze i uczciwie, jedyne z czego zrobiłam z biologii w liceum notatki, to był cykl Krebsa i Calvina, bo moja nauczycielka (geniuszka...) wymagała na sprawdzianie pisanie go z pamięci z niektórymi wzorami, wszystkimi enzymami itd. Do matury - jak nie byłam czegoś pewna to po prostu otwierałam podręcznik, vademecum też nie miałam. Częściej sobie za to podkreślałam coś w tekście, teraz lecę właściwie tylko na tym. Całą klasę maturalną właściwie robiłam arkusze i powtarzałam sobie, no i oczywiście bieżący materiał normalnie przerabiałam w szkole.

Matthiu, no to widzisz, poza tym, że sobie rozrysuję od czasu do czasu jakieś wzory z biochemii, to notatek nie robię wcale, bo zwyczajnie szkoda mi na to czasu. Na anatomii, fizjologii, immunologii i innych spokojnie wystarczał i dalej wystarcza mi stary system podkreślania w tekście.
Właściwie jedyne, co w tym roku faktycznie sobie bardziej szczegółowo rozpisałam, to był rozwój histologiczny zęba, bo w moim podręczniku było to dość mało składnie opisane. Każdy ma inny system, nie krytykuję robienia notatek w ogóle, tak jak wspomniałam - rozpisanie sobie zagadnienia, które sprawia trudności jest czasami niezbędne, ale jak widzę, ile moim znajomym zajmowało przepisywanie podręcznika, z kalkowaniem ilustracji (np. rozrysowywanie miednicy we wszystkich płaszczyznach, ze szczegółami anatomicznymi, to samo było z czaszką) to mi ich po ludzku szkoda było. I kogo mogę, to ostrzegam, proste, moje koleżanki z roku niżej na tym źle nie wyszły

[licencjatka]

Z kolei u mnie na początku nauki to robienie notatek zajmowało najwięcej czasu - było co prawda jednocześnie powtórzeniem tego, co przeczytałam wcześniej, ale mimo to dużo czasu na tym traciłam. Z czasem sposób robienia notatek ewoluował w zapisywanie kluczowych słów - kotwic, związków przyczynowo-skutkowych, relacji i to w zupełności wystarcza dla uporządkowania i późniejszego przypominania.

Samo robienie notatek uważam za przydatne, chociażby w kwestii czysto logistycznej - jeśli gdzieś się przemieszczamy i szkoda nam czasu na bezmyślne patrzenie w okno tramwaju, lżej jest wziąć ze sobą kilka kartek niż dźwigać cały podręcznik.