2018-01-29, 21:23 | #31 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
|
|
2018-01-29, 21:38 | #32 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Pewnie nie ma jaj, żeby odejść i czeka, aż ona go pogoni.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2018-01-29, 21:43 | #33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
ma ja poprostu za nic ,kompletnie wyje..ne co zrobi
musi czuc sie naprawde pewnie w tym malzenstwie (ze ona nie odejdzie)skoro pozwala sobie na takie komentarze i wynurzenia |
2018-01-29, 21:54 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 73
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
Jesteś chyba jedyną osobą, która nie mówi "kopnij go", a macie szansę, tylko pracuj nad tym. Datego pociągnę tę wypowiedź. Ja już dawno nie mam nastu lat, ani nawet dwudziestu. To nie nasza pierwsza "kłótnia". Wiem doskonale, że nic nie jest dane na zawsze, że o związek trzeba dbać, że trzeba pracowć nad sobą całe życie (nie tylkodla kogoś, dla siebie). NIczym się nie usprawiedliwiam. Znam swoje wady i ciężko nad nimi pracuję. Słowo. Ale to powinno chyba działać w dwie strony? To znaczy, że jak mąż wie, że żona jest zazdrośnicka, czy nie powinien jej tym bardziej upewniać, że jest tą jedyną? Czy powinien powiedzieć lecz się? Myślę, że każdy, ale kochający mąż nie. Chciałam się upewnić pisząc o tym moim charakterze (już pomińmy ten znak zodiaku), czy coś jest faktycznie na rzeczy, czy ja sobie coś roję w głowie. Jak to mówią, jak się siedzi w smrodzie to go nie czuć. Nie chodzi mi o konkrety związane z moją osobą. Proszę o poradę kobiety mądrych, ambitnych facetów, jak to robią, że z nimi są lata. Co sprawia, że kobieta jest atrakcyjna? Bo może ja coś źle robię. |
|
2018-01-29, 21:55 | #35 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
Aż przykro się czyta, że mężczyzna...mąż....może tak się zachowywać w stosunku do żony. Podłe. Autorka nie powinna sobie pozwalać na takie teksty, nie wolno robić z siebie popychła Myślę tak samo. On już tak upokarza żonę w rozmowie, że to przechodzi ludzkie pojęcie. Nie wiem jaki jest "układ sił" w tym małżeństwie, ale z pewnością to nie ona "rządzi". Przykry wątek. Takich mężczyzn należy z życia usunąć. |
|
2018-01-29, 21:59 | #36 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
|
|
2018-01-29, 22:05 | #37 | |
lubi eks swojego męża
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
Jedyne, co robisz źle, to płaszczysz się, błagasz i żebrzesz o uwagę człowieka, który codziennie cię poniża, porównując cię ze swoim nowym, namiętnym zauroczeniem. Nie masz do siebie za grosz szacunku, próbując go uwodzić, kiedy on śmieje ci się w twarz.
__________________
chase the rain! |
|
2018-01-29, 22:10 | #38 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
Nawet Monikę Belucci zdradzał mąż, a potem zostawił (albo ona jego, nie pamiętam). A ty myślisz, że to zależy od jakiejś atrakcyjności, a nie od tego, czy facet ma honor? |
|
2018-01-29, 22:12 | #39 | |
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez flexi_88 Czas edycji: 2018-01-29 o 22:14 |
|
2018-01-29, 22:24 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Słów mi brak.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2018-01-29, 22:33 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Starać się dla męża, który z niej robi swój podnozek to najgorsza rada, trochę godności dziewczyny.
Po pierwsze moim zdaniem dla mężczyzny jest atrakcyjna jest kobieta, kiedy jest silna i nie da sobą pomiatac. Myślę, że depresja zakłóca ci normalne myślenie. Masz prawo nie myśleć trzeźwo. Nie rób z siebie pośmiewiska. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-01-29, 22:47 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 343
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Mam od 25 lat tego samego męża i zawsze czułam, że jestem najważniejsza. Wierze mu i ufam, jesteśmy drużyną, stoimy za sobą murem.
Bardzo przykre jest to co piszesz, z twojego posta bije niepewność, kompleksy, brak wiary w siebie. I on to wie, czuje to, dlatego pozwala sobie na te chamskie opowieści. Dlaczego to robi...albo chcę Cię zmobilizować (w mega beznadziejny sposób), albo ześwirował, koleżanka faktycznie zawróciła mu w głowie i myśli dolną częścią ciała. Powinnaś bardzo stanowczo z nim porozmawiać. Przedstawić swoje stanowisko, być twarda i jasno opisać co według ciebie jest nie do przyjęcia. Weź się w garść, nigdy nie pozwalaj na tak rażący brak szacunku. Nikt nie jest tego wart... |
2018-01-29, 23:07 | #43 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 73
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
Z tą namiętnością to dokładnie jak mówisz. Oni są przyjaciółmi. Dużo rozmawiają, wiedzą o sobie prawie wszystko. To widać po drugim człowieku, jego sposobie bycia. Co do pytania: jestem mamą 4-miesięcznego dziecka, na urlopie macierzyńskim. Jestem szczupła (łatwo wróciłam do swojej wagi), myję się itp nie mniej nie kipię raczej seksapilem. Wiadomo dres, a nie mini. Staram się o siebie dbać, ale to nie to samo co kobieta pracująca. Pięknie ubrana, umalowana i wypachniona. Jak ona. Dodam tylko, że mąż twierdzi, iż pod tym względem nic mi nie zarzuca. Cytat:
Oczywiście, że nie. Wiem, że to nie powód, dlatego szukam przyczyny. Mój mąż to mądry facet, nie jak większość pisze, prostak. Dlatego uważam, że problem jest bardziej złożony. Cytat:
Opanowana jestem średnio. Na początku wyłam. Nawet przy nim. Staram się teraz trzymać. Myśleć, a nie reagować emocjonalnie. Odezwę, odezwę. Nie często mam czas pisać. Ktoś pytał o rodziców: z moimi mieszkamy. Pytacie, czemu z nim jeszcze jestem? Jak to? To mój mąż, na dobre i na złe. Ja go kocham. Serio byście w sytuacji kryzysowej od razu chłopa wykopały? Ale tak serio, serio? Twierdzi, że mnie nie zdradził i wierzę. Czemu mi to mówi, porównuje, itp. ? On twierdzi, że po to żeby nas ratować. Żebym zobaczyła co powoduje, że on jest szczęśliwy. Dla mnie to lepiej. Mółby się z nią pukać i nic nie mówić, jak większość facetów. Aaaa i on twierdzi, że ona by za nim poszła. Ale on nie przekroczył granicy. Mam nadzieję, że rozumiecie. Między nimi są spojrzenia, emocje wyczuwalne, wsparcie, sympatia, ale nie wyznają sobie miłości. Z resztą on nie mówi mi, że ją kocha. Powtarza, że mnie kocha. Ale przy mnie nie czuje się tak dobrze jak z nią. Jej może wszystko powiedzieć, ona zrozumie poprze, gdzie ja często krytykuję, nie patrzę na Niego niby tak jak ona. Ale ja jako życiowa pratnerka nie mogę go tylko po główce głaskać. Przecież jakoś musimy razem wszystko ogarniać, a On by chciał, żebym ja w Niego jak w obrazek... Jeszcze dodam: Kiedyś powiedział, że Ona jest taka jak ja kiedyś. Przed dziećmi, przed prawdziwą dorosłością. Wesoła, pewna siebie, seksowana, dusza towarzystwa. I to Go do niej ciągnie. ALe ja nie mogę być całe życie lotną panienką. Mam dzieci, obowiązki. Może faktycznie powinniśmy częściej tylko we dwoje, ale ja nie mam z kim dzieci za bardzo zostawić. Małe jest derte i nikt nie chce z nim zostać. Dlatego mam nadzieję, że to chwilowy kryzys. Czu się łudzę? ---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ---------- Cytat:
Tylko co to jest chorobliwa zazdrość. Czy złość na to, że facet zostaje 2h po pracy żeby pogadać z koleżanką zamiast wracać do domu to jest chorobliwa zazdrość? |
||||
2018-01-29, 23:15 | #44 | |||
lubi eks swojego męża
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziewczyno, aż przykro się ciebie czyta. Jak ty jesteś ślepo zapatrzona w swojego alvaro, jak bardzo zakompleksiona, kiedy wierzysz, że nie jesteś dla niego wystarczająco dobra. Twój mąż zachowuje się jak ostatni cham, krzywdzi cię i wmawia ci, że to dla twojego dobra, a ty szukasz winy w sobie. Jesteś mu tak oddana i wierna, że on mógłby w waszym domu założyć cały harem, a ty byś latała wokół niego ze ścierą, żeby był zadowolony.
__________________
chase the rain! Edytowane przez Hanako Czas edycji: 2018-01-29 o 23:21 |
|||
2018-01-29, 23:23 | #45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 73
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
Załóżmy, że się zgadzam. Przerosła Go dorosłość. Ma duże ambicje, nie do końca spełnione. A w oczach niekiepawej laski znalazł uznanie. To mam kinąć w tyłek? A może jakoś mu pomóć? I sobie przy okazji Doczytałam edycję. Rozumiem. Muszę przetrawić. Edytowane przez albinka Czas edycji: 2018-01-29 o 23:25 |
|
2018-01-29, 23:24 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 278
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Czytając cały wątek nie wierzę w to co czytam. Mąż Cię tak owinąl wokół palca że nawet jakby przy Tobie ta '' przyjaciółkę'' bzykal to Ty i tak byś była przekonana że coś z Tobą jest nie tak.
Radzę udać Ci się samej na poradę do psychologa żebyś w końcu przejrzała na oczy. Twój mąż to prostak i burak, który nie liczy się z Twoimi uczuciami. Co sielanka się skończyła bo są pieluchy w domu? Myśli że jakby z nią był i miał dziecko to by zapierdalala w mini mu po domu i też by miała tyle energii? Litości... Obudź się, ja Cię proszę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-01-29, 23:33 | #47 | |
lubi eks swojego męża
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
Bo ty nie możesz dojrzeć za niego, on musiałby sam chcieć. A on nie chce, woli uciekać w romans w pracy, i co mu zrobisz? Moglibyście iść na terapię, ale on musiałby chcieć i widzieć choć cień swojej winy w tym kryzysie. Zamiast tego, on ci mówi prosto w twarz, że gdyby nie ty, to on by się za nią brał, a ona by za nim poszła. Gdzie tu widzisz chęć ratowania związku oprócz obarczania ciebie całą winą...? Jedynym możliwym wyjściem jest terapia małżeńska, bo ty nie masz u niego żadnego autorytetu, żeby mu przemówić do rozumu. I moim zdaniem, skoro aż tak ci na twoim mężu zależy, że mu wszystkie te obelżywe uwagi wybaczysz, to możesz się na terapię zdecydować. Jej powodzenie zależy od zaangażowania obu stron i tutaj wyjdzie na jaw, czy on rzeczywiście chce "was ratować", czy tylko wyczyścić sobie drogę między nogi swojej nowej koleżanki.
__________________
chase the rain! |
|
2018-01-29, 23:34 | #48 |
live your passion
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Jeśli odpowiada Ci bycie kobietą nr 2 to z nim zostań. Ona go fascynuje, uważa ją za ideał, lepiej się z nią dogaduje, chce z nią spędzić więcej czasu, porównuje Ciebie z nią i to Ty wypadasz gorzej. To już jest zdrada. Zdrada to nie tylko stosunek. Przejdzie mu jak ona go odtrąci i może wtedy znowu będziesz nr 1, o ile nie pojawi się kolejna.
__________________
Dbam o włosy. angielski - C2 rosyjski - B2 hiszpański - ? |
2018-01-29, 23:52 | #49 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Autorko, jak dla mnie sprawa jest prosta. Facet ślubował ci miłość i wierność na dobre i na złe, tak? Tak. A teraz cię zdradza, jeśli nie fizycznie, to na pewno emocjonalnie.
W życiu jest tak, że raz brylujesz, pięknie ubrana, a raz leżysz z dzieckiem w dresie, albo chora. Jego psim obowiązkiem jest bycie z tobą, kochanie cię, wspieranie cię. A on? Zatruwa ci psychikę podczas gdy ty siedzisz z niemowlakiem przy piersi. I jeszcze ci wmawia, że to dla twojego własnego dobra, co zakrawa już na znęcanie się. Wiesz, za jakiś czas przestaniesz być młoda i atrakcyjna, pomarszczysz się. Jego zacznie tłuc kryzys wieku średniego. Jak zacznie ci opowiadać o ślicznej młodej stażystce, która jest taka ładna, jak ty kiedyś byłaś, to pójdziesz się odmłodzić i wyliftingować, żeby mu się przypodobać? Aha, i nie obchodzi mnie, jak "mądry" jest twój mąż, zachowuje się jak prostak. Można mieć 15 fakultetów, być geniuszem... i być prostakiem. Mówienie żonie, która 4 miesiące (CZTERY! MIESIĄCE!) temu urodziła dziecko, jaka to koleżanka w pracy jest piękna i błyskotliwa, jest podłe i ohydne. Jego brak empatii jest szokujący, a jeszcze bardziej szokujące jest to, jak ty to wszystko łykasz. Cytat:
Cytat:
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
||
2018-01-29, 23:59 | #50 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
Ocknij się, kobieto!!! |
|
2018-01-30, 00:03 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Cytat:
Swoją drogą, facet faktycznie musi być niegłupi, albo mieć cholerny talent do manipulacji. Jeśli nie jest politykiem albo prawnikiem, to się marnuje.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
2018-01-30, 00:13 | #52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 597
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Jeśli po ślubie nie spoczęłaś na laurach pod względem samorozwoju, a Twoje wady na przestrzeni lat pojawiały się w uzasadnionych przypadkach i nie jest tak, że od dawna jesteś po prostu hm... nudna, może męcząca. Jeśli nie unikasz wyjść do znajomych, czy gdziekolwiek we dwójkę albo nawet sama z koleżankami raz na jakiś czas chociaż, czasem kupisz sobie ładny ciuch, zrobisz ładną fryzurę, zainteresujesz czymś nowym, może nawet masz jakieś pasje typu zdrowe jedzenie(?), dbasz o drobne gesty czułości między Wami(buziak na przywitanie/pożegnanie). Oczywiście nie teraz z tak malutkim dzieckiem, ale na przestrzeni całego Waszego małżeństwa. To w takiej sytuacji uważam, że należy mu dać to, czego chce.
Chce silnej, pewnej siebie, niezależnej kobiety? Więc mu pokaż, że taką jesteś. Ja bym kazała mu się wyprowadzić. Może terapia szokowa na niego zadziała, może nie. Ale jeśli jesteś normalną kobietą, która próbuje pogodzić życie codzienne i przyjemności z obowiązkami, a on tego nie potrafi docenić, to lepiej Tobie będzie bez niego. Choć myślę, że może się wtedy ocknąć trochę. |
2018-01-30, 01:40 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
[/COLOR]
Cytat:
Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2018-01-30 o 01:45 |
|
2018-01-30, 01:41 | #54 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Boziu widzisz i nie grzmisz. Kobieto obudź się jak tak możesz być pomiatana. Chłop się z Tobą się znudził. Może chce otwartego związku. Żonka wypierze ugotuje a ze swoim ideałem będzie się grzmocić. 4 mięsiące temu urodziłaś dziecko masz prawo być matką a nie super kochanką. Może twój mąż chce zostać tatą weekendowym. Boziu broń mnie o takich facetów Fuj
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-01-30, 04:28 | #55 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Jasne, juz widze 2h rozmow po pracy. -_- koles bezczelnie zwala wine na ciebie, a to on jest nie w porzadku plus zachowuje sie jak dzieciak.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 05:28 ---------- Poprzedni post napisano o 05:27 ---------- Masz gdzie mieszkac, zastanow sie nad wywaleniem go z domu. Moze to go otrzezwi i sobie przewartosciuje, co jest wazniejsze - wasza rodzina czy jakas lala w szpilkach. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2018-01-30, 06:24 | #56 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Boze co to za tlumaczenia ale on jest ambitny nie jest prostakiem. A wlasnie jest prostakiem bo ma zero szacunku do Ciebie, traktuje cie jak gowno za przeproszeniem a Ty jeszcze chcesz mu pomoc?
Naprawde mam wrazenie ze jakby calowal sie z ta kolezanka przed Twoimi oczami machnelabys reka i powiedziala ze to tylko chwilowe omamy nic sie nie stalo. Takiego Pana trzeba wykopac na zbity pysk. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-01-30, 07:53 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Proszę niech to będzie trollowy wątek.
Autorko, jak mozesz być tak zaślepiona/upodlona przez swojego "pańcia"? Ten chłop Cię zdradza i wprost o tym informuje. A ty nic...tylko "może w sobie coś poprawię". Noooo...tak. popraw- swoje podejscie do samej siebie. Zacznij się szanować. To może też facet cię bedzie szanował (jak nie ten to następny, ale ćwiczyć szacunek do samej siebie warto). Obrzydliwy ten twoj "monsz". Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2018-01-30, 08:37 | #58 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Ciekawe, czy tej drugiej też wciska kit, że z żoną nie sypia?
Autorko, oprzytomniej. Ambicja u mężczyzny nie polega na tym, że bzyka się z panią kierownik.
__________________
Ludzi dzielimy na potrafiących cieszyć się życiem i takich, którzy je marnują - Phil Bosmans |
2018-01-30, 09:16 | #59 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: północna wielkopolska
Wiadomości: 1 051
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
Sytuacja jest jaka jest i sama ją widzisz. Jemu jest tak dobrze i postara się zachować taki układ jak najdłużej. Decyzja należy do Ciebie co chcesz zrobić z waszym małżeństwem. Jeżeli jesteś w stanie mu wybaczyć i chcesz powalczyć o wasz związek aby go uratować to pozostaje Tobie jedno; musisz wyłożyć swoje atuty na stół.
Zmiana zachowania i wyglądu..... nowa fryzura, makijaż i strój.... wiem, że przy dzieciach dres jest najwygodniejszy ale jak facet wraca do domu to nie zastaje kury domowej tylko seksowną laskę. Ty wychodzisz a on opiekuje się dzieciakami. Rola matki i żony to cholernie ciężka praca na cały etat. Kilka małych trików aby zaburzyć spokój twojego męża. Może opowieść o koledze z studiów lub ze szkoły którego nagle spotkałaś i umówiłaś się na spotkanie. Parę niby niewinnych sms z nieznanego numeru ( możesz kupić drugi telefon i wysyłać je sama do siebie) seksowna koszulka do spania. Seksowana bielizna zakładana na zakupy do miasta tak aby widział. Deklaracja że idziesz na siłownię aby zadbać o siebie. Facetowi to zmieni optykę którą dotąd postrzegał Ciebie. A jak nie masz ochoty na ratowanie związku to pakuj go do foliówek do jazda. |
2018-01-30, 09:28 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Mój facet kocha koleżankę?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;80950136]ma ja poprostu za nic ,kompletnie wyje..ne co zrobi
musi czuc sie naprawde pewnie w tym malzenstwie (ze ona nie odejdzie)skoro pozwala sobie na takie komentarze i wynurzenia[/QUOTE] O tak, dokladnie. Facet czuje sie na maxa pewnie. Widac nierowny podzial sił. W rowniej relacji nikt nie mialby odwagi na takie wynurzenia. A ona sie jeszcze zastanawia jak mu dogodzic. Hmmm... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:02.