plastry antykoncepcyjne Evra - cz.2 - zbiorczy!

[201612291251]

Napisane przez pffe

A wiesz, że jak się przyklei plaster albo weźmie 1 tabletkę to krwawienie może ustać?
Ale jesli bardzo się tym stresujesz to się zabezpieczaj, twój wybór.

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------


No tak, powielaj bzdury bo usłyszałaś je od lekarza. Ulotka jest podstawowym źródłem twojej wiedzy, dopiero potem lekarz. No ale, jak mu ufasz... komedia, nie wierzę, że ludzie są tacy naiwni.

Nie chce mi sie z toba dyskutowac bo masz zbyt niski poziom wypowiedzi. Pozdrawiam.

Wysłane z jeżynki

[pffe]

Napisane przez DIABLICAorg

Nie chce mi sie z toba dyskutowac bo masz zbyt niski poziom wypowiedzi. Pozdrawiam.

Wysłane z jeżynki

Cudownie, cieszę się niezmiernie. Tylko nie wciskaj więcej głupot ludziom. Potem się stresują bo ktoś pisze bzdury bo ufa konowałowi.

[domarka]

Napisane przez DIABLICAorg

Dziele sie informacjami od mojego gina ktoremu ufam w przeciwienstwie do osoby ktora opiera swoja wiedze tylko na przeczytanych ulotkach. Skads sie 1% wpadek wzial, taka jestes pewna ze to nie byly wpadki podczas 1 m-ca prawidlowego stosowania plastrow? Ja wole uwazac przez 1 m-c niz potem plakac ze wpadlam.


Wysłane z jeżynki

Głupoty wyssane z palca, a potem to już niby masz 100% pewności? I ten 1% to niekoniecznie przez 1szy miesiąc, tylko ogólnie przez cały czas stosowania. A skąd w ogóle pomysł, że przez 1szy miesiąc jest niby niższa skuteczność, nie rozumiem.. Powinnaś trzymać się ulotki, bo mimo, że tabletki stosuje się każde tak samo, to nie raz zdarza się, że reguły dotyczące ich skuteczności itp. są inne

[201612291251]

Napisane przez domarka

Głupoty wyssane z palca, a potem to już niby masz 100% pewności? I ten 1% to niekoniecznie przez 1szy miesiąc, tylko ogólnie przez cały czas stosowania. A skąd w ogóle pomysł, że przez 1szy miesiąc jest niby niższa skuteczność, nie rozumiem.. Powinnaś trzymać się ulotki, bo mimo, że tabletki stosuje się każde tak samo, to nie raz zdarza się, że reguły dotyczące ich skuteczności itp. są inne

Stosuje plastry, bo to watek o plastrach. I tak, ja stosuje je zgodnie z ulotka.

Wysłane z jeżynki

[pffe]

Napisane przez DIABLICAorg

Stosuje plastry, bo to watek o plastrach. I tak, ja stosuje je zgodnie z ulotka.

Wysłane z jeżynki

ze skutecznością plastrów jest tak samo.

Naaaaagle stosujesz zgodnie z ulotką a nie twoim cudownym lekarzem? najpierw wciskasz bzdury a potem próbujesz się z nich wykręcić.

[domarka]

Napisane przez DIABLICAorg

Stosuje plastry, bo to watek o plastrach. I tak, ja stosuje je zgodnie z ulotka.

Wysłane z jeżynki

A co za różnica czy tabletki czy plastry czy jeszcze coś innego, hormony te same. Ja używam krążek dopochwowy też dwuskładnikowy i jest napisane jak byk w ulotce, że działa od chwili zaaplikowania. To skąd pomysł, że plaster niby po miesiącu? Przecież hormony ma o tym samym działaniu, więc nie rozumiem dlaczego akurat w tej metodzie skuteczność miałaby być jakaś inna

[Frutti]

Napisane przez DIABLICAorg

Z takiej, ze ja bym nie ryzykowala, mi ginekolog powiedzial, ze pierwszy m-c nie daje pewnosci, bo organizm dopiero przestawia sie na hormony. I ze wpadki zdarzaja sie wlasnie w 1 m-cu brania. Radze wg siebie, a nie wg ulotki, bo ulotke kazdy sobie moze przeczytac, forum jest po to by wymieniac sie doswiadczeniami.

Wysłane z jeżynki

Kochana, zmień lekarza, naprawdę

[201612291251]

Napisane przez Frutti

Kochana, zmień lekarza, naprawdę

Dziekuje za rade chociaz nie ja o nia prosilam tylko osoba kilka postow wyzej ja nie mam zadnych watpliwosci ani problemow ze stosowaniem plastrow, a wrecz przeciwnie jestem z nich bardzo zadowolona

Wysłane z jeżynki

[pffe]

Napisane przez DIABLICAorg

Dziekuje za rade chociaz nie ja o nia prosilam tylko osoba kilka postow wyzej ja nie mam zadnych watpliwosci ani problemow ze stosowaniem plastrow, a wrecz przeciwnie jestem z nich bardzo zadowolona

Wysłane z jeżynki

Nikt tu nie mówi o zmianie rodzaju antykoncepcji czytamy ze zrozumieniem. A Tobie to piszemy bo wciskasz dziewczynie bzdury.

[karmelciia90]

Dziewczyny mam w sumie do was jeszcze jedno pytanie.
Bo na ulotce napisane jest, że plastry nie powinny stosować dziewczyny ważące 90 kg+
Jak to jest czy spotkałyście się z kimś bądź same ważycie ciut więcej?
Czy naprawdę te plastry wtedy tracą skuteczność.
Pytam ponieważ mój ginekolog nawet nie zapytał mnie o wagę, jestem "krąglejsza" waże 90.5 kg chodź po mnie nie widać.
Teraz pytanie czy do póki nie schudnę 1 kg musze dodatkowo dla pewności się zabezpieczać?


A co do postu powyżej dziekuję za rady pomogłyście mi !
Rzeczywiście okres mi się po przyklejeniu plastra "zagubił"

[pffe]

Napisane przez karmelciia90

Dziewczyny mam w sumie do was jeszcze jedno pytanie.
Bo na ulotce napisane jest, że plastry nie powinny stosować dziewczyny ważące 90 kg+
Jak to jest czy spotkałyście się z kimś bądź same ważycie ciut więcej?
Czy naprawdę te plastry wtedy tracą skuteczność.
Pytam ponieważ mój ginekolog nawet nie zapytał mnie o wagę, jestem "krąglejsza" waże 90.5 kg chodź po mnie nie widać.
Teraz pytanie czy do póki nie schudnę 1 kg musze dodatkowo dla pewności się zabezpieczać?


A co do postu powyżej dziekuję za rady pomogłyście mi !
Rzeczywiście okres mi się po przyklejeniu plastra "zagubił"

Ja bym zadzwoniła do lekarza i mam nadzieję, że nie ma takich, które na sobie testowały skuteczność ważąc więcej niż mówi ulotka bo to bez sensu. Po co wtedy stosować plastry? Dla zabawy czy dla testów laboratoryjnych?

[Mya_93]

W niedzielę odklejam plaster i zaczynam tydzień przerwy, mogę go skrócić i przykleić plaster w sobotę? Wszystko będzie okej, prawda? I po prostu dzień zmiany plastra przypada od wtedy na sobotę?

[Dorotti666]

Napisane przez Mya_93

W niedzielę odklejam plaster i zaczynam tydzień przerwy, mogę go skrócić i przykleić plaster w sobotę? Wszystko będzie okej, prawda? I po prostu dzień zmiany plastra przypada od wtedy na sobotę?

Tak

[Mya_93]

Dzisiaj powinnam zmienić plaster pierwszy na drugi, ale zapomniałam wziąć go z domu (zazwyczaj zmieniam o godz. 11), będę miała możliwość przyklejenia go dopiero jakoś o godzinie 24/1 w nocy, czy muszę się dodatkowo zabezpieczać?

[Frutti]

Napisane przez Mya_93

Dzisiaj powinnam zmienić plaster pierwszy na drugi, ale zapomniałam wziąć go z domu (zazwyczaj zmieniam o godz. 11), będę miała możliwość przyklejenia go dopiero jakoś o godzinie 24/1 w nocy, czy muszę się dodatkowo zabezpieczać?

Do 12h od planowanej godziny przyklejenia nie masz się czym martwić Powyżej warto zadbać o zabezpieczenie przez książkowe 7 dni

[Mya_93]

Napisane przez Frutti

Do 12h od planowanej godziny przyklejenia nie masz się czym martwić Powyżej warto zadbać o zabezpieczenie przez książkowe 7 dni

Udało mi się przykleić po 10h

[Mya_93]

Pomyliłam dzien zmiany plastra i przykleilam drugi plaster dzien pozniej, na następny dzień dostałam czerwonych plamien, do dnia dzisiejszego jest brązowy sluz. Skutek pomyłki? Ciążę wykluczam.

[azure]

Napisane przez Mya_93

Pomyliłam dzien zmiany plastra i przykleilam drugi plaster dzien pozniej, na następny dzień dostałam czerwonych plamien, do dnia dzisiejszego jest brązowy sluz. Skutek pomyłki? Ciążę wykluczam.

Hmm nie wydaje mi się, żeby opóźnienie 1 dzień mogło to spowodować...
Jak długo używasz plastrów? Na początku stosowania mogą pojawić się plamienia i jest to normalne (opisane w ulotce). Takie rzeczy występują w 1 miesiącu stosowania plastrów.

[sacair]

Ja mam taki problem, dzisiaj dostalam miesiaczke i zaczynam przygodę z plastrami.. otoz przyklejajac plaster, przykleilam go z tym papierkiem po czym po oderwaniu stanowczym ruchem plaster mial pozostac na posladku a on pozostal na papierku nadal. potem po prostu oderwalam go od tego papierka i przykleilam na posladek. I tutaj mam takie pytanie czy to ma jakis wplyw na dzialanie plastra, jezeli zostal on przylozony do skory oderwany i potem znowu przyklejony? czy powinnam nakleic nowy plaster?

[pffe]

Napisane przez sacair

Ja mam taki problem, dzisiaj dostalam miesiaczke i zaczynam przygodę z plastrami.. otoz przyklejajac plaster, przykleilam go z tym papierkiem po czym po oderwaniu stanowczym ruchem plaster mial pozostac na posladku a on pozostal na papierku nadal. potem po prostu oderwalam go od tego papierka i przykleilam na posladek. I tutaj mam takie pytanie czy to ma jakis wplyw na dzialanie plastra, jezeli zostal on przylozony do skory oderwany i potem znowu przyklejony? czy powinnam nakleic nowy plaster?

Ale jaki Ty papierek oderwałaś? tam jedyne co trzeba oderwać to to co oddziela skórę od kleju. Jak przykleiłaś to przykleiłaś tak jak trzeba. Więc...skoro zerwałaś z plastra coś jeszcze to co Ty z niego zerwałaś? Rozerwałaś go na czynniki pierwsze czy co?

[Sofiax]

Hej to mój pierwszy plaster i rano zauważyłam,że w nocy odrobina go się odkleiła , przetarłam po nin dłonią i wszystko ok , cały pięknie przylega. Czy skuteczność została zachowana ?

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[Frezja__]

Tak

[Sofiax]

Dziękuję, jednak po kąpieli oderwał się cały :-/ musiałam kolejny przykleić i zauważyłam,że mam rękę poparzoną :-/ Zaczynam się zastanowiać nad zastrzykami...

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[201612291251]

Napisane przez Sofiax

Dziękuję, jednak po kąpieli oderwał się cały :-/ musiałam kolejny przykleić i zauważyłam,że mam rękę poparzoną :-/ Zaczynam się zastanowiać nad zastrzykami...

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

Ja zawsze po oderwaniu plastra mam podrazniona i zaczerwieniona skore, ale jak nawilze balsamem czy olejkiem to na drugi dzien juz nie mam sladu. Przed naklejeniem plastra zawsze odtluszczam skore spirytusem i plaster trzyma sie bez problemu.

Wysłane z jeżynki

[Sofiax]

Kurcze to nie samym myciem a środkiem jakimś powinno się odtłuścić ? Bo ten nowy po kąpieli następnej na pewno coś mi odstawi.

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[201612291251]

Napisane przez Sofiax

Kurcze to nie samym myciem a środkiem jakimś powinno się odtłuścić ? Bo ten nowy po kąpieli następnej na pewno coś mi odstawi.

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

Skora ma byc czysta sucha i bez podraznien, ale ja dodatkowo odtluszczam i nie mam problemow z odklejaniem sie plastra nawet na wakacjach gdzie dochodza kapiele opalanie na plazy itd. Do tego prowadze dosc aktywny tryb zycia cwiczenia kilka razy w tyg i mimo potu ruchu itd plaster zawsze mam na swoim miejscu.

Wysłane z jeżynki

[Sofiax]

Mnie się odkleja, marszczy, 3 dni ponosiłam i do śmieci , ten co dzisiaj przykleiłam też czuję,że rewelacji nie będzie bo dolny róg delikatnie jadąc palcem byłabym w stanie go podnieść

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[201612291251]

Mi tez sie brzegi czasem odklejaja, ale mimo tego plaster zawsze trzyma mocno i odklejanie go jest dla mnie bolesne. A w jakim miejscu go przyklejasz?

Wysłane z jeżynki

[Sofiax]

Na ramieniu. Mój raczej bym bez bólu zdjęła :-

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

:/

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[sacair]

regulamin