Święta... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-12-26, 13:41   #1
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212

Święta...


Jest mi bardzo przykro. Mogłam zostać sama w mieszkaniu chłopaka, ale zdecydowałam się pojechać do mojej mamy, chociaż wiedziałam, że nie jest za ciekawie. Wszyscy są ze sobą skłóceni a te kłótnie generuje moja babcia. Nie mam kontaktu z ojcem z własnego wyboru i czuje się o wiele lżej psychicznie z tego powodu. Jednak mama stwierdziła, ze zaprosi ojca na wigilie nic mi o tym nie mówiąc a kłamiąc do ostatniej chwili kiedy weszłam do mieszkania, ze go nie będzie. A siedział już przy stole. Zdenerwowałam się bardzo. Ale myślałam, ze ok głupia szopka, życzenia, jedzenie i wracam do siebie. Ale nie wytrzymałam. Gdy tylko mama wyszła do kuchni pomoc babci to ja wyszłam z mieszkania. Ojciec nie reagował. W sumie wydaje mi się ze był wkurzony ze nie rzuciłam mu się na szyje, nie wiem co mu mama naopowiadała, ze ja chce z nim kontakt odzyskać czy jak? Moi rodzice są po rozwodzie. Mama jest w innym związku, ale zabroniła swojemu partnerowi przychodzić na te wigilie i ja jak wyszłam z mieszkania babci wróciłam do domu mamy, gdzie on siedział sam i mi powiedział, ze wiedział, ze tak będzie dlatego nie reagował na to, ze nie został zaproszony tam do babci. I tak spędziłam wigilie jakby sama. Mój Tz wyjechał do swojej rodziny w poniedziałek i dzisiaj wracamy do jego mieszkania. On miał fajne święta, pełno kuzynów, wujków, świętowanie a u mnie jakaś masakra. Nie chce się wtrącać w sprawy rodziców ale niech uszanują to, ze nie jestem gotowa aby wybaczyć ojcu, ze trochę za późno na odbudowanie więzi kiedy właściwie nigdy nie był w moim życiu i bliższy jest mi partner mojej mamy i szkoda mi go było, ze został tak potraktowany. Przykro mi, ze Tz wiedząc jaka jest sytuacja nie zaprosił mnie do siebie a teraz on chce już wracać i mamy się spotkać w tym samym pociągu. I mam straszne poczucie bólu i zazdrości, ze właściwie chyba nigdy już nie bede mieć normalnych świat zanim rodzice się rozwiedli chociaż ojciec wtedy dużo pil i się awanturował to jednak jako dziecko czułam święta bardziej niż teraz. Czuje się bardzo samotna a jak myśle o sylwestrze to już mnie mdli...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-26, 14:55   #2
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Święta...

Najbardziej nie rozumiem o co masz żal do swojego faceta, skoro sama się o sytuacji dowiedziałaś w momencie wejścia do mieszkania babci. To kiedy facet miał cię zaprosić i właściwie z jakiej racji? Był u swojej rodziny, a nie u siebie i jeśli ktoś miał tutaj moc zapraszania, to jego rodzina, a nie on.
No i co ma do tego sylwester?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-26, 16:29   #3
kazleto
Raczkowanie
 
Avatar kazleto
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 373
Dot.: Święta...

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87448364]Najbardziej nie rozumiem o co masz żal do swojego faceta, skoro sama się o sytuacji dowiedziałaś w momencie wejścia do mieszkania babci. To kiedy facet miał cię zaprosić i właściwie z jakiej racji? Był u swojej rodziny, a nie u siebie i jeśli ktoś miał tutaj moc zapraszania, to jego rodzina, a nie on.
No i co ma do tego sylwester?[/QUOTE]Z tego co pamiętam z innych wątków, to autorka ma do swojego chłopaka pretensje absolutnie o wszystko czego by nie zrobił, więc chyba po prostu kolejny powód

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kazleto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-26, 16:40   #4
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Jest mi bardzo przykro. Mogłam zostać sama w mieszkaniu chłopaka, ale zdecydowałam się pojechać do mojej mamy, chociaż wiedziałam, że nie jest za ciekawie. Wszyscy są ze sobą skłóceni a te kłótnie generuje moja babcia. Nie mam kontaktu z ojcem z własnego wyboru i czuje się o wiele lżej psychicznie z tego powodu. Jednak mama stwierdziła, ze zaprosi ojca na wigilie nic mi o tym nie mówiąc a kłamiąc do ostatniej chwili kiedy weszłam do mieszkania, ze go nie będzie. A siedział już przy stole. Zdenerwowałam się bardzo. Ale myślałam, ze ok głupia szopka, życzenia, jedzenie i wracam do siebie. Ale nie wytrzymałam. Gdy tylko mama wyszła do kuchni pomoc babci to ja wyszłam z mieszkania. Ojciec nie reagował. W sumie wydaje mi się ze był wkurzony ze nie rzuciłam mu się na szyje, nie wiem co mu mama naopowiadała, ze ja chce z nim kontakt odzyskać czy jak? Moi rodzice są po rozwodzie. Mama jest w innym związku, ale zabroniła swojemu partnerowi przychodzić na te wigilie i ja jak wyszłam z mieszkania babci wróciłam do domu mamy, gdzie on siedział sam i mi powiedział, ze wiedział, ze tak będzie dlatego nie reagował na to, ze nie został zaproszony tam do babci. I tak spędziłam wigilie jakby sama. Mój Tz wyjechał do swojej rodziny w poniedziałek i dzisiaj wracamy do jego mieszkania. On miał fajne święta, pełno kuzynów, wujków, świętowanie a u mnie jakaś masakra. Nie chce się wtrącać w sprawy rodziców ale niech uszanują to, ze nie jestem gotowa aby wybaczyć ojcu, ze trochę za późno na odbudowanie więzi kiedy właściwie nigdy nie był w moim życiu i bliższy jest mi partner mojej mamy i szkoda mi go było, ze został tak potraktowany. Przykro mi, ze Tz wiedząc jaka jest sytuacja nie zaprosił mnie do siebie a teraz on chce już wracać i mamy się spotkać w tym samym pociągu. I mam straszne poczucie bólu i zazdrości, ze właściwie chyba nigdy już nie bede mieć normalnych świat zanim rodzice się rozwiedli chociaż ojciec wtedy dużo pil i się awanturował to jednak jako dziecko czułam święta bardziej niż teraz. Czuje się bardzo samotna a jak myśle o sylwestrze to już mnie mdli...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mieszkasz na stałe z chłopakiem? Pytałaś się go, czy mogłabyś pojechać z nim na święta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-26, 18:39   #5
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Święta...

A ja nie rozumiem czemu Ty ma matce usiłujesz wymuszać że nie wolno jej spędzić wigilii z byłym mężem. Nie musiałaś ojcu wybaczać niczego skoro masz do niego pretensje, mogłaś usiąść spokojnie, zjeść kolację, zachować się uprzejmie, rozmawiać z matką, z ojcem tyle o ile lub podkreślić mu wprost że ta wigilia niczego nie zmienia a zrobiłaś scenę.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Cytat:
Najbardziej nie rozumiem o co masz żal do swojego faceta, skoro sama się o sytuacji dowiedziałaś w momencie wejścia do mieszkania babci. To kiedy facet miał cię zaprosić i właściwie z jakiej racji? Był u swojej rodziny, a nie u siebie i jeśli ktoś miał tutaj moc zapraszania, to jego rodzina, a nie on.
No i co ma do tego sylwester?
Może jej chodzi po prostu o to że skoro autorka na własne życzenie została na lodzie już we wtorkowe popołudnie/wieczór (wigilia) to mógł jej powiedzieć przez telefon żeby przyjechała do niego i wtedy nie siedziałaby sama w pozostałe świąteczne dni.

Pytanie do autorki czy rodzice chłopaka też by chcieli ją gościć u siebie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-26, 18:54   #6
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 141
Dot.: Święta...

Nie rozumiem, czemu dyktujesz wszystkim wokół, z kim mają spędzić święta i kogo zaprosić.

Jedyny problem to kłamstwo matki i tutaj rozumiem twoje rozżalenie.

Ale co miał zrobić twój chłopak? Pójść do wróżki i to przewidzieć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-26, 19:29   #7
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Święta...

Święta trwają 3 dni więc jeśli, co najbardziej prawdopodobne, po zdarzeniu do niego zadzwoniła i mu o tym powiedziała to chyba mógł się odezwać do własnej dziewczyny żeby zamiast siedzieć sama jak kołek wsiadła w pociąg i przyjechała.
Co do kłamstwa matki się zgadzam chociaż z drugiej strony jak ktoś usiłuje coś wymuszać to jej się nie dziwię że zrobiła po swojemu.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-12-26, 20:04   #8
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez kazleto Pokaż wiadomość
Z tego co pamiętam z innych wątków, to autorka ma do swojego chłopaka pretensje absolutnie o wszystko czego by nie zrobił, więc chyba po prostu kolejny powód

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-26, 21:20   #9
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
A ja nie rozumiem czemu Ty ma matce usiłujesz wymuszać że nie wolno jej spędzić wigilii z byłym mężem. Nie musiałaś ojcu wybaczać niczego skoro masz do niego pretensje, mogłaś usiąść spokojnie, zjeść kolację, zachować się uprzejmie, rozmawiać z matką, z ojcem tyle o ile lub podkreślić mu wprost że ta wigilia niczego nie zmienia a zrobiłaś scenę.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Może jej chodzi po prostu o to że skoro autorka na własne życzenie została na lodzie już we wtorkowe popołudnie/wieczór (wigilia) to mógł jej powiedzieć przez telefon żeby przyjechała do niego i wtedy nie siedziałaby sama w pozostałe świąteczne dni.

Pytanie do autorki czy rodzice chłopaka też by chcieli ją gościć u siebie.

Najwyraźniej nie dojrzałam do takiego zachowania jeszcze. Sama się przestraszyłam swojej reakcji, bo cała się trzęsłam i miałam ochotę się rozpłakać takie silne były te emocje i nie wiem czy z samego faktu, że mama mnie okłamała czy obecność ojca i zgromadzony do niego żal tak zadziałał.

Wiem, że mam dużo pretensji do swojego faceta. Podejrzewam, że nabawiłam się zaburzeń osobowości przez wzgląd na moje relacje w rodzinie i tego, że właściwie nikt ze mną nie rozmawiał (nie rozmawia nadal) tylko sytuacje tego typu są na początku dziennym. Nieszanowne są moje uczucia i decyzje. Jakbym wiedziała, że ojciec będzie aby go uniknąć mogłam odwiedzić babcie i mamę dzień później, ale właśnie nie wiedziałam. Tak samo ojciec skoro chce ze mną odnowić kontakt niech sam się odezwie, a nie przez mamę. Pogubiłam się w tym wszystkim.

I tak, pójdę na terapie. Chciałam tylko poznać Wasze zdanie bo niektóre osoby potrafią sprowadzić do pionu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-26, 21:23   #10
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Święta...

A tż w ogóle miałby warunki żeby Cię zaprosić w takiej sytuacji?
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-26, 21:27   #11
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Najwyraźniej nie dojrzałam do takiego zachowania jeszcze. Sama się przestraszyłam swojej reakcji, bo cała się trzęsłam i miałam ochotę się rozpłakać takie silne były te emocje i nie wiem czy z samego faktu, że mama mnie okłamała czy obecność ojca i zgromadzony do niego żal tak zadziałał.

Wiem, że mam dużo pretensji do swojego faceta. Podejrzewam, że nabawiłam się zaburzeń osobowości przez wzgląd na moje relacje w rodzinie i tego, że właściwie nikt ze mną nie rozmawiał (nie rozmawia nadal) tylko sytuacje tego typu są na początku dziennym. Nieszanowne są moje uczucia i decyzje. Jakbym wiedziała, że ojciec będzie aby go uniknąć mogłam odwiedzić babcie i mamę dzień później, ale właśnie nie wiedziałam. Tak samo ojciec skoro chce ze mną odnowić kontakt niech sam się odezwie, a nie przez mamę. Pogubiłam się w tym wszystkim.

I tak, pójdę na terapie. Chciałam tylko poznać Wasze zdanie bo niektóre osoby potrafią sprowadzić do pionu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
moze powinnas najpierw przepracowac swoje problemy a pozniej wchodzic z kims w zwiazek
twoj chlopak nic tu nie zawinil to nie jest jego wina ze twoje swieta byly kiepskie ze nie dogadujesz sie z ojcem a twoja matka to klamczuch
tak jak ktos to juz zauwazyl to nie od twojego chlopaka zalezy kogo aprosoc na swieta tylko od osob u ktorych te swieta spedza wiec pretensje ze cie nie zaprosil sa nieuzasadnione
idz na terapie bo krzywdzisz swojego faceta swoich toksycznym zachowaniem
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-27, 08:52   #12
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
Dot.: Święta...

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87449246]moze powinnas najpierw przepracowac swoje problemy a pozniej wchodzic z kims w zwiazek

twoj chlopak nic tu nie zawinil to nie jest jego wina ze twoje swieta byly kiepskie ze nie dogadujesz sie z ojcem a twoja matka to klamczuch

tak jak ktos to juz zauwazyl to nie od twojego chlopaka zalezy kogo aprosoc na swieta tylko od osob u ktorych te swieta spedza wiec pretensje ze cie nie zaprosil sa nieuzasadnione

idz na terapie bo krzywdzisz swojego faceta swoich toksycznym zachowaniem[/QUOTE]


Nie do końca tak jest. Z tym facetem byliśmy już wiele lat razem i spędzałam już święta u niego nie raz. Zerwał ze mną na rok czasu wtedy był z inną. Zeszliśmy się po wakacjach, a w sumie on nalegał na powrót ja z sentymentu się zgodziłam...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-27, 09:05   #13
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Święta...

To po co sie godzisz na coś co ci nie pasuje z sentymentu?
Zakończ ten nierokujacy związek i zabierz się za terapię
To że bylas już wcześniej u niego na święta nie oznacza że zawsze masz być tam zapraszana
Może jego rodzice nie są zadowoleni z waszego powrotu A może poprostu nie chcieli Cię gościć i tyle
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-27, 10:16   #14
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Święta...

Powiedziałaś wyraźnie w tym roku chłopakowi, że nie masz z kim spędzać świąt i chciałabyś z nim u was bądź u jego rodziny jeśli się zgodzi? Bo jeśli powiedziałaś, a nie liczyłaś że się domyśli i zlituje to ja bym zakończyła taki związek. Uważam, że potrzeby partnera (jak już mieszkacie i tworzycie bądź co bądź rodzinę) powinny być respektowane w pierwszej kolejności. Zresztą ten związek brzmi niezbyt dobrze. Czy on różnież w innych sytuacjach nie szanuje twojego zdania o czym pisałaś wcześniej? Kochasz go w ogóle? Może warto byłoby się rozstać, iść na terapię, a potem dopiero jak poukładasz sobie w głowie poszukać kogoś do stworzenia własnej dwuosobowej rodziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-28, 15:25   #15
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Nie do końca tak jest. Z tym facetem byliśmy już wiele lat razem i spędzałam już święta u niego nie raz.
Co to ma w ogóle do rzeczy?
To, że spędzałaś już u niego święta nie oznacza, że teraz też jego rodzina ma cię zaprosić.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-29, 10:42   #16
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
Dot.: Święta...

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87449968]Powiedziałaś wyraźnie w tym roku chłopakowi, że nie masz z kim spędzać świąt i chciałabyś z nim u was bądź u jego rodziny jeśli się zgodzi? Bo jeśli powiedziałaś, a nie liczyłaś że się domyśli i zlituje to ja bym zakończyła taki związek. Uważam, że potrzeby partnera (jak już mieszkacie i tworzycie bądź co bądź rodzinę) powinny być respektowane w pierwszej kolejności. Zresztą ten związek brzmi niezbyt dobrze. Czy on różnież w innych sytuacjach nie szanuje twojego zdania o czym pisałaś wcześniej? Kochasz go w ogóle? Może warto byłoby się rozstać, iść na terapię, a potem dopiero jak poukładasz sobie w głowie poszukać kogoś do stworzenia własnej dwuosobowej rodziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Jak się z nim rozstanę nie będzie mnie stać na terapię, poza tym nie mam gdzie wrócić, chyba, że do toksycznej mamy to już wolę zostać z nim.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-29, 10:58   #17
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Jak się z nim rozstanę nie będzie mnie stać na terapię, poza tym nie mam gdzie wrócić, chyba, że do toksycznej mamy to już wolę zostać z nim.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
powiem ci szczerze ze masz ohydny charakter wspolczuje twojemu facetowi ze jestes z nim poprostu z braku alternatyw i na nim zerujesz.
mam nadzieje ze on wkrotce przejrzy na oczy
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-29, 15:16   #18
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Jak się z nim rozstanę nie będzie mnie stać na terapię, poza tym nie mam gdzie wrócić, chyba, że do toksycznej mamy to już wolę zostać z nim.
Innymi słowy jesteś z nim dla korzyści. Nigdy nie będziesz szczęśliwa żyjąc w takim zakłamaniu i pozorach. Masz pretensje do swojego ojca, a robisz komuś podobne świnstewko.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 10:08   #19
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
Dot.: Święta...

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87455274]powiem ci szczerze ze masz ohydny charakter wspolczuje twojemu facetowi ze jestes z nim poprostu z braku alternatyw i na nim zerujesz.

mam nadzieje ze on wkrotce przejrzy na oczy[/QUOTE]


to współczuj, sam chciał ze mną być i godzi się na to wszystko. wiele razy się pakowałam i chciałam wrócić do domu, jednak nie pozwalał mi a ja naprawdę myślę, że jak już będzie tragicznie to może mi się uda ogarnąć a jak nie to zawsze jest inne wyjście, po co się męczyć tak tym głupim życiem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Innymi słowy jesteś z nim dla korzyści. Nigdy nie będziesz szczęśliwa żyjąc w takim zakłamaniu i pozorach. Masz pretensje do swojego ojca, a robisz komuś podobne świnstewko.

on ze mną też jest dla korzyści, właściwie jak wraca z pracy ma posprzątane, poprane i obiad na stole

tzn mam pretensje do mojego ojca o co i jakie „świństewko” mój ojciec zrobił które ja komuś też robię bo nie rozumiem?

jak chcesz to zostawię mojego faceta, ale jak będzie płakał i dzwonił to podam mu twój numer sama się tłumacz i przekonuj go z kim jest „niech przejrzy na oczy” przecież jesteś z tych uprzejmych osób co jak trzeba poinformują bo może ktoś jest ślepy i na pewno oszukiwany




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-30, 10:17   #20
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
(...)
on ze mną też jest dla korzyści, właściwie jak wraca z pracy ma posprzątane, poprane i obiad na stole

tzn mam pretensje do mojego ojca o co i jakie „świństewko” mój ojciec zrobił które ja komuś też robię bo nie rozumiem?

jak chcesz to zostawię mojego faceta, ale jak będzie płakał i dzwonił to podam mu twój numer sama się tłumacz i przekonuj go z kim jest „niech przejrzy na oczy” przecież jesteś z tych uprzejmych osób co jak trzeba poinformują bo może ktoś jest ślepy i na pewno oszukiwany
Miałam na myśli, że masz wielki żal do ojca, zapewne o to co się działo między nim, a Twoją matką i może również jak Ciebie traktował, a sam jak traktujesz kogoś? Widać jednak wcale się tak nie różnicie. Przemyśl to sobie i nie tłumacz się głupio tym, że facet z Tobą również jest dla korzyści, bo to takie samo idiotyczne, jak "inni też kradną". Nie będziesz nigdy szczęśliwa będąc z kimś tylko dlatego, że brak Ci innego pomysłu na poradzenie sobie w życiu. Póki nie ogarniesz swojego życia uczuciowego i nie postawisz na samodzielność, kolejne wątki i narzekania na faceta są zbędne.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 10:23   #21
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Miałam na myśli, że masz wielki żal do ojca, zapewne o to co się działo między nim, a Twoją matką i może również jak Ciebie traktował, a sam jak traktujesz kogoś? Widać jednak wcale się tak nie różnicie. Przemyśl to sobie i nie tłumacz się głupio tym, że facet z Tobą również jest dla korzyści, bo to takie samo idiotyczne, jak "inni też kradną". Nie będziesz nigdy szczęśliwa będąc z kimś tylko dlatego, że brak Ci innego pomysłu na poradzenie sobie w życiu. Póki nie ogarniesz swojego życia uczuciowego i nie postawisz na samodzielność, kolejne wątki i narzekania na faceta są zbędne.
Otóż to. Nie wiem jak miałabyś się czuć szczęśliwa i nie czuć samotna w takim układzie. Nie dziwię się też, że twój facet nie pali się do zabierania cię na święta do rodziny.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 11:17   #22
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Miałam na myśli, że masz wielki żal do ojca, zapewne o to co się działo między nim, a Twoją matką i może również jak Ciebie traktował, a sam jak traktujesz kogoś? Widać jednak wcale się tak nie różnicie. Przemyśl to sobie i nie tłumacz się głupio tym, że facet z Tobą również jest dla korzyści, bo to takie samo idiotyczne, jak "inni też kradną". Nie będziesz nigdy szczęśliwa będąc z kimś tylko dlatego, że brak Ci innego pomysłu na poradzenie sobie w życiu. Póki nie ogarniesz swojego życia uczuciowego i nie postawisz na samodzielność, kolejne wątki i narzekania na faceta są zbędne.

Mam żal do ojca o to, że pił i awanturował się, że trafił do więzienia za nie płacenie alimentów, że jak był „nasz” weekend to ojciec pił z kolegami, pijany woził mnie samochodem i sprowadzał dziewczyny do mieszkania które nie koniecznie były pełnoletnie.

Sugerujesz, że robię to samo swojemu Tż?

W związku zawsze są korzyści, ludzie się wiążą dla korzyści, każda relacja ludzka opiera się na korzyści nawet kobiety zachodzą w ciąże dla korzyści, na jakim ty świecie żyjesz?

A ty dlaczego jesteś ze swoim Tż?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 11:20   #23
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Mam żal do ojca o to, że pił i awanturował się, że trafił do więzienia za nie płacenie alimentów, że jak był „nasz” weekend to ojciec pił z kolegami, pijany woził mnie samochodem i sprowadzał dziewczyny do mieszkania które nie koniecznie były pełnoletnie.

Sugerujesz, że robię to samo swojemu Tż?

W związku zawsze są korzyści, ludzie się wiążą dla korzyści, każda relacja ludzka opiera się na korzyści nawet kobiety zachodzą w ciąże dla korzyści, na jakim ty świecie żyjesz?

A ty dlaczego jesteś ze swoim Tż?
Sugeruję, że masz sporo żalu do innych o ich postępowanie i błędy (lub rzekome błędy), a sama źle robisz i dziwisz się, że masz w życiu tak, jak masz. Inaczej nie będzie, póki nie zmienisz myślenia i postępowania.

Nie jestem z moim TŻ z powodu braku innych możliwości i perspektyw.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 11:41   #24
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Mam żal do ojca o to, że pił i awanturował się, że trafił do więzienia za nie płacenie alimentów, że jak był „nasz” weekend to ojciec pił z kolegami, pijany woził mnie samochodem i sprowadzał dziewczyny do mieszkania które nie koniecznie były pełnoletnie.

Sugerujesz, że robię to samo swojemu Tż?

W związku zawsze są korzyści, ludzie się wiążą dla korzyści, każda relacja ludzka opiera się na korzyści nawet kobiety zachodzą w ciąże dla korzyści, na jakim ty świecie żyjesz?

A ty dlaczego jesteś ze swoim Tż?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zapewne na takim, w którym jest się w związku ze względu na uczucia, a nie korzyści materialne. To ma swoją nazwę. Facet wie, że go nie kochasz, a jesteś z nim, bo nie masz gdzie mieszkać i nie masz kasy? To chociaż mu jazd nie rób o byle co, jak układ to układ, on Ci mieszkanie i forsę, Ty mu sprzątanie i seks i żyjcie sobie spokojnie bez awantur.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 12:13   #25
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
Zapewne na takim, w którym jest się w związku ze względu na uczucia, a nie korzyści materialne. To ma swoją nazwę. Facet wie, że go nie kochasz, a jesteś z nim, bo nie masz gdzie mieszkać i nie masz kasy? To chociaż mu jazd nie rób o byle co, jak układ to układ, on Ci mieszkanie i forsę, Ty mu sprzątanie i seks i żyjcie sobie spokojnie bez awantur.

Boże, ale ty bajki zmyślasz, dziewczyno. Znasz w ogóle moją całą historię, że wysnuwasz takie odważne wnioski? Kto powiedział, że nie mam dla niego uczuć? Był pierwszym facetem, co do którego byłam pewna, że to właśnie ten jedyny i nigdy nikogo tak mocno nie byłam pewna i nie kochałam, ale zawiódł, nie mam do niego już tak silnych uczuć, co nie znaczy, że nie mam żadnych.

Mam gdzie mieszkać. Mogę wrócić do mamy. Kasy nie mam to fakt, ale nie jestem w stanie wyjść z domu, umyć się, zrobić sobie pełnowartościowego posiłku a co dopiero znaleźć pracę.

Jeżeli chcesz nazwać mój związek seksem dla pieniędzy to niestety rozczaruje Cię, bo od dawna nie sypiamy ze sobą i to ja nie chcę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Sugeruję, że masz sporo żalu do innych o ich postępowanie i błędy (lub rzekome błędy), a sama źle robisz i dziwisz się, że masz w życiu tak, jak masz. Inaczej nie będzie, póki nie zmienisz myślenia i postępowania.



Nie jestem z moim TŻ z powodu braku innych możliwości i perspektyw.

Rzekome błędy? Haha, czyli tata oczywiście jest tatą roku a ja jestem wyrodną córką

Co robię źle?

Nie rozumiem, możesz jaśniej?

Ja jedyne czego chcę od życia teraz to świetego spokoju, paru życzliwych ludzi i możliwości aby ciężko pracować i nic więcej.
Nie mam żadnych wymagań. No może jeszcze oprócz tego aby Tż mnie nie okłamywał, nie wzbudzał mojej zazdrości i szanował mnie w towarzystwie i fajnie jakby był blisko gdy go potrzebuję, ale może za dużo wymagam.

Ile lat tu już siedzisz i podkopujesz innych ludzi aby zapomnieć o swoich problemach?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-30, 15:29   #26
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Boże, ale ty bajki zmyślasz, dziewczyno. Znasz w ogóle moją całą historię, że wysnuwasz takie odważne wnioski? Kto powiedział, że nie mam dla niego uczuć? Był pierwszym facetem, co do którego byłam pewna, że to właśnie ten jedyny i nigdy nikogo tak mocno nie byłam pewna i nie kochałam, ale zawiódł, nie mam do niego już tak silnych uczuć, co nie znaczy, że nie mam żadnych.

Mam gdzie mieszkać. Mogę wrócić do mamy. Kasy nie mam to fakt, ale nie jestem w stanie wyjść z domu, umyć się, zrobić sobie pełnowartościowego posiłku a co dopiero znaleźć pracę.

Jeżeli chcesz nazwać mój związek seksem dla pieniędzy to niestety rozczaruje Cię, bo od dawna nie sypiamy ze sobą i to ja nie chcę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------




Rzekome błędy? Haha, czyli tata oczywiście jest tatą roku a ja jestem wyrodną córką

Co robię źle?

Nie rozumiem, możesz jaśniej?

Ja jedyne czego chcę od życia teraz to świetego spokoju, paru życzliwych ludzi i możliwości aby ciężko pracować i nic więcej.
Nie mam żadnych wymagań. No może jeszcze oprócz tego aby Tż mnie nie okłamywał, nie wzbudzał mojej zazdrości i szanował mnie w towarzystwie i fajnie jakby był blisko gdy go potrzebuję, ale może za dużo wymagam.

Ile lat tu już siedzisz i podkopujesz innych ludzi aby zapomnieć o swoich problemach?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bez sensu rzucasz się do innych użytkowniczek.
Sama przecież na moje pytanie czemu jesteś ze swoim chłopakiem i czy go kochasz odpowiedziałaś, że jakbyś z nim się rozstała to nie miałabyś pieniędzy na mieszkanie i terapię. Potem walisz teorie o tym, że wszystkie związki są dla korzyści. Smutne to, ale na szczęście nieprawdziwe. Może nie spotkałaś się jeszcze z miłością, gdzie rodzic/partner/przyjaciel przedkładał twoje dobro nad twoje własne, kochał cię za to jaka jesteś na dobre i na złe, ale to nie znaczy, że coś takiego nigdy nie istnieje. Zupełnie szczerze życzę ci, żebyś poukładała sobie w głowie, bo wtedy będziesz miała szansę na zdrową relację, gdzie przedmiotowe traktowanie, wykorzystywanie i przemoc nie mają miejsca.
Nie spodobała krytyka -ok, ale wyskakiwanie z 'nie znasz to nie oceniaj' jest absurdalne. Skoro nie chciałaś być oceniana to po co założyłaś wątek i czemu opisałaś waszą relację tak, a nie inaczej? Poza tym fakt czy Ellen ma jakieś swoje problemy nie ma tu najmniejszego znaczenia. Może mieć milion problemów, ale jej posty były rzeczowe i konstruktywne. Wyraziła swoją opinię, a na tym polega dyskusja. Jak gdzieś się zapędziła to możesz sprostować bez personalnych ataków. Niezdrowe jest takie oglądanie się na innych. Zawsze będzie ktoś kto ma gorzej i ktoś kto ma lepiej. Skup się na tym, że to ty nie miałaś z kim spędzić świąt i to z tobą facet jest z niewiadomych przyczyn. Skoro kłamał, nie szanuje cię to raczej nie jest to miłość. Na strach przed samotnością chyba jest za młody? No chyba, że żadna inna z nim dłużej nie wytrzymała. Brak seksu też jest podejrzany. Ma kogoś na boku? Jest kryptogejem? Jakieś problemy zdrowotne czy psychiczne? Dla mnie taka relacja zwyczajnie byłaby męcząca i bezproduktywna. Szkoda byłoby mi życia na coś takiego, bo wbrew pozorom masz jedno. W wymaganiach wobec partnera nie ma absolutnie nic złego i wcale nie trzeba ich zaniżać. Natomiast kiedy wiadomo, że nie jest w stanie ich spełnić to głupotą jest pozostawać w takim związku, aby narzekać i użalać się nad sobą. Mamy prawo tak uważać. Tak samo jak uważać, że bycie z kimś tylko dla wyższego standardu życia jest nie w porządku. A ty oczywiście rób jak uważasz. Twój czas i twoja godność.

I nikt nie wybielał twojego ojca. Nie chcesz się z nim godzić to nie musisz. Tak samo utrzymywać kontaktu. Natomiast nie możesz krzywdzić innych ludzi i usprawiedliwiać tego tym, że ciebie ojciec skrzywdził jeszcze bardziej.

Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
Czas edycji: 2019-12-30 o 16:17
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-23, 14:16   #27
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
Dot.: Święta...

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87459313]Skoro kłamał, nie szanuje cię to raczej nie jest to miłość. Na strach przed samotnością chyba jest za młody? No chyba, że żadna inna z nim dłużej nie wytrzymała. Brak seksu też jest podejrzany. Ma kogoś na boku? Jest kryptogejem? Jakieś problemy zdrowotne czy psychiczne? Dla mnie taka relacja zwyczajnie byłaby męcząca i bezproduktywna.[/QUOTE]

Ma 30 lat.

Cytat:
Napisane przez Misthios
niestety rozczaruje Cię, bo od dawna nie sypiamy ze sobą i to ja nie chcę.
Również jak koleżanka wyciągasz błędne wnioski zamiast spytać i tworzysz sobie w głowie swój własny scenariusz ocieniając z góry.
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-23, 14:37   #28
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Ma 30 lat.



Również jak koleżanka wyciągasz błędne wnioski zamiast spytać i tworzysz sobie w głowie swój własny scenariusz ocieniając z góry.
No dobra... a jak sytuacja wygląda pół roku później?
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-24, 07:58   #29
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Święta...

Może zwyczajnie nie miał ochoty Cię zaprosić i wcale mu się nie dziwię. Nie dość, że jesteś zazdrośnicą to jeszcze niesamowicie dziecinna i wyrachowana. Ten związek to układ i nic więcej. No ale widocznie pasuje Ci, ze Ty zapierdzielasz w domciu jak robot kuchenny , a on ma kaskę i Cię opłaca ,a wszystko to bez miłości taka prawda. Nie umiesz tego przyjąć.

Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Czas edycji: 2020-07-24 o 08:00
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-24, 14:43   #30
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Święta...

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Ma 30 lat.



Również jak koleżanka wyciągasz błędne wnioski zamiast spytać i tworzysz sobie w głowie swój własny scenariusz ocieniając z góry.
o, jak tam po pol roku?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-24 15:43:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:14.