Microgynon 21/Rigevidon/Stediril 30/Levomine - wątek zbiorczy!

[playboykaa77]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;3617746 6]Jeszcze dosyć niedawno tak chwaliłam Microgynon, ale niestety chyba muszę go odstawić .

Od jakiegoś czasu pobolewają mnie piersi (tak jak na początku brania), a libido potrafi być zerowe

Micro biorę od 1,5 roku. Czy te objawy świadczą o tym,że muszę zmienić tabletki [/QUOTE]
mozliwe, moze udaj sie do gina . libido to ja mialam po kazdych tabletkach antykoncepcyjnych mniejsze

[Arya90]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;3617746 6]Jeszcze dosyć niedawno tak chwaliłam Microgynon, ale niestety chyba muszę go odstawić .

Od jakiegoś czasu pobolewają mnie piersi (tak jak na początku brania), a libido potrafi być zerowe

Micro biorę od 1,5 roku. Czy te objawy świadczą o tym,że muszę zmienić tabletki [/QUOTE]

Ja bym zmieniła, jeśli te skutki utrzymują się 2-3opakowania, jak mniej to jeszcze bym poczekała, bo może to chwilowy wybryk?

Zbliżam się do końca opakowania, zostały mi 3 tabletki. Plamienia nadal są. Mam nadzieję, że po przerwie już sobie pójdą.

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Napisane przez Arya90

Ja bym zmieniła, jeśli te skutki utrzymują się 2-3opakowania, jak mniej to jeszcze bym poczekała, bo może to chwilowy wybryk?

Było tak intensywnie przez 2-3 opakowania, a teraz to różnie - są dni, że jest jedna wielka masakra, a w inne znów pięknie .
Chyba czas na ginekologa

[biolog85]

Hej dziewczyny to znowu ja .... mam dość. Co prawda moje bóle brzucha czy to wątroby ustały ale od dwóch dni boli mnie głowa, a dokładnie okolice prawego oka i samo oko . Dziś biorę 10 tabletkę i jeśli to przez nie to właśnie mam kolejny skutek uboczny .... co mam zrobić

[czarna_stokrotka]

Biorę Microgynon 21 od 3 lat:
plusy:
-nie przytyłam, nie zbiera się woda w organizmie
-jest tani
-libido nie zmalało
minusy:
-pogorszenie nastroju, małe dołki, płaczliwość, szczególnie przed końcem opakowania

u mnie się sprawdził, ale to wszystko zależy od organizmu

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Hej Biolog 85, moim zdaniem powinnaś zapisać się do gina jak najszybciej, brać tabletki do wizyty i lekarz już zdecyduje co i jak, chyba, że bardzo się męczysz to odstaw, bo nie ma co cierpieć, głowa do góry!

[Massia]

Witam,
chciałam podzielić się myślę dość ciekawym spostrzeżeniem. Otóż stosuję tabletki antykoncepcyjne MICROGYNON 21 od czterech miesięcy. Dwa miesiące temu byłam chora i zażywałam antybiotyki, które nie dość że obniżały skuteczność M21 to jeszcze jak wiadomo dodatkowo obciążały wątrobę. Odstawiłam zatem M21 na jeden pełen cykl. I tutaj moje spostrzeżenie. Kiedy biorę M21 mam o wiele mniejszy apetyt, nie mam ochoty na słodkie czy smażone... na początku myślałam, że sobie to wmawiam bo nie chcę przytyć... przecież tabletki antykoncepcyjne nie powodują ubytku masy. Tyle, że kiedy byłam chora i odstawiłam M21 miałam wrażenie, że jem normalnie, czyli niestety w moim przypadku często nad projektem o 2:00... Sprawdziłam jeszcze raz ulotkę, faktycznie M21 mogą powodować ubytek masy ciała. Dodam, że zależało mi na tym bo trochę się zaniedbałam. Teraz uprawiam regularnie sport, jem tyle ile muszę by trzymać formę, ale przy tym czuć się dobrze plus mieć ładną cerę, zdrowe paznokcie i włosy. Jestem pewna, że M21 pomogło mi nieświadomie poprawić swoją dietę- eliminując to co zbędne i ograniczając łaknienie. Na M21 czuję się.... tak w harmonii i dziwię się czytając, że jest to lek starej generacji i że lepiej wskoczyć na młodsze stażem pigułki. Skończyły się moje niespodzianki na twarzy, bolesne i zwyczajnie upierdliwe miesiączki, PMS?- nie ma. Celem mojego posta nie jest nakłonienie którejś z Was do tego by brać M21, czy też by w ogóle korzystać z antykoncepcji hormonalnej... chciałam raczej powiedzieć, że jakiś czas temu i ja się zastanawiałam czy pakować w siebie hormony czy też nie... i większość, absolutnie większość opinii w necie jest negatywna. Bo jedne tabletki to, a drugie tamto....W moim przypadku, jest zupełnie inaczej. Może jestem szczęściarą, bo trafiłam w idealne, a przy tym tanie tabletki. Chcę jedynie powiedzieć tym niezdecydowanym z Was dziewczyny, że może warto spróbować skoro to rozważacie... plus przy braniu tabletek częściej jest się u lekarza, ma się przeprowadzane badania- czuję się bezpieczniejsza przynajmniej w tym ginekologicznym aspekcie swojego zdrowia. To tyle.

[Arya90]

no więc rozpoczęłam 2 opakowanie M21, w zasadzie wszystko jest na plus:
-większe libido,
-brak bóli głowy w przerwie,
-brak tkliwości piersi
-brak nowych pajączków na nogach
-nie tyję

jedyny minus:
-trochę większa skłonność do krostek ;/

[anulcia_88]

Napisane przez justka89

Cześć. To prawda. Jak lekarz wypisze 3x21 to płaci się ok 7 zł, a jak 3 op to ok 21.

Hmmm.... jak miło słyszeć o takiej "promocji"

Ja biorę M21 już 2 lata... i jak na razie jest ok, nie narzekam. Nie mam żadnych niespodzianek tak jak po Yazie

[pixie088]

Mam pewne pytanie... Mam 16 lat. I póki co nie potrzebowałam tabletek do "tych spraw". Jednak miałam straasznie nieregularne okresy. Pani ginekolog zapytała mnie, czy chce rozwiązać ten problem antykoncepcjom, czy też wolałabym tego uniknąć. Zdecydowałam się na drugą opcje.

Przypisała mi, abym 6 dnia miesiączki zaczęła brać Estrofem 1mg przez 9 dni. A następnie Rigevidon 0,03mg+0,15mg przez kolejne 10.
Pani ginekolog powiedziała mi, że dzięki tym małym dawkom uniknie się tych wszystkich skutków ubocznych.


Przez 10 dni wszystko było bdb. Niczego dziwnego u siebie nie zaobserwowałam. Ale dzisiaj czułam jakieś omdlenia. Uczucie jakby zbierało mi się na...wymioty. Czy może to byc właśnie skutek tych tabletek?

[Massia]

Hmmm, może tak może nie... Rigevidon 0,03mg+0,15mg- W ulotce jest napisane: Działania niepożądane

W trakcie pierwszych 2-5 cykli mogą wystąpić plamienia/krwawienia w środku cyklu. Wynikają one z okresu adaptacji do nowej sytuacji hormonalnej organizmu. Objawy przy występowaniu których należy odstawić lek: nadciśnienie tętnicze, objawy ze strony układu sercowo-naczyniowego, zaburzenia zakrzepowo-zatorowe, zatorowość płucna, zawał mięśnia sercowego, zaburzenia krążenia mózgowego, żółtaczka cholestatyczna, zmiany stężeń lipidów w osoczu, ciężkie lub nietypowe bóle głowy, nietypowe migreny, zawroty głowy, zaburzenia widzenia, gruczolak wątroby, podejrzenie krwawienia do jamy brzusznej, mlekotok (należy wykonać badania w celu wykluczenia gruczolaka przysadki mózgowej), guzy piersi lub macicy. Objawy mniej poważne, przy występowaniu których nie jest konieczne odstawienie leku: nudności, wymioty, ból głowy, tkliwość piersi, zmiany masy ciała lub libido, nastrój depresyjny, trądzik, łojotok, hirsutyzm (nadmierne owłosienie), ostuda (plamiste brunatne przebarwienia skóry), grzybica pochwy, podrażnienie oka przez szkła kontaktowe.



Zdajesz sobie sprawę, że tak czy siak jest to środek antykoncepcyjny?

[pixie088]

Taaaak. Ale równocześnie wiem, że nie uchroniłby mnie on przed ciążą...

[Arya90]

Ale dlaczego nie uchroniłby on cię przed ciążą przecież właśnie takie jest jego działanie i po to stosują go miliony kobiet :P

[pixie088]

Też tego nie rozumiem. Ale tak powiedziała mi pani ginekolog. Żebym nie przejęła się tym co jest na ulotce. Bo nie ma szans by tak małe dawki mnie przed ową ciążą uchroniły.

[Massia]

Kurcze, moja wiedza się chyba tutaj skończyła. Nie potrafię Ci pomóc niestety, choć bardzo bym chciała. Ja zawsze brałam tabletki, których "obsługa" była prostsza. Nie zastanawiałaś się nad zmianą ginekologa?

[pixie088]

Mogłabym pójść do kogoś innego. Ale czekanie 3,4 miesiące na swoją kolej mnie dobija

Dziś rozmawiałam na ten temat z...koleżankami mojej mamy.
Powiedziały, że tabletki mogą tak działać. Jeśli nie przestrzega się regularnych posiłków. Oraz gdy nie chodzi się mniej więcej o tej samej godzinie spać. Jest w tym trochę prawdy?

[Frutti]

Napisane przez pixie088

Mogłabym pójść do kogoś innego. Ale czekanie 3,4 miesiące na swoją kolej mnie dobija

Dziś rozmawiałam na ten temat z...koleżankami mojej mamy.
Powiedziały, że tabletki mogą tak działać. Jeśli nie przestrzega się regularnych posiłków. Oraz gdy nie chodzi się mniej więcej o tej samej godzinie spać. Jest w tym trochę prawdy?

Omg, lepiej już ich nie słuchaj i powiedz im, żeby się douczyły

[Arya90]

omg nie wierzę
przecież Twoje tabletki to odpowiednik moich (ten sam skład). I wszystkich tych osób, które się wypowiadały w tym wątku. I czy któraś z nas jest w ciąży? Nie.
To są tabletki antykoncepcyjne. Chronią przed ciążą.
Poczytaj ulotkę. Tam wszystko pisze.

[pszczolka_maja1979]

Arya90,
a zauważyłaś, że lekarka kazała brać pixieo88 Rigevidon przez 10 dni?
Co do sposobu leczenia nie wypowiem się, ale o działaniu antykoncepcyjnym nie może tu być mowy.

[pixie088]

Napisane przez Arya90

omg nie wierzę
przecież Twoje tabletki to odpowiednik moich (ten sam skład). I wszystkich tych osób, które się wypowiadały w tym wątku. I czy któraś z nas jest w ciąży? Nie.
To są tabletki antykoncepcyjne. Chronią przed ciążą.
Poczytaj ulotkę. Tam wszystko pisze.

Przeczytałam całą(!?) ulotkę. I to baardzo uważnie. Bardzo wiele niedobrego nasłuchałam się od starszych ode mnie osób na ten temat.
Ja tylko kieruje się tym, co powiedziała mi p ginekolog... Póki co nie mam "tych potrzeb", więc nie jest to dla mnie problemem. Chociaż też wydało mi się to dziwne.

[Massia]

Nie rozumiem dlaczego antykoncepcyjne działanie Ci przeszkadza? Skoro jesteś bierna w temacie seksu, to tab anty wpłyną jedynie na regulację okresu, nie na ochronę przed niechcianą ciążą. Chociaż u mnie w sumie poprawiło się wszystko, skóra, włosy, samopoczucie itd... po raz pierwszy od dawna jestem w równowadze. A i stosowanie jest banalne i środków jest multum... może przemyśl to raz jeszcze.

[chickadee]

Witam Nie wiem, czy mogę wrzucić to tutaj ale... Ja mam nieco inny problem i przyznam szczerze, że niepokoi mnie ta sytuacja, mimo że na wielu forach wyczytałam, że takie rzeczy mogą się zdarzać.
Proszę o przeczytanie i pomoc w tej sytuacji...

Otóż, od pół roku biorę tabletki antykoncepcyjne Microgynon 21. Oczywiście, przez pierwszy miesiąc-dwa miałam plamienia ale to normalne, nie było powodów do obaw. Okres ten już jest dawno za mną i biorąc tabletki, wszystko było w porządku. Niestety, teraz jestem w trakcie zażywania tabletek z 6 czy też 7 blistra (dokładnie nie wiem) i w 20 dniu (na 21) brania tabletek wystąpiło u mnie nieoczekiwane krwawienie, zupełnie takie jakie występuje w siedmiodniowej przerwie, mimo że takie powinnam dostać po odstawieniu dopiero za kilka dni (okres dostałam wczoraj, tj. we wtorek a normalnie kończąc tabletki właśnie we wtorek i tym samym zaczynając przerwę w środę, okres zawsze dostawałam w piątki). Teraz okres przyszedł w trakcie brania tabletek. Jak to możliwe? Nie wiedząc, co zrobić, kontynuowałam branie tabletek i wczoraj poszła ostatnia z blistra.

Co zatem zrobić w tym wypadku? Zachowywać się normalnie i wziąć kolejne opakowanie według planu (czyli od następnego wtorku) czy może zacząć nowe opakowanie od razu? I czy normalny okres pojawi się w ten piątek czy będzie trwał ten, który mam i już potem nic? Nie bardzo rozumiem sytuację...

Muszę dodać, że przez ostatnie 2 tygodnie leczyłam się silnymi lekami na grzybicę pochwy, a trochę w siebie "wpakowałam" Brałam doustnie codziennie 6 tabletek leku Macmiror, dodatkowo dopochwowo Gynalgin przez 10 dni, maść oraz później globulki dopochwowe na wyrównanie flory (co nie mogło mieć wpływu), aktualnie zażywam tylko Lacibios Feminę.
Czy zatem któreś z leków mogło mieć wpływ na działanie tabletek antykoncepcyjnych i osłabić ich działanie, przez co okres dostałam wcześniej? Proszę o pomoc i z góry dziękuję!

[johambina]

chicadee.... ja się nie znam...
wydaje mi się (logicznie patrząc) że takie rzeczy mogą się zdarzyć przy braniu czegoś antygrzybicznego, mogą mieć te leki wpływ na działanie hormonów... dlatego ja bym nie panikowała tylko w następny wtorek zaczęla kolejne opakowanie tak jak normalnie... tylko bym sobie przyobserwowała czy w następnym cyklu sytuacja się nie powtórzy
a swoją drogą powiedz o tym ginowi jak bedziesz na kontroli

aaa no i czy to tylko jakies plamienia są czy regularny okres taki jaz zawsze?
bo u mnie kiedys wystapiły plamienia przy stosowaniu gynalginu, ale to plamienia byly....

[chickadee]

johambina, postanowiłam, że tabletki będę brać normalnie według planu (czyli od środy, bo w środy zaczynam), na szczęście na wtorek (chwała Bogu!) jestem umówiona do ginekologa na cytologię więc przy okazji powiem jej o sytuacji. Zamierzam zobaczyć, co przyniesie następny "cykl" i oby sytuacja się nie powtórzyła.

Odpowiadając na Twoje pytania: tak jak napisałam w poście - to jest normalny okres i trwa już 6 dzień i wydaje się, jakby miał się nie skończyć, bo krwawię i krwawię, i końca nie widać.
Dziękuję za zainteresowanie problemem

[mimbi]

Napisane przez chickadee

Otóż, od pół roku biorę tabletki antykoncepcyjne Microgynon 21. Oczywiście, przez pierwszy miesiąc-dwa miałam plamienia ale to normalne, nie było powodów do obaw. Okres ten już jest dawno za mną i biorąc tabletki, wszystko było w porządku. Niestety, teraz jestem w trakcie zażywania tabletek z 6 czy też 7 blistra (dokładnie nie wiem) i w 20 dniu (na 21) brania tabletek wystąpiło u mnie nieoczekiwane krwawienie, zupełnie takie jakie występuje w siedmiodniowej przerwie, mimo że takie powinnam dostać po odstawieniu dopiero za kilka dni (okres dostałam wczoraj, tj. we wtorek a normalnie kończąc tabletki właśnie we wtorek i tym samym zaczynając przerwę w środę, okres zawsze dostawałam w piątki). Teraz okres przyszedł w trakcie brania tabletek. Jak to możliwe? Nie wiedząc, co zrobić, kontynuowałam branie tabletek i wczoraj poszła ostatnia z blistra.

Co zatem zrobić w tym wypadku? Zachowywać się normalnie i wziąć kolejne opakowanie według planu (czyli od następnego wtorku) czy może zacząć nowe opakowanie od razu? I czy normalny okres pojawi się w ten piątek czy będzie trwał ten, który mam i już potem nic? Nie bardzo rozumiem sytuację...

Bardzo dobrze postapilas, zazywajac pigulki do konca blistra. W tej sytuacji, w zaleznosci od Twoich planow (wyjazd, spotkanie z chlopakiem itp.) mozesz:
a) nie robic przerwy i zazywac drugie opakowanie od razu
b) zrobic przerwe i zazywac drugie opakowanie po 7 dniach
W obu przypadkach krwawienie moze zaniknac, moze byc bardziej intensywne lub moze przypominac Twoje klasyczne krwawienie. Pamietaj, ze kazda kobieta to niezbadana ksiega i na podstawie Twojego postu nie wywroze niestety, ze "taka a taka uzytkowniczka w czwartek przy pelni ksiezyca zacznie krwawic"
I teraz kilka uwag do Twojego postu, ale niekoniecznie do Ciebie, tylko ogolnie do wizazanek zazywajacych pigulki:

Po pierwsze - krwawienie w trakcie zazywania pigulek anty, to nie miesiaczka, a tylko "krwawienie z odstawienia". Nie, zebym sie wymadrzala, ale chcialabym, zeby kobiety stosujace doustna antykoncepcje byly swiadome, ze nie jest to fizjologiczna miesiaczka, dlatego tez zazywajac np. dwa opakowania pigulek pod rzad, mozna zrezygnowac z krwawienia. To taka ciekawostka
Po drugie - radze dokladnie przeczytac ulotke. Przy zazywaniu pigulek moze nastapic krwawienie w trakcie zazywania i jest to przydarzajaca sie reakcja (oczywiscie jak masz krwotok itp. to biegiem na izbe przyjec, a nie tu na forum pomocy szukac!). Wtedy nalezy skonczyc opakowanie, zrobic 7 dniowa przerwe - moze pojawic sie klasyczne krwawienie - i 8mego dnia zaczac zazywac nastepne opakowanie. Jestes wtedy zabezpieczona zarowno jesli krwawisz w trakcie zazywania tabletek, jak i w przerwie.
Po trzecie - napisalas o zazywaniu lekow - sprawdz rowniez na ulotce, jakie leki moga zmniejszac skutecznosc Microgynonu. Pamietaj takze, ze to sprawa indywidualna, u jednej kobiety moze spowodowac to mniejsze zabezpieczenie, u drugiej nie musi.

Ja sama stosuje Microgynon od ponad roku, wczesniej stosowalam inne pigulki (Jeanine, Harmonet) itp. ale po sprawdzeniu dawki hormonow zdecydowalam sie na Microgynon glownie ze wzgledu na cene. Mam dziecko, wiec wieksze wydatki, lubie seks, wiec dlaczego mam sobie odmawiac z powodu ceny? Na recepte nierefundowana place teraz 35 zl za 3 opakowania.
Byly tez pytania o pakowanie Microgynonu - one wystepuja w roznych opakowaniach, w zaleznosci od tego, gdzie sa pakowane, czasami przepakowywane sa z opakowan zbiorczych pochodzacych np. z UK. Tez mnie zaskakiwalo, ze co recepta to inne pudelko, a pigulka ta sama
I jeszcze odnosnie refundacji - lek moze byc refundowany w 70%, natomiast czesc lekarzy w zwiazku z protestem przeciw nowej ustawie refundacyjnej, nie wypisuje w ogole lekow ze znizka i wtedy lek kosztuje 100% ceny. Nie jest to kwestia lenistwa lekarza, a raczej pogladow zwiazku zawodowego

I jeszcze jedno - nie mam zadnych efektow ubocznych przy stosowaniu antykoncepcji hormonalnej, ale powtarzam - KAZDA kobieta jest inna i to, co sluzy matce, ciotce, kolezance, nie zawsze moze sluzyc Tobie. Sa kobiety, ktore nie reaguja na hormony w ogole, a sa takie, ktorym z efektow ubocznych rosnie na czole trzecia reka

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Ostatnio zrobiłam sobie małą przerwę od Microgynonu. Między innymi ze względu na brak czasu na cokolwiek - nawet na pójście po recepty. Przy okazji chciałam poobserwować swój organizm po odstawieniu - wcześniej pisałam, że od czasu do czasu spadało mi libido.

Za jakiś czas mam zamiar do nich wrócić i tu moje pytanie - wybrać nowe tabletki czy wrócić do Microgynonu?

Mimo wszystko byłam z nich zadowolona - libido co prawda potrafiło spadać, ale poprawiła mi się cera i nie przytyłam - ogólnie czułam się świetnie. Może się zdarzyć, że po powrocie do nich np. po miesiecznej przerwie, pojawią się skutki uboczne, które do tej pory nie występowały ?

Czy któraś z Was odstawiała je na jakiś czas i później do nich wracała - jakie macie z tym doświadczenia?

[Wenaa]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;3712834 3]Ostatnio zrobiłam sobie małą przerwę od Microgynonu. Między innymi ze względu na brak czasu na cokolwiek - nawet na pójście po recepty. Przy okazji chciałam poobserwować swój organizm po odstawieniu - wcześniej pisałam, że od czasu do czasu spadało mi libido.

Za jakiś czas mam zamiar do nich wrócić i tu moje pytanie - wybrać nowe tabletki czy wrócić do Microgynonu?

Mimo wszystko byłam z nich zadowolona - libido co prawda potrafiło spadać, ale poprawiła mi się cera i nie przytyłam - ogólnie czułam się świetnie. Może się zdarzyć, że po powrocie do nich np. po miesiecznej przerwie, pojawią się skutki uboczne, które do tej pory nie występowały ?

Czy któraś z Was odstawiała je na jakiś czas i później do nich wracała - jakie macie z tym doświadczenia?[/QUOTE]
Witaj ja kiedys zrobilam sobie przerwe na dziecko na jakis rok czasu z tym ze zmienilam potem na inne tabletki i bardzo zle je tolerowalam, myslalam ze skoro sa nowe i drogie to beda super ale tak nie bylo, wrocilam wiec do microgynonu i jest ok, wczesniej tez sie po nich dobrze czulam tylko z tym libidem to tak jak u Ciebie.. więc moim zdaniem skoro i dobrze się po nich czulaś powinnaś do nich wrocić to samo powie Ci lekarz. po co eksperymentować z innymi lekami

[johambina]

ja już kiedyś pisalam i sie powtórzę: zrobilam dwie przerwy, obie na urodzenie dzieci
po drugim dziecku przez okres karmienia brałam azalię (bo to dla karmiących jest) a potem wróciłam do microgynonu....
lekarz mi powiedział, że skoro mi odpowiadają, nie mam jakichś skutków ubocznych i dobrze sie po nich czuje to po co zmieniać....
no i został microgynon..... jest ze mną od około 12 lat......

[Wenaa]

Napisane przez johambina

ja już kiedyś pisalam i sie powtórzę: zrobilam dwie przerwy, obie na urodzenie dzieci
po drugim dziecku przez okres karmienia brałam azalię (bo to dla karmiących jest) a potem wróciłam do microgynonu....
lekarz mi powiedział, że skoro mi odpowiadają, nie mam jakichś skutków ubocznych i dobrze sie po nich czuje to po co zmieniać....
no i został microgynon..... jest ze mną od około 12 lat......

johambina a jak u|Ciebie z libido? masz jakieś sposoby? tzn chodzi mi czy lekarz coś Ci radził

[johambina]

Napisane przez Wenaa

johambina a jak u|Ciebie z libido? masz jakieś sposoby? tzn chodzi mi czy lekarz coś Ci radził

u mnie nic się nie zmienilo jeśli chodzi o libido, nie odnotowałam spadku

[Wenaa]

Napisane przez johambina

u mnie nic się nie zmienilo jeśli chodzi o libido, nie odnotowałam spadku

O to jako nieliczna masz szczęście

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

A może inne dziewczyny mają jakieś metody na powrót libido?