2018-10-17, 21:06 | #1531 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 251
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Hej. Rzadko się udzielam, ale codziennie czytam, szczególnie podczas nocnych karmień
W temacie chust polecę chusty LennyLamb lub LittleFrog (ja mam właśnie LittleFrog). Pokażę Wam w załączniku nasze zamotanie na kangurka, które jest polecane dla maluszków nietrzymających główki. Jak ktoś chcę, to mogę wysłać filmik z tutorialem z którego korzystałam na priv, coby nie było, że kogoś reklamuję . Nie jest idealne, ale jak na trzeci raz jest ok, a błędem jest zbyt małe jeszcze dociągnięcie przy szyjce (widać luz, którego być nie powinno). Moja córka zasypia na ostatnią drzemkę przed kąpielą z trudnościami, a w chuście przebiega to dosłownie w mgnieniu oka Mój egzemplarz nie jest problemowy, lubi się tulać, a płacze głownie tylko wtedy gdy jest głodna/ma mokro/jest znudzona/piecze ją dupka/chce się potulkać. Odpukać, oby tak zostało . Współczuję Tobie Wicherek czy innym dziewczynom z "problemowymi" maluszkami... Moja siostra ze swoją córką, starszą od mojej o 3 tygodnie ma to samo... Wicherek zastanawiałaś się nad spowijaniem malucha w otulacz? Może to by go nieco uspokajało? Co do Twojej diety to też bym wykluczyła pomidory, bo są mocno alergizujące. Ja też jem wszystko oprócz tego, co może uczulić, czyli m.in. pomidory, kakao, cytrusy, mleko krowie (kapka do kawy). Natomiast smażone, wzdymajace jem, bo wzdęcie dostanę ja, nie maluch. Moja położna była spoko, dwie wizyty odbębnione i powiedziała, że nie widzi potrzeby, aby jeszcze mnie odwiedzać Uściski dla Piny, często myślę o tym, co Cię spotkało Edytowane przez Neira Czas edycji: 2018-10-17 o 21:24 |
2018-10-17, 21:12 | #1532 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Moj tez w koncu juz poszedl spac po kapieli... Od 6 nic a nic, tylko co drzemal mi lub mezowi na klacie, a kazda proba odlozenia go to ryk mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej, dzisiaj nawet nie bylo szans na zewnatrz wyjsc... A od piatku ma sie ochlodzic...
No i dzisiaj stwierdzilam - jak to dobrze ze nie mieszkam w bloku... Tamci sasiedzi by jak nic juz ze 3 razy policje na nas naslali bo im za glosno... Wlasnie, bo w koncu nie pamietam juz czy pytalam czy nie W czym wychodzicie na spacer w taka pogode jak teraz? Sloneczko i te ponad 15 stopni a w sloncu to i ponad 20? Tzn maluchy Wczoraj mial pajaca, bluze i kocyk i ewidentnie bylo mu za cieplo... To jak? Bodziak z krotkim i welurowy pajac? Bodziak i sweterek? Problem tez bo mojego to czapka gryzie niestety PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja... |
2018-10-17, 21:26 | #1533 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 251
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Cytat:
|
|
2018-10-17, 21:36 | #1534 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Cytat:
Miło, że napisałaś. Wpadaj częściej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2018-10-17, 21:40 | #1535 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Cytat:
Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka |
|
2018-10-17, 21:41 | #1536 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Cytat:
Ale z dnia na dzień będzie już chłodniej więc orientacyjnie : planuje cienki kocyk zamienić na grubszy a następnie jak zrobi się jeszcze chłodniej to zamienić kombinezon /blezerek na grubszy kombinezon polarowy, a jak temperatury będą już bliżej 5 stopni, to zakładac gruby kombinezon. Jak poniżej zera to mam grubszy śpiworek zimowy, jeszcze nie wymyśliłam jak ubiore dziecko do niego, ale myślę, że normalne ubranko po domu plus grubsza kurtka zimowa, ew. grubsze skarpetki na nóżki. Ale to dopiero w zimę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2018-10-17, 21:58 | #1537 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Ja dziś moja ubrałam w body z krótkim pajac i kaftanik a potem kocykiem przykrylam. Ogólnie to perspektywa ubierania grubej dziecka mnie przeraża bo Aśka nie cierpi się ubierać a ubrać uśpione dziecko i go nie obudzić to niemały wyczyn.
Drocia u mnie też z czapka jest problem bo główka u mnie ma dziwny kształt i ta czapka jak Asia się kręci zwyczajnie jej spada z uszów a czapeczki że sznurkiem znów ją przy tych wygibasach gniota, nie wiem jak sobie sam radę w zimie. Liczę że główka z biegiem tygodni zacznie się kształtować i będą się te czapki jakoś trzymać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone. Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie. 9.05. 2014 15.10.2016 19.08.2017 16.09.2018
|
2018-10-17, 22:10 | #1538 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 354
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Cytat:
O to to z tym ksztaltem Ale zazdro ze u Was normalnie w szpitalu jak to w szpitalu, zaraz wyslali go na badania genetyczne abo to ksztalt glowki inny, a bo uszy jakies nie takie i w ogole... A jeszcze jak poczytalam w wypisie co badanie ma w szczegolnosci uwzglednic i potem googla ze dzieci zyja okolo 2 lata, to... Ehh, szkoda gadac PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja... |
|
2018-10-17, 23:29 | #1539 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Dzięki tak mamy otulacz i rożek i lubi w tym jak najbardziej. Chociaż na tyle płaczu to odgadywanie jego preferencji idzie mi marnie.
O 22 był i karmienie i do tej pory ojciec bawił bezskutecznie i znów karmię. Masakra jakaś Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ---------- No a propos sąsiadów to ja się dziwię że do mnie jeszcze nikogo nie nasłali Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-10-18, 06:49 | #1540 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 959
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Czesc, dziś kończymy 2 miesiące)) powiem Wam że dziecko bardzo się zmieniło przez ten okres, wizualnie i zachowaniem, a miłość się potęguje<3
Ja taka pogodę jak była wczoraj ubrałam dziecko w body z długim rękawem, spodenki a na to polarową bluzę i kocyk na nóżki. Moja też jest bardzo antyczapkowa, zawsze tak się wierci że ją zsuwa...
__________________
14.02.2015 03.06.2017 18.08.2018 |
2018-10-18, 06:52 | #1541 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
kształt główki- my z tym poszliśmy do lekarza...no czułam się jak idiotka, ale mąż się uspokoił, mówi na nasze dziecko "krzywogłowy"
|
2018-10-18, 07:41 | #1542 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
U nas słabsza noc, spałam sama z dwiema dziewczynami bo tzta coś rozłożyło i spal w dziennym. Starsza chyba z 40 razy musiałam przykrywac I chyba z 20 razy podawać piciu. A młoda nie chciała po drugim karmieniu usnac, wzięłam ja w końcu do łóżka, dałam pierś i usnelam. Rano pod nami - kałuża mleka
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
2018-10-18, 07:58 | #1543 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
u nas też lekko słabsza noc po ostatnio niemal całych przespanych. Mała zasnęla po 21 ale spała z godzinę tak czujnie że aż bałam się zadzwonić do męża i pogadać jak co wieczór. Później ponudka o 1.30 i do 3 mi nie spała. Kolejna pobudka o 6 i znów przez półtorej godziny było karmienie i usypianie. Na razie spi, ciekawe jak dziś zafunduje mi dzień.
Ciemnowłosa gratulacje dwóch miesięcy. Ja z utęsknieniem czekam na te magiczne 3 miesiące. Dzieci zmieniają się każdego dnia, tak jak moja w zeszły czwartek jeszcze nie wiedziała co to swoje rączki a w sobotę już miała je w buzi, to samo przechodzimy z projektorem gwiazd, coraz więcej się w niego wpatruje.
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone. Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie. 9.05. 2014 15.10.2016 19.08.2017 16.09.2018
Edytowane przez rawka Czas edycji: 2018-10-18 o 07:59 |
2018-10-18, 08:20 | #1544 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 402
|
Wrześniówki 2018 cz. 1
Moja po szczepieniach o 12 wczoraj spała cały dzień i całą noc. Dopiero teraz koło 9 się ożywiła, tak to budziła się tylko na karmienia. Ciekawa reakcja, spodziewałam się, że będzie cały czas płakać...
My na spacerek chodzimy ostatnio w pajacu, skarpetkach, cienkim sweterku i do tego opaska na uszy albo czapka, na wierzch kocyk. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 29.12.2011r. Zaręczeni od 1.08.2014r. Ślub - 27.08.2016r. Czekamy na Natalkę (TP 29.08.2018) <3 |
2018-10-18, 08:24 | #1545 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
U nas noc niezła, z kiepskim początkiem, o 22 karmiłam i krzyk nie mógł usnąć, do 00.20 bawił go ojciec i już też się na koniec denerwował, przejęłam dziecko i wzielam na karmienie, aż się go spytałam czy mam z nim do sąsiadów iść żeby go nie słyszał. No wpędza mnie aż w poczucie winy, że pracuje a się wyspać nie może. Wkurzona mu odpowiedziałam, że czy myśli, że przy dziecku to nie praca, że ja pracuję 23.5 h na dobę, wolne mam wieczorem pół h i w tym czasie się kąpię to pod koniec już mnie woła :/ żeby został z nim 2 dni to zobaczy jak to jest, że nawet jak się prześpię po jego wyjściu jeszcze trochę to potem już nie daje mi żyć to dziecko. Właśnie się karmimy po 4h snu, ale w trakcie budził mnie 2x kwileniem a ja się modliłam żeby to nie było już
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-10-18, 08:40 | #1546 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Rawka, mój młody wtyka rączki do buzi w każdym możliwym momencie; nawet przy karmieniu palce obok cyca muszą być
U nas dziś standardowo, dwie pobudki w nocy i jedna rano. Na szczęście te nocne ograniczają się do nakarmienia, przewinięcia, po czym dziecko usypia w parę minut bez żadnych ceregieli. Może dlatego, że gaszę światło i koniec Ważyłam dziś z ciekawości małego na zwykłej wadze łazienkowej - wyszło ok.5,1 kg. I tak szczerze, to czuję podczas noszenia, że waży coraz więcej. Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka |
2018-10-18, 09:26 | #1547 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Ja się dzisiaj u pediatry dowiem ile dźwigam, pewnie koło 4kg
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ---------- Mój właśnie zwymiotował strasznie dużo, cały zarzygany i wszystko wokół niego już 3x w ciągu ostatnich trzech dni, od poniedziałku mu się tak zaczęło, ale dziś to tak dużo że chyba wszystko co zjadł. Więc chyba karmienie od nowa a 11.40 mamy pediatrę, ledwo pewnie zdążę się ogarnąć właśnie śniadanie próbuję skończyć Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-10-18, 10:01 | #1548 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Mój mąż też w weekend mi wypalił że siedzenie z dzieckiem przy niechodzeniu do pracy to żadna robota i że jakby on nie pracował to mógł by z nią siedziec cały czas.
poniedziałek zweryfikował to, jak ani ja ani on juz nie mogliśmy sobie z nią poradzić i już nic nie gadał.ja mam wrażenie Wicherek że nasi mężowie nie rozumieją że nam też potrzeba choć chwili wytchnienia psychicznego od dziecka.Oni ida do pracy i ich nie ma po kilka godzin, tak pracują wtedy ale myślą o czymś innym u nas głowa przez 24/h jest nastawiona na dziecko. moja zwymiotowała tylko raz z przejedzenia chyba,niezłego miałam stracha wtedy.
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone. Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie. 9.05. 2014 15.10.2016 19.08.2017 16.09.2018
|
2018-10-18, 10:05 | #1549 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Znaczy niby nic nie powiedział wprost takiego, ale jak bawił wczoraj wieczorem, to narzekał, że on się musi wyspać i takie tam marudzenie. Zlewam, on też ma dziecko nie tylko ja.
No u mnie chyba też dziś z przejedzenia, jadł długo jak nigdy, z obu piersi razem około 35-40 min, musiałabym sprawdzić w aplikacji, bo notuję od 2 dni Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-10-18, 10:07 | #1550 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 251
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Witam się po przerwie... u mnie tendencja spadkowa, jestem niewyspana i zmęczona samotną opieką nad synkiem a jako wisienka na torcie Tż oznajmił mi że mnie nie kocha i nic do mnie nie czuje od dłuższego czasu i że nie może dłużej mnie okłamywać... więc u mnie jak widać SUPER...
__________________
Confessions of Love. |
2018-10-18, 10:08 | #1551 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
|
2018-10-18, 10:12 | #1552 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 251
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Cytat:
stwierdził że ze względu na dziecko możemy iść na terapie dla par ale on nie widzi w tym sensu... i weś tu człowieku ciesz się z macierzyństwa...
__________________
Confessions of Love. |
|
2018-10-18, 10:15 | #1553 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Kurde to jak sensu nie widzi to po co proponuje coś takiego??
Postaraj się o jakieś pozytywne emocje dla synka, on na pewno wszystko czuje i warto dać mu podwójnie miłości, ja sobie to w kryzysie powtarzam, że dla tej istotki wszystko warto przezwyciężyć, rzucę czymś o ziemię i wracam do niego z uśmiechem. Spróbuj się cieszyć dzieckiem, ono odda te emocje Tobie podwójnie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-10-18, 10:18 | #1554 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 251
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Cytat:
teraz tylko dzięki synkowi wstaje rano i dla niego staram sie być silna... nie pozwolę by on na tym ucierpiał bo na to nie zasłużył...
__________________
Confessions of Love. |
|
2018-10-18, 10:45 | #1555 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Ja nie wiem, co tym facetom brzydko mówiąc odpyerdala?! Gdzie nie spojrzeć, tam widać jakiś syf w związkach. Naprawdę, kobiety są milion razy bardziej dojrzałe od tych wiecznych dzieci; obyśmy wychowały naszych synów na przyzwoitych ludzi.
Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka |
2018-10-18, 10:55 | #1556 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 508
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Widzę że następny mądry a jak 9 miesięcy temu staraliście się o dziecko to chciał je. Dla mnie to niepoważne że przez ten okres czasu uczucia się aż tak zmieniły.
Ale facetów nigdy nie zrozumiem. Masz synka i to on jest najważniejszym mężczyzna dla ciebie i dla niego warto wstawać co rano Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone. Niech je w przeciwną los potrąci stronę, One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie, Znajdą, przyciągną i złączą się przecie. 9.05. 2014 15.10.2016 19.08.2017 16.09.2018
|
2018-10-18, 11:02 | #1557 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
||
2018-10-18, 11:06 | #1558 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Ehhh No faceci to zazwyczaj myślą za późno... Chociaż tak naprawdę może go po prostu przerosła obecną sytuacja i terapia tu rzeczywiście pomoże. To niczego nie tłumaczy ale jakby nie patrzeć dziecko zmienia dużo. My głównie myślimy o maluchach a faceci jak widać wymyślają co im może aktualnie nie pasować... Ja narzekać nie mogę ale wyobrażam sobie co czujecie jak nie ma żadnego wsparcia ze strony partnera
Pochwalę się moim małym sukcesem. Drugi dzień z chustą i już zawiązałam w jakieś 6 minut jest postęp Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-10-18, 11:30 | #1559 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
My po pediatrze, przybierał za mało w tym tygodniu, bo w tydzień 140g, a takie minimum mówiła, że jest 200g. Opowiedziałam wszystkie moje peryperie i dostaliśmy skierowanie na usg brzuszka, ale termin na NFZ to 5.11 dopiero. Jak młody zje i uśnie to będę dzwonić po przychodniach prywatnych, bo to masakra tyle czekać, jak dziecku ewidentnie coś się dzieje niedobrego. Pierwszy tydzień było pięknie 95g na dzień, drugi tydzień 41g na dzień, a teraz taki spadek
Biegusiem wracaliśmy z przychodni bo głodny przez to wymiotowanie już szukał cycka pod koniec wizyty I nie porozmawiałam na temat szczepień wzielam tylko 3 kartki opisu tych łączonych płatnych i dodatkowych, będziemy w weekend nad tym myśleć, ale pewnie zapłacimy za to by miał mniej kłucia. Właśnie go karmię i aż się boję, że zaraz będzie cierpieć moja biedaczyna A co do tego faceta, spróbujcie tej terapii, może to kryzys, bo dużo się w Waszym życiu zmieniło. U nas też są sprzeczki jak nie możemy poradzić sobie z kapryszącym Młodym, ale jak tylko on w końcu usypia to wykorzystujemy chwilę na przytulenie się i rozmowę o trudnościach i nowej sytuacji. Staram się opowiadać mu o wszystkim co w ciągu dnia się dzieje, on też z pracy dzwoni i pyta jak tam rodzinka. Jest trudno przez te kłopoty brzuszkowe, bo nie śpi, szczególnie w nocy, ale przetrwamy to silniejsi czuję to ♡ i mam nadzieję że Wy też Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
2018-10-18, 11:43 | #1560 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Nie powiem, tajemnica :D
Wiadomości: 8 030
|
Dot.: Wrześniówki 2018 cz. 1
Cześć dziewczyny, można się dołączyć do was?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:49.