Krwawienie przy zmianie pigułek

[lalalalife]

Hej, dziewczyny Nie zauważyłam żadnego wątku, który odpowiedziałby na moje pytanie, więc postanowiłam zacząć nowy.
Od 3 lat stosuję pigułki antykoncepcyjne, na początku miałam trochę zawirowań z tyciem i tak dalej, ale od ok. 2,5 roku brałam jedne - Rigevidon, klasyczne 21 w opakowaniu. Jakiś czas temu jednak, razem z mnóstwem innych przypadłości po przebytej mononukleozie, zaczęło mi masakrycznie skakać ciśnienie i woda zatrzymywała mi się w organizmie. Poszłam do ginekologa - zmienił Rigevidon na Claire (chyba tak się to pisze), chyba odpowiednik YAZu (to jedne z tych nowoczesnych pigułek 24+4. Zaczęłam przy Claire brać Asequrellę i ciśnienie się uspokoiło, ale wrócił inny problem, który rozwiązywał Rigevidon - torbiele. Pod koniec cyklu miałam tak okropne bóle w jajnikach, że drętwiały mi nogi, ale mój ginekolog postanowił udać się na urlop, więc zdecydowałam sama - kupiłam znów Rigevidon i Asequrellę. Na ulotce Claire było napisane, że zmianę pigułek z Claire na inne pigułki złożone należy wykonać w następnym dniu po wzięciu ostatniej tabletki z hormonem, czyli bez żadnej przerwy - koniec Claire i od razu nowe opakowanie innych tabletek. I ok - ale po 2 dniach brania Rigevidonu pojawiło się krwawienie. Niezbyt obfite, bólów brzucha też za bardzo nie mam, no na klasyczny okres mi to nie wygląda, ale i krwi jest zbyt dużo jak na pęknięty torbiel... o co może chodzić? Czy to jest w ogóle normalne? Mój gin wraca za miesiąc, do innych w okolicy wizyta najwcześniej za 2 tygodnie, więc byłabym wdzięczna, gdybyście mogły mi napisać, jeśli coś wiecie... pozdrawiam!

[Frutti]

Po każdej zmianie pigułek mogą wystąpić krwawienia i plamienia, to normalne. Jest napisane w ulotce. Jeśli nie ma Twojego lekarza nie masz możliwości odwiedzenia innego na chociaż konsultację?

Asequrella? Po co Ci to? Błagam Cię kobieto, to niedziałające zwykłe ziółka, a ich koncern miał już kilka spraw w sądzie o to, że oszukują ludzi tym czymś. Szkoda pieniędzy, lepiej idź kilko landrynek kupić

[agusiamyszka]

co do zatrzymywania sie wody, ja poszlam do urologa po furagin a przy okazji wspomnialam odnosnie zatrzymywania sie wody i przepisal mi leki na recepte moczopedne.

sprobuj sie udac i popros o takie tabletki

[lalalalife]

Mówicie, że Asequrella do bani? Hmm... to może rzeczywiście ciśnienie obniżyło się tylko od zmiany pigułek. Ale w takim razie mam do wyboru nadciśnienie albo torbiele... ;( No chyba, że rzucę wreszcie palenie, może też trochę spadnie.

Co do moczopędnych, pytałam już o nie swojego gina. Powiedział, że absolutnie nie, że za młoda jestem (20 lat, jeśli to ma znaczenie), że nie mogę się wpędzać w sterowanie organizmu lekami. Trochę racji ma, bo z moimi licznymi dolegliwościami dziennie łykam na stałe już 4 leki :/

[lalalalife]

Jeszcze jedno pytanko! Czy jestem cały czas zabezpieczona przed ciążą??? Biorę Rigevidon już 7 dni i krwawienie nadal się utrzymuje, niewielkie, ale jest, a z chłopakiem kochaliśmy się już kilkukrotnie... po stosunku plamienie się nasila.

[Frutti]

Napisane przez lalalalife

Jeszcze jedno pytanko! Czy jestem cały czas zabezpieczona przed ciążą??? Biorę Rigevidon już 7 dni i krwawienie nadal się utrzymuje, niewielkie, ale jest, a z chłopakiem kochaliśmy się już kilkukrotnie... po stosunku plamienie się nasila.

Tak, jesteś, ni proszę Cię
a jakbyś poczytała ulotkę, to byś wiedziała, że plamienia na początku to norma.