Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

[Misia452]

Napisane przez Takion94

Z youtube tylko to. Może kiedyś Stanowo nagra jej sprawę

https://www.youtube.com/watch?v=eRVNdU5B_ew

O dzięki, jak będę miała chwilę to obejrzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pempek]

Napisane przez chimay

To akurat oglądałam.
Sądzisz, że Avery jest winny zamordowania Theresy? Mnie się wydaje, że jednak tak, tylko może niekoniecznie przebieg był taki, jak brzmiało oskarżenie.

Ja za to chyba idę w to co pokazuje nam Netfilx, czyli staram się wierzyć w jego niewinność. Szczególnie sprawa Brandona jest mocno podejrzana.. widać, że dzieciak nie wiedział co się dzieje i chciał powiedzieć to, co policja chciała usłyszeć, tylko po to, żeby to wszystko się jak najszybciej skończyło.
Co do Steva Averego to już raz został skazany za niewinność i rzeczywiście ten wątek z odszkodowaniem mógł mieć coś wspólnego z jego ponownym oskarżeniem...

Napisane przez chimay

Ta sprawa jakoś mniej mnie zainteresowała, bo tam było od razu wiadomo, że to jakieś wielkie nieporozumienie, Amanda nie miała z tą zbrodnią nic wspólnego, ale miała pecha (Amerykanka we Włoszech nie bardzo znająca włoski).

No niby tak, ale sama sprawa bardzo ciekawa w mojej opinii, chodzi mi o to, że dziewczynę 2 razy uznano za winną i dwa razy za niewinną... fajnie zmontowany dokument, jak zresztą większość z Netflixa

[Popcorn_lover2222]

Co do Youtuberów jeszcze, to dla mnie obojętne czy opowiada mężczyzna czy kobieta.

Jeżeli chodzi o Jennifer Kneese to bardzo smutna sprawa, dziewczyna powinna czuć się bezpieczna w swoim mieszkaniu, a tu wydarzyło się coś takiego. Myślę, że jak najbardziej mógł to być jeden z robotników i że zaplanował to. Chyba już dzień wcześniej pukał do niej w nocy co mówiła chłopakowi przez telefon, że ktoś puka i się nie odzywa. Myślę, że sprawdzał czy jest w domu, bo zauważył, że ostatnie dni jej nie było, bo była na wyjeździe.

[Misia452]

Napisane przez Popcorn_lover2222

Co do Youtuberów jeszcze, to dla mnie obojętne czy opowiada mężczyzna czy kobieta.

Jeżeli chodzi o Jennifer Kneese to bardzo smutna sprawa, dziewczyna powinna czuć się bezpieczna w swoim mieszkaniu, a tu wydarzyło się coś takiego. Myślę, że jak najbardziej mógł to być jeden z robotników i że zaplanował to. Chyba już dzień wcześniej pukał do niej w nocy co mówiła chłopakowi przez telefon, że ktoś puka i się nie odzywa. Myślę, że sprawdzał czy jest w domu, bo zauważył, że ostatnie dni jej nie było, bo była na wyjeździe.

To bardzo prawdopodobna wersja niestety
...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1b006c1cc4b33fb32b0a741c96d131cb0dc83f78_5f5d531644303]

Cześć


Chętnie dołączę do wątku. Lubie sprawy kryminalne, ale te które wydarzyły się na prawdę - fikcja jakoś mnie mniej kręci


Co do kanałów na yt - dla mnie Niediegetyczne jest mały wiarygodny. Sprawy/filmy są opracowywane w taki sposób, żeby wywołać jaknajwiększe poruszenie, gość przedstawia te bardziej chwytliwe wersje, dużo tam teorii spiskowych, do tego clickbaitowe tytuły. No po prostu dla mnie to bardziej jest opowiedziane tak "żeby się klikało", niż na zasadzie rzetelnego dziennikarstwa. Także pod tym względem jestem #team Jaśmin. Filmy są długie, czasem rozwlekłe, ale ona nie stosuje tanich chwytów mających ściągnąć widownie. Mam takie wrażenie, że ona po prostu sama lubi w tych sprawach grzebać i w tym tkwi sedno kanału, nie w próbie zdobycia widza

[Misia452]

Ja lubię Niediegetyczne fajnie się go według mnie słucha ale jak na razie obejrzałam może 5-6 filmików, więc nie mogę się aż tak wypowiadać w każdym bądź razie na pewno będę oglądać dalej, wciągnął mnie jego kanał zdecydowanie, no i ten głos

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[chimay]

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;86451411]Treść usunięta[/QUOTE]

Ja znowu będę marudzić. Nie bardzo rozumiem roztrząsania takich spraw jak śmierć Kanneki Jenkins, gdzie wszystko świadczy o tym, że to był wypadek pod wpływem spożycia jakich zdarzają się tysiące, gdzie zawsze jest jakieś "jakby znajomi bardziej na nią/niego uważali", "jakby ten czy tamten zwrócił uwagę na obcego pijanego" (co jak wynika z wypowiedzi pracujących w hotelarstwie wcale nie należy do obowiązków pracowników, bo pijanych kręci się po hotelu dużo), "jakby wejście gdzieś tam było zagrodzone" (co także wcale nie jest żadną regulą ani wymogiem w hotelach).

Jest tyle zgonów i zaginięć w tajemniczych, trudnych do wytłumaczenia okolicznościach, że po prostu nie rozumiem takich wyglądających na dość oczywiste spraw, do których dorabia się niebywałe teorie spiskowe. Tak, na pewno ta dziewczyna wcale się nie zgubiła po pijaku w hotelu i nie utknęła w chłodni, z której nie potrafiła wyjść, bo była nawalona jak szpadel (reakcja z lekami niewykluczona), tylko została wybrana na dawcę nerki dla jakiejś celebrytki.

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[Takion94]

Co do sprawy Jennifer Kesse to też uważam, że została zabita przez któregoś z tych budowlańców. W teorię o ucieczce nie bardzo wierzę, bo niby po co miałaby to robić?

[chimay]

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;86451568]Treść usunięta[/QUOTE]

Raczej nie, bo w tej sprawie po prostu nie ma jakichś wielkich niewiadomych. Są nagrania, na których widać, że dziewczyna otwiera drzwi do tej chłodni (pojawia się cień otwieranych drzwi na ścianie), ale kamera nie obejmuje już tego kawałka przestrzeni, na której jest samo wejście do chłodni, w której ją znaleziono. Jednak nie nagrano tam żadnej innej osoby, która by mogła czy tam na nią czekać czy ją śledzić, a do tej chłodni nie było dojścia od innej strony, jedynie pod tą kamerą.
Jaśmin po prostu swoim zwyczajem rozwlokła temat, co owszem buduje atmosferę, ale w sprawach dość tajemniczych i niejasnych, a co tutaj jest niejasnego, to ja za bardzo nie rozumiem. Mało to wypadków po alkoholu? Mam wrażenie, że tutaj media podchwyciły temat, bo jest dużo nagrań z monitoringu. Takie sprawy jakoś lepiej się sprzedają.

[mabi27]

Przez ten wątek trafiłam na Stanowo. Jak żyję nie słuchałam i nie oglądałam na you tube gadających ludzi, a wciągnęło mnie niesamowicie, że nawet zasypiam przy tym. Aż książki chwilowo poszły na bok.
Ostatnio obejrzałam o Elisie Lam, Natashy Kampush, teraz będę oglądać dzieci z Kurim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Takion94]

Napisane przez mabi27

Przez ten wątek trafiłam na Stanowo. Jak żyję nie słuchałam i nie oglądałam na you tube gadających ludzi, a wciągnęło mnie niesamowicie, że nawet zasypiam przy tym. Aż książki chwilowo poszły na bok.
Ostatnio obejrzałam o Elisie Lam, Natashy Kampush, teraz będę oglądać dzieci z Kurim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

....

[mabi27]

Trochę czytałam kiedyś o tym. Lubię tego typu historie.
Jak znasz jakieś warte polecenia, dawaj.
Skąd tyle świrów na tym świecie?
Ciekawa jestem, co teraz się dzieje z Ondrejem i jego bratem. Jak sobie radzą i w ogóle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez mabi27

Przez ten wątek trafiłam na Stanowo. Jak żyję nie słuchałam i nie oglądałam na you tube gadających ludzi, a wciągnęło mnie niesamowicie, że nawet zasypiam przy tym. Aż książki chwilowo poszły na bok.
Ostatnio obejrzałam o Elisie Lam, Natashy Kampush, teraz będę oglądać dzieci z Kurim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie stanowo strasznie długo o wszystkim opowiada. 2h na film to trochę dużo. I dlatego ciężko mi się zabrać za jej filmy.
Chociaż o dzieciach z Kurim oglądałam u niej. Strasznie pokręcona historia. I przerażająca.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[stewardesa]

<usunięty spoiler>

Ale może nie zdradzaj...

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Ej, po co tak spojlerować skoro dziewczyna pisze, że jeszcze tego nie obejrzała. Zepsułeś jej seans.

[mabi27]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86452476]Ej, po co tak spojlerować skoro dziewczyna pisze, że jeszcze tego nie obejrzała. Zepsułeś jej seans.[/QUOTE]Masz rację, lepiej bez spojlerów, akurat w tym przypadku wiedziałam o co chodzi, ale na przyszłość lepiej unikać, by nie zepsuć oglądania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Takion94]

Napisane przez mabi27

Trochę czytałam kiedyś o tym. Lubię tego typu historie.
Jak znasz jakieś warte polecenia, dawaj.
Skąd tyle świrów na tym świecie?
Ciekawa jestem, co teraz się dzieje z Ondrejem i jego bratem. Jak sobie radzą i w ogóle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

- Sprawa Lindsay Buziak (podobno nie miała polskich korzeni) można obejrzeć u Karoliny Anny.
- Sprawa Larsa Mittanka jest filmik u Stanowo w przeciwieństwie do większości jej filmów ten jest wyjątkowo nie długi.
- Sprawa Brandona Swansona również filmik dostępny u Stanowo i również nie długi.
- Sprawa Natalle Holloway ( podejrzewam, że o niej już słyszałaś, bo nawet film powstał na podstawie jej historii). Filmik również można obejrzeć u Stanowo
- Sprawa Karla Homolka i Paul Bernardo również u Stanowo

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez mabi27

Masz rację, lepiej bez spojlerów, akurat w tym przypadku wiedziałam o co chodzi, ale na przyszłość lepiej unikać, by nie zepsuć oglądania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok usunę ten post

[bezpaniki]

Super wątek!
Na pewno obczaję youtuberów, póki co raczej oglądałam kanały w brytyjskiej tv: ID i Crime& Investigation gdzie cały dzień lecą różne programy (lepsze i gorsze). Czasem coś sobie pogłębiłam przypadkowym filmikiem w necie, ale teraz na pewno przeglądnę te polecane.


Moje gusta zmieniają się z wiekiem (? lub ilością przetrawionego materiału). Zaczęło się poniekąd od wręcz obsesji zbrodni hitlerowskich, ale w formie czytania świadectw (dzienników, pamiętników, reportaży Hanny Krall) ocalałych z obozów. Co było dostępne w mojej szkolnej, a potem wojwódzkiej bibliotece przeczytałam. Czasy kiedy internet raczkował, także nie dogrzebywałam się niczego online. Aż przeczytałam pamiętniki kobiet z Ravensbruck i od tamtej książki nie moge fizycznie przeczytać ani obejrzeć nic w tym temacie. Nie wiem, czemu, zwłaszcza, że czytałam o wiele gorsze opisy, po prostu chyba to był mój limit.


Obecnie (już od dłuższego czasu) moje ulubione to historie amerykańskich popaprańców (seryjnych i porywaczy) a także generalnie porywaczy, którzy więzią ofiary przez lata (a propos dużego stężenia zbrodniarzy w stanach, czytałam gdzieś artykuł, gdzie przypomniano, że są to potomkowie więźniów, kryminalistów, chorych psychicznie przywożonych do Ameryki, jako siłę robocza i 'naturalne' więzienie, zsyłkę).



Unikałam bardzo długo 'lokalnych' historii (przy czym lokalnych mam na myśli kraj zamieszkania, obecnie UK) zwłaszcza nowszych, w sumie ze strachu, więc świadomie sobie programu nie włączę, ale też nie zmienię jeśli mnie wciągnie. Teraz się to zmienia, bo w sumie staram się odkryć historię najbliższego otoczenia i wykopuję różne kwiatki.
Chyba najbardziej fascynuje mnie, czy takie osoby które zabiły (z premedytacją, seryjni, sadyści itp) przejawiały skłonności wcześniej, czy coś było dziwnego w ich zachowaniu dla normalnego otoczenia (współpracowników, znajomych ze szkoły itp). No i jak wpadli oczywiście.
Drążąc to odkryłam zbrodnię jednego z byłych pracowników miejsca, w którym sama wtedy pracowałam i prawie wszyscy z mojego teamu gościa znali (i podobno był dziwny, ale nie nadzwyczajnie), tutaj link: https://www.chroniclelive.co.uk/news...g-man-10829970
Z lokalnych spraw też bardzo wkurza mnie nieudolność systemu, błędy i ostatecznie poczucie niesprawiedliwości, z różnych powodów. Najbardziej mną wstrząsnęły dwie sprawy: zabójstwa Jamesa Bulgera (ostatnio głośna, przez kontrowersyjny film nominowany do Oscara) i Ellie Butler (dziewczynki odebranej rodzicom, a później zwróconej i skatowanej kilka miesięcy później przez własnego ojca).




Poza tym czytam różne zestawiania i artykuły na stronkach na fb (graveyard shift, unspeakable crimes), a jak już mnie coś zainteresuje to wnikam dalej, polecam o tyle o ile jest to punkt startowy (artykuły są zazwyczaj w stylu: 10 najbrutalniejszych morderstw, 10 najsłynniejszych porywaczy itp).


Z polskiego podwórka, poza bardzo medialnymi historiami zaginięć i porwań (Iwona Wieczorek, Ewa Tylman, Krzysztof Olewnik), poczytałam trochę o starej sprawie pani Gorgonowej. Też słynna i kontrowersyjna, gdzieś był ostatnio artykuł chyba o jej dzieciach lub wnukach, jak ta sprawa wpłynęła na ich życie.
Pamiętam jeszcze sprawę, gdzie kobieta zniknęła bez śladu, zostawiając mieszkanie też tak jakby wyszła na chwilę, aż poszukałam i znaleźli jej ciało (Małgorzaty Szabatowskiej): https://www.fakt.pl/wydarzenia/polsk...akowie/1k7hrlg


Z fabularyzowanych programów, zainspirowanych lub opartych na faktach polecam dwa seriale: brytyjską miniserię Manhunt z 2019 o tropieniu i zatrzymaniu seryjnego mordercy Levi Bellfielda i serię Law & Order True Crime The Menendez Murders o sprawie braci Menendez.




Idę przeglądać poleconych youtuberów!

[Takion94]

Napisane przez bezpaniki

Super wątek!
Na pewno obczaję youtuberów, póki co raczej oglądałam kanały w brytyjskiej tv: ID i Crime& Investigation gdzie cały dzień lecą różne programy (lepsze i gorsze). Czasem coś sobie pogłębiłam przypadkowym filmikiem w necie, ale teraz na pewno przeglądnę te polecane.


Moje gusta zmieniają się z wiekiem (? lub ilością przetrawionego materiału). Zaczęło się poniekąd od wręcz obsesji zbrodni hitlerowskich, ale w formie czytania świadectw (dzienników, pamiętników, reportaży Hanny Krall) ocalałych z obozów. Co było dostępne w mojej szkolnej, a potem wojwódzkiej bibliotece przeczytałam. Czasy kiedy internet raczkował, także nie dogrzebywałam się niczego online. Aż przeczytałam pamiętniki kobiet z Ravensbruck i od tamtej książki nie moge fizycznie przeczytać ani obejrzeć nic w tym temacie. Nie wiem, czemu, zwłaszcza, że czytałam o wiele gorsze opisy, po prostu chyba to był mój limit.


Obecnie (już od dłuższego czasu) moje ulubione to historie amerykańskich popaprańców (seryjnych i porywaczy) a także generalnie porywaczy, którzy więzią ofiary przez lata (a propos dużego stężenia zbrodniarzy w stanach, czytałam gdzieś artykuł, gdzie przypomniano, że są to potomkowie więźniów, kryminalistów, chorych psychicznie przywożonych do Ameryki, jako siłę robocza i 'naturalne' więzienie, zsyłkę).



Unikałam bardzo długo 'lokalnych' historii (przy czym lokalnych mam na myśli kraj zamieszkania, obecnie UK) zwłaszcza nowszych, w sumie ze strachu, więc świadomie sobie programu nie włączę, ale też nie zmienię jeśli mnie wciągnie. Teraz się to zmienia, bo w sumie staram się odkryć historię najbliższego otoczenia i wykopuję różne kwiatki.
Chyba najbardziej fascynuje mnie, czy takie osoby które zabiły (z premedytacją, seryjni, sadyści itp) przejawiały skłonności wcześniej, czy coś było dziwnego w ich zachowaniu dla normalnego otoczenia (współpracowników, znajomych ze szkoły itp). No i jak wpadli oczywiście.
Drążąc to odkryłam zbrodnię jednego z byłych pracowników miejsca, w którym sama wtedy pracowałam i prawie wszyscy z mojego teamu gościa znali (i podobno był dziwny, ale nie nadzwyczajnie), tutaj link: https://www.chroniclelive.co.uk/news...g-man-10829970
Z lokalnych spraw też bardzo wkurza mnie nieudolność systemu, błędy i ostatecznie poczucie niesprawiedliwości, z różnych powodów. Najbardziej mną wstrząsnęły dwie sprawy: zabójstwa Jamesa Bulgera (ostatnio głośna, przez kontrowersyjny film nominowany do Oscara) i Ellie Butler (dziewczynki odebranej rodzicom, a później zwróconej i skatowanej kilka miesięcy później przez własnego ojca).




Poza tym czytam różne zestawiania i artykuły na stronkach na fb (graveyard shift, unspeakable crimes), a jak już mnie coś zainteresuje to wnikam dalej, polecam o tyle o ile jest to punkt startowy (artykuły są zazwyczaj w stylu: 10 najbrutalniejszych morderstw, 10 najsłynniejszych porywaczy itp).


Z polskiego podwórka, poza bardzo medialnymi historiami zaginięć i porwań (Iwona Wieczorek, Ewa Tylman, Krzysztof Olewnik), poczytałam trochę o starej sprawie pani Gorgonowej. Też słynna i kontrowersyjna, gdzieś był ostatnio artykuł chyba o jej dzieciach lub wnukach, jak ta sprawa wpłynęła na ich życie.
Pamiętam jeszcze sprawę, gdzie kobieta zniknęła bez śladu, zostawiając mieszkanie też tak jakby wyszła na chwilę, aż poszukałam i znaleźli jej ciało (Małgorzaty Szabatowskiej): https://www.fakt.pl/wydarzenia/polsk...akowie/1k7hrlg


Z fabularyzowanych programów, zainspirowanych lub opartych na faktach polecam dwa seriale: brytyjską miniserię Manhunt z 2019 o tropieniu i zatrzymaniu seryjnego mordercy Levi Bellfielda i serię Law & Order True Crime The Menendez Murders o sprawie braci Menendez.




Idę przeglądać poleconych youtuberów!

Też długo interesowałem się zbrodniarzami wojennymi głównie kobietami ( Irmą Grese, Maria Mandel, Hermine Braunsteiner czy Dorothea Binz).
Co do sprawy Gorgonowej to z tego co wiem Stanowo nagrała o niej materiał.

[mabi27]

Jest też całkiem sensowna książka o niej. "Koronkowa robota" Łazarewicza. Ale i tak dalej nie wiem, co o tym myśleć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc]

Napisane przez NazrecSieWyspacSie

A Wy co lubicie najbardziej i polecacie? Zapraszam do dyskusji!

Autor(ka) wątku zadał mi pytanie odnośnie polecanej literatury dot. spraw kryminalnych, więc podrzucam pozycje, które mam i uważam za ciekawe.

Pierwsza pozycja to książka dość znanego dziennikarz Tomasza Kina pt. "Bez przedawnienia" :

https://www.empik.com/bez-przedawnie...9404,ksiazka-p

Druga pozycja to książka Izy Michalewicz pt. "Zbrodnie prawie doskonałe. Policyjne Archiwum X":


https://www.empik.com/zbrodnie-prawi...6611,ksiazka-p

Trudno mi powiedzieć na ile dobre są te książki - dla mnie choć są pisane trochę innym językiem (naturalne różnice w sposobie pisania obu autorów), to są zbudowane w podobny sposób - każda z nich to zbiór spraw kryminalnych z całej Polski, obejmujący naprawdę różne przypadki. Jedne rozwiązane, inne być może na zawsze pozostające bez odpowiedzi. W obu zdarzyło się jednak, że autorzy opisują tę samą sprawę i fajnie jest poczytać o tym widząc różne punkty widzenia oraz dotarcie przez autorów do innych szczegółów dot. sprawy. Mnie się te książki podobają - wydaje mi się, że autorzy naprawdę rzetelnie podeszli do tematu i starali się wyczerpująco przedstawić czytelnikowi dany przypadek. Chociaż pan Kin, chyba jak to mężczyzna opisuje to bardziej jak dokumentalista - bardziej sucho i konkretnie, a pani Iza trochę "po kobiecemu"z większymi szczegółami i detalami - to nie jest oczywiście z mojej strony żaden zarzut, tylko zauważenie różnic w sposobie pisania. Polecam te książki i dodam małą wskazówkę - zawsze przy przeglądaniu takiej pozycji u dołu strony z daną książką, są wskazywane inne w podobnym typie. I tam już widziałam kolejne książki innych autorów w podobnym klimacie o polskim Archiwum x np. Te książki znajdują się w dziale "Literatura faktu/reportaż", ale to jest dla niektórych taka mała ściąga "na skróty".

W obu książkach jest opisany przypadek Piotra Trojaka, zabójcy małych chłopców. W książce Kina zainteresował mnie przypadek zabójstwa recepcjonistki z hotelu w Jaśle, który do dzisiaj nie został rozwiązany, chociaż istniały spore podejrzenia, co do tego kto jest sprawcą, ale podejrzany niestety zmarł. Świetny jest też reportaż pani Michalewicz dot. sprawy "Hakowego", który zachęcił mnie do zainteresowania się tą sprawą :

https://www.youtube.com/watch?v=dawxBV27eqQ

Jest też sprawa "Kuśnierza" z Krakowa, sprawy nazywanej również "Skórą" (chodzi o zabójstwo Katarzyny Zowady). Z literatury faktu i reportażu, w dość podobnym typie, ale jednak nie takim samym polecę jeszcze chyba dość znaną autorkę - Justynę Kopińską. Pani Kopińska może nie pisze przede wszystkim o zbrodniach, ale można powiedzieć, że opisywane przez nią przypadki z całej Polski opisujące rożne haniebne zaniedbania, naruszenia i przypadki skrajnej patologii z różnych miejsc na mapie Polski, jakoś "zahacza" tymi historiami o podłoże kryminalne. Polecam zbiór reportaży "Polska odwraca oczy" (kilka dni temu widziałam te pozycję w Biedronce za niecałe 20 zł) oraz absolutnie okropną historię o siostrze Bernadetcie z Zabrza, która prowadząc dom dziecka, znęcała się wraz z innymi siostrami nad jego podopiecznymi (tytuł to chyba "Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie"). Morderstw tam nie ma, ale i tak jest to mocna, żeby nie powiedzieć hardkorowa literatura :/

[mabi27]

To prawda, mocna jest. I się człowiek zastanawia, czy dalej czasem nie ma takich ośrodków, gdzie się ten horror odbywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;86456030] "Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie"). Morderstw tam nie ma, ale i tak jest to mocna, żeby nie powiedzieć hardkorowa literatura :/[/QUOTE]
W książce morderstwa nie ma, ale nie zdziwiło by mnie gdyby w całej tej historii jakieś morderstwo miało miejsce, ale nie wyszło na jaw. Poza tym o siostrze Bernadetcie zrobiło się głośno po tym jak właśnie jej wychowanek zabił dziecko.

[Aporiana]

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;86456030]Polecam zbiór reportaży "Polska otwiera oczy" (kilka dni temu widziałam te pozycję w Biedronce za niecałe 20 zł)[/QUOTE]
Nie chodziło ci przypadkiem o "Polska odwraca oczy" Kopińskiej? Swoją drogą, też polecam ten zbiór reportaży, wstrząsnęła mną i nieźle wkurzyła zwłaszcza historia o kobiecie zgwałconej na wyjeździe pracowniczym.

Napisane przez mabi27

Jest też całkiem sensowna książka o niej. "Koronkowa robota" Łazarewicza. Ale i tak dalej nie wiem, co o tym myśleć

Też polecam tę książkę I też sama nie wiem, co myśleć o tej sprawie. Dla mnie bardzo podejrzany był Staś.

Z tych nowszych spraw wstrząsające jest dla mnie morderstwo dziennikarki Kim Wall, która przygotowując materiał o wynalazcy Peterze Madsenie weszła na pokład jego łodzi podwodnej i słuch o niej zaginął. Potem znaleziono jej rozczłonkowane zwłoki.
No i sprawa Chrisa Wattsa nie daje mi spokoju.

[mabi27]

Idę zatem szukać coś o tym Chrisie na dobranoc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez mabi27

Idę zatem szukać coś o tym Chrisie na dobranoc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj, tu jest w czym wybierać, chyba każdy angielskojęzyczny youtuber prowadzący kanał kryminalny nakręcił coś na ten temat. Są analizy zachowań Wattsa po zgłoszeniu zaginięcia rodziny, jest opublikowanych około 10 godzin przesłuchań i wydobywania z niego zeznań - próbowałam je obejrzeć, ale niestety jakość jest kiepska nawet dla nativów.

[4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86456269]W książce morderstwa nie ma, ale nie zdziwiło by mnie gdyby w całej tej historii jakieś morderstwo miało miejsce, ale nie wyszło na jaw. Poza tym o siostrze Bernadetcie zrobiło się głośno po tym jak właśnie jej wychowanek zabił dziecko.[/QUOTE]

O, dzięki za przypomnienie. Tak, tutaj faktycznie szambo wypłynęło kiedy wykryto zabójstwo tego małego chłopca z Rybnika. Książka jest mega ciekawa, bo ujawnia jak "po nitce do kłębka" odkryto pewien proceder, który jeszcze długo nie zostałby odkryty, gdyby nie doszło do czegoś bulwersująco - tak bulwersującego jak zabójstwa małego chłopca, którego zabił/zabili wychowankowie domu dziecka prowadzonego przez siostry zakonne z Zabrza. I gdyby nie ten smutny przypadek, to cały proceder pewnie trwałby dalej w najlepsze - siostrzyczki w ukryciu znęcałyby się nad dziećmi i nic nie wyszłoby poza mury budynków oraz miasta, nikt nie zająknąłby się że z tym miejscem jest coś nie tak, chociaż nie brakowało osób, które o tym wiedziały (władze miasta, lekarze, być może lokalni politycy i księża). Kiedy doszło do zabójstwa małego dziecka, całe to bagno ujrzało wreszcie światło dzienne. I chyba zawsze tak jest w tego sprawach - bezbronna ofiara uwydatnia jakiś niecny proceder i dopiero z nią wylewa się całe szambo...Przepraszam za te mało subtelne metafory, ale wydają mi się dość trafne.

A ciała zabitego Mateusza z Rybnika chyba nigdy nie odnaleziono. :/ Chociaż wg informacji prasowych 2 lata temu podjęto kolejne poszukiwania:

https://pomorska.pl/8letni-mateusz-d...ia/ar/11650286

Sprawę Małgorzaty Szabatowskiej znam i myślę, że sporo ludzi interesowała ona własnie dlatego, że była ona tak specyficzna - bo kobieta wyszła chyba niespodziewanie z domu, zostawiając za sobą ślady normalnego życia, czyli "niedojedzony obiad", "nierozpakowane zakupy",itd. Potem w tajemniczych okolicznościach znaleziono jej ciało kilkadziesiąt km dalej, zakopane na jakiejś polanie - i znalazł je niby jakiś "szabrownik",który przywłaszczył sobie z jej zwłok zegarek. Tam była mowa o zabójstwie przez osobę z bliskiego otoczenia, podejrzewano nawet jakiegoś księdza...Nie wiem, miała z nim romans, może zaszła w ciążę ? fDziwna sprawa, szkoda że nierozwiązana.

W ogóle to zauważyłam, że w Krakowie i w Trójmieście jest od cholery tajemniczych zaginięć oraz zabójstw. Tzn. z jednej strony nie dziwi mnie liczba takich zjawisk choćby z tego względu, że to duże miasta, baaaardzo popularne turystyczne oraz imprezowo, co wiąże się z dużą ilością turystów i tzw. "przyjezdnych", co też wpływa niestety na przestępczość. Anonimowość dużych miast dodaje odwagi, a imprezowy klimat generuje niestety różnego rodzaju...burdy, awantury i jatki oraz inne wypadki pod wpływem alkoholu - nawet takie wypadki solo, typu ktoś wraca po imprezie do domu, robiąc sobie samotny spacerek pod wpływem alkoholu i ulega wypadkowi - po ciemku wpada do rzeki, itd. Tak chyba własnie było z zaginionym Piotrem Kijanką. Przecież takie wypadki standard. Ale spotkałam się tez z takimi opiniami, że w Krakowie to chyba nawet grasuje seryjny zabójca informatyków,bo naliczono x zaginięć młodych mężczyzn studiujących ten kierunek albo już będących jego absolwentami.

Ja wiem, że w całej Polsce jest takich spraw sporo.Ale dziwnym trafem najczęściej trafiam na te z Krakowa albo z Trójmiasta. A liczba tych z Krakowa i okolic to przez ostatnich kilka lat rosła wręcz lawino. Dla mnie ciekawy był też przypadek Agnieszki Miedziak z Krakowa, która zaginęła chyba w podobnym czasie (chodzi mi o lata) co Małgorzata Szabatowska,a po czasie znaleziono jej zwłoki w Zakrzówku. Nie podano jednak żadnych wyników śledztwa, być może było to samobójstwo.

A Trójmiasto mnie na maxa przeraża. No cóż, miasta portowe oraz środowiska przestępcze od lat dobrze tam rozwinięte. Co tam się dzieje, to głowa mała. Mi na przestrzeni lat najmocniej utkwiło kilka spraw, w sumie nie wiem dlaczego akurat te tak dobrze zapamiętałam:

1) zabójstwo Izy Strzałkowskiej z Gdyni - dziewczynka odprowadzała koleżankę na przystanek i kiedy nie wróciła do domu po niedługim czasie, matka zaczęła jej szukać. Ciało zostało znalezione na polanie, którą wracała na skróty do swojego domu.Podejrzewano chyba miejscowych robotników, kogoś kto raczej dobrze znał teren i takie bardziej ukryte miejsca, ale mordercy nie znaleziono. Taka ładna dziewczyna, pewnie z ufnym podejściem do świata nie spodziewała się, że może jej się przydarzyć coś złego :

https://dziennikbaltycki.pl/tag/iza-strzalkowska

2) Zabójstwo Darii Relugi z Gdańska - wysportowanej dziewczyny, która każdego dnia rano urządzała sobie biegi do lasu w pobliżu swojego domu i podczas jednego z takich porannych joggingów została zamordowana. Po czasie sprawca wrócił na miejsce zabójstwa i postawił ofierze krzyżyk z tabliczką "Tu śmiercią męczeńską zginęła Daria R.". Dla mnie trochę hardkor - zawsze się zastanawiałam po co morderca to zrobił i czy znał ofiarę albo ją śledził jakiś czas, czy może jej dane wziął z informacji prasowych. Tę sprawę także poruszano w programach kryminalnych - prawie na pewno w "997" oraz w ciekawym materiale "Listy gończe : Ostatni trening" (polecam). Sprawa mało znana, ale ciekawa - wg mnie trochę mrozi krew w żyłach...

https://plus.dziennikbaltycki.pl/22-...ia/ar/12790382

3)Sprawa Patryka Palczyńskiego z Gdyni - młody żeglarz, którego związane ciało wyłowiono z morza. Mimo, że było ono przywiązane do chodnikowych płyt i tak uznano ten przypadek za samobójstwo...
https://www.kryminatorium.pl/patryk-...-ostatni-rejs/

4) Dziwna sprawa Agaty z Wejherowa - nastolatki, której ciało z rana kłutą znaleziono w Gdańsku. Początkowo podejrzewano samobójstwo, które z czasem okazało się zabójstwem dokonanym przez dwie koleżanki Agaty i to niby za jej własnym przyzwoleniem/życzeniem. Straaasznie dziwne.
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci...ty-t81409.html

Spoza Trójmiasta to ciekawa była dla mnie sprawa Magdy Czechowskiej - dziewczynki z Kielc, która chyba wracając z koleżanką z zajęć konnych, została złapana na monitoringu jak idzie sama podziemnym tunelem i nikt potem nie wiedział co się z nią stało po wyjściu z niego - to był ostatni "namacalny" ślad jej życia. Po kilku tygodniach znaleziono jej ciało w pobliżu zalewu Chańcza - było nagie, a po sekcji zwłok odnaleziono w jej ciele ślady treści pokarmowej - lubianej przez nią fasolki Morderca na miejscu odnalezienia zwłok pozostawił gałązkę jałowca. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że znał swoją ofiarę - przetrzymywał ja przez jakiś czas do momentu zabójstwa, karmił jedzeniem które lubiła...

https://www.youtube.com/results
?search_query=magda+czech owska

http://e-reporter.pl/2016/11/14/tunel-smierci/

Jeśli chodzi o sprawy porwań, to z psychologicznego punktu widzenia najbardziej interesujące są dla mnie sprawy Natashy Kampusch, a z polskiego podwórka - sprawa Eweliny Bałdygi. Sprawa porwania Krzysztofa Olewnika, to coś czego przeciętny Kowalski nie jest w stanie objąć głową - tak mi się wydaje.

[Popcorn_lover2222]

Napisane przez chimay

Ja znowu będę marudzić. Nie bardzo rozumiem roztrząsania takich spraw jak śmierć Kanneki Jenkins, gdzie wszystko świadczy o tym, że to był wypadek pod wpływem spożycia jakich zdarzają się tysiące, gdzie zawsze jest jakieś "jakby znajomi bardziej na nią/niego uważali", "jakby ten czy tamten zwrócił uwagę na obcego pijanego" (co jak wynika z wypowiedzi pracujących w hotelarstwie wcale nie należy do obowiązków pracowników, bo pijanych kręci się po hotelu dużo), "jakby wejście gdzieś tam było zagrodzone" (co także wcale nie jest żadną regulą ani wymogiem w hotelach).

Jest tyle zgonów i zaginięć w tajemniczych, trudnych do wytłumaczenia okolicznościach, że po prostu nie rozumiem takich wyglądających na dość oczywiste spraw, do których dorabia się niebywałe teorie spiskowe. Tak, na pewno ta dziewczyna wcale się nie zgubiła po pijaku w hotelu i nie utknęła w chłodni, z której nie potrafiła wyjść, bo była nawalona jak szpadel (reakcja z lekami niewykluczona), tylko została wybrana na dawcę nerki dla jakiejś celebrytki.

Ja na początku też tak myślałam i może sama nie szukałabym tak wiele informacji o Kennece, to znaczy coś bym z ciekawości poszukała, ale pewnie mniej niż w przypadku niewyjaśnionych spraw, które interesują bardziej i gdzie jest czego szukać, bo jest wiele niepewnych rzeczy. Tutaj można by szybciej zaprzestać szukania, bo sprawa byłaby dla nas zbyt prosta, chociaż oczywiście smutna. Jednak jak opowiada Jaśmin to bardzo mi się podoba i moim zdaniem takie filmy są potrzebne nawet po to, by pokazać najbardziej prawdopodobną opcję i coś uświadomić tym, którzy wszędzie szukają teorii spiskowych. Dla mnie tak pewnie było z tą dziewczyną, chociaż zawsze przyjmuje, że inna sytuacja też mogła mieć tam miejsce. Co do hotelu to mogą nie mieć obowiązku zabezpieczania kuchni i takich miejsc, ale moim zdaniem powinno to być zabezpieczone, by tylko personel mógł tam wchodzić. Policja ma swoje środki i wiem, że to trudne, ale według mnie powinny częściej podchodzić do spraw poważnie i wziąć pod uwagę, że pijanej osobie mogło coś się stać, że tutaj też jest ważny czas i poprosić szybciej o te nagrania z kamer. Większość takich spraw kończy się dobrze, ale nie powinno się od razu przyjmować, że dana osoba się znajdzie sama. Do tego dla mnie fajne jest, że możemy czegoś ciekawego się dowiedzieć, jak w przypadku tego filmu jak działają chłodnie itp. No i jak niewiele brakowało, by uniknąć pewnych tragedii.

Film wrzucił też Kompulik89. O przełęczy Diatłowa co już było u Jaśmin i nie miałam wcześniej czasu obejrzeć jego filmu, ale teraz oglądam. Już widać, że bardzo ciekawy film, on zwraca też uwagę na wiele szczegółów, a także na nowe dowody w sprawie. No i ogrom pracy, ponad 3 godziny filmu, logiczne myślenie. Bardzo mi się podoba

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8645227 1]Dla mnie stanowo strasznie długo o wszystkim opowiada. 2h na film to trochę dużo. I dlatego ciężko mi się zabrać za jej filmy.
Chociaż o dzieciach z Kurim oglądałam u niej. Strasznie pokręcona historia. I przerażająca.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Moim zdaniem wręcz odwrotnie, długość filmu jest idealna, a czasem mogłaby być nawet dłuższa O wielu sprawach według mnie nie da opowiedzieć się krótko, to nie daje pełnego oglądu na sprawę (chociaż oczywiście oprócz oglądania filmów warto też samemu poszukać czegoś o tych sprawach, poczytać). Obecnie często wolę Jaśmin od obejrzenia filmu, gdzie film mnie nudzi, a to jak Jaśmin opowiada jest dla mnie bardzo ciekawe.

Co do przedstawionych spraw to też widzę, że dużo takich rzeczy dzieje się w Krakowie. W sumie nawet patrząc na okres PRL-u dużo tam było seryjnych morderców. Ciężko powiedzieć dlaczego, może przypadek. Warszawa też jest dużym miastem, największym i blisko mnie, ale tutaj o takich rzeczach rzadziej się słyszy. Są zaginięcia, ale wydaje się jakby rzadziej, morderstwa czy znalezione ciała też były, ale też jakby rzadziej. Rzadko się słyszy o Warszawie jeżeli chodzi o kryminalne sprawy.

Mnie bardzo wkurzyła sprawa Patryka Palczyńskiego właśnie, bo od razu widać, że samobójstwo byłoby tu nawet trudne do wykonania, to policja zamiast zbadać tropy niszczy dowody, węzeł od razu rozwiązują, nie chcą badać sprawy.