Czy wychowawca wie kto z jego klasy zdał maturę?

[bravoja]

Pytam,ponieważ moja wychowawczyni powiedziała kiedyś,że prędzej jej kaktus na ręce wyrośnie niż ja zdam matmę. No i jam na moje możliwości piszło mi super-52%.
Więc stąd pytanie-ona o tym wie,czy sama mam jej się pochwalić? ( i zobaczyc tego kaktusa)

[Majka1503]

Tak. U nas wychowawca wręczał nam wyniki i u każdego sobie zerknął
Tż miał podobnie, w jakiejś pyskówce z wychowawcą takie coś usłyszał (w sumie nie wiem nawet czemu, bo średnio były powody do tego).
Potem wychowawca przeprosił i pogratulował (prawie 90% z matmy), ale generalnie był super człowiekiem, więc nie wiem czy powinnaś się spodziewać podobnej reakcji

[viva91]

Interesujące zjawisko jakim miałby być kaktus na ręce kusiłoby mnie, żeby pochwalić się wychowawczyni osobiście

Mnie wychowawca nie wręczał świadectwa, ale wiem, że wychowawcy klas maturalnych sporządzają raport z wyników swoich wychowanków, więc wiedzą kto zdał, a kto nie. I bardzo mnie ten fakt cieszył swego czasu, bowiem uzyskałam świetny wynik z matury z przedmiotu, którego nauczał mój wychowawca i ocenił mnie na koniec liceum na dostateczny - jedyna trója na świadectwie, mam nadzieję, że mu się łyso zrobiło jak zobaczył mój wynik z matury

[201605300922]

Ja bym chyba poszła odwiedzić panią wychowawczynię i zapytać, jak jej kaktus. Dwa razy się następnym razem zastanowi, zanim powie coś równie chamskiego do ucznia. W jej przekonaniu może to było motywujące, ale obiektywnie było paskudne. Nie miałabym oporów żeby iść. Naszej biologicy, która trzy lata plotła, jak to się może jedna osoba z całej klasy na medycynę dostanie, powiedziałam, że się o 14 pomyliła, jak ją spotkałam w autobusie. Swoje frustracje odreagowywała, bo się nie dostała :P

[bravoja]

To chyba ją we wrześniu odwiedzę.

[casus_belli]

Napisane przez viva91

I bardzo mnie ten fakt cieszył swego czasu, bowiem uzyskałam świetny wynik z matury z przedmiotu, którego nauczał mój wychowawca i ocenił mnie na koniec liceum na dostateczny - jedyna trója na świadectwie, mam nadzieję, że mu się łyso zrobiło jak zobaczył mój wynik z matury

Raczej uwierzyłby, że tak cudownie Cię zmotywował, to są typy nieuleczalne w większości
Moja na zakończenie trzeciej klasy stwierdziła, że większość z nas się do TEJ klasy nie nadawała a zaraz potem wyraziła nadzieję, że się będziemy klasowo, oczywiście z nią na piwie spotykać - miszcz, nie mogła się opędzić od zaproszeń )