TURBO FIRE wciąż brykamy i coraz mniej cm mamy! cz. 2

[Liiii]

[1=f0e6aaecebf45b744a169ee 59d849c3c50d2539b_60d902f 215d71;34361401]Kochane wybaczcie mi długą nieobecność, wypadł mi pogrzeb w rodzinie i jakoś nie byłam w nastroju do udzielania się Ale na szczęście już jest lepiej, dałam też o dziwo rade dociągnąć do końca Turbo Fire i czuję dziś wielki smutek z tego powodu Wrzuciłam zdjęcia przed/po do prywatnego albumu (właściwie to w trakcie i po), jakoś nie zrobiły na mnie większego wrażenia, mimo iż sporo ze mnie spadło, ale w sumie nie miałam dużo do zrzucania więc i tak jestem b. zadowolona No, poza nogami które nigdy mi się nie będą podobać, ale są jakie są i nic z tym już nie zrobię widocznie.

Wagowo w trakcie całego programu spadło chyba z 6 kg jak nie więcej (nie wiem dokładnie ile ważyłam na samym początku). Dziś moja waga pokazała 49 kg o.O aczkolwiek trochę zaniża, więc strzelam, że mam coś koło 51/52. Co do wymiarów, aktualnie w talii na czczo miewam nawet 58, w tyłku spadło sporo, z ok.93 do 86/7, udo z 52 na troszkę ponad 48 co mnie baaardzo cieszy

Nie wiem co mam dziś ze sobą począć, już czuję, że mnie nosi i chyba zrobię sobie jeszcze raz dwa zaawansowane miesiące - czułam wtedy, że żyję


Życzę Wam jak zawsze mnóstwa energii i motywacji - nie poddawać się![/QUOTE]
super że Ci się udało - gratuluje ! A gdzie można zobaczyć Twoje fotki przed i po TF ?

[f0e6aaecebf45b744a169ee59d849c3c50d2539b_60d902f215d71]

Napisane przez Liiii

super że Ci się udało - gratuluje ! A gdzie można zobaczyć Twoje fotki przed i po TF ?

w prywatnym albumie u mnie w profilu (co by nie świecić tyłkiem na forum publicznym )

[Narek]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Będzie dobrze, a może nawet lepiej niż myślisz
A gdzie się wybierasz ?

Celuję w PW, mam kilka kierunków związanych z chemią i/lub biologią

[1=f0e6aaecebf45b744a169ee 59d849c3c50d2539b_60d902f 215d71;34361401]Kochane wybaczcie mi długą nieobecność, wypadł mi pogrzeb w rodzinie i jakoś nie byłam w nastroju do udzielania się Ale na szczęście już jest lepiej, dałam też o dziwo rade dociągnąć do końca Turbo Fire i czuję dziś wielki smutek z tego powodu Wrzuciłam zdjęcia przed/po do prywatnego albumu (właściwie to w trakcie i po), jakoś nie zrobiły na mnie większego wrażenia, mimo iż sporo ze mnie spadło, ale w sumie nie miałam dużo do zrzucania więc i tak jestem b. zadowolona No, poza nogami które nigdy mi się nie będą podobać, ale są jakie są i nic z tym już nie zrobię widocznie.

Wagowo w trakcie całego programu spadło chyba z 6 kg jak nie więcej (nie wiem dokładnie ile ważyłam na samym początku). Dziś moja waga pokazała 49 kg o.O aczkolwiek trochę zaniża, więc strzelam, że mam coś koło 51/52. Co do wymiarów, aktualnie w talii na czczo miewam nawet 58, w tyłku spadło sporo, z ok.93 do 86/7, udo z 52 na troszkę ponad 48 co mnie baaardzo cieszy

Nie wiem co mam dziś ze sobą począć, już czuję, że mnie nosi i chyba zrobię sobie jeszcze raz dwa zaawansowane miesiące - czułam wtedy, że żyję


Życzę Wam jak zawsze mnóstwa energii i motywacji - nie poddawać się![/QUOTE]
Gratulacje ukończenia i spadków Ale patrzę na Twoje zdjęcia i strasznie chudziutko wyglądasz Z ciekawości- ile masz wzrostu?

Dzisiaj zaczynam ostatni miesiąc CE, nawet nie wiem, kiedy to zleciało

[f0e6aaecebf45b744a169ee59d849c3c50d2539b_60d902f215d71]

Napisane przez Narek

Gratulacje ukończenia i spadków Ale patrzę na Twoje zdjęcia i strasznie chudziutko wyglądasz Z ciekawości- ile masz wzrostu?

Dzisiaj zaczynam ostatni miesiąc CE, nawet nie wiem, kiedy to zleciało

Dziękuję Wzrostu mam może niecałe 168cm i faktycznie, większość ludzi mi narzeka, że już za chudo Jak oceniasz CE ogólnie? Próbowałam kiedyś kilku zestawów ćwiczeń i rozmyślam teraz nad hybrydą TF/CE, jednak boję się trochę 'niedoboru' aerobów , żeby kg nie wróciły spektakularnie, chyba, że sama dołożyłabym ich trochę więcej do programu ułożonego przez Szalinę. Nie mogę przecież do końca życia robić TF

[Liiii]

la_negrita efekty widac ! Ale no własnie, zgadzam się z NArek że chudziutko wyglądasz, nie masz czasem niedowagi ?

[Narek]

[1=f0e6aaecebf45b744a169ee 59d849c3c50d2539b_60d902f 215d71;34362472]Dziękuję Wzrostu mam może niecałe 168cm i faktycznie, większość ludzi mi narzeka, że już za chudo Jak oceniasz CE ogólnie? Próbowałam kiedyś kilku zestawów ćwiczeń i rozmyślam teraz nad hybrydą TF/CE, jednak boję się trochę 'niedoboru' aerobów , żeby kg nie wróciły spektakularnie, chyba, że sama dołożyłabym ich trochę więcej do programu ułożonego przez Szalinę. Nie mogę przecież do końca życia robić TF [/QUOTE]
Wybacz, jak na Ciebie patrzę, to mam babcine zapędy i mam ochotę Cię nakarmić Nie mówię Ci tego uszczypliwie, po prostu myślę, że wyglądałabyś lepiej z kilkoma kg więcej
CE jest bardzo fajne, ja miałam dosyć aerobów, układów i tak dalej, więc to jest miła odmiana Zdecydowanie bardziej wolę siłowe ćwiczenia Kg spadają, może nie jakoś wybitnie szybko, ale ciało zdecydowanie się zmienia na lepsze I nie tylko ja to widzę, otoczenie również Fajnie jest patrzeć na przykład na swoje ręce, które wcześniej przypominały kluski, a teraz widać na nich mięśnie

[***luna]

[1=f0e6aaecebf45b744a169ee 59d849c3c50d2539b_60d902f 215d71;34362472]Dziękuję Wzrostu mam może niecałe 168cm i faktycznie, większość ludzi mi narzeka, że już za chudo Jak oceniasz CE ogólnie? Próbowałam kiedyś kilku zestawów ćwiczeń i rozmyślam teraz nad hybrydą TF/CE, jednak boję się trochę 'niedoboru' aerobów , żeby kg nie wróciły spektakularnie, chyba, że sama dołożyłabym ich trochę więcej do programu ułożonego przez Szalinę. Nie mogę przecież do końca życia robić TF [/QUOTE]

Gratulacje ukończenia treningu
Ja bardzo lubię Hip Hop ABS, lzejszy nić TF i skierowany głównie na kształtowanie brzucha.

Shau T równiez prowadzi Insanity. Jak na razie dla mnie TF lżejsze.



Edit a ja zdjęc nie widzę, więc co do samych efektów się nie wypowiem

[Agusiek89]

La_negrita nie chcę być uszczypliwa czy wredna, gratuluję ukończenia TF ale radzę Ci z głębi serca - przestań ćwiczyć, zacznij jeść, bo Ciebie prawie nie ma Jeśli podoba Ci się Twoja figura to idź do psychologa, bo to być może anoreksja Odpoczywaj i najedz się porządnie, dobrze radzę, póki masz jeszcze odrobinkę mięśni, bo tłuszczu na zdjęciach nie widzę. Ale to już Twoja sprawa co z tym zrobisz, Twoje życie.

[Liiii]

dokładnie tak jak napisała Agusiek...
la negrita nie wpadnij w anoreksję z tego niezwykle trudno wyjść...bardzo ciężko, znam doskonale ten problem.. Wierze w Ciebie i wierze ze będzie dobrze !

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Narek

Celuję w PW, mam kilka kierunków związanych z chemią i/lub biologią

Dzisiaj zaczynam ostatni miesiąc CE, nawet nie wiem, kiedy to zleciało

PW całkiem całkiem W razie czego PWr też fajna We wrocku fajne siłownie są

Bo ostatnio ten czas zapierdziela, że normalnie wrrr Czasem mam wrażenie, że nie nadążam. Ledwo wstanę coś porobię, a tu prawie dzień minął



La_negrita, przegięłaś i to mocno. Jak dla mnie wyglądasz źle i im szybciej sobie to uświadomisz i coś tym zrobisz tym lepiej i zdrowiej dla Ciebie. Masz strasznie zachwiane postrzeganie samej siebie, co jak widać prowadzi Ciebie do całkowitego wyniszczenia organizmu. Ogarnij się i zacznij działać, bo fatalnie to wygląda ...

[traicionera]

Zgadzam sie z Tygryskiem- taka figura nie wygląda dobrze niestety Lubie szczupłe osoby,ale bez przesady, to juz wygląda chorobliwie, trochę sie przestraszyłam, gdy zobaczyłam te zdjęcia. Jak na moje oko,to powinnaś nabrać masy

Nie wpisywalam sie, bo miałam przerwe od wizazu, ale cwicze nadal, dzis pierwszy dzien 10 tygodnia, czyli 20 hiit i 30 tone.

[Liiii]

wstałam o 5 ! i zrobiłam fire 30 i sculpt 30 - eh ten brak czasu Ale TF doładowało mnie pozytywnie ! no nic do pracy rodacy !

[violetxprison]

Napisane przez Liiii

wstałam o 5 ! i zrobiłam fire 30 i sculpt 30 - eh ten brak czasu Ale TF doładowało mnie pozytywnie ! no nic do pracy rodacy !

dziewczynoooo chociaz biorac pod uwage upały obecne to rozwaze czy nie robić podobnie ha-ha. ja jutro zaczynam 16 tydzien :Ehem: pomierzylam sie troche i mi spadlo mniej wiecej od poczatku wszedzie ok 2-3cm, bez szału, waga to mnie nie interesuje bo wiadomo zaden wyznacznik, najbardziej oczywiscie wizualnie wszystko widac, tylko jeszcze ramiona i brzuch cos mi nie pasi chyba czesciej bede robic upper i abs

ii juz zaczynam sie powoli zastanawiac co po TF, Insanity bedzie dobrz, Tyygryś?

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez violetxprison

tylko jeszcze ramiona i brzuch cos mi nie pasi chyba czesciej bede robic upper i abs

ii juz zaczynam sie powoli zastanawiac co po TF, Insanity bedzie dobrz, Tyygryś?

Na ramiona najprościej pompeczki, burpee, itp.
Na brzuch przede wszystkim odżywianie, ćw. siłowe+aeroby

Po TF ja bym chyba proponowała coś w innym stylu niż TF. Zbliża się lato, więc i pogoda nie będzie zbyt fajna na długie fikanie i w sumie też sądzę, że niekoniecznie będzie się chciało siedzieć długo w domu i ćwiczyć. Dlatego też proponuje np. Body Revolution. 3 miesiące, jest plan, co dwa tygodnie wchodzi się na wyższy poziom, elementy siłowe i aerobowe, treningi max ok. 40 minut. To może być też taki inny bodziec dla organizmu. Tylko przydałoby się zaopatrzyć w ciężarki, bo się mogą przydać.

[Liiii]

Napisane przez violetxprison

dziewczynoooo chociaz biorac pod uwage upały obecne to rozwaze czy nie robić podobnie ha-ha. ja jutro zaczynam 16 tydzien :Ehem: pomierzylam sie troche i mi spadlo mniej wiecej od poczatku wszedzie ok 2-3cm, bez szału, waga to mnie nie interesuje bo wiadomo zaden wyznacznik, najbardziej oczywiscie wizualnie wszystko widac, tylko jeszcze ramiona i brzuch cos mi nie pasi chyba czesciej bede robic upper i abs

ii juz zaczynam sie powoli zastanawiac co po TF, Insanity bedzie dobrz, Tyygryś?

upały to fakt przeszkadzają ale mnie niestety do tego zmusza napięty rytm dnia ! Niestety na nic nie ma czasu i miałabym czas żeby ćwiczyć około 23,30 ale wtedy to chyba bym już padła

[kasia_zla]

Czeeeeeść

Wpadłam się właściwie tylko przywitać....i bijcie, zabijcie - nie ćwiczę...nie mam czasu, praca, dom, gotować, zjeść, spać i tak w kólko. Takie durne godziny mam, że no nie ma kiedy, za wcześnie wychodzę za późno wracam i nie wiem jak to zrobić, żeby wrócić do treningu, bo godziny dziennie nie mam nawet na to, żeby zjeść czy kawy się napić
Dziś jest pierwszy dzień od 2 m-cy, kiedy wreszcie mogłam na chwilę usiąść i wleźć w końcu na wątek..pragnę zaznaczyć, że i tak mimo 'wolniejszego' wieczoru kawę ową piję od prawie 2 godzin

Macie jakieś propozycje? Bo ja oszaleję bez ruchu

Nie miałam kiedy przejrzeć wątku także nie było okazji do przeglądnięcia rezultatów natomiast dla wytrwałych oraz serdeczne gratulacje z mojej strony dla dziewczyn, które ukończyły trening

Przepraszam za brak ładu i składu, ale jak zwykle ostatnio - jestem 'w biegu'

Ściskam Was TurboFajerki! I pamiętam....z niecierpliwością czekam na powrót do treningu!!!!

[basia_ww]

cześć Turbofajerki i nie tylko

wpadłam na chwile więc się przywitam

dziś zrobiłam sobie rest
faktycznie coraz ciężej ćwiczyć teraz kiedy lato się zbliża, kiedy po pracy całe późne popołudnie spędza się na powietrzu z dzieckiem - wieczorem mi sie już nic nie chce - poza kąpielą

ale zmobilizowałam się już do zdrowego i regularnego odżywiania
jem często - smacznie i niewielkie porcje a waga małymi kroczkami spada , ważne że spada a nie rośnie
szkoda mi odpuścić ćwiczenia, ale nie wiem jak to będzie dalej bo ciągle gdzieś mi ten dzień ucieka (ale z tego co widzę nie tylko mnie ) ale zobaczę co będzie dalej, na razie kontynuuję. Jak tylko będę mogła to będę zaglądać i się odzywać - ale Was nie opuszczę - nie liczcie na to - Tygrysku ostatnie motywacje super

dobranoc chudzinki

[Liiii]

hej kochane, nie ważyłam nie mierzyłam się ale czuje po ciuchach że są luźniejsze

[MietaZCytryna]

dziewczyny,
Witam po długiej przerwie Jeszcze będę się w tym poście walić po głowie, bo niestety muszę przyznać że zaniedbałam totalnie Turbo Fire
Pod koniec kwietnia spadł na mnie taki nawał pracy, że jedyne na co miałam czas w czasie dnia (prócz pracy...) to wykąpać się i walnąć do łóżka. A tam jeszcze Mąż się uwagi domagał
Potem, jak się obrobiłam z pracą, to się ciepło zrobiło, wyciągnęliśmy rowery i zaczęliśmy jeździć :P Równocześnie dostałam kartę Multisportu i Mąż mnie na squasha wyciągnął i się zakochałam
Więc na swoje usprawiedliwienie mam to, że ćwiczę praktycznie codziennie ( w zeszłym tygodniu faktycznie codziennie ), z tym że nie Turbo Fire
Ale szczerze, to szkoda mi trochę dnia, jak jest ładna pogoda, to wolę na rower wyskoczyć, niż ćwiczyć TF w domu.. Tym bardziej, że na rowerze czy squashu spędzam czas z Mężem, bo normalnie mamy niewiele czasu dla siebie w tygodniu. Tak więc proszę nie bić za mocno
Myślę czy by nie ćwiczyć dalej TF w te dni, kiedy jest brzydka pogoda, albo nie mam czasu wyskoczyć na squasha / fitness? Ewentualnie odłożę sobie Turbo Fire na jesień...

A Wy jak się trzymacie?

[lenor]

Napisane przez basia_ww

cześć Turbofajerki i nie tylko

wpadłam na chwile więc się przywitam

witam

Napisane przez kasia_zla

Czeeeeeść

Wpadłam się właściwie tylko przywitać....i bijcie, zabijcie - nie ćwiczę...nie mam czasu, praca, dom, gotować, zjeść, spać i tak w kólko. Takie durne godziny mam, że no nie ma kiedy, za wcześnie wychodzę za późno wracam i nie wiem jak to zrobić, żeby wrócić do treningu, bo godziny dziennie nie mam nawet na to, żeby zjeść czy kawy się napić
Dziś jest pierwszy dzień od 2 m-cy, kiedy wreszcie mogłam na chwilę usiąść i wleźć w końcu na wątek..pragnę zaznaczyć, że i tak mimo 'wolniejszego' wieczoru kawę ową piję od prawie 2 godzin

Macie jakieś propozycje? Bo ja oszaleję bez ruchu

Nie miałam kiedy przejrzeć wątku także nie było okazji do przeglądnięcia rezultatów natomiast dla wytrwałych oraz serdeczne gratulacje z mojej strony dla dziewczyn, które ukończyły trening

Przepraszam za brak ładu i składu, ale jak zwykle ostatnio - jestem 'w biegu'

Ściskam Was TurboFajerki! I pamiętam....z niecierpliwością czekam na powrót do treningu!!!!

heh jak ja to dobrze znam... dzisiaj mi się płakać chciało jak jadłam niedogotowany obiad na stojąco i szybko piłam gorącą herbatę. Jedzenie bez celebracji mnie przygnębia...
Właściwie, dalej nie mam czasu, ale boli mnie tak głowa, że zaraz idę poćwiczyć, wtedy przejdzie szybciutko...

Napisane przez Liiii

wstałam o 5 ! i zrobiłam fire 30 i sculpt 30 - eh ten brak czasu Ale TF doładowało mnie pozytywnie ! no nic do pracy rodacy !

ktoś jest już oficjalnie uzależniony

Tygrysku, dziękuję za odpowiedź dietetyczną

[Liiii]

lenor - żebyś wiedziala ! Dzisiaj mam rest i czuje jak mnie caly dzien nosi ! Cos bym porobila

no nic jutro tez o 5 pobudka bo caly dzien w pracy a po pracy obowiazki... ale moge oficjalnie juz powiedziec ze TF dodaje mi niesamowicie energii do działania !

[lenor]

ha jak dobrze sobie poskakać

[Liiii]

oj jak tu cicho !

Wszystkie zastrajkowały

[malvinus]

hej
ja cwiczewczoraj mialam rest ale dzis juz skaczejest troche kiepska pogoda wiec idealnie na podskoki w domu. mieszkam na poddaszu wiec jak jest slonce to poce sie 3x bardzej i mam duzo mniej sily...tez tak macie??
po 3 tyg cwiczen (wlasna modyfikacja TF i silowych) jest 3-4kg mniej a wizualnie tez widac nawet,maz mi powtarza ze wychudlam a mam z czego, 72kg 169cm...ale damy rade,w tym roku chce sie z tym uporac!!

[MietaZCytryna]

Napisane przez malvinus

hej
ja cwiczewczoraj mialam rest ale dzis juz skaczejest troche kiepska pogoda wiec idealnie na podskoki w domu. mieszkam na poddaszu wiec jak jest slonce to poce sie 3x bardzej i mam duzo mniej sily...tez tak macie??
po 3 tyg cwiczen (wlasna modyfikacja TF i silowych) jest 3-4kg mniej a wizualnie tez widac nawet,maz mi powtarza ze wychudlam a mam z czego, 72kg 169cm...ale damy rade,w tym roku chce sie z tym uporac!!

WOW, super spadek wagi po tak krótkim czasie - gratuluje
A trzymasz jakąś ekstra dietę? Czy tylko ćwiczenia?

[ptysza]

witam Was serdecznie przyczłapałam tu z dzieciowego za traicionerą tak mnie za każdym razem intrygował Twój podpis, że zaczęłam szukać co to to turbo jest

oficjalnie bym chciała dołączyć, mogę? wczoraj zaczęłam o Was czytać, przejrzałam oba wątki, choć trochę pobieżnie. W nocy ściągnęłam pierwsze dwa filmiki i dzisiaj już zaczęłam ćwiczyć nie powiem, że się nie zmęczyłam, bo zmęczyłam się strasznie ostatnie 10 min to już chyba tylko podrygiwałam prawie jak na dyskotece w liceum ale nie padłam na kanapę tylko wytrzymałam na stojąco do końca stretch juz nie dałam rady ostatnich chyba 4 min bo dziecko mi się obudziło i przykleiło do nogi

wieczorem się zmierzę, zważę i podam co i jak
muszę się w końcu odchudzić bo źle się czuję, ale ja chyba nie dam rady jakiejś rygorystycznej diety do tego dołożyć, chyba będę jadła bardziej z głową

aha no i najważniejsze - pierwsze wrażenia czuję się pełna energii, a ostatnimi tygodniami było u mnie co raz gorzej, zero energii, a dzisiaj? sama siebie nie poznaję, czuję lekko nogi, ręce - ale to jest miłe uczucie ale absolutnie nie starałam się robić wszystkie ćwiczenia na maxa, bo bym nie żyła już

ale się cieszę, że w końcu zebrałam się w sobie i zaczęłam ćwiczyć

[Liiii]

Napisane przez ptysza

witam Was serdecznie przyczłapałam tu z dzieciowego za traicionerą tak mnie za każdym razem intrygował Twój podpis, że zaczęłam szukać co to to turbo jest

oficjalnie bym chciała dołączyć, mogę? wczoraj zaczęłam o Was czytać, przejrzałam oba wątki, choć trochę pobieżnie. W nocy ściągnęłam pierwsze dwa filmiki i dzisiaj już zaczęłam ćwiczyć nie powiem, że się nie zmęczyłam, bo zmęczyłam się strasznie ostatnie 10 min to już chyba tylko podrygiwałam prawie jak na dyskotece w liceum ale nie padłam na kanapę tylko wytrzymałam na stojąco do końca stretch juz nie dałam rady ostatnich chyba 4 min bo dziecko mi się obudziło i przykleiło do nogi

wieczorem się zmierzę, zważę i podam co i jak
muszę się w końcu odchudzić bo źle się czuję, ale ja chyba nie dam rady jakiejś rygorystycznej diety do tego dołożyć, chyba będę jadła bardziej z głową

aha no i najważniejsze - pierwsze wrażenia czuję się pełna energii, a ostatnimi tygodniami było u mnie co raz gorzej, zero energii, a dzisiaj? sama siebie nie poznaję, czuję lekko nogi, ręce - ale to jest miłe uczucie ale absolutnie nie starałam się robić wszystkie ćwiczenia na maxa, bo bym nie żyła już

ale się cieszę, że w końcu zebrałam się w sobie i zaczęłam ćwiczyć

ptysza super - zapraszamy na pewno nie pożałujesz... ale.. uwaga !!! To maksymalnie wciąga

[ptysza]

dzieki

zapomniałam zapytać czy w pierwszym tygodniu potrzebny jest jakiś sprzęt? ściągam dopiero filmik na drugi dzień i nie wiem czy mam się już w coś zaopatrzyć?

to jest niewiarygodne, ja nie mogę wysiedzieć na krześle

[Liiii]

Napisane przez ptysza

dzieki

zapomniałam zapytać czy w pierwszym tygodniu potrzebny jest jakiś sprzęt? ściągam dopiero filmik na drugi dzień i nie wiem czy mam się już w coś zaopatrzyć?

to jest niewiarygodne, ja nie mogę wysiedzieć na krześle

dobre buty z amortyzacją, bo mogą Ci siąść kolana, albo łydki,
przy rozciąganiu mata
a do sculpt i tone to guma ( czy jak to tam się nazywa )

[ptysza]

ćwiczyłam w butach do biegania, bo tylko takie mam

musze zakupić ta gume