Offtopowe zapuszczanie XLIII -Na plotkach nie poprzestajemy, włosy wciąż pielęgnujemy

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez Krasko1

http://www.youtube.com/watch?v=bAXX7...eature=related
Jakbym ja tak się telepała to chyba by mi cały cellulit nie wytrzymał i odpadł

ja chcę taką dupkę

[Krasko1]

Napisane przez Celestyn3k

A może rodzina na wsi chciałaby go przygarnąć?
Biedak... Nie tylko ludzie męczą się ze starością, zwierzęta też.

Nie mam rodziny na wsi. Poza tym nawet jak ktoś by się znalazł to daleko, nie mogłabym go odwiedzać.. No i nie wiem jak by zareagował, tyle czasu z nami a tu nagle do obcych ludzi.. I mogliby się go bać, w końcu to owczarek niemiecki..
Nie chce mi się nawet o tym myśleć..
Wiesz, jego to nie boli. Ale po prostu ciężko mu chodzić..

[201607180946]

nie poszłam do pracy przez ten ból karku, zwijam się z bólu

[sylvi300]

Napisane przez xxxMikixxx

Wczoraj spędziłam genialnie dzień Cały u rodziny na wsi choć to wsią już nazwać nie można. Nie mają już gospodarstwa, jedynie kury Jak tam jest cudownie, jakieś 30 min drogi od centrum Kazimierza. Wszędzie polany, laski, świeże powietrze Rodzina ma psiaka maltańczyka, kochany i 3 małe kociaki, 4 tygodniowe Praktycznie cały czas je tuliłam i nosiłam na rękach Pogrilowaliśmy, popiliśmy. Wróciliśmy koło 21 i od razu poszłam spać, nie miałam siły zmyć makijażu

ale słodziak

nie szalejcie tak, musiałam nadrobić aż 3 strony

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Napisane przez kasiamajo

nie poszłam do pracy przez ten ból karku, zwijam się z bólu

Biedactwo

[otako]

Napisane przez sylvi300

ale słodziak

nie szalejcie tak, musiałam nadrobić aż 3 strony

Ciesz się, że nie 30

[AnikZgr]

Napisane przez otako

Ciesz się, że nie 30

to samo pomyślałam

[Krasko1]

Mama mi właśnie podcięła włosy. Z 5cm poszło Tęsknię za nimi Powiem Wam, że obcinanie włosów jest dla mnie chyba nawet gorsze od dentysty Wiem, wiem, wiem, że są zdrowsze- moje już były w stanie krytycznym.. Ale to i tak boli..
Ale są krótkie

[sylvi300]

Napisane przez otako

Ciesz się, że nie 30

to byłaby masakra

jestem wkurzona! zaraz wywalę patelnię! zrobiłam ciast na naleśniki, leje je na patelnie a ta mi naleśniki przypala, przyklejają się do dna i nie chcą odczepić

[otako]

Napisane przez sylvi300

to byłaby masakra

jestem wkurzona! zaraz wywalę patelnię! zrobiłam ciast na naleśniki, leje je na patelnie a ta mi naleśniki przypala, przyklejają się do dna i nie chcą odczepić

A dodajesz cukier do ciasta?

[kocurzyca]

Napisane przez sylvi300

to byłaby masakra

jestem wkurzona! zaraz wywalę patelnię! zrobiłam ciast na naleśniki, leje je na patelnie a ta mi naleśniki przypala, przyklejają się do dna i nie chcą odczepić

Wiem co czujesz. Jak ja smażyłam naleśniki, to ciasto było na suficie, ścianach i podłodze, bo mnie poniosło.
I tylko do naleśników kupiłam teflonową patelnię.

W Polsce w domu mam takie prehistoryczne patelnie, że nic się do nić nie przykleja. Tu niestety nigdzie nie znajdę patelni po babci.

[Celestyn3k]

Sylvi, na pocieszenie: http://www.youtube.com/watch?v=Xs0cSY8ms5I

Ja to zawsze jeżdżę naleśnikiem po patelni. wtedy nie przywiera

[Narek]

Napisane przez kasiamajo

nie poszłam do pracy przez ten ból karku, zwijam się z bólu

Ojej, to wygrzej się może porządnie

[moooniek]

Napisane przez Celestyn3k

Sylvi, na pocieszenie: http://www.youtube.com/watch?v=Xs0cSY8ms5I

Ja to zawsze jeżdżę naleśnikiem po patelni. wtedy nie przywiera

mnie też nie przywiera

[sylvi300]

Napisane przez otako

A dodajesz cukier do ciasta?

dodałam trochę, dobrze czy źle?:P

Napisane przez Celestyn3k

Sylvi, na pocieszenie: http://www.youtube.com/watch?v=Xs0cSY8ms5I

Ja to zawsze jeżdżę naleśnikiem po patelni. wtedy nie przywiera

oo od razu humor lepszy ja mam bardzo starą patelnię, od początku studiów ta sama, chyba trzeba ją wymienić robię ostatnie podejście

[Celestyn3k]

Napisane przez Narek

Ojej, to wygrzej się może porządnie

Właśnie, posmaruj maścią rozgrzewającą masaż i maść, powinny puścić mięśnie i może łatwiej będzie przestawić, jeśli coś Ci wyskoczyło. A może Cię owiało?

[kocurzyca]

Napisane przez Celestyn3k

Sylvi, na pocieszenie: http://www.youtube.com/watch?v=Xs0cSY8ms5I

Ja to zawsze jeżdżę naleśnikiem po patelni. wtedy nie przywiera

Nie na każdej patelni się da
Ja mam taką patelnie, na której nie da się smażyć żadnych placków, naleśników. Wszystko się do niej przykleja. I tak została patelnią do robienia sosów. Bo tylko to da się na niej zrobić.

[Celestyn3k]

Napisane przez moooniek

mnie też nie przywiera

Ja uwielbiam podrzucać

[otako]

Napisane przez sylvi300

dodałam trochę, dobrze czy źle?:P

oo od razu humor lepszy ja mam bardzo starą patelnię, od początku studiów ta sama, chyba trzeba ją wymienić robię ostatnie podejście

To cukier może być winowajcą, bo się przypala i naleśnik przywiera do patelni Tak przynajmniej zawsze powtarza moja mama i nie poleca dodawania cukru do ciasta.

[Celestyn3k]

Ćwiczyłam Mel B i hulałam 20 minut (czas powoli leci) Czy to już sesja?

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez otako

To cukier może być winowajcą, bo się przypala i naleśnik przywiera do patelni Tak przynajmniej zawsze powtarza moja mama i nie poleca dodawania cukru do ciasta.

Ja dodaję i sól i cukier, ale rzeczywiście ten ostatni może przywierać. Najlepiej dobrze patelnię naolejować i już przynajmniej na ten pierwszy raz.

[kocurzyca]

Napisane przez sylvi300

dodałam trochę, dobrze czy źle?:P


oo od razu humor lepszy ja mam bardzo starą patelnię, od początku studiów ta sama, chyba trzeba ją wymienić robię ostatnie podejście

Ja zawsze dodaję ciut cukru i ciut soli. Tak robi mama i robiła babcia

Patelni nie powinno się myć w zmywarce, ani w ogóle za dokładnie szorować, bo się odtłuszczają i wtedy się do nich lepi wszystko. Tych starych, żeliwnych i stalowych.

[sylvi300]

naleśnik wyszedł ciekawe czy inne też wyjdą

[kocurzyca]

Napisane przez otako

To cukier może być winowajcą, bo się przypala i naleśnik przywiera do patelni Tak przynajmniej zawsze powtarza moja mama i nie poleca dodawania cukru do ciasta.

Za duża ilość cukru, może się do tego przyczynić.

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez sylvi300

naleśnik wyszedł ciekawe czy inne też wyjdą

[Celestyn3k]

podobno pierwszy zawsze nie wychodzi

[otako]

Napisane przez Celestyn3k

Ja dodaję i sól i cukier, ale rzeczywiście ten ostatni może przywierać. Najlepiej dobrze patelnię naolejować i już przynajmniej na ten pierwszy raz.

No i kapkę oleju można dodać do ciasta

Napisane przez Celestyn3k

podobno pierwszy zawsze nie wychodzi

Też prawda

[kocurzyca]

Napisane przez otako

No i kapkę oleju można dodać do ciasta

O, ja zawsze dodaję. I potem natłuszczam patelnię tylko pod pierwszy naleśnik, a potem do końca smażę bez tłuszczu. No po za tym w cieście.

[Celestyn3k]

Dziewczyny! w ogłoszeniu o pracę jest prośba, by napisać oczekiwania w stosunku do zarobków... nie wiem, co wpisać.

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez otako

No i kapkę oleju można dodać do ciasta

Ostatnio tak robiłam

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez kocurzyca

O, ja zawsze dodaję. I potem natłuszczam patelnię tylko pod pierwszy naleśnik, a potem do końca smażę bez tłuszczu. No po za tym w cieście.

Właśnie, wtedy nie wychodzą takie tłuste, ani się nie przyklejają.

[kocurzyca]

Napisane przez Celestyn3k

Dziewczyny! w ogłoszeniu o pracę jest prośba, by napisać oczekiwania w stosunku do zarobków... nie wiem, co wpisać.

Jak ja nienawidzę takich durnych pytań.
Ja to bym chciała zarabiać 10 tysięcy. I co?
Takie pytania to kolejna metoda oszukiwania pracownika.

[sylvi300]

Napisane przez otako

To cukier może być winowajcą, bo się przypala i naleśnik przywiera do patelni Tak przynajmniej zawsze powtarza moja mama i nie poleca dodawania cukru do ciasta.

o dobrze wiedzieć

Napisane przez Celestyn3k

podobno pierwszy zawsze nie wychodzi

dokładnie, ale to był mój trzeci


ok na razie się robią, ilnuję, nic się nie przykleja, zachciało się naleśników na wieczór

[pamfilia]

Nigdy nie dodaję cukru do ciasta naleśnikowego, za to olej jak najbardziej, i nigdy nie przywierają Ale kropla oleju na patelnię (jeśli nie teflon) też musi być