Offtopowe zapuszczanie XLIII -Na plotkach nie poprzestajemy, włosy wciąż pielęgnujemy

[otako]

Napisane przez Celestyn3k

Udało się bez problemu.

Oooo, to jest bardzo dobra wiadomość Chyba też muszę nabyć

Napisane przez Narek

Bry wszystkim Ja jak zwykle z doskoku wchodzę, ale korzystamy z A. z wolnego domu

Napisane przez Soleilka

Hej Przyszłam się przywitać i przypomnieć, że żyję i mam się całkiem dobrze

bardzo mnie to cieszy


Jutro ostatni raz grają "Nietykalnych" w kinie, bilet kosztuje 7 zł. ale seans jest o 22:30, a ja na drugi dzień muszę wstać bladym świtem
będę kelnerką po raz kolejny więc muszę być wyspana... Bezsensu...

[sylvi300]

https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=132036


jest poprawa czy nie? bo sama nie wiem

[Czarna93]

Napisane przez sylvi300

https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=132036


jest poprawa czy nie? bo sama nie wiem

Jest
Taki smuklejszy jest, jędrniejsze boczki masz - nie wiem jak to określić, ale takie fajne napięte się wszystko wydaje
Nie to, żebyś w ogóle miała boczki,ale nie wiem jak to nazwać

[sylvi300]

Napisane przez Czarna93

Jest
Taki smuklejszy jest, jędrniejsze boczki masz - nie wiem jak to określić, ale takie fajne napięte się wszystko wydaje
Nie to, żebyś w ogóle miała boczki,ale nie wiem jak to nazwać

dzięki nie no boczki mam zresztą to nie boczki tylko uchwyty miłości

[Celestyn3k]

Napisane przez otako

Oooo, to jest bardzo dobra wiadomość

Na razie nie stosuję, bo jutro mam ustny, boje sie ze mnie podrazni

[n0emi]

Napisane przez Krasko1

I po jakim czasie widać efekty?

Dzięki

po 2 tyg widzialam juz niezle efekty tylko w tygodniu cwiczylam 5 dni-2 dni przerwy.

[Celestyn3k]

Napisane przez sylvi300

dzięki nie no boczki mam zresztą to nie boczki tylko uchwyty miłości

To ja mam ogromne uchwyty miłości

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez Czarna93

Jest
Taki smuklejszy jest, jędrniejsze boczki masz - nie wiem jak to określić, ale takie fajne napięte się wszystko wydaje
Nie to, żebyś w ogóle miała boczki,ale nie wiem jak to nazwać

Ja też chcę! Muszę dodać fotki, a co!
Ale ja boczków u Ciebie chyba nie widzę tylko ładną talię

[n0emi]

Napisane przez sylvi300

dzięki nie no boczki mam zresztą to nie boczki tylko uchwyty miłości

widac efekty!!
Ale boskie powiedzonko

[Celestyn3k]

http://www.xenia.com.au/user/7122325...asp?ItemID=904 tył!

[sylvi300]

Napisane przez Celestyn3k

To ja mam ogromne uchwyty miłości

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------



Ja też chcę! Muszę dodać fotki, a co!
Ale ja boczków u Ciebie chyba nie widzę tylko ładną talię

Napisane przez n0emi

widac efekty!!
Ale boskie powiedzonko

dzięki bo już sama zwątpiłam w moje hulanie

[otako]

Napisane przez sylvi300

https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=132036

jest poprawa czy nie? bo sama nie wiem

Jest ładny masz brzuch

Napisane przez Celestyn3k

Na razie nie stosuję, bo jutro mam ustny, boje sie ze mnie podrazni

Pamiętaj, żeby nakładać bardzo cieniutką warstwę, malutką ilość. I nie bezpośrednio po myciu twarzy.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Zapomniałam się Wam pochwalić - podjęłam decyzję, że ścinam włosy
Jeszcze poczekam trochę, aż mi grzywka podrośnie, bo w tej chwili jest taka ni w pięć, ni w dziesięć - za długa na prostą, a za krótka na bok. Jak już podrośnie i będzie się ładnie układała na bok, to obcinam włosy na dłuższego boba

[Celestyn3k]

Napisane przez otako

Pamiętaj, żeby nakładać bardzo cieniutką warstwę, malutką ilość. I nie bezpośrednio po myciu twarzy.

Tak, wiem, wiem Na suchą, oczyszczoną skórę. Ten duac był podobny, cieszę się, że udało mi się go kupić bez recepty.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez otako

Jeszcze poczekam trochę, aż mi grzywka podrośnie, bo w tej chwili jest taka ni w pięć, ni w dziesięć - za długa na prostą, a za krótka na bok. Jak już podrośnie i będzie się ładnie układała na bok, to obcinam włosy na dłuższego boba

O nie! Jesteś szalona, podziwiam Cię

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez sylvi300

dzięki bo już sama zwątpiłam w moje hulanie

Nie wątp! Ja chyba ryżu wsypię do swojego hula-hop ryżu, bo jest lekkie.

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Wiecie co, wyskoczyła mi miednica i nie wiem, czy iść najpierw do lekarza, czy wziąć się za trening. Boję się, że będę przeciążać jedną nogę, która i tak jest przeciążona i grubsza.

[otako]

Napisane przez Celestyn3k

O nie! Jesteś szalona, podziwiam Cię

Nie wątp! Ja chyba ryżu wsypię do swojego hula-hop ryżu, bo jest lekkie.

A tam, nie widzę w tym nic szalonego, to tylko włosy Także tego, musimy się ustawić na piwo jeszcze w tym miesiącu, póki mam długie włosy

No ale podobno im lżejsze tym lepiej bo ciężkim to każdy głupi potrafi kręcić, a właściwie praktycznie samo się kręci a lekkim trzeba się bardziej namachać.

[Czarna93]

Napisane przez otako

Zapomniałam się Wam pochwalić - podjęłam decyzję, że ścinam włosy
Jeszcze poczekam trochę, aż mi grzywka podrośnie, bo w tej chwili jest taka ni w pięć, ni w dziesięć - za długa na prostą, a za krótka na bok. Jak już podrośnie i będzie się ładnie układała na bok, to obcinam włosy na dłuższego boba

No aż mi się przekleństwa na usta cisną
W pupkę nie chcesz ?
A tak poważnie Od jakiego czasu nad tym myślisz? Jesteś pewna, że nie będziesz żałować ?

[otako]

Napisane przez Czarna93

No aż mi się przekleństwa na usta cisną
W pupkę nie chcesz ?
A tak poważnie Od jakiego czasu nad tym myślisz? Jesteś pewna, że nie będziesz żałować ?

W ogóle nie jestem pewna i póki tego nie zrobię, to się nie przekonam.
O ścięciu myślę od jakiegoś roku ale tak na poważnie to gdzieś od miesiąca, a już tak zupełnie intensywnie od ostatniego podcięcia końcówek, czyli jakieś 2 tygodnie...

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Mikuś w Galerii nie było spódniczki ;(

[n0emi]

Napisane przez otako

W ogóle nie jestem pewna i póki tego nie zrobię, to się nie przekonam.
O ścięciu myślę od jakiegoś roku ale tak na poważnie to gdzieś od miesiąca, a już tak zupełnie intensywnie od ostatniego podcięcia końcówek, czyli jakieś 2 tygodnie...

Moje 2 kolezanki sciely wlosy na dluzszego boba i .... wygladaja bosko
Ja jestem zdania, ze wlosy odrosna, a kiedy masz eksperymentowac jak nie teraz;>

[Celestyn3k]

Napisane przez otako

A tam, nie widzę w tym nic szalonego, to tylko włosy Także tego, musimy się ustawić na piwo jeszcze w tym miesiącu, póki mam długie włosy

No ale podobno im lżejsze tym lepiej bo ciężkim to każdy głupi potrafi kręcić, a właściwie praktycznie samo się kręci a lekkim trzeba się bardziej namachać.

Tylko, albo aż Jestem za!
O, myślałam, że odwrotnie, cięższe ciężej Ale jak tak, to nie ruszam. Ja lubię kręcić i chcę tak: http://www.youtube.com/watch?v=cyfB5Jnee4M

[Narek]

A ja nie umiem Nie potrafię się nauczyć, już mój chłopak lepiej kręci ode mnie

[Celestyn3k]

Napisane przez Narek

A ja nie umiem Nie potrafię się nauczyć, już mój chłopak lepiej kręci ode mnie

Może jeszcze się nauczysz?
Ja w dzieciństwie kręciłam szyją, każdą nogą oddzielnie, rękami, talią i biodrami. Teraz tylko talią.
Ja w weekend sprawdzę, ile wytrzymam jeśli mi spada, to głównie dlatego, że mało miejsca mam w pokoju i o coś zaczepiam. albo dlatego, ze mam słabą kondycję

[Krasko1]

Napisane przez n0emi

po 2 tyg widzialam juz niezle efekty tylko w tygodniu cwiczylam 5 dni-2 dni przerwy.

To zacznę.. niedługo

Napisane przez otako

Jest ładny masz brzuch

Bardzo

Napisane przez Czarna93

No aż mi się przekleństwa na usta cisną
W pupkę nie chcesz ?
A tak poważnie Od jakiego czasu nad tym myślisz? Jesteś pewna, że nie będziesz żałować ?

Otakoś ale aż tak krótko? Toż to szaleństwo Lubię twoje włosy, będę za nimi tęsknić

Nie wiem czy to spotkanie wyszło na dobre. Niby wyjaśniliśmy sobie kilka rzeczy.. W sumie wszystko. Wyszły po prostu inne sprawy.
Już nie wytrzymuję jego zachowania. Rozkleiłam się przy nim, w restauracji, musiałam iść do łazienki się opanować Wkurzył mnie bo ciągle mówi o swojej koleżance ze studiów- wiem, że to specjalnie ale to boli.. Zapytałam czy mu się podoba czy co, że tak ciągle mi gada o niej. Odpowiedził "Nie, nie podoba mi się..ale tak jakoś mnie ciągnie.." nie wiem czy żartował ale tak nie brzmiał. Nie rozumiem jak mógł coś takiego powiedzieć Ta sama koleżanka przyjedzie niedługo do niego bo jej się (biednej) samochód zepsuł. Ogólnie ucieeszył się jak zobaczył, że płacze "bo ma dowód na uczucie". Po cholerę mu taki dowód jak mnie to rani?! Jestem totalnie rozbita. Mówi mi o wszystkim, jak przyjaciółce.. ale to dla mnie za wiele, niektórych rzeczy nie mówi się w związku..albo ja nie jestem do tego stworzona
Bawił się telefonem, chciałam potrzymać go za rękę i po prostu wyciągnęłam mu telefon i go złapałam.. To krzyknął na mnie co ja robię..
Nie mówi mi, że ładnie wyglądam czy coś mu się podoba.. Dzisiaj usłyszałam jedynie, że mi lakier odprysnął i że jestem faktycznie za chuda. Ciągle rozgląda się dookoła, nie tyle na kobietach- po prostu na wszystkich. Choć na kobiety też, czasem skomentuje w stylu "Ale blondyna", "A ta co tu w tych szpilkach robi"
Siedzieliśmy razem, przeszedł wielki pies (Tż jest uczulony na sierść) powiedziała, że chcę takiego i będę go w przyszłości wysyłała co tydzień na szczepienia bo pies jest ważniejszy.. Jezu, to był żart! Śmiałam się praktycznie jak to mówiłam.. Oburzył się, że go ranie takim czymś (tak jak on mnie gdy mówi o tej koleżance) NIE ROZUMIEM.
Raz odstawia mi takie numery a za chwilę się tuli, śmiejemy się. Jest wspaniale.. Naprawdę, połowa randki była idealna, rozmawia mi się z nim jak z nikim.. Ale boli mnie to co robi. Wykorzystuje to, że pokazuje uczucia.
On mi mówi zawsze (i dziś też), że za jakiś czas dostanę wszystko, nie będzie się powstrzymywał.. że po prostu będzie mi pokazywał cały czas uczucia, bo go na to stać ale teraz się jeszcze powstrzymuje. (Tak, tak bo go ex zraniła).. Ale cholera, nie wiem czy dotrwam do tego okresu. Po dzisiaj mam mieszane uczucia. Z jednej strony kocham go, jest cudowny..z drugiej mam go serdecznie dość.
Jeśli jestem przewrażliwiona napiszcie. Po prostu się zgubiłam... Nie wiem co robić

Wybaczcie tyradę... Nie mam sił..

[sylvi300]

Napisane przez otako

Jest ładny masz brzuch

dziękuję muszę jeszcze pozbyć się tłuszczu z brzucha pod pępkiem

Napisane przez Celestyn3k

T
Nie wątp! Ja chyba ryżu wsypię do swojego hula-hop ryżu, bo jest lekkie

ja mam sportowe hh

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Krasko to co on robi jest nienormalne. Powiedz mu, że Cię to męczy, jak nie zrobi coś z tym to Ty moim zdaniem nerwowo nie wytrzymasz... Twój TŻ zachowuje sie jak pięcioletnie dziecko - raz chce tego a raz nie.
Trzymaj się mała

[Krasko1]

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;3451158 9]Krasko to co on robi jest nienormalne. Powiedz mu, że Cię to męczy, jak nie zrobi coś z tym to Ty moim zdaniem nerwowo nie wytrzymasz... Twój TŻ zachowuje sie jak pięcioletnie dziecko - raz chce tego a raz nie.
Trzymaj się mała [/QUOTE]
Ja mu powiem, że to jest nienormalne a on mi powie "Skarbiee, jesteś głuptaskiem"
Ale chyba nie dam rady. Piszę do niego smsy, pytam o coś, odpisuje po 2h (jeśli mu sie zachce), zależy od nastroju. Albo w końcu załapie co on robi, albo .. nie wiem. Po prostu mam wrażenie, że on tylko bierze to co ja daję.

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

ja bym postawiła na poważną rozmowę, jeśli nic nie da... to moim zdaniem będziesz się niepotrzebnie męczyć

[Krasko1]

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;3451184 2]ja bym postawiła na poważną rozmowę, jeśli nic nie da... to moim zdaniem będziesz się niepotrzebnie męczyć [/QUOTE]
Ja chyba się po prostu boję, że zamiast wziąć się w garść powie mi do widzenia i mnie obwini o wszystko.. Nie chcę go tracić..

[n0emi]

Krasko ja ci powiem, ze to jest juz chore zachowanie i po takim wywodzie moja randka by sie skonczyla rozumiem ze czlowiek to tylko czlowiek i moze poczuc miete do kogos innego ale kur... nie mowi sie tego swojemu partnerowi i twoje lzy jako dowod milosci ? w tym momencie na serio spytalabym go czy ma wszystko dobrze z glowa;/
szczerze mowiac to pewnie sfochowalabym sie na tydzien ale... to nie na tym polega. Wiec rada: porozmawiac!
Mu wszystko uchodzi plazem, doprowadzal cie do lez, a ty jestes pod jego stala kontrola ?

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Pojechalabym do niego i przetrzepala mu dupe, za ranienie takiej CUDNEJ dziewczyny

[kocurzyca]

Napisane przez sylvi300

dzięki nie no boczki mam zresztą to nie boczki tylko uchwyty miłości

Uchwyty miłości to mają faceci

U facetów są "love handles", a u kobiet "muffin tops"

[Krasko1]

Napisane przez n0emi

Krasko ja ci powiem, ze to jest juz chore zachowanie i po takim wywodzie moja randka by sie skonczyla rozumiem ze czlowiek to tylko czlowiek i moze poczuc miete do kogos innego ale kur... nie mowi sie tego swojemu partnerowi i twoje lzy jako dowod milosci ? w tym momencie na serio spytalabym go czy ma wszystko dobrze z glowa;/
szczerze mowiac to pewnie sfochowalabym sie na tydzien ale... to nie na tym polega. Wiec rada: porozmawiac!
Mu wszystko uchodzi plazem, doprowadzal cie do lez, a ty jestes pod jego stala kontrola ?

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Pojechalabym do niego i przetrzepala mu dupe, za ranienie takiej CUDNEJ dziewczyny

Ale ja starałam się porozmawiać! Tylko usłyszałam wtedy o tym "dowodzie uczuć" i od razu było całowanie po rękach i głaskanie.
Czuje się jak idiotka która zrobi wszystko i nigdy się nie obrazi..

[pamfilia]

Krasko, Twój TŻ zachowuje się obrzydliwie... Jak on może mówić że go ciągnie do jakiejś dziewczyny? Wiesz co, to co on odstawia naprawdę źle rokuje na przyszłość, zastanów się poważnie. Od początku to był związek z przeszkodami ale naprawdę tak wiele dla niego znosiłaś a on w ogóle nie wynagradza Ci tego. Ja bym mu zaserwowała kopa w dupę, bo jesteś cudowną, piękną dziewczyną i zasługujesz na lepszego faceta. Przecież to dopiero początek związku, powinno być słodko i z motylkami a on ciągle Cię do płaczu doprowadza...