Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II - Strona 161 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-28, 13:40   #4801
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez cacajuate Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie wiem jak to jest u Was, ale w Meksyku bieganie to bardzo popularny sport. Teraz w sezonie jest jakas oficjalna impreza praktycznie co tydzien. Jest tez duzo zapalencow. Biegalam glownie w 2 parkach, gdzie jest tor do biegania, tzn pista, race track (jak to sie po polsku nazywa?) z odierzonymi kilometrami i metrami (jedna 2 km, teraz biegam w parku z 1 km odmierzonym, ale jakby biegac po calym to jest ze 2.5 km).
jest tam zawsze pelno biegaczy. Zalezy oczywiscie od godziny, ale trafia sie sporo. Zawsze mozna sie kogos poradzic. Np kiedys sobie robilam serie na stowe czy dwie, koles mnie zaczepil, jak zwykle jakis pan po 45-50tce hehe, ci maja czas i zaciecie , i mi mowi: piekne ulozenie nog, tylko nie trac tyle energii na machanie ramionami, to nie dystans.
I tak dalej. Nigdy nikogo nie pytalam, ale jakby zapytala to w ogole bym dostala porad miliard zyczliwie i przystepnie. Zawsze tam wszyscy sa na buenos dias, czesc, usmiechnieci itd. Mam problem z ramieniem, jeszcze po plywaniu, to zawsze jak sie lapie czy cos to pytaja, czy ok itd. Nawet w parku.
Na oficjalnym biegu ostatnio jak chora bylam to ludzie az sie zatrzymywali pytac czy ok.
Suma summarum chodzi mi o to, ze moze warto by bylo porzukac jakis towarzyszy biegania, bardziej "oblatanych"? Skomentuja wam zawsze wasze treningi, styl biegania, buty itd. Lepiej na zywo niz my przez net , nie zebym niedoceniala naszej tu zbiorowej wiedzy hehehehe.
Nie wiem tez, szczerze mowiac, czy w Polsce bedzie tak samo,bo jakos mam obraz Polakow jako malo pomocnych, w przeciwienstwie do wiedznie otwartych na wszysto i wszystkich Meksykanow
Polacy nie sa pomocni bo nie maja pojecia o bieganiu. malo tego, jeszcze potrafia d..... obrobic
tu gdzie mieszkam, tez wiele ludzi biega, jezdzi rowerem i jest tolerancja. w sierpniu pojade do PL na 3 tyg to zobacze, jak mi sie tam bedzie biegalo ...
raz mi mama powiedziala " Po co ty biegasz? przeciez nie jestes gruba". to takie polskie rozumowanie
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 13:43   #4802
Alexandraa
Zakorzenienie
 
Avatar Alexandraa
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 10 134
GG do Alexandraa
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Bo bieganie nigdy nie było wpisane w nasz styl życia więc nie ma się co dziwić, że większość ma taką a nie inną opinię. Ja się natomiast tym nie przejmuję. Ważne, że ja jestem dzielna i zdrowa.
__________________
Moja galeria z pazurkami: klik


Królowa Aleksandra
Blog <- klik



Alexandraa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 13:48   #4803
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
idz do lidla w poniedziałek ominie Ciebie koszt przesyłki a będziesz miała same leginsy za 29 zł
Ja się zastanawiam czy nie kupić sobie na lato w Lidlu tych męskich krótkich spodenekhttp://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-...fferdate=28017
O! Dzięki
cattt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 13:53   #4804
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Ja też na zakupy do Lidla się wybieram o której idziecie? ciekawa jestem czy tego towaru bedzie dużo kiedyś jak były zimowe kurtki w promocji to trzy sztuki na sklep dali
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 14:42   #4805
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

W lidlu przewaznie panie domu kupuja,to rqczej nie wykupia spodni do biegania jak byla podobna promocja ostatnim razem to o 10 rano bylo juz tylko z 5 par spodni. Tylko butow wiecej. Wiec teraz okolo 8 chyba pojade. ja sie nastawilam na spodnie za kolano i, i koszulke ta taka bokserkowa. No i jak na babski tylek sie nadadza te spodenki krotkie

ja spotykam sporo profesjonalnych biegaczy. Najczesciej na biegach takich zorgabizowanych jest ich wiecej. Ostatnio od jednego dostalam leginsy biegowe bo na niego za dlugie :P a kupil wysylkowo.
Poszukajcie u was w miastach klubow dla biegaczy. U mnie taki jest.

Mnie dzisiaj noga mniej boli przy chodzeniu moze niedlugo pobiegam. Tak obstawiam sobote.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"

Edytowane przez pl_madzia
Czas edycji: 2012-06-28 o 14:44
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 15:13   #4806
Narek
Zakorzenienie
 
Avatar Narek
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mrozy
Wiadomości: 9 046
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

5,8 km w 38 minut Dzisiaj pobiegłam popołudniu i o wiele lepiej się czułam, przede wszystkim miałam siłę
__________________
17.12.2007- Walka o zdrowe i piękne mo-hery Moja pielęgnacja-> klik!
Przewodnik po olejowaniu!
Profil na Endo

TF, CE, obwodówka- zrobione
Bieganie + Turbo Ewy Ch.
Narek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 15:13   #4807
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3499065 9]Polacy nie sa pomocni bo nie maja pojecia o bieganiu. malo tego, jeszcze potrafia d..... obrobic
tu gdzie mieszkam, tez wiele ludzi biega, jezdzi rowerem i jest tolerancja. w sierpniu pojade do PL na 3 tyg to zobacze, jak mi sie tam bedzie biegalo ...
raz mi mama powiedziala " Po co ty biegasz? przeciez nie jestes gruba". to takie polskie rozumowanie [/QUOTE]
no tak, bo sport sie uprawia tylko dla odchudzania
Cytat:
Napisane przez Alexandraa Pokaż wiadomość
No co Ty gadasz, smaczne są niektóre.
Dla mnie to fuj fuj fuj. Mi nawet batoniki nie smakuja.
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-28, 15:14   #4808
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Albo jak chce się być napakowanym koksem.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 15:22   #4809
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Albo jak chce się być napakowanym koksem.
oo zapomnialam, jak pakowalam na silce to mi tak mowili
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 15:59   #4810
Renia90
Zakorzenienie
 
Avatar Renia90
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 872
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez cacajuate Pokaż wiadomość
O mamusiu, a tu jestesmy hero of the day normalnie :P Jak nie pada, to na wiekszych masowych imprezach ludzie stoja, dopinguja, cukierki rozdaja, wode jak brakuje....
ja byłam właśnie mile zaskoczona w niedziele jak w okolicach 7-8km ludzie wystawili stoliczek i 'częstowali' wodą - zimną mmm skorzystałam bo ta, która była na 5km od organizatorów od tej pogody była mega ciepła i nic mi nie dała..
[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3499065 9]" Po co ty biegasz? przeciez nie jestes gruba". to takie polskie rozumowanie [/QUOTE]też tak słysze czasami od niektórych..


ja od niedzielnego biegu nie zrobiłam żadnego treningu, taka mała pauza bo:
złapałam jakiegoś wirusa chyba - grypa jelitowa :/ do tego okres.. wiec wszystkie witaminy z organizmu 'spłukane'.. po drugie mam dużo zaliczeń i nauki teraz.. ale może w sobote już sie pokuszę na jakiś trening
__________________

"Robienie czegoś najlepiej jak się potrafi jest ważniejsze niż bycie najlepszym" /Shannon Miller/

KLIKnij raz dziennie i pomóż
i jeszcze tutaj!
Renia90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 16:33   #4811
Paula_95
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula_95
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 2 538
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3499065 9]Polacy nie sa pomocni bo nie maja pojecia o bieganiu. malo tego, jeszcze potrafia d..... obrobic
tu gdzie mieszkam, tez wiele ludzi biega, jezdzi rowerem i jest tolerancja. w sierpniu pojade do PL na 3 tyg to zobacze, jak mi sie tam bedzie biegalo ...
raz mi mama powiedziala " Po co ty biegasz? przeciez nie jestes gruba". to takie polskie rozumowanie [/QUOTE]

Ja słyszę inaczej: ''Po co biegasz? I tak jesteś gruba'' załamujące czasem, ale staram się nie przejmować.
Dziewczyny, podbijam pytanie: czy biegając codziennie i jeżdżąc na rowerze muszę liczyć kalorie? Nie będę się tu wypowiadać na temat mojej aktywności fizycznej i ''sylwetce'', bo znowu spalę buraka powiem tak-jest bardzzzooo źleee.
__________________
Studentka psychologii. Jak szaleć, to szaleć

Kierowca 09.03.2015 rok, godz. 10.25

Edytowane przez Paula_95
Czas edycji: 2012-06-28 o 16:34
Paula_95 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-28, 16:42   #4812
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Dziewczyny potrzebuję pomocy. Jak wiecie od 16 roku życia mam zaburzone odżywianie i chociaż wiem jak sie odżywiać prawidłowo to tego nigdy nie robiłam, ale teraz chcę to zmienić. Weszłam na wizaz i wyszło mi że
68*24=1632 kcal dziennie
1632*0,9= 1468,8
I teraz nie wiem, co dalej, bo jest napisane tak:
Aktywny = 1.3 1.4 (Codzienne intensywne ćwiczenia + praca 'na nogach')
-Średnio Aktywny = 1.1 - 1.2 (Ćwiczenia 3 razy/tydzień + praca siedząca)
-Nisko Aktywny = 1 (brak ćwiczeń + praca siedząca)
A jeżeli ja mam pracę "na nogach" a tryb siedzący? Dałam po prostu 1,1
1468,8*1,1=1615,68
Czyli 1615 kcal powinnam spożywać, a teraz dalej ile białek, ile węglowodanów i ile tłuszczy. Co powinnam zrobić skoro mam skazę białkową od dziecka i nie mogę jeść jogurcików, maślanek, śmietan, jajek, mleka, sera białego/żółtego/wiejskiego/topionego itd. itd. itd.? Jak to wtedy obliczyć? Piszą u nas na forum, że białka od 1,5 do 2,2 więc ja wzięłam 1,0.
Stąd by wyszło, że białka 68g*4kcal=272
Węglowodany dałam 20% mniej, ale nie wiem czy to dobrze, więc wyszło 68-20%=54,4 i teraz 54,4*4=271,6
I tłuszcze: 1615-272-271,6=1071,4 Aż tyle tłuszczu mam jeść?
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 17:05   #4813
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Dziewczyny potrzebuję pomocy. Jak wiecie od 16 roku życia mam zaburzone odżywianie i chociaż wiem jak sie odżywiać prawidłowo to tego nigdy nie robiłam, ale teraz chcę to zmienić. Weszłam na wizaz i wyszło mi że
68*24=1632 kcal dziennie
1632*0,9= 1468,8
I teraz nie wiem, co dalej, bo jest napisane tak:
Aktywny = 1.3 1.4 (Codzienne intensywne ćwiczenia + praca 'na nogach')
-Średnio Aktywny = 1.1 - 1.2 (Ćwiczenia 3 razy/tydzień + praca siedząca)
-Nisko Aktywny = 1 (brak ćwiczeń + praca siedząca)
A jeżeli ja mam pracę "na nogach" a tryb siedzący? Dałam po prostu 1,1
1468,8*1,1=1615,68
Czyli 1615 kcal powinnam spożywać, a teraz dalej ile białek, ile węglowodanów i ile tłuszczy. Co powinnam zrobić skoro mam skazę białkową od dziecka i nie mogę jeść jogurcików, maślanek, śmietan, jajek, mleka, sera białego/żółtego/wiejskiego/topionego itd. itd. itd.? Jak to wtedy obliczyć? Piszą u nas na forum, że białka od 1,5 do 2,2 więc ja wzięłam 1,0.
Stąd by wyszło, że białka 68g*4kcal=272
Węglowodany dałam 20% mniej, ale nie wiem czy to dobrze, więc wyszło 68-20%=54,4 i teraz 54,4*4=271,6
I tłuszcze: 1615-272-271,6=1071,4 Aż tyle tłuszczu mam jeść?
Wez wywal te obliczenia za okno, bo to o kant pupci rozstrzaskac !
Po prostu jedz rozsadnie, cwicz i ciesz sie zyciem. Liczenie kcal i gramow tluszczu to jakies nieporozumienie.
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 17:09   #4814
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez cacajuate Pokaż wiadomość
Wez wywal te obliczenia za okno, bo to o kant pupci rozstrzaskac !
Po prostu jedz rozsadnie, cwicz i ciesz sie zyciem. Liczenie kcal i gramow tluszczu to jakies nieporozumienie.
Kurde już nie wiem, co na tym forum czytać. To o kant dupci, tamto też złe. Poza tym weszłam na przykładowe jadłospisy i większość opiera się na białku, którego ja nie mogę. Poza tym pisałam już Renii, że np. nie wiem co jeść na zwiększenie metabolizmu, bo u mnie jabłka, śliwki, otręby, płatki owsiane nie działają. Ostatnio koleżanka zrobiła ciasteczka otrębowo-owsiane i wszyscy po 30 minutach myk do toalety, a ja nic. Wiem, że anoreksja, a obecnie kompulsywne napady obżarstwa wszystko zniszczyły, ale jakoś muszę zacząć to ruszyć.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 17:21   #4815
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Kurde już nie wiem, co na tym forum czytać. To o kant dupci, tamto też złe. Poza tym weszłam na przykładowe jadłospisy i większość opiera się na białku, którego ja nie mogę. Poza tym pisałam już Renii, że np. nie wiem co jeść na zwiększenie metabolizmu, bo u mnie jabłka, śliwki, otręby, płatki owsiane nie działają. Ostatnio koleżanka zrobiła ciasteczka otrębowo-owsiane i wszyscy po 30 minutach myk do toalety, a ja nic. Wiem, że anoreksja, a obecnie kompulsywne napady obżarstwa wszystko zniszczyły, ale jakoś muszę zacząć to ruszyć.
masz na mysli chyba trawienie, a nie metabolizm, skoro Twoim problemem sa zaparcia . Mi na zaparcia pomaga: picie rano po wstaniu szklanki cieplej wody (mixuje ugotowana z zimna, zeby byla ciepla, ale nie za goraca), odczakac, zjesc sniadanie. Do tego pomaga ruch, regularne pory posilkow i malo produktow macznych. Zamiast stosowac jakies extra dodatki, zmien nawyki: duzo gotowanych warzyw, owocow, pelnoziarniste produkty (makaron, ryz tylko brazowy, te sprawy). ZERO przetworzonej zywnosci. Absolutnie zero.

Na wizazu pelno jest mitow i legend, jakies wlasnie chudniecie od aerobow, 8 min cwiczenia, chudniecie 6 Weidera (to juz w ogole kuriozum) i tym podobne.

Co do bialka: no ono niestety ale podkreca metabolizm. Ja sie tak
"zalatwilam" wlasnie, ze teraz mam taki metabolizm, ze jem jak rodzina drwali ;-)
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 17:24   #4816
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez cacajuate Pokaż wiadomość
masz na mysli chyba trawienie, a nie metabolizm, skoro Twoim problemem sa zaparcia . Mi na zaparcia pomaga: picie rano po wstaniu szklanki cieplej wody (mixuje ugotowana z zimna, zeby byla ciepla, ale nie za goraca), odczakac, zjesc sniadanie. Do tego pomaga ruch, regularne pory posilkow i malo produktow macznych. Zamiast stosowac jakies extra dodatki, zmien nawyki: duzo gotowanych warzyw, owocow, pelnoziarniste produkty (makaron, ryz tylko brazowy, te sprawy). ZERO przetworzonej zywnosci. Absolutnie zero.

Na wizazu pelno jest mitow i legend, jakies wlasnie chudniecie od aerobow, 8 min cwiczenia, chudniecie 6 Weidera (to juz w ogole kuriozum) i tym podobne.

Co do bialka: no ono niestety ale podkreca metabolizm. Ja sie tak
"zalatwilam" wlasnie, ze teraz mam taki metabolizm, ze jem jak rodzina drwali ;-)
Nie no ja się wypróżniam 1-2 razy dziennie, ale chodzi mi o to, że mnie nie goni do wc po tym po czym goni innych. Czyli chyba metabolizm zjechany. Inni specjalnie wcinają np. dużo śliwek aby pogoniło i aby kilogramy poszły w dół, a na mnie to nie działa. Czyli w takim razie, co proponowałabyś mi jeść, co sama jadasz. Wczoraj coś mówiłaś, że wkleisz swój jadłospis. ^^ Przepraszam, że tak męczę, ale mi jak krowie na rowie trzeba napisać: poniedziałek 8 rano bla, bla, bla. Ja już taka jestem.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100


Edytowane przez SekretnyWachlarz
Czas edycji: 2012-06-28 o 17:26
SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 17:26   #4817
Renia90
Zakorzenienie
 
Avatar Renia90
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 872
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

a po co Ci sie czesciej wypróżniać? ja myślałam, że masz zaparcia i nie chodzisz do toalety.
__________________

"Robienie czegoś najlepiej jak się potrafi jest ważniejsze niż bycie najlepszym" /Shannon Miller/

KLIKnij raz dziennie i pomóż
i jeszcze tutaj!
Renia90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 17:27   #4818
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez Renia90 Pokaż wiadomość
a po co Ci sie czesciej wypróżniać? ja myślałam, że masz zaparcia i nie chodzisz do toalety.
Mi moja lekarka mówiła, że powinnam minimum 3 razy dziennie latać. To mi głupot nagadała?
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 17:33   #4819
Renia90
Zakorzenienie
 
Avatar Renia90
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 872
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Mi moja lekarka mówiła, że powinnam minimum 3 razy dziennie latać. To mi głupot nagadała?
no głupota głupota, ciekawe jaką ona szkołe skończyła
__________________

"Robienie czegoś najlepiej jak się potrafi jest ważniejsze niż bycie najlepszym" /Shannon Miller/

KLIKnij raz dziennie i pomóż
i jeszcze tutaj!
Renia90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-28, 17:38   #4820
cacajuate
Zadomowienie
 
Avatar cacajuate
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Nie no ja się wypróżniam 1-2 razy dziennie, ale chodzi mi o to, że mnie nie goni do wc po tym po czym goni innych. Czyli chyba metabolizm zjechany. Inni specjalnie wcinają np. dużo śliwek aby pogoniło i aby kilogramy poszły w dół, a na mnie to nie działa. Czyli w takim razie, co proponowałabyś mi jeść, co sama jadasz. Wczoraj coś mówiłaś, że wkleisz swój jadłospis. ^^ Przepraszam, że tak męczę, ale mi jak krowie na rowie trzeba napisać: poniedziałek 8 rano bla, bla, bla. Ja już taka jestem.
ORANYBOSKIE . Serio Ty tak napowaznie, ze chcesz sie wyprozniac trzy razy dziennie ?! Ja chodze raz, a czasem nawet mnie ominie ..... Orany, chybabym umarla z bolu nie powiem czego jakbym sie miala polerowac po chodzeniu do WC 3 razy dziennie wrzuc na luz. Mnie tez nie goni po wielu rzeczach, np sliwkach. To jest sprawa indywidualna.

Wkleje jadlospis, ale wez pod uwage, ze to MOJ w MOICH warunkach:

Sniadanie:
placki owsiane (2 jajka, 2/3 kubka owsianych, amarantus, siemie, rodzynki) smazone
do tego ze 3 lyzki masla orzechowego i ze 3 nutelli domowej
wielka salatka owocowa (serio, wielka, moje sniadanie ledwo sie miesci na duzym talezu)
sok owocowy
kawa

Lunch:
slodki ziemniak gotowany, gotowana fasolka, cukinia, co mi wpadnie, czasem marchewka, cale awokado, jakis element miesny: albo duza puszka tunczyka, albo np plaster pieczeni.
Deser: czekolada, muffinka, smazony banan badz salatka owocowa, albo dwie z ww.

Obiad:
zblizony do lunchu: czyli np ryz z warzywami i kurczakiem po chinsku, warzywa + mieso jakies.


Czasem na sniadanie / lunch jadam tez np enchiladas con mole albo chilaquiles, ale to wam nic nie powie . Wszelkie powyzsze sa w ilosciach pokrywajacych kopiasta gorka talerz duzy . Prosze Cie nie kieruj sie tym specjalnie, to znaczy, to jest MOJ jadlo, na moj wysilek sportowy, na wysokosc nad poziomem morza na jakiej mieszkam. Kazdy je inaczej, ba! ja jem inaczej, jak np jeste gdzie indziej.
cacajuate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 17:42   #4821
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez Renia90 Pokaż wiadomość
no głupota głupota, ciekawe jaką ona szkołe skończyła
Cytat:
Napisane przez cacajuate Pokaż wiadomość
ORANYBOSKIE . Serio Ty tak napowaznie, ze chcesz sie wyprozniac trzy razy dziennie ?! Ja chodze raz, a czasem nawet mnie ominie ..... Orany, chybabym umarla z bolu nie powiem czego jakbym sie miala polerowac po chodzeniu do WC 3 razy dziennie wrzuc na luz. Mnie tez nie goni po wielu rzeczach, np sliwkach. To jest sprawa indywidualna.

Wkleje jadlospis, ale wez pod uwage, ze to MOJ w MOICH warunkach:

Sniadanie:
placki owsiane (2 jajka, 2/3 kubka owsianych, amarantus, siemie, rodzynki) smazone
do tego ze 3 lyzki masla orzechowego i ze 3 nutelli domowej
wielka salatka owocowa (serio, wielka, moje sniadanie ledwo sie miesci na duzym talezu)
sok owocowy
kawa

Lunch:
slodki ziemniak gotowany, gotowana fasolka, cukinia, co mi wpadnie, czasem marchewka, cale awokado, jakis element miesny: albo duza puszka tunczyka, albo np plaster pieczeni.
Deser: czekolada, muffinka, smazony banan badz salatka owocowa, albo dwie z ww.

Obiad:
zblizony do lunchu: czyli np ryz z warzywami i kurczakiem po chinsku, warzywa + mieso jakies.


Czasem na sniadanie / lunch jadam tez np enchiladas con mole albo chilaquiles, ale to wam nic nie powie . Wszelkie powyzsze sa w ilosciach pokrywajacych kopiasta gorka talerz duzy . Prosze Cie nie kieruj sie tym specjalnie, to znaczy, to jest MOJ jadlo, na moj wysilek sportowy, na wysokosc nad poziomem morza na jakiej mieszkam. Kazdy je inaczej, ba! ja jem inaczej, jak np jeste gdzie indziej.
Renia przy najbliższej okazji spytam, bo czemu by nie.
Cacajuate Spróbuję ułożyć coś mojego i potem spytam czy dobre.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 19:08   #4822
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Mi moja lekarka mówiła, że powinnam minimum 3 razy dziennie latać. To mi głupot nagadała?
3 razy to sie zalatwia moj Fufi z avatarku


to by chyba nie bylo normalne jakby czlowiek mial sie zalatwiac 3 razy dziennie. ja to robie raz. jak masz klopoty, to sprobuj zjesc na czczo przed sniadaniem jedno kiwi
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 19:24   #4823
Narek
Zakorzenienie
 
Avatar Narek
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mrozy
Wiadomości: 9 046
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

SekretnyWachlarz, mylisz nabiał z białkiem Nie możesz jeść nabiału, czyli mleka i produktów z niego zrobionych. Białko to głównie mięso+ rośliny strączkowe
__________________
17.12.2007- Walka o zdrowe i piękne mo-hery Moja pielęgnacja-> klik!
Przewodnik po olejowaniu!
Profil na Endo

TF, CE, obwodówka- zrobione
Bieganie + Turbo Ewy Ch.
Narek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 19:56   #4824
ewaw71
Zakorzenienie
 
Avatar ewaw71
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: W
Wiadomości: 3 378
GG do ewaw71
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

To wątek biegowy czy plotkowy?
ewaw71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 19:59   #4825
Callitus
Zakorzenienie
 
Avatar Callitus
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 461
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Ale przecież to wszystko związane jest z bieganiem, treningami i dietą. Łączy się w jedno.

Mi powiększa się odcisk i coraz ciężej mi chodzić (mam go od spodu), dzisiaj odpuściłam, ale boję się co będzie jutro
__________________
Sooner or later you have to stop being a victim and be a victor. You have to stop being a whiner and start being a winner. Take control of your shit, regardless of your circumstances. If it’s more difficult for you that's good, cause that makes your story better.

Edytowane przez Callitus
Czas edycji: 2012-06-28 o 20:02
Callitus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 20:51   #4826
invissible
Zakorzenienie
 
Avatar invissible
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 555
GG do invissible
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Ja dziś po 5 dniach (!) przerwy zrobiłam sobie 7,3km w 45 minut. Dziś w samotności, bo TŻ choruje, ale przynajmniej miałam czas posłuchać sobie muzyki i pomyśleć jak będę korzystać z moich wakacji
invissible jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-28, 21:08   #4827
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez Callitus Pokaż wiadomość
Ale przecież to wszystko związane jest z bieganiem, treningami i dietą. Łączy się w jedno.

Mi powiększa się odcisk i coraz ciężej mi chodzić (mam go od spodu), dzisiaj odpuściłam, ale boję się co będzie jutro
Na odciski polecam Acerin. Po kapieli posmaruje, a przy nastepnej schodzi
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-29, 09:58   #4828
Alexandraa
Zakorzenienie
 
Avatar Alexandraa
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 10 134
GG do Alexandraa
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez Narek Pokaż wiadomość
5,8 km w 38 minut Dzisiaj pobiegłam popołudniu i o wiele lepiej się czułam, przede wszystkim miałam siłę
No właśnie ja też mam siłę dopiero wieczorem, rano jestem na autopilocie.


Cytat:
Napisane przez cacajuate Pokaż wiadomość
no tak, bo sport sie uprawia tylko dla odchudzania
Właśnie, wkurza mnie ten mit. Nikt nie wpadnie na pomysł, że pracę mam siedzącą i puchną mi nogi i w ogóle czuję się kiepsko i dlatego uprawiam sport, staram się dużo chodzić i biegać, czasami wyskoczę na basen i często latem jeżdżę rowerem. Ale dla wszystkich pozostałych i tak to robię dla szczupłej dupki.


Cytat:
Napisane przez cacajuate Pokaż wiadomość
Dla mnie to fuj fuj fuj. Mi nawet batoniki nie smakuja.
Oj tam, oj tam. Ja czasem lubię zjeść fast fooda, nachodzi mnie ochota na coś niezdrowego, jakaś pizza czy coś. A bez czekolady to już w ogóle nie mogę żyć.

Cytat:
Napisane przez Paula_95 Pokaż wiadomość
Ja słyszę inaczej: ''Po co biegasz? I tak jesteś gruba'' załamujące czasem, ale staram się nie przejmować.
Dziewczyny, podbijam pytanie: czy biegając codziennie i jeżdżąc na rowerze muszę liczyć kalorie? Nie będę się tu wypowiadać na temat mojej aktywności fizycznej i ''sylwetce'', bo znowu spalę buraka powiem tak-jest bardzzzooo źleee.
Ja też czasami słyszę taki tekst od mojego brata mimo, że nie jestem gruba.

Co d o kalorii to uważam, że nie musisz ich liczyć. Jeśli trenujesz potrzebujesz ich przeważnie więcej niż przy nic nierobieniu. Wystarczy, że będziesz się zdrowo i z głową odżywiać, do tego jeść regularnie i pić sporo wody a to już spowoduje, że powinnaś tracić kg.


Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Nie no ja się wypróżniam 1-2 razy dziennie, ale chodzi mi o to, że mnie nie goni do wc po tym po czym goni innych. Czyli chyba metabolizm zjechany. Inni specjalnie wcinają np. dużo śliwek aby pogoniło i aby kilogramy poszły w dół, a na mnie to nie działa. Czyli w takim razie, co proponowałabyś mi jeść, co sama jadasz. Wczoraj coś mówiłaś, że wkleisz swój jadłospis. ^^ Przepraszam, że tak męczę, ale mi jak krowie na rowie trzeba napisać: poniedziałek 8 rano bla, bla, bla. Ja już taka jestem.
Wcinanie śliwek i może jeszcze popijanie tego mlekiem uważam za największą głupotę. Wtedy leci wszystko z jelit (a tam może być nawet do 10 kg) a nie z tłuszczu!!

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3499767 1]3 razy to sie zalatwia moj Fufi z avatarku


to by chyba nie bylo normalne jakby czlowiek mial sie zalatwiac 3 razy dziennie. ja to robie raz. jak masz klopoty, to sprobuj zjesc na czczo przed sniadaniem jedno kiwi [/QUOTE]

Jest normalne... Ja po każdym większym posiłku idę do WC. I jest mi z tym dobrze, mogę jeść do woli.

Cytat:
Napisane przez ewaw71 Pokaż wiadomość
To wątek biegowy czy plotkowy?
Oj, już nie marudź.




Ja wczoraj zrobiłam 3,57 km w 27 minut z kawałkiem. Wiem, że wolno ale tu nie chodzi na razie o prędkość. Chociaż uważam, że kiepsko mi poszło i mogłam biec lepiej ale była taka parówka u mnie wieczorem, że nie miałam siły za bardzo. I kolka mnie łapała.
__________________
Moja galeria z pazurkami: klik


Królowa Aleksandra
Blog <- klik



Alexandraa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-29, 13:40   #4829
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Cytat:
Napisane przez Alexandraa Pokaż wiadomość

Ja wczoraj zrobiłam 3,57 km w 27 minut z kawałkiem. Wiem, że wolno ale tu nie chodzi na razie o prędkość. Chociaż uważam, że kiepsko mi poszło i mogłam biec lepiej ale była taka parówka u mnie wieczorem, że nie miałam siły za bardzo. I kolka mnie łapała.
też mnie ostatnio złapała
Dzisiaj siłowy + 40min na rowerku stacjonarnym.

Ale jestem zła, zepsułam moje ulubione szpilki
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-29, 17:45   #4830
Paula_95
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula_95
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 2 538
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. II

Alexandra, dziękuję za odpowiedź. Ulżyło mi, bo kiedyś liczyłam kalorie i doprowadzało mnie to (przepraszam za słownictwo) do ☠☠☠☠i**. Odmierzanie każdego grama, żeby równo było.

Ja dzisiaj tak jak zawsze 2km biegu i 8 km rowerem. Strasznie gorąco i duszno było o tej 10 rano. Okropnie, na rowerze to jeszcze przy tej szybkości mogłam oddychać, a przy biegu to myślałam że się uduszę i tak ma być do końca tygodnia...
A ja dzisiaj dostałam świadectwo... średnia 3, 57... w przyszłym roku się uczę, tak naprawdę, bo jeżeli mam być szczera to w tym dopiero w drugim półroczu wzięłam się do roboty, a pierwszym się obijałam.
__________________
Studentka psychologii. Jak szaleć, to szaleć

Kierowca 09.03.2015 rok, godz. 10.25
Paula_95 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:03.