Mamy sierpniowe 2019 - Strona 126 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-03-05, 10:55   #3751
NiColQa14
Wtajemniczenie
 
Avatar NiColQa14
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 2 439
GG do NiColQa14
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez olka900 Pokaż wiadomość
Ojej, ja się nastawiłam na batalie telefoniczną, a tutaj Pani odebrała już po pierwszym sygnale i byłam w lekkim szoku.. dzwoniłam o 10.45 bo o 11 są zajęcia więc większa szansa, że ktoś odbiera. Na grupę majową popołudniową podobno zajęłam ostatnie miejsce, a na grupę ranną 11-13 zostało ostatnie. Na kiedy masz termin?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
11 sierpień
Cytat:
Napisane przez biedronka19 Pokaż wiadomość
Córa spała u mnie do 3 miesiąca a potem u siebie. Teraz bym chciała aby oddała łóżeczko rodzeństwu. Tylko czy takie 20 miesięczne dziecko może spać w łóżku dla dzieci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wydaje mi się, że tak. Kuzynka swojej córce kupiła takie niskie łóżko z niskimi szczebelkami


Melduję się po wczorajszej wizycie - dziewucha będzie!!! Mam tylko problem z szyjka macicy, bo wynosi 28/29mm - dobrze by było, gdyby była dluzsza. Za 2 tygodnie kolejna wizyta. Lekarz mówi, ze albo taka moja uroda, albo się skraca i będziemy myśleć nad położeniem do szpitala i szwem... Więc nie bagatelizujcie stawiania brzucha - to może być jeden z objawów szyjki. Jeżeli stawienia się nasili - mam jechać niezwłocznie do szpitala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
05.06.2015
NiColQa14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 11:08   #3752
Marianna48
Zadomowienie
 
Avatar Marianna48
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez NiColQa14 Pokaż wiadomość
11 sierpień Wydaje mi się, że tak. Kuzynka swojej córce kupiła takie niskie łóżko z niskimi szczebelkami


Melduję się po wczorajszej wizycie - dziewucha będzie!!! Mam tylko problem z szyjka macicy, bo wynosi 28/29mm - dobrze by było, gdyby była dluzsza. Za 2 tygodnie kolejna wizyta. Lekarz mówi, ze albo taka moja uroda, albo się skraca i będziemy myśleć nad położeniem do szpitala i szwem... Więc nie bagatelizujcie stawiania brzucha - to może być jeden z objawów szyjki. Jeżeli stawienia się nasili - mam jechać niezwłocznie do szpitala.
Gratuluję córeczki
i oby z tą szyjką się okazało że tak masz,a nie trzeba leżeć do końca.
Marianna48 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 11:26   #3753
Panna Migotka 86
Zadomowienie
 
Avatar Panna Migotka 86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 495
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez biedronka19 Pokaż wiadomość
Córa spała u mnie do 3 miesiąca a potem u siebie. Teraz bym chciała aby oddała łóżeczko rodzeństwu. Tylko czy takie 20 miesięczne dziecko może spać w łóżku dla dzieci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
myślę, że spokojnie da radę. Ja bym wybrała tylko takie z "barierką", to jest dokręcana dodatkowo połowa boku, jak dziecko się kręci to nie wypadnie.
Mój syn miał chyba 2,5 roku jak przeszedl na duże łózko, ale barierkę ma do tej pory, bo strasznie sie kręci w nocy

Cytat:
Napisane przez NiColQa14 Pokaż wiadomość
11 sierpień Wydaje mi się, że tak. Kuzynka swojej córce kupiła takie niskie łóżko z niskimi szczebelkami


Melduję się po wczorajszej wizycie - dziewucha będzie!!! Mam tylko problem z szyjka macicy, bo wynosi 28/29mm - dobrze by było, gdyby była dluzsza. Za 2 tygodnie kolejna wizyta. Lekarz mówi, ze albo taka moja uroda, albo się skraca i będziemy myśleć nad położeniem do szpitala i szwem... Więc nie bagatelizujcie stawiania brzucha - to może być jeden z objawów szyjki. Jeżeli stawienia się nasili - mam jechać niezwłocznie do szpitala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
no to oszczędzaj się
a jak szyjka będzie się skracac, to lekarze zakładają szew, albo taki krążek pessar - kilka osób miało go zakładany i do konca ciąży już w miarę normalnie funkcjonowały

a ja dziś po południu mam kontrolę u endokrynologa. I nie moge się doczekać czwartku i prenatalnych, mam nadzieję że potwierdzą córkę <3
Panna Migotka 86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 11:57   #3754
olka900
Rozeznanie
 
Avatar olka900
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 863
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez NiColQa14 Pokaż wiadomość
11 sierpień Wydaje mi się, że tak. Kuzynka swojej córce kupiła takie niskie łóżko z niskimi szczebelkami


Melduję się po wczorajszej wizycie - dziewucha będzie!!! Mam tylko problem z szyjka macicy, bo wynosi 28/29mm - dobrze by było, gdyby była dluzsza. Za 2 tygodnie kolejna wizyta. Lekarz mówi, ze albo taka moja uroda, albo się skraca i będziemy myśleć nad położeniem do szpitala i szwem... Więc nie bagatelizujcie stawiania brzucha - to może być jeden z objawów szyjki. Jeżeli stawienia się nasili - mam jechać niezwłocznie do szpitala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hm, to na grupę czerwcową chyba już za późno, ale próbuj, może coś się zwolni w międzyczasie, a ranna by Ci pasowała?

Co do szyjki to trzymam kciuki, żeby się unormowało i gratuluję dziewczynki
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."
olka900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 12:05   #3755
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez NiColQa14 Pokaż wiadomość
11 sierpień Wydaje mi się, że tak. Kuzynka swojej córce kupiła takie niskie łóżko z niskimi szczebelkami


Melduję się po wczorajszej wizycie - dziewucha będzie!!! Mam tylko problem z szyjka macicy, bo wynosi 28/29mm - dobrze by było, gdyby była dluzsza. Za 2 tygodnie kolejna wizyta. Lekarz mówi, ze albo taka moja uroda, albo się skraca i będziemy myśleć nad położeniem do szpitala i szwem... Więc nie bagatelizujcie stawiania brzucha - to może być jeden z objawów szyjki. Jeżeli stawienia się nasili - mam jechać niezwłocznie do szpitala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratuluje corci.
Co do szyjki, najwidoczniej inne skurcze mialas a nie Braxtona- Hicksa bo te na szyjke nie maja wplywu. Ja bron Boze nie bagatelizuje i gdybym nie miala tego w zeszlej ciazy, to zadzwonilabym na pogotowie dla ciezarnych, ale teraz wiem co to jest. Oczywiscie na wizycie powiem, ze mam te skurcze, dla pewnosci, ale jestem pewna na 99%, ze to to samo, co mialam zeszlym razem bo odczucie identyczne.
Naczytalam sie wtedy o przedwczesnym porodzie itd a jak juz przyszlo co do czego, to zaczelam rodzic w terminie i prawie 30 godzin rodzilam w meczarniach z oksytocyna bo rozwarcie nie postepowalo tak, jak powinno.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 12:05   #3756
Shiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

A ja jestem po pierwszych zajęciach pilatesu dla kobiet w ciąży zajęcia spokojne, wolne, ale mięśnie solidnie pracują. Raz w tygodniu to będę chodzić. Generalnie ja z moim 18+1 wyglądałam jakbym pomyliła zajęcia, w porównaniu do innych dziewczyn a po grupie ciężarówkowej jest grupa dla mam z dziećmi (od 4 miesiąca).

Co do łóżeczek dla 2-latków. Ja w tym wieku wylądowałam na górze łóżka piętrowego i latałam po drabinie, nie pamiętam żebym kiedykolwiek spadła. Aczkolwiek nie polecam, bo nawet mama moja mówi, że nie wie jakim cudem na to pozwoliła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy!
Shiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 13:42   #3757
klocki_LEGO
Rozeznanie
 
Avatar klocki_LEGO
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Tez myslalam nad dostawianym lozeczkiem. Przy starszej mialam normalne lozeczko ze szczebelkami i dopoki musialam wstawac bylo to meczace, ale pozniej corka podrosla wiec sciagnelam jeden bok (lozeczko mialo taka opcje dla starszakow) i podanie smoczka w nocy czy przykrycie dziecka ogarnialam bez wstawania z lozka. Mega wygoda.
Za koszem Mojzesza przemawia opcja bujania a tego niestety lozeczka nie maja. Corka miala etap strasznych kolek i musiala byc albo noszona albo bujana wiec musialam w nocy wstawac i bujac ja w wozku czasem godzinami. Kosz Mojzesza mam zamiar postawic obok lozka wiec w razie czego bede mogla sobie lezec i bujac malenstwo.


Tez mam pietrowe mieszkanie, ale kosz bedzie w sypialni a w salonie bedzie stal wozek wiec w dzien bede dziecko kladla w gondoli.
Nie mam jeszcze upatrzonego zadnego konkretnego modelu kosza. W sumie zalezy mi tylko na tym, zeby sie bujal, reszta jest mi obojetna.
Aha, no tez jest to powod. Niestety to troche takie kupowanie w ciemno, bo nie wiadomo co dziecku przypasuje. Raczej bujanie lubia wszystkie (chyba?) to ma to sens. Znam osoby, ktore...nie mogly uzywac gondoli wcale, bo dziecko odmawialo w niej jezdzenia i koniec. Ryczalo od razu jak je polozyli. Ale w sumie fajny pomysl z ta gondola. My mamy mieszkanie, nie jakies duze. Planuje kupic Snuggle me Organic (mozecie zagooglowac), zeby moc ukladac dziecia w innych miejsach, ale w sumie mamy salon polaczony z kuchnia i przedpokojem, wiec tam bedzie stal wozek, to i w wozku moge klasc. Dobry pomysl.

Cytat:
Napisane przez Shiz Pokaż wiadomość
A ja jestem po pierwszych zajęciach pilatesu dla kobiet w ciąży zajęcia spokojne, wolne, ale mięśnie solidnie pracują. Raz w tygodniu to będę chodzić. Generalnie ja z moim 18+1 wyglądałam jakbym pomyliła zajęcia, w porównaniu do innych dziewczyn a po grupie ciężarówkowej jest grupa dla mam z dziećmi (od 4 miesiąca).
Robisz mi bol doopy . Ja mam na liscie do zrobienia 'pojsc zapisac sie na joge dla ciezarnych' od tygodnia, ale ciagle co wychodze z pracy to zaczyna padac, wiec sune szybko do domu (chodze pieszo). Musze dzis wziac parasol i nie ma, ze boli.

Nie wiem, czy mnie dziec wczoraj nie skopal debiutancko. Mialam takie uczucie jak nigdy, niby gaz, ale nie tam gdzie mam jelita. Az nawet reka moglam wyczuc i malzowin tez. Dokladnie tak jak opisuja dziewczyny, ze jak popcorn w brzuchu, tylko dziwnie wysoko, bo dookola pepka, a wszyscy mowia, ze ma byc nizej. Niby na USG tez mi tak jezdzil, ale sama nie wiem.
klocki_LEGO jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-03-05, 16:24   #3758
AmnesiaB
Raczkowanie
 
Avatar AmnesiaB
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 357
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez NiColQa14 Pokaż wiadomość
11 sierpień Wydaje mi się, że tak. Kuzynka swojej córce kupiła takie niskie łóżko z niskimi szczebelkami


Melduję się po wczorajszej wizycie - dziewucha będzie!!! Mam tylko problem z szyjka macicy, bo wynosi 28/29mm - dobrze by było, gdyby była dluzsza. Za 2 tygodnie kolejna wizyta. Lekarz mówi, ze albo taka moja uroda, albo się skraca i będziemy myśleć nad położeniem do szpitala i szwem... Więc nie bagatelizujcie stawiania brzucha - to może być jeden z objawów szyjki. Jeżeli stawienia się nasili - mam jechać niezwłocznie do szpitala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje ! W końcu dziołcha !

Ja nie wiem co to znaczy stawianie się brzucha. Raczej tego nie miałam. Ostatnio tylko w sobote Młody musiał się wypiąć bo po lewej stronie miałam taką wypukłość Ale nic nie czułam, żadnego dyskomfortu .

Ja planuję żeby spał w łóżeczku koło naszego ale jak wyjdzie w praniu to nie wiem. Bede mieć jeszcze kołyskę ,która w naszej rodzinie wybujała z 10 dzieci
Ja jutro ide na wizytę prywatną. Nie mogę się doczekać ,żeby
zobaczyć Młodego ale też mam troche stracha. Jutro będzie wg OM 15+5 a wg usg genetycznego 16+5 więc powinien już coś ważyć
AmnesiaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 16:35   #3759
Marianna48
Zadomowienie
 
Avatar Marianna48
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Amnesia kciuki za wizytę o której masz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marianna48 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 16:35   #3760
olka900
Rozeznanie
 
Avatar olka900
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 863
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez AmnesiaB Pokaż wiadomość
Gratulacje ! W końcu dziołcha !

Ja nie wiem co to znaczy stawianie się brzucha. Raczej tego nie miałam. Ostatnio tylko w sobote Młody musiał się wypiąć bo po lewej stronie miałam taką wypukłość Ale nic nie czułam, żadnego dyskomfortu .

Ja planuję żeby spał w łóżeczku koło naszego ale jak wyjdzie w praniu to nie wiem. Bede mieć jeszcze kołyskę ,która w naszej rodzinie wybujała z 10 dzieci
Ja jutro ide na wizytę prywatną. Nie mogę się doczekać ,żeby
zobaczyć Młodego ale też mam troche stracha. Jutro będzie wg OM 15+5 a wg usg genetycznego 16+5 więc powinien już coś ważyć
Piona, też jutro idę
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."
olka900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 16:41   #3761
Marianna48
Zadomowienie
 
Avatar Marianna48
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Olka to też trzymam kciuki fajnie lubię jak są wizyty, moja dopiero za 2 tygodnie to chętnie o Waszych poczytam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marianna48 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-03-05, 17:53   #3762
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Dziewczyny widze macie wizyty srednio co 2-4 tygodnie, zawsze z usg? Tu z tego co wiem szyjki wogole nie sprawdzaja dopiero przed porodem

Sent from my E5823 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 18:06   #3763
Paulina 87
Wtajemniczenie
 
Avatar Paulina 87
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 814
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez NiColQa14 Pokaż wiadomość
11 sierpień Wydaje mi się, że tak. Kuzynka swojej córce kupiła takie niskie łóżko z niskimi szczebelkami


Melduję się po wczorajszej wizycie - dziewucha będzie!!! Mam tylko problem z szyjka macicy, bo wynosi 28/29mm - dobrze by było, gdyby była dluzsza. Za 2 tygodnie kolejna wizyta. Lekarz mówi, ze albo taka moja uroda, albo się skraca i będziemy myśleć nad położeniem do szpitala i szwem... Więc nie bagatelizujcie stawiania brzucha - to może być jeden z objawów szyjki. Jeżeli stawienia się nasili - mam jechać niezwłocznie do szpitala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratuluje córeczki! A na poprzednim usg był syn? Czy mi sie źle kojarzy?
Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Gratuluje corci.
Co do szyjki, najwidoczniej inne skurcze mialas a nie Braxtona- Hicksa bo te na szyjke nie maja wplywu. Ja bron Boze nie bagatelizuje i gdybym nie miala tego w zeszlej ciazy, to zadzwonilabym na pogotowie dla ciezarnych, ale teraz wiem co to jest. Oczywiscie na wizycie powiem, ze mam te skurcze, dla pewnosci, ale jestem pewna na 99%, ze to to samo, co mialam zeszlym razem bo odczucie identyczne.
Naczytalam sie wtedy o przedwczesnym porodzie itd a jak juz przyszlo co do czego, to zaczelam rodzic w terminie i prawie 30 godzin rodzilam w meczarniach z oksytocyna bo rozwarcie nie postepowalo tak, jak powinno.
A ja własnie od 6mca miałam bardzo częste takie skurcze i twardnienie brzucha i dwoje moich ginów twierdziło ze od tego skrociła sie szyjka.. w sensie ze za duzo tych skurczy na ten etap ciąży i wylądowałam na 2 tygodnie w szpitalu. 7 i 8 miesiac przechodziłam na szyjce 1,5-2cm a 9 miesiąc na 0.5cm 😂


Użyłam dziś tego detektora tętna płodu 💓 super sprawa. Wyraźnie słychać. jak na moje oko to tak ze 140-160 tętno było na pewno.. Miałam na początku problem zeby wogole maluszka znaleźć i dopiero złapałam serduszko bardzo nisko w zasadzie na samej bliźnie po cc po prawej stronie. I sobie tam siedzi cały czas. Bo przed chwilą sprawdzałam 2 raz. Chciałam zeby tż posłuchał ale nie był zainteresowany... wsadziłam mu jedną słuchawkę tylko.. drugiej juz nie chciał skwitował ze " kazdy ma serce i nie ma zamiaru moich bebechów słuchać.. " tak mi sie przykro zrobiło, że az wybuchnęlam płaczem.. na co córka az sie zaniepokoiła co mi sie stało, bo chyba 1 raz widziała jak płaczę.. mam wrażenie, jakby mąż nie chciał sie emocjonalnie wiązać z tą ciążą.. jakieś wyparcie. Z córką było to samo. Teraz córeczka tatusia. Nie pojmuje tego..


W piątek kolejna wizyta. Moze w końcu poznam płeć w 18tc. Nie sądziłam ze będę tyle czekać ..

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
Dziewczyny widze macie wizyty srednio co 2-4 tygodnie, zawsze z usg? Tu z tego co wiem szyjki wogole nie sprawdzaja dopiero przed porodem

Sent from my E5823 using Tapatalk
Tak . Co 2 tyg usg ( co 4 tyg u jednego i co 4 u drugiego gina )


Apropo łóżeczka dla dziecka.. więc córka miała wypasione łożeczko takie normalne ze szczebelkami ze wszystkimi bajerami. A w praktyce jak KP co 2--3 h to nie przespała w tym łożeczku ani jednej nocy tylko spała ze mną ☺ tak było mi łatwiej karmić. Tylko ją przekładałam raz z jednej strony raz z drugiej a jak miała tak nie pamiętam około 9-10mcy to z łożeczka tż wyjął z jednej strony bok i zrobiliśmy dostawkę do mojego łożka. Dopiero jak córka skończyła 3 latka to kupiliśmy jej rozkładany tapczanik. Spała w nim 2 lata a teraz od kilku m-cy cos jej sie odwidziało i śpimy razem. Jak sie spytałam co z jej nowym łożkiem od razu odpaliła ze będzie dla siostry... troche sie wpakowałam bo jak sie młode urodzi to będziemy spać w 3-ke a mąż na podłodze chyba
__________________
córcia
synuś 26tc ♡
Paulina 87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 18:08   #3764
klocki_LEGO
Rozeznanie
 
Avatar klocki_LEGO
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
Dziewczyny widze macie wizyty srednio co 2-4 tygodnie, zawsze z usg? Tu z tego co wiem szyjki wogole nie sprawdzaja dopiero przed porodem
Tak, co wizyte USG czyli co miesiac. W 12 i 20 tyg i zaraz przed porodem 3D. Na poczatku ciazy mialam jakies badania krwi moczu itd. O szyjce nic nie wiem, ale w sumie nie pytam, bo moj lekarz jest nader skory sprawdzac wszystko. Ufam mu, ze sprawdzi co i kiedy trzeba.
klocki_LEGO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 18:31   #3765
Marianna48
Zadomowienie
 
Avatar Marianna48
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 644
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Travis ja mam wizyty co 4 tygodnie, na ostatniej nie robił mi usg bo byłam tydzień po prenatalnych. Także usg miałam w 7tc czy jest serduszko, później 9tc ale trwało max 30 sekund bo sprawdził tylko czy serce bije, a później prenatalne w 12 tc. Teraz jestem 15+1 następna wizyta za 2 tygodnie. Za to szyjke bada mi za każdym razem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marianna48 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 18:42   #3766
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Coz pozostaje mi zaufac ze widze co robia...oczywiscie jesli mialabym bole, badz krwawienia kaza sie odrazy zglaszac i podejrzewam ze wtedy badaja co trzeba a tak bez objawow zostawiaja matce nayurze chyba

Sent from my E5823 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 19:15   #3767
AmnesiaB
Raczkowanie
 
Avatar AmnesiaB
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 357
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez Marianna48 Pokaż wiadomość
Amnesia kciuki za wizytę o której masz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziękuję raniutko , 9:40

Cytat:
Napisane przez olka900 Pokaż wiadomość
Piona, też jutro idę
To trzymam kciuki! Daj znać co tam u Was słychać
AmnesiaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 19:32   #3768
chica latina
Raczkowanie
 
Avatar chica latina
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 262
Smile Dot.: Mamy sierpniowe 2019

U mnie wizyty co 3 tygodnie , zawsze z kilkusekundowwym uag. Poza tym dodatkowo prenatakne, z pol godziny usg. Szyjkę bada za kazdym razwm , ale na razie tylko twardośći cos tam jeszcze a nie długość
chica latina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-05, 20:20   #3769
Panna Migotka 86
Zadomowienie
 
Avatar Panna Migotka 86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 495
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
Dziewczyny widze macie wizyty srednio co 2-4 tygodnie, zawsze z usg? Tu z tego co wiem szyjki wogole nie sprawdzaja dopiero przed porodem

Sent from my E5823 using Tapatalk


Ja mam wizyty co 2-3 tygodnie (+ prenatalne), za każdym razem dokładne usg, a szyjkę bada na samolocie plus długość szyjki usg dopochwowo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Panna Migotka 86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-03-05, 21:24   #3770
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
Dziewczyny widze macie wizyty srednio co 2-4 tygodnie, zawsze z usg? Tu z tego co wiem szyjki wogole nie sprawdzaja dopiero przed porodem

Sent from my E5823 using Tapatalk
No ja w zeszlej ciazy mialam sprawdzana tylko raz- na ostatniej wizycie przed porodem.
Reaguja zazwyczaj wtedy, gdy sa problemy. Tylko raz korzystalam z infolinii z powodu skurczy, ale bez problemu dostalam wizyte z USG tego samego dnia.

Paulina sa rozne skurcze. Te prawdziwe Braxtony- Hicksy sa nieszkodliwe, chyba, ze faktycznie wystepuja raz poraz chociaz te skurcze maja to do siebie, ze sa nieregularne i nie zaczynaja sie na gorze macicy a to wlasnie te zaczynajace sie na gorze, powoduja skracanie szyjki.
Bron Boze nie radze zadnej kobiecie zgadywac czy to akutat TE skurcze bo to nalezy skonsultowac, ale jesli lekarz potwierdzi BH to nie ma sie czym martwic, chyba ze po konsultacji to przybierze na sile, wtedy trzeba to sprawdzic. Pod koniec pierwszej ciazy podczas chodzenia (a chodzilam b duzo) mialam tego po 2-3 na godzine. Z czasem sie wydluzaly ale to bylo zupelnie inne uczucie niz skurcze porodowe.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-06, 02:09   #3771
biedronka19
Rozeznanie
 
Avatar biedronka19
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 613
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

U nas też szyjki nie sprawdzają. Z tego wychodzi że tylko w Polsce tak robią? Zawsze na wizażu czytam że komuś się skraca i ma passar założony więc czasami sobie myśle co się dzieje z kobietami w Kanadzie czy UK. Nie zaobserwowałam przedwczesnych porodów, wszystkie babki jakie znam urodziły w terminie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
biedronka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-06, 07:04   #3772
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez biedronka19 Pokaż wiadomość
U nas też szyjki nie sprawdzają. Z tego wychodzi że tylko w Polsce tak robią? Zawsze na wizażu czytam że komuś się skraca i ma passar założony więc czasami sobie myśle co się dzieje z kobietami w Kanadzie czy UK. Nie zaobserwowałam przedwczesnych porodów, wszystkie babki jakie znam urodziły w terminie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie sprawdza na każdej wizycie i tylko sie cieszy jak jest prawidłowo
Trochę dziwnie się czuje kiedy moj lekarz oddycha z ulgą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-06, 08:23   #3773
Paulina 87
Wtajemniczenie
 
Avatar Paulina 87
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 814
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Martynka no obys miała racje z tymi skurczami ☺
__________________
córcia
synuś 26tc ♡
Paulina 87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-06, 09:24   #3774
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez biedronka19 Pokaż wiadomość
U nas też szyjki nie sprawdzają. Z tego wychodzi że tylko w Polsce tak robią? Zawsze na wizażu czytam że komuś się skraca i ma passar założony więc czasami sobie myśle co się dzieje z kobietami w Kanadzie czy UK. Nie zaobserwowałam przedwczesnych porodów, wszystkie babki jakie znam urodziły w terminie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tez pewnie zakladaja w innych krajach pessary. Znam kobiety, ktore w UK mialy problemowe ciaze ale normalnie urodzily w terminie.
Nie mialam problemow z szyjka, ale czy przypadkiem skracanie sie nie daje objawow typu wlasnie skurcze itd? Bo moze w ten sposob to wylapuja, ze kobiety zglaszaja sie z jakimis objawami.
Ja sie ciesze, ze tu jest jak jest bo nie cierpie badania ginekologicznego, zwyczajnie mnie boli i obawialabym sie, ze wlasnie takie "grzebanie" moze zapoczatkowac problemy u kogos, kto ma do tego sklonnosci. Moja kolezanka normalnie sie czula a po badaniu na pierwszej wizycie zaczela krwawic a dalej mozna sie domyslec. Nie twierdze, ze to byla wylacznie wina badania i bez tego nic by sie nie stalo, ale ewidentnie sie przyczynilo/ przyspieszylo.
Polska sluzba zdrowia w ogole jest troche... dziwna bo w jednych przypadkach laduja w nadmiarze badania osobom, ktore tego nie wymagaja wywalajac kase w bloto a jak ktos faktycznie potrzebuje leczenia czy kosztownych badan, to okazuje sie ze nie ma pieniedzy i trzeba isc prywatnie. Juz nie wspominajac o tym, ze ciezarne sa praktycznie zmuszone chodzic prywatnie do lekarzy pracujacych w danym szpitalu, zeby miec dobra opieke przy porodzie co jest dla mnie zwyklym dranstwem i w panstwowej sluzbie zdrowia nie powinno dochodzic do takich sytuacji. Kazdej kobiecie nalezy sie rowne traktowanie bez wzgledu na to, czy chodzila prywatnie do samego ordynatora czy nie, ale duzo w tym winy ludzi bo sami sie do tego procederu dokladaja.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-06, 12:44   #3775
NiColQa14
Wtajemniczenie
 
Avatar NiColQa14
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 2 439
GG do NiColQa14
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
Dziewczyny widze macie wizyty srednio co 2-4 tygodnie, zawsze z usg? Tu z tego co wiem szyjki wogole nie sprawdzaja dopiero przed porodem

Sent from my E5823 using Tapatalk
Ze względu na to, że jest to moja 4 ciąża (3 stracone) do 10 tygodnia miałam wizyty praktycznie co 2 tygodnie. Teraz już co 4 tygodnie, ale ze względu na tą szyjke - lekarz zalecił dodatkowa kontrolę za 2 tygodnie. Myślę, że on dmucha na zimne, bo mam też nieciekawy wywiad rodzinny - Babcia urodziła trzy razy wczesniaki (6/7 miesiąc), które zmarły. A czwarte miało wadę serca i równiez zmarło... Miała też problemy z donoszeniem ciąży (ciągle poronienia - jak u mnie).


Cytat:
Napisane przez Paulina 87 Pokaż wiadomość
Gratuluje córeczki! A na poprzednim usg był syn? Czy mi sie źle kojarzy?


A ja własnie od 6mca miałam bardzo częste takie skurcze i twardnienie brzucha i dwoje moich ginów twierdziło ze od tego skrociła sie szyjka.. w sensie ze za duzo tych skurczy na ten etap ciąży i wylądowałam na 2 tygodnie w szpitalu. 7 i 8 miesiac przechodziłam na szyjce 1,5-2cm a 9 miesiąc na 0.5cm


Użyłam dziś tego detektora tętna płodu super sprawa. Wyraźnie słychać. jak na moje oko to tak ze 140-160 tętno było na pewno.. Miałam na początku problem zeby wogole maluszka znaleźć i dopiero złapałam serduszko bardzo nisko w zasadzie na samej bliźnie po cc po prawej stronie. I sobie tam siedzi cały czas. Bo przed chwilą sprawdzałam 2 raz. Chciałam zeby tż posłuchał ale nie był zainteresowany... wsadziłam mu jedną słuchawkę tylko.. drugiej juz nie chciał skwitował ze " kazdy ma serce i nie ma zamiaru moich bebechów słuchać.. " tak mi sie przykro zrobiło, że az wybuchnęlam płaczem.. na co córka az sie zaniepokoiła co mi sie stało, bo chyba 1 raz widziała jak płaczę.. mam wrażenie, jakby mąż nie chciał sie emocjonalnie wiązać z tą ciążą.. jakieś wyparcie. Z córką było to samo. Teraz córeczka tatusia. Nie pojmuje tego..


W piątek kolejna wizyta. Moze w końcu poznam płeć w 18tc. Nie sądziłam ze będę tyle czekać ..[COLOR="Silver"]
Ostatnio dawał 60% na dziewczynkę, ale wiadomo że to wtedy takie wróżenie z fusów było 🤣

Pocieszylas mnie z tą szyjka, może u mnie nie będzie tak źle

Co do męża - faceci chyba inaczej do tego podchodzą... My inaczej odczuwamy ciążę, tzn po prostu ją czujemy, a oni jednak są trochę obok Przepraszam, ale nie pamiętam - mieliście też jakieś problemy, tzn poronienia itd? Bo mój TŻ np. nie mógł się długo cieszyć, ciągle się bał że skończy się jak wcześniej. Nawet nie chciał o tym rozmawiać.


Cytat:
Napisane przez biedronka19 Pokaż wiadomość
U nas też szyjki nie sprawdzają. Z tego wychodzi że tylko w Polsce tak robią? Zawsze na wizażu czytam że komuś się skraca i ma passar założony więc czasami sobie myśle co się dzieje z kobietami w Kanadzie czy UK. Nie zaobserwowałam przedwczesnych porodów, wszystkie babki jakie znam urodziły w terminie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak się "nie siedzi" w tym temacie, to się nie zna takich osób wokół siebie. Naprawdę Ja wcześniej np. nie sądziłam, że możemy mieć problem z zajściem w ciążę, utrzymaniem jej... Wydawało nam się, że wszyscy kogo znaliśmy nie mieli z tym problemu. A gdy zaczal on dotyczyć nas, nagle "otworzyłam oczy". I okazało się, że wiele osób ma z tym problem...


Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Tez pewnie zakladaja w innych krajach pessary. Znam kobiety, ktore w UK mialy problemowe ciaze ale normalnie urodzily w terminie.
Nie mialam problemow z szyjka, ale czy przypadkiem skracanie sie nie daje objawow typu wlasnie skurcze itd? Bo moze w ten sposob to wylapuja, ze kobiety zglaszaja sie z jakimis objawami.
Ja sie ciesze, ze tu jest jak jest bo nie cierpie badania ginekologicznego, zwyczajnie mnie boli i obawialabym sie, ze wlasnie takie "grzebanie" moze zapoczatkowac problemy u kogos, kto ma do tego sklonnosci. Moja kolezanka normalnie sie czula a po badaniu na pierwszej wizycie zaczela krwawic a dalej mozna sie domyslec. Nie twierdze, ze to byla wylacznie wina badania i bez tego nic by sie nie stalo, ale ewidentnie sie przyczynilo/ przyspieszylo.
Polska sluzba zdrowia w ogole jest troche... dziwna bo w jednych przypadkach laduja w nadmiarze badania osobom, ktore tego nie wymagaja wywalajac kase w bloto a jak ktos faktycznie potrzebuje leczenia czy kosztownych badan, to okazuje sie ze nie ma pieniedzy i trzeba isc prywatnie. Juz nie wspominajac o tym, ze ciezarne sa praktycznie zmuszone chodzic prywatnie do lekarzy pracujacych w danym szpitalu, zeby miec dobra opieke przy porodzie co jest dla mnie zwyklym dranstwem i w panstwowej sluzbie zdrowia nie powinno dochodzic do takich sytuacji. Kazdej kobiecie nalezy sie rowne traktowanie bez wzgledu na to, czy chodzila prywatnie do samego ordynatora czy nie, ale duzo w tym winy ludzi bo sami sie do tego procederu dokladaja.
Nie zgadzam się z tym akurat... Uważam, że naprawdę opieka ciążowa w Polsce jest na wysokim poziomie. W jakim innym kraju kobieta może iść nawet na l4? Jedyne czego mi brakuje to np. badanie nifty dla każdej ciężarnej. Poza tym wydaje mi się, że to my sami nakrecamy prywatna służbę zdrowia. Jak przychodzi co do czego to każdy wylozy te 200 zł na wizytę... Panuje też tendencja do tego, że "leczymy" się sami za pomocą dr Google. Kobiety nie wyobrażają sobie mieć tylko 3 usg w całej ciąży, a tymczasem jest tak w wielu krajach na świecie Mój lekarz np. pracował również w szpitalu państwowym i dorabial sobie prywatna praktyka, ale ma tyle Pacjentek prywatnych, że nie wyrabial - zrezygnował z etatu w szpitalu. A na wizyty NFZ w poradni przyszpitalnej można się było do niego dostać praktycznie od ręki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
05.06.2015
NiColQa14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-06, 12:54   #3776
klocki_LEGO
Rozeznanie
 
Avatar klocki_LEGO
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez NiColQa14 Pokaż wiadomość

Co do męża - faceci chyba inaczej do tego podchodzą... My inaczej odczuwamy ciążę, tzn po prostu ją czujemy, a oni jednak są trochę obok Przepraszam, ale nie pamiętam - mieliście też jakieś problemy, tzn poronienia itd? Bo mój TŻ np. nie mógł się długo cieszyć, ciągle się bał że skończy się jak wcześniej. Nawet nie chciał o tym rozmawiać.

[/URL]
Moj maz bardziej sie zzyl z moja ciaza niz ja, wiecej nawet gada do dziecka. Nie ma reguly


Cytat:
Napisane przez NiColQa14 Pokaż wiadomość


Nie zgadzam się z tym akurat... Uważam, że naprawdę opieka ciążowa w Polsce jest na wysokim poziomie. W jakim innym kraju kobieta może iść nawet na l4? Jedyne czego mi brakuje to np. badanie nifty dla każdej ciężarnej. Poza tym wydaje mi się, że to my sami nakrecamy prywatna służbę zdrowia. Jak przychodzi co do czego to każdy wylozy te 200 zł na wizytę... Panuje też tendencja do tego, że "leczymy" się sami za pomocą dr Google. Kobiety nie wyobrażają sobie mieć tylko 3 usg w całej ciąży, a tymczasem jest tak w wielu krajach na świecie Mój lekarz np. pracował również w szpitalu państwowym i dorabial sobie prywatna praktyka, ale ma tyle Pacjentek prywatnych, że nie wyrabial - zrezygnował z etatu w szpitalu. A na wizyty NFZ w poradni przyszpitalnej można się było do niego dostać praktycznie od ręki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Powiem tak, oczywiscie kazdy bedzie mial inne doswiadczenia, ale doswiadczenia osobiste nie sa miarodajne. Mniej wiecej tak, jak to, ze to, ze Zdzicha je paczki na tony i nie tyje nie oznacza, ze paczki nie sa tuczace. Natomiast jak popatrzymy na fakty, to wychodzi, ze Polska jest na, uwaga, 51 pozycji swiatwej pod wzgledem przezywalnosci matek i dzieci. Przed nami sa takie kraje jak Kuba oraz wiekszosc sasiadow, nawet Czechy i Litwa (oba kraju duzo wyzej).
Polski NFZ jest katastrofalny jak na kraj tak dobrze rozwijajacy sie i majacy sprawna gospodarke.
klocki_LEGO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-06, 12:56   #3777
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez NiColQa14 Pokaż wiadomość
Ze względu na to, że jest to moja 4 ciąża (3 stracone) do 10 tygodnia miałam wizyty praktycznie co 2 tygodnie. Teraz już co 4 tygodnie, ale ze względu na tą szyjke - lekarz zalecił dodatkowa kontrolę za 2 tygodnie. Myślę, że on dmucha na zimne, bo mam też nieciekawy wywiad rodzinny - Babcia urodziła trzy razy wczesniaki (6/7 miesiąc), które zmarły. A czwarte miało wadę serca i równiez zmarło... Miała też problemy z donoszeniem ciąży (ciągle poronienia - jak u mnie).



Ostatnio dawał 60% na dziewczynkę, ale wiadomo że to wtedy takie wróżenie z fusów było 🤣

Pocieszylas mnie z tą szyjka, może u mnie nie będzie tak źle

Co do męża - faceci chyba inaczej do tego podchodzą... My inaczej odczuwamy ciążę, tzn po prostu ją czujemy, a oni jednak są trochę obok Przepraszam, ale nie pamiętam - mieliście też jakieś problemy, tzn poronienia itd? Bo mój TŻ np. nie mógł się długo cieszyć, ciągle się bał że skończy się jak wcześniej. Nawet nie chciał o tym rozmawiać.



Jak się "nie siedzi" w tym temacie, to się nie zna takich osób wokół siebie. Naprawdę Ja wcześniej np. nie sądziłam, że możemy mieć problem z zajściem w ciążę, utrzymaniem jej... Wydawało nam się, że wszyscy kogo znaliśmy nie mieli z tym problemu. A gdy zaczal on dotyczyć nas, nagle "otworzyłam oczy". I okazało się, że wiele osób ma z tym problem...



Nie zgadzam się z tym akurat... Uważam, że naprawdę opieka ciążowa w Polsce jest na wysokim poziomie. W jakim innym kraju kobieta może iść nawet na l4? Jedyne czego mi brakuje to np. badanie nifty dla każdej ciężarnej. Poza tym wydaje mi się, że to my sami nakrecamy prywatna służbę zdrowia. Jak przychodzi co do czego to każdy wylozy te 200 zł na wizytę... Panuje też tendencja do tego, że "leczymy" się sami za pomocą dr Google. Kobiety nie wyobrażają sobie mieć tylko 3 usg w całej ciąży, a tymczasem jest tak w wielu krajach na świecie Mój lekarz np. pracował również w szpitalu państwowym i dorabial sobie prywatna praktyka, ale ma tyle Pacjentek prywatnych, że nie wyrabial - zrezygnował z etatu w szpitalu. A na wizyty NFZ w poradni przyszpitalnej można się było do niego dostać praktycznie od ręki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I wlasnie o to chodzi ze w Poslce jest troche "z bardzo"
Wiekszosc idzie na L4 bo ma taka mozliwosc a nie ze musi. A potem jest problem z zatrudnianiem kobiet w wieku rozrodczym bo wiele z nich odchodzi zaraz na L4.
Wiadomo co kraj to obyczaj, cos jest lepsze w Polsce cos bedzie lepsze w Uk etc
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-06, 13:13   #3778
Panna Migotka 86
Zadomowienie
 
Avatar Panna Migotka 86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 495
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Tez pewnie zakladaja w innych krajach pessary. Znam kobiety, ktore w UK mialy problemowe ciaze ale normalnie urodzily w terminie.

Nie mialam problemow z szyjka, ale czy przypadkiem skracanie sie nie daje objawow typu wlasnie skurcze itd? Bo moze w ten sposob to wylapuja, ze kobiety zglaszaja sie z jakimis objawami.

Ja sie ciesze, ze tu jest jak jest bo nie cierpie badania ginekologicznego, zwyczajnie mnie boli i obawialabym sie, ze wlasnie takie "grzebanie" moze zapoczatkowac problemy u kogos, kto ma do tego sklonnosci. Moja kolezanka normalnie sie czula a po badaniu na pierwszej wizycie zaczela krwawic a dalej mozna sie domyslec. Nie twierdze, ze to byla wylacznie wina badania i bez tego nic by sie nie stalo, ale ewidentnie sie przyczynilo/ przyspieszylo.

Polska sluzba zdrowia w ogole jest troche... dziwna bo w jednych przypadkach laduja w nadmiarze badania osobom, ktore tego nie wymagaja wywalajac kase w bloto a jak ktos faktycznie potrzebuje leczenia czy kosztownych badan, to okazuje sie ze nie ma pieniedzy i trzeba isc prywatnie. Juz nie wspominajac o tym, ze ciezarne sa praktycznie zmuszone chodzic prywatnie do lekarzy pracujacych w danym szpitalu, zeby miec dobra opieke przy porodzie co jest dla mnie zwyklym dranstwem i w panstwowej sluzbie zdrowia nie powinno dochodzic do takich sytuacji. Kazdej kobiecie nalezy sie rowne traktowanie bez wzgledu na to, czy chodzila prywatnie do samego ordynatora czy nie, ale duzo w tym winy ludzi bo sami sie do tego procederu dokladaja.


Moim zdaniem masz racje, ze ludzie nakręcają ta sytuacje. Chociaż prywatne gabinety maja się dobrze, bo większość państwowych działa kiepsko. Dość długie terminy, godziny przyjmowania najczęściej tylko rano, jak jest się w pracy, jak konieczne usg to trzeba się dodatkowo umówić i przyjechać drugi raz - przynajmniej ha mam takie odczucia.
Mniejsze szpitale rzeczywiście często są szpitalami swoich pacjentek, ale mam wrażenie ze to się powoli zaczyna zmieniać. Szpitale powoli chcą być przyjazne i otwarte, zmienia się także to, ze jeden zawód jest na całe życie, czyli kończą się (mam nadzieje) wredne i wypalone położne, zostają te z pasja. W szpitalu w którym planuje rodzic rodziło kilka moich koleżanek. Jedne miały tam swoich lekarzy, inne nie, ale wszystkie są zadowolone z opieki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Panna Migotka 86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-06, 14:05   #3779
AmnesiaB
Raczkowanie
 
Avatar AmnesiaB
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 357
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Hej ! Ja juz po wizycie. Wszysrko w porządku mały rośnie jak na drożdżach, waży już 170 g. Mam zdjęcie siusiaka i jak sie uśmiecha Dziś szalał niesamowicie ,że nie dało się go na spokojnie pomierzyć. Szyjka dluga 4.5 ,wody w porządku i no i dalej jest tydzień do przodu
Cytat:
Napisane przez Paulina 87 Pokaż wiadomość


Użyłam dziś tego detektora tętna płodu �� super sprawa. Wyraźnie słychać. jak na moje oko to tak ze 140-160 tętno było na pewno.. Miałam na początku problem zeby wogole maluszka znaleźć i dopiero złapałam serduszko bardzo nisko w zasadzie na samej bliźnie po cc po prawej stronie. I sobie tam siedzi cały czas. Bo przed chwilą sprawdzałam 2 raz. Chciałam zeby tż posłuchał ale nie był zainteresowany... wsadziłam mu jedną słuchawkę tylko.. drugiej juz nie chciał skwitował ze " kazdy ma serce i nie ma zamiaru moich bebechów słuchać.. " tak mi sie przykro zrobiło, że az wybuchnęlam płaczem.. na co córka az sie zaniepokoiła co mi sie stało, bo chyba 1 raz widziała jak płaczę.. mam wrażenie, jakby mąż nie chciał sie emocjonalnie wiązać z tą ciążą.. jakieś wyparcie. Z córką było to samo. Teraz córeczka tatusia. Nie pojmuje tego..
Paulina nie zauważyłam tej wiadomości wcześniej. Powiem Ci tak , przeważnie faceci nie są tacy uczuciowi jak my. Mój od początku ciąży zachowywal się normalnie , myślał o wszystkim pozytywnie ("gdzie tam poronisz" "tak już na pewno bedzie chore") i np gdy przynioslam zdjecie 2 cm dziecka to on , że przecież tu nic nie widać. Dopiero jak wszedł ze mną na badania genetyczne to dopiero do niego dotarło ,że będzie ojcem . Jedyne rozczulenie u niego pamietam gdy opił się na imprezie i do swojego kumpla płakał, że jaki on szczęśliwy i że jak sie cieszy ,że będzie miał syna itd Faceci z natury to są tzw maczo i udają, że ich nic nie tyka


A co do służby zdrowia w Polsce, może nie jest najlepsza ale uważam, że jeśli chodzi o opiekę okołoporodową nie możemy narzekać. Wiadomo dużo rzeczy nie jest refundowane ale ja osobiście czuje się bezpiecznie w ciąży. Ja miałam taką znajomą która mieszkała w Kolumbii i w 6 miesiącu ciazy przyleciała do Polski, żeby tu rodzic bo tam to jest masakra. I dopiero po przy locie dowiedziała się o płci i porobiła wszystkie badania bo tam nic nie jest refundowane

Edytowane przez AmnesiaB
Czas edycji: 2019-03-06 o 14:06
AmnesiaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-06, 15:23   #3780
olka900
Rozeznanie
 
Avatar olka900
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 863
Dot.: Mamy sierpniowe 2019

Cytat:
Napisane przez AmnesiaB Pokaż wiadomość
Hej ! Ja juz po wizycie. Wszysrko w porządku mały rośnie jak na drożdżach, waży już 170 g. Mam zdjęcie siusiaka i jak sie uśmiecha Dziś szalał niesamowicie ,że nie dało się go na spokojnie pomierzyć. Szyjka dluga 4.5 ,wody w porządku i no i dalej jest tydzień do przodu


Paulina nie zauważyłam tej wiadomości wcześniej. Powiem Ci tak , przeważnie faceci nie są tacy uczuciowi jak my. Mój od początku ciąży zachowywal się normalnie , myślał o wszystkim pozytywnie ("gdzie tam poronisz" "tak już na pewno bedzie chore") i np gdy przynioslam zdjecie 2 cm dziecka to on , że przecież tu nic nie widać. Dopiero jak wszedł ze mną na badania genetyczne to dopiero do niego dotarło ,że będzie ojcem . Jedyne rozczulenie u niego pamietam gdy opił się na imprezie i do swojego kumpla płakał, że jaki on szczęśliwy i że jak sie cieszy ,że będzie miał syna itd Faceci z natury to są tzw maczo i udają, że ich nic nie tyka


A co do służby zdrowia w Polsce, może nie jest najlepsza ale uważam, że jeśli chodzi o opiekę okołoporodową nie możemy narzekać. Wiadomo dużo rzeczy nie jest refundowane ale ja osobiście czuje się bezpiecznie w ciąży. Ja miałam taką znajomą która mieszkała w Kolumbii i w 6 miesiącu ciazy przyleciała do Polski, żeby tu rodzic bo tam to jest masakra. I dopiero po przy locie dowiedziała się o płci i porobiła wszystkie badania bo tam nic nie jest refundowane

Super wiadomości!

Ja też po wizycie, mamy już 270g i widać siusiaka definitywnie
Szyjkę mam 3.1cm, więc bez szału, ale mam brać luteinę i się nie martwić o nią.

Coś mnie dzisiaj zaczęło kłuć w prawym boku, kłuje Was coś czasem?
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."
olka900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-04-01 22:13:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:33.