wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

[emi_lka]

Napisane przez ButterBear

Emilko, po 5 dniach to raczej za wcześnie

Cześć, co tam?

I ja tak sądzę, ale może mój okres to nie był okres?

Co słychać u Ciebie?
Chwaliłaś się już podwójnym magistrem (bywałam nieobecna)?
Jak Wam się wiedzie macierzyńsko-małżeńsko?

[mademoiselle betti]

Napisane przez emi_lka

I ja tak sądzę, ale może mój okres to nie był okres?

Ja tak mialam w pazdzierniku, miewam niereguralne okresy, zroznicowane pod wzgledem dlugosci i obfitosci i bylam przekonana, ze okres byl, a tu popatrz

Czesc Butter, co slychac? Jak Hania? Coraz bardziej do Ciebie podobna jest


------------------

Zaczelam robic liste potrzebnych mi rzeczy. Nie lubie niespodzianek i wole miec wszystko wczesniej. Kazda moja kolezanka mowi co innego. Nie no, nie ogarniam tego skad ja mam wiedziec czy mi sie cos przyda czy nie

Gdzie robilyscie zakupy dzieciowe? Jakies polecacie sklepy internetowe?

[emi_lka]

Napisane przez mademoiselle betti

Ja tak mialam w pazdzierniku, miewam niereguralne okresy, zroznicowane pod wzgledem dlugosci i obfitosci i bylam przekonana, ze okres byl, a tu popatrz

Wiem właśnie, że tak się zdarza (choć ja mam regularne i dość podobne cykle od dłuższego już czasu), dlatego opcja ciążowa nie wydaje mi się niewiarygodna.

Napisane przez mademoiselle betti

Zaczelam robic liste potrzebnych mi rzeczy. Nie lubie niespodzianek i wole miec wszystko wczesniej. Kazda moja kolezanka mowi co innego. Nie no, nie ogarniam tego skad ja mam wiedziec czy mi sie cos przyda czy nie

Gdzie robilyscie zakupy dzieciowe? Jakies polecacie sklepy internetowe?

Nie zazdroszczę Może wątkowe mamy Ci doradzą.

[ButterBear]

Napisane przez emi_lka

I ja tak sądzę, ale może mój okres to nie był okres?

Co słychać u Ciebie?
Chwaliłaś się już podwójnym magistrem (bywałam nieobecna)?
Jak Wam się wiedzie macierzyńsko-małżeńsko?

Może nie

U mnie ok Tak, już dawno się chwaliłam obroną Obroniłam sie 11 lipca, 2 tyg przed porodem.
Wiedzie nam się dobrze właściwie. Hania zaraz kończy pół roku, aż dziwne, że czas tak leci. Ja się czuję trochę odcięta od ludzi, co mnie czasem mocno frustruje, ale chyba taka kolej rzeczy

Napisane przez mademoiselle betti

Ja tak mialam w pazdzierniku, miewam niereguralne okresy, zroznicowane pod wzgledem dlugosci i obfitosci i bylam przekonana, ze okres byl, a tu popatrz

Czesc Butter, co slychac? Jak Hania? Coraz bardziej do Ciebie podobna jest


------------------

Zaczelam robic liste potrzebnych mi rzeczy. Nie lubie niespodzianek i wole miec wszystko wczesniej. Kazda moja kolezanka mowi co innego. Nie no, nie ogarniam tego skad ja mam wiedziec czy mi sie cos przyda czy nie

Gdzie robilyscie zakupy dzieciowe? Jakies polecacie sklepy internetowe?

Serio myslisz, zę do mnie podobna? Wszyscy mówią, że do męża

A Ty jak się czujesz?

Jakie masz wątpliwości wyprawkowe? I zależy o jakie rzeczy pytasz pod kątem sklepów: kosmetyczne, ciuchy...??

[xzora]

Napisane przez hania811

Duzy Stanisław o Staszek

A jak u Ciebie z budową? na jakim etapie jesteście?

Szeregowiec budujemy

Mamy ocieplone poddasze, elektrykę, hydraulikę,gaz. tynk wewnętrzny, wylewkę podłogi, teraz mieli kominek instalować

Muszę ogłosić swoje mieszkanie na sprzedaż, tylko coś nie mogę się zmobilizować. Na razie zrobiłam zdjęcia.

Napisane przez mademoiselle betti

Też masz dużo samochodowych przygód jak ja jak nie otrę się o słupek to mi kluczyki uciekają

Jaki rozświetlacz kupiłaś? Ja też właśnie potrzebuję

myślę, że już wystarczy nam tych przygód samochodowych

rozświetlacz kupiłam taki: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...u-manizer.html

Jak kupowałam na allegro to pojawiła mi się ikonka, żeby kupić przez komórkę i zrealizować kupon 10zł. Po zainstalowaniu aplikacji na tel rzeczywiście zapłaciłam mniej.

Napisane przez emi_lka

Snuję różne przypuszczenia w formie wolnych wniosków, bo od rana mam lekkie zawroty głowy i lekkie mdłości, co mi się - w takiej formie - nigdy nie zdarzało. Wprawdzie jeszcze 5 dni temu niemal na pewno nie byłam w ciąży, ale różnie bywa, zwłaszcza, że raczej swobodne mamy podejście do anty

może intuicja dobrze Ci podpowiada

Napisane przez ButterBear

Serio myslisz, zę do mnie podobna? Wszyscy mówią, że do męża

też uważam, że do Ciebie podobna

kurcze, dzisiaj totalnie jestem bez energii. Po powrocie do domu położyłam się spać na jakąś godzinę, a potem jak zadzwonił budzik to ledwo udało mi się zmobilizować do wyjścia z łóżka.

[hania811]

Emi ja nie miałam żadnych objawów ciąży

Betti ja nie radzę, bo i tak dziecko samo zweryfikuje co mu potrzebne. 😄 piredulki pieluchowo- kosmetyczne kupowałam na allegro u tego sprzedawcy który miał największy asortyment tak żeby wsio za jednym zamachem kupić.

Xzora tobie wszystko jedna ekipa robi czy raczej systemem gospodarczym budujesz? Sama kupujesz materiały czy ekipa zamawia?

Ja wczoraj stałam się właścicielka ziemi...a dziś kolejna nowina która jest dla nas jak strzał w kolano...drukowanie euro, mocniejsza złotówka w stosunku do euro a do franka na nie..jesteśmy udupieni. Se zasadzie ziemniaki na tej działce😄

Butter Hania dorodna jak moja Maria w tym wieku. Ja nie widzę w ogóle do nikogo podobieństwa😄 nie martw się w końcu towarzysko wsio wróci do normy.

[ButterBear]

Napisane przez xzora

Mamy ocieplone poddasze, elektrykę, hydraulikę,gaz. tynk wewnętrzny, wylewkę podłogi, teraz mieli kominek instalować

Muszę ogłosić swoje mieszkanie na sprzedaż, tylko coś nie mogę się zmobilizować. Na razie zrobiłam zdjęcia.


myślę, że już wystarczy nam tych przygód samochodowych

rozświetlacz kupiłam taki: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...u-manizer.html

Jak kupowałam na allegro to pojawiła mi się ikonka, żeby kupić przez komórkę i zrealizować kupon 10zł. Po zainstalowaniu aplikacji na tel rzeczywiście zapłaciłam mniej.


może intuicja dobrze Ci podpowiada


też uważam, że do Ciebie podobna

kurcze, dzisiaj totalnie jestem bez energii. Po powrocie do domu położyłam się spać na jakąś godzinę, a potem jak zadzwonił budzik to ledwo udało mi się zmobilizować do wyjścia z łóżka.

A dziękuję Ci Byłoby miło, jakby moje własne dziecko było do mnie choć troszkę podobne

Kiedy się przenosicie?

Napisane przez hania811

Emi ja nie miałam żadnych objawów ciąży

Betti ja nie radzę, bo i tak dziecko samo zweryfikuje co mu potrzebne. 😄 piredulki pieluchowo- kosmetyczne kupowałam na allegro u tego sprzedawcy który miał największy asortyment tak żeby wsio za jednym zamachem kupić.

Xzora tobie wszystko jedna ekipa robi czy raczej systemem gospodarczym budujesz? Sama kupujesz materiały czy ekipa zamawia?

Ja wczoraj stałam się właścicielka ziemi...a dziś kolejna nowina która jest dla nas jak strzał w kolano...drukowanie euro, mocniejsza złotówka w stosunku do euro a do franka na nie..jesteśmy udupieni. Se zasadzie ziemniaki na tej działce😄

Butter Hania dorodna jak moja Maria w tym wieku. Ja nie widzę w ogóle do nikogo podobieństwa😄 nie martw się w końcu towarzysko wsio wróci do normy.

Gratuluję

Haniu, a jak duża była Mania, jak miała pół roku, bo Hania nie jest gigantem Wręcz jest malutka. Tylko na zdjęciach wychodzi jakaś duża - jak mama


Może i wróci do normy, ale na razie moje dziecko nie uśnie z nikim innym tylko ze mną, a zaczyna się jej fantastyczny okres lęku separacyjnego, więc w nocy budzi się co 2 h i sprawdza czy jestem...

[hania811]

No gigantem nie jest...jest dorodna, pucule ma słodkie. Uwielbiam takie maluszki. Maria była duża, teraz to ci nie powiem dokładnie ale w okolicach 7 miesiąca to już z 9 kg ważyła. Tyle że długa bardzo była..jak się urodziła to na dzień dobry miała 59 cm.

U mani najgorszy okres był właśnie od 6 do 12 miesiąca...Jezu ja wtedy spałam po 4 godziny na dobę...i do pracy chodziłam! Z tym ze moja u babci spala super. Mleko raz w nocy i tyle. Za to w domu istna masakra. Zresztą w sumie to dopiero od 3 miesięcy dobrze śpi... Za to zanim usnie to się męczy 1,5 godziny. Najczęściej zanim w ogóle się polozy 10 razy powtarza ze ona nie będzie spala bo nie lubi.

[ButterBear]

Napisane przez hania811

No gigantem nie jest...jest dorodna, pucule ma słodkie. Uwielbiam takie maluszki. Maria była duża, teraz to ci nie powiem dokładnie ale w okolicach 7 miesiąca to już z 9 kg ważyła. Tyle że długa bardzo była..jak się urodziła to na dzień dobry miała 59 cm.

U mani najgorszy okres był właśnie od 6 do 12 miesiąca...Jezu ja wtedy spałam po 4 godziny na dobę...i do pracy chodziłam! Z tym ze moja u babci spala super. Mleko raz w nocy i tyle. Za to w domu istna masakra. Zresztą w sumie to dopiero od 3 miesięcy dobrze śpi... Za to zanim usnie to się męczy 1,5 godziny. Najczęściej zanim w ogóle się polozy 10 razy powtarza ze ona nie będzie spala bo nie lubi.

A moje dziecko za 5 dni kończy pół roku i waży 6 kg i ma 65 cm... Więc widzisz - raczej okruch.
Mania się duża urodziła, więc ruszała z innej pozycji

Ja sobie totalnie nie wyobrażam, że mogłabym teraz wracać do pracy. Nie nie nie!


Taaa..dzieci mają milion innych, ważniejszych rzeczy do roboty, zamiast spania... Niestety

[hania811]

No to okruch...ale i tak pyzule cudne są😄

W pracy zawsze się tęsknię za dzieckiem....ale z drugiej strony jak wypoczywa. 😄 szczególnie w okresach wzmożonego buntu 2, 3 czy iluś tam latka....praca jest zbawieniem, ukojeniem dla nerwów, istnym rajem na ziemi😄

[xzora]

Napisane przez hania811

Xzora tobie wszystko jedna ekipa robi czy raczej systemem gospodarczym budujesz? Sama kupujesz materiały czy ekipa zamawia?

Mieliśmy różne ekipy - pierwsza postawiła dom do stanu surowego, druga ekipa robiła dach, potem elektrycy, hydraulik, facet od ogrzewania. Część materiałów zamawiała ekipa, część TŻ zamawiał.

Właściwie to mąż się zajmuje budową. Moja działka to jedynie były drzwi, okna i blacha na dach. W sumie to nas jakoś szczególnie czasowo budowa nie pochłania, oboje nie mamy na to czasu.

Potem wychodzi, że pewne sprawy można było bardziej przemyśleć Np. nie wiem czemu, ale byłam przekonana, że okno dachowe jest w projekcie nad klatką schodową. Dopiero jak już skończyli robić dach to zobaczyłam, że okno jest w garderobie, czyli na klatce schodowej nie ma oświetlenia. W projekcie salon nie miał ściany, a że my tą ścianę dorobiliśmy, to na klatce pewnie będzie ciemno - chociaż mam nadzieję, że jednak trochę światła będzie dochodzić.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez hania811

Ja wczoraj stałam się właścicielka ziemi...a dziś kolejna nowina która jest dla nas jak strzał w kolano...drukowanie euro, mocniejsza złotówka w stosunku do euro a do franka na nie..jesteśmy udupieni. Se zasadzie ziemniaki na tej działce��

gratuluję tytułu właściciela. Euro niedługo pójdzie w górę, franek nieco się obniży, ale pewnie do pierwotnego kursu nie wróci - tutaj są niby jakieś pomysły, żeby banki aż tyle nie pobierały. No cóż, nie ma lekko, ale na pewno dacie radę.

[sanetka]

Napisane przez ButterBear

A moje dziecko za 5 dni kończy pół roku i waży 6 kg i ma 65 cm... Więc widzisz - raczej okruch.
Mania się duża urodziła, więc ruszała z innej pozycji

Ja sobie totalnie nie wyobrażam, że mogłabym teraz wracać do pracy. Nie nie nie!


Taaa..dzieci mają milion innych, ważniejszych rzeczy do roboty, zamiast spania... Niestety

Moje nawet 6 kg wtedy nie mialy
A i teraz duzo ponizej normy ale co zrobic.

[ButterBear]

Napisane przez hania811

No to okruch...ale i tak pyzule cudne są😄

W pracy zawsze się tęsknię za dzieckiem....ale z drugiej strony jak wypoczywa. 😄 szczególnie w okresach wzmożonego buntu 2, 3 czy iluś tam latka....praca jest zbawieniem, ukojeniem dla nerwów, istnym rajem na ziemi😄

Heheh, no całkiem możliwe

Napisane przez sanetka

Moje nawet 6 kg wtedy nie mialy
A i teraz duzo ponizej normy ale co zrobic.

Sanetko, ale Twoje dzieciaczki są drobne, ważne,że się rozwijają, rosną

Hania jest cały czas poniżej 3 centyla wagowo...

A jak B.?

[mademoiselle betti]

Napisane przez emi_lka

Wiem właśnie, że tak się zdarza (choć ja mam regularne i dość podobne cykle od dłuższego już czasu), dlatego opcja ciążowa nie wydaje mi się niewiarygodna.

Moze nie

Napisane przez ButterBear

Może nie

U mnie ok Tak, już dawno się chwaliłam obroną Obroniłam sie 11 lipca, 2 tyg przed porodem.
Wiedzie nam się dobrze właściwie. Hania zaraz kończy pół roku, aż dziwne, że czas tak leci. Ja się czuję trochę odcięta od ludzi, co mnie czasem mocno frustruje, ale chyba taka kolej rzeczy

Prosze mnie nie straszyc

Napisane przez ButterBear

Serio myslisz, zę do mnie podobna? Wszyscy mówią, że do męża

Serio, serio, tak mowia zeby mu przykro nie bylo

Napisane przez ButterBear

A Ty jak się czujesz?

Jakie masz wątpliwości wyprawkowe? I zależy o jakie rzeczy pytasz pod kątem sklepów: kosmetyczne, ciuchy...??

Dobrze sie czuje. Jedyne co mi dolega to: zrobily mi sie rozstepy na piersiach z którymi walcze i zgagę mam dość często (chociaz przed tez czesto miewalam), a do te pory myslalam, ze nic na to nie mozna brac teraz jak wiem, ze reni mozna to moe zycie sie odmieni

I ciekawia mnie jeszcze te slawne zachcianki, bo nadal nie wiem o co z tym chodzi

Watpliwosci to mam duzo Im więcej czytam o fotelikach samochodowych tym mniej wiem na przyklad, to samo wozek - jakie macie wozki?

A sklepy to takie wlasnie z glupotami typu pieluchy, przescieradla, reczniki, butelki itd., chcialabym kupic wszystko za jednym zamachem, a tu w jednym sklepie czegos nie maja, maja w innym, ale tam nie ma reszty

Napisane przez xzora

Muszę ogłosić swoje mieszkanie na sprzedaż, tylko coś nie mogę się zmobilizować. Na razie zrobiłam zdjęcia.

To jak juz masz zdjecia to do roboty

Napisane przez xzora

myślę, że już wystarczy nam tych przygód samochodowych

rozświetlacz kupiłam taki: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...u-manizer.html

Jak kupowałam na allegro to pojawiła mi się ikonka, żeby kupić przez komórkę i zrealizować kupon 10zł. Po zainstalowaniu aplikacji na tel rzeczywiście zapłaciłam mniej.

No wystarczy, wystarczy

Podobno fajny ten rozswietlacz, ja mialam z Maca bardzo fajny, ale teraz jest juz niedostepny

Napisane przez hania811

Betti ja nie radzę, bo i tak dziecko samo zweryfikuje co mu potrzebne. 😄 piredulki pieluchowo- kosmetyczne kupowałam na allegro u tego sprzedawcy który miał największy asortyment tak żeby wsio za jednym zamachem kupić.

No wlasnie mi o takie glupoty chodzi wozek i fotelik tez raczej musze kupic zanim sie urodzi

Napisane przez hania811

Ja wczoraj stałam się właścicielka ziemi...a dziś kolejna nowina która jest dla nas jak strzał w kolano...drukowanie euro, mocniejsza złotówka w stosunku do euro a do franka na nie..jesteśmy udupieni. Se zasadzie ziemniaki na tej działce😄

Gratulacje ziemniaki tez dobra rzecz

Napisane przez ButterBear

Haniu, a jak duża była Mania, jak miała pół roku, bo Hania nie jest gigantem Wręcz jest malutka. Tylko na zdjęciach wychodzi jakaś duża - jak mama

Wlasnie na zdjeciach wyglada na dosc duza

Napisane przez hania811

No gigantem nie jest...jest dorodna, pucule ma słodkie. Uwielbiam takie maluszki. Maria była duża, teraz to ci nie powiem dokładnie ale w okolicach 7 miesiąca to już z 9 kg ważyła. Tyle że długa bardzo była..jak się urodziła to na dzień dobry miała 59 cm.

U mani najgorszy okres był właśnie od 6 do 12 miesiąca...Jezu ja wtedy spałam po 4 godziny na dobę...i do pracy chodziłam! Z tym ze moja u babci spala super. Mleko raz w nocy i tyle. Za to w domu istna masakra. Zresztą w sumie to dopiero od 3 miesięcy dobrze śpi... Za to zanim usnie to się męczy 1,5 godziny. Najczęściej zanim w ogóle się polozy 10 razy powtarza ze ona nie będzie spala bo nie lubi.

Ograniczasz dziecko jakims spaniem

Napisane przez ButterBear

A moje dziecko za 5 dni kończy pół roku i waży 6 kg i ma 65 cm... Więc widzisz - raczej okruch.
Mania się duża urodziła, więc ruszała z innej pozycji

Corka mojej przyjaciolki tez tyle wazyla w wieku Hani. Teraz ma ponad rok i nadal jest drobna, najmniejsza w zlobku

Napisane przez ButterBear

Ja sobie totalnie nie wyobrażam, że mogłabym teraz wracać do pracy. Nie nie nie!

Ja teraz sobie nie wyobrazam jakbym miala do niej nie chodzic :brzyda l:

[miskowa]

cześć

[mademoiselle betti]

Napisane przez miskowa

cześć

Czesc


-----------------
Chyba mam mysz w samochodzie :haha:

[hania811]

Xzora właśnie o to chodzi ze euro ma być tanie. Zaleje Europe waluta wiec automatycznie straci na wartości. 😭 pamiętam jak euro kosztowało 3, 20... Boże ale byliśmy wtedy biedni😰

Xzora a ty projekt domu pokazywałas?
Ja to się jaram budowa...naml szczęście mój mąż wszystko zostawia mi więc jest szansa ze się 5 razy nie rozwiedziemy. 😄

Betti wuzek kup najtańszy. Gondoli będziesz używać 8 miesięcy. Ważniejsza spacerówka, lekka i poręczna.

Fotelik kup porządny ale też bez przesady. Ważne żeby nie był z marketu.

[mademoiselle betti]

Napisane przez hania811

Betti wuzek kup najtańszy. Gondoli będziesz używać 8 miesięcy. Ważniejsza spacerówka, lekka i poręczna.

Fotelik kup porządny ale też bez przesady. Ważne żeby nie był z marketu.

Wozek na pewno chce 2w1 z dobra spacerowka. Moim faworytem jak na razie jest Bumbleride Indie oraz Xlander Xcite, ale bardzo w temat wozkowy sie jeszcze nie zaglebialam, zaczelam od fotelikow

[sanetka]

Napisane przez ButterBear

Sanetko, ale Twoje dzieciaczki są drobne, ważne,że się rozwijają, rosną

Hania jest cały czas poniżej 3 centyla wagowo...

A jak B.?

Hania pewnie tez ma taką urodę że będzie drobna
Szkoda że tylko na fb zdjęcia, nie mogę obejrzeć.

Zalezy o co pytasz, ogólnie ok, bez większych problemów. Z mowa nadal ale poza tym bardzo się przez ostatnio rok zmienił, rozwinął. Fajny chłopak z niego

Młodsza też już taka samodzielna, a rozgadała się...ostatnie słowo zawsze musi do niej należeć
Skąd niektóre teksty łapie to nie wiem.

Od sierpnia odetchnę, oboje do przedszkola.

Napisane przez mademoiselle betti

Zaczelam robic liste potrzebnych mi rzeczy. Nie lubie niespodzianek i wole miec wszystko wczesniej. Kazda moja kolezanka mowi co innego. Nie no, nie ogarniam tego skad ja mam wiedziec czy mi sie cos przyda czy nie

Gdzie robilyscie zakupy dzieciowe? Jakies polecacie sklepy internetowe?

Allegro, u jednego sprzedawcy co miał wszystko. Jak jakiś drobiazgów zabrakło to już w pierwszym lepszym sklepie.

Ciężko doradzić, bo faktycznie każdemu co innego się sprawdza. My obyliśmy się bez laktatora, niani elektronicznej, sterylizatorów, podgrzewaczy.

Wózek-gondola na krótko, najlepiej zainwestować w dobrą spacerówkę. Z drugiej strony ja mam akurat jakąś najtańszą i też daje radę.
Fotelik koniecznie przymierz do samochodu przed kupnem, nam nie każdy pasował i stabilnie się trzymał.

Z kosmetyków ograniczyłam się do płynu do kąpieli jakiegoś balsamu nawilżającego i sudocremu na odparzenia.

[asiuk]

Cześć!

Emilko, jak ja miałam kilkudniowe mdłości, to akurat w ciąży nie byłam. Ja teraz od samego początku czułam rozciąganie macicy tylko

Moje dziecko dziś jest przebrane za biedronkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[emi_lka]

Napisane przez ButterBear

Może nie

U mnie ok Tak, już dawno się chwaliłam obroną Obroniłam sie 11 lipca, 2 tyg przed porodem.
Wiedzie nam się dobrze właściwie. Hania zaraz kończy pół roku, aż dziwne, że czas tak leci. Ja się czuję trochę odcięta od ludzi, co mnie czasem mocno frustruje, ale chyba taka kolej rzeczy



Serio myslisz, zę do mnie podobna? Wszyscy mówią, że do męża

Teraz to myślę, że nawet Ci pewnie gratulowałam
Czas pędzi!!!!! Wrzuć w klubie jakąś fotkę dla niefejsbukowców

Napisane przez xzora

Mamy ocieplone poddasze, elektrykę, hydraulikę,gaz. tynk wewnętrzny, wylewkę podłogi, teraz mieli kominek instalować

Muszę ogłosić swoje mieszkanie na sprzedaż, tylko coś nie mogę się zmobilizować. Na razie zrobiłam zdjęcia.
.

Wow, niezły postęp!

Napisane przez hania811

Emi ja nie miałam żadnych objawów ciąży



Ja wczoraj stałam się właścicielka ziemi...a dziś kolejna nowina która jest dla nas jak strzał w kolano...drukowanie euro, mocniejsza złotówka w stosunku do euro a do franka na nie..jesteśmy udupieni. Se zasadzie ziemniaki na tej działce😄

Gratuluję zakupu

Napisane przez mademoiselle betti

Czesc


-----------------
Chyba mam mysz w samochodzie :haha:

Skąd przypuszczenie, że mysz?

Napisane przez asiuk

Cześć!

Emilko, jak ja miałam kilkudniowe mdłości, to akurat w ciąży nie byłam. Ja teraz od samego początku czułam rozciąganie macicy tylko

Moje dziecko dziś jest przebrane za biedronkę

Dziś piękna jedna czerwona kreska, więc przyczyna mdłości i zawrotów pewnie inna. Wczoraj trzymało mnie do północy, ale dziś chyba ok.

Za dwa tygodnie lecimy do Barcelony! Nie mogę się doczekać

[ButterBear]

Napisane przez mademoiselle betti

Moze nie

Prosze mnie nie straszyc

Nie straszę, taka prawda.
Fakt też jest taki, że ja nie mam koleżanek z dziećmi w takim wieku, jak Hania...tylko sporo jak na ten moment starsze...

Napisane przez mademoiselle betti

Serio, serio, tak mowia zeby mu przykro nie bylo

Hehhee..może

Napisane przez mademoiselle betti

Dobrze sie czuje. Jedyne co mi dolega to: zrobily mi sie rozstepy na piersiach z którymi walcze i zgagę mam dość często (chociaz przed tez czesto miewalam), a do te pory myslalam, ze nic na to nie mozna brac teraz jak wiem, ze reni mozna to moe zycie sie odmieni

I ciekawia mnie jeszcze te slawne zachcianki, bo nadal nie wiem o co z tym chodzi

Ja miałam raczej awersje, a nie zachcianki. Głównie awersję do mięsa i pomidorów.
Za to ostro ciągnęło mnie do słodkiego

Na zgagę można jeszcze jeść migdały.

Napisane przez mademoiselle betti

Watpliwosci to mam duzo Im więcej czytam o fotelikach samochodowych tym mniej wiem na przyklad, to samo wozek - jakie macie wozki?

Ja fotelik mam Maxi Cosi i jest ok. Sprawdź głównie oceny w testach.
Wózek mam Bebetto Luca, ale chyba Hania ma dużo racji, że lepiej kupić byle jaką gondolę, a potem kupić fajną spacerówkę. Hania (moja) dalej jeździ w gondoli, pewnie na wiosnę przesiądziemy się do spacerówki, ale pewnie już wczesnym latem kupię parasolkę, bo to o wiele wygodniejsze.
Mój wózek jest ogólnie ok, jestem z niego zadowolona.

Napisane przez mademoiselle betti

A sklepy to takie wlasnie z glupotami typu pieluchy, przescieradla, reczniki, butelki itd., chcialabym kupic wszystko za jednym zamachem, a tu w jednym sklepie czegos nie maja, maja w innym, ale tam nie ma reszty

Ja kupowałam takie bzdury na allegro, sprzedawca Rodzyneczki ma dużo rzeczy, praktycznie chyba wszystko tam zamawiałam.

Napisane przez mademoiselle betti

No wlasnie mi o takie glupoty chodzi wozek i fotelik tez raczej musze kupic zanim sie urodzi

No byłoby dobrze. Ja bym sobie nie zostawiała nic na po porodzie, bo jakoś nie ma sie głowy do tego potem.

Napisane przez mademoiselle betti

Wlasnie na zdjeciach wyglada na dosc duza

Wiem, to przez pucki Ale ciałko ma malusie


Corka mojej przyjaciolki tez tyle wazyla w wieku Hani. Teraz ma ponad rok i nadal jest drobna, najmniejsza w zlobku [/QUOTE]


Ja teraz sobie nie wyobrazam jakbym miala do niej nie chodzic :brzyda l: [/QUOTE]

Napisane przez miskowa

cześć

Napisane przez mademoiselle betti

Czesc


-----------------
Chyba mam mysz w samochodzie :haha:

Mysz?????

Napisane przez sanetka

Hania pewnie tez ma taką urodę że będzie drobna
Szkoda że tylko na fb zdjęcia, nie mogę obejrzeć.

Zalezy o co pytasz, ogólnie ok, bez większych problemów. Z mowa nadal ale poza tym bardzo się przez ostatnio rok zmienił, rozwinął. Fajny chłopak z niego

Młodsza też już taka samodzielna, a rozgadała się...ostatnie słowo zawsze musi do niej należeć
Skąd niektóre teksty łapie to nie wiem.

Od sierpnia odetchnę, oboje do przedszkola.

Allegro, u jednego sprzedawcy co miał wszystko. Jak jakiś drobiazgów zabrakło to już w pierwszym lepszym sklepie.

Ciężko doradzić, bo faktycznie każdemu co innego się sprawdza. My obyliśmy się bez laktatora, niani elektronicznej, sterylizatorów, podgrzewaczy.

Wózek-gondola na krótko, najlepiej zainwestować w dobrą spacerówkę. Z drugiej strony ja mam akurat jakąś najtańszą i też daje radę.
Fotelik koniecznie przymierz do samochodu przed kupnem, nam nie każdy pasował i stabilnie się trzymał.

Z kosmetyków ograniczyłam się do płynu do kąpieli jakiegoś balsamu nawilżającego i sudocremu na odparzenia.

Wstawię coś do k.
Super, że u dzieci ok. Patka to już pewnie duża panna, wstaw też jakieś foty

Napisane przez emi_lka

Teraz to myślę, że nawet Ci pewnie gratulowałam
Czas pędzi!!!!! Wrzuć w klubie jakąś fotkę dla niefejsbukowców

Wow, niezły postęp!

Gratuluję zakupu

Skąd przypuszczenie, że mysz?

Dziś piękna jedna czerwona kreska, więc przyczyna mdłości i zawrotów pewnie inna. Wczoraj trzymało mnie do północy, ale dziś chyba ok.

Za dwa tygodnie lecimy do Barcelony! Nie mogę się doczekać

Barcelona, super, zazdroszczę!!

Chyba gratulowałaś

Jak Ci z tym, że tylko jedna krecha?

[emi_lka]

Napisane przez ButterBear

Jak Ci z tym, że tylko jedna krecha?

A dobrze - bez większych emocji - ani zawodu, ani ulgi
Zastanawiam się co z moim układem pokarmowym

[mademoiselle betti]

Napisane przez asiuk

Cześć!

Emilko, jak ja miałam kilkudniowe mdłości, to akurat w ciąży nie byłam. Ja teraz od samego początku czułam rozciąganie macicy tylko

Moje dziecko dziś jest przebrane za biedronkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Z jakiej okazji za biedronke?

Napisane przez emi_lka

Skąd przypuszczenie, że mysz?

Za dwa tygodnie lecimy do Barcelony! Nie mogę się doczekać

Zauwazylam dzis rano slady bytnosci jakiegos zwierzatka po blizszym dochodzeniu stwierdzilam, ze to na 99% mysz: pogryziony malymi zebami baton i male kupki w bagazniku i na wycieraczce z przodu albo sie gdzies schowala, albo byla i juz jej nie ma. Oby tylko nie przegryzla jakichs kabli.

Barcelona - super!!!

Napisane przez ButterBear

Nie straszę, taka prawda.
Fakt też jest taki, że ja nie mam koleżanek z dziećmi w takim wieku, jak Hania...tylko sporo jak na ten moment starsze...

W moim najblizszym towarzystwie to tylko mam jednego roczniaka i jednego dwumiesiecznego. Reszta bez dzieci

Napisane przez ButterBear

Ja miałam raczej awersje, a nie zachcianki. Głównie awersję do mięsa i pomidorów.
Za to ostro ciągnęło mnie do słodkiego

Na zgagę można jeszcze jeść migdały.

Ja bym mogla tylko zjesc sniadanie, a potem juz nic

Napisane przez ButterBear

Ja fotelik mam Maxi Cosi i jest ok. Sprawdź głównie oceny w testach.

Wiem, wiem czytam bloga osiemgwiazdek

Napisane przez ButterBear

Wózek mam Bebetto Luca, ale chyba Hania ma dużo racji, że lepiej kupić byle jaką gondolę, a potem kupić fajną spacerówkę. Hania (moja) dalej jeździ w gondoli, pewnie na wiosnę przesiądziemy się do spacerówki, ale pewnie już wczesnym latem kupię parasolkę, bo to o wiele wygodniejsze.
Mój wózek jest ogólnie ok, jestem z niego zadowolona.

Ja kupowałam takie bzdury na allegro, sprzedawca Rodzyneczki ma dużo rzeczy, praktycznie chyba wszystko tam zamawiałam.

Dzieki

Napisane przez ButterBear

No byłoby dobrze. Ja bym sobie nie zostawiała nic na po porodzie, bo jakoś nie ma sie głowy do tego potem.

Tak mi sie wlasnie wydaje. Zreszta ja lubie miec wszystko wczesniej zaplanowane. Juz nawet farby kupilismy i zaraz bedzie malowanie

Napisane przez ButterBear

Mysz?????

A no.

Napisane przez emi_lka

A dobrze - bez większych emocji - ani zawodu, ani ulgi
Zastanawiam się co z moim układem pokarmowym

Moze sie czyms zatrulas?

[asiuk]

Cześć!

Wróciłam ze Szwajcarii. Było bosko! Tylko te ceny...

Betti, biedronka była na bal przebierańców

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ButterBear]

Hania, czy ja dobrze pamiętam, że Twoja Mania miała jakieś problemy z glutenem? Jak to się objawiało?

[hania811]

Hej Asiuk. Tez byłam zachwycona szwajcaria. W związku z tym ze wróciłam przed 15 stycznia te ceny nie były aż takie złe😄

Butter po 3 dawkach z połowy łyżeczki kaszy manny dostała strasznego bólu brzuszka...zwijania się, dosłownie chodziła po ścianach 100 razy bardziej płakała niż podczas kolek. Do tego kupy ze sluzem Ja po przeczytaniu masy artykułów w temacie ekspozycji na gluten jestem zdania że im później tym lepiej. Podejrzewam że u Marii ta alergia pojawiła się właśnie dlatego ze zbyt wcześnie dałam. Skończyła 2 lata zaczęłam wprowadzać na nowo i nic się nie działo.

[ButterBear]

Napisane przez hania811

Hej Asiuk. Tez byłam zachwycona szwajcaria. W związku z tym ze wróciłam przed 15 stycznia te ceny nie były aż takie złe😄

Butter po 3 dawkach z połowy łyżeczki kaszy manny dostała strasznego bólu brzuszka...zwijania się, dosłownie chodziła po ścianach 100 razy bardziej płakała niż podczas kolek. Do tego kupy ze sluzem Ja po przeczytaniu masy artykułów w temacie ekspozycji na gluten jestem zdania że im później tym lepiej. Podejrzewam że u Marii ta alergia pojawiła się właśnie dlatego ze zbyt wcześnie dałam. Skończyła 2 lata zaczęłam wprowadzać na nowo i nic się nie działo.

Dzięki

Teraz są nowe badania dotyczące wprowadzania glutenu i podobno czas wprowadzenia nie ma znaczenia. Ale to odnosi się głównie do celiakii, a niekoniecznie do alergii.
Dobrze, że u Marii przeszło.
A kiedy ten gluten wprowadzałaś?

Haniu, mówicie na nią tylko Maria?

[hania811]

Coś tam już dziamala po skończeniu 1,5 roku ale wtedy mocno ząbkowala wiec ciężko było stwierdzić czy raczy po nocach przez gluten czy przez zęby wiec generalnie unikalam do 2 roku życia. Potem samo wyszło ze gdzieś tam na imprezie u znajomych chleba się najadla nic jej nie było więc wyszło ze alergia minęła.

Mówimy różnie Mania, Manis, Maria, Marysia.

[ButterBear]

Napisane przez hania811

Coś tam już dziamala po skończeniu 1,5 roku ale wtedy mocno ząbkowala wiec ciężko było stwierdzić czy raczy po nocach przez gluten czy przez zęby wiec generalnie unikalam do 2 roku życia. Potem samo wyszło ze gdzieś tam na imprezie u znajomych chleba się najadla nic jej nie było więc wyszło ze alergia minęła.

Mówimy różnie Mania, Manis, Maria, Marysia.

Heheheh Najważniejsze, że nic jej nie jest.

Pytam, bo zawsze piszesz o niej Maria