Mamusie październik 2020 część druga

[agra123]

Napisane przez pretty_girl19892

Bez zmian, dalej na patologii Bez postępu, ale bez oxy nie licze na cud bo córkę też musiałam wyganiac z brzucha 10 dni po terminie. Wiec czekam na tą wolną porodowke jak na zbawienie ale ide zaraz na badania wiec dowiem sie chociaż czy jakieś rozwarcie jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurcze to az tyle porodów jest? Mnie się wydaje że weekend to im się nie chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez agra123

Kurcze to az tyle porodów jest? Mnie się wydaje że weekend to im się nie chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Duzo jest porodow (boom sylwestrowy), duzo przychodzi z izby przyjęć wiec dla tych z patologii nie ma miejsca bo możemy jeszcze czekac..
Po badaniu okazalo sie ze tamten balonik nic nie dał i musiał być zle zalozony skoro wypadł wiec dziś mam znów balonik, znow cały dzień bólu i dwa dni ostatnie w plecy przez to ze nic nie robili :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arenika]

Napisane przez pretty_girl19892

Duzo jest porodow (boom sylwestrowy), duzo przychodzi z izby przyjęć wiec dla tych z patologii nie ma miejsca bo możemy jeszcze czekac..
Po badaniu okazalo sie ze tamten balonik nic nie dał i musiał być zle zalozony skoro wypadł wiec dziś mam znów balonik, znow cały dzień bólu i dwa dni ostatnie w plecy przez to ze nic nie robili :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej biedulka przykro ze balonik nic nie dał trzymaj się każdy dzień to bliżej do poznania maluszka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agra123]

Napisane przez pretty_girl19892

Duzo jest porodow (boom sylwestrowy), duzo przychodzi z izby przyjęć wiec dla tych z patologii nie ma miejsca bo możemy jeszcze czekac..
Po badaniu okazalo sie ze tamten balonik nic nie dał i musiał być zle zalozony skoro wypadł wiec dziś mam znów balonik, znow cały dzień bólu i dwa dni ostatnie w plecy przez to ze nic nie robili :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurde ️️ ja to się kompletnie na tym nie znam, byłaś zadowolona ze wypadł to myślałam że tak ma być. Ehhhh...... Współczuję Ci, ale będzie dobrze. Dasz radę, już tyle przeszłyśmy, ostatnia prosta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez agra123

O kurde ️️ ja to się kompletnie na tym nie znam, byłaś zadowolona ze wypadł to myślałam że tak ma być. Ehhhh...... Współczuję Ci, ale będzie dobrze. Dasz radę, już tyle przeszłyśmy, ostatnia prosta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo gdyby byl dobrze założony to wlasnie ma wypaść, to znaczy ze zrobil swoje i jest minimum te 4 cm rozwarcia. Ale skoro u mnie rozwarcie dalej 1-2 cm a on wypadł to znaczy że lekarz wcześniej zle go zalozyl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Napisane przez pretty_girl19892

Duzo jest porodow (boom sylwestrowy), duzo przychodzi z izby przyjęć wiec dla tych z patologii nie ma miejsca bo możemy jeszcze czekac..
Po badaniu okazalo sie ze tamten balonik nic nie dał i musiał być zle zalozony skoro wypadł wiec dziś mam znów balonik, znow cały dzień bólu i dwa dni ostatnie w plecy przez to ze nic nie robili :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej, człowiek jak już idzie na wywołanie to by chciał żeby od razu się udało a tu nadal czekać... ale ciagle trzymamy mocno kciuki żeby poszło jak najszybciej się da

Ja dziś tez wstałam w jakimś kiepskim nastroju, znowu strasznie mi się już ta ciąża dłuży... Na pocieszenie zamówiłam kilka sukieneczek na wyprzedaży z next i kombinezonik zimowy na vinted. Trochę mi lepiej ale stwierdzam ze słabo z moja cierpliwością jak dziś dopiero tak naprawdę jest 37+5... Czyli właściwie ledwo co donoszona. Przeciez ciąża spokojnie może się jeszcze ciągnąć do 42 a ja już się głupio wkurzam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[margitta]

Napisane przez oblakanyobloczek

Ojej, człowiek jak już idzie na wywołanie to by chciał żeby od razu się udało a tu nadal czekać... ale ciagle trzymamy mocno kciuki żeby poszło jak najszybciej się da

Ja dziś tez wstałam w jakimś kiepskim nastroju, znowu strasznie mi się już ta ciąża dłuży... Na pocieszenie zamówiłam kilka sukieneczek na wyprzedaży z next i kombinezonik zimowy na vinted. Trochę mi lepiej ale stwierdzam ze słabo z moja cierpliwością jak dziś dopiero tak naprawdę jest 37+5... Czyli właściwie ledwo co donoszona. Przeciez ciąża spokojnie może się jeszcze ciągnąć do 42 a ja już się głupio wkurzam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam to samo, a u mnie dopiero 36+3, równie dobrze mogę być jeszcze miesiąc w ciąży.

Strasznie mi się nudzi na L4 (jestem od 6 dni ), już naprawdę nie mam co sprzątać, dla dziecka mam absolutnie wszystko co chciałam i tylko trochę pracy przy jednym projekcie mi zostało... Na pocieszenie zamówiłam kilka ubrań dla siebie(!) na po ciąży z kolekcji jesiennej (wiem, stuknięta jestem)


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agra123]

Napisane przez margitta

Mam to samo, a u mnie dopiero 36+3, równie dobrze mogę być jeszcze miesiąc w ciąży.

Strasznie mi się nudzi na L4 (jestem od 6 dni ), już naprawdę nie mam co sprzątać, dla dziecka mam absolutnie wszystko co chciałam i tylko trochę pracy przy jednym projekcie mi zostało... Na pocieszenie zamówiłam kilka ubrań dla siebie(!) na po ciąży z kolekcji jesiennej (wiem, stuknięta jestem)


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlaczego ja też właśnie miałam zamiar pozamawiać sobie jakieś ciuchy do karmienia żeby łatwo było się rozebrać

Dziewczyny która są teraz w szpitalu odwiedziny macie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Ja się boję sobie cokolwiek kupować że później w to nie wejdę
Za to szukam właśnie na vinted kurtki jakiejś która nada się jeszcze teraz i ewentualnie po porodzie, najlepiej regulowana na wysokości brzucha.

Zorientowałam się że jak już jest zimno to nie mam w czym wyjść z domu bo niczego nie zapnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Napisane przez margitta

Mam to samo, a u mnie dopiero 36+3, równie dobrze mogę być jeszcze miesiąc w ciąży.

Strasznie mi się nudzi na L4 (jestem od 6 dni ), już naprawdę nie mam co sprzątać, dla dziecka mam absolutnie wszystko co chciałam i tylko trochę pracy przy jednym projekcie mi zostało... Na pocieszenie zamówiłam kilka ubrań dla siebie(!) na po ciąży z kolekcji jesiennej (wiem, stuknięta jestem)


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie oglądałam dla siebie ubrania i mega dużo mi się podoba sukienek takich na jesień i jeden płaszczyk. I normalnie bym kupiła a tak to bez sensu I znowu humor gorszy. Jak będę potrzebować coś kupić już po ciąży to znając życie nic mi się nie będzie podobało A to chyba ten etap ze długo nic sobie nie kupiłam i przyszedł kryzys ze nie ma w co się ubrać, normalnie by się coś kupiło o problem z głowy a tak...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Napisane przez margitta

Mam to samo, a u mnie dopiero 36+3, równie dobrze mogę być jeszcze miesiąc w ciąży.

Strasznie mi się nudzi na L4 (jestem od 6 dni ), już naprawdę nie mam co sprzątać, dla dziecka mam absolutnie wszystko co chciałam i tylko trochę pracy przy jednym projekcie mi zostało... Na pocieszenie zamówiłam kilka ubrań dla siebie(!) na po ciąży z kolekcji jesiennej (wiem, stuknięta jestem)


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie kusi kupić kilka rzeczy ale nie mam pewności jaki będę mieć rozmiar w zimę po ciąży i przez to nie kupiłam i tak tylko się smucę, bez sensu. A na Boże narodzenie pewnie nie znajdę żadnej fajnej kiecki żeby się wystroić a teraz podoba mi się przynajmniej z 5.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez FALLinLOVE

Ja się boję sobie cokolwiek kupować że później w to nie wejdę
Za to szukam właśnie na vinted kurtki jakiejś która nada się jeszcze teraz i ewentualnie po porodzie, najlepiej regulowana na wysokości brzucha.

Zorientowałam się że jak już jest zimno to nie mam w czym wyjść z domu bo niczego nie zapnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zakładam już jak zimno kurtki męża Więc look typowo sportowy, jeansy ciążowe, trampki, bluza szara oversize która teściu dostał w pracy od jakiejś firmy i na to taka wiatrówka rozciągliwa czarna męża Ale szkoda mi na ten miesiąc góra kupować kurtkę... Chociaż nie wiem na co liczę, że na zimę wcisnę się w moje obcisłe kurteczki i płaszczyki bo tak od razu schudnę? Nie dziwię się że po porodzie jest ten baby blues jak nawet z takimi codziennymi ☠☠☠☠☠☠☠ami dołującymi trzeba się zmierzyć...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[margitta]

Ja już w sierpniu kupiłam płaszczyk ciążowy, taki wiecie, wełniany, niezbyt gruby, bo się właśnie bałam, że nie będę miała w czym wyjść z domu. Kupiłam używany na Vinted Myślę, że lada dzień go wyciągnę, bo ma być coraz zimniej. Na po ciąży też pewnie się przyda jeszcze jakiś czas. Ostatnio czytałam, że w październiku może spaść śnieg 20200927_181159.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez agra123

Dlaczego ja też właśnie miałam zamiar pozamawiać sobie jakieś ciuchy do karmienia żeby łatwo było się rozebrać

Dziewczyny która są teraz w szpitalu odwiedziny macie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas nie ma odwiedzin. Mozna jedynie paczki przekazac. No i sa porody rodzinne więc jedynie wtedy męża zobaczę (na porodowce + 2 h po)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

w końcu mamy kolejnego malucha na wątku czyli rodzimy dzieci póki co w niedzielę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Cudownie a właśnie się zastanawiałam co z xenka bo pisała ze juz pod opieką lekarzy więc mamy odpowiedź wspaniale - kolejny maluszek rozpakowany ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arenika]

Super kolejny maluszek po drugiej stronie.
Ja też mam ochote na jakis nowy ciuszek ale się powstrzymuje. Kiedys w lidlu nakupiłam troche bluzek do karmienia to jakos w nich pochodzę. A na zewnatrz póki co dopinam się w kurtkę górska bo jest rozciągliwa .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Ja do karmienia nie mam nic kupione oprócz staników. Zobaczę na ile będzie mi takich rzeczy brakować bo np. Moja siostra nie uzywala ich wcale oprócz sukienek. Przy bluzkach po prostu podwijała i tyle albo odginala dekolt i juz
W zimie myślę że i tak nie będę karmić gdzies na Zewnątrz a generalnie publicznie karmić na pewno nie będę, bo to akurat nie mój klimat tak więc zobaczę jak to wyjdzie w praniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

ja mam dwie z Lidla takie koszulki z rękawem 3/4 I muszę ich dokupić bo są wygodniejsze niż te zwykle bluzki na ramiączkach
stanikiow do karmienia mam.duzo, używam dwóch 🤪 i to tych samych 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lenka990]

I zaczynamy rozpakowywanie

pretty_girl19892 współczuje tego oczekiwania, człowiek się nastawia, chce mieć jak najszybciej z głowy a tu takie niewypały

Ja kupiłam jasny płaszczyk na wyprzedażach wiosną i mam nadzieję, że w niedługim czasie po porodzie się w niego zmieszczę Teraz już w swoją żadną kurtkę się nie mieszczę ale ja dużo ciuchów dostałam od teściowej, która w ciągu roku (od sierpnia 2019 do sierpinia 2020) zrzuciła 30kg. A, że głównie tyła na brzuchu więc miała większość ciuchów zasłaniających brzuch. Więc jakoś w maju/czerwcu dostałam od niej worek ciuchów, które przez lato i teraz są idealne na ten wielki beboch :P Jeszcze ma u siebie większy płaszcz jesienny i muszę do niej jutro podjechać po niego bo póki co ubieram długi sweter po niej, ale dzisiaj było mi w nim juz zimno.

[kanarkowaaa]

to czekamy na pretty a później ktora następna się zgłasza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Ja się chętnie zgłaszam choć nie mam ku temu żadnych argumentów ☠♀️
Po prostu czuje się dziś tak strasznie źle, że naprawdę chętnie urodzę choćby dziś w południe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Ja dzisiaj znowu nie mogłam się ułożyć w nocy tak, żeby mnie nic nigdzie nie bolało, kłuło A wieczorem czułam się jakby mi się okres zaczął (z tymże ja nie miałam bolesnych specjalnie, raczej taki ucisk). Co ciekawe, rano wstałam jakbym w ciąży nie była, już nie wiem o co tu chodzi

Jestem póki co bardzo zadowolona z położnej wykupionej. Chociaż do porodu mniej lub dalej, to organizuje regularnie wykłady on-line i więcej się praktycznych rzeczy dowiedziałam niż z dwóch szkół rodzenia (stacjonarna i internetowa). Naprawdę wydaje się super kompetentna i miła. Jak się cieszę, że wtedy zmieniłam!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Napisane przez margitta

Ja dzisiaj znowu nie mogłam się ułożyć w nocy tak, żeby mnie nic nigdzie nie bolało, kłuło A wieczorem czułam się jakby mi się okres zaczął (z tymże ja nie miałam bolesnych specjalnie, raczej taki ucisk). Co ciekawe, rano wstałam jakbym w ciąży nie była, już nie wiem o co tu chodzi

Jestem póki co bardzo zadowolona z położnej wykupionej. Chociaż do porodu mniej lub dalej, to organizuje regularnie wykłady on-line i więcej się praktycznych rzeczy dowiedziałam niż z dwóch szkół rodzenia (stacjonarna i internetowa). Naprawdę wydaje się super kompetentna i miła. Jak się cieszę, że wtedy zmieniłam!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dzis będę jojczyc spałam 4 h, od północy do 4. Później leżałam i czekałam aż zrobi się jasno :/ wstałam jak trup rano bo musialam jechać na pobranie krwi. Trafiłam oczywiście na meeeeega korki, bo deszcz i zamiast 20 minut, jechałam godzinę.
Pani polozna w punkcie badan stwierdziła że skoro się spóźnilam to moja umówiona wizyta na badania przepada. Uprosiłam ją żeby mi pobrała ta krew skoro już się tam doczolgalam :/

Margitta zdradzisz jak ma na imię Twoja polozna? Skoro pracuje na Ujastku to moze sie na nią tam natknę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hania134]

Napisane przez kanarkowaaa

to czekamy na pretty a później ktora następna się zgłasza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaaa!
Męczyły mnie w nocy bóle, choć dały zasnąć ale do łazienki budziłam się kilka razy bo czułam taki straszny ucisk, gdzie normalnie raz w nocy wstaje a teraz się wszystko wyciszyło i tyle by było z mojego porodu dzisiaj


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[FALLinLOVE]

Moj maz się wczoraj ze mnie śmiał, że patrząc na to jak się czuje i ile narzekam to jest na przegranej pozycji w kontekście drugiej ciazy kiedyś tam w przyszłości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Napisane przez FALLinLOVE

Ja dzis będę jojczyc spałam 4 h, od północy do 4. Później leżałam i czekałam aż zrobi się jasno :/ wstałam jak trup rano bo musialam jechać na pobranie krwi. Trafiłam oczywiście na meeeeega korki, bo deszcz i zamiast 20 minut, jechałam godzinę.
Pani polozna w punkcie badan stwierdziła że skoro się spóźnilam to moja umówiona wizyta na badania przepada. Uprosiłam ją żeby mi pobrała ta krew skoro już się tam doczolgalam :/

Margitta zdradzisz jak ma na imię Twoja polozna? Skoro pracuje na Ujastku to moze sie na nią tam natknę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jasne, pani Jola Ł.,.w średnim wieku, ciemne włosy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Oooo to ja ją mam wybrana na polozna też tylko nie mam jej wykupionej do porodu ale jako srodowiskowa. Jestem też zapisana na wykłady do niej więc pewnie będziemy dziś się wirtualnie spotykać o 17

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Napisane przez FALLinLOVE

Oooo to ja ją mam wybrana na polozna też tylko nie mam jej wykupionej do porodu ale jako srodowiskowa. Jestem też zapisana na wykłady do niej więc pewnie będziemy dziś się wirtualnie spotykać o 17

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahahha tak, dokładnie, dzisiaj o 17 Ja nie mogłam jej na środowiskowa, bo nie działa w moim rejonie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Napisane przez margitta

Hahahha tak, dokładnie, dzisiaj o 17 Ja nie mogłam jej na środowiskowa, bo nie działa w moim rejonie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam właśnie ją wybraną bo korzystam z medicoveru i tam podpisywałam deklaracje KOC, a właśnie pani Jola jakby patronuje temu programowi na medicover

Ale fajnie i może naprawdę się spotkamy w szpitalu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Napisane przez FALLinLOVE

Ja mam właśnie ją wybraną bo korzystam z medicoveru i tam podpisywałam deklaracje KOC, a właśnie pani Jola jakby patronuje temu programowi na medicover

Ale fajnie i może naprawdę się spotkamy w szpitalu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, ja mam termin z OM na 22.10, więc chyba jeden dzień różnicy mamy? Ale byłoby zabawnie. A jak nie, to musimy się na kawę wybrać z dzieciaczkami potem, bo to już za dużo zbiegów okoliczności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lenka990]

Hej,

ja się modlę aby doczołgać się jeszcze do momentu aż fundamenty będą na gotowo i do momentu aż moja siostra zacznie praktyki w szpitalu, gdzie mam rodzić. Fundamenty mają skończyć do połowy przyszłego tygodnia a siostra 1.10 idzie z grafikiem do oddziałowej, więc chciałabym aby mała się jednak blisko terminu urodziła