|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2006-06-30, 22:15 | #1 |
Przyczajenie
|
mleczko samoopalające
Witajcie.
Nie krzyczcie na mnie, że znowu zakładam jakiś wątek o preparatach do opalania.. Ale przeszukałam wszystko i nie znalazłam odpowiadniej dla mnie odpowiedzi. otóż to. Zakupiłam mleczko opalające z avonu - Bronze self-tanning.. Chce sie ładnie równomiernie opalic.. byłam już 4 razy na solarium pierwszy senas 6 min, a potem 3 razy po 9.. nie widze jakis zadawalających efektów. Wiec postanowiłam skorzystac własnie z tego mleczka, czytałam już że żeby nie pozostawały smugi trzeba nakładac mleczko okrężnymi ruchami, na wypeelengowaną, nawilżoną skóre... a co z okolicami szyi i kostek ? Czy mleczko nakładac równierz na stopy i szyję ? Nie chce nakładac tego na początku na tarz.. jak mam to zrobic ? Chodzi mi o szyję, kostki, dłonie.. Jak zrobic żeby nie było widac granicy pomiędzy opaloną skórą od mleczka a ta naturala.. ?? Bardzo proszę, doradźcie mi cos.. Pozdrawiam ;- * moniŚ |
2006-06-30, 23:20 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 568
|
Dot.: mleczko samoopalające
Jesli chodzi o szyje to ja smaruje ja pociaglymi ruchami od linii twarzy na dol i nie mam plam. Generalnie chodzi o to zeby zrobic porzadny peeling i dokladnie rozsmarowac preparat. Dlonie przecieram wacikiem nasaczonym samoopalaczem, twarz tez. Nie wiem tylko czy okres letni kiedy odkrywamy wiecej ciala jest dobrym momentem na uczenie sie nakladania samoopalacza Zycze jednak powodzenia
__________________
Always sentimental when I think of how it was..
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:44.