Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! część XXIII

[Aniia91]

Na początek chciałam się przywitać Jestem nowa, mam nadzieję, ze czytajac wątek sporo się nauczę i nadrobię.

Chciałabym zapytać czy znacie godny polecenia lakier do włosów, który nie przesuszy kręconych włosów? Czasami potrzebuję uniesienia i utrwalenia, ale wszystko robi mi szopę z włosów Wolałabym tez używać kremu do loków zamiast pianki, czy polecacie co fajnego?

[Miskaa78]

Napisane przez Aniia91

Na początek chciałam się przywitać Jestem nowa, mam nadzieję, ze czytajac wątek sporo się nauczę i nadrobię.

Chciałabym zapytać czy znacie godny polecenia lakier do włosów, który nie przesuszy kręconych włosów? Czasami potrzebuję uniesienia i utrwalenia, ale wszystko robi mi szopę z włosów Wolałabym tez używać kremu do loków zamiast pianki, czy polecacie co fajnego?

Cześć Aniu!

Na lakierach się nie znam. Ale resztę u nas znajdziesz. Potem ci podeślę te rzeczy których ja używam

[Aniia91]

Napisane przez Miskaa78

Cześć Aniu!

Na lakierach się nie znam. Ale resztę u nas znajdziesz. Potem ci podeślę te rzeczy których ja używam

Super, dziękuję

[chabrymakiistokrotki]

Jak wstaję rano, to włosy wyglądają dobrze, tylko przydałoby się je odgniesc. Po reanimacji loków za pomoca wody loki są, ale pojawia się również puch. Dlatego często wolę zostać z tym co mam, niż poprawić skręt i skończyć z puchem na głowie. Czy jest coś innego, czego mogłabym użyć zamiast wody? Jak wygląda sprawa z hydrolatem? Czy tak samo jak z olejem, trzeba znaleźć dobry dla siebie, czy jkaego nie użyję, to będzie działał tak samo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miskaa78]

Napisane przez Aniia91

Super, dziękuję

żel mam ten, bez alko

krem do loków - zamiast żelu i pianki, jest dość mocny - wystarczy jeden klik, góra półtora na całe włosy


takie mleczko jest całkiem przyjemne, a cena jeszcze bardziej


piankę używam albo taft ( mocniejsza) albo takiego zwyklaka -



uniesienie włosów i utrwalenie dają mi żele i pianka, czy własnie krem Tigi, nie uzywam lakieru
włosy suszę dyfuzorem z kryzą, jak wezmę głowę w dół przy jej czynności mam włosy odbite od skalpu na 3 dni

odkąd rozjaśniłam włosy uzywam też silikonów do zabezpieczania włosów
bardzo dobrze mi się współpracuje z lorealem


---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

nie wiem czy zdjęcia sie nie dodały czy ja ich po prostu nie widzę mleczko Marion do kręciołków https://www.google.pl/search?q=mlecz...O6jL8geQoZvADA

i pianka https://www.super koszyk .pl/professional-touch-pianka-225-ml-extra-hold.html

[Aniia91]

Miskaa78 bardzo Ci dziękuję

[Rybiorek]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

Pierwszy raz bad hair day po Shea moisture. Wczoraj umyłam głowę i włosy szamponem oczyszczającym, nałożyłam maskę shea moisture. Jak włosy podeschly, to pojawił się puxh. Po 3 godzinach poszłam spać z lekko niedosuszonymi włosami. Dziś obudziłam się z wilgotnymi włosami i puchem. Ewidentne przenawilzenie. Myślicie, że to bardziej wina glicki w składzie, czy bardziej wilgoci w powietrzu? Pogoda jast okropna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak Klaudenc powiedziala - ogranicz uzywanie maski do np 1 raz w tygodniu

Napisane przez Klaudenc

Rybiorek - Ja z Tresemme lubiłam odżywkę z jojoba i kokosem która pięknie pachniała, dawno ją wycofali. Te kosmetkyi Tresemme sa dobre na włosy drutowate albo podniszczone, jal ubiłam właśnie naturals i szampon z serii ale też wycofali.
Nie lubię jednak zapachu większości Tresemme bo wali taką chemią strasznie ze aż mdli, cos jak Elseve ale elseve jeszcze spokojnie przeboleję.
Na ta Biotynę mnie kusi ale może na jakiejś promocji kiedyś upoluję bo nie wiem czego się po biotynie w odżywce spodziewać

Mnie nigdy nie pasowaly... mam sporo wlosow ale sa cieniutkie.
Nawet jak byly zniszczone i druty to byl smalec po nich. A teraz to extra smalec

No ale teraz wlosy sa gladkie i nawet sie blyszcza (??? od x lat byly matowe). Takze szampon i heja. Dzisiaj byl dla odmiany garnier kokosowy, ta seria bez silikonow. Wlosy po miekkie, blyszczace i lokate

Napisane przez chabrymakiistokrotki

Jak wstaję rano, to włosy wyglądają dobrze, tylko przydałoby się je odgniesc. Po reanimacji loków za pomoca wody loki są, ale pojawia się również puch. Dlatego często wolę zostać z tym co mam, niż poprawić skręt i skończyć z puchem na głowie. Czy jest coś innego, czego mogłabym użyć zamiast wody? Jak wygląda sprawa z hydrolatem? Czy tak samo jak z olejem, trzeba znaleźć dobry dla siebie, czy jkaego nie użyję, to będzie działał tak samo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie nigdy nie sprawdzala sie zadna reanimacja dobrze. Wiec teraz rano poprostu leb w dol i robie krotki masaz skalpu, dzieki temu wlosy sie odbijaja a loki nie rozwalaja (choc czasami potem roztrzepie cale wlosy jeszcze, nawet kosztem lokow, bo wlosy juz nabieraja ciezkosci wiec mam tu fala tam loczek )

[Miskaa78]

Napisane przez Rybiorek

U mnie nigdy nie sprawdzala sie zadna reanimacja dobrze. Wiec teraz rano poprostu leb w dol i robie krotki masaz skalpu, dzieki temu wlosy sie odbijaja a loki nie rozwalaja (choc czasami potem roztrzepie cale wlosy jeszcze, nawet kosztem lokow, bo wlosy juz nabieraja ciezkosci wiec mam tu fala tam loczek )

ilekroć próbowałam reanimować kończyło się to warkoczem
bez reanimacji mają się dobrze nawet po nocnym spanku

[paulownia]

Napisane przez Miskaa78

ilekroć próbowałam reanimować kończyło się to warkoczem
bez reanimacji mają się dobrze nawet po nocnym spanku

Moja reanimacja to grzebień, woda i invisibobble .
Co to jest puch już dawno temu zapomniałam

[Miskaa78]

Napisane przez paulownia

Moja reanimacja to grzebień, woda i invisibobble .
Co to jest puch już dawno temu zapomniałam

wczoraj zrobiłam sobie puch, rozczesałam suche włosy
za chwilę co prawda ułożyły się w loki, ale takie roz...żdżone, więc machnęłam francuza i do teraz go mam
a na jego końcu invisibobble

[marsapi]

Nie mam zbyt obszernej wiedzy w tym obszarze tematycznym. Dlatego też niezbyt będę w stanie pomóc...

[chabrymakiistokrotki]

Wiecie co? Podnioslyscie mnie na duchu Myślałam, że tutaj Wszystkie stosujecie z powodzeniem metody, których ja jeszcze nie ogarnęłam, bom za głupia. W internecie i na Facebooku pełno zdjęć przepięknych loków dziewczyn, które od tygodnia lub miesiąca dbają o loki/fale, stosują uniwersalne zasady i kosmetyki "hity blogosfery" i mają świetne efekty. Myślałam, że jak mi nie wychodzi, to ja coś robię źle i muszę próbować dalej, żeby to rozgryźć. Niby kazde włosy są inne, ale jeśli coś działa u całej masy ludzi...
Puch po myciu mam ogarnięty, pomijając wpadki jak ostatnio. Zobaczę jak sobie moje fale poradzą bez reanimacji
Także dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Redhaired Witch]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

Myślałam, że tutaj Wszystkie stosujecie z powodzeniem metody, których ja jeszcze nie ogarnęłam, bom za głupia. W internecie i na Facebooku pełno zdjęć przepięknych loków dziewczyn, które od tygodnia lub miesiąca dbają o loki/fale, stosują uniwersalne zasady i kosmetyki "hity blogosfery" i mają świetne efekty. Myślałam, że jak mi nie wychodzi, to ja coś robię źle i muszę próbować dalej, żeby to rozgryźć. Niby kazde włosy są inne, ale jeśli coś działa u całej masy ludzi...

Heh, ja po kilku latach nie mogę swoich zrozumieć ani ogarnąć Najbardziej pomogło mi radykalne ścięcie, teraz (po odrośnięciu) same z siebie lepiej falują, ale nie mam żadnego efektu wow ani mięsistych loków, zwłaszcza wierzchnia warstwa lubi się puszyć i robić aureolkę.
A kosmetyków do stylizacji zupełnie nie umiem/nie mogę używać, zawsze zrobię sobie hełm ze sztywnymi strąkami. Tylko na wodę układam.
Ale u mnie to jest kwestia regularnego farbowania i włosów cieniutkich z natury, chyba nie ma możliwości żeby zmieniły się w ciężkie, mięsiste fale.

[paulownia]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

Wiecie co? Podnioslyscie mnie na duchu Myślałam, że tutaj Wszystkie stosujecie z powodzeniem metody, których ja jeszcze nie ogarnęłam, bom za głupia. W internecie i na Facebooku pełno zdjęć przepięknych loków dziewczyn, które od tygodnia lub miesiąca dbają o loki/fale, stosują uniwersalne zasady i kosmetyki "hity blogosfery" i mają świetne efekty. Myślałam, że jak mi nie wychodzi, to ja coś robię źle i muszę próbować dalej, żeby to rozgryźć. Niby kazde włosy są inne, ale jeśli coś działa u całej masy ludzi...
Puch po myciu mam ogarnięty, pomijając wpadki jak ostatnio. Zobaczę jak sobie moje fale poradzą bez reanimacji
Także dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uchowaj nas Boże od tych "uniwersalnych" zasad
Ani ja ani moje włosy nigdy nie należeliśmy do tych co podążają za tłumem Wiem czego moje włosy potrzebują ( minimum i święty spokój i brak przesady) i nie mam zamiaru stosować tych wszystkich udziwnień tylko dlatego ze " inni stosują i maja świetne efekty"

[Rybiorek]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

Wiecie co? Podnioslyscie mnie na duchu Myślałam, że tutaj Wszystkie stosujecie z powodzeniem metody, których ja jeszcze nie ogarnęłam, bom za głupia. W internecie i na Facebooku pełno zdjęć przepięknych loków dziewczyn, które od tygodnia lub miesiąca dbają o loki/fale, stosują uniwersalne zasady i kosmetyki "hity blogosfery" i mają świetne efekty. Myślałam, że jak mi nie wychodzi, to ja coś robię źle i muszę próbować dalej, żeby to rozgryźć. Niby kazde włosy są inne, ale jeśli coś działa u całej masy ludzi...
Puch po myciu mam ogarnięty, pomijając wpadki jak ostatnio. Zobaczę jak sobie moje fale poradzą bez reanimacji
Także dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

E tam, stosowalam mnostwo rzeczy i wlosy mialam jak z reklamy tylko po myciu i przez to ze mialam tyle produktow na lbie to musialam nastepnego dnia myc

Teraz to przypadkowo wyszlo ze sa ladne ale same z siebie, nic ale to nic nie robie, i choc przestaja byc takimi typowymi lokami to faloloczuja i to sie liczy (cienkie a ciezkie bo duzo)

[magda1706]

Hej. Ja od ścięcia w przeważającej części dnia mam proste włosy jak wysusze z dyfuzorem to przez połowę dnia się utrzymują w miarę fajne, a potem się prostują. Ot i tyle z teorii "zetnij będą kręcić się wyżej"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rybiorek]

Napisane przez magda1706

Hej. Ja od ścięcia w przeważającej części dnia mam proste włosy jak wysusze z dyfuzorem to przez połowę dnia się utrzymują w miarę fajne, a potem się prostują. Ot i tyle z teorii "zetnij będą kręcić się wyżej"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie u kazdego to dziala... ja jestem przypadkiem ze dziala, teraz mam od skalpu skret, jak mam dluzsze skret jest nizej.. przynajmniej tak bylo.

[Klaudenc]

Napisane przez Aniia91

Na początek chciałam się przywitać Jestem nowa, mam nadzieję, ze czytajac wątek sporo się nauczę i nadrobię.

Chciałabym zapytać czy znacie godny polecenia lakier do włosów, który nie przesuszy kręconych włosów? Czasami potrzebuję uniesienia i utrwalenia, ale wszystko robi mi szopę z włosów Wolałabym tez używać kremu do loków zamiast pianki, czy polecacie co fajnego?

Hej hej

Lakier każdy jeden będzie wysuszał bo wtedy rozpylamy na włosach alkohol i na to nie ma rady, pzoa tym żeby przestać stosowac lakier Kosmetkyi możesz poszperać na różnych blogach i na codzieniku kręconowłosych na forum.

Rybiorku miałam jeszcze zapytać jaką dawkę tych 'prochów' brałaś? Miedzi biorę 1mg jest napsianie 100% dziennego zapotrzebowania i biotyny 200% dziennego zapotrzebowania, ale biotynę biorę już ponad rok bo jest w moim suplu który biorę na trądzik, a miedź dopiero zaczęłam i zastanawiam się czy tyle starczy, szczególnie że miedź mam w posiłkach i nie chcę przedobrzyć.


Mnie te uniwersalne zasady często dziwią bo nie wiem po co komu kisić się z maską na głowie po 2 godziny albo z koszulką na głowie całą noc czy coś w tym stylu no i ile czasu to musi zajmwoać takap ielęgnacja, chyba wieki Efekty p otym może i są ale zaraz po myciu, rzakdo można trafić nz zdjęcia idealnych loków kilka dni po umyciu. Szczerze to większość loków jakie widuję na zdjęciach po cg i inynch takich treściwych pielęgnacjach wygląda jak sklejone kluchy od nieumycia, oblepienia i od tony stylizatora i dokładania produktów przy reanimacji al udzie się zachwycają... co z tych loków, skoro kluchy Wystarczy dokładniej umyć, odżywić lżej i krócej, nieco stylizatora dla holdu i już jest 100x lepiej.

[paulownia]

Napisane przez Klaudenc

Mnie te uniwersalne zasady często dziwią bo nie wiem po co komu kisić się z maską na głowie po 2 godziny albo z koszulką na głowie całą noc czy coś w tym stylu no i ile czasu to musi zajmwoać takap ielęgnacja, chyba wieki Efekty p otym może i są ale zaraz po myciu, rzakdo można trafić nz zdjęcia idealnych loków kilka dni po umyciu. Szczerze to większość loków jakie widuję na zdjęciach po cg i inynch takich treściwych pielęgnacjach wygląda jak sklejone kluchy od nieumycia, oblepienia i od tony stylizatora i dokładania produktów przy reanimacji al udzie się zachwycają... co z tych loków, skoro kluchy Wystarczy dokładniej umyć, odżywić lżej i krócej, nieco stylizatora dla holdu i już jest 100x lepiej.

Podpisuje się pod tym rękami i nogami
Ponad połowa z tego co widzę na FB aż się prosi o uczciwe mycie i czesanie ( choćby na mokro) obciążenie aż bije po oczach.

[magda1706]

Napisane przez Rybiorek

Nie u kazdego to dziala... ja jestem przypadkiem ze dziala, teraz mam od skalpu skret, jak mam dluzsze skret jest nizej.. przynajmniej tak bylo.

Ale jeśli nie wrócą poniżej loki to się chyba załamie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Redhaired Witch]

A jak to znajdujecie na fb, dacie jakieś linki?

[magda1706]

Jest grupa curly coś tam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chabrymakiistokrotki]

Curly Girls Polska Ja niedawno dołączyłam z ciekawości, bo o grupie słyszałam i wyświetliło mi się, że koleżanka dołączyła... Kolejne miejsce, gdzie można znaleźć informacje, dziewczyny się wspierają, udzielają się tam sławy włosowej blogosfery

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Z jednej strony te zdjęcia super pięknych włosów, a z drugiej co chwila nowy komentarz, że kogoś skóra głowy strasznie swędzi i co z tym zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Redhaired Witch]

Dzięki

[chabrymakiistokrotki]

Nie ma za co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rybiorek]

Napisane przez Klaudenc

Rybiorku miałam jeszcze zapytać jaką dawkę tych 'prochów' brałaś? Miedzi biorę 1mg jest napsianie 100% dziennego zapotrzebowania i biotyny 200% dziennego zapotrzebowania, ale biotynę biorę już ponad rok bo jest w moim suplu który biorę na trądzik, a miedź dopiero zaczęłam i zastanawiam się czy tyle starczy, szczególnie że miedź mam w posiłkach i nie chcę przedobrzyć.

nie pamietam dawki

ale na bank bralam podwojna dawke tego co mialam (a mialam z h&b ich miedz z cynkiem)

nie wiem czy dobrze kojarze ze miedzi nie bardzo da sie przedawkowac

Napisane przez magda1706

Ale jeśli nie wrócą poniżej loki to się chyba załamie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

poprostu je pokochaj, ja im dluzsze tym prostsze bede miec i w koncu bede miec rozciagniete eSki (chyba )

teraz te na karku mam calkiem proste (spodnia warstwa, ma ok 3 cm)... jesli nic sie nie zmienilo zafaluja przy 15 cm

a tak poza tym co zawsze mialam na glowie wszystko, tu loczek, tam falka, a pod spodem prawie proste

rada taka - pokochaj jakie sa, nie mecz ich, daj im na luz, i przy takim podejsciu czesto sa mile niespodzianki

[magda1706]

Rybiorek staram się, ale patrząc w lustro nie widzę siebie. Od 8 lat miałam kręciołki. Postanowienie noworoczne 2010 bylo zacząć dbać o włosy. Eh eh to takie trochę obdarcie z osobowości. Nie wiem jak w gimnazjum mogłam chcieć proste

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Redhaired Witch]

Napisane przez Rybiorek

poprostu je pokochaj, ja im dluzsze tym prostsze bede miec i w koncu bede miec rozciagniete eSki (chyba )

Nooo, przyznam, że bardziej podobają mi się proste włosy Ale nie zamierzam prostować, bo nie pasuje mi gładka fryzura i dodatkowo mam na to zbyt cienkie kłaki.

Wczoraj oglądałam różne włosowe historie i poczułam się zmotywowana do regularnego olejowania. I kolejnej maski mi się chce
EDIT: znalazłam dziś blog sophieczerymoja co było ostatecznym impulsem do zakupów - przyleci do mnie maska marokańska Planeta Organica, olej kameliowy i szampon regenerujący EcoLab. Trzymajcie kciuki żebym miała po nich takie cudne włosy jak autorki bloga

[201801220933]

Cześć - udzielałam się na forum dla kreconych może z 10 lat temu
mam szybkie pytanie, bo chciąłabym powrócić do metody CG jeśli chodzi o żele, a nie chce mi sie śledzic całego wątku...
jakie znacie żele odpowiednie do tej metody? Może jest coś nowego na rynku, co się nadaje?

Większości tych których używałam już nie ma w produkcji, dlatego pytam :roll eyes: a brakuje mi tych fanych usztywnionych fal

[chabrymakiistokrotki]

Kochane moje, a jak popełnicie jakiś błąd w stylu reanimacji skrętu i kończy się na warkoczu/koczku/kucyku/innej fryzurze z cyklu "poddaję się", to potem chodzicie z tą fryzurą do następnego mycia czy jest u Was szansa, że włosy wrócą do formy?
Bo jak ja sobie "zepsuje" włosy, np. spuszę, to już wiem, że będę nosić tego koczka przez najbliższe dni. Czasem tylko następuje jakieś cudowne zmartwychwstanie i nastepnego dnia włosy wyglądają znowu dobrze, ale to jest dla mnie zawsze niespodzianka, nie zdarza się zbyt często

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz