Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VIII

[meneq]

Napisane przez grita

Wiem, wiem, co za dużo to niezdrowo. Wcale nie jest fajne siedzenie ciągle samej, szczególnie jak facet wychodzi na jakieś piwka, spotkania, a my jak kołki w domu.
Też bym się o to wkurzała, bo co innego wyjść raz na jakiś czas, a co innego jak go ciągle nie ma w domu.
A może jakoś ustalicie ile razy w tyg wychodzi gdzieś sam, a ile razy wychodzicie lub spędzacie czas tylko we dwoje? Rozumiem, że nie masz siły na spotkania w kanjpach, ale może jakiś spacer wieczorem, lody itd?

Orientujecie się czy u was w szpitalach wypełnienie planu porodu jest obowiązkowe? Mi lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że raczej jest wymagany i że powinnam na następną wizytę przynieść mu kopię tego wypełnionego. Będziecie go pisać i brać na porodówki?

Ja bede w 36tc na spotkaniu z polozna wypelniac i zostaje w dokumentacji.

[namisek1990]

Widzę posty mi zdublowało :/

Sandrusia91
Co do nospy to teraz bardzo rzadko biorę. Jak pojawia się skurcz to po prostu oddycham tak jak mówili na szkole rodzenia - mnie to pomaga.

Do 25tygodnia niestety musiałam brać Luteine i nospę bo mój organizm traktował dziecko jak intruza. Skurcze były bardzo silne. Uchroniło mnie to od poronienia.

[party_girl7]

Co to z tym wizazem się dzieje, posty się dublują, mojego nie dodało ...

Wiec w skrócie to pisałam ze szwagierka zadnej no-spy nie brała, ciąża idealna, miała szybki poród bez komplikacji, a mały ze wzmożonym napięciem i małym wylewem do mózgu się urodził... Także to nie tylko no-spa ale wiele czynników niewiadomego pochodzenia się na to wszystko składa i nie przesadzajmy w żadną stronę.

Ja za to biorę cały czas Luteinę niestety... U mnie w szpitalu nie ma żadnego planu porodu no bo wg położnej to i tak wszystko różnie się układa, najczęściej natura decyduje, a oni w szpitalu robią wszystko żebym ja i dziecko czuli się jak najlepiej...

Zaczynam 8 miesiąc!

[meneq]

Napisane przez namisek1990

Witam z rana, niewyspana :P poszłam oddałam mocz, krew. Tżta namówiłam żeby zrobił sobie grupę krwi (niby wiemy jaką ma, ale nie wiemy jaki czynnik)

malaja86
A wiesz, że sama się nad tym zastanawiałam ostatnio? U mnie to nieco bardziej skomplikowane . Przed ciążą 59 kg. W 5 tygodniu ważyłam 56. Potem spadek do 54,5 kg. Teraz 65 . Czyli co mam liczyć, że przytyłam tylko 6kg????

bianeczkaa
Chamstwo się szerzy :/...

misiskuku
Mojego to ja muszę wypychać żeby gdzieś poszedł z kolegami... a i tak nie zawsze mi się uda. Jak on to powiedział już się wybawił wcześniej i woli jak ja też idę na gdzieś z nim, a że ja nie piję to i on nie. Chyba, że ma ochotę na piwko w domu to mnie kupuje tego 0% browara .

Tak wlasnie masz liczyc. Spadki na poczatku sa normalne a zawsze odnosisz sie do tego, co bylo przed ciaza. Inaczej to by nie mialo sensu

[owieczkaa]

A ja się nawet wyspalam dzisiaj o dziwo. Dzisiaj aktywny dzień, przyjeżdżają do nas teściowe, tż się mega cieszy bo rzadko ich widujemy, ja zresztą też bo ich bardzo lubię

Napisane przez Blondynka17

Hehe sex ja juz zapomnialam co to jest.

Hehe, ja też...

Napisane przez grita

Orientujecie się czy u was w szpitalach wypełnienie planu porodu jest obowiązkowe? Mi lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że raczej jest wymagany i że powinnam na następną wizytę przynieść mu kopię tego wypełnionego. Będziecie go pisać i brać na porodówki?

Obowiązku na pewno nie ma ale warto mieć chociaż z wypełnieniem twoich oczekiwań co do porodu zazwyczaj jest krucho.

Napisane przez namisek1990

Witam z rana, niewyspana :P poszłam oddałam mocz, krew. Tżta namówiłam żeby zrobił sobie grupę krwi (niby wiemy jaką ma, ale nie wiemy jaki czynnik)

Strasznie późno robicie to badanie... Chyba ze ty masz Rh + to wtedy nie ma to znaczenia.

[ridja devojka]

Napisane przez misiskuku

a może kwiatka ale doniczkowego? będzie musiała podlewać chociaż może jakiś obrus? to mi się z babciami kojarzy

Obrus, coś ozdobnego, wazon, kwiatek doniczkowy, balsam do ciała. Widzę że wizaz szaleje

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

[namisek1990]

meneq
Ok dzięki

owieczkaa
Ja robiłam już grupę krwi 8 stycznia z tym, że ja od dawna wiem jaką mam grupę krwi z racji operacji i nowotworu (mam popisane nawet przy wypisach ze szpitala). Mam czynnik +. A on nie ma żadnego dokumentu tylko gdzieś tam w książeczce napisane, ale to nie jest wiarygodne więc wolałam żeby miał coś takiego na przyszłość.

Dziewczyny ciągle mam dylemat jaki rozmiar ubranek dziecku spakować do toby do szpitala:/ 56 czy 62? Nie mam pojęcia jak duży malec będzie. Usg miałam miesiąc temu i nie wiem czy będę miała kolejne skoro chodzę na NFZ??

[fatal21]

Jak jesce kiedyś przyjdzie mi do głowy rozkładać wózek i fotelik to panijcie mnie w hkowe

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[petel]

Napisane przez malaja86

Dziewczyny jak to w końcu jest z przyrostem wagi. Jak liczyć. Jeżeli na początku ważyłam 53 potem spadło 2 kg to od której wagi liczyć przyrost. Bo mi powiedzieli wczoraj że od tej pierwszej.

Ja b. spadłam na początku, gin kazała liczyć od tej najmniejszej. Jakbym miała liczyć od normalnej, przed ciążą, to by wyszło, że 3 kg przybrałam...

Wysłane z mojego 6039H przy użyciu Tapatalka

[misiskuku]

Napisane przez fatal21

Jak jesce kiedyś przyjdzie mi do głowy rozkładać wózek i fotelik to panijcie mnie w hkowe

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

mój Tż już zapowiedział, że przyjdzie z piwem po odbiór, żeby mu złożyli

[owieczkaa]

Napisane przez namisek1990

meneq
Ok dzięki

owieczkaa
Ja robiłam już grupę krwi 8 stycznia z tym, że ja od dawna wiem jaką mam grupę krwi z racji operacji i nowotworu (mam popisane nawet przy wypisach ze szpitala). Mam czynnik +. A on nie ma żadnego dokumentu tylko gdzieś tam w książeczce napisane, ale to nie jest wiarygodne więc wolałam żeby miał coś takiego na przyszłość.

Dziewczyny ciągle mam dylemat jaki rozmiar ubranek dziecku spakować do toby do szpitala:/ 56 czy 62? Nie mam pojęcia jak duży malec będzie. Usg miałam miesiąc temu i nie wiem czy będę miała kolejne skoro chodzę na NFZ??

Aaaa no to luz jak masz plus.
Do szpitala 56. Nawet dzieci powyżej 60 cm wchodzą bez problemu w 56.

[oczarowana]

Napisane przez agu23gda

Boze drogi... odglosy jakie wydaje z siebie sasiad z gory w czasie swoich milosnych uniesien to jakas rzeznia! Przysiegam, ze jakbym przy pierwszym razie z moim TZ uslyszala z jego gardla takie wycio-darcio-warczenio-kwiczenie to bylby nasz pierwszy i ostatni raz. No normalnie jakby mu ktos fiuta tepa strona noza obcinal. Szok.

Ponoć tyle zboczeń na swiecie -ilu ludzi
Może oni uprawiają sado-maso i on lubi jak kobita mu tepą żyletą przy wędzidełku dłubie albo kobita mu włosy łonowe podpala spawarką

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez petel

bo Oczarowana to w ogóle teraz slabo), bo ja teraz ani nic nie wypiorę, ani nie wyprasuję, ani wózka nie pojedziemy obejrzeć, ani porodowki...

Jak to nic nie robie? Leżę,siedzę i jem aktualnie Lays's wypiekane w piecu i zagryzam snsickersikiem. To wcale nie jest łatwa robota jak się jedna ręką je a drugą dłubie w laptopie

[namisek1990]

owieczkaa
Ano luzik . Chcę żeby tż zrobił sobie podstawową morfologię, ale ciągle się zasłania, że nie ma kiedy a wolałabym by to profilaktycznie zrobił...

Dzięki .

Dobra idę sobie torbę z ciuchami maluszka rozpakować przygotuję sobie co tam mam do wyprania. Przywiozłam ostatnio to wszystko, ale nie było jak rozpakować...

oczarowana
Zabiłaś mnie tą odpowiedzią do agu

[Blondynka17]

Napisane przez grita

Wiem, wiem, co za dużo to niezdrowo. Wcale nie jest fajne siedzenie ciągle samej, szczególnie jak facet wychodzi na jakieś piwka, spotkania, a my jak kołki w domu.
Też bym się o to wkurzała, bo co innego wyjść raz na jakiś czas, a co innego jak go ciągle nie ma w domu.
A może jakoś ustalicie ile razy w tyg wychodzi gdzieś sam, a ile razy wychodzicie lub spędzacie czas tylko we dwoje? Rozumiem, że nie masz siły na spotkania w kanjpach, ale może jakiś spacer wieczorem, lody itd?

Orientujecie się czy u was w szpitalach wypełnienie planu porodu jest obowiązkowe? Mi lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że raczej jest wymagany i że powinnam na następną wizytę przynieść mu kopię tego wypełnionego. Będziecie go pisać i brać na porodówki?

My zawsze spedzalismy ze soba cale popołudnia, wrecz czasami smialam sie ze jak przyzwoitka wszędzie razem no ale mamy wspolne pasje wiec pasowalo. Teraz rower odpada, a moj tz tak sie zafiksowal na maratony ze wiecznie ternuje ze swoja grupa. A jak chce gdzieś wyjsc to problem bo trening. Czasami mam ochote wywalić ten rower przez okno!
Wychodzimy razem co jakis czas na kolacje czy na grilla do znajomych ale w porownaniu do tego ile kiedys spedzalismy ze soba czasu to teraz to jest kropla w morzu.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[oczarowana]

Napisane przez grita

Wiem, wiem, co za dużo to niezdrowo. Wcale nie jest fajne siedzenie ciągle samej, szczególnie jak facet wychodzi na jakieś piwka, spotkania, a my jak kołki w domu.
Też bym się o to wkurzała, bo co innego wyjść raz na jakiś czas, a co innego jak go ciągle nie ma w domu.
A może jakoś ustalicie ile razy w tyg wychodzi gdzieś sam, a ile razy wychodzicie lub spędzacie czas tylko we dwoje? Rozumiem, że nie masz siły na spotkania w kanjpach, ale może jakiś spacer wieczorem, lody itd?

Orientujecie się czy u was w szpitalach wypełnienie planu porodu jest obowiązkowe? Mi lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że raczej jest wymagany i że powinnam na następną wizytę przynieść mu kopię tego wypełnionego. Będziecie go pisać i brać na porodówki?

NIe,e . Idę na żywioł Ogólnie wiem tyle,że nie respektują bo zawsze jest COŚ. Nie chcę sie denerwować,że zrobi e sobie plan porodu a wystarczy,że ejdna rzecz pójdzie nie po mojej myśli i już się mega zestresuje. U mnie na porodówce pytają się przy tym co chcą ci robić i czy wyrażasz na to zgodę,wszystko na bierząco tłumacza. Ja chce bardzo rodzić sn,bez żadnego znieczulenia i w dodatku przeć w pozycji wertykalnej. Teraz tak twierdzę. A jak sie okaże,że na cc mnie wezmą? KUpa po całości normalnie. Ale jak będzie na to mus-to przecie nie bedę sie kócić.
Ech,chciałabym żebym już była jakiś tydzień,dwa po porodzie

[meneq]

Napisane przez namisek1990

meneq
Ok dzięki

owieczkaa
Ja robiłam już grupę krwi 8 stycznia z tym, że ja od dawna wiem jaką mam grupę krwi z racji operacji i nowotworu (mam popisane nawet przy wypisach ze szpitala). Mam czynnik +. A on nie ma żadnego dokumentu tylko gdzieś tam w książeczce napisane, ale to nie jest wiarygodne więc wolałam żeby miał coś takiego na przyszłość.

Dziewczyny ciągle mam dylemat jaki rozmiar ubranek dziecku spakować do toby do szpitala:/ 56 czy 62? Nie mam pojęcia jak duży malec będzie. Usg miałam miesiąc temu i nie wiem czy będę miała kolejne skoro chodzę na NFZ??

56 pakowalabym

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez oczarowana

Ponoć tyle zboczeń na swiecie -ilu ludzi

Może oni uprawiają sado-maso i on lubi jak kobita mu tepą żyletą przy wędzidełku dłubie albo kobita mu włosy łonowe podpala spawarką

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------







Jak to nic nie robie? Leżę,siedzę i jem aktualnie Lays's wypiekane w piecu i zagryzam snsickersikiem. To wcale nie jest łatwa robota jak się jedna ręką je a drugą dłubie w laptopie

Ale masz zycie najbardziej to snickersa zazdroszcze ;-)

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez oczarowana

NIe,e . Idę na żywioł Ogólnie wiem tyle,że nie respektują bo zawsze jest COŚ. Nie chcę sie denerwować,że zrobi e sobie plan porodu a wystarczy,że ejdna rzecz pójdzie nie po mojej myśli i już się mega zestresuje. U mnie na porodówce pytają się przy tym co chcą ci robić i czy wyrażasz na to zgodę,wszystko na bierząco tłumacza. Ja chce bardzo rodzić sn,bez żadnego znieczulenia i w dodatku przeć w pozycji wertykalnej. Teraz tak twierdzę. A jak sie okaże,że na cc mnie wezmą? KUpa po całości normalnie. Ale jak będzie na to mus-to przecie nie bedę sie kócić.

Ech,chciałabym żebym już była jakiś tydzień,dwa po porodzie

Tak zawsze narzekalas na swoj szpital a tu sie okazuje, ze jest calkiem przyzwoity ;-) oby bylo po Twojej mysli

[oczarowana]

Napisane przez namisek1990

owieczkaa
Ano luzik . Chcę żeby tż zrobił sobie podstawową morfologię, ale ciągle się zasłania, że nie ma kiedy a wolałabym by to profilaktycznie zrobił...

Dzięki .

Dobra idę sobie torbę z ciuchami maluszka rozpakować przygotuję sobie co tam mam do wyprania. Przywiozłam ostatnio to wszystko, ale nie było jak rozpakować...

oczarowana
Zabiłaś mnie tą odpowiedzią do agu

wiedziałąm,że Ty pierwsza na to zareagujesz
Monia uważaj bo jak ja teraz siedzę w 4 ścianach to mi po sra ne pomysły do łba z łatwością wpadają i może tych tekstów być wiecej.

NIech się inni śmieją-na zdrowie
Ja już sie boję śmiać,chichrać,kichać i robić qpę skoro mam szyjkę miękką,skróconą i grozi mi przedwczesny poród w każdej chwili buhahahaha

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez meneq

56 pakowalabym

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------




Ale masz zycie najbardziej to snickersa zazdroszcze ;-)[COLOR="Silver"]

Yyyyyyyyyy no nie gadaj,że w Japonii nie ma w sklepach Snickersów To straszne,już bym nie mogła tam mieszkać

A znasz ten kanał na YT? https://www.youtube.com/user/AgnieszkaGrzelakPriv
czyli japanazjadam

[elcia88]

Napisane przez ridja devojka

Ale to spięcie jest niebezpieczne czy co, bo zaczynam się martwić.



Hm, no czasami mnie trochę pobolewa, ale nie długo i nie wybitnie mocno.

cieżko nam ocenic jakie masz te spinania, mi tez czasmi twardniej czy spina ale nie boli mnie to bardzo i mija wiec nie niepokoje sie tym

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez owieczkaa

Może i tak jest, nikt z nas w skórze innej osoby nie siedzi.

Ale mam ochotę na egzotyczne owoce, całymi dniami bym jadła ananasy i grejfruty mniaaaam!

ja mam faze na nektaryki i to takie jeszcze twardawe i arbuz kilogramami

[meneq]

Napisane przez oczarowana

wiedziałąm,że Ty pierwsza na to zareagujesz
Monia uważaj bo jak ja teraz siedzę w 4 ścianach to mi po sra ne pomysły do łba z łatwością wpadają i może tych tekstów być wiecej.

NIech się inni śmieją-na zdrowie
Ja już sie boję śmiać,chichrać,kichać i robić qpę skoro mam szyjkę miękką,skróconą i grozi mi przedwczesny poród w każdej chwili buhahahaha

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------





Yyyyyyyyyy no nie gadaj,że w Japonii nie ma w sklepach Snickersów To straszne,już bym nie mogła tam mieszkać



A znasz ten kanał na YT? https://www.youtube.com/user/AgnieszkaGrzelakPriv

czyli japanazjadam

Snickersy sa, ale inaczej smakuja. Sa mniej czekoladowe, twardsze i jakies takie sztuczne. W ogole z czekolada taka a la batoniki, tabliczki jest krucho, ale rekompensuje mi to cukiernia, ktora prowadzi zwyciezca kilku z rzedu miedzynarodowych konkursow czekoladowych. Kanalu nie znam, zagladam tam teraz

[bianeczkaa]

Napisane przez agu23gda

Boze drogi... odglosy jakie wydaje z siebie sasiad z gory w czasie swoich milosnych uniesien to jakas rzeznia! Przysiegam, ze jakbym przy pierwszym razie z moim TZ uslyszala z jego gardla takie wycio-darcio-warczenio-kwiczenie to bylby nasz pierwszy i ostatni raz. No normalnie jakby mu ktos fiuta tepa strona noza obcinal. Szok.

Trzeba wezwac policje ze awantura u sasiadow chyba sie bija bo jakies krzyki i dziwne odvlosy

Napisane przez malaja86

Dziewczyny jak to w końcu jest z przyrostem wagi. Jak liczyć. Jeżeli na początku ważyłam 53 potem spadło 2 kg to od której wagi liczyć przyrost. Bo mi powiedzieli wczoraj że od tej pierwszej.

od poczatku czyli od 53

Napisane przez Blondynka17

Hehe sex ja juz zapomnialam co to jest.

Ja nie mowie ze nie lubie pobyc sama ale ostatnimi czasy jest to ponad norme.

No wg mojego tz to jest moj wybor że siedze w domu bo przeciez nikt mi nie każe i jak chce to moge z nim wyjsc ahh ta meska empatia.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:49 ---------- Poprzedni post napisano o 06:47 ----------


Hehe dobre

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Ja niby teZ ale teraz bym sie skusila :P

Jak mnie wczoraj tz mogl wq 😠 przyszed napil sie piwa i jalies sapy po paru godzinach ze obiadu nie dostal! A pozniej ze nie ma jego koszulki do spanoa. Obodzil szwagierke wq sie i dzisiaj wszystko tesciowej powiedziala jak sie pieknie wyslawia i zachowuje. Mialam mu chec kopa w dupe strzelic.

Cos wam opowiem. Nasza znajoma niedawno urodzila. Juz sa w domu. Nagle doatala goraczki ponad 39 stopnie. Nie dosc ze dalej karmila to zamiast od razu do szpitala jechac to poszukali diagnozy u wujcia google 😐 a ten im powiedzial ze to normalne i po jednym dniu samo przechodzi......normalnie trzeba byc mega tepym zeby cos takiego lyknac. Po 3 dniach wreszcie pojechali na ip. Okazalo sie ze zrobila jej sie jakas cysta czy czos i oczyszczac sie przestala przez to infekcja. Ma miec zabieg. Normalnie ja nie wiem jak mozna byc tak nieodpowiedzialnym. A jak ich matka wysylala do lekarza to sie z niej smiali ze dramatyzuje......Tak to jest jak ludzie niedojrzali chca sie bawic w dom i miec zabaweczke pt. Dziecko.

[meneq]

Napisane przez elcia88

cieżko nam ocenic jakie masz te spinania, mi tez czasmi twardniej czy spina ale nie boli mnie to bardzo i mija wiec nie niepokoje sie tym

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------


ja mam faze na nektaryki i to takie jeszcze twardawe i arbuz kilogramami

No i kolejna sie naraza - nektarynek tez nie mam tu

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez bianeczkaa

Trzeba wezwac policje ze awantura u sasiadow chyba sie bija bo jakies krzyki i dziwne odvlosy





od poczatku czyli od 53






Ja niby teZ ale teraz bym sie skusila :P

Jak mnie wczoraj tz mogl wq przyszed napil sie piwa i jalies sapy po paru godzinach ze obiadu nie dostal! A pozniej ze nie ma jego koszulki do spanoa. Obodzil szwagierke wq sie i dzisiaj wszystko tesciowej powiedziala jak sie pieknie wyslawia i zachowuje. Mialam mu chec kopa w dupe strzelic.

Cos wam opowiem. Nasza znajoma niedawno urodzila. Juz sa w domu. Nagle doatala goraczki ponad 39 stopnie. Nie dosc ze dalej karmila to zamiast od razu do szpitala jechac to poszukali diagnozy u wujcia google a ten im powiedzial ze to normalne i po jednym dniu samo przechodzi......normalnie trzeba byc mega tepym zeby cos takiego lyknac. Po 3 dniach wreszcie pojechali na ip. Okazalo sie ze zrobila jej sie jakas cysta czy czos i oczyszczac sie przestala przez to infekcja. Ma miec zabieg. Normalnie ja nie wiem jak mozna byc tak nieodpowiedzialnym. A jak ich matka wysylala do lekarza to sie z niej smiali ze dramatyzuje......Tak to jest jak ludzie niedojrzali chca sie bawic w dom i miec zabaweczke pt. Dziecko.

A co ma karmienie w tym wszystkim? Bo ze do szpitala od razu nie jechala, to zgadzam sie, ze nierozsadnie bardzo

[elcia88]

Napisane przez Blondynka17

Ech mam to samo. Ostatnio powiedzialam mu juz ze czuje sie gorzej niz pies zostawiany sam w domu (bo z psem to sie chodziac na kupe wychodzi) a on ledwie z pracy to na rower po rowerku piwko i do 22 go nie ma. Jak tak dalej pojdzie to popadne w depreche :-/

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

mój maż ogolnie dużo pracuje-wyjezdza o 6 i wraca o 18. czasami jeszcze cos porobi przy domu , sobote tez jaksrobote sobie znajduje. narzie jeszcze daje rade bo sama w sumie w domu nie jestem, pojde chwile do szwgierki czy tesciowej ale boje sie ze po porodzie bede taka sama z dzidziolem przez cały dzien. w nocy przeciez tez nie bede go gonic do dziecka skoro rzed 6 wstaje do pracy

[Blondynka17]

Napisane przez Panna Izabela

Witam się z rana
Obudził mnie ból, kłucie jakby w lewym jajniku, strasznie bolało, ale po chwili przeszło
No i już sobie nie śpię, zaraz będę szamać gotowaną kukurydzę, już miałam na nią chęć od dawna, ale droga była. Teraz nie wiem nawet, ile kosztowała, tż wrzucał do koszyka jak szalony rzeczy i dzisiaj dumny przed wyjściem z pracy: "Dzisiaj Ci zostawiłem dużo jedzenia!" i zadowolony, jakby mi kolię podarował

Macie może pomysły na to, co można kupić babci na imieniny? Żeby się nie wykosztować : babcia moja nie ma żadnych zainteresowań, nic nie robi (poza siedzeniem na fotelu i oglądaniem tv)... Zawsze dostaje to samo - płyn do kąpieli (najczęściej razy kilka, bo co innego jej kupić) i perfumy pani Walewska, czasem kwiaty i słodycze (aczkolwiek ostatni pkt wolałabym pominąć, bo ma cukrzycę i i tak sobie nic z tego nie robi). Moglibyśmy kupić jakieś kwiaty, ale jakiś drobiazg do tego by się przydał, a ja kompletnie pomysłu nie mam, co to mogłoby być...

Ja mojej kupilam ostatnio storczyk bo lubi 😊 do tego syrop z zurawininy bo ma problemy z pecherzem i styka ;-)
Moze kup jej te nasercowe lub pamieciowe wspomagacze nie pamietam nazw

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[bianeczkaa]

Napisane przez namisek1990

meneq
Ok dzięki

owieczkaa
Ja robiłam już grupę krwi 8 stycznia z tym, że ja od dawna wiem jaką mam grupę krwi z racji operacji i nowotworu (mam popisane nawet przy wypisach ze szpitala). Mam czynnik +. A on nie ma żadnego dokumentu tylko gdzieś tam w książeczce napisane, ale to nie jest wiarygodne więc wolałam żeby miał coś takiego na przyszłość.

Dziewczyny ciągle mam dylemat jaki rozmiar ubranek dziecku spakować do toby do szpitala:/ 56 czy 62? Nie mam pojęcia jak duży malec będzie. Usg miałam miesiąc temu i nie wiem czy będę miała kolejne skoro chodzę na NFZ??

50 i 56

Napisane przez meneq

No i kolejna sie naraza - nektarynek tez nie mam tu

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------




A co ma karmienie w tym wszystkim? Bo ze do szpitala od razu nie jechala, to zgadzam sie, ze nierozsadnie bardzo

Z tevo co sie orientuje to nie powinno sie karmic gdy temp jest wyzsza niz 38 stopni ale nie pamietam czemu. Az zaraz poszukam info.

[elcia88]

Napisane przez agu23gda

Boze drogi... odglosy jakie wydaje z siebie sasiad z gory w czasie swoich milosnych uniesien to jakas rzeznia! Przysiegam, ze jakbym przy pierwszym razie z moim TZ uslyszala z jego gardla takie wycio-darcio-warczenio-kwiczenie to bylby nasz pierwszy i ostatni raz. No normalnie jakby mu ktos fiuta tepa strona noza obcinal. Szok.

a któż wie jakie twoi sąsiedzi zabawy lubia

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez petel

Po skreconej nodze, na wszelki wypadek przeciwzakrzepowo. No i mój ukochany kluje mnie codziennie
Kurde, jak ja Wam zazdroszczę, że możecie coś tam porobić (no wiem, że nie wszystkie, bo Oczarowana to w ogóle teraz slabo), bo ja teraz ani nic nie wypiorę, ani nie wyprasuję, ani wózka nie pojedziemy obejrzeć, ani porodowki...

aha, oj ja nie nawidze igieł no wiem ze ciezko tak siedziec kiedy ma sie tyle rzeczy chec zrobic ale zdrowie najważniejsze.

[aakkzzii]

dziewczyny ten syndrom tych niespokojnych nóg mnie wykończy
do tego stopnia dawał mi znać w nocy ze napinała mi się cała noga plus mieśnie brzucha.
naprawde nie wiem o co chodziii
napnijcie sobie nogę pośladek i brzuch na 1 sekundę, i ja to w nocy miałam co chwilę się budziłam z takim napięciem ..

[elcia88]

Napisane przez grita

Wiem, wiem, co za dużo to niezdrowo. Wcale nie jest fajne siedzenie ciągle samej, szczególnie jak facet wychodzi na jakieś piwka, spotkania, a my jak kołki w domu.
Też bym się o to wkurzała, bo co innego wyjść raz na jakiś czas, a co innego jak go ciągle nie ma w domu.
A może jakoś ustalicie ile razy w tyg wychodzi gdzieś sam, a ile razy wychodzicie lub spędzacie czas tylko we dwoje? Rozumiem, że nie masz siły na spotkania w kanjpach, ale może jakiś spacer wieczorem, lody itd?

Orientujecie się czy u was w szpitalach wypełnienie planu porodu jest obowiązkowe? Mi lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że raczej jest wymagany i że powinnam na następną wizytę przynieść mu kopię tego wypełnionego. Będziecie go pisać i brać na porodówki?

ja musze sie dokładnie wypytac położnej o to ale szczezrze to jakos nie wierze ze u nas na lubartowskiej jest to jakos szczegolnie brane pod uwage.

[bianeczkaa]

Kurde nie wiem czemu ale zdania sa podzielone. Najlepiej zapytac o to pediatre.

[elcia88]

Napisane przez Panna Izabela

Macie może pomysły na to, co można kupić babci na imieniny? Żeby się nie wykosztować babcia moja nie ma żadnych zainteresowań, nic nie robi (poza siedzeniem na fotelu i oglądaniem tv)... Zawsze dostaje to samo - płyn do kąpieli (najczęściej razy kilka, bo co innego jej kupić) i perfumy pani Walewska, czasem kwiaty i słodycze (aczkolwiek ostatni pkt wolałabym pominąć, bo ma cukrzycę i i tak sobie nic z tego nie robi). Moglibyśmy kupić jakieś kwiaty, ale jakiś drobiazg do tego by się przydał, a ja kompletnie pomysłu nie mam, co to mogłoby być...

u nas zazwyczaj babci sie kupije kwiaty i tyle, a moze jakas chustke, apaszkę?

[namisek1990]

Dzięki dziewczyny za doradzenie z rozmiarem!

oczarowana
Czekam na wiecej!

No to rozpakowałam torbę z ubrankami i... 70% to ubranka dziewczęce . siostra cioteczna nie tę torbę mi dała . No mam nadzieję, że synek się w dziewczynę nie zamieni jakimś cudem .