2019-11-12, 10:24 | #91 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 120
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Dziwi mnie fakt, że facet trzymał się swoich poglądów przez 28 lat i chce brnąć dalej widząc, że to się nie sprawdza. O ile szansa na związek z dziewicą była wysoka w okresie 17-20 lat, tak z każdym kolejnym rokiem maleje. Nie oszukujmy się, wśród niemal trzydziestolatków pozostało bardzo niewiele osób, które nie rozpoczęły współżycia. Nie wiem skąd u Autora tak zaściankowe podejście i o ile byłabym jeszcze w stanie zrozumieć aspekt wiary, tak przedstawione tutaj argumenty są co najmniej niepokojące. Nie wiem czy problem nie wymaga konsultacji z seksuologiem. 28 latek, który nie współżył bo czeka na cud-dziewicę, która wraz z błoną pokaże mu swoją wartość? No nie wiem...
Czy byłabym zdziwiona poznając trzydziestolatka bez doświadczenia? No bardzo. Nie twierdzę, że przekreśliłoby go to jako potencjalnego partnera, bo dla mnie ani bycie dziewicą ani prawiczkiem nie jest wyznacznikiem wartości człowieka, ale to mogłoby być trudne. Edytowane przez RunRunRebel Czas edycji: 2019-11-12 o 10:27 |
2019-11-12, 10:38 | #92 |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Odpowiadajac krotko na pytanie z tytulu postu: Nie, nie warto byc prawiczkiem. Nie jest to ani zaleta, ani korzysc, ani wartosc dodatnia. Bycie prawiczkiem (w tym wieku) nie jest zadnym 'plusem' a z roku na rok staje sie coraz wiekszym 'minusem'
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
2019-11-12, 15:51 | #93 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Właśnie przeglądając tindera zobaczyłam opis jednego faceta, ze ma 27 lat i szuka kobiety z którą przeżyje swój pierwszy raz. No nie wiem, dla mnie to totalna desperacja, żeby tracić prawictwo z praktycznie pierwszą lepszą dziewczyną, no ale co kto lubi.
---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ---------- Cytat:
|
|
2019-11-12, 16:35 | #94 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87325883]Właśnie przeglądając tindera zobaczyłam opis jednego faceta, ze ma 27 lat i szuka kobiety z którą przeżyje swój pierwszy raz. No nie wiem, dla mnie to totalna desperacja, żeby tracić prawictwo z praktycznie pierwszą lepszą dziewczyną, no ale co kto lubi.[/QUOTE]
Mam dla Ciebie rozwiązanie! Nie pisz więc do niego. |
2019-11-12, 17:06 | #95 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
|
2019-11-12, 17:56 | #96 |
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87325883]Właśnie przeglądając tindera zobaczyłam opis jednego faceta, ze ma 27 lat i szuka kobiety z którą przeżyje swój pierwszy raz. No nie wiem, dla mnie to totalna desperacja, żeby tracić prawictwo z praktycznie pierwszą lepszą dziewczyną, no ale co kto lubi.[/QUOTE]
Jeśli go to uszczęśliwi i nikogo nie skrzywdzi, to czemu nie... przecież nie wszystkich uszczęśliwi to samo. Edit: Zawsze jak piszę na szybko, tyle razy powtórzę "to"... wybaczcie mi TO. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
contra negantem principia non est disputandum Edytowane przez Swietusia Czas edycji: 2019-11-12 o 17:58 |
2019-11-13, 22:28 | #97 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
[QUOTE=Raphaell;87321001]Jak to dziewictwo nie podnosi wartości człowieka? Wezmy dwie skrajnosci: dziewice i prostytutke. Ta pierwsza jest najwiecej warta a ta druga najmniej. Po srodku są kobiety, ktorych wartosc rozni sie od tego w jakim sa wieku, ile zwiazkow maja juz za soba, jak powazne byly to zwiazki, z iloma partnerami spaly i tak dalej. Chyba różni się dziewczyna ktora spala raz z jednym facetem i ma 20 lat od takiej co spala z 5cioma wiele razy i ma 16lat? Ludzie nie róbcie tu ze mnie calkiem nie normalnego.
* No na szczęście w dzisiejszych czasach kobiety nie sprzedaje się na targu niewolników i nie podbija się ceny ze względu na jej dziewictwo, ale Ty najwyraźniej bardzo pogubiłeś się w czasie i w ogóle nie jarzysz że to co było ma się nijak do rzeczywistości. HalszkaRitta, âCzyli możecie się świetnie dogadywać, ale to ją dyskwalifikuje? Dlaczego? A może ona ma poglądy podobne do Twoich i żałuje, bo też chciała z tym poczekać, ale jednocześnie chce być szczera i mówi Ci prawdę?â Czesto tak się zdarza, ale ja nic z tym nie moge zrobic. Czasami mysle irracjonalnie tak jak romantyk i jestem przez to nieszczesliwy jak romantyk. Jak tak dalej pojdzie to skoncze tak jak on, czyli samobojstwem z powodu niespelnionej milosci do swojego idealu kobiety. * No cóż, mylisz nie tylko czasy, ale nawet pojęcia i naprawdę nie wiadomo jak się odnieść do Twojego pokręconego "romantyzmu" To co sobą reprezentujesz bardziej odpowiada klinicznemu opisowi zaburzeń emocjonalnych i seksualnych, niż literackiemu romantyzmowi, koło którego nawet nie leżałeś. âZ drugiej strony, Autorze a kto Ci broni szukać takich kobiet jak chcesz? Ja tam dziewice 30+ znam, jedna to nawet moja bliska przyjaciółka, więc takie kobiety są, nie jest to może liczna grupa, ale istnieją. Jak wymagań nie zmienisz to postaraj się może takie zapoznać.â Szukam takiej całe swoje życie ale ni mogę znalezc. Ubolewam nad tym, że tak malo jest dziewic. Co się porobiło, że tak jest? Czemu kobiety mi piszą, że nie sa dziewicami, bo faceci wola doświadczone? Kto im to wmówił? Inni faceci? A one w to uwierzyły? Przecież faceci tak mówią, żeby dziewczyny chętniej pozbywaly sie dziewictwa i uprawialy seks. Nie wiem, może sie jednak myle w tym co napisałem a kobiety jednak bardziej lubia seks od facetow i mniej ponuja nad swoimi instynktami? Ciezko mi powiedziec. * A nie przyszło Ci nigdy do głowy, że kobiety uprawiają seks, bo to lubią po prostu? Że sprawia im przyjemność, daje zaspokojenie i uczy radości życia i cieszenia się drugim człowiekiem? A nie przyszło Ci do głowy, że sypiają z facetami, którzy tak samo jak one cieszą się bliskością i uczuciem drugiej osoby? I pewnie też nie wpadłeś na to, że kobieta, która jest zainteresowana seksem nie z powodu tego, że facet jej jakichś głupot naopowiadał, ale tak po prostu dlatego, że seks jest dla niej ważny? I to wcale nie jest kwestia panowania lub nie nad instynktami, to życie po prostu. A jeżeli chodzi o Ciebie to najwyraźniej ani nie znasz kobiet, ani nie jesteś zainteresowany ich poznaniem. Umamiłeś sobie po prostu, że wypadałoby mieć kobietę, rodzinę i chciałbyś się za to jakoś zabrać. Ale niestety zaczynasz to wszystko planować od doopy strony, masz zerowe pojęcie o tym co jest w życiu najważniejsze, a do tego masz takie wymagania wobec przyszłej partnerki, które (ze względu na Twój wiek i poglądy) coraz mniej kobiet jest w stanie spełnić. Kiepsko Ci wróżę, ale mimo wszystko życzę powodzenia âCo do trzeciej podkreślonej wypowiedzi? Dlaczego generalizujesz? Czego ,,wiele kobiet katoliczek" mogłyby się od Ciebie uczyć? W czym jesteś lepszy? Rzekomo uważasz się za skromnego, a oceniasz innych w taki sposób.â Sam nie wiem czemu to napisałem. Gdzies wyczytalem, że biblia nazywa małzenstwem osoby, ktore traca ze sobą dziewictwo. Seks z nastepnym partnerem to już jest nierząd i nawet małżenstwo tego nie zmieni. Tylko kościół nie jest pod tym względem aż tak rygorystyczny. Nie wiem, bo nie intereuje się wiarą katolicką za bardzo. Mysle, ze wiele kobiet nie dba o to by oddac się temu wlasciwemu facetowi mając pewnosc, że to ten pierwszy i ostatni. Oczywiscie, żeby nie bylo, że jestem mizoginem, faceci są tacy sami lub gorsi i to nie jest tak, że mam na mysli wszystkie kobiety i wszystkich facetow. Ale na pewno mowa jest o wiekszosci. * Ja myślę, że dobrze wiesz skąd Ci się wzięły takie poglądy... Jak sam napisałeś - pochodzisz z rodziny patologicznej. Tym gorzej jeżeli oboje rodzice są patologiczni, bo nie pokazano Ci właściwych wzorców rodziny, matki, ojca, a także kobiety i mężczyzny. Być może od dziecka musiałeś sobie radzić sam i rozwiązywać swoje problemy. Jako, że bardzo prawdopodobnie nie chcesz powielać postaw swoich rodziców, to stworzyłeś sobie dla własnych potrzeb obraz "rodziny idealnej" i "idealnego związku", który nijak nie przystaje do rzeczywistości, bo po prostu - ideały nie istnieją. Tylko jak się pozbyć czegoś, w co włożyłeś tyle pracy i wysiłku? Ja Cię rozumiem, bo sama nie miałam łatwo w życiu. Tyle, że u mnie to poszło w nieco inną stronę - doceniam to, co los mi ofiarowuje i nigdy nie dążyłam do bycia idealną. Krytycznie oceniam tylko osoby, które mają wszystko bez większego wysiłku, patrzą na innych z wyższością, i mimo całkiem dobrego życia wciąż narzekają i szukają "dziury w całym". Zależy mi na dziewictwie u mojej partnerki. Dla mnie ma to znaczenie. Pytanie tylko czy wam kobietom bardziej odpowiada facet doświadczony czy prawiczek ale taki z własnego wyboru, bo to jednak jest różnica od takiego, co chciałby być playboyem a nie może. Nie chce wyjść na hipokrytę oczekując od kobiety czystości samemu mając stosunki na koncie, ale też nie chce wpakować się w sutuacje kiedy poznam dziewice a ona da mi kosza, bo nie mam żadnego doświadczenia. Oto mi chodzi głównie. Możecie mi coś doradzić w tej materii? * Nie da się być jednocześnie prawiczkiem i doświadczonym w dziedzinie seksu, chociaż zdarzają się przypadki, że kobiety próbują wszystkiego oprócz penetracji, więc jakby nie patrzeć zachowują dziewictwo dla tego jednego, jedynego. Ale Tobie to się pewnie w głowie nie mieści, że można i tak, więc nie będę Ci mieszać A jeżeli nie da się jednocześnie mieć ciastka i zjeść ciastka, to oznacza, że wybór należy wyłącznie do Ciebie. I to ty z tym wyborem będziesz musiał żyć dalej i wybierać co Ci odpowiada, a co nie. Ale faktycznie, jak już większość wspominała - dziewica powyżej 30-tki, to może być trudny temat. Mnie osobiście kojarzy się z panią, która nie jest specjalnie zainteresowana seksem i rozwojem w tej materii, a współżycie potrzebne jest jej do jednego celu - do prokreacji. Czyli wiesz, jak nie chce zajść, to nie współżyje, co jest dla mnie bardzo smutne i w sumie wbrew biologii. Ale co kto lubi i woli, nikt nikomu w sumie nie powinien zaglądać do majtek Edytowane przez green way Czas edycji: 2019-11-13 o 22:33 |
2019-11-14, 08:27 | #98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
A w sumie co z kobietami, które uprawiały seks oralny, analny, petting, no ale w pochwie żadnego penisa nie miały? To jeszcze dziewica?
Co z kobietami, których błona pękła przy ćwiczeniach lub masturbacji? Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka |
2019-11-14, 08:42 | #99 | |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
Tych pierwszych dziewicami bym nie nazwala, natomiast te drugie juz tak. Przypisywanie jakiegos mistycznego znaczenia kawalkowi blony to moim zdaniem glupota.
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
|
2019-11-14, 11:27 | #100 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-11-14, 11:49 | #101 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;87331740]No akurat tu autor chyba już wspominał że nie błona się dla niego liczy. Brzydzi go, że kiedyś już był tam penis i to jest fuj. [QUOTE]
No, ale istnienie błony dziewiczej jest dla autora tak jakby gwarantem, że inny penis jeszcze do pochwy nie zaglądał, więc jakąś wartość dla niego ta błona jednak ma. Podobnie jak kobieta z tym właśnie kawałkiem błony między nogami ma większą wartość dla niego, niż te, które go już nie mają. Pokręcone myślenie, ale typowe dla wielu facetów, autor nie jest jedyny, niestety. ---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ---------- Cytat:
Tylko jak udowodnić ewentualnemu kandydatowi na pierwszego penisa, że się utraciło błonę w trakcie ćwiczeń fizycznych, a nie na skutek wpuszczenia innego pytona do norki? Osobiście wiałałabym od takiego faceta gdzie pieprz rośnie, nawet gdyby był jedynym facetem na bezludnej wyspie |
|
2019-11-14, 11:51 | #102 | |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
|
2019-11-14, 11:55 | #103 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
a myślałeś kiedyś o terapii? rozmowa z psychologiem często bywa pomocna
|
2019-11-14, 12:23 | #104 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
[QUOTE=green way;87331815][1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;87331740]No akurat tu autor chyba już wspominał że nie błona się dla niego liczy. Brzydzi go, że kiedyś już był tam penis i to jest fuj.
Cytat:
|
|
2019-11-14, 12:54 | #105 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
Ależ oczywiście że się dobrze orientuję w tym jak łatwo można odegrać Dziewicę Orleańską, szczególnie przed niedoświadczonym facetem. Odbudowa nieco nadszarpniętej błony to też nie problem zwłaszcza, gdy się ma kasę Ja bardziej chciałam doradzić autorowi, żeby nie dał się nabić w przysłowiową butelkę wtedy, kiedy jego zdaniem trafi już na odpowiednią kandydatkę na swojego osobistego anioła... Chociaż teraz to już wyłazi, że skoro tak naprawdę nic nie wiadomo, to nawet ta nieszczęsna błona nic nie gwarantuje. Osobiście proponuję opracowanie specjalistycznego zestawu krzyżowych pytań, żeby oddzielić całą masę "skażonych rozpustą" plew od wartościowych i czystych ziaren |
|
2019-11-14, 13:23 | #106 |
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Przecież napisał wyraźnie, że nie chodzi o błonę, po co się sami nakręcacie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
contra negantem principia non est disputandum |
2019-11-14, 13:30 | #107 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Przez was wyobrażam sobie teraz penisy z oczami.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2019-11-14, 13:44 | #108 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 126
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Po co się tak nakręcacie nie sobie szuka kogo chce nie wnikam kto ma jakie preferencje nie obchodzi mnie, to najwyżej jak mi nie pasuję to się taką osobą nie interesuje.
|
2019-11-14, 14:19 | #109 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-11-14, 14:58 | #110 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-11-14, 15:14 | #111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 688
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Edan jest tylko irytujący, to nie jest niezgodne z regulaminem, nie należy mu się ban ---- Autorze polecam psychoterapię. Ewidentnie masz problem z postrzeganiem samego siebie i ogólnie seksualności. Nie będę oceniać twoich poglądów, ale widać, że jesteś w nich zagubiony, są niespójne, a ty się w tym wszystkim miotasz i szarpiesz sam ze sobą. Psychoterapia pomoże. I jeszcze jedną kwestie chciałam poruszyć. Co jeśli spotkasz swoją wymarzoną dziewice, stworzycie związek, przeżyjecie swój pierwszy raz, ale po jakimś czasie z jakiegoś powodu się rozstaniecie? Przecież tak bywa, ludzie nie są ze sobą pod przymusem, rozstania się zdarzają. Wtedy nadal będziesz szukał dziewicy? Dziewczyna z którą się rozstaniesz będzie po związku z tobą już mniej warta? Przecież nie ma pewności, że będziecie razem już do śmierci, nawet jeśli bardzo będziecie tego chcieli. A co jeśli któraś z dziewczyn, które teraz odrzucasz też była w takiej sytuacji? Chciała stracić dziewictwo z tym jedynym, myślała, że go znalazła, zrobili to, a on ją porzucił? Straciła przez to wartość? |
2019-11-15, 11:40 | #112 | |
Femme fatale
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
"Czy warto być prawiczkiem?" Odpowiedź brzmi: Nie warto. 🤭
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś. 2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają. Edytowane przez MsN Czas edycji: 2019-11-15 o 11:42 |
|
2019-11-15, 18:06 | #113 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 37
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
Cytat:
|
||
2019-11-16, 09:30 | #114 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
Skoro jesteś świadomy,ze jesteś DDA, skoro się leczyles.m miałeś terapię to chyba zdajesz sobie sprawę,że wzorce i system wartości przekazany Ci przez rodziców nie jest zdrowy i prawidłowy.. .? Czy nie zdajesz? Rozmawiałeś o tym swoim podejściu do seksu z terapeutą? W obecnych czasach dziewictwo nie jest jakaś wyższa wartością. Prawictwo tez nie. Dziewictwo było promowane jako pozadane jakies 100 lat temu, jako taki sposob antykoncepcji-żeby młode kobiety przed zamazpojsciem nie dały sobie zrobić stada nieslubnych dzieci. Twój system wartości jest archaiczny po prostu. Tak jakbyś uważał, ze upolowanie dużego zwierza to jest super sprawa i plusy do męskości ( jak jakieś 1000 lat temu...) Moja rada to odpuscic sobie na trochę tindery ( bo zrobisz sobie psychologiczną krzywde) i wziąć się za porządną terapię, poczytać mądre psychologiczne książki.m porozmawiać z mądrymi i szczęśliwymi w związkach ludźmi. ( znów mi się nie chce wierzyć w ten temat -to na serio ktoś w wieku 28 lat tak myśli..? W Polsce mieszkający? Moja mama w latach 60/70tych XX w. już tak nie myślała, pochodziła ze wsi.m wierzaca. No szok) |
|
2019-11-17, 18:57 | #115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 278
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Ustal, jakim człowiekiem chcesz być, naucz się czuć się dobrze z tym, jaki jesteś. Przecież nawet jak zmienisz swoje zasady i nawyki, byle tylko kogoś desperacko sobą zainteresować, to i tak po jakimś czasie związku uznacie, że się w tym związku męczycie - Ty, bo nie będziesz sobą, a ona, bo będzie czuła, że z Twojej strony nie jest idealnie.
Jak coś robisz lub zmieniasz, rób to dla siebie, a nie dla przyszłej wyimaginowanej partnerki, której jeszcze nie ma. Właśnie tak robiąc, sprawisz, że będzie jej lepiej, gdy już ją znajdziesz. Inna sprawa, że nie rozumiem, dlaczego ludzie definiują się przez pryzmat liczby stosunków, różnych partnerek. Przecież i tak w ostateczności powodzenie z konkretną kobietą zależy od tego, czy będziesz umiał jej zapewnić między innymi bezpieczeństwo, zabawę, namiętność - a to wszystko dasz jej tylko, jeśli będziesz przy tym pewny siebie. |
2019-11-21, 22:30 | #116 | |
Romantyczna
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 172
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
Ja Ciebie po części rozumiem bo jestem w podobnej sytuacji, choć nie tak zdruzgotana żeby mieć pewne myśli. Żyjemy w czasach konsumpcji, gdzie wygodnie jest spychać wartości i wiążące się z nimi utrudnienia oraz niekorzyści do lamusa. Kobiety z różnych powodów się nie szanują. Owszem, zawsze były te rozwiązłe, ale równouprawnienie itd. sprawiło że to pół na pół zamieniło się w 3/4. Wiele kobiet pod presją np koleżanek, lub ze strachu przed samotnością albo przez kompleksy oddaje szybko wianek i rzadko temu odpowiedniemu. Facetom w to graj bo niczego nie muszą, pobawią się i porzucą. Ta liberalizacja kobiet to dla nich same przywileje. Ty i ja jesteśmy w mniejszości i chcielibyśmy partnerów o podobnych wartościach, ale niestety 85% to "towar zużyty". Mamy bardzo małe szanse na nowy, ale zawsze mamy Dla pocieszenia dodam, że znam gościa który ma 30 lat i dopiero teraz to zrobił, ale niestety z kobietą 26 letnią, która miała już 6 mężczyzn... Ale on bierze bo się nawinęła. On miał inny problem niż po prostu szukanie tej wartościowej |
|
2019-11-21, 22:36 | #117 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
|
|
2019-11-21, 22:44 | #118 |
Romantyczna
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 172
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87353519]Skoro z autorem jesteście tacy wyjątkowi i 'wartościowi' to może się umówcie. [/QUOTE]
Wartościowi w sensie podejścia do życia, partnera, seksualności - nie samego dziewictwa, bo wiadomo, że to już staje się balastem, a nie wartością... |
2019-11-21, 22:46 | #119 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-11-21, 22:47 | #120 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Czy warto być prawiczkiem?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:31.