Dlaczego inne kobiety mnie nie lubią?

[Pusheen_]

Takie mam wrażenie. Pomijam aspekt atrakcyjności, bo to nie o to chodzi...

Przyjaźnie/próby zaznajomienia mi nie wychodzą, z wiekiem coraz częściej spotykam się z ignorem ze strony innych przedstawicielek płci żeńskiej...

Kiedy myślę o swoim charakterze, to do głowy przychodzi mi kilka spornych kwestii:

*Moze sprawiam wrażenie za mało kobiecej/zbyt męskiej? Brakuje mi kobiecego pierwiastka?

* Wydaje się zbyt agresywna?

*A może nijaka?

*Może jestem zbyt nieśmiała?

To wszystko to jednak gdybanie...Jedyne co mogę potwierdzić to to, że nie potrafię non-stop klepać o facetach albo obgadywac koleżanki czy znajome. To tyle, gdyby ktoś miał wątpliwości.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

To dlatego że nie szanujesz innych kobiet. Skoro Twoim zdaniem potrafią tylko klepać o facetach a Ty jesteś ponad takie rozmowy to szukaj znajomych wśród mężczyzn.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Za mało danych.
Może jesteś nudna.
Może jesteś marudna.
Może jesteś zbyt agresywna.
Może za mało się odzywasz.
Może zachowujesz się sztucznie i ludzie widzą fałsz.
Może się wywyższasz.
Może jesteś niedojrzała.
Może głupia.
A może przemądrzała.
Może celujesz w towarzystwo, które jest już zamknięte.
Albo takie, które jest na innym etapie życia i skupia się na innych kwestiach.

[Didalia]

Nie daj sie zapedzic w ten rog. Kobiety interesuja sie astrofizyka, mozna z nimi pogadac o pilce nozej i wymienic sie ciekawostkami o gieldzie.

Dlaczego bycie niesmiala i nijaka nie skresla Cie w oczach mezczyzn?

Znam mnostwo facetow, ktorzy mnie po prostu zwyczajnie nie interesuja jako ludzie. Jakby im zalozyc peruke i pomalowac paznokcie byloby tak samo.

Inna sprawa, ze kobiety sa szczute przeciwko sobie o uwage mezczyzn, moze stad wrogosc.

[chacaos]

A ile przyjaźni z mężczyznami utrzymujesz i na jakie tematy z nimi rozmawiasz?

[Ellen_Ripley]

Napisane przez chacaos

A ile przyjaźni z mężczyznami utrzymujesz i na jakie tematy z nimi rozmawiasz?

Przyłączam się do pytania.

[Nunka97]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89153339]To dlatego że nie szanujesz innych kobiet. Skoro Twoim zdaniem potrafią tylko klepać o facetach a Ty jesteś ponad takie rozmowy to szukaj znajomych wśród mężczyzn.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Dokładnie.

Na pierwszy rzut oka brzmisz jak pick me girl.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pusheen_]

Napisane przez Nunka97

Dokładnie.

Na pierwszy rzut oka brzmisz jak pick me girl.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm...Znam to określenie, ale może napisz konkretnie, jak ono się do odnosi do mojej osoby? Bo pewnie bazujesz na stereotypach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Pusheen_

Takie mam wrażenie. Pomijam aspekt atrakcyjności, bo to nie o to chodzi...

Przyjaźnie/próby zaznajomienia mi nie wychodzą, z wiekiem coraz częściej spotykam się z ignorem ze strony innych przedstawicielek płci żeńskiej...

Kiedy myślę o swoim charakterze, to do głowy przychodzi mi kilka spornych kwestii:

*Moze sprawiam wrażenie za mało kobiecej/zbyt męskiej? Brakuje mi kobiecego pierwiastka?

* Wydaje się zbyt agresywna?

*A może nijaka?

*Może jestem zbyt nieśmiała?

To wszystko to jednak gdybanie...Jedyne co mogę potwierdzić to to, że nie potrafię non-stop klepać o facetach albo obgadywac koleżanki czy znajome. To tyle, gdyby ktoś miał wątpliwości.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja właśnie nie mam ochoty na rozmowy z osobami, które uważają, że kobiety to gadają tylko na takie tematy. "Jestem inna niż wszystkie", taki ma to wydźwięk...

[Pusheen_]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89153402]No ja właśnie nie mam ochoty na rozmowy z osobami, które uważają, że kobiety to gadają tylko na takie tematy. "Jestem inna niż wszystkie", taki ma to wydźwięk...[/QUOTE]Wręcz przeciwnie. Dodałam to na samym końcu, z wątpliwościami...

Uwierz mi, że ostatnie doświadczenia mam właśnie takie - kobiety w toksycznym otoczeniu zachowywały się właśnie w ten sposób.

Ale żeby nie było - mężczyźni nie są lepsi...Też plotkują

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Pusheen_

Wręcz przeciwnie. Dodałam to na samym końcu, z wątpliwościami...

Uwierz mi, że ostatnie doświadczenia mam właśnie takie - kobiety w toksycznym otoczeniu zachowywały się właśnie w ten sposób.

Ale żeby nie było - mężczyźni nie są lepsi...Też plotkują

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale jakimi wątpliwościami? Czegoś tu nie rozumiem.

Tak widzę twój post: nie mogę się zakumplować z żadną dziewczyna, moze cos ze mną nie tak, a no i w raziue czego to ja nie gadam o facetach non stop i nie obgaduje.

Więc uważasz, ze to jakies zayebiście istotne i, że takie to baby są. Są i takie, sa i inne.

Jesli trafialas na tylko takie to zwyczajny brak szczescia, szukaj dalej. Jak z randkowaniem

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Też bym Cię nie lubiła, bo nie chcesz gadać o plotkach i facetach a ja nie mam żadnych innych zainteresowań i po prostu czułabym, że jesteś ode mnie lepsza, inna niż wszystkie, i wszyscy faceci będą woleli Ciebie

A tak serio, wybacz, że po angielsku ale nie widzę w polskiej Wiki:

Internalized misogyny

Misogyny☠is the hatred of, contempt for, or prejudice against women or girls. Women who experience internalized misogyny may express it through minimizing the value of women, mistrusting women, and believing gender bias in favor of men.[5]☠Women, after observing societal beliefs which demean the value and skills of women repeatedly, eventually internalize those misogynistic beliefs and apply them to themselves and other women.[1]☠



Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

[chwast]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89153339]To dlatego że nie szanujesz innych kobiet. Skoro Twoim zdaniem potrafią tylko klepać o facetach a Ty jesteś ponad takie rozmowy to szukaj znajomych wśród mężczyzn.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


To samo pomyślałam kiedy tylko przeczytałam ostatnie zdanie autorki. Masakra. Jakie założenie już z góry w ogóle, no nie dziwię się, ja też nie lubię takich osób.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Pedro94]

To czego doszukujesz się i znajdujesz w innych ludziach jest odbiciem Ciebie. Jeśli podchodzisz z uśmiechem i otwartością to z tym samym się spotkasz ze strony innych ludzi. Nie ważne czy kobiet czy mężczyzn. Jeśli zaczniesz ciekawą rozmowę to będziesz rozmawiać z ciekawym człowiekiem. Mam przyjaciól i mam przyjaciółki. Kobiety się od mężczyzn różnią ale osobiście nie widzę wielkich różnic w utrzymywaniu przyjaźni z kobietami i mężczyznami. Rozmowa, wzajemne zainteresowanie i dbanie o relacje, wsparcie, empatia. Gdybym z Tobą porozmawiał to może bym wiedział dlaczego nie potrafisz mieć przyjaciól, po tych 5 zdaniach nie potrafię powiedzieć.

Czasami spotykałem w swoim życiu ludzi, z którymi nie chciałbym mieć nic wspólnego. Na myśl przychodzi mi taka jedna dziewczyna z tindera. Niby wykształcona, inteligentna, bardzo atrakcyjna, ale w swoim zachowaniu tak wyniosła, że nie chciało mi się z nią gadać.

[Mija62]

Napisane przez Pusheen_

To wszystko to jednak gdybanie...Jedyne co mogę potwierdzić to to, że nie potrafię non-stop klepać o facetach albo obgadywac koleżanki czy znajome. To tyle, gdyby ktoś miał wątpliwości.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To co czym ty klepiesz

[kici88]

A ja się solidaryzuję z autorką - też mnie drażnią takie durnowate gadki, szkoda mi na to czasu. Mam takich ludzi w pracy - zero zainteresowań, zero książek, cała rozmowa to paznokcie, reality shows i obrabianie tyłka innym działom - można oszaleć z nudów :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lubiekielbase]

Napisane przez kici88

A ja się solidaryzuję z autorką - też mnie drażnią takie durnowate gadki, szkoda mi na to czasu. Mam takich ludzi w pracy - zero zainteresowań, zero książek, cała rozmowa to paznokcie, reality shows i obrabianie tyłka innym działom - można oszaleć z nudów :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czekałam na to jak ktoś napisze o książkach XDDDD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Napisane przez lubiekielbase

Czekałam na to jak ktoś napisze o książkach XDDDD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie

[Olkaaaa_s]

Napisane przez kici88

A ja się solidaryzuję z autorką - też mnie drażnią takie durnowate gadki, szkoda mi na to czasu. Mam takich ludzi w pracy - zero zainteresowań, zero książek, cała rozmowa to paznokcie, reality shows i obrabianie tyłka innym działom - można oszaleć z nudów :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale to nie zależy od płci, tylko charakteru tych ludzi. Tak samo można by było generalizować o facetem- że gadają tylko o sporcie, piciu i samochodach Względnie o majsterkowaniu, bo przecież to jest takie męskie

Autorko, jeśli w codziennym życiu generalizujesz tak jak zarówno w tym wątku, jak i wątku o zagrożeniach emigracji (podczytuję namiętnie), to naprawdę nie dziwię się, że nie masz wielu znajomych.

Ludzie lubią otwartych, przyjaźnie nastawionych ludzi. Wyjdź do ludzi z uśmiechem, ciekawością i po prostu chciej ich poznać- skąd są, jaką mają historię itd. Dowiesz się o nich coś więcej, będziesz mogła o nich coś więcej powiedzieć i zobaczysz, że inni odwdzięczą Ci się tym samym.

[this_witch]

Jak dla mnie patrzysz na innych z góry, w tym w szczególności na inne kobiety, bo Ty jesteś taka och i ach "inna niż wszystkie", bo nie lubisz nawijać o paznokciach. Totalnie pick me. Też bym się z Tobą nie dogadała.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

[stussy]

A ja właśnie lubię „klepać” o facetach, lubię oglądać Kardashianki, siedzieć na tik toku i wysyłać sobie memy.

Lubię również czytać książki, interesuje się wieloma rzeczami i można ze mną pogadać na różne tematy

Rozśmiesza mnie jak myslicie ze jestedcie lepsze bo uuuu ja nie obgaduje, ja CZYTAM KSIĄŻKI xDDD żałosne fest

[Mija62]

Napisane przez stussy

Rozśmiesza mnie jak myslicie ze jestedcie lepsze bo uuuu ja nie obgaduje, ja CZYTAM KSIĄŻKI xDDD żałosne fest

Dokładnie. A im bardziej ktoś się zapiera, że nie obgaduje, to tym bardziej te robi. Tylko hihi ona nie obgaduje, ona dyskutuje o danej osobie xD

[kici88]

Napisane przez this_witch

Jak dla mnie patrzysz na innych z góry, w tym w szczególności na inne kobiety, bo Ty jesteś taka och i ach "inna niż wszystkie", bo nie lubisz nawijać o paznokciach. Totalnie pick me. Też bym się z Tobą nie dogadała.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

Nie, po prostu nudzi i męczy mnie towarzystwo osób, z którymi nie mam wspólnych tematów, ale to IMO naturalne - i równie naturalne jest to, że nie będę się do takiej bylejakości na siłę naginać, tylko wolę spędzać czas z kimś, kto jest dla mnie w jakiś sposób interesujący.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Napisane przez Mija62

Dokładnie. A im bardziej ktoś się zapiera, że nie obgaduje, to tym bardziej te robi. Tylko hihi ona nie obgaduje, ona dyskutuje o danej osobie xD

Nie obgaduje bo nie ma z kim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KathyLeonia]

Napisane przez Pusheen_

Takie mam wrażenie. Pomijam aspekt atrakcyjności, bo to nie o to chodzi...

Przyjaźnie/próby zaznajomienia mi nie wychodzą, z wiekiem coraz częściej spotykam się z ignorem ze strony innych przedstawicielek płci żeńskiej...

Kiedy myślę o swoim charakterze, to do głowy przychodzi mi kilka spornych kwestii:

*Moze sprawiam wrażenie za mało kobiecej/zbyt męskiej? Brakuje mi kobiecego pierwiastka?

* Wydaje się zbyt agresywna?

*A może nijaka?

*Może jestem zbyt nieśmiała?

To wszystko to jednak gdybanie...Jedyne co mogę potwierdzić to to, że nie potrafię non-stop klepać o facetach albo obgadywac koleżanki czy znajome. To tyle, gdyby ktoś miał wątpliwości.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

czasem baby nie czują do siebie mięty i po prostu się nie dogadują.
to normalne, zależy od charakteru, przekonań itp

[Mija62]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89153649]Nie obgaduje bo nie ma z kim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Haha
--------

Dobra, ktoś musi to w końcu napisać, więc ja wykaże się tą odwagą cywilną.

Autorko, miało nie być o urodzie, ale nie da się.
Jesteś dla innych kobiet podwójne niebiezpieczna.
Piękna i inteligenta. Jak z Tobą konkurować? Jak nawet nie rozumieją o czym mówisz, nie nadążają nawet wyszukać w google, znaczenia wyrafinowanego słownictwa, którego używasz. Zazwyczaj kobiety dzielą się na piękne i głupiutkie, lub brzydkie i mądre. Wtedy da się coś jeszcze ugrać. Ale Ty jesteś inna, wyjątkowa. Nie ma dla Ciebie konkurencji, nie można Cię też się obgadać. Przy tobie każda kobieta czuje się jak kopciuch, więc omijają cię z dalaka, żeby nikt nie dostrzegł tych wszystkich różnic i żeby nie myśleć o swoich deficytach.

[this_witch]

Napisane przez kici88

Nie, po prostu nudzi i męczy mnie towarzystwo osób, z którymi nie mam wspólnych tematów, ale to IMO naturalne - i równie naturalne jest to, że nie będę się do takiej bylejakości na siłę naginać, tylko wolę spędzać czas z kimś, kto jest dla mnie w jakiś sposób interesujący.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po pierwsze pisałam do autorki, po drugie, spoko, ale czemu uważasz, że to nudne towarzystwo=kobiety.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

[daryu]

A może po prostu jesteś introwertyczną? Ja sama nie jestem osobą, która lubi rozmawiać o chłopach itp., ale z drugiej strony nie jestem zbyt osobą hop do przodu i raz w życiu miałam przyjaciółkę z którą mi się kontakt zerwał po czasie gdy poszłam studiować do innego miasta i dzieliło nas 100 km. Inna sprawa, że nie jestem osobą która pisze non stop smsy czy na messangerze. Nie ma u mnie podziału na to, że ignorują mnie kobiety czy mężczyźni. Sama z siebie widzę, ze unikam kontaktu z każdą z tych grup. Raz na jakiś czas lubię się spotkać, pogadać o bzdurach, ale tak by mieć non stop kontakt z kimś poza partnerem? Obecnie bym czuła się bardzo niekomfortowo kto cały czas by był koło mnie. Nie wiem czy to kwestia pandemii i izolacji a może tego, ze wszelkie większe znajomości zostały w rodzinnym mieście. Fakt jest taki, że sama po sobie widzę, że próbuję trzymać się na uboczu, bo intensywne znajomości wyciągają ze mnie energię. Może podświadomie też się izolujesz?

[kici88]

Napisane przez this_witch

Po pierwsze pisałam do autorki, po drugie, spoko, ale czemu uważasz, że to nudne towarzystwo=kobiety.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

Nudny (i ciekawy) może być każdy, niezależnie od płci - ale że pracuję w babińcu, to tak mi się skojarzyło to niedogadywanie z kobietami akurat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz