Cera dojrzała rozszerzone pory, zmarszczki, naczynka i przebarwienia

[mawo]

Moja cera ostatnio tak wygląda. Ma tendencje do szybkiego zanieczyszczania sie, rozszerzone pory od czasu do czasu wyprysk. Od 2tyg stosuje glyco-a, troche szczypie, buzka jest zaczerwieniona, to wspomniane zasuszenie szczegolnie widac w okolicach oczu ale tez na nosie mam takie jakby bruzdki(przed kwasami tez tak miałam). Moje oczy wygladają okropnie jakby ich włascicielką była 70-letnia staruszka, a nie 26-letnia kobieta. Jak je zmrużę wygląda to jeszcze gorzej zmarszczki sięgaja policzków, to nie są zykłe "kurze łapki"!!! pod oczami mam skórę która wygląda jak cieniutka pomarszczona bibułka, wyglądam tragicznie. Czy to starość? odwodnienie? Czym to potraktować? Pomocy!

[anulka262]

Pisze do Was z prosba, dotyczy ona mojej cery a dokladniej jej pielgnacji poniewaz sama juz nie wiem jakich mam uzywac kosmetykow,co cerze szkodzi a co pomaga.Na poczatek krotko postaram sie sprecyzowac najwaznijesze cechy mojej cery.Dodam ze kosmetyczka stwierdzila ze mam cere mieszana, zgadzam sie z tym lecz pozwole sobie dodac ze ma sklonnosc takze do podraznien i przesuszen ,a w konsekwencji do luszczenia.Mam jasna karnacje co prawda nie naleze do takich typow porcelanowych, wrecz przezroczystych ale jasnych.Skora jest raczej cienka.Mam 16 lat w zwiazku z tym borykam sie z typowym problemem skornym tego wieku, tradzikiem.nie jest to forma bardzo ostra, wystepuja u mnie najczesciej zaskorniki, glownie na nosie(czarne zaskorniki-wagry)i na czole drobne krostki ktore z czasem przeksztalcaja sie w bolace guzki.Policzki sa sklonne do przesuszen bardzo rzadko pojawiaja sie na nich niespodzianki, ale w dotyku nie sa idealnie gladkie, gdzieniegdzie mozna wyczuc grudki, bardzo malutkie.ale to chyba malo wazne.moja cera nie przetluszcza sie mocno, mozna powiedziec ze jest to w normie porównujac do cer bardzo przetluszczajacych sie.Ostatnio uzywalam bervoxylu, dosyc wysuszyl mi twarz, ale i wygladzil zaskorniki, doszloam do wniosku ze lepiej uzywac tego specyfiku od czasu do czasu w celu zlagodzenia drobnych zmian glownie w tych miejsach gdzie jest problem czyli niepelna strefa T poniewaz broda mozna powiedziec jest czysta.w trakcie kuracji "bervoxsylowej" uzywalam takze zelu oczyszczajacego garniera, takiego zielonego z woda z owocow co cery normalnej i mieszanej po to aby zanadto nie wysuszyl skory oraz kremu eris intensywnie nawilzajacego z witamina C bodajeze.Chcialabym abyscie mi doradzily jakie mam konkretnie zakupic kosmetyki (peelingi kremu toniki itd, koniecznie w przystepnej cenie, na kieszen nastolatki)do pielegnacji aby korzystnie wplywaly na stan cery.Bylabym bardzo wdzieczna o podanie odpowidniego kosmetyku do makijazu podkladu pudru, korektora dla mojej cery.*(aktualnie uywam ale sporadycznie piankowego podkladu maybelline a takze privi city matt i korektora gdy zachodzi potrzeba everfresh maybelline)Rozpisalam sie troche ale chcilabym przedstawic sprawe jak najdokladniej, poneiwaz juz sie pogubilam i sama nie wiem co jest dobre

[izula29]

Spotykam na kremach opisy"do cery dojrzałej" i zastanawiam się wtedy czy to dla pań po 30-ce czy już powyżej 40-ki?A może chodzi o jeszcze jakiś inny limit wiekowy?Kto wie...

[Justy]

od ok. 25 lat
dojrzała nie oznacza "stara"

[konfitura]

Powaga? A ja myślałam, że dla dojrzałych czyli od 40-tki (oczywiście umownie). No nie powiem - pocieszyłaś mnie.

[Nutka]

Dziwne.... mi "dojrzała" kojarzy się raczej tak ok. 50-tki.. Niedlugo 18-latki bedą mieć dojrzałą

[izula29]

no to jak jest ? Dziewczyny?
Może jakaś wykształcona kosmetyczka miala coś o tym na wykładach,hmm...
Tak nie lubie tkwić w niewiedzy:-(...

[konfitura]

Napisane przez izula29

no to jak jest ? Dziewczyny?
Może jakaś wykształcona kosmetyczka miala coś o tym na wykładach,hmm...
Tak nie lubie tkwić w niewiedzy:-(...

Przecież justy Ci odpowiedziała. Tak ok. 25 lat.

[Smoczyca]

Justy bardzo dobrze odpowiedziała, tak to dokładnie 25 lat. Fizjologicznie to moment kiedy skóra zaczyna się starzeć, pewne procesy w skórze zaczynają zachodzić.

[Beata]

Za cerę dojrzałą uważa się w kosmetologii cerę osób od 25r.ż. Tak jak słusznie zauważyła Justy cera dojrzała to nie cera starcza, ani nie cera starzejąca się. U kobiet 50-letnich będziemy miały do czynienia z cerą dojrzałą -starzejącą się , u kobiet 70-letnich będzie to cera dojrzała -starcza. To takie ogólne ramy - sztywny podział , którym również kierują się producenci kosmetyków. Ja uważam, że kosmetyki i zabiegi kosmetyczne trzeba dobierać dla każdej osoby indywidualnie. Zdarza się (i to często),że osoba 20-letnia ma tak bardzo zniszczoną cerę (papierosy, opalanie, niezdrowy tryb życia) ,że dla niej odpowiednie będą kosmetyki dla cery dojrzałej - a szczególnie takie o silnym działaniu regenerującym i zwalczającym wolne rodniki.

[izula29]

Teraz wszystko wiadomo
DZIEKS!

[Anetka_g]

Witam mam problem z cerą gdyż jej koloryt nie jest zbyt ładny bo niejednolity mam przebarwienia po trądziku a chciała bym mojej buźce nadać ładny zdrowy wygląd.Może macie jakieś pomysły rady babuni lub jakieś wypróbowane sposoby i srodki ,podpowiedzcie co powinnam zrobić!! Pozdrawiam

[Anetka_g]

Może jakiś kremik albo maść hymmm...

[Anetka_g]

[Aneta???]

Wszedzie pisze o tych kremach z kwasami ale sa naprawde super.

[Anetka_g]

Wiem jest tego sporo ze aż nie wiem gdzie szukać a jakieś przykłady

[Aneta???]

Tylko-APTEKA.Tam nawet pomoga dobrac odpowiednie kremy!Polecam SVR Lysanel Activ.

[Justy]

najlepsze efekty da złuszczenie skóry (np. kwasami, retinoidami)- zabiegowe, lub w domu kremami. ale to wymaga porządnej ochrony przed słońcem, więc rozsądniej byłoby odłożyć sprawę na mniej słoneczną porę roku (to nie zwalnia jednak z ochrony antyUV)

[Teri]

Ja mialam ten sam problem co Ty. Zaczelam naprawde regularnie robic sobie taki seans czyszczenia twarzy - przynajmniej raz na tydzien - peeling enzymatyczny (uzywam Erisa do cery wrazliwej, mam rozszerzone naczynka, wiec nie moge sobie "drapac" twarzy) + maseczka z glinki (w tej najprostszej wersji, niemalze sama glinka), a czasem po tym wszystkim jakas nawilzajaco - odswiezajaca - detoksukujaca. Mam tez oczyszczajaca maseczke Vichy - taka sobie i Caudalie - wydaje sie nieco lepsza. Kwasow uzywam ostatnio bardzo rzadko, jakos nie czuje potrzeby - Effaclaru K uzywam raz na tydzien-dwa (lysanel byl zbyt mocny dla mnie), choc kiedys uzywalam regularnie i mysle, ze bez tego nie mialabym dzisiejszych efektow. Faktem jest, ze tez od jakiegos czasu, zaczelam uzywac kremow przeciwzmarszczkowych (tych dla osob po 30), moze to ma jakies znaczenie.

[destiny666]

Kwasy powinno sie robic wczesna wiosna albo pozniejsza jesienia bo slonko wtedy mniej piecze i trzeba sie zaopatrzec w wysokie filtry.Duzym powodzeniem cieszy sie zabieg kwasem glikolowym ( u dermatologa lub kosmetyczki )

[Anna P.]

Zastanawiam się jakie kremy można używać mając trądzik różowaty.Wydaje mi się,że mam cerę tłustą.Obecnie używam kremu Metronidazol i żadnych innych, ale za 2 tygodnie wracam do pracy po urlopie i wypadałoby sie choc troche upiększyć.Mam tu na myśli krem i podkład.Co mi radzicie?

[Noor]

Napisane przez Anna P.

Zastanawiam się jakie kremy można używać mając trądzik różowaty.Wydaje mi się,że mam cerę tłustą.Obecnie używam kremu Metronidazol i żadnych innych, ale za 2 tygodnie wracam do pracy po urlopie i wypadałoby sie choc troche upiększyć.Mam tu na myśli krem i podkład.Co mi radzicie?

Większości kremów przeznaczonych do cery naczynkowej (niektóre z nich są tak skomponowane, żeby dobrze współpracowały z metronidazolem, np. Synchrorose):
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/sz...bmitimage.y=12

W sprawie podkładu radzę się skonsultować ze swoim dermatologiem (mój twierdzi, że ewentualnie można używać LRP)