Mamy grudniowe 2021 🤩

[Eneajla]

Bojatoja witaj, super że do nas napisałaś! Gratuluję drugiego synka, super, dużo przeszłaś, tyle wyrzeczeń i trudu, rozczarowań i nie poddałaś się, jestem pełna podziwu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zmalowana]

Napisane przez Wiedzminkaa

Ja będę mieć CC, więc jako tako mam komfort, że lekarz prowadzący wpisze mi planowe cięcie na swój dyżur.

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

No tak przynajmniej masz pewność że Twój lekarz będzie ja cesarki boję się jak ognia. W rodzinie męża rodzą się duże dzieci i on sam wysoki tym moje obawy ze nie będzie wyjścia i będzie cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bojatoja]

Napisane przez Wiedzminkaa

Ja będę mieć CC, więc jako tako mam komfort, że lekarz prowadzący wpisze mi planowe cięcie na swój dyżur.

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

U mnie też cesarka przez wąską miednice. W pierwszej ciąży dowiedziałam się na porodówce, że jednak cc. Najgorzej wspominam cewnik i pierwsze kilka dni po.

Napisane przez Eneajla

Bojatoja witaj, super że do nas napisałaś! Gratuluję drugiego synka, super, dużo przeszłaś, tyle wyrzeczeń i trudu, rozczarowań i nie poddałaś się, jestem pełna podziwu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eneajla]

Napisane przez Zmalowana

No tak przynajmniej masz pewność że Twój lekarz będzie ja cesarki boję się jak ognia. W rodzinie męża rodzą się duże dzieci i on sam wysoki tym moje obawy ze nie będzie wyjścia i będzie cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W rodzinie mojego tż też same duże dzieci ponad 4 kg i on sam wysoki nie jest ale ważył 4300 kg, a szczupły jest. U mnie natomiast w rodzinie same maluchy po 2800kg,a później rosną wielkoludy. Nie wiem od czego to zależy. Ja też bardziej się cesarki boję niż sn, pod warunkiem że urodzę w pozycji jakiej będę chciała, a nie że na leżąco i ponacinaja mnie tam, tego nie chcę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izdao]

Bojatoja trzymam kciuki oby się obyło bez komplikacji i dodatkowych stresów szybko zleci do grudnia.

Ja też się właśnie cc boję. Wybrałam szpital w którym pracuje moja szwagierka i ma wysoki stopień, pod ręką kardiolog itp itd więc super. Dodatkowo mają tylko pojedyncze sale.

Bylam w smyku i nie moglam się oprzeć słuchajcie za 30zl.Snapchat-803955844_edit_1302673008143930.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Cześć bojatoja! gratuluję synka. Po takich przejściach zasługujesz na same dobre wiadomości

Ja mam nadzieję, że jakiś gigant mi nie urośnie chociaż z mężem oboje ważyliśmy przeciętnie, 3400 i 3600.
Tez bym chciała rodzić naturalnie, w pozycji wertykalnej, albo w wodzie, byle nie na leżąco. Ale na razie zobaczymy co z łożyskiem i co powie okulista, bo może tylko cc będzie wchodziło w grę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maaalinowaaa]

Napisane przez izdao

Bojatoja trzymam kciuki oby się obyło bez komplikacji i dodatkowych stresów szybko zleci do grudnia.

Ja też się właśnie cc boję. Wybrałam szpital w którym pracuje moja szwagierka i ma wysoki stopień, pod ręką kardiolog itp itd więc super. Dodatkowo mają tylko pojedyncze sale.

Bylam w smyku i nie moglam się oprzeć słuchajcie za 30zl.Załącznik 7753596

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Izdao ja też kupiłam ten sam, bo nie mogłam się powstrzymać 🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Bojatoja gratuluję chłopczyka i wierzę, że wszystko będzie ok!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zyjesiedalej]

Czesc bojatoja,ja również mam 17+4 ale jestes w domu? Trzymam kciuki.

Mnie bardziej przeraża dochodzenie do siebi2 po cc, widzialam jak szwagierka sie meczyla,bol jej kipial z twarzy,w szpitalu niewiele pomagali. I dlatego jakos sie"zrazilam"bo rowniez rozwazalam opcje cc. Ale probuje sn,choc naprawde dziewczyny,nie wiem jak ja to przeżyje. Jeszcze jak bede sama w tym szpitalu 🙄

[cichazabka]

Haha, też nad tym kombinezonem myślę, tylko gorzej jak będzie chłopak

Też mnie przeraża czas po cc, ale jak to będzie bezpieczniejsza opcja to ją wybiorę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izdao]

Napisane przez maaalinowaaa

Izdao ja też kupiłam ten sam, bo nie mogłam się powstrzymać 🤭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Bojatoja gratuluję chłopczyka i wierzę, że wszystko będzie ok!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No bo jest śliczny to trzeba przyznać

Kochane nie ma co się nakręcać, jakoś to będzie i jakoś to przeżyjemy i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zmalowana]

Był temat o preparatach na komary. Dostałam w aptece coś takiego na naturalnych składnikach i od 2 miesiąca życia więc i w ciąży powinno być ok IMG_20210715_201752.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eneajla]

Oja ja chcę też ten kombinezonik, mam słabość do myszek Mickey i minnie. Sama mam kilka ubrań z tymi mychami, a już stara baba jestem a był niebieski? Niebieski na pewniaka bym brala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Zmalowana daj znać czy działa ten preparat. Mnie te dzidy gryzą nawet w dzień, całą dobę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

Pierwszy poród miałam sn i teraz tez bym chciała, mimo, że go dobrze nie wspominam. Cc boję się okropnie. A jeśli chodzi o nacięcie to nikt tego nie robi bez zezwolenia i przyczyny. Sytuacja musi tego wymagać i tyle. Ja jednak wolę być nacięta niż miałabym pęknąć nie wiadomo gdzie..
Na komary spoko działa czystek, wystarczy zaparzyć, przelać do atomizera i się sprystać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yaira35]

Oni mają rozbita ta rozmiarowke ja ze swoim koncie 70c czasem kupiłam 75d bo miał dużo poduszek

Ale te sportowe jak mi piersi urosly to L bralam



Dziewczyny od 2 dni mam tak totalny ból brzucha zwłaszcza w okolucsch kolców ze nie daje rady

Dzidzia się rusza nawet dzisiaj mam wrażenie że wyżej niż w poniedziałek

Więc tłumaczę sobie ze to macica

Ale dalej mam te kolce w kanale rodnym

Nie mam plamiem biorę luteinę ale wczoraj to poskładało mnie tak że nawet zakupów w żabce nie dałam rady

[Zmalowana]

Poryczałam się. Na tyle że Mąż się zestresował co się dzieje. Poryczalam się bo o tej porze nikt nie chciał mi przywiezc kebaba.
Kurtyna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Ja powoli próbuję wyczuwać ruchy, jest chyba jakiś progres, bo mąż przytykał ucho do brzucha i jak ja coś poczułam, to on mówi, że też. Gazy w jelitach by go chyba nie kopnely w ucho

Hej, a w których miejscach brzucha czujecie te kopniaki? Czy wysoko/nisko. Na środku a może bardziej z boku?

Napisane przez Yaira35

Oni mają rozbita ta rozmiarowke ja ze swoim koncie 70c czasem kupiłam 75d bo miał dużo poduszek

Ale te sportowe jak mi piersi urosly to L bralam



Dziewczyny od 2 dni mam tak totalny ból brzucha zwłaszcza w okolucsch kolców ze nie daje rady

Dzidzia się rusza nawet dzisiaj mam wrażenie że wyżej niż w poniedziałek

Więc tłumaczę sobie ze to macica

Ale dalej mam te kolce w kanale rodnym

Nie mam plamiem biorę luteinę ale wczoraj to poskładało mnie tak że nawet zakupów w żabce nie dałam rady

Co to są okolice kolców?

Napisane przez Zmalowana

Poryczałam się. Na tyle że Mąż się zestresował co się dzieje. Poryczalam się bo o tej porze nikt nie chciał mi przywiezc kebaba.
Kurtyna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedactwo :-( jak oni mogą odmawiać kobiecie w ciąży ! U mnie w mieście jest jakaś nocna pizza ale kebabow chyba nie robią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izdao]

Napisane przez Zmalowana

Był temat o preparatach na komary. Dostałam w aptece coś takiego na naturalnych składnikach i od 2 miesiąca życia więc i w ciąży powinno być ok Załącznik 7753599

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie miałam z chicco i sie pryskałam ale i tak mnie dziady pogryzły : / a wcale nie byłam w jakimś mega zalesionym czy zakrzaczony miejscu tylko w środku miasta.

Ja ostatnio się popłakałam nad moim Kubusiem którego kupiłam bo grał kolysanke i mi się bardzo spodobała : P

Ja widziałam tylko z Minnie kombinezony dziewczęce a chłopięce były tylko żółte w Mickey

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patryka]

Zmalowana, a powiedziałaś im, że odmawiają ciężarnej? Nie wiedza, że kobiecie w ciąży się nie odmawia, bo może im zadać myszy?


Monicka czuję w różnych miejscach, zależy gdzie kopie, ale raczej nisko.
Co do ochraniaczy, to kiedyś czytałam historię matki, której dziecko udusiło się przez taki ochraniacz. To był chyba 11 miesięczny chłopczyk (coś około, w każdrym razie większe dziecko), spał sam w swoim pokojuc, zaplątał się w pewnym momenie i udusił, matka znalazła go rano. To było z USA albo GB, już nie pamiętam, w każdym razie strasznie się to czytało



Enaejla jeśli chcesz karmić piersią, to jednak lepsza będzie jakaś rozpinana koszula, bo zadzieranie zwykłej do karmienia nie jest wygodne. Jak Ci szkoda na jeden raz kupować, to popatrz może na vinted? Można kupić za grosze. Ja kupiłam tam 2 sztuki za 6 zł łącznie, z przeznaczeniem do szpitala, a że kupowałam od dziewczyny od razu legginsy, to ogólnie śmieszne pieniądze wyszły.


Bojatoja, witaj! Nie zazdroszczę przejść, oby teraz już było z górki!


Co do podróży z maluchem, to trzeba być nastawionym na wszystko. Mamy znajomych z 3 dzieci, którzy co roku w góry. My niestety z naszą córką nie daliśmy rady urlopować w ubiegłym roku (latem miała 5, 6 miesięcy), w aucie jeszcze potrafiła zasnąć, ale w wózku już nie, ogólnie w wózku wytrzymywała 20 minut, chusta nie, nosidło nie, usypiała tylko przy piersi, więc urlop na mazurach tak nas wymęczył, że masakra. Na kocu leżeć nie chciała, ogólnie odpowiadało tylko noszenie na rękach. Fajnie więc czytać historie, że komuś się udaje żyć jak przed dzieckiem, ale trzeba się liczyć też z tym, że będzie trudniej. My na przyszły rok nie robimy żadnych planów. Jak się uda gdzieś pojechać, super, jak nie, to trudno. Dzieci nie są małe wieczność.



No i wychodzenie z domu też nie było takie proste, moja córka kp, z butelki potrafiła jeszcze wypić jak miała 2 mc, potem już nie, więc wyjście na dłużej niż dwie godziny było bardzo trudne. Moja przyjaciółka jest bezdzietna z wyboru i mimo to dalej się przyjaźnimy, choć spotkania są dużo trudniejsze, niż wcześniej.



Ja planuję wychodzić na spacery normalnie. Córkę mam z lutego i już po tygodniu spacerowaliśmy, a było zimno. Wiadomo, jakieś ekstremalne mrozy odpuszczę, ale grudzień jest często ciepły. Myślę że zamknięcie w domu jest bardziej szkodliwe.



Mi karuzela ratowała poranki przez dość długi czas. Nakręcałam i mogłam sobie chociaż spokojnie zrobić herbatę i śniadanie. Jeśli jakiś specjalista uważa, że to niezdrowe, to niech przyjdzie nam dzieci pilnować, żebyśmy mogły rano zjeść :P
Tylko to nie dla noworodka oczywiście.


Sinsay jak dla mnie ma bardzo dobrą jakość, nic się nie mechaci. Ceny niskie, a dużo lepsze ubranka niż Pepco. Tylko spodenki kurczą się ciut w suszarce.



Enaejla kiedyś to nie trzeba było kupować ubranek, tylko dostawało się po rodzinie :P A teraz? Mam 32 lata i moja córka była pierwszym dzieckiem w mojej (niemałej) rodzinie od lat. Czasy się zmieniły



Zyjesiedalej ja do wózka chcę kupić taki śpiworek z rękawkami, może znajdę potem zdjęcie o co mi chodzi.


Dobra, to mogę iść spać. Nie wiem czemu zawsze mi elaboraty wychodzą, jakoś zawsze chcę każdej z Was odpisać :P

[Eneajla]

Patryka a co to znaczy zadać myszy? Kurczę ja nie wiem, mieszkam na razie jeszcze w mieście i tu są w okolicy same jednorodzinne domy i same kopciuchy, smog tu jest straszny, 24h w zimie i nie widzę nigdy rodziców spacerujących z wózkami zimą. U mnie skończy się pewnie na werandowaniu, bo sama ledwo mogę w takim smogu wytrzymać a co mówić noworodek. Na wsi czy w blokowiskach to tego aż tak nie ma. A u mnie jest siwo dosłownie.

A z kolei moja mama wszystko dla mnie musiała kupić nowe bo nie było dzieci jeszcze w rodzinie, a ja teraz mam lepsza sytuację, bo dzieci pełno ostatnio z jednej i z drugiej strony , no ale lumpy są tanie bardzo i kiedyś tego nie było wcale.


Jakiś niepokój czuję i nie mogę spać, a jak zasnę to koszmary mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Eneajla są takie mądrości życiowe, że jak się odmówi ciężarnej to myszy go zjedzą

U mnie też smog straszny, niby miasto, ale mieszkam na obrzeżach i pod tym względem jest fatalnie

Zazdroszczę, że potraficie coś znaleźć w lumpach! Mi tylko kilka razy udało się coś fajnego wyhaczyć

Ruchy czuję trochę poniżej pępka, czasem z jednej, czasem z drugiej. Czasami zdarza się też niżej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ninqa]

Napisane przez cichazabka

U mnie połówkowe wychodzi w 20+0 wg om.

Ja bym tak łatwo nie oceniała aborcji, tym bardziej nie na zasadzie, że można oddać do adopcji. Nie wyobrażam sobie przechodzić przez całą ciążę, ze wszystkimi ograniczeniami, jeśli nie chciałabym dziecka. Przede wszystkim ogromny nacisk społeczeństwa, bo jak to tak, był brzuch a dziecka już nie. Później rodzą się niechciane bo co ludzie powiedzą i często są ofiarami przemocy. Zawsze denerwuje mnie stwierdzenie, że pełno jest par, które nie mogą mieć dzieci. My też byliśmy powoli przekonani, że nie możemy, rozmawialiśmy o podejściu do adopcji, i wcale nie jest kolorowo. Czeka się latami, bo kursy są długie i wymagania ośrodki mają często z kosmosu, większość dzieci w domach dziecka ma nieuregulowaną sytuację prawną. Z resztą kolejki może są, ale po noworodki, jakoś większymi niewiele się interesuje. Mimo wszystko, nie jest to wina osoby niechcącej rodzić, że ktoś inny nie może mieć. Z resztą ja nie chciałabym urodzić dziecka, z myślą, żeby je oddać, nie chciałabym nikogo skazywać na lata w domu dziecka. Myślę, że potrafię zrozumieć osoby, które się decydują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja uważam, że aborcja to ostateczność. Łatwo mówić o ciąży jak w jakikolwiek sposób ma się poukładane życie, albo wsparcie. W Polsce są kobiety, które cierpią z powodu ubóstwa menstruacyjnego , antykoncepcja nie jest darmowa i co do edukacji seksualnej są środowiska w których nie istnieje. Dostęp do ginekologa też bywa nie łatwy.
(Dodam jeszcze, że statystycznie do aborcji "zdrowych" płodów na życzenie kobiety dochodzi głównie w pierwszych tygodniach ciąży i to nawet w państwach gdzie można dokonać tego dużo później).
Co do samej antykoncepcji w PL nie podwiążesz sobie jajników

Natomiast co do aborcji w przypadku gwałtu, choroby matki bądź dziecka nie powinno być w ogóle dyskusji. Każda kobieta powinna mieć do tego prawo.

Dla osób uważających, że adopcja jest rozwiązaniem zapraszam do obejrzenia profilu na fb "Adopcja" i przekonanie się, że prawie wszystkie dzieci do adopcji i z uregulowaną sytuacją prawną to dzieci chore, głównie na FAS i zapewne rodzone przez kobiety, które nie tylko z antykoncepcją miały problem. No i oprócz zobaczenia zachęcam do adopcji i poniesienia wszelkich kosztów związanych z wychowaniem takiego dziecka bo przecież "chore też są słodkie" (jak to już usłyszałam od osoby zainteresowanej moją ciążą czekając na wyniki badań genetycznych).




[QUOTE=Eneajla;88809694]Patryka z tymi ochraniaczami to nie miałam pojęcia, widzialam u szwagierki że to zawsze miała na szczebelkach i na zdjęciach w internetach, na fb. Ale to lepiej pójść w minimalizm i tego nie kupować.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Tutaj odsyłam do naukowych opracowań dotyczących przyczyn śmierci łóżeczkowej do 12 miesiąca życia i czynników, które zwiększają ryzyko.


A teraz już przyjemniej My wyjeżdżamy na "wakacje" w poniedziałek do Szwajcarii. Musiałam do ZUSu zgłosić zmianę adresu przebywania na zwolnieniu chorobowym, ale oprócz wiszenia na słuchawce przez 2h nie było z tym większego problemu. Dla dziewczyn, które są na zwolnieniach przypominajka, że jest obowiązek takiego zgłoszenia.

W ostatnich dniach byłam mniej aktywna (chociaż starałam się czytać wątek na bieżąco). Jedna z moich znajomych chciała się wysprzedać z noworodkowych rzeczy bo wyprowadza się zagranicę. Wiec w taki sposób uszczupliłam swoje konto o parę stów jednocześnie bogacąc się w śpiworki, fotelik samochodowy, chustę do noszenia i nosidło(tule), leżaczek, szufladę ubrań, kocyków i tym podobnych rzeczy.
Doszło też zamówienie ze smyka więc pozostaje nam kupić łóżeczko, wózek i jakieś drobnostki typu nożyczki do paznokci czy pieluchy tetrowe.
Nie planowałam tak szybko robić wyprawki ale ceny były naprawdę okazyjne.

Ostatnio też przeglądam Vinted i mam mieszane uczucia co do cen. Jakiś ładniejszy bodziak 15zł za tyle to mogę mieć nowy z promki z organicznej bawełny

W mojej okolicy od 3 dni burze to w połączeniu z alergią zniechęca mnie do życia Mam nadzieje, że teraz na wyjeździe odpocznę chwile od upałów i alergenów. Ginekolog na moje pytanie czy widzi jakieś przeciwskazanie do naszego wyjazdu i podróży samochodem jakby nie patrzeć 1350km w jedną stronę rzekł tylko "czy w Szwajcarii są też kobiety w ciąży? Jak tak to proszę śmiało jechać tylko robić częste przystanki po drodze". My akurat chce my rozłożyć sama podróż na 3 etapy (2 noclegi po drodze), a podróżując samochodem z psem i tak zatrzymujemy się co 1,5-2h. Ja zresztą ostatnio często jem i nie wyobrażam sobie nie robić postoi.

Po powrocie zapewne dostane skierowanie na usg połówkowe.

[Eneajla]

Fatalnie mi się spało, ale w nocy popadało troszkę i było chłodniej. To samopoczucie kiepskie... Jednak to nie temat na ogóle forum.

Co do tych mysz to nie znam tego wiem tylko tyle, że kobiecie w ciąży się niczego nie odmawia i kropka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zyjesiedalej]

Witam sie ja,znow z bolem glowy, i brakiem apetytu

Na szczęście brzuch nie boli,choc czasen mam takie głupie wrażenie jakbym czuła jak rosnie i sie naciaga.

Nie jestem teraz Aktywna i zastanawiam sie jak ja ogarne dziecko, skad wezme siłę!

Zazdroszczę wyprawek,Czy ktoś tak jak ja nie ma jeszcze nic? a czy któraś z nas jeszcze pracuje?

[Eneajla]

Zyjesiedalej, u mnie podobnie jest, brak apetytu, złe samopoczucie, problemy rodzinne. Nie mogę spać po nocach, tyle mam ostatnio nerwów i stresu. Ludzie mają daleko gdzieś, że spodziewam się dziecka i mogło by się obejść bez nerwów, no ale gdzie tam.

Też nic nie mam jeszcze dla dzidzi ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zyjesiedalej]

A jesli bawelme organiczna wybieracie świadomie chcac być eko,to sprawdzajcie metki pielegnacyjne w srodku ubrania

Obserwuje taka dziewczyne na fb i mowila o tym,ze krzyczą do nas wystawy ze cos jest z bawelny organicznej,a na metce zwykla bawelna,dawala akurat przyklad hm,i jest to ponoc oszustwo. Osobiscie sie nie znam,ale tak tylko przekazuje apropo tej bawelny.

---------- Dopisano o 06:11 ---------- Poprzedni post napisano o 05:59 ----------

Eneajla,ja też gorzej spie. Tak lekko. A jak sie budze,to musze do wc..

Dzis w ogole snilo mi siezse siedzialam w wiezieniu. Na 13 lat,wiec nie wiem za co ;D

Co do problemow rodzinnych,masz w kims wsparcie?

Ja przed ciaza skonczylam terapie,bylo ok,no ale jak jest juz dziecko,to wszystko zmienia sie totalnie... ogólnie ja nie jestem z tych walecznych i czasem to sie boje,ze nie wroce do "normalności "pp tej ciazy,chocby z jedzeniem,energia,mimo,ze bardzo sie ciesze🙄

[Eneajla]

Też jak się obudzę tylko to od razu WC, standardowo raz w nocy i z samego rana.

Tż wspiera, ale na odległość, tylko on też nie bardzo rozumie sytuację.

Tak myślę czasem, że współczuję temu małemu człowiekowi okrucieństw tego świata.

Ja tak trochę mam, że im więcej mam obowiązków, tym bardziej jestem zorganizowana i ogarnięta, wiadomo że obawy mam czy sobie poradzę itp ale akurat cieszę się z tego że dziecko pomoże mi w uregulowaniu trybu życia. Najgorzej w moim przypadku mieć mnóstwo wolnego czasu, bo nie mam motywacji do działania im więcej czasu mam tym bardziej go marnuję i nie chce mi się ruszyć tyłka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

Zyjesiedalej, mnie po porodzie naszła jakaś niespodziewana energia. Może to po prostu instynkt macierzyński ale pomimo połogu i strasznego zmęczenia ogarniesz i siebie i dziecko!
Ja jeszcze pracuję i myślę, że do końca sierpnia jeszcze wytrzymam.

Jakieś choróbsko mnie wzięło. Chyba od klimy i wiatraków w pracy mam całe gardło zawalone i okropny kaszel. Najpierw młody teraz ja.. ehh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Widziałam w Internecie jakieś różne ochraniacze, które wyglądały jak płaski materac i takie ozdobne warkocze kolorowe. W co dziecko może się tam zaplątać? Nie widziałam żadnych sznureczkow... bardziej rozumiem, że główkę może położyć niefortunnie i buzię tym zasłonić? Ale to jak rodzice śpią z dzieckiem, czy nie ma zagrożenia, że tak samo np buzie położy na rodzicu? Nie mam o tym pojęcia szczerze mówiąc, może ktos coś więcej na ten temat powiedzieć? Bo ja to taki laik, że nawet nie wiem, czy dziecko śpi na materacu samym czy na poduszce czy jeszcze na czymś innym, nigdy się nie zastanawiałam w sumie. Czy są jakieś strony internetowe z instrukcją obsługi niemowlaka dla takich laików totalnych? Zaczyna mnie to przerażac, jak dociera do mnie, że nawet spanie czy kąpanie dziecka nie wiem jak robić i nigdy się nie zastanawiałam bo u dorosłego to takie oczywiste czynności...

Co do smogu, to też bym dziecka nie wystawiała, jest okropny i sama nie mogę wytrzymać. Mam blisko do pracy, jakieś 15 minut z buta przez takie osiedle domkow kopciuchów i czasem wolałam w zimie wrócić busem 3 przystanki, byleby nie iść pieszo przez ten smog...

Napisane przez zyjesiedalej

Witam sie ja,znow z bolem glowy, i brakiem apetytu

Na szczęście brzuch nie boli,choc czasen mam takie głupie wrażenie jakbym czuła jak rosnie i sie naciaga.

Nie jestem teraz Aktywna i zastanawiam sie jak ja ogarne dziecko, skad wezme siłę!

Zazdroszczę wyprawek,Czy ktoś tak jak ja nie ma jeszcze nic? a czy któraś z nas jeszcze pracuje?

U nas dziś znów gorąco. Ale jeśli w środku nocy nie wstaję do łazienki, to dobrze mi się śpi... Zauważyłam, że jednak jak wychodzę z domu albo mam coś zaplanowane itp to jednak mam lepsze samopoczucie, a jak siedzę cały dzień w domu, to zamulam się i brak mi energii.

My jeszcze nic z wyprawki nie kupiliśmy. Mój to nawet nie chce patrzeć na ciuszki, że za wcześnie, ale prawdopodobnie dużo dostaniemy od rodziny, więc na razie nie widzę sensu kupować. Jak mój będzie miał urlop, to będzie więcej czasu, żeby pojeździć po sklepach po łóżeczko, wózki itp itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ninqa]

[QUOTE=zyjesiedalej;888108 60]A jesli bawelme organiczna wybieracie świadomie chcac być eko,to sprawdzajcie metki pielegnacyjne w srodku ubrania

Obserwuje taka dziewczyne na fb i mowila o tym,ze krzyczą do nas wystawy ze cos jest z bawelny organicznej,a na metce zwykla bawelna,dawala akurat przyklad hm,i jest to ponoc oszustwo. Osobiscie sie nie znam,ale tak tylko przekazuje apropo tej bawelny.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 06:11 ---------- Poprzedni post napisano o 05:59 ----------

Właśnie sprawdziłam te z coolclub ze smyka na stronie jest napisane , że 100% organicznej bawełny, a na metce wszytej jest napisane bawełna 100%. Ale czuć, że gatunkowo lepsza ta bawełna. Pytanie czy na metce musi być napisane, że organiczna.

[Patti_1]

Na blogu mamyginekolog jest post na temat śmierci łóżeczkowej, jak sie przygotować na malucha w domu, jak kąpać, itd. Oczywiście wiadomo, że wszystkiego się nauczysz przy dziecku ale warto znać podstawy, a najlepiej czytać fachowe źródła. To przeraża wiem, ale jednak intuicja i instynkt macierzyński się pojawia zaraz po porodzie i jakby wszystko przychodzi automatycznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz