Piękne, młode i szalone ;) 30+, 40+ IV część

[Pani_Robot]

A pewnie, że nic nie daje, po prostu czowiekowi nerwy puszczaja

Cały czas zapominam - Madara ma dziś -40% jakbyście coś tam z ich stajni lubiły.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Pani_Robot

A pewnie, że nic nie daje, po prostu czowiekowi nerwy puszczaja

Cały czas zapominam - Madara ma dziś -40% jakbyście coś tam z ich stajni lubiły.

Rozumiem to doskonale


Dzisiaj jakis taki luźniejszy dzien. Ale od kiedy dzieci w szkole to szybciej mi sie ogarnia obowiązki nikt nie zawraca tylka.

[Pani_Robot]

Ja się biorę za zaległości. Mam masę rzeczy do powystawiania na Vinted i Allegro, a akurat światło dopisuje. Rzeczy czekają już tak z 6 mcy A mnie się konczy miejsce :/
Wręcz nie włączam Roomby, bo wszystkie katy pozawalane

https://www.youtube.com/watch?v=iGJK...&start_radio=1

Nie wiem, czy wklejałam, ale lubię się bujać do tej składanki

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Soso, ślicznie te perfumy się prezentują .

Zazdroszcze Wam wszystkim, że takie rozkochane w zapachach jesteście. Również chciałabym mieć swoje ukochane, albo móc zachwycać się nowymi. Coś dziwnego dzieje ze mną jak mam na sobie perfumy - natychmiast chce je z siebie zmyć . Jedynie mgiełki zapachowe toleruje dobrze.

Piękny dzień dzisiaj - nie jest ciepło, ale jest rześko, słońce świeci.

Kurcze, robak mi siedzi na żołądku - dwie moje koleżanki są w ciąży, i te pytania albo namawianie, że "ty też", "a ty kiedy", "już czas" Nie mogę się na to złościć, bo wiem, że za tym stoją dobre intencje, jednak nadal uważam to za nietaktowne, i takie myślenie, że kobieta bez dziecka jest jakaś wybrakowana i na pewno nie będzie szczęśliwa - totalnie tego nie rozumiem. Szczerze, to nie mówie tak, nie mówie nie, aczkolwiek nigdy nie poczułam 100% pewności, że chce, a charakter mam taki, że w życiu nic wbrew sobie robić nie będę by albo zadowolić tym otoczenie, albo ładnie wpasować się w społeczne ramki. Zresztą, z moją historią nieregularnych miesiączek nawet nie wiem jak łatwo byłoby mi w tę ciąże zajść, co przyznam szczerze chyba nawet byłoby mi na rękę

[Kamlisa]

Aktorzy/piosenkarze interesuja mnie przez pryzmat filmow/piosenek, natomiast nie wchodze w ich zycie prywatne. I zgadzam sie z Kasztanka - zadne pieniadze by mi nie zrekompensowały utraty prywatnosci. Nie wyobrazam sobei gonic za kims, czekac na pojawienie sie kogos znanego Raz w zyciu widziałam znana osobe - Olge Lipinska. Stwierdziłam, ze to ona, minełam ja na schodach i tyle. Tak, Britney jest biedna i najgorzej, ze własna rodzina i bliscy jej to robia.
Podrzuce wam kolejny konski spam, nie umiem sie powstrzymac, zwłaszcza przy matkach z dziecmi albo zrebnych klaczach
https://centaurus.org.pl/lucynka-2/#historia
tyle dobrego, ze inni chyba maja podobnie, bo te klaczki z dziecmi sa przewaznie ratowane.
A ja tak ile razy widze w poczcie oferty limango, hebe, zalando, pell i juz prawie klikam...to nagle widze kolejnego konia, kucyka w kolejce do rzezni...i tak sie konczy, ze wpłacam na zwierzaka, a emaila nawet nie otwieram...
A ciąża - to znowu bez wątpienia twoja sprawa, Cinde. Kolezanki nie chca zle, ale teraz sa zafiksowane na jednym i wydaje im sie, ze cały swiat powinien zrobic to samo.

[Pani_Robot]

Cinde tak chwilę pomyślałam, choć miałam tylko zerknąć pomiędzy wyjmowaniem jednych rzeczy do zdjęć, a drugich, ale muszę napisać, bo mi to siedzi.
Ciężko postawić się koleżance, która "nie ma nic złego na myśli, ale... " A z drugiej strony, jeśli to inteligentna kobieta, to ja bym powiedziała coś na zasadzie:
Wiesz, myślę, że z takimi pytaniami wobec innych ludzi, to trzeba bardzo ostrożnie. Nie znasz sytuacji, może ktoś się od lat stara, może chciałby, ale nie może, a może po prostu nie chce. Myślę, że można kogoś tym urazić i zasmucić. Ja nigdy o takie rzeczy nie pytam.

"Myślę" jest bardziej miękkie od "sądzę". Łagodniej już wytłumaczyć tego nie umiem, a uważam, że tłumaczyć trzeba. No i robak powinien przestać siedzieć

Natomiast gdyby mi to powiedział ktoś, z kim jestem bardzo blisko, to bym wywaliła co mi na wątrobie siedzi, bo z przyjaciółmi mówimy sobie szczerze bez ogródek.

[LaMary]

Soso buteleczka wygląda cudnie aż mam ochotę na flaszkę Nie znam w ogóle zapachu dlatego za moment poszukam w necie próbki

Wróciłam Zadzwoniła do mnie z rejestracji babka, czy mogłabym przyjechać szybciej. Nie skończyła pytania a ja już byłam w gabinecie

Napisane przez Pani_Robot

Kasztanka podpisuję się pod każdym słowem.

Ponieważ FB wyrzuca mi teraz dziesiątki sponsorowanych artykułów, nie wytrzymałam i zaczęłam komentującym odpisywać w ich stylu i na ich poziomie. Nagle oburzeni, że tak się nie robi, że to nie na miejscu, że ad personam. Ale oni mogą, bo "wolność słowa". Masa hejtu wylewa się ze strony emerytów w sieci.

Dzień dobry po pierwszej kawie i dwóch paracetamolach Jak wstałam, to na autopilocie biegiem po tabletki, teraz tylko delikatnie ćmi i dopiero zauważyłam, że pięknie nam dziś świeci słonko.

La Mary konserwacja, czy coś ulepszasz? Ja mam jutro botoks i muszę umówić wolumetrię u drugiego lekarza. Czyli wiosenna konserwacja

Pani Robot i konserwacja i ulepszanie a poważnie już, to w grudniu powinnam mieć robiony botoks... a zatem... rozumiesz
Miałam robiony botoks (okolica pod oczami, czoło) oraz mezobotoks tez pod oczy, w konkretne miejsca i okolicę na jedną górną brwią ale nie pytaj dlaczego , sama nie wiem. Będzie dobrze-usłyszałam
Za m-c idę na nowy zabieg Nucleofill. Nie wiem, co to za egzotyk. Pierwsze słyszę...

https://kaczynscyclinic.pl/nucleofill/

Jakie będą efekty i czy w ogóle będą, opiszę

I dzięki za link do składanki. Przyjemnie się słucha (leci w tle...)

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88567649]Soso, ślicznie te perfumy się prezentują .

Zazdroszcze Wam wszystkim, że takie rozkochane w zapachach jesteście. Również chciałabym mieć swoje ukochane, albo móc zachwycać się nowymi. Coś dziwnego dzieje ze mną jak mam na sobie perfumy - natychmiast chce je z siebie zmyć . Jedynie mgiełki zapachowe toleruje dobrze.

Piękny dzień dzisiaj - nie jest ciepło, ale jest rześko, słońce świeci.

Kurcze, robak mi siedzi na żołądku - dwie moje koleżanki są w ciąży, i te pytania albo namawianie, że "ty też", "a ty kiedy", "już czas" Nie mogę się na to złościć, bo wiem, że za tym stoją dobre intencje, jednak nadal uważam to za nietaktowne, i takie myślenie, że kobieta bez dziecka jest jakaś wybrakowana i na pewno nie będzie szczęśliwa - totalnie tego nie rozumiem. Szczerze, to nie mówie tak, nie mówie nie, aczkolwiek nigdy nie poczułam 100% pewności, że chce, a charakter mam taki, że w życiu nic wbrew sobie robić nie będę by albo zadowolić tym otoczenie, albo ładnie wpasować się w społeczne ramki. Zresztą, z moją historią nieregularnych miesiączek nawet nie wiem jak łatwo byłoby mi w tę ciąże zajść, co przyznam szczerze chyba nawet byłoby mi na rękę [/QUOTE]

Cinderella nigdy nie ma dobrego momentu na ciążę.
A jeśli chodzi o zapachy, to delikatnym bardzo sensualnym są Escentric Molecules Molecule 02 wg mnie zmysłowe.

https://www.notino.pl/escentric-mole...letowa-unisex/

Również piękne są Molecule 01 ale niestety na mojej skórze po paru minutach niewyczuwalne. Szkoda, że ta molekuła nie trwa u mnie na skórze dłużej, nawet nie jest chimeryczna bo nie udaje że jest...

I Creed Love in White, te sa juz bardziej pościelowa-zmysłowe
Będziesz miała okazję, przetestuj

https://www.fragrantica.pl/perfumy/C...hite-4262.html

[LaMary]

Obiecałam że pokażę rzeźbę w gabinecie Dr, prawda że pięknie się prezentuje...

[LaMary]

Tyle że ona stoi, nie leży 😡

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Podoba mi sie ta figurka


Dzieci pozbyłam sie z domu do jutra pierwszy raz sie zgodziłam aby nocowały u kogoś w domu.

Maz w pracy to sobie zrobię relaks w wannie.

[Ava_]

Napisane przez LaMary

O tak, masz rację, że przywiązujemy ogromną wagę do rzeczy materialnych. Ale czy nasze szczęście nie zależy od tych wymienionych przez Ciebie pokus Nigdy wcześniej nie mieliśmy tego tyle, w zasięgu naszych rąk. Obsesja posiadania jest ogromna, to widać tez na naszym wątku Ulegamy (wszystkie bez wyjątku) czarowi promocji, wyprzedaży, gadżetów, nowszego ( co nie znaczy lepszego)produktu. Oczywiście, uważamy, że dotyczy to nas w minimalnym stopniu, bo przecież zakupy nie są w stanie przysłonić nam zdrowego rozsądku, no nie? Może trochę ten pandemiczny czas zmienił nam trochę optykę ale po moim środowisku zauważam, ze nie do końca.

Dokladnie tak jest. Ja tam dobrze wiem, ze kupuje za duzo zbednych rzeczy, no ale czy to taki grzech? Dopoki finanse pod kontrola, oszczednosci na koncie rosna to chyba mozna sobie przyjemnosci sprawiac? Z drugiej strony czasem gryzie mnie sumienie, ze przyczyniam sie do zanieczyszczen srodowiska poprzez chociazby te plastiki, w ktore pakowane sa wszystkie przesylki.

No wlasnie, jak pandemia zmienila Wam optyke w kwestii zakupow?
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88567649]
Kurcze, robak mi siedzi na żołądku - dwie moje koleżanki są w ciąży, i te pytania albo namawianie, że "ty też", "a ty kiedy", "już czas" Nie mogę się na to złościć, bo wiem, że za tym stoją dobre intencje, jednak nadal uważam to za nietaktowne, i takie myślenie, że kobieta bez dziecka jest jakaś wybrakowana i na pewno nie będzie szczęśliwa - totalnie tego nie rozumiem. Szczerze, to nie mówie tak, nie mówie nie, aczkolwiek nigdy nie poczułam 100% pewności, że chce, a charakter mam taki, że w życiu nic wbrew sobie robić nie będę by albo zadowolić tym otoczenie, albo ładnie wpasować się w społeczne ramki. Zresztą, z moją historią nieregularnych miesiączek nawet nie wiem jak łatwo byłoby mi w tę ciąże zajść, co przyznam szczerze chyba nawet byłoby mi na rękę [/QUOTE]
Kolezanki, czyli rozumiem, ze nie bliskie przyjaciolki? Nie musisz sie zloscic w milczeniu, powiedz raz a wyraznie, ze takie tematy Ci srednio podchodza. One na pewno znajduja duzo zrozumienia dla siebie wsrod innych ludzi i nie musza walkowac ciazy badz jej braku u wszystkich dokola.

Tez mi sie zdarzalo w przeszlosci paplac bez zastanowienia, ktos mi czasem zwrocil uwage i dotarlo, zgrzytow juz nie ma. Ludzie nie maja za zle jesli ktos przedstawi swoj punkt widzenia. Wbrew pozorom obie strony cos dla siebie moga wyciagnac.
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88568016]
Dzieci pozbyłam sie z domu do jutra pierwszy raz sie zgodziłam aby nocowały u kogoś w domu.

Maz w pracy to sobie zrobię relaks w wannie.[/QUOTE]
Hajlajf. Po tak dlugim czasie dzieci spowrotem w szkole to jak wakacje dla Ciebie.

Dzisiaj wzielam do siebie motto There's no such thing as bad weather, only bad clothing. Deszcz zacinal caly dzien, zabralam swoje huntery, gumowy plaszcz i wybralam sie na wycieczke do pobliskiego parku na 10km spacer. Mialam przygotowane zdrowe warzywka na parze w ramach lunchu, ale naszla mnie straszna ochota na ordynarne steak pie. I piwo.

[Pani_Robot]

Napisane przez Ava_

Dokladnie tak jest. Ja tam dobrze wiem, ze kupuje za duzo zbednych rzeczy, no ale czy to taki grzech? Dopoki finanse pod kontrola, oszczednosci na koncie rosna to chyba mozna sobie przyjemnosci sprawiac? Z drugiej strony czasem gryzie mnie sumienie, ze przyczyniam sie do zanieczyszczen srodowiska poprzez chociazby te plastiki, w ktore pakowane sa wszystkie przesylki.

No wlasnie, jak pandemia zmienila Wam optyke w kwestii zakupow?

Kolezanki, czyli rozumiem, ze nie bliskie przyjaciolki? Nie musisz sie zloscic w milczeniu, powiedz raz a wyraznie, ze takie tematy Ci srednio podchodza. One na pewno znajduja duzo zrozumienia dla siebie wsrod innych ludzi i nie musza walkowac ciazy badz jej braku u wszystkich dokola.

Tez mi sie zdarzalo w przeszlosci paplac bez zastanowienia, ktos mi czasem zwrocil uwage i dotarlo, zgrzytow juz nie ma. Ludzie nie maja za zle jesli ktos przedstawi swoj punkt widzenia. Wbrew pozorom obie strony cos dla siebie moga wyciagnac.

Hajlajf. Po tak dlugim czasie dzieci spowrotem w szkole to jak wakacje dla Ciebie.

Dzisiaj wzielam do siebie motto There's no such thing as bad weather, only bad clothing. Deszcz zacinal caly dzien, zabralam swoje huntery, gumowy plaszcz i wybralam sie na wycieczke do pobliskiego parku na 10km spacer. Mialam przygotowane zdrowe warzywka na parze w ramach lunchu, ale naszla mnie straszna ochota na ordynarne steak pie. I piwo.

W pełni się zgadzam. A jak ktoś się obrusza, to znaczy, że średniej jakości znajomy z niego, bo urazisz go byle czym. To cecha osób niezbyt dojrzałych.
Ja uwielbiam feedback, tylko podany tak, żeby mi nie zmiażdżył ego Bo jak piszesz, daje szansę na samorozwój i refleksję

Stuknęło z zegarkiem w ręku 6h od tabletek i tak mnie skosiło, że mam ochotę tulić muszlę. No ale się wstrzymam, bo łyknęłam kolejne dwie. Chyba czas na neurologa i jakieś lepsze tabsy

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ava żebyś wiedziala. Juz nie pamietam kiedy miałam taka chwile dla siebie samej, abym sama była w domu


Kiedyś to chociaż na kawe sobie szlam do kawiarni. A teraz nawet nie ma gdzie sie ukryć

Wyszłam z wanny i włączę sobie film.
Dawno nie oglądałam. Ciagle tylko seriale.


Pani R połóż sie spać.
Mi tylko to pomaga na takie mocne migreny

[Pani_Robot]

Zauwazyłam, ze jak biore w pierwszych minutach i podwojna dawke, to się daje uratować sytuację, więc jeszcze z godzinę popracuję, bo zaczęłam o 15

[Michell72]

Czytam Was,ale brak chwili na pisanie.
KH mamy codziennie na 19,więc jak wrócę to dzień się kończy.
Jestem zachwycona moim wehikułem czasu.
Problemy kompresji znikneły i jest teraz rewelacyjnie miło.
Cera ,samopoczucie,widzę efekty,czuję efekty.


Całusy dla Wszystkich
Dobranoc.
Kolorowych snów

[kasztanka3]

Napisane przez Pani_Robot

Kasztanka podpisuję się pod każdym słowem.

Ponieważ FB wyrzuca mi teraz dziesiątki sponsorowanych artykułów, nie wytrzymałam i zaczęłam komentującym odpisywać w ich stylu i na ich poziomie. Nagle oburzeni, że tak się nie robi, że to nie na miejscu, że ad personam. Ale oni mogą, bo "wolność słowa". Masa hejtu wylewa się ze strony emerytów w sieci.

Dzień dobry po pierwszej kawie i dwóch paracetamolach Jak wstałam, to na autopilocie biegiem po tabletki, teraz tylko delikatnie ćmi i dopiero zauważyłam, że pięknie nam dziś świeci słonko.

La Mary konserwacja, czy coś ulepszasz? Ja mam jutro botoks i muszę umówić wolumetrię u drugiego lekarza. Czyli wiosenna konserwacja

Oczywiscie, ze sa podwojne standardy, w koncu "moja prawda jest zawsze najmojsza".

[Pani_Robot]

Nabyłam ciekawy kompromis pomiędzy ciepłem, a elegancją. Zobaczymy jak będzie leżał.

Lecę się prasować

[kasztanka3]

Napisane przez Pani_Robot

Nabyłam ciekawy kompromis pomiędzy ciepłem, a elegancją. Zobaczymy jak będzie leżał.

Lecę się prasować

Ladny, chetnie przygarnelabym taki w granacie.

[Pani_Robot]

Napisane przez kasztanka3

Ladny, chetnie przygarnelabym taki w granacie.

Ja też, ale nie wpadli na to i był tylko czarny.

[kasztanka3]

Napisane przez Pani_Robot

Ja też, ale nie wpadli na to i był tylko czarny.

Szkoda. Niestety ani czarny, ani bez mi nie pasuje.
Za to na Tobie ten bez bedzie bardzo ladnie wygladac

Kusi mnie ten plaszcz: https://www.review-australia.com/au/....RENVY001.html
Ale mam juz inny jesienny granatowy plaszcz tej samej marki i w zeszlym roku nie zalozylam go ani razu, a plaszcze zimowe moge policzyc na palcach jednej reki ile razy mialam na sobie. Teraz po zimnym i mokrym lecie ma byc chlodniejsza zima, ale i tak nie jestem w stanie usprawiedliwic zakupu kolejnego plaszcza

[Soso]

LaMary cała ta seria butikowa Lancome tak ślicznie się prezentuje, mam ochotę na jeszcze kilka zapachów.


kasztanka3 miałam kiedyś podobny płaszcz z mint&berry, bardzo go lubiłam. Zresztą w ogóle lubię tę markę.


Dostałam zaproszenie na szczepionkę, kazali mi wybrać (nie wiem w oparciu o co ) czy moderna czy pfizner i mam termin na wtorek. Nie wiem co ja na to, trochę mnie przeraziło tempo.

[Ava_]

Napisane przez Pani_Robot

Nabyłam ciekawy kompromis pomiędzy ciepłem, a elegancją. Zobaczymy jak będzie leżał.

Lecę się prasować

Ladny, chociaz za trenchami nie przepadam. Jakby obciac na wysokosci ostatnich guziczkow byloby dla mnie idealnie. Bedzie Ci dobrze w tym kolorze.

Soso, za mna chodzi bardzo ten z marzipanem i jasminem z tej samej serii, ale mam juz migdalowa Alaie, wiec trudno mi usprawiedliwic zakup kolejnych perfum w podobnym odcieniu zapachowym.
Chyba Moderna i Pfizer to ta sama technologia? Moze ludzie maja az tak zawezone preferencje odnosnie szczepionek.

Dotarly do mnie (w koncu, oczywiscie bez refundow i zamawiania z innej strony sie nie obeszlo) meteoryty z wiosennej kolekcji Guerlain. Te jasniejsze robia tyle co nic. No ale chcialam, to se mam.

Dzisiaj udalo mi sie znalezc paletke-limitke Chanel sprzed paru lat. Kupilam ja w sezonie, ale zostala skradziona. Kto kradnie uzywane cienie nie pytajcie... Wbrew pozorom takie dziwne zestawienie kolorystyczne mi bardzo pasowalo i zalowalam, ze juz jej nie mam. A tu prosze, ktos wystawil nowke sztuke to sobie capnelam.
https://bestbuybeautysupplymiami.com...art-du-detail/

Znalazlam tez wspaniala firme sprzedajaca personalizowane sweterki.
--> https://lelion.com/products/striped-...-rainbow-heart Juz siebie widzialam w tych rzeczach, a tu cios w samo serce, bo nie wysylaja do UK. Jak zyc?

[Soso]

Napisane przez Ava_

Ladny, chociaz za trenchami nie przepadam. Jakby obciac na wysokosci ostatnich guziczkow byloby dla mnie idealnie. Bedzie Ci dobrze w tym kolorze.

Soso, za mna chodzi bardzo ten z marzipanem i jasminem z tej samej serii, ale mam juz migdalowa Alaie, wiec trudno mi usprawiedliwic zakup kolejnych perfum w podobnym odcieniu zapachowym.
Chyba Moderna i Pfizer to ta sama technologia? Moze ludzie maja az tak zawezone preferencje odnosnie szczepionek.

Dotarly do mnie (w koncu, oczywiscie bez refundow i zamawiania z innej strony sie nie obeszlo) meteoryty z wiosennej kolekcji Guerlain. Te jasniejsze robia tyle co nic. No ale chcialam, to se mam.

Dzisiaj udalo mi sie znalezc paletke-limitke Chanel sprzed paru lat. Kupilam ja w sezonie, ale zostala skradziona. Kto kradnie uzywane cienie nie pytajcie... Wbrew pozorom takie dziwne zestawienie kolorystyczne mi bardzo pasowalo i zalowalam, ze juz jej nie mam. A tu prosze, ktos wystawil nowke sztuke to sobie capnelam.
https://bestbuybeautysupplymiami.com...art-du-detail/

Znalazlam tez wspaniala firme sprzedajaca personalizowane sweterki.
--> https://lelion.com/products/striped-...-rainbow-heart Juz siebie widzialam w tych rzeczach, a tu cios w samo serce, bo nie wysylaja do UK. Jak zyc?

Ja kocham zapachy piwoniowo-różane i szeroko rozumiane zielone, i nawet nie próbuję tego nijak usprawidliwiać.

Czy meteorki masz te z różowymi kuleczkami też? Mnie one robią za róż.

Co do chanel to serio uwielbiam ich cienie, Kaska Beige mam juz drugi raz i myślę, że będę miała też trzeci.

[Pani_Robot]

Ja też nie jestem płaszczowa, więc będę musiała się przymierzyć. Taki krótki byłby super.

Kasztanka śliczny, ale rozumiem. U nas wcale nie ma pogody na trencze. Swój klasyczny właśnie sprzedałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ava_]

Napisane przez Soso

Ja kocham zapachy piwoniowo-różane i szeroko rozumiane zielone, i nawet nie próbuję tego nijak usprawidliwiać.

Czy meteorki masz te z różowymi kuleczkami też? Mnie one robią za róż.

Co do chanel to serio uwielbiam ich cienie, Kaska Beige mam juz drugi raz i myślę, że będę miała też trzeci.

Kupilam i rozowe i pearl glow z tej samej kolekcji.
Pink pearl sa fajne jako roz. To te jasniejsze mnie nie przekonaly.

Lubie tez te mini paletki Diora z 5 kolorami. Wszystko do siebie pasuje i nie trzeba sie dlugo zastanawiac jaki look wyczarowac.

U mnie niestety to, co kupuje, a to, co rzeczywiscie pozniej uzywam to dwie rozne historie. Czesto sama siebie zaskakuje.

[Soso]

Napisane przez Ava_

Kupilam i rozowe i pearl glow z tej samej kolekcji.
Pink pearl sa fajne jako roz. To te jasniejsze mnie nie przekonaly.

Lubie tez te mini paletki Diora z 5 kolorami. Wszystko do siebie pasuje i nie trzeba sie dlugo zastanawiac jaki look wyczarowac.

mnie diorowe piątki nie przekonały, wszystkie które miałam miały wykończenie idące w perłowe, pewnie się to już zmieniło, niemniej niesmak pozostał

[Pani_Robot]

Tylko raz miałam piątkę Diora, ale chyba mi nic nie urwała.
https://blushingnoir.com/wp-content/...12/11/0017.jpg

Za to zakochałam się w Denonie, Anastasii i Too Faced. Nic mi się tak nie trzyma na powiekach jak te marki. Zawiodła mnie żelowa kredka Marc Jacobs - idealnie się nią robi, i dolne kreski między rzęsami, i górne eyelinerowe, jest niezwykle czarna, ale... po pół godzinie mam pandę.

Ile płacicie w swoich miastach za botox? U nas to zwyczajowo 1200zł - 3 okolice, zdarzaja się promocje 900-950zł w niektórych gabinetach z cyklu Botox Day, a ja załapałam się na... trzy okolice za 700zł Klinika zrobiła mocną promocję, chyba Covid im dopiekł. Oczywiście chodzę tam ze względu na pracującego dermatologa, który jest powolny, mocno specyficzny, ale wie co robi i jest mega dokładny. Pracuje też tam pani chirurżka, której nikomu bym nie poleciła. Zrobiła mi kiedyś efekt ciężkiego czoła i parę miesięcy wyglądałam jak przygłup

[Ava_]

Mi się w Diorze podobają te nieoczywiste kolory. W moich paletkach nawet złoty ma w jakiś sposób chłodny odcien. Paletki ABH, Too Faced, Huda w ogromnej wiekszosci maja ciepłe tony, zawsze się skuszę a potem używam może z 2-3 cienie.

W zeszłym roku płaciłam za botoks w czoło i kurze łapki około 650zl. Nie wiem czy to 2 czy 3 strefy, w każdym razie czoło całe ostrzelane. Z tym, ze mowa o niewielkim 60-tysięcznym miasteczku na południu Polski.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Hej piękne

Chyba szykuje nam sie wyprowadzka! Kurcze boje sie, ze cos pojdzie nie tak. Bo za bardzo chce tego.

No i to będzie od razu spora zmiana bo całkowicie w inne rejony Anglii (w sensie UK) Walia


Młodzież wróciła do domu i juz koniec laby
Umówiliśmy sie na kolejny raz na nockę ale tym razem u mnie.

[Pani_Robot]

Walia jest piękna

Ava to prawda, ja z kolei potrzebuję własnie ciepłycyh. Ale np mam wrazenie, ze Huda ma zbyt nasycone kolory. Tzn dla wiosny, zimy, ale nie dla mnie.

Soso to od Was z Sopotu
https://scontent.flcj1-1.fna.fbcdn.n...d3&oe=6070DE56