sprzedawcy na allegro- godni polecenia i nie

[zablakana1986]

Witam was
Chciała bym polecić użytkownika dorcia06_pl / dawniej dorcia06
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=21853150
Co prawda mała firma ale paczuszka świetnie zapakowana w kieszeń powietrzną a następnie w kopertę bom belkową.
Zamawiałam za 20 zł z przesyłką i otrzymałam bardzo miły gratis.

[snice]

Napisane przez Beacia87

Ja się podzielę swoją opinią na temat zelimchana. Towar super, ale okazało się, że jeśli ktoś zamawia na fakturę, to nie znajdzie na niej kosztów wysyłki, jeśli wybierze Pocztę Polską. Teoretycznie sprawa groszowa, ale mnie skutecznie zniechęca do kolejnych zakupów u nich. Także dlatego, że jest to niezgodne z prawem, bo na aukcji nie ma jakiejkolwiek informacji, że kupujący udziela firmie pełnomocnictwa na zawarcie umowy z PP.

Mój pierwszy zakup drutu do wire był właśnie od zelichmana. Kupiłam wtedy druty o grubości 0,25 i 0,4 do owijania. Zaczełam owijanie 0,25 i nie mogłam pojąć jak inne biżuteryjki mogą polecać tą grubość bo ciągle mi się rwał. Więc używałam 0,4.
Teraz zrobiłam zamówienie w Hopei i postanowiłam dać grubości 0,25 drugą szansę. No i muszę powiedzieć, że z Hopei przyszedł prawdziwy drut w tej grubości. To co miałam od zelichmana było paskudne po prostu.
W pozostałych grubościach bez zastrzeżeń, ale wszystkie takie pogniecione.
Z Hopei mam cudownej urody prosty drucik i jestem zadowolona.

[annak111]

ja mogę z własnych doświadczeń zamówień na allegro polecić

art-srebro - przesyłka szybka i niedroga, a towar w porządku
ElizaAksesoria - również wszystko w porządku, przesyłka szybka, kamienie ładne i szklane korale również
silktree - tu również byłam zadowolona, wszystko szybko i ok., kupowałam drobne koraliczki i mają tanią przesyłkę

u CJ natomiast miałam przykre doświadczenia, towar uszkodzony, reklamować co prawda mi się nie chciało bo to drobiazgi były ale jakoś to mnie zniechęciło do dalszych zakupów

[chandra]

pomyłka

[skidblandir]

Hm, a co mają komody do biżuterii? Czy to jakieś specjalne są?

[chandra]

Napisane przez skidblandir

Hm, a co mają komody do biżuterii? Czy to jakieś specjalne są?

o teraz zauważyłam, zobaczyłam wątek o sprzedawcach na all i dałam się ponieść emocjom

[kolciag]

Eliza-Art - dzisiaj dostałam paczkę błyskawiczna wysyłka, wszystko zgodne z opisem, uważam, że bardzo fajne ceny... ale ja jestem mało obeznana

CostumeJewellery - też jestem zadowolona, to była moja pierwsza paczuszka biżuteryjna i wszystko mi się podobało z wyjątkiem kilku baz do kolczyków

Borys78 - dzisiaj zakupiłam kilka rzeczy, więc w najbliższym czasie dam znać, ale widzę, że raczej polecany

[rusa1ka]

Dostałabym przed chwilą zawału... Otworzyłam paczuszkę z kryształami od OSAKM i podziwiałam baroki w saharze. Nagle zauważyłam brązowawy kłębuszek nitek, który wypadł z koperty wprost na moje kolana. Zdziwiona trochę byłam, bo niby skąd nitki w kryształach? Biorę w łapki i szok! Pająk! Nieżywy - owszem - ale jego grube poskręcane odnóża były wystarczająco obrzydliwe... Chyba nie muszę wspominać, że nie lubię pająków? Ja dziękuję za takie niespodzianki...

PS: Wszystko oczywiście się zgadza i przesyłka ekspresowa

[joanna_k]

fajny gratis

[kolciag]

Napisane przez kolciag

Borys78 - dzisiaj zakupiłam kilka rzeczy, więc w najbliższym czasie dam znać, ale widzę, że raczej polecany

Już mogę powiedzieć, że wszystko super
Jestem bardzo zadowolona z jakości, do tego szybciutka wysyłka

Napisane przez rusa1ka

Ja dziękuję za takie niespodzianki...

PS: Wszystko oczywiście się zgadza i przesyłka ekspresowa

O mamo, ja bym sie na pewno wydarła jak głupia... bo ja mam koszmarną arachnofobię :drzwi:
Współczuję

[ggagatka]

Przyszło do mnie kilka ostatnio składanych zamówień, więc mogę złożyć raport

CostumeJewellery - wiem, że juz nie powinnam u niego kupować zawsze się gryzę, ale kurcze zawsze ma duży wybór koralików których mi brakuje, więc ryzykuję. Tym razem kwotowo wszystko się zgadza, nawet nic nie jest potłuczone. Akrylowe koraliki modułowe przezroczyste są trochę zażółcone przy nicie. No i kurcze nie przysłał mi przekładek modułowych metalowych gładkich (zamawiałam dwa rodzaje, po 6szt i 4szt) a zamienił je na jakies lampworki, które kwotowo wychodzą tyle samo, ale ilościowo nie i nie są przekładkami, a na przekładkach mi zależało. Zamówienie złożone w piątek (b. rano), w poniedziałek kurier u mnie.

AntykwariatEDU - zamiast jednych cytrynowych lampworków dostałam czerwone i to tyle z niezgodności. Zamówienie złożone w piątek (b. rano), w poniedziałek kurier u mnie.

all_seba_egro - wszystko śliczne. Koraliki droższe niż u poprzedników (bo po ok. 2zł), ale jakie śliczne! Napatrzeć się nie mogę. Koraliki dostałam ładnie zapakowane w dwóch woreczkach organzowych. Zamówienie złożone w piątek (b. rano) we wtorek polecony priorytet u mnie.

OSAKM - prześliczne Swarovskie! Pan bardzo pomocny, udało nam się połączyć zamówienie przez allegro z zamówieniem mailowym. Zamówienie złożone w piątek (b. rano) polecony priorytet u mnie we wtorek.

[E_W]

SweetStone - Wybór nie oszałamia, ceny mogą być, kamienie słabo obfotografowane i opisane - trafiłam na "opal bursztynowy" tak koszmarnej jakości, że gorszych kamieni nie widziałam nigdy. Kupowałam jeszcze frenit - ładny i amazonit - bardzo ładny. Skusiłam się, bo potrzebowałam akurat to, co tylko u nich było, ale może to ja źle trafiłam Za to kontakt dobry i załatwienie reklamacji opali bezproblemowe - zwrot błyskawiczny i kultura w korespondencji to niewątpliwie plusy. No i kamienie nie zostały wystawione ponownie . Właściwie to nie wiem, czy jestem zadowolona, i generalnie radzę się zastanowić.
Zapomniałam - pakowanie ok. i bardzo fajny gratis - kilka swarków rondelle i para ładnych kamieni.

[Malv]

Dziewczyny, czy kupowała któraś z Was swarki od sprzedawcy Moj-Kuferek? (http://allegro.pl/sklep/1076307_moj-kuferek) Albo ewentualnie czy robiłyście kiedyś u niego zakupy? Szukałam w tym wątku informacji o nim i nic nie znalazłam, a skrótu MK wyszukiwarka nie obsługuje-za krótki.

Z góry dzięki

[Beacia87]

Nie jestem pewna, bo było to jakieś 2 albo 3 lata temu, ale zdaje sie, że w mk brałam pudełka do pakowania biżuterii. Zastrzeżeń nie miałam.

[Kamuli]

Witam,
Cieszę się, ze znalazłam ten wątek, ponieważ chciałabym się podzielić z innymi swoim ostatnim doświadczeniem.
W zeszłym tygodniu szukałam bransoletki na sobotnie wesele. Niestety przebywam w tej chwili na zwolnieniu w domu, więc postanowiłam zamówić coś przez Allegro. I udało się, znalazłam bardzo ładną, granatową bransoletkę firmy Pracownia Lador: (moja była granatowa, ale wzór identyczny) http://allegro.pl/bransoletka-swarov...795170006.html
Bransoletka była dosyć droga 216 PLN, ale mogłam ją kupić w sklepie w Warszawie po uprzednim zobaczeniu jej. Muszę przyznać, że właścicielka była bardzo sympatyczna, dostałam 5% zniżki i bardzo ucieszona wróciłam do domu z zakupem. Moja sukienkę była dość skromna, wiec elegancka bransoletka z kryształków swarovskiego dodawała jej szyku i elegancji, byłam bardzo zadowolona, jednak do czasu. Po godzinie noszenia na przyjęciu bransoletka dosłownie spadła mi z ręki. Urwało się zapięcie, prawdopodobnie było za słabe do tej ilości kamyków lub źle wykonane. Muszę przyznać, że byłam bardzo rozgoryczona, bo musiałam bransoletkę schować do torebki już na początku imprezy.
Dzisiaj wróciłam do sklepu Lador i streściłam Pani właścicielce co się stało. Poprosiłam ją o zwrot pieniędzy za wadliwy towar z którego nie mogłam skorzystać. Niestety Pani właścicielka nie była już tak miła jak w dniu zakupu i stwierdziła, że prawdopodobnie chcę ją oszukać i sama doprowadziłam do zniszczenia bransoletki, którą kupiłam z zamiarem oddania po weekendzie. Muszę przyznać, że strasznie mi było przykro, być może moja wrażliwość wynika z tego, że jestem w stanie błogosławionym, ale przyznam szczerze, że poczułam się oszukana. Pani właścicielka zaproponowała mi, że naprawi bransoletkę, próbowałam jej wytłumaczyć, że bransoletka była mi potrzebna w sobotę i ze względu na jej wadliwość nie mogłam z niej skorzystać. Niestety Pani nie dała się przekonać. Zgodziłam się, więc na naprawę ale poprosiłam w ramach rekompensaty o przesłanie mi bransoletki pocztą, bo niestety nie powinnam się ruszać z domu. Niestety Pani nie zgodziła się nawet na to, więc podziękowałam i wyszłam. Proszę powiedzcie mi jak oceniacie postępowanie tego sprzedawcy, czy można sprzedawać takie drogie, a wadliwe rzeczy, chyba trzeba brać odpowiedzialność za sprzedawane produkty. Co sądzicie?

[Beacia87]

Kamuli - w sensie prawnym pani sprzedawczyni miała rację. To sprzedawca decyduje o sposobie załatwienia reklamacji w przypadku jej uznania. Przy zakupie w sklepie stacjonarnym nie ma możliwości zwrotu (chyba że sam sklep w wewnętrznym regulaminie to umożliwi), poza tym zwrotowi podlega towar nieużywany.

[Kamuli]

Być może masz racje. Ale jak kupisz buty i po 10 metrach odpadnie Ci obcas to chyba możesz je zwrócić...
Moim zdaniem tak się spraw nie załatwia, klient też ma jakieś prawa. W każdym razie będę odradzać kupowanie u tego allegrowicza ( pracownia lador) bo sprzedaje buble.
Mam parę kolczyków kupionych w swarovskim i mimo, ze często je noszę są w doskonałym stanie, niepotrzebnie skusiłam się na ten zakup, tym bardziej, że cena bransoletki była dość wysoka. A Pani potraktowała mnie bardzo nieprzyjemnie.

[clementinne]

Napisane przez Kamuli

Witam,
Cieszę się, ze znalazłam ten wątek, ponieważ chciałabym się podzielić z innymi swoim ostatnim doświadczeniem.
W zeszłym tygodniu szukałam bransoletki na sobotnie wesele. Niestety przebywam w tej chwili na zwolnieniu w domu, więc postanowiłam zamówić coś przez Allegro. I udało się, znalazłam bardzo ładną, granatową bransoletkę firmy Pracownia Lador: (moja była granatowa, ale wzór identyczny) http://allegro.pl/bransoletka-swarov...795170006.html
Bransoletka była dosyć droga 216 PLN, ale mogłam ją kupić w sklepie w Warszawie po uprzednim zobaczeniu jej. Muszę przyznać, że właścicielka była bardzo sympatyczna, dostałam 5% zniżki i bardzo ucieszona wróciłam do domu z zakupem. Moja sukienkę była dość skromna, wiec elegancka bransoletka z kryształków swarovskiego dodawała jej szyku i elegancji, byłam bardzo zadowolona, jednak do czasu. Po godzinie noszenia na przyjęciu bransoletka dosłownie spadła mi z ręki. Urwało się zapięcie, prawdopodobnie było za słabe do tej ilości kamyków lub źle wykonane. Muszę przyznać, że byłam bardzo rozgoryczona, bo musiałam bransoletkę schować do torebki już na początku imprezy.
Dzisiaj wróciłam do sklepu Lador i streściłam Pani właścicielce co się stało. Poprosiłam ją o zwrot pieniędzy za wadliwy towar z którego nie mogłam skorzystać. Niestety Pani właścicielka nie była już tak miła jak w dniu zakupu i stwierdziła, że prawdopodobnie chcę ją oszukać i sama doprowadziłam do zniszczenia bransoletki, którą kupiłam z zamiarem oddania po weekendzie. Muszę przyznać, że strasznie mi było przykro, być może moja wrażliwość wynika z tego, że jestem w stanie błogosławionym, ale przyznam szczerze, że poczułam się oszukana. Pani właścicielka zaproponowała mi, że naprawi bransoletkę, próbowałam jej wytłumaczyć, że bransoletka była mi potrzebna w sobotę i ze względu na jej wadliwość nie mogłam z niej skorzystać. Niestety Pani nie dała się przekonać. Zgodziłam się, więc na naprawę ale poprosiłam w ramach rekompensaty o przesłanie mi bransoletki pocztą, bo niestety nie powinnam się ruszać z domu. Niestety Pani nie zgodziła się nawet na to, więc podziękowałam i wyszłam. Proszę powiedzcie mi jak oceniacie postępowanie tego sprzedawcy, czy można sprzedawać takie drogie, a wadliwe rzeczy, chyba trzeba brać odpowiedzialność za sprzedawane produkty. Co sądzicie?

Kamuli, wpisujesz się tutaj w niestety powszechny i przykry trend o nazwie: "Wypożyczę sobie biżu na imprezę, a potem oddam pod byle pretekstem". Taki ludzi jest MNÓSTWO. I nie dziwi mnie reakcja właścicielki.

Sklepu nie interesuje to, czy Ty potrzebujesz biżuterię na raz, dwa, czy na następne 15 pokoleń. Więc to, że była Ci potrzebna raz, a teraz chcesz zwrot - nie jest argumentem.

Owszem, sklep ma obowiązek uznać reklamację, i powinien bransoletkę naprawić. Jak dany sklep/sprzedawca podejdzie do tego, że zepsuła się biżuteria potrzebna na jeden wyjątkowy raz, i jak wynagrodzi dodatkowo to właśnie - to jego sprawa. Tutaj - mogłaby to być ta wysyłka listem poleconym na koszt sklepu, na przykład. Ale to tylko moja sugestia i ewentualna dobra wola sklepu, nie przepisy. Formalnie: sklep ma obowiązek biżuterię naprawić, a Ty możesz przyjść po odbiór, to wszystko.

Zwroty - tak jak napisała Beacia87, sklep stacjonarny nie ma obowiązku przyjmowania zwrotów. Termin do 10 dni bez podania przyczyny dotyczy zakupów dokonywanych na odległość (ale: przedmiotów nieużywanych)

Mam dziwne wrażenie, że naprawa odbyłaby się zupełnie bez problemu, gdybyś nie wspomniała o tym, że chcesz zwrócić, bo była Ci potrzebna na jeden raz. To niestety sprawiło, że byłaś na przegranej pozycji. I, tak jak napisałam wyżej, nie dziwię się sprzedawcy.

Poczytaj:
- o reklamacji: USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/02...c_tekst_je.pdf)
- Kodeks cywilny (artykuł 556-576, o rękojmi)
- o zakupach przez Internet: Ustawa z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. z dnia 31 marca 2000 r.).

[Kamuli]

Absolutnie nie masz racji, ze wpisuje się w jakiś trend. Nie kupiłam bransoletki na raz. Ale byłam wściekła, że tak szybko się zepsuła. Dlatego chciałam aby sprzedawca, który robi takie buble poniósł konsekwencje.
Postaw się w mojej sytuacji, jesteś na imprezie i po dosłownie kwadransie odpada Ci obcas od nowego buta. Jesteś wściekła że zepsuło Ci to zabawę i że sprzedają parę drogich butów, która tak szybko uległa uszkodzeniu, czy sympatycznie idziesz do sklepu na następny dzień? Ja byłam bardzo kulturalna w stosunku do Pani ale owszem czuję się oszukana i przez to nigdy nie kupię już robionej biżuterii na Allegro. Oczywiście Pani nie musiała zwracać mi kasy, rozumiem to nawet, że miała wątpliwości bo w dzisiejszych czasach jest wielu naciągaczy, ale uwierz mi ja do nich nie należę. I myślę, że sprzedawca nie miał się co obrażać na klienta tylko załatwić sprawę jak najlepiej się da, aby obie strony były zadowolone.
Proszę o wiecej obiektywizmu, mam wrażenie, że jako osoby robiące biżuterię jesteście stronnicze. A dla osób które kupują stanowczo odradzam kupowanie biżuterii w Pracowni Lador.

[Kamuli]

Absolutnie nie wpisuję się w żadne trendy o których piszesz. Nie rozumiem dlaczego oskarżasz mnie o takie oszustwa. Zakupiłam bransoletkę nie na raz, ale na konkretną okazję, czyli sobotnie wesele. I tak jak pisałam bransoletka była prawdopodobnie źle wykonana lub z tanich materiałów bo zepsuła się po godzinie noszenia, urwało się zapięcie i spadła.
Faktycznie poprosiłam sprzedawcę o zwrot pieniędzy (prawdopodobie i tak by nic z tego nie wyszło bo nie zachowałam paragonu ) dlatego, że zepsuła się zaraz po założeniu ✂i zamiast cieszyć oko cały wieczór musiałam schować ją do torebki.
Na szczęście bransoletka upadła na dywan i kamyki się nie potłukły.
Po drugie byłam wściekła że za taką kasę sprzedano mi taki bubel. Wyobraż sobie, że jesteś na weselu w nowych, drogich butach i po przejściu 10 metrów łamie się obcas. Co byś zrobiła, z uśmiechem na twarzy poszła do sklepu i grzecznie poprosiła o naprawę, czy może inaczej byś zaaragowała? Rozumiem, że są ludzie którzy naciągają sprzedawców, ale ja jestem uczciwa i chciałam polubownie i kulturalnie załatwić sprawę godząc się ostatecznie na naprawę.
Niestety Pani sprzedawczyni była obrażona i nie umiała przyznać się do błędu, chociaż jak sprawdziła urwane zapięcie miałam wrażenie, że nie pierwszy raz się z tym spotkała.
Proszę o więcej obiektywizmu i wiary w ludzi...
Myślę, że nie będę dalej ciągnęła tego wątku. Morał z tego taki, że lepiej kupić w renomowanym sklepie niż zamawiać przez Allegro.
I oczywiście przestrzegam allegrowiczów przed kupowaniem w Pracowni Lador.

[Beacia87]

Kamuli - niepotrzebnie się unosisz. Nie masz racji i tyle, co ci clementinne udowodniła konkretną podstawą prawną. A to, czy sklep w tej sytuacji wyśle towar listem czy nie, to już dobra wola sprzedawcy. W "renomowanych" sklepach też zdarzają się buble i też w tej sytuacji raczej nikt w sieciówce typu Apart nie będzie się bawił w odsyłanie pocztą naprawionego towaru. Ale to już twoja sprawa.

[Malv]

Beacia, dzięki za odpowiedź.

I mam jeszcze jedno pytanie: czy ktoś kiedyś kupował te bigle http://costumejewellery.pl/Element_S...zynka-433.html albo te: http://allegro.pl/elizaart-bigle-ze-...839894113.html ? Wiem co prawda, że CJ sprzedawał kiedyś jakieś kijowe bigle za złotówkę, ale te wyglądają porządniej i zastanawiam się, czy nie zobaczyć, ile one są warte.


Edit: Nie zauważyłam, że te od CJ są niedostępne. Ale i tak jeśli ktoś kiedyś je brał, proszę o odpowiedź

Edit 2: Jednak są na allegro: http://allegro.pl/element-srebrny-bi...832956701.html

[clementinne]

Napisane przez Kamuli

Absolutnie nie wpisuję się w żadne trendy o których piszesz. Nie rozumiem dlaczego oskarżasz mnie o takie oszustwa.

Zacytuję Ci to, co napisałam wcześniej: " Takich ludzi jest MNÓSTWO. I nie dziwi mnie reakcja właścicielki".
Sprzedawca nie ma w głowie radaru, który umożliwiłby rozróżnienie, kto akurat jest uczciwy, a kto - jak zwykle - znowu nie. Ja nigdzie nie napisałam, że chciałaś ją oszukać. Napisałam, że mnóstwo ludzi tak robi, to powszechne zjawisko, i stąd taka reakcja właścicielki.

Morał z tego taki, że lepiej kupić w renomowanym sklepie niż zamawiać przez Allegro.

Amen. Allegro to bazar. Nie spodziewaj się tam wysokiej jakości. Jeżeli już chcesz kupować biżuterię przez Internet, to w sprawdzonych, dobrych galeriach, wyłącznie. Trendymania, Arsneo, Brocante, Olissima...no, tu się moja prywatna lista kończy. Choć na szybko mogłam kogoś przegapić.

Proszę o więcej obiektywizmu i wiary w ludzi...

Kiedyś wierzyłam w ludzi Po 3 latach w tej branży znam na wylot tak różne numery, że ręce opadają... I serio, nie jest to kwestia mojej złej woli, tylko faktów i doświadczeń. Tak jak zresztą każdego twórcy i sprzedawcy biżuterii na tej planecie. To jest uczenie się na błędach: jak 10 problematycznych klientów z rzędu okaże się kombinującymi oszustami, to przy 11 na wszelki wypadek też przyjmiesz, że on też chce oszukać. Zrobiłabyś inaczej? Jak ostatni, naiwny łoś, dałabyś się oszukać po raz 11 w identyczny sposób? Z ciekawości: w jakiej branży pracujesz na co dzień? Masz bezpośredni kontakt z klientami? Bo to niestety bardzo wpływa na tę tam właśnie przez Ciebie wyżej opisywaną "wiarę w ludzi". Proza życia.



EDIT: Przypomniał mi się fajny przykład. Kamuli, wyobraź sobie, że prowadzisz salon sukien ślubnych. Dzień po swoim ślubie przychodzi pani, z informacją, że "O TU się urwało, chlipu chlip...", i ona chce zwrot pieniążków, bo sukienka była na ten jeden jedyny raz, a sie urwało i w ogóle to straszne było.... Co robisz?

[snice]

Malv z użytkownikiem CostiumeJ.. niestety są problemy. Bardzo często zamówiony towar przychodzi niekompletny, zostało to omówione w wątku. Towar niekompletny bo wystawiają co chodliwe, żebyś kupiła i przy okazji coś innego też kupiła wtedy Ci wyślą ze zwrotem pieniędzy za to czego nie mają.
Poza tym jedna rada, patrz uważnie na parametry tego co kupujesz.
We wszystkich trzech opisach brak podstawowej informacji, o grubości drutu.
Poza tym, dobrze radzę z doświadczenia, tak podstawowe produkty jak bigle kupować u solidnych dostawców, dać kilka groszy więcej, a być pewnym, że po miesiącu klientka wściekła, że bigiel ją uczula lub się zdeformował (bo był ze zbyt miękkiego drutu lub zbyt cienkiego) nie zacznie Ci robić złej reklamy dookoła.
Sobie też bym nie kupiła zresztą.
U Costiuma warto kupować koraliki, srebra nie polecam. Miałam z nim kiedyś problem, bo kupiłam partię bigli srebrnych, a po miesiącu dostałam hurtowego maila od niego, że on bardzo przeprasza, że na tej i tej aukcji to on sprzedał nie bigle srebrne tylko posrebrzane, i to nie jego wina bo go hurtownia wprowadziła w błąd.
Ja wtedy się uczyłam i robiłam kolce hurtowo i nie byłam w stanie dojść do klientek, którym je sprzedałam. Co z tego, że mi kasę zwrócił, jak pewnie co poniektóre klientki przez to się do mnie zraziły?
Podobnie miałam kiedyś z Pasart. Kupowałam tonami u niego bigle otwarte bo były w dobrej cenie, a przy okazji kupowałam inne rzeczy.
Trzy razy zdarzył mi się brak w zakupionym towarze, a po wymianie maili reklamacyjnych bezskutecznych przez dwa miesiące porzuciłam kupowanie u nich na dobre.
Trochę później kilientki zaczęły do mnie znosić zdeformowane bigle, bo jedna partia jaką zakupiłam u Pasart była chyba z miękkiego drutu z domieszką jakąś.
Potem kupowałam takie rzeczy tylko u Jubilexa, najlepiej na jego stronie bo ma tak rabaty przy wyższych kwotach i od jakiegoś czasu znaczenie poprawiło się u niego komunikacja związana z reklamacją.
Dodatkowo Jubilex zawsze towar ma, czasem to czego nie ma w sklepie ma ma Allegro, można łączyć zakupy, ale rabaty masz tylko w sklepie internetowym na to co tam kupiłaś..
Teraz kupuję zamykane lub ozdobne u niego, a zwykle robię sama z drutu u niego zakupionego.
Dopowiem Ci także, że czasem zapytanie na Allegro o grubość drutu daje odpowiedź, że standard 0,7 a że jest 0,5 dowiadujesz się po otwarciu kopert z zamówieniem.
Przelicz co Ci się opłaca.

[Malv]

Since, strasznie Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.

Jeśli chodzi o CJ, to naczytałam się o nim strasznie dużo negatywnych opinii i podchodzę do niego z rezerwą, dlatego spytałam o te bigle. Ale w sumie masz rację-srebro to srebro, jak już chcemy w nie zainwestować, to warto dołożyć trochę więcej. U Jubilexa już kupowałam srebrne bigle i byłam bardzo zadowolona. I chyba tym razem też tak zrobię, rzeczywiście lepiej nie ryzykować. Dzięki za radę.

[shachownica]

chciałam pochwalić art-srebro za błyskawiczną wysyłkę, przesyłka była u mnie dzień po wpłacie

[shachownica]

tyle jest już opinii na temat costumejewelry ale mieli jako jedni coś czego szukałam i przy okazji skusiłam się na szklane oponki, bo miały fajny kolor -> takie
oponki przyszły ale takie najlepsze jest to, że opisy obu aukcji są identyczne, ze szczególnym uwzględnieniem koloru: niebieski metalizowany
zastanawiałam się czy sobie nie odpuścić ale miałam już pomysł na ich wykorzystanie, a te drugie są fatalnej jakości, więc jednak postanowiłam reklamować.

[kamilab95]

Moja przygoda z tworzeniem biżuterii zaczęła się od zakupów u użytkownika koralki_pl. Tanio, szybka wysyłka, towar dobrej jakości - niestety mały wybór. Szybko "znudzili" mi się, z racji, że ciągle mają ten sam towar i zaczęłam szukać innych, rzetelnych sprzedawców. Raz dostałam uszkodzone koraliki - zrobiłam zdjęcia, opisałam i wysłałam. Pan odpisał mi, że tych koralików nie ma już, ale może mi zamienić na inne w tej cenie lub zrobić przelew. Zdecydowałam się na przelew, pieniążki tego samego dnia były na moim koncie. Innym razem podkusiło mnie na zrobienie zakupów u ekoralików - nigdy, przenigdy nie kupię nic u nich. Połowa towaru była uszkodzona fabrycznie - włącznie z koralikami, których było dwa w paczce - jeden był uszkodzony. Postanowiłam zareklamować towar. Pani kazała mi na MÓJ KOSZT odesłać im te koraliki. Jeszcze czego! Towar od razu po zakupieniu skończył w koszu na śmieci. Sprzedawcą, który ma u mnie średnie notowania jest elizaakcesoria. Wszystko szybko i sprawnie, do tego mają wybór szkła weneckiego, które wcale nie jest drogie. Niestety półfabrykaty niskiej jakości - antyalergiczne bigle uczulają nawet tych, których nigdy sztuczna biżuteria nie uczulała, a farba z haczyków odchodzi od razu przy zaginaniu ich. Ponad to zamawiając 20 czy 25 karabińczyków, w każdym chwieje się ten haczyk, który podważa się do otworzenia karabińczyka. Dziś została wysłana paczka od Elizy, więc w czwartek powinna już być - zobaczymy jak Swary będą wyglądały.

[kamilab95]

Moja przygoda z tworzeniem biżuterii zaczęła się od zakupów u użytkownika koralki_pl. Tanio, szybka wysyłka, towar dobrej jakości - niestety mały wybór. Szybko "znudzili" mi się, z racji, że ciągle mają ten sam towar i zaczęłam szukać innych, rzetelnych sprzedawców. Raz dostałam uszkodzone koraliki - zrobiłam zdjęcia, opisałam i wysłałam. Pan odpisał mi, że tych koralików nie ma już, ale może mi zamienić na inne w tej cenie lub zrobić przelew. Zdecydowałam się na przelew, pieniążki tego samego dnia były na moim koncie. Innym razem podkusiło mnie na zrobienie zakupów u ekoralików - nigdy, przenigdy nie kupię nic u nich. Połowa towaru była uszkodzona fabrycznie - włącznie z koralikami, których było dwa w paczce - jeden był uszkodzony. Postanowiłam zareklamować towar. Pani kazała mi na MÓJ KOSZT odesłać im te koraliki. Jeszcze czego! Towar od razu po zakupieniu skończył w koszu na śmieci. Sprzedawcą, który ma u mnie średnie notowania jest elizaakcesoria. Wszystko szybko i sprawnie, do tego mają wybór szkła weneckiego, które wcale nie jest drogie. Niestety półfabrykaty niskiej jakości - antyalergiczne bigle uczulają nawet tych, których nigdy sztuczna biżuteria nie uczulała, a farba z haczyków odchodzi od razu przy zaginaniu ich. Ponad to zamawiając 20 czy 25 karabińczyków, w każdym chwieje się ten haczyk, który podważa się do otworzenia karabińczyka. Dziś została wysłana paczka od Elizy, więc w czwartek powinna już być - zobaczymy jak Swary będą wyglądały.

[Beacia87]

To normalne, że reklamowany towar wysyła się na własny koszt. Po uznaniu reklamacji sprzedawca jest zobowiązany zwrócić opłatę za list. Ważne jest, aby do przesyłki dołączyć także pismo reklamacyjne.