Trudna relacja

[1990ja]

Juz trochę minelo czasu. Ogolnie powiem Wam tak ja na pewno jestem osoba narwana czasem cos powiem zanim pomysle. Jesli chodzi o relacje z mezczyznami yo tak jak mówiłam ze szukam związków spotykam się ze znajomymi bylam wczoraj na koncercie dzisiaj ide do kina. Natomiast z tym co bylam to on jest teraz w zlym stanie nie da sie z nim dogadać jutro mamy się zobaczyć ogolnie juz sie pogodzilam z tym ze nie będziemy razem ale przyjaźnic się mozemy i sobie pomagać. Z moim poprzednim byłym tez juz sobie wszystko wyjaśnilismy mamy dobry kontakt on teraz poznal dziewczyne a ja im kibicuje. Nie ma co sie kłócić czasami nie wychodzi i tyle. Jeszcze raz dziękuję Wam za rady. Teraz musze sama sobie poukładać jakos to wszystko mam nadzieję ze za jakis czas bede mogła Wam napisać ze znow jestem szczesliwa pozdrawiam Was😊

[1990ja]

Edit. Wczoraj sie z nim spotkalam przegadalismy wiele godzin wszystko sobie wyjasnilismy oboje stwierdziliśmy ze jest cos ze mna nie tak. Jutro ide na pierwsza wizyte do terapeuty nie bylo innego wyjścia

[1990ja]

Nie wiem czy ktoś to jeszcze czyta ale napisze co u mnie. On juz wyjechał ale przyjedzie jeszcze raz napisal ze bylismy blisko i chce sie pozegnac ze mna ja mu powiedzialam ze jak nie chce sie widywac to ma nie przyjezdzac takze juz więcej go nie zobaczę. Mam kilku kolegow chodze do pracy i jakos sobie radze pozdr😊