Zielony paznokieć

[Czarnaroe]

Witam,
mam taki problem, od urodzenia mam zielonego paznokcia u nogi.
Lekarz, jak miałam 10 lat przepisał mi maść, z tego co pamiętam, używałam go rok ale nic nie pomagało.
Teraz go zawsze piłuje i ucinam jak najbardziej to możliwe, ale i tak wyrasta po jakimś dłuższym czasie i wygląda obskurnie.
Wiecie może co to jest?? tak to bym pomyślała, że to jakaś grzybica albo coś ale jak już przy narodzinach go miałam
O to zdjęcie, nie przestraszcie się!!

http://images48.fotosik.pl/140/e1c7c110a3716229med.jpg

[nattaliah]

Nie jest taki zielony. A już miałam zaproponować, żebyś zapytała mamę, czy na kilka miesięcy przed twoim urodzeniem nie widziała latającego statku.
Ja bym spiłowała i nakładała akryl. Moja mama miała podobne zgrubiałe paznokciem trochę pożółkłe nawet, a teraz po zdjęciu akrylu ma ładnie wyprowadzone i normalnej grubości.

[Czarnaroe]

Napisane przez nattaliah

Nie jest taki zielony. A już miałam zaproponować, żebyś zapytała mamę, czy na kilka miesięcy przed twoim urodzeniem nie widziała latającego statku.
Ja bym spiłowała i nakładała akryl. Moja mama miała podobne zgrubiałe paznokciem trochę pożółkłe nawet, a teraz po zdjęciu akrylu ma ładnie wyprowadzone i normalnej grubości.

na zdjęciu nie widać że jest aż tak zielony, mam go od urodzenia dosłownie, tak mama mi powiedziała, właśnie go obciełam do połowy... chyba do lekarza pójde za jakiś czas ;p

A MOŻESZ POWIEDZIEĆ COŚ WIĘCEJ NA TEMAT AKRYLU??