|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2010-05-16, 08:10 | #991 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Ja biorę sylvie 30 od miesiąca po zmianie z innych tabletek, które wyniszczyły mi zdrowie (o czym możesz przeczytać pare postów wyżej). I na razie, odpukać, czuję się dobrze i powoli jakby zaczyna mi przechodzić cały ten bałagan po tamtych tabletkach... Też byłam nieufnie nastawiona do tych tabletek, ale jak na razie jestem z nich zadowolona. A jeśli chodzi o cenę o płacę 16,49zł u mnie, w Łodzi, w aptece "Kwiaty Polskie". Mają tam bardzo konkurencyjne ceny na wszystkie leki
|
2010-05-16, 19:55 | #992 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 456
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Mi minęły wszystkie skutki uboczne przy drugim opakowaniu (tzn. suchość, rozdrażnienie), a co najważniejsze urosły mi piersi !
__________________
. |
2010-05-17, 11:45 | #993 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
mi też po sylvie 20 urosły piersi nie jest to ogromna różnica, ale jest widoczna i wyczuwalna
__________________
|
2010-05-17, 20:13 | #994 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 215
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Eweline2012 no to przypuszczam, że to może jakaś prywatna apteka a nie sieć.
No patrzcie dziewczyny a mnie niestety piersi nie urosły, no ale jakoś przeżyję ważniejsze jest to, że dobrze się czuję i że nie przytyłam, bo dla mnie największym koszmarem byłoby gdybym przybrała na wadze. |
2010-05-19, 18:23 | #995 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 241
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Mnie Bogu dzięki piersi po sylvie20 nie urosły. Jakby tak urosły to bym sobie je chyba obcieła O ile pełne C czy D wyglądają naprawdę super, o tyle E już niekoniecznie
|
2010-05-20, 14:59 | #996 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 456
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Dla mnie też przytycie byłoby koszmarem, na szczęście się to nie przytrafiło : P
A biust aż o rozmiar mi nie podskoczył... Może z połowę
__________________
. |
2010-05-22, 13:06 | #997 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 46
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Dziewczyny a jak to jest z przetłuszczającą się trądzikową cerą przy sylvie20 ???
|
2010-05-22, 14:05 | #998 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 456
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
z moją cerą kompletnie nic się nie zmieniło. mam przetłuszczającą, sporadycznie wyskoczy mi pryszcz.
__________________
. |
2010-05-23, 00:00 | #999 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 23
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Cytat:
pozdrawiam wszystkie! |
|
2010-05-24, 12:30 | #1000 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 215
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Jeśli chodzi o cerę po sylvie20, to moja cera przetłuszcza się nadal, ale pryszczy prawie nie mam. Z przetłuszczaniem można sobie zawsze jakoś łatwiej niż z pryszczami poradzić, chociażby emulsja matująca iwostin na dzień, a na noc obowiązkowo jakiś nawilżający krem, bo te matujące wysuszają cerę.
|
2010-05-24, 16:44 | #1001 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 241
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
sylvie20 są chyba zbyt słabe, aby poradzić sobie z przetłuszczającą się cerą. one mają naprawdę małą ilość hormonów i to pewnie dlatego
Na problemy dermatologiczne to prędzej syndi35, albo i diane, no, ale to już musi doradzić ginekolog i wcześniej wykonane badania |
2010-05-25, 19:59 | #1002 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 215
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
A ja myślałam, że żadne pigułki nie wpływają na regulacje wydzielania się sebum, wydawało mi się że jest to problem już typowo skórny nie mający nic wspólnego z hormonami.
Bo dermatolodzy przepisują na pryszcze diane czy syndi35 i wydawało mi się, że to tylko na pryszcze. A sylvie20 nie może być stosowany na pryszcze? |
2010-05-26, 14:38 | #1003 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 241
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Sylvie20 może i poradzą sobie z wyskakującymi, pojedynczymi pryszczami, ale raczej wątpie żeby były one remedium w leczeniu trądziku. Z kolei trądzik w jakichś 80-90% wiąże się z łojotokiem i chcąc go zlikwidować to trzeba podziałać większa dawką hormonów, jak wspomniane tu syndi35 czy diane. Te tabletki antykoncepcyjne, to chyba nawet dermatolodzy przepisują
Myślę, że sylvie to takie bezinwazyjne tabletki, aczkolwiek też nie można tutaj generalizować, bo czasami to co innym służy komuś może zaszkodzić czy też na niego nie podziałać. |
2010-05-31, 10:16 | #1004 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 46
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
U mnie to jest tak, że ja przez prawie 3 lata brałam Syndi 35 właśnie na problemy z cerą miałam bardzo tłustą, trądzikową cerę a Syndi 35 zadziałały świetnie twarz o niebo lepsza, trądzik wyleczony no i czułam się przy nich ok i w moim odczuciu mogłabym je brać i brać długie lata... Ale pani ginekolog powiedziała, że czas zmienić bo Syndi35 nie mogą być tak długo stosowane i zapisała mi Sylvie20. Stąd moje pytanie jak przy nich wygląda cera... niczego się tak nie boje jak powrotu łojotoku i trądziku na twarzy :/ życie z trądzikiem a bez to zupełnie inne życie i wiedzą to tylko Ci których ten problem dotknął... Pzdr
|
2010-05-31, 11:43 | #1005 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 241
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
sylvie20 mają zbyt małą dawkę hormonów aby mogły walczyć z łojotokiem czy trądzikiem. syndi czy diane to tabletki poniekąd na problemy dermatologiczne. Całkiem możliwe, że hormony znowu zaczną ci nadmiernie pracować i łojotok wróci, aczkolwiek nie jest to powiedziane, bo być może proces ten się po prostu ustabilizował.
Osobiście polecałabym Ci zrobienie sobie badań u endokrynologa - wtedy będziesz mieć pewność, czy z twoimi hormonami wszystko jest w porządku. |
2010-06-02, 20:31 | #1006 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 46
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
tylko, że ja już badania na poziom hormonów miałam robione przed zastosowaniem Syndi 35 i poziom wyszedł w normie mimo to zdecydowałam się na Syndi i pomogły bardzo na trądzik i łojotok... Tak więc już sama nie wiem co robić, chyba siedzieć i modlić się żeby to cholerstwo nie wróciło :/:/
Niektóre dziewczyny pisały że po Sylvie 20 cera im się polepszyła... więc może jednak jakoś zadziałają chociaż w małym stopniu... Jeśli będzie wielka tragedia pójdę znów zrobić badania na poziom hormonów, będę wtedy chciała wrócić do Syndi 35 choć nie wiem czy to w moim przypadku, po prawie 3 latach brania, możliwe. |
2010-06-07, 11:59 | #1007 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 215
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Rozumiem Cię doskonale, nie ma nic gorszego niż brzydka cera, dla mnie to też koszmar. Może rzeczywiście trądzik już nie wróci, albo jak wróci to w łagodniejszej postaci. Zawsze jeszcze oprócz hormonów, można podjąć się leczenia u dermatologa lub jakieś zabiegi kosmetyczne.
Ja raczej Sylvie20 traktuję bardziej jako antykoncepcje, a fakt iż cera zrobiła się ładniejsza to przy okazji, zaznaczę że nie miałam aż tak strasznego trądziku. |
2010-06-07, 20:46 | #1008 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 46
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Za leczenie u dermatologa podziękuję... nie dość, że co miesiąc latałam do aptek z receptą na kilka stów, to do tego miałam tak zniszczoną, blado-szar-czerwoną skórę od tych wszystkich leków, że nawet jak pryszcze zniknęły to i tak była lipa bo same blizny leczyło się kilkanaście miesięcy a i tak jeszcze po drodze miałam wysyp i od nowa to samo, tak koło się zamykało... Nie mówiąc o antybiotykach które musiałam brać kilka miesięcy pod rząd - ludzie tu piszą o szkodliwości hormonów a jak to się ma do kilkumiesięcznej antybiotykoterapii... Bo ja w swojej sytuacji wolałabym się leczyć hormonami nawet kilka lat.
Puki co jest ok, prawie kończę 1 opakowanie Sylvie20 i tragedii nie ma i oby tak już zostało... Używam tylko żelu i kremu Ivostin do cery tłustej i trądzikowej, od czasu do czasu żelu Isotrexin. |
2010-06-09, 10:16 | #1009 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 215
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Też stosowałam kilka miesięcy iwostin żel do mycia twarzy, krem na noc i emulsje matująca na dzień. Musiałam jednak przerwać bo strasznie skóra mi się przesuszyła.
No ja miałam takie szczęście, że nie wydałam fortuny i dermatolog wyleczył mi trądzik. A skoro Sylvie20 Ci pomaga to się cieszę. Wiesz bo najgorsze jest gdy dziewczyny musza się faszerować syndi35, które zawierają dużą dawkę hormonów i nie można ich zbyt długo brać, a pigułki typu sylvie20 które zawierają mniej hormonów nie pomagają im. |
2010-06-11, 12:06 | #1010 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 241
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
to pozostając w dalszym ciągu na sylvie możesz w inny sposób zadbać o twarz, a raczej o to aby jej stan nie uległ pogorszeniu - oprócz kosmetyków, które zapewne sama najlepiej wiesz, jakie ci służą wykonuj raz w miesiącu np. peeling kawitacyjny albo mikrodermabrazje, koszt to ok 100 zł, a cera po nich jest ładna, bez zmarszczek i zaskóników, no i promienieje.
|
2010-06-18, 16:50 | #1011 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 55
|
Dot.: Tabletki antykoncepcyjne KONTRACEPT
Jestem w połowie pierwszego opakowania tabletek Kontracept i póki co (odpukać ) nie zauważyłam u siebie skutków ubocznych. Ciekawe jak będzie z "miesiączką"
|
2010-06-21, 21:07 | #1012 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 27
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
czym rozni sie sylvie20 od sylvie30 ? tzn. wiem,ze to rozna ilosc hormonów, ale na co ona wpływa?
|
2010-06-23, 08:37 | #1013 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 241
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Znawcą ani tym bardziej ginekologiem nie jestem ale z tego co wiem, to sylvie20 to piguły nowej generacji, typowo antykoncepcyjne z małą dawką hormonów, z kolei sylvie30 mają ich więcej i np. moja znajoma bierze je jako lek na problemy z cerą. Sylvie30 może nie są tak "silne" jak syndi35, no ale przy umiarkowanych problemach moga pomóc - poza tym to wszystko zależy od organizmu, a lekarz przed wypisaniem piguł powinien zlecić wykonanie badań i dopiero wtedy dobrac odpowiedni lek.
|
2010-06-24, 13:23 | #1014 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 215
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Dla jednych dawka hormonów w sylvie20 będzie ok a dla innych bedzie to za mało więc wtedy sylvir30 jest przepisywane. Wydaje mi się, że lekarz na podstawie badania poziomu hormonów to ustala.
A dokładnie pigułki im maja większą dawkę hormonów tym lepszym są lekiem na trądzik. |
2010-06-25, 12:14 | #1015 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 241
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Silniejsze leki antykoncepcyjne jak wspomniane sylvie30, czy syndi35 są przepisywane nie tylko w przypadku trądziku, ale i łojotoku, współpracują z lekami stosowanymi przy leczeniu tarczycy, a nawet mogą zachamowac wypadanie włosów, które także może być skutkiem uboczym nieprawidłowo działającej gospodarki hormonalnej.
Neich mnie ktoś poprawi jak coś przekręciłam, ale lekarzem to ja nie jestem |
2010-06-25, 19:02 | #1016 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 86
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Sylvie 20 od sylvie 30 różni sie faktycznie dawką hormonów i nie oznacza to że jedne sa bardziej skuteczne a drugie mnie. Obie są tak samo skuteczne. Bardziej chodzi o to że jeżeli zmieniamy juz brane pigułki własnie na sylvie to możemy wybierać takie które maja podobna ilośc hormonów do tych tabletek kór juz brałysmy. Stąd możliwośc swobodnego przejścia harmonetu na sylvie20 i z minuletu na sylvie30. Tak tłumaczyła mi te róznice moja przemiła pani ginekolozka
|
2010-06-25, 19:22 | #1017 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 22
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Za parę dni, po 7 dniowej przerwie od cilestu mam zamiar zacząć brać sylvie 20. zmieniam tabletki bo tak zalecił mi moj nowy ginekolog, stwierdził ze cilest jest już przestarzały i zawiera dużą dawkę hormonów i nie ma po co się nim faszerować jeśli, jak stwierdził sylvie 20 są równie skuteczne a zawierają mniej hormonów. Zgodziłam się na jego zalecenie ale z małą niepewnością... cilest zażywałam rok i czułam się po nim bardzo dobrze, skończyły się nawet moje problemy z cerą, przytyłam max 3kg w ciągu roku podczas ich zażywania , czyli nie tak źle. Jedyny minus - zmalało libido Mam nadzieję że podczas brania sylvie sytuacja nie ulegnie drastycznej zmianie...
Czy któraś z Was przechodziła może z cilestu na sylvie? |
2010-06-28, 11:23 | #1018 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 241
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Ja przechodziłam z harmonetu i mogę tylko na swoim przykładzie powiedzieć, że obyło się bez jakichkolwiek sensacji. Po prostu nie poczułam żadnej zmiany i czuje się dobrze. Z libidem u mnie jest różnie - raz rośnie, a czasami maleje
Niemniej jednak sądzę, że nie powinnaś odczuwać jakichkolwiek skutków ubocznych. A co braku libido, to nie masz nic do stracenia - spaść bardziej nie może, jedynie wzrosnąć |
2010-06-29, 13:49 | #1019 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 215
|
Dot.: Sylvie - coś nowego ?
Dobra decyzja trzeba rezygnować ze starych pigułek na rzeczy tych z nowszej generacji, szkoda sobie szarpać zdrowie.
Ja też przechodziłam z harmonetu i żadnej różnicy nie czułam i nie czuję. |
2010-07-01, 12:37 | #1020 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Sylvie 20
ja biorę sylwie dopiero miesiąc..
plamienia co 2 , 3 dzień.. ale lekarz powiedział że to normalne jak się pierwszy raz bierze tabletki anty więc się tym nie przejmuję.. 2 dni bolała mnie głowa tak nie do zniesienia ale nie wiem czy to przez tabletki czy przez pogodę.. piersi mi urosły.. pękam że za miesiąc będę musiała pozmieniać staniki na rozmiar większe.. piersi urosły ale kosztem uczucia może nie tle bólu co takiego nabrzmienia.. libido.. szczerze mówiąc to raczej wzrosło niż zmalało.. suchość pochwy.. nie mam takiego objawu.. nastroje hmorki wybuchowość.. jak to kobieta :d od czasu do czasu większych zmian nie zauważyłam.. |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:58.