Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXII

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez doriiska

Cześć dziewczyny!


Jestem nowa na wątku planujemy z TŻ w najbliższym czasie zaręczyny, mieszkamy wspólnie od jakiegoś czasu, a parą jesteśmy od 3 lat


Powiem Wam, że to inicjatywa TŻ i to zawsze on pierwszy zaczynał temat zaręczyn, a teraz kiedy wiem, że to niebawem, to nie mogę się doczekać chciałabym zobaczyć tą radość w oczach moich rodziców kiedy się dowiedzą, wiem, że napewno bardzo się ucieszą

Hej miłego oczekiwania!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsLalee]

Napisane przez doriiska

Cześć dziewczyny!


Jestem nowa na wątku planujemy z TŻ w najbliższym czasie zaręczyny, mieszkamy wspólnie od jakiegoś czasu, a parą jesteśmy od 3 lat


Powiem Wam, że to inicjatywa TŻ i to zawsze on pierwszy zaczynał temat zaręczyn, a teraz kiedy wiem, że to niebawem, to nie mogę się doczekać chciałabym zobaczyć tą radość w oczach moich rodziców kiedy się dowiedzą, wiem, że napewno bardzo się ucieszą

Hej🥰

Zjadłam tyle czekolady dziś że się sobą brzydzę 🤢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[doriiska]

Napisane przez MrsLalee

Hej🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A my się już znamy z wątku pracowego

[Sz05]

Napisane przez doriiska

Cześć dziewczyny!


Jestem nowa na wątku planujemy z TŻ w najbliższym czasie zaręczyny, mieszkamy wspólnie od jakiegoś czasu, a parą jesteśmy od 3 lat


Powiem Wam, że to inicjatywa TŻ i to zawsze on pierwszy zaczynał temat zaręczyn, a teraz kiedy wiem, że to niebawem, to nie mogę się doczekać chciałabym zobaczyć tą radość w oczach moich rodziców kiedy się dowiedzą, wiem, że napewno bardzo się ucieszą

Hej!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez doriiska

Cześć dziewczyny!


Jestem nowa na wątku planujemy z TŻ w najbliższym czasie zaręczyny, mieszkamy wspólnie od jakiegoś czasu, a parą jesteśmy od 3 lat


Powiem Wam, że to inicjatywa TŻ i to zawsze on pierwszy zaczynał temat zaręczyn, a teraz kiedy wiem, że to niebawem, to nie mogę się doczekać chciałabym zobaczyć tą radość w oczach moich rodziców kiedy się dowiedzą, wiem, że napewno bardzo się ucieszą

Witaj

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez doriiska

Cześć dziewczyny!


Jestem nowa na wątku planujemy z TŻ w najbliższym czasie zaręczyny, mieszkamy wspólnie od jakiegoś czasu, a parą jesteśmy od 3 lat


Powiem Wam, że to inicjatywa TŻ i to zawsze on pierwszy zaczynał temat zaręczyn, a teraz kiedy wiem, że to niebawem, to nie mogę się doczekać chciałabym zobaczyć tą radość w oczach moich rodziców kiedy się dowiedzą, wiem, że napewno bardzo się ucieszą

Cześć!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

Napisane przez doriiska

Cześć dziewczyny!


Jestem nowa na wątku planujemy z TŻ w najbliższym czasie zaręczyny, mieszkamy wspólnie od jakiegoś czasu, a parą jesteśmy od 3 lat


Powiem Wam, że to inicjatywa TŻ i to zawsze on pierwszy zaczynał temat zaręczyn, a teraz kiedy wiem, że to niebawem, to nie mogę się doczekać chciałabym zobaczyć tą radość w oczach moich rodziców kiedy się dowiedzą, wiem, że napewno bardzo się ucieszą

Szczesliwego oczekiwania!

My dzis mamy filmowo-drinkowy wieczor tz w wannie, a ja forum czytam. Za tydzien jade do kolezanek z liceum zabieram swojego ze soba :p


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Sz05]

Napisane przez PannaMagda

Szczesliwego oczekiwania!

My dzis mamy filmowo-drinkowy wieczor tz w wannie, a ja forum czytam. Za tydzien jade do kolezanek z liceum zabieram swojego ze soba


Sent from my iPhone using Tapatalk

Szykuje się zabawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

Napisane przez Sz05

Szykuje się zabawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ze w nocy czy jak pojade sie z kolezankami spotkac?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Niezapominajka09]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;87559754]Byliśmy wczoraj u rodziców TŻta poinformować ich o zaręczynach i nigdy chyba nie widziałam jego mamy takiej szczęśliwej. To było bardzo miłe. Jestem ciekawa, czy moi rodzice też się tak ucieszą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Aż się wzruszyłam, to piękne że tak się cieszą Waszym szczęściem...

[gothka152]

doriiska cześć Kciuki za rychłe zaręczyny

Mój tż właśnie wycina dla mnie (znaczy w sumie dla dzieci... ) zalaminowane pingwinki na jutrzejsze zajęcia

[Niezapominajka09]

Napisane przez gothka152

W urzędzie w moim mieście na ślub można zapisać się najwcześniej na pół roku przed planowaną datą. U nas wypada to właśnie teraz więc wybieramy się na dniach Wtedy ustalimy też konkretną godzinę ślubu.

Czyli daty też nie macie na razie ustalonej? W sensie nie w urzedzie. No właśnie nie wiedziałam jak to działa

[Sz05]

Napisane przez PannaMagda

Ze w nocy czy jak pojade sie z kolezankami spotkac?


Sent from my iPhone using Tapatalk

I tu i tu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Napisane przez Niezapominajka09

Czyli daty też nie macie na razie pewnej? No właśnie nie wiedziałam jak to działa

Lokal jest już zarezerwowany na 08.08. i do urzędu również dzwoniliśmy (jeszcze w grudniu) więc zmiana daty nie wchodzi w grę Po prostu wcześniej, jak pół roku w przód, na śluby nie zapisują.

[Niezapominajka09]

Napisane przez gothka152

doriiska cześć Kciuki za rychłe zaręczyny

Mój tż właśnie wycina dla mnie (znaczy w sumie dla dzieci... ) zalaminowane pingwinki na jutrzejsze zajęcia

Oooj kochany jest

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez gothka152

Lokal jest już zarezerwowany na 08.08. i do urzędu również dzwoniliśmy (jeszcze w grudniu) więc zmiana daty nie wchodzi w grę Po prostu wcześniej, jak pół roku w przód, na śluby nie zapisują.

Tak, to na pewno, tylko potem trzeba polować jeszcze na swój termin

[gothka152]

Napisane przez Niezapominajka09

Tak, to na pewno, tylko potem trzeba polować jeszcze na swój termin

U nas aż takiego oblężenia w USC nie ma

[Niezapominajka09]

Tyna, ważne że przeprosił. Może też nie do końca to miał na myśli, był zły po prostu...i przesadził.
A ja Wam powiem mój ostatni hit: coś tam gadamy z Tż że ktoś tam prosi na wesele, a ja czy my byśmy ich prosili, cisza. No bo my nie zrobimy na 200 osób, przecież wiesz że tak nie chcę, cisza. I usłyszałam, że jeju, jest niedziela, godzina jakaś tam wieczorna a ja zaczynam temat, to pytam kiedy mam zacząć, żeby była dobra pora bo na razie żadna nie była borze szumiący co za gość
No ale jak już mowilam, parę razy temat zakończył się mała kłótnia i stąd takie zachowanie. Ale każdy temat gdy próba rozmowy staje się monologiem się tak skonczy.
Dojrzewam do wyrzucenia z siebie wszystkiego i nawet rozstania na kilka dni, żeby to przemyślał. W głębi serca wiem, że mnie kocha i nie chce się rozstać, ale z jakiegoś powodu tkwi w tym układzie i boi się zmian. Więc go postawię przed faktem dokonanym to może zmięknie do rozmowy. Obiecałam sobie, że ten rok będzie przełomowy, więc albo w prawo albo w lewo. Ale dużo o tym rozmyślam ostatnio.

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez gothka152

U nas aż takiego oblężenia w USC nie ma

To dobrze że nie będziesz musiała wisieć na telefonie

[Sz05]

To jaka jest najlepsza pora? Czwartek godzina 15?

Dobrze, że chcesz z siebie wszystko wyrzucić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niezapominajka09]

Napisane przez Sz05

To jaka jest najlepsza pora? Czwartek godzina 15?

Dobrze, że chcesz z siebie wszystko wyrzucić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie nie wiem, albo film leci, albo coś tam robi albo chce spędzić miły wieczór bez kłótni. Może po seksie spytam? jak będzie odprężony, tylko takim nie późnowieczornym bo pójdzie zaraz w kimę

[PannaMagda]

Napisane przez Sz05

I tu i tu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sent from my iPhone using Tapatalk

[tyna_w0092]

Zaspałam dziś do pracy

Dziewczyny, dzięki, że mogłam się wygadać po tym jak TŻ mnie wpienił. Wczoraj normalnie usiadłam z nim i chciałam porozmawiać jak dorośli ludzie. Powiedziałam, że mi przykro i że to zabrzmiało jakby w ogóle nie szanował moich wyborów, wykształcenia, pracy. Przyznał mi rację i że źle to powiedział, chodziło mu o to, że moje doświadczenie zdobyte w urzędach może nie być wystarczająco interesujące dla pracodawców w branży, na którą chcę się przestawić no i ma poniekąd rację. Tylko mógł od razu tak powiedzieć, a nie w nerwach mówić coś, co mnie zraniło.

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez tyna_w0092

Zaspałam dziś do pracy

Dziewczyny, dzięki, że mogłam się wygadać po tym jak TŻ mnie wpienił. Wczoraj normalnie usiadłam z nim i chciałam porozmawiać jak dorośli ludzie. Powiedziałam, że mi przykro i że to zabrzmiało jakby w ogóle nie szanował moich wyborów, wykształcenia, pracy. Przyznał mi rację i że źle to powiedział, chodziło mu o to, że moje doświadczenie zdobyte w urzędach może nie być wystarczająco interesujące dla pracodawców w branży, na którą chcę się przestawić no i ma poniekąd rację. Tylko mógł od razu tak powiedzieć, a nie w nerwach mówić coś, co mnie zraniło.

Czasem mimowolnie powie się coś nie w taki sposób w jaki ma to zabrzmieć. Dobrze, że zrozumiał i przeprosił.

Mi dzisiaj było strasznie ciężko wstać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HolyParanoid]

consenso mi też, dalej nie wiem jakim cudem udało mi się nałożyć ubrania na właściwe części ciała i trafić na tramwaj...

[asik1503]

Napisane przez tyna_w0092

Zaspałam dziś do pracy

Dziewczyny, dzięki, że mogłam się wygadać po tym jak TŻ mnie wpienił. Wczoraj normalnie usiadłam z nim i chciałam porozmawiać jak dorośli ludzie. Powiedziałam, że mi przykro i że to zabrzmiało jakby w ogóle nie szanował moich wyborów, wykształcenia, pracy. Przyznał mi rację i że źle to powiedział, chodziło mu o to, że moje doświadczenie zdobyte w urzędach może nie być wystarczająco interesujące dla pracodawców w branży, na którą chcę się przestawić no i ma poniekąd rację. Tylko mógł od razu tak powiedzieć, a nie w nerwach mówić coś, co mnie zraniło.

Najważniejsze to rozmawiać i wyjaśniać a bardzo chcesz się przebranżowić?



Swoją drogą niektórzy (np. mój tż) mają czasem dość nieprzyjemną metodę "motywowania". I znowu jednych kopniak w tyłek zmotywuje do działania a innych (jak mnie) zdołuje i zniechęci

[tyna_w0092]

Napisane przez asik1503

Najważniejsze to rozmawiać i wyjaśniać a bardzo chcesz się przebranżowić?



Swoją drogą niektórzy (np. mój tż) mają czasem dość nieprzyjemną metodę "motywowania". I znowu jednych kopniak w tyłek zmotywuje do działania a innych (jak mnie) zdołuje i zniechęci

To mój TŻ chyba taką samą metodę ma

Ja chciałabym pójść w grafikę komputerową, ale wiadomo odkładam pieniądze na kursy w tym kierunku i na jakieś studia może. Tak sobie wymyśliłam

[IrelandBreakfast]

Napisane przez tyna_w0092

To mój TŻ chyba taką samą metodę ma

Ja chciałabym pójść w grafikę komputerową, ale wiadomo odkładam pieniądze na kursy w tym kierunku i na jakieś studia może. Tak sobie wymyśliłam

Super, ważne, że wiesz czego chcesz To jakby podstawa. A kasa zawsze się znajdzie, prędzej czy później. Też chciałabym się przebranżować, ale u mnie gorzej, bo nie mam zupełnie pomysłu na siebie W sumie zaraz umowa mi się skończy, będę bezrobotna, to liczę na zrządzenie losu i że trafię przez przypadek gdzieś, gdzie będę się wreszcie dobrze czuła.

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez IrelandBreakfast

Super, ważne, że wiesz czego chcesz To jakby podstawa. A kasa zawsze się znajdzie, prędzej czy później. Też chciałabym się przebranżować, ale u mnie gorzej, bo nie mam zupełnie pomysłu na siebie W sumie zaraz umowa mi się skończy, będę bezrobotna, to liczę na zrządzenie losu i że trafię przez przypadek gdzieś, gdzie będę się wreszcie dobrze czuła.

Ostatnio mam takie myśli, że chciałabym robić coś innego niż teraz, ale kompletnie nie mam pomysłu co. Plus mam bardzo dobre warunki w tej firmie chociaż atmosfera mi się coraz bardziej nie podoba.
TŻ mnie namawia żebym przeglądała oferty pracy, a ja jestem trochę rozdarta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez tyna_w0092

Przyszedł z kwiatami i przeprosił, powiedział, że uniósł się bo za dużo narzekam i nie robię nic w tym kierunku żeby to zmienić i trochę przesadził.

No i dobra, mam prawo narzekać, odkładam kasę na podyplomówkę bo nie chce brać pieniędzy od TŻ na taki cel, odłożę sama.

Nie odzywam się i choć rozumiem, że chciał mnie zmotywować to niech jednak to przemyśli bo to nie było mile. A w budżetówce pracowałam za 3 osoby i nie miałam czasu na siku :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Ogólnie TŻ mnie bardzo wspiera, motywuje, pomaga i okej, mogłam ostatnio narzekać i mieć gorszy okres i mógł mieć dość moich jęków, jak najbardziej rozumiem. Ale trzeba myśleć co się mówi żeby kogoś nie urazić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słuchaj, nic nie jest w stanie usprawiedliwić jego zachowania według mnie. Każdy chyba narzeka na coś. Jeden więcej, drugi mniej. To nie jest powód żeby wyzywać kogoś od nieudacznika, błagam zamiast cię wspierać itd to on wolał takimi tekstami rzucać. No nie popisał się. Mój TŻ też czasem narzeka na pracę, ale zawsze go wysłucham i motywuje (chociaż czasem też mam dość), ale wiem, że tego potrzebuje. Nigdy nie uważałam, że jest nierobem czy nieudacznikiem. Zawsze powtarzam, że jestem z niego bardzo dumna. Nawet nie wiesz jak mu to pomaga, wiem to, bo sam mi o tym powiedział. Twój TŻ wie co robisz w swojej pracy tak w ogóle? Interesuje się tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez doriiska

Cześć dziewczyny!


Jestem nowa na wątku planujemy z TŻ w najbliższym czasie zaręczyny, mieszkamy wspólnie od jakiegoś czasu, a parą jesteśmy od 3 lat


Powiem Wam, że to inicjatywa TŻ i to zawsze on pierwszy zaczynał temat zaręczyn, a teraz kiedy wiem, że to niebawem, to nie mogę się doczekać chciałabym zobaczyć tą radość w oczach moich rodziców kiedy się dowiedzą, wiem, że napewno bardzo się ucieszą

Witaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

W kontekście pracy to ja mam nadzieję, że ktoś się do mnie odezwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz