2012-10-24, 17:36 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
PANI! moja Ty schizowaczko kochana!! |
|
2012-10-24, 18:20 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Ja już w domu.Powiem wam że warto było czekać 2 godziny na wizyte bo lekarz bardzo w porządku,miły i bardzo spokojny.Mój tż powiedział nawet że troche flagmatycznyPrze jrzał wyniki,dokumentacje od konowała,zrobił dokładny wywiad,badanie i usg.No wiec progesteron za niski,rzeczywisćie nie ma w tym cyklu owulacji.Powiedział że na razie musimy unormować cykl bo mam wszyatko namieszane.Bardzo zaskoczony był jak mu powiedziałam co mówił konował o klinice i in vitro.Powiedział że w naszym wypadku nie ma mowy o niepłodności bo mieliśmy dziecko,i trzeba to tylko unormować i znowu będzie dziecko.Bardzo był zaskoczony że przy długich cyklach miałam brać dupka od 12-22 dnia.Na razie tak w zwiazku z tym że mam toplamienie mam od jutra zaczać brać dupka 3x1 przez 6 dni,odstawić i czekać na @.Od jutra mam też brać 3x1 takie leki jak Hemorigen i cyclonamine.Nie wiem co to za leki musze dopiero poczytaćW następnym cyklu mam brać dupka od 20-30 dnia.Powiedział mi że dupek wzięty PRZED owulacją blokuje ją.Ja mam brać dupka w dużej dawce bo 2x1.Jeżeli ten cykl co bedzie też będzie bez owulacyjny,mam przyjść w następnym cyklu w 16-17 dniu na obserwacje,i wtedy właczy mi wspomaganie owulacjiPowiedział też że widać ze jestem bardzo spięta,mam sie nie denerwoiwać bo to moze byc też przyczyna blokowania owulacji.Ziółka na razie mam przestać pić,powiedział że kieliszek wina z mężem wieczorem wystarczyPowiem wam że wyszłam z wizyty uspokojona,wiem co robić i mam jakies pozytywne nastawienieNie to co tydzień temu,jak przepłakałam przez tego konwała cały dzieńTż tez lekarz bardzo spasował
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek Edytowane przez iza243 Czas edycji: 2012-10-24 o 18:28 |
2012-10-24, 18:26 | #63 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Esia kiedy masz kolejna wizyte u lekarza??
Ja dzis odebralam czesc wynikow krwi, tsh wyszlo mi 2,08 mam nadzieje ze jest oki - jutro mam endo gin. ---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ---------- super Iza ze wizyta ok
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś Tosielka ok. 120cm ok. 20,5kg ...cel osiągnięty 64,5kg |
2012-10-24, 18:44 | #64 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Iza, ależ odetchnęłam z ulgą, jak przeczytałam Twoją relację... Wiedziałam, że tak będzie Widzisz jest OK. I może faktycznie nie stresuj się tak tym wszystkim, stres działa na nas bardzo źle Ja się ostatnio bardzo zestresowałam i mi się mój idealny szwajcarskozegarkowy cykl przedłużył :/ Trzeba odpuścić. Ja w ogóle już wyznaję w życiu zasadę: IDGF (I don't give a fuck), oprócz najważniejszych aspektów - rodzina, zdrowie, cała reszta naprawdę mało mnie rusza. Jest jeszcze jedno bardzo nieparlamentarne przysłowie, które przeczytałam chyba w opisie jakiejś wizażanki. Ale jest bardzo nieładne, więc piszę na biało :P I coś w tym jest, naprawdę.......
Miej wyj*****, a będzie ci dane. Heh.... Ja wróciłam z pracy, zjadłam obiad, niedobry był :/ Makaron ze szpinakiem, ale makaron kupiłam jakiś inny niż zwykle i zrobiła się taka ciapa :/ I ogólnie wyszła z tego papka. No ale przeżyłam. Teraz odpoczynek i wizja, że jeszcze tylko jutro i 3 dni wolnego |
2012-10-24, 18:48 | #65 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
No i przede wszystkim gratuluję Cytat:
Zrobione! Cytat:
Gratuluję! Wpisać Cię na listę? Cytat:
Widać, że konkretny i dużo bardziej kompetentny od tamtego. Ależ Ci się wtedy palant trafił... I gin ma rację- luzujemy, raczymy się winkiem, zaciągamy męża do sypialni i będzie dobrze! A nie- klinika leczenia niepłodności Ile masz lat? To dopiszę do listy. Koocurku, zdradzisz swoje imię i wiek do listy? Dziewczyny, gdzie można stacjonarnie dostać pieluchy tetrowe sztuk jeden? |
||||
2012-10-24, 18:51 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Dzieki dziewczynyAż mi od razu lepiejTż mówi że w gabinecie byłam aż czerwona z tych nerwów.Bardzo podoba mi sie podejscie tego lekarza.Nie wciskał mi bzdur,wziął pod przy dawkowaniu dupka że mam długie cykle a nie jak tamten próbował mnie na siłe wcisnąć w cykle 28 dniowe
---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ---------- Mam 26 lat prosze o dopisanie do listy staraczek
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2012-10-24, 19:01 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Pisze z telefonu Doris lat 26 jeszcze bo po nowy roku zaraz sie zmieni ;-)
---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ---------- Iza ufff czekalam na Ciebie. Teraz ide na babskie spotkanie moze cos chlapne a jak wroce to Marcelka bedziemy robic:-D |
2012-10-24, 19:15 | #68 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
|
2012-10-24, 19:21 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
i astrologiczna blizniaczka fajna
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37236398] Makaron ze szpinakiem[/QUOTE]dzis na obiad jadlam jeden z lepszych szpinakow w zyciu.... takze pewnie jutro lub w piatek sie Toba zainspiruje
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
|
2012-10-24, 19:22 | #70 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
co do cyklonaminy to mi kiedyś gin kazała ją brać ze względu na przedłużające się krwawienie po @, gin stwierdziła nadżerkę, coś mi z nią od razu zrobiła, ale m.in. kazała brać cyklonaminę. bierz leki jak ten gin kazał i musi być dobrze. a winko w towarzystwie męża uważam za dobry pomysł, pomoże wam się rozluźnić i kto wie jakich doczekacie się efektów |
|
2012-10-24, 19:25 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Kocurek baw się dobrze Kochana
BYou brałas jakieś leki?? No i Kochana bardzo się ciesze i gratuluję!! IZAAAAA Mówiłam??? wiedziałam że będzie ok!! aaa tak się ciesze że w końcu trafiłas na normalnego ginka!! Katka Pedzicie jak szalone chwile mnie nie było i już 3 strony musiałam nadrobić !! Wariatki!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
2012-10-24, 19:31 | #72 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
ojej ile nadrabiania
juz sie pogubilam wiec moze ktos i mnie wpisze Ilona, 22lata, Aniołek 25.05.2012, tp. 24.03.2012-chłopiec (nie wiem czy aniołkowa date trzeba) Cytat:
Cytat:
wiekszość juz zapomniałam ale sprobuje: Fiol wspaniale że wszystko wporządku Esia szykujemy się na imprezkę Kathe piękna kuchnia Monika tak jak pisałam w naszym przypadku dziecko moze sie tak odwrocic ze poprsotu go nie czuć, ja tak miałam cały dzień wczoraj a dziś czułam jak się obracał i przeszedł na lewą strone więc cały dzień kopie Co do tych detektorów tętna to więcej stresu, bo ostatnio na wizycie położna nie mogła złapać bo jej mały ciągle uciekał i było śmiechu "strasznie ruchliwe dziecko" tylko ze w domu jakbym ja nie mogła go złapać to by mi już do śmiechu nie było... |
||
2012-10-24, 19:38 | #73 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
bo detektory są dobre dla późniejszych ciąż. mi lekarz dziś szukał tętna dziecka i trochę mu to zajęło, bo Mały ruchliwy był. tyle, że lekarz się zna i słyszał tętno pomiędzy ruchami dziecka, ale to ruchy było najgłośniej słychać. ja bym wpadła w panikę bo sama nie wychwyciłabym, że jedno to ruchy a tętno drugie.
|
2012-10-24, 19:51 | #74 |
MBZ♥
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Mmedi wiesz po każdym # powtarzałam, że więcej nie dam rady tego unieść, że nie poradzę sobie, ze za co. Ale jakoś ze wsparciem Męża się udawało my kobiety jesteśmy bardzo silne, o wiele silniejsze niż nam się wydaje
Luna tak myslałam, że nie miałaś ktg robionego tylko tętno detektorem sprawdzane to jesteśmy we 4 na marzec Fiol gratuluję Synusia hej Katka Agatko robiliśmy wszelakie badanie po stratach, łącznie z genetycznym i wszystko poza tsh było ok. Więc tu zaczęłam drążyć. Po ustaleniu dawki euthyroxu, unormowaniu tarczycy udało sięteraz mam kontrole co miesiąc w cyklu w którym się udało odstawiłam kalendarzyk, sprawdzanie itp, pojechaliśmy na wczasy i wrócilismy we 3 Perse szpinak uwielbiam jak czytam Twoje arabskie to mam język po pas Esiu to już tuż tuż Iza mam nadzieję, że jesteś spokojniejsza Kuniu mi ostatnio tsh skoczyło z 1 do 2 i też miałam stres ale endo i gin mnie uspokoili mam nadzieję, że jutro z wizyt też wrócisz spokojna Paniczko też mam schizy ale jakoś daję radę, byle do marca |
2012-10-24, 20:09 | #75 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
dziewczyny ja z pytaniem z serii tych durnych, zauważyłam że od wczoraj mam białe ujście pochwy, myślałam że to śluz, ale nie mogę tego usunąć, takie mam zabarwienie, co to może być??
__________________
|
2012-10-24, 20:25 | #76 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 626
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
dobry wieczór
melduję sięw nowym wątku, powoli nadrabiam ale jak zwykle cierpimy z Mikim na brak wolnego czasu dziewczyny, od 2 dni mały bardzo mało je... w zasadzie od 6 do 13 nie chce praktycznie nic jeść.,.. poza tym przy cycu zaczyna robić cyrki i po prostu go nie chce jak myślicie czy to chwilowe, czy poczuł już inne smaki i dlatego nie chce piersi? trochę mi smutno bo siedzę w domu i nie wybieram się narazie do pracy i chciałam go jeszcze bynajmniej przez zimę pokarmić... myślałam może że to od zębów ale byłam u doktorki i powiedziała że do zębów jeszcze nam daleko...więc nie wiem a i czy polecacie może jakieś krzesełka do karmienia? bo chcę zakupić i waham się pomiędzy nowym modelem FP http://allegro.pl/fisher-price-krzes...709857240.html a chicco http://allegro.pl/krzeselko-chicco-p...722530129.html zależy mi przede wszystkim żeby nie było takie chamsko ceratowe a te dwa mają włąśnie taki fajny materiał jak leżaczki FP.... troche drogie ale kupuję z myślą o kolejnym maluchu zakręciłam się, witam nowe AM...przykro mi bardzo, że też musicie to dziewczyny przechodzić... a no i ile się dzieciaków na marzec szykuje - super
__________________
02.01.2011 mamusia najszczęśliwsza na świecie 14.05.2012 Mikołaj |
2012-10-24, 20:38 | #77 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Niestety nie pomoge,nie mam pojecia
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
2012-10-24, 20:44 | #78 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Dzień dobry!
Widzę, że się zadomowiłyście Iza dobrze, że lekarz w porządku POPROSZĘ O DANE DO WPISANIA/ZMIAN W WIADOMOŚCI PRYWATNEJ. TAK ŁATWIEJ MI WYCHWYCIĆ WSZYSTKO. Aagusia ja mam dokładnie to chicco. Mi zależało na tym, żeby było rozkładane na maksymalnie płasko, a większość tańszych nie rozkłada się zupełnie inaczej. Jestem bardzo zadowolona, Julek chyba też. Drogie, ale warto Mamy odcień Chakra. Lakier schnie mi na paznokciach i zmykam spać, bo znowu mnie jakieś choróbsko bierze. Edytowane przez inutil Czas edycji: 2012-10-24 o 20:46 |
2012-10-24, 20:52 | #79 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
BYou, a mogę zapytać, co było przyczyną aż trzech strat?
Alonka, a nie swędzi Cię tam nic? Swoją drogą- wygimnastykowana jesteś Inutil, robię dla Ciebie uaktualnioną listę. Jak się wszystkie dziewczyny wpiszą, to wyślę Cię ją na PW |
2012-10-24, 20:56 | #80 |
MBZ♥
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Mmedi wszystko wskazuje na kłopoty z tarczycą:/ mam niedoczynność. Dla lekarzy do których trafiałam wynik był w normie-żaden nie powiedział, że wynik ponad 3 nie jest dla kobiet starających się dobrym-a w kiedy zachodziłam w ciążę i byłam bez leków to sobie tsh szybowało w górę i dziecko nie miało szans:/. mieściłam sie w normie ogólnej to dla nich było ok:/dopiero jak trafiłam na obecnego lekarza to mnie pokierował i się udałobo wszystkie inne wyniki i wyniki Męża są dobre
więc uchwyciłam się tej tarczycy i powtarzałm jak mantrę:mam leki, wynik są w porządku to teraz sie uda Alonko ja nie mam pojęcia:/ Edytowane przez BYou Czas edycji: 2012-10-24 o 20:57 |
2012-10-24, 21:01 | #81 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
Dobrze, że teraz jesteś pod dobrą opieką |
|
2012-10-24, 21:08 | #82 |
MBZ♥
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Mmedi dokładnie teraz mam takiego lekarza, który działa na mnie kojąco
bez problemu dał skierowanie na wzystkie badania, dokładnie wypytał, poprzednicy mówili, że hormony nie trzeba badać-chyba bali sie ze trzeba będzie wyniki zinterpetować Wy narazie się nie staracie? |
2012-10-24, 21:13 | #83 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Medi ja mam już 27 lat... Ech... Marnuję dzisiaj czas, totalnie się odmóżdżam.
|
2012-10-24, 21:17 | #84 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
Chcemy pozamykać parę spraw, które obecnie spędzają nam sen z powiek. Chodzi głównie o ukończenie mgr i podjęcie decyzji, w którym mieście chcemy się definitywnie "osiedlić". Ze strony męża dochodzi jeszcze chęć pojechania w 1-2 porządne podróże... Mam nadzieję, że mi te miesiące oczekiwania zlecą szybko... Perse, od czasu do czasu można sobie bezkarnie po prostu pobimbać Edytowane przez Mmedeah88 Czas edycji: 2012-10-24 o 21:19 |
|
2012-10-24, 21:22 | #85 | |
MBZ♥
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Cytat:
Będę trzymać kciuki mocne za Was Perse ja po 30, a kompletnie nie czuję tego. |
|
2012-10-24, 21:33 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
nie wiem coz to moze byc...
pomaranczowy??? [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37240122]Marnuję dzisiaj czas, totalnie się odmóżdżam.[/QUOTE]czasem czlowiek musi inaczej sie udusi mnie sie wydaje ze na 17stu sie zatrzymalam alez mecz i ilu wujkow mojego Torreska
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
2012-10-24, 21:44 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Krystyna dala rade Szakirowaty nie gral dzis (on w Barsie gra)
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
2012-10-24, 22:00 | #90 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV
Dziewczyny, nie martwcie się aż tak bardzo czasem. Płynie tak zatrważająco szybko.... Grunt, to się czymś zająć. U mnie minęło już ponad pół roku od straty synka. Nawet nie wiem kiedy...
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:39.