2013-07-19, 21:21 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
to i ja melduję się w nowym wątku nie nadążam ostatnio
Zeberko dobrze, że nic się nie stało
__________________
|
2013-07-19, 22:02 | #62 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
ja za to mam motorek w ... i nie wiem kiedy sie wyrobie ze wszystkim
Duza dzis zlozyla przyzeczenie skautowskie dostala bluze i chuste a mnie dzis Pan Bog pokaral. nabijalam sie z "ziecia" ze sciany nie zauwazyl i zlamal sobie paluszka u nozki. a ja ierwsze co zrobilam w domu ro rzywalilam z zabawke Marysi i rozcielam do krwi sore pomiedzy najmniejszym palcem a tym obok i jak tu byc tesciowa - zolza
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
2013-07-20, 04:01 | #63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Tak, dawałabym mu, ale jak on się budzi częściej niż 3 h (a raczej jak ja go budzę, bo sam się nie wybudza częściej, za to co 3 h - jak w zegarku), to jest niespokojny i nie chce pić Ma już chyba taki ustalony rytm, w szpitalu też był budzony co 3 h i jak śpi mniej/więcej, to jest później cyrk.
Zeberko mama już nie mieszka u mnie, ale przyjeżdża jeszcze mi pomagać. A czasami (jak np. wczoraj, jak Mały wymiotował) sama ją poprosiłam, żeby została na noc. Ale chodzi już do pracy, więc nie mogę ją obciążać nocami z pobudkami. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-07-20, 06:37 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Maga Napisz co tam u was
|
2013-07-20, 07:23 | #65 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
Tyle że u mnie w tamtej ciąży lekarz i tak by nie pomógł. Poszłam na wizytę bardzo wcześnie, bo chyba w 6 tygodniu. Na usg czarna plamka. Lekarza to nie zdziwiło, powiedział że ciąża może być młodsza. Dopiero na drugim usg, niemal po miesiącu wszystko się okazało. Dlatego nie chcę iść za wcześnie, żeby nie myśleć czy już powinno bić serduszko czy jeszcze nie. Chcę iść tak powiedzmy w 8 tyg, kiedy już nie będzie wątpliwości co powinnam zobaczyć na monitorze ultrasonografu. Nie wiem czy ktoś mnie zrozumiał Co o tym myślicie?
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
2013-07-20, 09:09 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
|
2013-07-20, 09:32 | #67 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Witam
Cytat:
Co do tempki to nie wiem Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||||
2013-07-20, 09:43 | #68 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
Cytat:
ja biegłam z Kasią zaraz po teście- w 6 tc miałam już drugą wizytę a w 8tc ciąży trzecią nie miałam wcześniej w domu ani luteiny ani duphastonu bo moja gin mówiła- "zajdziesz to przyjdź- będzie ciąża damy leki" chyba bym oszalała siedząc w domu bez wizyty u lekarza
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
||
2013-07-20, 09:47 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2013-07-20, 10:06 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
jasne każdy ma własną strategię, ja przedstawiłam swoją
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
2013-07-20, 10:46 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
hejoo..
nadrabiam Was na telefonie, ale pisać tam to katorga. Moja mama wyjechała Umęczył mnie jej pobyt psychicznie. Szkoda chyba słów na to co odstawiła... Tak wiec dziś pierwszy dzień jesteśmy sami tyko we dwoje z Pierniczkiem ok 16 będzie Tż Wadera gratuluje : cmok: Edytowane przez kooocur Czas edycji: 2013-07-20 o 10:48 |
2013-07-20, 10:46 | #72 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Ja też rozumiem oba podejścia. Sama prezentuję to "od razu", natomiast moja pierwsza lekarka - to drugie. Poszłam do lekarza jak Zeberka - w dzień po teście, w 4 tc, ale lekarka na następną wizytę kazała mi przyjść dużo później niż chciałam, żeby już było coś widać, żebym się nie stresowała.
A jeszcze odnośnie tego, co pisałyście kiedyś o liczeniu paluszków - jak mi TŻ pokazał zdjęcia Małego, jak się urodził, to nie umiałam uwierzyć, że mam takie perfekcyjne dziecko. W sensie że ma wszystko na swoim miejscu. Chyba przez całą ciążę nie umiałam sobie go wyobrazić lub wolałam tego nie robić, że później było mi trudno uwierzyć, że urodziłam takiego pięknego chłopczyka (i mówię to nie jako zakochana mama, ale dość obiektywnie, chodzi o to, że jest zdrowy i nie różni się od innych dzieci). Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2013-07-20 o 10:47 |
2013-07-20, 10:56 | #73 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
Teraz nie wiem jakbym się zachował jakby było mi dane być jeszcze raz w ciąży. Raz mam takie myśli jak Ty raz, że chciałabym iść jak najszybciej do lekarza po to aby przypisał mi od razu leki. Nie potrafię się określić w niczym, mam tak skrajne opinie. Raz chce być w ciąży, innym razem nie.
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... Edytowane przez edytte Czas edycji: 2013-07-20 o 10:58 |
|
2013-07-20, 10:59 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41879212]
A jeszcze odnośnie tego, co pisałyście kiedyś o liczeniu paluszków - jak mi TŻ pokazał zdjęcia Małego, jak się urodził, to nie umiałam uwierzyć, że mam takie perfekcyjne dziecko. W sensie że ma wszystko na swoim miejscu. Chyba przez całą ciążę nie umiałam sobie go wyobrazić lub wolałam tego nie robić, że później było mi trudno uwierzyć, że urodziłam takiego pięknego chłopczyka (i mówię to nie jako zakochana mama, ale dość obiektywnie, chodzi o to, że jest zdrowy i nie różni się od innych dzieci). [/QUOTE] znam to uczucie pierwsze zobaczyłam dziecko w zielonej mazi, słyszałam pytania: "czy jest obciążenie w wywiadzie bo dziecko jest całe zielone (łącznie z oczami i paznokciami...)" po kilku minutach dostałam umytego, zdrowego, "normalnego" noworoda i nie mogłam uwierzyć, że ona jest, cała zdrowa, "normalna" z nienormalnej ciąży i pamiętam to uczucie bardzo dokładnie i ten czas oswajania się z tym- chyba temu wizyta u neurologa i propozycja badań genetycznych ("gdyby kiedyś coś...") tak mnie zruszała
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
2013-07-20, 11:49 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2013-07-20, 12:06 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
kochana to że mogłam mieć owu w tym dniu to wiem - mam długie cykle i zazwyczaj tak mam, ale chodziło mi bardziej czy z wykresu to wychodzi, bo na ovufriend mi nie pokazał owulacji dopiero dziś mi pokazało, że niby miałam owulkę 3 dni temu - głupoty jakieś, bo jutro powinnam dostać @ tylko mi temperatura skoczyła z 36,32 wczoraj do 36,57 dziś
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
2013-07-20, 12:15 | #77 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
__________________
19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego.... |
|
2013-07-20, 13:31 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
dzięki choć chyba nie w tym cyklu niestety...nie czuję tego - poza tym dziś robiłam test i nic z tego...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
2013-07-20, 16:38 | #79 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Cytat:
Cytat:
po porządkach, odpoczywam z chłopcami. |
||
2013-07-20, 17:57 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Jaka jestem słaba Był kolega z pracy (tzn już nie, bo znalazł inną pracę, więc wpadł się pożegnać - będzie pracował na drugim końcu Polski), pogadałam może z 20 minut i tak mnie to zmęczyło, ze aż się sama dziwię
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2013-07-20, 19:27 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
2013-07-20, 20:01 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
no i zabrakło mi farby na jedną małą ściankę i znowu przedłuża się malowanie. od wtorku biorę się za kuchnię. a jutro zakupy w castoramie i leroy, mam długo listę zakupów i jestem ciekawa ile uda mi się znaleźć.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
2013-07-20, 20:14 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Barbie A może to znak, że ta ściana chce być w innym kolorze
Komu, komu piwka Muszę się trochę odstresować. |
2013-07-20, 20:44 | #84 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
|
2013-07-20, 21:02 | #85 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Czas szybko leci. Oluś raz lepiej, raz gorzej. Nadal jest dość marudny i płaczliwy, dziś praktycznie z rąk nie schodził, plecy mi pękają teraz. Wprowadzamy nowe jedzonko, ale mamy trochę problemów z tym. W nocy nadal się budzi często, łapie pierś byle gdzie i mam przez to malinki śmieszne, ale coś zaczyna pobolewać jak je, więc chyba źle ssie
Byłam chwile u koleżanki dziś, jak zobaczyła mojego marudę, któremu aż łzy leciały, to pytała czy on chory nie jest, że tak płacze. I to ona zawsze mówiłam, że ma marudne dziecko A mój tak co dzień ma. Waga mi ciągle leci, TŻ już mówi, że mogłabym przytyć :/ Ale jak się mój maluszek uśmiecha, to zapominam o wszystkim chociaż czasami naprawdę jest ciężko Cytat:
Cytat:
O kurczę. Ja się boję cokolwiek wypić, zresztą i tak jestem cały czas na diecie. A Jakub jak tam? Jeszcze taki płaczliwy? ---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ---------- A co się dzieje?
__________________
|
||
2013-07-20, 21:05 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Mój 6 -cio miesięczniak
__________________
Edytowane przez Maga83 Czas edycji: 2013-08-02 o 21:21 |
2013-07-20, 23:05 | #87 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Nie widzę zdjęęęć ;(
Wczoraj był mój TP :P Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-07-20, 23:31 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Perse- chyba byś osiwiała (a my przy Tobie) jakby Artuś miał się w końcu urodzić w Tp
Maga- dbaj o sobie, jedz coś bo nam znikniesz Olo nie wygląda na rozrabiakę do grona świętych, których zamierzam sławić i "reklamować" dołączyć muszę św Antoniego - chociaż ostatnio mnie zawiódł (skierowania na usg tarczycy nie znalazłam) to dzisiaj jego opieka okazała się bezcenna obiecałam mu, że jeżeli zagubiona rzecz się znajdzie to ja będę go czcić, mówić o nim i w moim nowym mieszkaniu znajdę miejsce na jego wizerunek W związku tym, że do całego mieszkania mam wybrane święte obrazy- płaskorzeźby muszę znaleźć podobnego Antoniego
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
2013-07-21, 06:26 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX
Ale gość jestem
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41887195] Wczoraj był mój TP :P Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Cytat:
Maga raz na jakiś czas potrzebuję relaxu, zresztą żyję już wtorkową wizytą u neurologa Stasia. A co do Olusia to może taki typ Córka mojej siostry jest taka sama, niespokojna, płaczliwa i tylko mamusi daje się uspokoić. Więc mam nadzieję, że wam to minie |
|
2013-07-21, 08:47 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Odp: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X
piękności
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41887195]Wczoraj był mój TP :P[/QUOTE] dobrze, że masz już synka przy sobie _________________________ _________ a ja nie wiem co się dzieje dziś znów urosła temperatura do 36,6 dziś mam 31dc i powinnam dostać @...oby nie jakieś zawirowania, bo znów rozciągnie się wszystko w czasie...tylko raz miałam zawirowania, od razu po pierwszym # a tak to nigdy się to nie zdarzyło - @ mam jak w zegarku.
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:33.