Physiogel - krem nawilżający (dno)

[piner]

Witam

Nie wiem, czy jestem jakimś wyjątkiem, czy po prostu Bóg tak chciał, ale jak to możliwe, że krem nawilżający o którym jest mnóstwo pozytywnych opinii i jest zachwalany w każdy możliwy sposób spowodował u mnie na twarzy jesień średniowiecza?! Zaczynając od początku wcześniej stosowałem jakiś krem za 10zł na moją suchą buźkę i w ciągu jakichś 2 tygodni nie było widać żadnych zaczerwienionych miejsc, skóra przestała się tak przetłuszczać i nie była tak wrażliwa, ale jak wiadomo szukałem czegoś lepszego aż w końcu kupiłem Physiogel na który wywaliłem 50zł z przesyłką... Co się okazało? Po ledwo 3 stosowaniach skóra w ciągu tych paru nocy wróciła do stanu wyjściowego a powiedziałbym nawet, że jeszcze nigdy nie widziałem swojej twarzy w tak tragicznym stanie Nie chodzi o wysyp krost (chociaż też się pojawiają) a o maksymalnie możliwą suchotę i mega wysyp czerwonych plam, których nigdy nie widziałem jeszcze w takiej ilości... Po prostu istna masakra do tego tłusta warstwa na skórze, która mimo stosowania minimalnej dawki na noc, rano po umyciu w ogóle nie znika. Nawet kumple w szkole, którzy widzieli mnie z mega wysypami pytali się mnie co się ze mną dzieje Wytłumaczy mi ktoś jak krem nawilżający z wyższej półki mógł jeszcze bardziej przesuszyć i spowodować coś takiego?

[curlier]

Ja miałam podobnie z Cetaphilem MD, tyle, że u mnie po prostu trochę zapychał i twarz po nim była taka nieładna i nieświeża... Teraz mam krem za 11 zł i dużo lepiej się spisuje...

[piner]

Dostałem kiedyś próbkę Cetphilu MD w zestawie z emulsją do mycia. Użyłem go ze 2 razy i był prawie podobny efekt jak teraz po Physiogelu. Takie tłuste kremy to jednak nie dla mnie, bo ten, który stosowałem wcześniej jest 4 razy tańszy, matuje delikatnie i wsiąka całościowo w skórę niezależnie od tego ile bym go nałożył. Chciałem szybszych efektów to się dorobiłem czegoś odwrotnego także dziękuje za taki nawilżacz. Pobawię się dłużej ze starym a tą siekierę skończę za jakiś czas aż skóra chociaż po części wyjdzie na prostą, bo szkoda tyle kasy do kosza wyrzucić

[201605161006]

Na mnie też krem Physiogel zadziałał dupowato i tym bardziej było mi szkoda że był w promocji to wzięłam od razu 2 opakowania... a co do żelu Physiogelu to tani i dobry zamiennik to ziaja med fizjoderm.
W tamtej promocji był też szampon (to było tak, 48 zł za krem, żel i szampon) i szampon też był jak dla mnie słabiutki zwłaszcza zważając na cenę która normalnie wynosi około 20 zł za małą buteleczkę.

[piner]

W moim przypadku zdziwiłbym się gdyby np. słabo nawilżał bądź najzwyczajniej powodował jakiś konkretny wysyp, ale tego, że mnie wysuszy (tak to wygląda) i solidnie podrażni mi skórę nigdy bym go nie kupił. Mimo tych początkowych 3 stosowań większość stwierdzi, że za krótko używam, ale patrząc na to co mi zrobił w ciągu tych 3 nocy podziękuje za dalszą współpracę. Zresztą nie jest to jakiś lek na trądzik a coś co powinno dawać ukojenie od pierwszego stosowania. Skoro to krem hipoalergiczny nie mógł spowodować też uczulenia a to wygląda jak podrażnienie, które kiedyś miałem po epiduo i w sumie tamto wyglądało nawet lepiej. Miał nawilżyć, miał dać ukojenie a w żaden sposób nie pomógł i w ogóle nie wyobrażam sobie jakbym miał go położyć na wrażliwą bądź podrażnioną skórę. Osoby, które to stosują mają tytanowe twarze albo to u mnie jest już taka tragedia, że krem nawilżający powoduje podrażnienie i efekt odwrotny. Co lepsze ten krem za 11 zł pomaga i dzięki niemu to wszystko wcześniej jakoś wyglądało

[Vanliya]

Physiogel jest strasznie przereklamowany tak jak i Cethapil, są o wiele tańsze i lepsze ich odpowiedniki. Ale każdy ma inne potrzeby..

[piner]

Z natury nie lubię eksperymentować dlatego kupiłem coś co poleca dużo osób. Przed kupnem czytam masę opinii i na tym głównie polegam. Nie wydaje pieniędzy w ciemno na takie rzeczy, bo skóra i tak jest już wystarczająco skatowana, ale to nie zmienia faktu, że efekt oszałamiający szkoda tylko, że w odwrotnym tego słowa znaczeniu

[Aciaz1000]

Napisane przez Vanliya

Physiogel jest strasznie przereklamowany tak jak i Cethapil, są o wiele tańsze i lepsze ich odpowiedniki. Ale każdy ma inne potrzeby..

Witam,

możecie podać kilka fajnych odpowiedników?

Physiogel dla mnie porażka, a cetaphil mam wrażenie że zapycha.