Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

[pingwinek=]]

U mnie niby wszystko ok, ale mam taki kwaśny zapach

[jus93tyna]

Napisane przez gwiazdka93

Tyle,że gynalgin to kolejny mocny lek, nie ma sensu się wyjaławiać jeśli nie ma infekcji. Spróbuj faktycznie z tym probiotykiem, najlepiej dopochwowym.

kurde, pomyliłam hexagyn z gynalginem
w takim razie będę jeszcze raz próbować probiotykami przywrócić prawidłowy stan, może się uda

[maajjaa88]

Mam pytanie, wczoraj wzielam ostatnia globulkce macmiror complex (mialam ich 8) czy moge zaczac stosowac lactovaginal juz dzisiaj czy poczekac? Slyszalescie o probiotyku gynomed? Jakies opinie? Widzialam dwie opcje do wyboru, jedna to standardowo 14 kapsulek a druga to dwie kapsulki, uzywa sie jedna na 4 dni i to ma wystarczyc odbudowac flore. Ktoras stosowala?

[syrenka1982]

Napisane przez maajjaa88

Mam pytanie, wczoraj wzielam ostatnia globulkce macmiror complex (mialam ich 8) czy moge zaczac stosowac lactovaginal juz dzisiaj czy poczekac? Slyszalescie o probiotyku gynomed? Jakies opinie? Widzialam dwie opcje do wyboru, jedna to standardowo 14 kapsulek a druga to dwie kapsulki, uzywa sie jedna na 4 dni i to ma wystarczyc odbudowac flore. Ktoras stosowala?

maajjaa88, jakiś czas temu pytałaś o Gynophilus, a z tego co znalazłam w internecie probiotyk Gynomed na opakowaniu ma właśnie umieszczoną nazwę Gynophilus drobnym drukiem. To co piszą na stonie internetowej o probiotyku Gynomed jest bardzo obiecujące, ale nie stosowałam jeszcze. Mało jest o nim opinii w sieci.

[gwiazdka93]

Napisane przez maajjaa88

Mam pytanie, wczoraj wzielam ostatnia globulkce macmiror complex (mialam ich 8) czy moge zaczac stosowac lactovaginal juz dzisiaj czy poczekac? Slyszalescie o probiotyku gynomed? Jakies opinie? Widzialam dwie opcje do wyboru, jedna to standardowo 14 kapsulek a druga to dwie kapsulki, uzywa sie jedna na 4 dni i to ma wystarczyc odbudowac flore. Ktoras stosowala?

Jak najbardziej stosuj od dziś probiotyk

[maajjaa88]

Napisane przez syrenka1982

maajjaa88, jakiś czas temu pytałaś o Gynophilus, a z tego co znalazłam w internecie probiotyk Gynomed na opakowaniu ma właśnie umieszczoną nazwę Gynophilus drobnym drukiem. To co piszą na stonie internetowej o probiotyku Gynomed jest bardzo obiecujące, ale nie stosowałam jeszcze. Mało jest o nim opinii w sieci.

Jednak to chyba nie ten sam probiotyk, inny sklad maja.

Napisane przez gwiazdka93

Jak najbardziej stosuj od dziś probiotyk

Dziekuje

[Antymionka]

U mnie jest poprawa po pimafucorcie, i po smarowaniu provag. Trivagin nie bardzo łagodził pieczenia, jak juz to na chwilke, a provag jak na razie niezle sobie z tym radzi.

[IzzieSt]

Napisane przez Antymionka

U mnie jest poprawa po pimafucorcie, i po smarowaniu provag. Trivagin nie bardzo łagodził pieczenia, jak juz to na chwilke, a provag jak na razie niezle sobie z tym radzi.

mówisz o żelu provag? Zastanawiam się nad kupnem w celach profilaktycznych, zalecił mi gin po basenie i w czasie zmniejszonej odporności lub po wysiłku bo zawsze po rowerze mam wrażenie, że coś mi się zaraz przyplącze. wydaje mi się, że może być lepszy od probiotyków doustnych bo działa miejscowo, a jednak wydaje mi się bardziej komfortowy do stosowania od probiotyków dopochwowych ale jeszcze nie próbowałam.

[Antymionka]

Napisane przez IzzieSt

mówisz o żelu provag? Zastanawiam się nad kupnem w celach profilaktycznych, zalecił mi gin po basenie i w czasie zmniejszonej odporności lub po wysiłku bo zawsze po rowerze mam wrażenie, że coś mi się zaraz przyplącze. wydaje mi się, że może być lepszy od probiotyków doustnych bo działa miejscowo, a jednak wydaje mi się bardziej komfortowy do stosowania od probiotyków dopochwowych ale jeszcze nie próbowałam.

Tak, żel provag. Mi ginekolog zalecila trivagin, ale odkad kupilam provag, to wedlug mnie dziala o wiele lepiej. Ale wciąż czuje dyskomfort na wargach.

[czmiel]

Też używałam żelu provag. ładnie łagodził podrażnienie. Wiadomo, że grzybicy nie wyleczy, ale może pomóc zapobiegać.
Do tego jest niedrogi, wydajny.

Stosujecie coś na ogólną poprawę odporności?
U mnie infekcje pojawiają się głównie na tle nerwowym :<

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Dodam, że mam taki żel z Lacibios Femina i moim zdaniem jest gorszy. Nic nie robi właściwie. I do tego ma gorszą konsystencję, lepi się, jest za rzadki

[Antymionka]

Napisane przez czmiel

Też używałam żelu provag. ładnie łagodził podrażnienie. Wiadomo, że grzybicy nie wyleczy, ale może pomóc zapobiegać.
Do tego jest niedrogi, wydajny.

Stosujecie coś na ogólną poprawę odporności?
U mnie infekcje pojawiają się głównie na tle nerwowym :<

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Dodam, że mam taki żel z Lacibios Femina i moim zdaniem jest gorszy. Nic nie robi właściwie. I do tego ma gorszą konsystencję, lepi się, jest za rzadki

Jeśli chodzi o ogólną odporność organizmu, to u mnie sprawdziło się picie rano wody z cytryną i miodem, i sam miód, jedna łyżeczka rano i wieczorem. Dodam, że jeszcze 2-3 lata temu potrafiłam co kilka tygodni mieć chore migdałki, katar, trzy lata z rzędu o tej samej porze miałam zapalenie płuc. Także uważam że to mi pomogło.
A w czasie stosowania antybiotyku od lekarza brałam iladian, teraz dopochwowo kupiłam Lactovaginal, i chce go stosować raz na jakiś czas, zapobiegawczo. Myślę że jedzenie dużej ilości owoców, warzyw, ogólnie zdrowego jedzenia też wpływa pozytywnie nie tylko na odporność na przeziębienie ale i intymne sprawy

[AguŚ87]

Witam Moje Drogie

myślałam, że już never tu nie zawitam a jednak.
cos mi się przyplątało nie umiem rozróznic bakteri od grzyba ( jak zawsze )

kupiłam test gineintima i niby bakteria ( ale przez przypadek kropelki moczu przy aplikacji mi poleciały wiec niby winik nieprawidłowy? )

swędzi, piecze, ogień w szopie. bym kupiła na bakterie.. ale nie daje mi spokoju czy przypadkiem nie grzyb. nigdy tego nie umiałam rozróznic. jakieś wskazówki ?
tyle lat miałam spokój, że wylecialam z obiegu co się teraz stosuje..

[maajjaa88]

Napisane przez AguŚ87

Witam Moje Drogie

myślałam, że już never tu nie zawitam a jednak.
cos mi się przyplątało nie umiem rozróznic bakteri od grzyba ( jak zawsze )

kupiłam test gineintima i niby bakteria ( ale przez przypadek kropelki moczu przy aplikacji mi poleciały wiec niby winik nieprawidłowy? )

swędzi, piecze, ogień w szopie. bym kupiła na bakterie.. ale nie daje mi spokoju czy przypadkiem nie grzyb. nigdy tego nie umiałam rozróznic. jakieś wskazówki ?
tyle lat miałam spokój, że wylecialam z obiegu co się teraz stosuje..

Pojde w "slady" Gwiazdki i napisze tak: najpierw wykonalabym posiew. Wtedy masz gwarancje co sie dzieje. A w odroznieniu infekcji nie pomoge, sama mam z tym problem

[gwiazdka93]

Napisane przez maajjaa88

Pojde w "slady" Gwiazdki i napisze tak: najpierw wykonalabym posiew. Wtedy masz gwarancje co sie dzieje. A w odroznieniu infekcji nie pomoge, sama mam z tym problem

Posiew z antybiogramem koniecznie. Ja jeszcze dodam, że wbrew pozorom wykonanie posiewu pomaga zaoszczędzić pieniądze bardzo często, bo mając posiew i wynik antybiogramu, leczenie jest celowane (wiadomo co w nas siedzi) i zawsze skuteczne. A bez posiewu można tylko przypuszczać, co często kończy się min 2 wizytami u ginekologa i stosowaniu nietrafnych leków.

Moja gin. twierdzi, że przy infekcji bakteryjnej bardziej piecze niż swędzi (jak przy infekcji grzybiczej), zwłaszcza przy oddawaniu moczu.

[maajjaa88]

Gwiazdko mam pytanie do Ciebie ile czasu nalezy odczekav od skonczenia leczenia? Minelo 1,5 tygodnia od zakonczenia stosowania macmiroru complex, jednak mimo brania probiotyku (bralam lactovaginal a od 3 dni invag) mam wrażenie, ze cos jest dalej nie tak i chcialam posiew wykonac. Tylko czy to nie za szybko? Na dniach mam dostac okres i tak mysle czy juz robic posiew?

[gwiazdka93]

Napisane przez maajjaa88

Gwiazdko mam pytanie do Ciebie ile czasu nalezy odczekav od skonczenia leczenia? Minelo 1,5 tygodnia od zakonczenia stosowania macmiroru complex, jednak mimo brania probiotyku (bralam lactovaginal a od 3 dni invag) mam wrażenie, ze cos jest dalej nie tak i chcialam posiew wykonac. Tylko czy to nie za szybko? Na dniach mam dostac okres i tak mysle czy juz robic posiew?

Moja gin. mi mówiła, że min 2 tyg po zakończeniu stosowania środków dopochwowych. Ja na Twoim miejscu poczekałabym do zakończenia miesiączki (czasem przed miesiączką może pojawiać się świąd np. na skutek wahań pH) i 2 dni po jej ukończeniu wykonałabym posiew. Tylko na 3 dni przed posiewem też zero maści.

[AguŚ87]

ok zrobię posiew ale gdzie jak co o co chodzi? musze isc na to do gina?
poproszę krok po kroku jezeli mozna wykonanc samemu i gdzies zaniesc?

[maajjaa88]

Napisane przez gwiazdka93

Moja gin. mi mówiła, że min 2 tyg po zakończeniu stosowania środków dopochwowych. Ja na Twoim miejscu poczekałabym do zakończenia miesiączki (czasem przed miesiączką może pojawiać się świąd np. na skutek wahań pH) i 2 dni po jej ukończeniu wykonałabym posiew. Tylko na 3 dni przed posiewem też zero maści.

Dziekuje Ci bardzo a 2 tygodnie od leku liczyc czy od zakonczenia brania probiotyku (czyli wczoraj bo dzisiaj okres dostalam)? Masci nie uzywam akurat, jedynie provag zel po myciu.

[gwiazdka93]

Napisane przez AguŚ87

ok zrobię posiew ale gdzie jak co o co chodzi? musze isc na to do gina?
poproszę krok po kroku jezeli mozna wykonanc samemu i gdzies zaniesc?

Najlepiej poszukaj laboratorium mikrobiologicznego w Twoim mieście. Jak nie ma, to sprawdź, na pewno wykonują takie badania przy szpitalu w laboratorium, albo w jakichś prywatnych przychodniach, klinikach leczenia niepłodności itp. Poproś o posiew z antybiogramem i mykogramem z pochwy i szyjki macicy w kierunki bakterii i grzybów.

Napisane przez maajjaa88

Dziekuje Ci bardzo a 2 tygodnie od leku liczyc czy od zakonczenia brania probiotyku (czyli wczoraj bo dzisiaj okres dostalam)? Masci nie uzywam akurat, jedynie provag zel po myciu.

Ja bym odstawiła wszystko (w tym probiotyk) na 2 tyg. przed badaniem. Jedynie środek do h. intymnej wystarczy odstawić na ok 3 dni i podmywać się potem samą wodą. W dzień badania nie należy wykonywać irygacji pochwy.

[maajjaa88]

Napisane przez gwiazdka93

Najlepiej poszukaj laboratorium mikrobiologicznego w Twoim mieście. Jak nie ma, to sprawdź, na pewno wykonują takie badania przy szpitalu w laboratorium, albo w jakichś prywatnych przychodniach, klinikach leczenia niepłodności itp. Poproś o posiew z antybiogramem i mykogramem z pochwy i szyjki macicy w kierunki bakterii i grzybów.


Ja bym odstawiła wszystko (w tym probiotyk) na 2 tyg. przed badaniem. Jedynie środek do h. intymnej wystarczy odstawić na ok 3 dni i podmywać się potem samą wodą. W dzień badania nie należy wykonywać irygacji pochwy.

a co z provag zelem czy lacibios feina zel? Tez odstawic?

[gwiazdka93]

Napisane przez maajjaa88

a co z provag zelem czy lacibios feina zel? Tez odstawic?

Ja bym odstawiła

[valhalla91]

Hej dziewczyny.

Mam taki problem. Obawiam się ze mam nawrót tego dziadostwa. Minął może miesiąc czy półtora. Otuż chodzi mi o to jaki zapach wydzieliny zaobserwowałyście podejżewając grzybicę? Pytam się ponieważ do tej pory moja biaława wydzielina była o mlecznym zapachu czyli jak zawsze - miała neutralny zapach. Mineło kilka dni i zapach znów jest jak przed badaniem na grzybice. Ma on zapach przypominający woń alkoholu pomiędzy acetonem i nie do końca pewna czy zapach drożdży. Proszę o to abyście opisały jaki wg. was jest ten zapach zwiastujący grzybiczą infekcje.

[syrenka1982]

Napisane przez valhalla91

Hej dziewczyny.

Mam taki problem. Obawiam się ze mam nawrót tego dziadostwa. Minął może miesiąc czy półtora. Otuż chodzi mi o to jaki zapach wydzieliny zaobserwowałyście podejżewając grzybicę? Pytam się ponieważ do tej pory moja biaława wydzielina była o mlecznym zapachu czyli jak zawsze - miała neutralny zapach. Mineło kilka dni i zapach znów jest jak przed badaniem na grzybice. Ma on zapach przypominający woń alkoholu pomiędzy acetonem i nie do końca pewna czy zapach drożdży. Proszę o to abyście opisały jaki wg. was jest ten zapach zwiastujący grzybiczą infekcje.

Przy infekcji grzybiczej można czasem czuć woń drożdży.

Jeśli myślisz, że jest coś nie tak zastosuj dopochwowy probiotyk ginekologiczny.

[valhalla91]

Kupiłam lactovaginal.. ale nie wiem czy warto go marnować, bo czuje jak piecze i swędzi troche , żółtawe serowate upławy.. co to jest i kiedy sie w koncu tego pozbęde? Kochałam się w tym miesiącu zaledwie 2 razy tydzien temu ostatni raz.. tz tez brał tabletki podczas mojej kuracji.. i dalej to samo.. co ja mam robić.. lekarz dopiero za dwa miesiące bo ide do innego ponieważ ten to leci w kulki, czuje ze ma w nosie pacjenta, podchodzi mechanicznie.. nie bada piersi, nie robi cytologii, nie robił mi nawet antygenu na tego grzybka. mialam candida albiciosa czy jakos tak..byłam na początku lipca.

[IzzieSt]

Spróbowałabym się wbić gdzieś wcześniej, nie wiem jak sobie wyobrażasz 2 miesiące z takimi objawami Jeśli nie prywatnie to dzwoń do poradni z kontraktem nfz i mów że pilna sprawa.

[maajjaa88]

Gwiazdko a czym rozni sie posiew od biocenozy pochwy? Dobrze rozumiem, ze biocenoza okresla tylko czy cos sie dzieje a posiew pokazuje dokladnie jaka bakteria/grzyb jest?

[syrenka1982]

Napisane przez valhalla91

Kupiłam lactovaginal.. ale nie wiem czy warto go marnować, bo czuje jak piecze i swędzi troche , żółtawe serowate upławy.. co to jest i kiedy sie w koncu tego pozbęde? Kochałam się w tym miesiącu zaledwie 2 razy tydzien temu ostatni raz.. tz tez brał tabletki podczas mojej kuracji.. i dalej to samo.. co ja mam robić.. lekarz dopiero za dwa miesiące bo ide do innego ponieważ ten to leci w kulki, czuje ze ma w nosie pacjenta, podchodzi mechanicznie.. nie bada piersi, nie robi cytologii, nie robił mi nawet antygenu na tego grzybka. mialam candida albiciosa czy jakos tak..byłam na początku lipca.

Jeśli czujesz już swędzenie i pieczenie a do tego mówisz że widzisz serek to wskazuje to na infekcję grzybiczą. Zrób koniecznie posiew z pochwy w kierunku grzybicy z mykogramem nawet na własny koszt. Idź do lekarza jak najszybciej, bo im dłużej będziesz zwlekała z leczeniem infekcji tym trudniej będzie ją wyleczyć. Zanim otrzymasz wyniki posiewu lekarz przepisze ci coś co złagodzi objawy, a potem (gdy będziesz miała wyniki) to leczenie będzie już celowane. Jeśli problem ciągnie się u ciebie od dłuższego czasu to poproś o dłuższą kurację przeciwgrzybiczą. Po leczeniu - probiotyki ginekologiczne.

[gwiazdka93]

Napisane przez maajjaa88

Gwiazdko a czym rozni sie posiew od biocenozy pochwy? Dobrze rozumiem, ze biocenoza okresla tylko czy cos sie dzieje a posiew pokazuje dokladnie jaka bakteria/grzyb jest?

Tak, dokładnie Poza tym podczas posiewu hoduje się bakterie i grzyby na pożywce, więc jest dokładniejszym badaniem, bo nie zawsze w biocenozie wychodzi. No i też posiew wykonuje się z antybiogramem i mykogramem, więc jak zostanie wyhodowany jakiś drobnoustrój, to jednocześnie sprawdza się jakie leki na niego działają, a w biocenozie nawet jak wyjdzie grzyb/ bakteria, to nie sprawdza się wrażliwości na leki. Oczywiście biocenoza jest tańszym badaniem (max 30 zł w stosunku do 70 zł- koszt posiewu), więc ja często jak nie mam pewności czy to infekcja, czy zwykłe podrażnienie, robię biocenozę najpierw. Właśnie czekam na wynik

[czmiel]

Mnie od wczoraj znowu bardzo swędzi ; /
od mniej więcej półtora tygodnia miałam jakieś podrażnienia, a to zaswędziało trochę i kupiłam gineintima acti cand czy cośtakiego, użyłam 4 globulki i przeszło, więc odstawiłam na 3 dni i znów zaczęło swędzieć:<

[gwiazdka93]

Napisane przez czmiel

Mnie od wczoraj znowu bardzo swędzi ; /
od mniej więcej półtora tygodnia miałam jakieś podrażnienia, a to zaswędziało trochę i kupiłam gineintima acti cand czy cośtakiego, użyłam 4 globulki i przeszło, więc odstawiłam na 3 dni i znów zaczęło swędzieć:<

Tego typu preparaty powinno się stosować do końca, nie przerywać. Tak samo jak maści- smarowanie się nimi tylko w momentach kiedy pojawia się świąd jest bezsensowne, należy stosować maść ciągiem 2-3 razy dziennie przez 10- 14 dni.