2005-07-15, 20:17 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Z racji wiekszej ilosci wolnego czasu postanowilam nadrabiac zaleglosci ksiazkowe. I mam juz za soba lekture 'Kodu Leonarda da Vinci', 'Zwodniczego punktu' i 'Aniolow i Demonow'. Teraz jestem w trakcie 'Cyfrowej Twierdzy' (mam nadzieje, ze dobrze przytoczylam polskie tytuly tych utworow). I w zasadzie, chociaz te ksiazki sa oparte na jednym i niemal tym samym schemacie, bardzo mnie wciagaja. Bo przeciez:
- i 'Kod', i 'A&D' - otwiera tajemniczo zamordowany czlowiek, ktory stanowi klucz do dalszej zagadki. Zabija go tajemniczy zabojca, ktory kontaktuje sie z tajemniczym, nieznanym mu zleceniodawca. - mezczyzni obsadzeni w rolach glownych bohaterow maja 45 lat (Robert Langdon, Michael Tolland), kobiety - 35. - meritum akcji rozgrywa sie w czasie 24h - wszyscy bohaterowie maja co najmniej PhD, dysponuja fenomenalna wiedza, a na dodatek potarfia zapamietywac wszystkie informacje przekazywane im przez inne osoby (niemal jak roboty). - wszystkie powiesci koncza sie scena lozkowa i IDENTYCZNYM schematem: po dniu fascynujacych przygod, bohaterowie odpoczywaja w najdrozszym okolicznym hotelu (nawet w sypialniach Bialego Domu), po czym kobieta sciagajac bluzke obiecuje swojemu bohaterowi rownie fascynujaca noc. To tylko kilka przykladow, ktore bezustannie rzucaja mi sie w oczy. Po skonfrontowaniu ze soba juz dwoch powiesci Brown byl dla mnie przewidywalny. Niemniej jednak pomimo tego schematu bardzo dobrze mi sie go czyta, nie moge sie oderwac od lektury. Musze przyznac, ze ma niebagatelna wyobraznie. Podoba mi sie, ze obudowuje kazdy watek bogatymi opisami. Szczegolnie doceniam jego wysilek jaki wlozyl w poznawanie poszczegolnych zagadnien - czy to oceanografii, geologii, czy symboliki. I chociaz wiem, ze to pisarz mocno komercyjny (padlam, kiedy uslyszalam ze The Solomon Key ma miec podtytul KLdV II) to mimo wszystko chetnie go polecam na wakacyjne popoludnia. A wam jak sie Brown podoba? Jak wrazenia? |
2005-07-15, 20:23 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 908
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Z cala pewnoscia nie jest on gwiazda jednej powiesci- kazda z jego ksiazek wciaga. Mnie tez zdziwilo,ze schemat jego utworow jwest podobny, ale jednak te ksiazki chce sie czytac! To niewiarygodne!
Tez polecam go na wakacje-z nim czas bardzo szybko mija |
2005-07-15, 20:31 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Przeczytalam tylko "Kod...", więc analizy całej twórczości pana Browna dokonać nie potrafie Czytało mi się dobrze, ot takie czytadełko na jeden, góra dwa wieczorki. Akcja dość wartka, choć zdarzenia po jakimś czasie stają się do bólu przewidywalne. Miałam wrażenie obcowania z bardziej współczesną i made in...eee...USA, GB (skąd jest ten Brown? ) wersją Pana Samochodzika Gdybym miała 12 lat byłabym zachwycona Obecnie byłam "tylko" zrelaksowana Bardziej podobał mi się "Klub Dantego", ale nie ten autor
|
2005-07-15, 20:32 | #4 |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Anahstasia mam bardzo podobne odczucia! Czyli mieszane z jednej strony urzeka, z drugiej zniechęca (schematem). Z jednej strony ciekawi, z drugiej jest przewidywalny.
Jego ksiązki można porównać do filmów z Jamesem Bondem- jest w nich wszystko, co powinno być, by ksiązka się sprzedała A jednak chcę przeczytać wszystkie- i mam nadzieję zrobię to
__________________
Make up, not war! |
2005-07-15, 20:45 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Z tego co wiem to i Brown, i Pearl sa Amerykaninami. Co do Pearla i 'Klubu Dantego' to czytalam go zaraz po 'Kodzie' i jedyna rzecz, ktora mnie przytloczyla to brak wartkosci akcji. Jesli zas chodzi o tresc, to jako ze uwielbiam Danetgo, bylam z jednej strony zaciekawiona, a z drugiej dosc sceptyczna - bowiem jak mozna boskiego Danetgo wciagnac w siatke morderstw rodem z Jamesa Bonda. Jednak uwazam, ze bardzo zrecznie i interesujaco przedstawil on literature sredniowiecznego Florentczyka. W sposob tajemniczy, wciagajacy, czasami niedopowiedziany. Podejrzewam, ze osoby szukajace relaksu, a nie zainteresowane w jakikolwiek sposob literatura, moga byc zawiedzione. Wiele sie mowi, ze ksiazka Pearla stala sie bestsellerem w Stanach, a tak naprawde przecietni czytelnicy po jej lekturze, odkladali ja rozczarowani i znudzeni. Na pewno jest to ksiazka ciekawa, bo choc przypomina typowe powiesci sensacyjne, to cechuje sie swoista innoscia. A tej coraz czesciej mi brakuje, tak jakby wspolczesna literatura sie wypalila
|
2005-07-15, 21:13 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Cytat:
Inność, różnorodność w literaturze. Ha! Rozmarzyłam się |
|
2005-07-15, 21:13 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
ja zauważyłam, że również coben opiera swoje książki na pewnym schemacie w który wpisuje tylko nową historyjkę. zresztą moim zdaniem coben jest lepszy w konstruowaniu swoich powieści, nie wiem może dlatego, że są bardziej kameralne i przez to łatwiej je przełknąć?
no scena finałowa z helikopterem w 'aniołach i demonach' doprowadziła mnie do łez...ze śmiechu Edytowane przez shachownica Czas edycji: 2005-07-15 o 21:14 Powód: błąd |
2005-07-15, 21:25 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Mnie rowniez Langdon nawet jakby wyskoczyl z promu kosmicznego i lecial kilometry w dol to i tak by przezyl - w koncu happy end musi byc
|
2005-07-15, 21:30 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Cytat:
Dlatego wciaz z miloscia wracam do 'Imienia Rozy', 'Lolity', 'Blaszanego Bebenka'. Bo to co jest obecnie oferowane odrzuca: Clive Cussler, Robert Ludlum. A moze mozecie polecic cos dobrego na nadchodzace dni? Wlasnie musze sie wybrac do ksiegarni i fajnie byloby kupic cos dobrego Pozdrawiam! Edytowane przez Anahstasia Czas edycji: 2009-05-10 o 12:35 |
|
2005-07-15, 21:32 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
W ten sam sposób rozczarował mnie Coehlo.Banał wieje z kartek naszpikowanych "odkrywczymi" prawdami typu "nawet owce maja swoją prawdę".Podobne refleksje naszły mnie po przeczytaniu osławionej "Samotności w sieci".Mówiono o niej wszędzie,z ciekawości kupiłam.Do dziś mam moralniaka
|
2005-07-15, 21:40 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Jestem zakochana w Umberto Eco (intelektualnie ) więc polecam wszystko co napisał Szczególnie "zapiski na pudełku od zapałek", "baudolino", "wahadło Foucaulta", "semiologie życia codziennego" aaa wszystko w ogóle Zastanawiam sie teraz nad kupnem jego najnowszego dzieła, ale cena jest zabójcza :/ Choć znając siebie pewnie i tak nie wytrzymam, i się szarpnę Anne Rice, jeśli ktoś lubi wampiryczne klimaty I "biegnąca z wilkami" Clarissy Pinkola Estes bardzo przypadła mi do gustu
|
2005-07-15, 21:41 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Oj tak, 'Samotnosc w sieci', a takze gwiazda 'naszego' pokolenia - Maslowska, roczarowuja i jakos straszliwie mnie odrzucaja. Szczegolnie 'Wojna...'. Po 'Pawia Krolowej' nawet nie zamierzam siegac. Moze to puryzm, ale uwazam, ze literatura wspolczesna wcale nie musi siegac po jezyk, ktory dosiegnal bruku. Jakos przez wieki byla ostoja madrosci i swiatla rozumu. Stawiala pewne wymagania, a w imie 'uwspolczesniania' jej, zaprzepaszcza sie jej osiagniecia. Bo poprzez takie zachowania, prawdziwe 'perly' uwazane sa za pompatyczne i zwyczajne nudne, a 'gnioty' uchodza za bestsellery i to one kreuja wrazliwosc czytelnika. Smutne, acz prawdziwe
|
2005-07-15, 21:46 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Cytat:
|
|
2005-07-15, 21:55 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Wobec tego wezmę na wstrzymanie i poczekam na Twoją recenzję najnowszego Eco Anahstasio
Cena książek dobija Staram się ratować antykwariatami i tanimi księgarniami, ale tam wybór jest zwykle ograniczony. Ech, losie książkoluba, czemuś, ach czemuś tak okrutny |
2005-07-15, 22:01 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
a ja polecam ofertę wydwawnictwa noir sur blanc, nie będę konkretnie może wymieniała bo wydają dużo ciekawych kryminałów i nie tylko więc najlepiej poszperać na ich stronie, no ja w każdym razie czekam na tą zaginoną książkę dumasa
|
2005-07-15, 22:02 | #16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Cytat:
zgadzam |
|
2005-07-15, 23:25 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 511
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
dla mnie to bardziej lowca sensacji, zaznacze ze do wierzacych nie naleze
__________________
xyz |
2005-07-15, 23:48 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 7 527
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Ja przeczytałam ,,anioły i demony" oraz ,,cyfrowątwierdze" i mnie bardzo wciągneły te ksiązki, bo ja lubi taki gatunek literatury. Nie są to ksiązki oparte na jednym i tym samym, takie jest moje zdanie. Autor duzo opisuje, ukazuje. Dowiedzialam sie heh wiele o cudach ze świata fizyki np antymaterii.. Ogólnie ok
__________________
Hold me when I'm scared And love me when I'm gone I'll never let you down... |
2005-07-16, 09:06 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Cytat:
I chyba na 'obrone' Browna moglabym dodac rowniez to, ze ksiazka pierwotnie pomyslana byla tylko na rynek amerykanski, a tu chrzescijanstwo nie jest religia tak spopularyzowana, jak w Europie. Ludzie, nieznajacy chrzescijanstwa, po przeczytaniu powiesci odkladali ja na polke z lekkim usmiechem na twarzy. No, bo jak cos takiego mogloby byc prawdziwe. Wedlug mnie wiecej zamieszania 'Kod' wywolal wsrod osob w jakikolwiek sposob zwiazanych z chrzescijanstwem. Nie powiem, zeby zachwial wiara, ale natchnal do zadawania czasem niewygodnych pytan |
|
2005-07-16, 10:57 | #20 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
"Kod..." to bardzo specyficznie napisana książka, ale przede wszystkim pełna bzdur. Wiem, bo starannie analizowałam ją i ja i mój bliski przyjaciel i parę innych osób, które mają sporo wiedzy na temat religii. Brown po prostu nagina do opowieści terści zawarte nawet w Biblii, mieszając je z prawdą (kompletnie prawdziwy jest np. rodowód pentagramu, który naprawdę powiązany jest z sakralnością kobiecą i jak najbardziej nie ma powiązań z satanistyczną symboliką). Przy całym "szajsie" książki Browna, autor ten całkowicie wygrywa stylem pisania - naprawdę porywającym i lekkim, przez co jest doskonałym pisarzem na wakacje.
A co do bestsellerow - im bardziej reklamowana książka, tym gorsza jest. Czytał któs może "pompeję" Harrisa? Albo "regułę czterech" Caldwella i Thomasona? NIe? to dobrze. Szkoda pieniędzy! Za to gorąco polecam jedną taką maleńką, ale bardzo wartościową książeczkę, do której z pewnością warto powracać - "Dziesięciu, którzy..." P. Sabiny Czupryńskiej. Nie jest to absolutnie kryminał, ale małe dzieło pełne wrażliwości i dobrej treści. Ponadto polecam "Kochałam Tyberiusza" E. Dored ( ale to polecam zawze i wszędzie, bo to kocham). Ale się wymądrzyłam.... <wstydniś> Buziaczki |
2005-07-16, 11:50 | #21 |
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Nie rozumiem fenomenu Browna, podobnie jak Whartona czy Coelho. " Kod Leonarda..." nie był ani w połowie tak interesujący jak wynikało z zapowiedzi i zachwytów niektórych osób. Nie chcę wyjść na snobkę ale moim zdaniem osoby, które padają na kolana przed "Kodem" nie czytały w swoim życiu wielu dobrych książek.
|
2005-07-16, 12:27 | #22 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Czytałam wszystkie książka Dana Browna w kolejności, w jakiej ukazały się w Polsce - czyli 1) Anioły i Demony, 2) Kod LdV, 3) Cyfrowa twierdza, 4) Zwodniczy punkt. I to bardzo niedobra kolejność była . Anioły i Demony uważam za najbardziej fascynującą jego powieść, pełną zagadkowych szczegółów, chociaż fizyka nie należy do moich zainteresowań, to jednak sposób, w jaki pisał o antymaterii (i wszystkie szczegóły dotyczące genewskiego ośrodka badań) zafascynowały mnie od pierwszej strony. "Kod..." - przebój ogólnoświatowy, czytałam sceptycznie, chociaż nijak nie czułam się urażona swobodą interpretacyjną Pisma Św. ani historii chrześcijaństwa. Sceptycznie - w sensie doszukiwania się prawdy, porównywania z tym jak było (czy raczej "jak było wg kościoła katolickiego") - sposób opowiadania Browna jest w Kodzie urzekający i to mnie cieszyło, traktowałam powieść jako czysto beletrystyczną. Cyfrowa Twierdza i Zwodniczy Punkt rozczarowaly mnie, Twierdza - trochę, a Punkt - na calej linii. Słusznie pisala Anahstasia - całe szczęście, że kolejność pisania powieści była inna niż kolejność polskich wydań - pozostaje nadzieja, że Brown nie jest gwiazdą (dwóch) powieści...
Cobena czytałam - 7 tytułów, w pamięci pozostało mi, że słabsze, i ciekawsze na przemian, niezła intryga (bardziej lubię te z Myronem Bolitarem, przywiązuję się do bohaterów), ale dla mnie to bardziej "czytadła" i "odstersowacze", porównywalne z powieściami Alex Kavy. Z całego serca polecam Johna Irvinga - jestem w tracie "Świata według Garpa", który czytałam w liceum, czekają "Modlitwa za Owena" i "Jednoroczna wdowa". Fantastyczne - fabula, język, spostrzeżenia ...
__________________
Hold me now I'm six feet from the edge and I'm thinking That maybe six feet Ain't so far down |
2005-07-16, 20:17 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Irvinga ubostwiam Dla niektorych pisze dosc kontrowersyjnie, ale to nadaje mu niesamowity charakter. Do wspomnianych przez Sabi tytulow dorzucilabym jeszcze 'Hotel New Hampshire' i 'Czwarta reke'.
Pozdrawiam! |
2005-07-16, 20:36 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Czytałam "Kod..." i szczerze mówiąc zupełnie nie rozumiem dlaczego został bestsellerem. Dla mnie Kod jest fatalnie skonstruowany - poczynając od pierwszych scen nieprawdopodobieństwo goni nieprawdopodobieństwo. Policja francuska powinna Browna podać do sądu za przedstawienie jej jako bandy idiotów - scena wyrzucenia przez okno Luwru mydełka, za którym popędzili wszyscy obecni na miejscu brutalnego morderstwa policjanci to tylko pierwszy z wielu "kwiatków"
Porównywanie przez wydawcę "Kodu..." z "Imieniem Róży" to straszne nadużycie Dawno żadna książka mnie tak nie denerwowała podczas czytania
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2005-07-16, 20:45 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Brown nie mógł wymyślić cóż by tu zrobić z resztą policjantów, którzy zostaliby na miejscu, więc wysłał wszystkich, a co Stwierdził, że takie wyjście będzie bardziej prawdopodobne, niż wyposażenia Langdona w moc niewidzialności
|
2005-07-16, 20:57 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Cytat:
Moim zdaniem jedną z najlepszych powieści sensacyjnych jakie czytałam w życiu (kilkakrotnie, a zawsze bez cienia znudzenia) był "Dzień Szakala" Fredericka Forsytha - mogę szczerze polecić
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
|
2005-07-16, 21:04 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Cytat:
|
|
2005-07-16, 21:21 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Cytat:
BTW książki o Panu Samochodziku miały bardziej logiczną konstrukcję
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
|
2005-07-16, 21:35 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Za to w fantasy inwencja jest konieczna do wymyślania dużej ilości zawiłych i tajemniczo brzmiących imion i nazw własnych wszelakich innych, oraz dobra pamięć by ich nie pomieszać
Sypię głowę popiołem przed p. Nienackim, niech mi wybaczy za Samochodzika Ale to jego super-autko mnie rozbrajało zawsze i nic nie poradze |
2005-07-16, 21:38 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Dan Brown - gwiazda jednej powiesci, czy fenomenalny pisarz?
Podpisuję się obiema rękami pod spostrzeżeniami Anahstasi dotczącymi literatury współczesnej. Pięknie to ujęłaś i jest to szczera prawda. Masłowską mam na półce - stoi, przeczytałam kilka stron i nie mam zamiaru czytać więcej. Przyznaję, że konstrukcja powieści jest ciekawa, za to język mnie zniesmaczył okropnie, że już nie wspomnę o tym, że nie obracam się w środowisku dresiarskim i język tego środowiska nie jest mi znany, więc i czytałoby się pewnie ciężko.
O histeryku Wiśniewskim wypowiadałam się już kiedyś na Wizażu i nie będę się powtarzać. W kwestii Browna - przeczytałam tylko "Anioły" i stwierdzam, że jest to po prostu czytadło. Nie lubię książek sensacyjnych, podobnie jak filmów, drażni mnie ich schematyzm. Podobnie jak Bunia polecam "Dzień Szakala". Książka jest naprawdę niesamowita, chociaż to sensacja, której jak wyżej wspomniałam, nie lubię. Dorzucę też Mario Puzo i "Ojca chrzestnego" - książka świetna, doskonale się czyta. A jeżeli ktoś chce zgłębiać historię chrześcijaństwa, to polecam książki historyków kościoła, a nie czytadła . |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:27.