Prośba o pomoc do doświadczonych forumowiczek!

solangee · 2011-02-12, 14:49

Przepraszam, że zakładam osobny wątek, ale na serio potrzebuję pomocy. Nawet teraz kiedy tu piszę czuję się zażenowana, ale co robić, mam nadzieję, że moja wiadomość do kogoś trafi i mi doradzi. Mam 162 wzrostu, nigdy nie byłam super mega szczupła, ale jakiś czas temu odstawiłam tabletki i strasznie przytyłam. Oczywiście nie mówię, że to jedyny powód, bo oprócz tego nie pilnowałam tego co jem, mało ruchu itd. Obecnie ważę 70 kg. Czuję się okropnie, tak okropnie, że nawet nie mam chęci na nic, ale chciałabym się wziać wreszcie za siebie. Postanowiłam, że zacznę od ruchu.. chciałabym się na dniach zapisać na siłownię a bardziej na fitness i zacząć się ruszać. No, ale oprócz tego dieta dieta i dieta. Tylko jaka? Próbowałam kiedyś dietę Dukana i jest trochę droga, przez ponad tydzień schudłam z 4-5kg więc spoko, ale oczywiście znowu przytyłam. Nie mogę patrzeć już na te produkty z tej diety. Chciałabym schudnąć z 10 kg na początek do lipca... docelowo 15kg. Dla mnie waga 55 kg to i tak super mega marzenie. Dziewczyny macie na pewno dużo więcej doświadczenia w tych sprawach doradźcie mi jak mam się do tego zabrać. Jak dużo i często powinnam ćwiczyć, jaka diete, porady itd. Przeraża mnie trochę ten fitness, boję się, że wszystkie laski będą się na mnie gapić, albo śmiać. No i moja kondycja też pozostawia wiele do życzenia, już nie pamiętam kiedy ostatnio dużo ćwiczyłam..

Parasito · 2011-02-13, 17:18

Kochana, ja schudłam z 75 do 53kg, więc jest to do zrobienia

Po pierwsze: jedz mądrze. Unikaj słodkiego i tłustego. Pij dużo wody. Planuj posiłki i pory, kiedy je spożywasz. Masz wtedy nad sobą kontrolę. Nie wiem, jak to jest u Ciebie, ale mi bardzo pomogło uczucie głodu. Starałam się jeść mało, ale o stałych porach.
Po drugie: polub ruch. Zapewniam Cię, że nikt nie będzie się z Ciebie śmiał. Chcesz zadbać o siebie i to jest ok!

Jeśli nie odpowiada Ci fitness, to najpierw chodź na długie spacery lub zacznij od lekkich ćwiczeń w domu. Staraj się to robić systematycznie.
Po trzecie: nie bądź dla siebie surowa. Pamiętaj, że zakazany owoc smakuje najlepiej. Dlatego, jeśli masz na coś ochotę, to zjedz to, ale w małej ilości.

Metoda małych kroczków jest najlepsza i najtrwalsza.
Z mojego doświadczenia wiem, że szybkie diety nie pomogą. Zawsze później rzucałam się na jedzenie i znów musiałam wkładać stare ciuchy z okresu przed dietą. To strasznie demotywuje.

Mi odchudzanie bardzo pomogło. Nie tylko fizycznie (zgrabna sylwetka), ale również psychicznie (czułam się sexy

). Poza tym, dzięki temu, że kontrolowałam swoją dietę i ćwiczenia, zorganizowałam bardziej moje życie.

Pozdrawiam i trzymam kciuki

Ja chciałabym jeszcze zrzucić z 8kg. Mam nadzieję, że też mi się to uda do lata

solangee · 2011-02-15, 14:52

Nie miałam neta przez kilka dni, ale bardzo dziękuję za Twoją odpowiedź. Od razu zrobiło mi się lepiej... dzisiaj idę pierwszy dzień na fitness, mam nadzieję, że nie spanikuję i nie ucieknę stamtąd... z 75 do 53 mówisz... super też bym tyle chciała, gratuluję !

;*

2011-02-12, 14:49	#1
solangee Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 3	Prośba o pomoc do doświadczonych forumowiczek! Przepraszam, że zakładam osobny wątek, ale na serio potrzebuję pomocy. Nawet teraz kiedy tu piszę czuję się zażenowana, ale co robić, mam nadzieję, że moja wiadomość do kogoś trafi i mi doradzi. Mam 162 wzrostu, nigdy nie byłam super mega szczupła, ale jakiś czas temu odstawiłam tabletki i strasznie przytyłam. Oczywiście nie mówię, że to jedyny powód, bo oprócz tego nie pilnowałam tego co jem, mało ruchu itd. Obecnie ważę 70 kg. Czuję się okropnie, tak okropnie, że nawet nie mam chęci na nic, ale chciałabym się wziać wreszcie za siebie. Postanowiłam, że zacznę od ruchu.. chciałabym się na dniach zapisać na siłownię a bardziej na fitness i zacząć się ruszać. No, ale oprócz tego dieta dieta i dieta. Tylko jaka? Próbowałam kiedyś dietę Dukana i jest trochę droga, przez ponad tydzień schudłam z 4-5kg więc spoko, ale oczywiście znowu przytyłam. Nie mogę patrzeć już na te produkty z tej diety. Chciałabym schudnąć z 10 kg na początek do lipca... docelowo 15kg. Dla mnie waga 55 kg to i tak super mega marzenie. Dziewczyny macie na pewno dużo więcej doświadczenia w tych sprawach doradźcie mi jak mam się do tego zabrać. Jak dużo i często powinnam ćwiczyć, jaka diete, porady itd. Przeraża mnie trochę ten fitness, boję się, że wszystkie laski będą się na mnie gapić, albo śmiać. No i moja kondycja też pozostawia wiele do życzenia, już nie pamiętam kiedy ostatnio dużo ćwiczyłam..

2011-02-13, 17:18	#2
Parasito Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 285	Dot.: Prośba o pomoc do doświadczonych forumowiczek! Kochana, ja schudłam z 75 do 53kg, więc jest to do zrobienia Po pierwsze: jedz mądrze. Unikaj słodkiego i tłustego. Pij dużo wody. Planuj posiłki i pory, kiedy je spożywasz. Masz wtedy nad sobą kontrolę. Nie wiem, jak to jest u Ciebie, ale mi bardzo pomogło uczucie głodu. Starałam się jeść mało, ale o stałych porach. Po drugie: polub ruch. Zapewniam Cię, że nikt nie będzie się z Ciebie śmiał. Chcesz zadbać o siebie i to jest ok! Jeśli nie odpowiada Ci fitness, to najpierw chodź na długie spacery lub zacznij od lekkich ćwiczeń w domu. Staraj się to robić systematycznie. Po trzecie: nie bądź dla siebie surowa. Pamiętaj, że zakazany owoc smakuje najlepiej. Dlatego, jeśli masz na coś ochotę, to zjedz to, ale w małej ilości. Metoda małych kroczków jest najlepsza i najtrwalsza. Z mojego doświadczenia wiem, że szybkie diety nie pomogą. Zawsze później rzucałam się na jedzenie i znów musiałam wkładać stare ciuchy z okresu przed dietą. To strasznie demotywuje. Mi odchudzanie bardzo pomogło. Nie tylko fizycznie (zgrabna sylwetka), ale również psychicznie (czułam się sexy). Poza tym, dzięki temu, że kontrolowałam swoją dietę i ćwiczenia, zorganizowałam bardziej moje życie. Pozdrawiam i trzymam kciuki Ja chciałabym jeszcze zrzucić z 8kg. Mam nadzieję, że też mi się to uda do lata __________________ Droga do lodówki kobiety prowadzi przez jej serce

2011-02-15, 14:52	#3
solangee Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 3	Dot.: Prośba o pomoc do doświadczonych forumowiczek! Nie miałam neta przez kilka dni, ale bardzo dziękuję za Twoją odpowiedź. Od razu zrobiło mi się lepiej... dzisiaj idę pierwszy dzień na fitness, mam nadzieję, że nie spanikuję i nie ucieknę stamtąd... z 75 do 53 mówisz... super też bym tyle chciała, gratuluję ! ;*

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)