Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

[nowaken]

Jem śniadanko paróweczkę wiedeńska na zimno z musztardą stołową a do tego kawka

[Asika21]

Napisane przez ivonka7

Zamierzamy się zabezpieczać jak nie wcześniej to teraz
Dopiero jak będę miała skończony 37 tydzień mam się wystawiać do woli na działanie prostaglandyn męża



Asika hemoroidy w ciąży to można powiedzieć fizjologiczna przypadłość kobiet w ciąży, nie mieć ich zdarza się bardzo rzadko. Jeśli nie wyjdą w ciąży to juz pewnie podczas porody SN pokażą się w całej okazałości wynika to z niedokrwienia naczyń miednicy małej-w ciąży uciskanej przez dzidziusia. Im szybciej zaczniesz z nimi walczyć to jest szansa że zatrzymasz je na niekłopotliwym etapie.Preparat dozwolony to maść Posterisan- powiedzą Ci w aptece. Przede wszystkim lekarz każe Ci pozbyć się zaparć- stosuj błonnik (możesz dodawać do jedzenia) oczywiście jedź dużo błonnika naturalnego, albo stosuj syrop lactulosum- bezpieczny w ciąży dasz rade

.

O to miejmy nadzieję, że teraz jest ten niekłopotliwy etap. Dziękuję za informacje

[MoniaHan]

Dzien Dobry Gadulki

u mnie noc swietnie przespana, mimo ze 2x siusiu ale ogolnie super. noi pieknie byc nie moze, bo przed snaidaniem poczulam ze cos mi leci i patrze a tam brazowe cos, to pewnie po tym skaleczeniu podczas badaniu, tylko dziwi mnie ze wczoraj bylo czysciutko i nic absolutnie nic a dzisiaj cos wylecialo. zadzwonilam do szpitala i powiedzieli ze pewnie to resztki krwi po skaleczeniu, ale zebym na wszelki wypadek pokazala to poloznej mojej, ale ona jest na wakacjach, ale nic- jade za godzine na fizjoterapie, zostawilam w centrum poloznych wiadomosc ze chcialabym zobaczyc jakas polozna aby mi to sprawdzila to po fizjo moze ktos mnie obejrzy. pewnie to nic - ale na wszelki wypadek. malutka spokojna, ale ok 4-5 dawala troszke czadu, a teraz spi wiec ja troche obudzilam i sie poruszala chwile, zeby budzeniem pozniej mi sie nie odwdzieczala.

Asika fajna psinka

lena jak zimno u Ciebie, ogolnie w Polsce, wczoraj nawet w wiadomosciach lokalnych pokazywali ze Wisla zamarza i pokazywali hostel dla bezdomnych w Warszawie i ze w Rosji -42!!! a w Rumunii morze nawet zamarza!!!
a tutaj dzis rano 0 stopni.

[cziqua]

witam u mnie nocka w miarę ale za to jak mnie biodro prawe boli normalnie chodzic nie mogę jak śpię na lewym boku boli lewe- ale tylko w nocy- a dzisiaj sie obudziłam wstaję a tu dup masakra chodzic się nie da


a temperatura też zachęcająca -13 stopni

[lena_mi]

Napisane przez ivonka7

Asika hemoroidy w ciąży to można powiedzieć fizjologiczna przypadłość kobiet w ciąży, nie mieć ich zdarza się bardzo rzadko. Jeśli nie wyjdą w ciąży to juz pewnie podczas porody SN pokażą się w całej okazałości wynika to z niedokrwienia naczyń miednicy małej-w ciąży uciskanej przez dzidziusia. Im szybciej zaczniesz z nimi walczyć to jest szansa że zatrzymasz je na niekłopotliwym etapie.Preparat dozwolony to maść Posterisan- powiedzą Ci w aptece. Przede wszystkim lekarz każe Ci pozbyć się zaparć- stosuj błonnik (możesz dodawać do jedzenia) oczywiście jedź dużo błonnika naturalnego, albo stosuj syrop lactulosum- bezpieczny w ciąży dasz rade

Asika o właśnie o tym mówiła moja ginka plus tak jak pisałam kora dębu.

[karolca]

Napisane przez ivonka7

Asika hemoroidy w ciąży to można powiedzieć fizjologiczna przypadłość kobiet w ciąży, nie mieć ich zdarza się bardzo rzadko. Jeśli nie wyjdą w ciąży to juz pewnie podczas porody SN pokażą się w całej okazałości wynika to z niedokrwienia naczyń miednicy małej-w ciąży uciskanej przez dzidziusia. Im szybciej zaczniesz z nimi walczyć to jest szansa że zatrzymasz je na niekłopotliwym etapie.Preparat dozwolony to maść Posterisan- powiedzą Ci w aptece. Przede wszystkim lekarz każe Ci pozbyć się zaparć- stosuj błonnik (możesz dodawać do jedzenia) oczywiście jedź dużo błonnika naturalnego, albo stosuj syrop lactulosum- bezpieczny w ciąży dasz rade

No właśnie... ja w ogóle nie mam takiego problemu i u mnie w domu ani mama ani siostra nie miały.

Mam tak pełny brzuch, że aż szczypie mnie skóra :/ Dziś już nie będę tyle jadła, mdli mnie na samą myśl, aby cokolwiek zjeść.

I teraz tak, jeśli chodzi o wózki. Dostałam jedną odpowiedź, że babka zgadza się obniżyć cenę, ale w zestawie chyba nie ma spacerówki więc dalej czekam na odpowiedzi. Dziś chyba powysyłam smsy, bo widzę, że na maila to można czekać i czekać. Im szybciej będę wiedziała, tym szybciej zadziałam i wybiorę wózek

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez cziqua

witam u mnie nocka w miarę ale za to jak mnie biodro prawe boli normalnie chodzic nie mogę jak śpię na lewym boku boli lewe- ale tylko w nocy- a dzisiaj sie obudziłam wstaję a tu dup masakra chodzic się nie da


a temperatura też zachęcająca -13 stopni

u mnie minus 16

Nad ranem, jak mąż poszedł do pracy, wzięłam sobie do łóżka mojego ciepłego psa aby rozgrzał mi krzyż i trochę miednicę, nie byłam w stanie wstać i nalać wody w termofor. Na szczęście ciepły psi okład zelżył w bólu

[evvcia_]

Dzień dobry

zazdroszczę wyspanym Ja mimo, że spałam jakieś 7 godzin bez przerwy obudziłam się ok. 6.30 i potem kręciłam w łóżku przysypiając i budząc się - to chyba mnie gorzej zamuliło. Jestem nie do życia

Cziqua łączę się w bólu bioder...

Ale koniec narzekania

[cottonpuma]

ZIMNOOOO!!!
Dzień dobry!
Na liczniku -18, w domu +16, plan porannej kąpieli upadł z powstaniem lodu na wewnętrznej stronie okna łazienkowego :/
Temperatura zachęca do zjedzenia maślanego rogalika z ciepłym kakao, a tu cukier. GRRRRRRRR!!!

W dodatku jakiś góral straszył w tv, że pogoda odpuści dopiero w maju :/
A ja mam dla Lenki same lekkie ciuszki! Chyba czas dokupić kombinezoniki, pajace polarkowe, śpiworki. Czy może czekać do ost. chwili? jak myślicie?

[lena_mi]

Napisane przez evvcia_

Dzień dobry

zazdroszczę wyspanym Ja mimo, że spałam jakieś 7 godzin bez przerwy obudziłam się ok. 6.30 i potem kręciłam w łóżku przysypiając i budząc się - to chyba mnie gorzej zamuliło. Jestem nie do życia

Cziqua łączę się w bólu bioder...

Ale koniec narzekania

evvcia ja też z tych niewyspanych - obudziłam się po 3 i nie mogłam zasnąc, dopiero po 5 jak mąż wstał do pracy to trochę przysnęłam.

Zapomniałam wczoraj zapytac - przepraszam!! jak tam egzamin????

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez cottonpuma

ZIMNOOOO!!!
Dzień dobry!
Na liczniku -18, w domu +16, plan porannej kąpieli upadł z powstaniem lodu na wewnętrznej stronie okna łazienkowego :/
Temperatura zachęca do zjedzenia maślanego rogalika z ciepłym kakao, a tu cukier. GRRRRRRRR!!!

W dodatku jakiś góral straszył w tv, że pogoda odpuści dopiero w maju :/
A ja mam dla Lenki same lekkie ciuszki! Chyba czas dokupić kombinezoniki, pajace polarkowe, śpiworki. Czy może czekać do ost. chwili? jak myślicie?

oj trudno doradzic.. ja rodze w podobnym terminie, ale mam kilka ciepłych ciuszków (dostałam, więc nie musiałam spejalnie kupowac, bo w sumie rzeczywiście nie wiadomo jak to z tą pogodą będzie) plus kocyk i da radę

[evvcia_]

Napisane przez lena_mi

evvcia ja też z tych niewyspanych - obudziłam się po 3 i nie mogłam zasnąc, dopiero po 5 jak mąż wstał do pracy to trochę przysnęłam.

Zapomniałam wczoraj zapytac - przepraszam!! jak tam egzamin????

oj trudno doradzic.. ja rodze w podobnym terminie, ale mam kilka ciepłych ciuszków (dostałam, więc nie musiałam spejalnie kupowac, bo w sumie rzeczywiście nie wiadomo jak to z tą pogodą będzie) plus kocyk i da radę

Dzięki Lena był pisemny, nie wiem kiedy wyniki, ale myślę, że dobrze mi poszło Wszystkie kciuki pomogły. Kolejny i ostatni zarazem we wtorek około południa. Oby to przetrwać i wolne
Ja to chyba kawkę jakąś słabą zrobię, bo nie daję rady...

Właśnie jak ta zima się przeciągnie to ja nie wiem co tu robić Myślałam, że na wyjście ze szpitala starczą mi body na długi rękaw, rajstopki na to pajac welurkowy i na niego większy taki waciany (ale nie za gruby on jest), czapeczka, buciki szydełkowe i kocyk gruby, a tu teraz nie wiem co myśleć

[Mała!]

Dzieńdobry
u mnie noc tez przespana w miarę bo w miarę...ale już się przyzwyczaiłam...wstawani e na siku i dwa razy na fenoterol to normalka...
Dziś pierwsza noc z nawilżaczem powietrza... faktycznie nie miałam suchości e gardle, ale pewnie dopiero po kilku nocach poczuję różnicę...

****Właśnie mam pytanko: ******

Bo w nocy złapał mnie ból, mocny ból!! prawego jajnika chyba tzn w tych okolicach... kujący i taki jakbym go przygniotła czymś... położyłam się na lewym boku ledwo ledwo! bo bolało...i troszkę przeszło ...może mały coś tam przygniótł ? ale przestraszyłam się? Macie czasami jakieś ostre bóle w dole brzucha?

*Piszę jedną ręką bo moja sunia strasznie chce się przytulać, wlazła mi pod lewą pachę oparła łepek na brzuchu...i śpi, w dodatku chrapie małemu do brzuszka... *

*jeśli o ciuszki chodzi to ja kupiłam ostatnio 3 bluzki małemu ale tak na 68-70...
muszę jeszcze kupić z dwie jakieś na 56-62 takie do spodenek, pod śpiochy no i koniecznie kombinezon! bo nie mam na wyjście ze szpitala...a faktycznie jak ta zima się przeciągnie prze Marzec to będzie kiepsko... bo nie mam zimowych ciuszków ...

* mnie po leżeniu na bokach też bolą biodra!

* i znowu przytyłam nadprogramowo!... ale nie potrafię ostatnio sobie odmówić smakołyków! i ciągle myślę o pizzy i chałwie...

[aalegna]

Napisane przez cottonpuma

ZIMNOOOO!!!
Dzień dobry!
Na liczniku -18, w domu +16, plan porannej kąpieli upadł z powstaniem lodu na wewnętrznej stronie okna łazienkowego :/
Temperatura zachęca do zjedzenia maślanego rogalika z ciepłym kakao, a tu cukier. GRRRRRRRR!!!

W dodatku jakiś góral straszył w tv, że pogoda odpuści dopiero w maju :/
A ja mam dla Lenki same lekkie ciuszki! Chyba czas dokupić kombinezoniki, pajace polarkowe, śpiworki. Czy może czekać do ost. chwili? jak myślicie?

ja w ubiegłym tygodniu kupiłam ciepłą czape i szalik dla małego, ale ja mam termin na 10 marca a słyszałam że ma być zimno do końca lutego, ale mrozy na szczęście już słabsze.
Któraś z dziewczyn wklejała linka z prognozą sezonową i ponoć ma być ciepło, że lato już wcześnie przyjdzie tak cieplutko ma być i do tego sucho, więc wydaję mi się że się wstrzymaj, nie ma co szaleć

[Asika21]

Napisane przez Mała!

Bo w nocy złapał mnie ból, mocny ból!! prawego jajnika chyba tzn w tych okolicach... kujący i taki jakbym go przygniotła czymś... położyłam się na lewym boku ledwo ledwo! bo bolało...i troszkę przeszło ...może mały coś tam przygniótł ? ale przestraszyłam się? Macie czasami jakieś ostre bóle w dole brzucha?

*Piszę jedną ręką bo moja sunia strasznie chce się przytulać, wlazła mi pod lewą pachę oparła łepek na brzuchu...i śpi, w dodatku chrapie małemu do brzuszka... *

*jeśli o ciuszki chodzi to ja kupiłam ostatnio 3 bluzki małemu ale tak na 68-70...
muszę jeszcze kupić z dwie jakieś na 56-62 takie do spodenek, pod śpiochy no i koniecznie kombinezon! bo nie mam na wyjście ze szpitala...a faktycznie jak ta zima się przeciągnie prze Marzec to będzie kiepsko... bo nie mam zimowych ciuszków ...

* mnie po leżeniu na bokach też bolą biodra!

* i znowu przytyłam nadprogramowo!... ale nie potrafię ostatnio sobie odmówić smakołyków! i ciągle myślę o pizzy i chałwie...

Ja kilka razy miałam taki ból w miejscy jajników. Mówiłam o tym lekarzowi, ale możliwe że dziecko ucisnęło nerw lub kopnęło i stąd ten ból.
A co do ciuszków to ja pokupowałam dużo pajacyków na 56-62, jeszcze czeka mnie zakup kombinezoniku, takie piękne widziałam w Smyku za 80 zł. Wydaje mi się, że to nie jest drogo. Do tego mam mnóstwo body, kaftaników, śpiochów, bucików i wszystko w rozmiarach 56-62.

[karolca]

Mała, pojedyncze bóle się zdarzają. Taki ostry, jakby skurcz w pachwinie miałam. Nie mogłam się ruszyć (to znaczy nogą), ból był bardzo dziwny. Ale zmieniłam pozycję i przeszło. (mnie bolało z lewej ale spałam akurat na prawym boku).


Dzwonił do mnie TŻ, że będzie miał teraz kilka popołudniówek a potem nocki (tego wymaga specyfika miejsca pracy). Ważne, że nocki są lepiej płatne bo praca bardzo blisko i bez dodatków a teraz każdy grosz się przyda

[nowaken]

Napisane przez aalegna

ja w ubiegłym tygodniu kupiłam ciepłą czape i szalik dla małego, ale ja mam termin na 10 marca a słyszałam że ma być zimno do końca lutego, ale mrozy na szczęście już słabsze.
Któraś z dziewczyn wklejała linka z prognozą sezonową i ponoć ma być ciepło, że lato już wcześnie przyjdzie tak cieplutko ma być i do tego sucho, więc wydaję mi się że się wstrzymaj, nie ma co szaleć

Ja sie pogodą nie przejmuję tzn tym co zapowiadają bo te długo terminowe prognozy rzadko kiedy się sprawdzają

[anagat]

Rybka.. Petydyna=dolargan a epidural to totalnie różne rzeczy. Petydynę stosuje się prawie przy każdym porodzie. I trochę jednak zmniejsza ból- to tylko lekarstwo, nie jest to inwazyjne, z tym oddziaływaniem na dzidziusia, to też widziałam tyle dzieci po petydynie i jakoś bardzo otumanione nie były.

Epidural może (choc nie musi) świetnie zadziałać na ból, ale jest inwazyjny, skutki uboczne, choć rzadsze , są znacznie cięższe.

Nie chcę skończyć z ciężkim bólem głowy , który będzie trwał przez pierwszy tydzień życia mojego synka (ból głowy zdarza się raz na 100-150 epidurali) i jest to podobno najgorszy ból głowy jaki może się przydarzyć.
Każdy wybiera co uzna za słuszne..
Remi powinni dawać jak tylko zaczną się bolesne skurcze, ale niestety nei mam doświadczenia z tym lekiem stosowanym w położnictwie.

Popytaj się u siebie i jak jest u Ciebie dostępny, to daj mi znać, bo sama jestem bardzo ciekawa. Myślę, że szpitale będą miały swoje lokalne protokoły stosowania

Kupiłam sobie staniczek z triumpha na e-bayu.. I właśnie pies mi przyniósł paczuszkę do łóżka Taki koronkowy miękki różowiutki do karmienia. Wzięłam rozm 75 D i teraz jest jak ulał, zamówię chyba jeszcze ze dwa inne ale miseczkę wezmę E.

Taki wzięłam.. tylko on jest że tak sie wyrażę bardziej 'szpiczasty' niż na fotce Ale leży ładnie, nic nei uciska i mimo ze nieusztywniany to pięknie modeluje piersi.
http://www.ebay.ie/itm/Triumph-Mamab...item72186e57a7

[mag_99]

Napisane przez Asika21

Ja kilka razy miałam taki ból w miejscy jajników. Mówiłam o tym lekarzowi, ale możliwe że dziecko ucisnęło nerw lub kopnęło i stąd ten ból.
A co do ciuszków to ja pokupowałam dużo pajacyków na 56-62, jeszcze czeka mnie zakup kombinezoniku, takie piękne widziałam w Smyku za 80 zł. Wydaje mi się, że to nie jest drogo. Do tego mam mnóstwo body, kaftaników, śpiochów, bucików i wszystko w rozmiarach 56-62.

80 zł na tą porę roku to chyba już dosyć drogo
ja kupiłam kombinezon taki misiowy-pluszowy bardzo ciepły w tesco za 56 zł a potem przecenione były na jeszcze mniej, nawet zastanawiałam się czy na następną zimę nie kupić, ale stwierdziłam, że lepiej już kupić takie coś jak na narty bo dzieć już dosyć ruchliwy będzie i może nawet chodzić będzie jak w wujka się wda i może nie chcieć siedzieć w takim kombinezonie całościowym
mam jeszcze taki lżejszy kombinezonik - taki gruby pajac, ale już bez kapturka używany z allegro, w sumie ciężko powiedzieć ile kosztował bo kupiłam w zestawie

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez Asika21

Ja kilka razy miałam taki ból w miejscy jajników. Mówiłam o tym lekarzowi, ale możliwe że dziecko ucisnęło nerw lub kopnęło i stąd ten ból.
A co do ciuszków to ja pokupowałam dużo pajacyków na 56-62, jeszcze czeka mnie zakup kombinezoniku, takie piękne widziałam w Smyku za 80 zł. Wydaje mi się, że to nie jest drogo. Do tego mam mnóstwo body, kaftaników, śpiochów, bucików i wszystko w rozmiarach 56-62.

Napisane przez karolca

Mała, pojedyncze bóle się zdarzają. Taki ostry, jakby skurcz w pachwinie miałam. Nie mogłam się ruszyć (to znaczy nogą), ból był bardzo dziwny. Ale zmieniłam pozycję i przeszło. (mnie bolało z lewej ale spałam akurat na prawym boku).
Dzwonił do mnie TŻ, że będzie miał teraz kilka popołudniówek a potem nocki (tego wymaga specyfika miejsca pracy). Ważne, że nocki są lepiej płatne bo praca bardzo blisko i bez dodatków a teraz każdy grosz się przyda

ja też miewam takie kolki w pachwinach, jedyną metodą jest zmienić pozycję mówiłam o tym ginowi i powiedział, że to raczej dosyć normalne, w końcu wszystko się nam tam rozciąga

[Asika21]

Napisane przez mag_99

80 zł na tą porę roku to chyba już dosyć drogo
ja kupiłam kombinezon taki misiowy-pluszowy bardzo ciepły w tesco za 56 zł a potem przecenione były na jeszcze mniej, nawet zastanawiałam się czy na następną zimę nie kupić, ale stwierdziłam, że lepiej już kupić takie coś jak na narty bo dzieć już dosyć ruchliwy będzie i może nawet chodzić będzie jak w wujka się wda i może nie chcieć siedzieć w takim kombinezonie całościowym
mam jeszcze taki lżejszy kombinezonik - taki gruby pajac, ale już bez kapturka używany z allegro, w sumie ciężko powiedzieć ile kosztował bo kupiłam w zestawie

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

W moim mieście 80 zł to bardzo mało jak za tego typu kombinezonik Jest bardzo ciepły, a na wyjście ze szpitala w sam raz Co miasto to inne ceny Zauważyłam że jak moja mama kupuje ciuszki u siebie w miasteczku to płaci dużo dużo mniej za zwykłe body czy śpioszki niż ja u siebie. Dlatego większość ciuszków zakupionych jest przez moją mamuśkę

[karolca]

mag, z racji, że ten ból jakby "na zewnątrz" to nie przejęłam się, bo w tym miejscu ani dziecko mnie nie da rady kopnąć ani nic. Więc na pewno nie było to coś groźnego, jedynie bardzo nieprzyjemnego.
Chwilę pojęczałam, rozmasować nie było sensu bo bolało jeszcze mocniej więc zmieniłam pozycję. I zasnęłam szybciej niż przestało boleć

[koniakonia]

Napisane przez Asika21

Mnie właśnie pobolewa i czuję, że po porodzie będę mieć z nimi spore problemy. Muszę zadzwonić do lekarza i zapytać co mogę stosować albo do apteki polecę i tam też mi powinni doradzić, bo nigdy wcześniej nic takiego mi się nie przytrafiło.

Hej hej,
ja mam hemoroidy, byłam nawet z tym u chirurga i po odkarmieniu Kai będę musiała iść na zabieg ale ja mam IV stopień , ostatni.W poprzedniej ciązy też miałam . Teraz do końca ciąży mam stosować posterisan maść i posterisan czopki.Nasiadówki z kory dębu tez ponoć pomagają, ale u mnie to już za bardzo zaawansowane jest, zresztą w tej pozycji nie dam rady wysiedzieć .

[lena_mi]

Napisane przez Asika21

W moim mieście 80 zł to bardzo mało jak za tego typu kombinezonik Jest bardzo ciepły, a na wyjście ze szpitala w sam raz Co miasto to inne ceny Zauważyłam że jak moja mama kupuje ciuszki u siebie w miasteczku to płaci dużo dużo mniej za zwykłe body czy śpioszki niż ja u siebie. Dlatego większość ciuszków zakupionych jest przez moją mamuśkę

Asika w jakim mieście mieszkasz jeśli można zapytac?
Myślałam, że w wawie najdrożej.. wkurza mnie już to, ale w sumie też sporo rzeczy kupuję w mieście rodzinnym, gdzie czasem bywam u rodziców, tam taniej no albo allegro

[gosia261282]

Czesc dziewczynki!
Obudzilam sie ze strasznym bolem glowy.To chyba od zatok,bo czuje ze mam zawalone.I nie wiem czym moglabym sobie pomoc.Wlasnie wszamalam wielka miske platkow kukurydzianych z mlekiem(pyszne sa maja cale maliny w srodku i duze kawalki truskawek )

Napisane przez Asika21

Dzień Dobry Wszystkim Ja jak zwykle poranna pobudka wraz z mężem Odprawiłam go do pracy i teraz wyleguję się w łóżeczku
Co do żelaza to ja biorę Tardyferon, chociaż żadnego niedoboru nie miałam ale profilaktycznie lekarz kazał przyjmować co 2 dzień jako suplement diety I niestety zaparcia mam, ale nie są aż takie silne. Ale zastanawia mnie jedna rzecz, czy w ciąży mogą pojawić się hemoroidy? Nigdy czegoś takiego nie miałam dlatego pytam czy przez te zaparcia może coś takiego się stać. A z tego co wiem to hemoroidów w ciąży się nie leczy raczej.

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------



Mam to samo, codziennie rano tyle hałasu potrafi narobić, że później nie ma mowy o dalszym śnie A jak coś się odezwę, żeby był ciszej to obrażony na maksa. Więc wstaję, robię śniadanko, chwilę pogadamy bo to chyba jedyny moment kiedy można w spokoju porozmawiać. No a teraz jak jest cisza i spokój zasnąć nie mogę. Moja psinka chrapie jak nie wiem, aż jej zazdroszczę że potrafi wstać na siusiu i wraca do wyrka jakgdyby nigdy nic i dalej chrapie. Chyba wszystkie yorki to takie śpiochy

Pewnie,ze moga pojawic sie hemoroidy,jest to bardzo czeste.Ja w pierwszej ciazy,ani po niej nie mialam,ale nie mialam tez zaparc.Teraz jak na razie odpukac tez nie mam.Ale to tez chyba troche od diety zalezy,jem duzo produktow z blonnikiem,warzywa,owoce-takze suszone,kasze-szczegolnie gryczana.

Napisane przez desia888

No ja sila rzeczy bedac wegetarianka jem chyba troche wiecej warzyw, wiec moze dlatego mam dobre zelazao. Ja wogole lyszalam ze to zalezy rowniez od zdolnosci organizmu do przyswajania zelaza, bo niektorzy moga brac zelazo w tabletkach a organizm ma slaba przyswajalnosc i w sumie wykorzysta tylko niewielki procent

Tutaj jest fajnie napisane krociotko na temat dolarganu i zzo : http://www.rodzicpoludzku.pl/Bol-por...ie-porodu.html

http://wyborcza.pl/rodzicpoludzku/1,...do_porodu.html

http://www.ciaza.ebrzuszek.pl/index....=185&Itemid=65

Dziwi mnie Anagat bardzo ze wolisz dostac dolargan niz epidural.
Dlaczego?

Ja tez nie mam problemoz z zelazem,mimo ze mieso jem sporadycznie.Tak jak mowisz to chyba te warzywa i owoce.Zazdroszcze ci,ze jestes wegetarianka,ja probowalam,ale (wiem,ze to glupie) uleglam presji otoczenia.A z ciekawosci synek tez jest wege?
Co do znieczulenia,ja sprobuje tylko wdychac gaz,bo nie ma on skutkow ubocznych na dziecko,chociaz za bardzo bolu podobno nie usuwa.Mam nadzieje,ze dam rade.

Napisane przez cottonpuma

ZIMNOOOO!!!
Dzień dobry!
Na liczniku -18, w domu +16, plan porannej kąpieli upadł z powstaniem lodu na wewnętrznej stronie okna łazienkowego :/
Temperatura zachęca do zjedzenia maślanego rogalika z ciepłym kakao, a tu cukier. GRRRRRRRR!!!

W dodatku jakiś góral straszył w tv, że pogoda odpuści dopiero w maju :/
A ja mam dla Lenki same lekkie ciuszki! Chyba czas dokupić kombinezoniki, pajace polarkowe, śpiworki. Czy może czekać do ost. chwili? jak myślicie?

U mnie 0 st i tez wydaje mi sie,ze bardzo zimno
Ja wolalam miec wszystko kupione juz,ale mozesz sobie upatrzyc i kupic potem,chociaz jest ryzyko,ze juz w sklepach nie bedzie,bo wejda kolekcje wiosenne.

Napisane przez Mała!

Dzieńdobry
u mnie noc tez przespana w miarę bo w miarę...ale już się przyzwyczaiłam...wstawani e na siku i dwa razy na fenoterol to normalka...
Dziś pierwsza noc z nawilżaczem powietrza... faktycznie nie miałam suchości e gardle, ale pewnie dopiero po kilku nocach poczuję różnicę...

****Właśnie mam pytanko: ******

Bo w nocy złapał mnie ból, mocny ból!! prawego jajnika chyba tzn w tych okolicach... kujący i taki jakbym go przygniotła czymś... położyłam się na lewym boku ledwo ledwo! bo bolało...i troszkę przeszło ...może mały coś tam przygniótł ? ale przestraszyłam się? Macie czasami jakieś ostre bóle w dole brzucha?

*Piszę jedną ręką bo moja sunia strasznie chce się przytulać, wlazła mi pod lewą pachę oparła łepek na brzuchu...i śpi, w dodatku chrapie małemu do brzuszka... *

*jeśli o ciuszki chodzi to ja kupiłam ostatnio 3 bluzki małemu ale tak na 68-70...
muszę jeszcze kupić z dwie jakieś na 56-62 takie do spodenek, pod śpiochy no i koniecznie kombinezon! bo nie mam na wyjście ze szpitala...a faktycznie jak ta zima się przeciągnie prze Marzec to będzie kiepsko... bo nie mam zimowych ciuszków ...

* mnie po leżeniu na bokach też bolą biodra!

* i znowu przytyłam nadprogramowo!... ale nie potrafię ostatnio sobie odmówić smakołyków! i ciągle myślę o pizzy i chałwie...

Ja nie mialam takiego bolu.
Co do ciuszkow zimowych,mysle ze nie ma co szalec,jak bedziesz miec kombinezon,to pod spod nie musisz zakladac ciuszkow na zime,moze byc bielizna,typu spiochy,pajace mysle.Potem jak bedzie cieplo,ale nie goraco jeszcze,to jakis dresik mysle sie przyda.

[desia888]

Napisane przez anagat

Rybka.. Petydyna=dolargan a epidural to totalnie różne rzeczy. Petydynę stosuje się prawie przy każdym porodzie. I trochę jednak zmniejsza ból- to tylko lekarstwo, nie jest to inwazyjne, z tym oddziaływaniem na dzidziusia, to też widziałam tyle dzieci po petydynie i jakoś bardzo otumanione nie były.

Epidural może (choc nie musi) świetnie zadziałać na ból, ale jest inwazyjny, skutki uboczne, choć rzadsze , są znacznie cięższe.

Nie chcę skończyć z ciężkim bólem głowy , który będzie trwał przez pierwszy tydzień życia mojego synka (ból głowy zdarza się raz na 100-150 epidurali) i jest to podobno najgorszy ból głowy jaki może się przydarzyć.
Każdy wybiera co uzna za słuszne..
Remi powinni dawać jak tylko zaczną się bolesne skurcze, ale niestety nei mam doświadczenia z tym lekiem stosowanym w położnictwie.

Popytaj się u siebie i jak jest u Ciebie dostępny, to daj mi znać, bo sama jestem bardzo ciekawa. Myślę, że szpitale będą miały swoje lokalne protokoły stosowania

Kupiłam sobie staniczek z triumpha na e-bayu.. I właśnie pies mi przyniósł paczuszkę do łóżka Taki koronkowy miękki różowiutki do karmienia. Wzięłam rozm 75 D i teraz jest jak ulał, zamówię chyba jeszcze ze dwa inne ale miseczkę wezmę E.

Taki wzięłam.. tylko on jest że tak sie wyrażę bardziej 'szpiczasty' niż na fotce Ale leży ładnie, nic nei uciska i mimo ze nieusztywniany to pięknie modeluje piersi.
http://www.ebay.ie/itm/Triumph-Mamab...item72186e57a7

Ja osobiscie wole skonczyc z bolem glowy niz zeby cos stalo sie dziecku przy porodzie :
http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=733

Ale w sumie kazdy zrobi tak jak chce, dziwi mnie tylko Twoje podejscie jako lekarza!
Ale o tym juz tez pisalam...

Przy prawie kazdym porodzie?
No cos ty!


Gosiu - Adas wcina miesko ze az milo!
Nie odwazylabym sie nie podawac mu mieska
W brzuszku wiadomo ze dziecko sciagnie wsyztsko z matki, najwyzej ze szkoda dla nas ale pozniej to lepiej jak jedza, chociaz dzieciaczki bezmiesne tez rosna, sama nie wiem!
Ja uwazam ze jak dorosnie to sam zadecyduje
J anie jem juz chyba 12 lat, jak tylko zaczelam sama decydowac co jem to mieso odstwilam, w duzej mierze bo kocham zwierzaczki ale rowniez mieso moze dla mnie po prostu nie istniec, tzn wcale a wcale mi nie smakuje
Tyle jest innych pysznych rzeczy
Ale mieso dla TZ i adasia gotuje i jakos mnie to nie obrzydza, po prostu dla mnie jest to jak papier, zero smaku i przyjemnosci!

[koniakonia]

Napisane przez ivonka7

Zamierzamy się zabezpieczać jak nie wcześniej to teraz
Dopiero jak będę miała skończony 37 tydzień mam się wystawiać do woli na działanie prostaglandyn męża



Asika hemoroidy w ciąży to można powiedzieć fizjologiczna przypadłość kobiet w ciąży, nie mieć ich zdarza się bardzo rzadko. Jeśli nie wyjdą w ciąży to juz pewnie podczas porody SN pokażą się w całej okazałości wynika to z niedokrwienia naczyń miednicy małej-w ciąży uciskanej przez dzidziusia. Im szybciej zaczniesz z nimi walczyć to jest szansa że zatrzymasz je na niekłopotliwym etapie.Preparat dozwolony to maść Posterisan- powiedzą Ci w aptece. Przede wszystkim lekarz każe Ci pozbyć się zaparć- stosuj błonnik (możesz dodawać do jedzenia) oczywiście jedź dużo błonnika naturalnego, albo stosuj syrop lactulosum- bezpieczny w ciąży dasz rade


Mąż zrobił sobie wolne do poniedziałku, więc jedziemy kupić farbkę-bo musimy odświeżyć sypialnie za wczasu. Po przemeblowaniu na ścianie zostały brzydkie ślady po kablach i po monitorze i po prostu trzeba się tego pozbyć. Może jeszcze skuszę się na nowy dywanik łazienkowy .

Ja nawet na prostaglandyny się nie wystawiam , bo mam podejrzenie,że może właśnie poprzednio to wtedy do mnie wróciło , bo skoro w posiewie nie było w 37 tygodniu to niewykluczone ,że wrócił do mnie później ten paciorkowiec, więc tym razem abstynencja całkowita.

[mag_99]

Napisane przez lena_mi

Asika w jakim mieście mieszkasz jeśli można zapytac?
Myślałam, że w wawie najdrożej.. wkurza mnie już to, ale w sumie też sporo rzeczy kupuję w mieście rodzinnym, gdzie czasem bywam u rodziców, tam taniej no albo allegro

no właśnie o to samo chciałam zapytać... ja mieszkam we Wrocławiu i wierz mi na pewno nie jest tu tanio... po prostu trafiłam na promocję w tesco jakoś na przełomie roku była - początkowo te kombinezony kosztowały 95 zł

a lena_mi co do Warszawy zobacz czy u Was w Factory Outlet nie ma jakiegoś dzieciowego sklepu czasami warto się wybrać, u nas jest coccodrillo i jeszcze jakiś 2 (ale ten wcale nie jest tani) kiedyś było 5-10-15 i można było piękne rzeczy kupić np. ciepłe polarowe bluzy za 20 zł, ale teraz już go nie ma

[koniakonia]

Napisane przez evvcia_

Dzięki Lena był pisemny, nie wiem kiedy wyniki, ale myślę, że dobrze mi poszło Wszystkie kciuki pomogły. Kolejny i ostatni zarazem we wtorek około południa. Oby to przetrwać i wolne
Ja to chyba kawkę jakąś słabą zrobię, bo nie daję rady...

Właśnie jak ta zima się przeciągnie to ja nie wiem co tu robić Myślałam, że na wyjście ze szpitala starczą mi body na długi rękaw, rajstopki na to pajac welurkowy i na niego większy taki waciany (ale nie za gruby on jest), czapeczka, buciki szydełkowe i kocyk gruby, a tu teraz nie wiem co myśleć

Babeczki, ale chyba pieszo do domu nie idziecie co? Ja wychodziłam jak było -20 , trzeba tylko nagrzać w aucie i dacie radę , nie miałam kombinezonu ( bo Nina się darła jak nie wiem co, nie za wygodne są one do fotelików ) , ubrałyśmy z położną Małą na cebulkę, do tego koc i było ok.Na dworze to byłam może minutę .

[karolca]

Napisane przez gosia261282

Ja tez nie mam problemoz z zelazem,mimo ze mieso jem sporadycznie.Tak jak mowisz to chyba te warzywa i owoce.Zazdroszcze ci,ze jestes wegetarianka,ja probowalam,ale (wiem,ze to glupie) uleglam presji otoczenia.A z ciekawosci synek tez jest wege?

Ja nie potrafię zrezygnować z mięsa. Lubię je, smakuje mi... wiem z czego jest i mam pełną świadomość tego, jak to wszystko jest hodowane... Otoczenie nie ma na mnie większego wpływu jeśli chodzi o to, co i jak jem.
Staram się gotować zdrowo, używać najwięcej tłuszczów roślinnych, mieć dużo warzyw i owoców.


Kurczę... ten najładniejszy z wózków nie ma w zestawie spacerówki. Po południu mam dostać zdjęcie wózka, który babka używała, ale mówi, że brakuje tam budki i ma jakąś dziurkę w tapicerce. Jak będę chciała, to może mi go dorzucić. W Bebe Confort podoba mi się system składania wózka, lekkość... ale chyba zrezygnuję na rzecz Chicco lub Peg Perego. Tylko jedyną możliwością kontaktu jest e-mail bo telefonów kontaktowych brak :/

[Aguśkaa83]

Hej

Ja tez mialam dzis spokojna nocke, raz tylko wstalam na siku, wiec super
Najgorzej mi sie spalo przez ten tydzien w nocy bo nie mialam kiedy sie wymeczyc i noca bylo ciezko.
Oczywiscie jestem grzeczna, dzis tylko zrobilam sobie w koncu sama sniadanko i wrzucilam pranko. Ale maz juz powiesi

Napisane przez koniakonia

No i super i tak trzymać, ale i tak zaraz wpiernicz dostaniesz ze to co pogrubione daj se luz , powiem Ci w tajemnicy ,że jak chaty nie wysprzątasz to słyszałam w tv,że świat się nie skończy


widzę,że Włochacz powrócił w pełnej krasie
no a girkę uniosłam , bo nastąpiłam jak rasowa krowa na pamperka , na szczęście te duplowskie są wytrzymałe bolało, ale już jest prawie ok

hihi ale ja napisalam ze za miesiac dam czadu a teraz miesiac spokojniutko
A Ty krowko uwazaj na siebie

Napisane przez koniakonia

i pewnie po drodzę podłogi umyjesz albo jakieś kurze wytrzesz przelotem, niech się tylko dowiem to wlecę tam do Ciebie i Cie zwiążę

Napisane przez ivonka7

Aguśka bardzo się ciesze że takie pomyślne wieści i że nie jesteś już uziemiona. Tylko nie rozszalej się za bardzo

My po wizycie, szyjka OK, infekcji nie ma, fenoterol powolutku zmieszamy i jeszcze 5 dni i całkiem odstawiam. Za tydzień USG.
Z seksikiem mamy wstrzymać się jeszcze tydzień i możemy szaleć...zastanowię się czy będę zwlekać aż tyle hehe

Dzisiaj mieliśmy dzień rozpusty i jedliśmy mega pyszna pizzę . Kupiliśmy wagę...ale pomiar dopiero jutro, na czczo, na golaska i z pustymi jelitami. Mam nadzieje że się nie załamie pomiarem

Dobrej nocki

No to super ze u Ciebie z szyjka tez fajnie
Odnosnie seksiku, w poprzedniej ciazy jak juz dostalam zielone swiatlo na seksik, to w koncu po dluuuugiej abstynencji zaszalelismy z mezem i na nast. noc zaczely mi sie skurcze porodowe wiec mysle ze przyspieszylismy

Napisane przez karo_z

Ja się nie mogę doczekać kiedy wyjmą mi krążek... praktycznie od początku ciąży mamy zakaz przytulanek...także...się będzie działo!

Wlasnie a kiedy masz miec wyjety krazek?
Bo ja z tego wszystkiego zapomnialam spytac mojego gina kiedy mi wyjmie, ale pewnie 2 tyg. przed terminem porodu tak?
A wogole Ty masz bardzo dlugo ten krazek juz nie?
No i powiedz mi czy z poczatku mialas takie bole w pierwszy dzien po zalozeniu jak na @? Bo ja tak, ale lekarz mowil ze to normalne bo szyjka zostala podrazniona. A jak u Ciebie z infekcjami? Mi doktor pobral posiew i dzis odbieram wynik.

Napisane przez nowaken

Hej,

ja już nie śpię bo tż pojechał do pracy i oczywiście nusiał pozapalać światła narobić szumu . Antoś całą noc przespał bardzo spokojnie tylko dwa razy zakaszlał a ja spałam ale najmniejszy szmer u niego w pokoju to na równe nogi wstawałam. Głowa mnie boli

Oj bidulko, czytalam o tych wymiotach Twojego malego, doskonale wiem co przechodzisz. Zycze zdrowka dla Antka

Napisane przez MoniaHan

Dzien Dobry Gadulki

u mnie noc swietnie przespana, mimo ze 2x siusiu ale ogolnie super. noi pieknie byc nie moze, bo przed snaidaniem poczulam ze cos mi leci i patrze a tam brazowe cos, to pewnie po tym skaleczeniu podczas badaniu, tylko dziwi mnie ze wczoraj bylo czysciutko i nic absolutnie nic a dzisiaj cos wylecialo. zadzwonilam do szpitala i powiedzieli ze pewnie to resztki krwi po skaleczeniu, ale zebym na wszelki wypadek pokazala to poloznej mojej, ale ona jest na wakacjach, ale nic- jade za godzine na fizjoterapie, zostawilam w centrum poloznych wiadomosc ze chcialabym zobaczyc jakas polozna aby mi to sprawdzila to po fizjo moze ktos mnie obejrzy. pewnie to nic - ale na wszelki wypadek. malutka spokojna, ale ok 4-5 dawala troszke czadu, a teraz spi wiec ja troche obudzilam i sie poruszala chwile, zeby budzeniem pozniej mi sie nie odwdzieczala.

.

Monia trzymam kciuki zeby okazalo sie ze to jakas "stara" krew po ostatnim naruszeniu.

Napisane przez Mała!

Dzieńdobry
u mnie noc tez przespana w miarę bo w miarę...ale już się przyzwyczaiłam...wstawani e na siku i dwa razy na fenoterol to normalka...
Dziś pierwsza noc z nawilżaczem powietrza... faktycznie nie miałam suchości e gardle, ale pewnie dopiero po kilku nocach poczuję różnicę...

****Właśnie mam pytanko: ******

Bo w nocy złapał mnie ból, mocny ból!! prawego jajnika chyba tzn w tych okolicach... kujący i taki jakbym go przygniotła czymś... położyłam się na lewym boku ledwo ledwo! bo bolało...i troszkę przeszło ...może mały coś tam przygniótł ? ale przestraszyłam się? Macie czasami jakieś ostre bóle w dole brzucha?

*Piszę jedną ręką bo moja sunia strasznie chce się przytulać, wlazła mi pod lewą pachę oparła łepek na brzuchu...i śpi, w dodatku chrapie małemu do brzuszka... *

*jeśli o ciuszki chodzi to ja kupiłam ostatnio 3 bluzki małemu ale tak na 68-70...
muszę jeszcze kupić z dwie jakieś na 56-62 takie do spodenek, pod śpiochy no i koniecznie kombinezon! bo nie mam na wyjście ze szpitala...a faktycznie jak ta zima się przeciągnie prze Marzec to będzie kiepsko... bo nie mam zimowych ciuszków ...

* mnie po leżeniu na bokach też bolą biodra!

* i znowu przytyłam nadprogramowo!... ale nie potrafię ostatnio sobie odmówić smakołyków! i ciągle myślę o pizzy i chałwie...

Malutka ja tez miewam czasem taki nagly ostry bol chwilowy ale jesli mialabym porownac do boli porodowych to zupelnie cos innego. Takie klucia tez miewam ale rzadko. Byc moze maly ucisnal albo cos sie rozciaga.

[koniakonia]

Napisane przez aalegna

ja w ubiegłym tygodniu kupiłam ciepłą czape i szalik dla małego, ale ja mam termin na 10 marca a słyszałam że ma być zimno do końca lutego, ale mrozy na szczęście już słabsze.
Któraś z dziewczyn wklejała linka z prognozą sezonową i ponoć ma być ciepło, że lato już wcześnie przyjdzie tak cieplutko ma być i do tego sucho, więc wydaję mi się że się wstrzymaj, nie ma co szaleć

Kiedyś widziałam wywiad z meteorolog, która zapytana o pogodę na niedziele ( chodziło o pogodę na komunie ) za tydzień to powiedziała,że wróżką nie jest.Te długoterminowe prognozy ( na kilka miesięcy ) to chyba takie wiecie ....mało wiarygodne.

[aalegna]

Napisane przez gosia261282

Czesc dziewczynki!
Obudzilam sie ze strasznym bolem glowy.To chyba od zatok,bo czuje ze mam zawalone.I nie wiem czym moglabym sobie pomoc.Wlasnie wszamalam wielka miske platkow kukurydzianych z mlekiem(pyszne sa maja cale maliny w srodku i duze kawalki truskawek )

a robiłaś sobie inhalacje ze sody oczyszczonej? mi przynosiły ulge na jakiś czas przy zatkanych zatokach, doczytałam ostatnio w jakiejś gazecie że jeszcze majeranek można dosypać