2009-03-22, 10:31 | #121 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Dziękuję Wam bardzo to bardzo pomocny wątek!
|
2009-03-22, 12:47 | #122 |
Zakorzenienie
|
Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
dziewczyny, wazne pytanie, mam nadzieje, ze ktoras bedzie znala odpowiedz...
Planuje pojechac m.in. do Amritsar, ktore jest bardzo blisko granicy pakistanskiej, wiec bardzo mnie kusi, zeby tez pojechac do Lahore, ktore jest jakies 30 mil od granicy. Czy wiecie jak to jest z przekraczaniem granicy? Nie bede miala zadnej wizy, gdzies przeczytalam, ze mozna normalnie sobie przejsc ale szczerze mowiac troche w to watpie... Byla ktoras z Was na granicy lub slyszala o kims kto byl?? Bede wdzieczna za kazda informacje!!!
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes... |
2009-03-22, 15:17 | #123 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
Cytat:
Moge dac namiary na taki serwis w Varanasi. Cytat:
Tak samo z spodniami: powinny byc cienkie i luzne, ale uwazaj by nie byly przezroczyste ! Cytat:
Beekeeper TZ tak zrobil, i nie bylo zadnych problemow. Zapytam sie go o szczegolach wieczorem. Aha, i podobno zmiana warty przy granicy jest warta obejrzenia.
__________________
|
||||
2009-03-22, 15:23 | #124 |
Zakorzenienie
|
Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Wow, Eternal, juz wrocilas! Jak bylo??? Nio, wlasnie na ta zmiane warty chce isc, to chyba Atari jest... A kiedy TZ byl? Bo obawiam sie, ze moglo sie cos zmienic po tych atakach w Mumbaju...
Wiesz, dostalam wize w piatek w koncu! Juz mialam lekkiego stresa. A teraz cale planowanie aaa!!!!!
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes... |
2009-03-22, 16:39 | #125 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
|
Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
eternal, fajnie, że już jesteś spowrotem beekeeper, obawiam się, że przekroczenie granicy nie będzie możliwe. Nie wiem, czy w ogóle jest to możliwe bez wizy pakistańskiej, ale niegdy tam nie wyjeżdżałam, więc to są tylko moje przypuszczenia. Jednak ważniejsza sprawa, o której wspomniałaś, relacje między Indiami a Pakistanem są obecnie BARDZO złe. Nie tylko relacje pak.-ind. są w kiepskim stanie, ale również sama sytuacja w Pakistanie nie jest ciekawa. Dowiedz się najlepiej w ambasadzie Indii i polskim MSZ. Na stronie tego ostatniego możesz znaleźć wiele ciekawych i najważniejsze - istotnych informacji dla podróżujących poza granicami.
__________________
Hazaaron Khwaahishen Aisi, Ki har Khwaahish pe Dam Nikle... (Mirza Ghalib) Thousands of Desires...and each worth dying for... Edytowane przez meili Czas edycji: 2009-03-22 o 16:40 |
2009-03-23, 12:09 | #126 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Wycieczka byla naprawde super, spelnilo sie wiele moich marzen, takich jak zobaczyc Lamy, kolibry, wulkan, ruiny Inkow oraz Tihuanaku... no i poznalam wiele arcymilych kuzynow TZ ! Nawet sie z nimi jakos porozumiewalam lamanym Hiszpanskim No i ciaza nie sprawila mi zadnego problemu, nawet lazilam po gorach na wysokosci 400 metrow. Coreczka tez sie przyzwyczaila do podrozy. Strasznie mi zal ze jestem spowrotem, jakos trudno mi sie spowrotem przyzwyczaic do przerazliwie "niemieckich" ulic i ludzi. Ja chce troche koloru i chaosu !
Co do Pakistanu, TZ powiedzial ze wczesniej w kraju postaral sie o wize, i nie bylo problemu z przekroczeniem granicy. Ale jesli teraz stosunki miedzy krajami sa zle, to Meili ma racje: skontaktuj sie z ambasada, a moze poszukaj na forum Lonely Planet ? Przy okazii bardzo polecam ten przewodnik, bez niego duzo bysmy przegapili.
__________________
|
2009-04-13, 18:09 | #127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
strasznie mnie korcą Indie, tylko jednego sie boje, ze bedzie duzo robactwa i nie wytrzymam tego moze to glupie, ale ogolnie mam lekka fobie na tym punkcie
niech mnie ktos pocieszy ze nie jest tak zle |
2009-04-16, 11:53 | #128 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Nie jest tak zle Fakt faktem, ze czysto tam nie jest, ale to raczej wina nawalu smieci niz robactwa. Tak swoja droga to pamietam jedne wakacje na poludniu Slowacji. Pojechalysmy z mama do cieplych zrodel i akurat byl to rok owadow Byly doslownie wszedzie!
|
2009-04-20, 14:44 | #129 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Moze pojedz w zime, wtey owadow jest mniej ?
No ale np. pajaki i jaszczurki w pokojach to tam normalna rzecz.
__________________
|
2009-04-20, 17:00 | #130 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
A teraz sobie przypomnialam, ze w Goa mialam weza w pokoju. No i sa tez skorpiony niestety, ale ja nie widzialam osobiscie.
|
2009-04-20, 18:06 | #131 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Ja w Nepalu mialam codziennie zabe pod poduszka. Mieszkalismy nad jeziorem...
__________________
|
2009-04-21, 08:04 | #132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
czyli jedyne pocieszenie w tym ze na miejscu moja psychika sie jakos dostosuje
a jakie szczepionki sa obowiazkowe, cos poza zółtaczką i burem brzusznym robiłyście? |
2009-04-21, 17:13 | #133 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
Ja nie szczepilam sie na nic. W ambasadzie powiedzieli mi, ze nie ma niczego obowiazkowego. Oczywiscie dostalam zatrucia pokarmowego, ale to normalka |
|
2009-04-22, 08:57 | #134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Kaninen - a jak wspominasz Goa?? Warto pojechac, dalej jest tam fajny klimat czy kolejne miejsce z milionem turystów??
|
2009-04-22, 10:22 | #135 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Zanim tam trafilismy wybralismy sobie miejsce z przewodnika Lonely Planet. Pojechalismy do miejscowosci Baga i to byl prawdziwy koszmar. Pelno starszych turystow. Wszedzie tylko bary/ restauracje zapelnione po brzegi tymi turystami i cala masa sprzedawcow, ktorzy chcieli za wszelka cene ci cos wcisnac. Zalamalismy sie, ze musimy tam siedziec i poszukalismy czegos innego. Pojechalismy do niedaleko polozonej miejscowosci Vagator i tam juz bylo spoko. Duzo fajnych barow, normalna plaza (z opalajacymi sie tam krowami ). Ja nie przepadam za muzyka techno, ale jak ktos lubi Goa Trans to chyba bedzie tam szczesliwy, bo w Vagator jest klub (miejsce, nawet nie wiem jak to nazwac) grajacy tylko taka muzyke i przyciagajacy wielu ludzi lubiacych te klimaty. Generalnie w Vagator bylo duzo mlodych ludzi. Przewazali turysci z Rosji. No i w Goa mozna bylo wszedzie kupic piwo, bo w innych miastach bylo z tym roznie.
|
2009-05-05, 11:51 | #136 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 121
|
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
Nie wiem czy ty juz w Indiach czy nie, ale.. lecialam z Manchesteru do Abu Dhabi, a stamtad do Mumbai. A lecielismy chyba Etihad airlines - chyba, bo ja nie rezorwowalam, wsiadlam tylko w samolot i szczesliwie dolecialam I tak, mieszkam w Leeds (alwoodley) A ty kiedy sie wybierasz do Indi? (jesli jeszcze tam nie jestes) zazdroszcze ci Edytowane przez -onna- Czas edycji: 2009-05-05 o 12:06 |
|
2009-05-05, 16:34 | #137 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Mi sie osobiscie Goa nie podobalo, zaduzo turystow. Indyjscy turysci gapili sie strasznie, zasmiecone plaze, nie bylo spokoju. Indusi jada tam czesto wlasnie dla alkoholu... Jesli chodzi o plaze to polecam raczej Kovalam, tam mozna plywac w kostiumie bez 100 facetow gapiacych sie na Ciebie.
__________________
|
2009-05-06, 08:01 | #138 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
|
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
|
|
2009-05-08, 10:08 | #139 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
ja bylam w Indiach z tztem dwa lata temu, niestety tylko na 10 dni. To byla najlepsza wycieczka w moim zyciu, w sumie podroz nie wycieczka, poniewaz pojechalismy na wlasna reke. Kupilismy lot a potem podrozowalismy po kraju.
Niesamowita kultura, piekne krajobrazy, pogoda jak marzenie, lubie takie egzotyczne kraje. Wszyscy nas straszyli, ze mozemy sie zatruc, ze woda jest nie filtrowana itd. A my jeslismy w indyjiskich restauranjach i nic nam sie nigdy nie stalo, oprocz jednego razu kiedy stolowalismy sie w pizzy hut ;-) Nu zaczelismy od bombaju, przez Goa, Hampi i Bangalore. Bngaloru nie polecam , nic nie ma tam do zobczenia, jedynie zakupy mozna zrobic. Jedyne co mnie przerazalo w Indiach to gangi szczurow wielkosci kotow! Raz o malo zawalu nie dostalam jak musialam kolo nich przejsc (innej drogi nie bylo). My szczepilismy sie przeciwko wsciekliznie(duzo bezpanski psow-wszystkie wygladaja tak samo ;-) ) i tezcowi. Ogolnie, duzo mozna by pisac, ale przede wszystkim , nie zastanawiajcie sie dziewczyny. To jest niesamowity kraj, na pewno nie bedziecie zalowac. A jesli chodzi o finanse to przelot jest najdrozszy, reszta kosztow jest minimalna, bo jest tam naprawde tanio. Na pewno kiedys tam wroce, jak zobacze reszte swiata ;-) |
2009-05-08, 13:45 | #140 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
|
2009-05-16, 19:08 | #141 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Bristol, UK
Wiadomości: 40
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Przydatny adres do planowania podrozy:
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/azja/indie/ |
2009-05-18, 21:22 | #142 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
__________________
|
|
2009-07-01, 15:37 | #143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 171
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
byl ktos z Was w Hampi? chce leciec tam kolo grudnia na wspinanie. doradzcie mi jeszcze cos z biletami z PL do indii. gdzie najlepiej miec przesiadke, zeby bylo najtaniej i ile miesiecy przed wyjazdem trzeba zarezerwowac bilety.
i jak to jest z tymi ciuchami? lepiej nie brac sukienek przed kolano i bluzek z dekoltem? dlaczego? a jakies srodki higieniczne typu tampony, husteczki takie dla niemowlat i tego typu rzeczy mozna spokojnie zakupic na miejscu w Hampi? i jak jest ze lekami np na bole menstruacyjne? ktore wybierac? moze jakies naturalne typu ziolka? jakie rzeczy wziasc ze soba a jakie kupowac na miejscu? |
2009-07-01, 18:59 | #144 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Nie bylam w Hampi, ale podobno jest piekne.
Bluzek z dekoltem i krotkie spodnice... Indie to kraj konserwatywny, i Induski nosza ubrania do kostek, i biust zakrywaja chustami. Jako Europejka i tak bedziesz przyciagac duzo uwagi, i bedziesz zaczepiana, zwlaszcza na polnocy Indii (panuje sterotyp ze Europejki sa "latwe"), a jesli do tego bedziesz miala na sobie cos powyzej kostek, lub przezroczyste, lub nawet wstajace paski od biustonosza, to narazasz sie na nieprzyjemne sytlacje typu macanie itp. Wez minimum ubraz z soba, na miejscu znajdziesz duzo b. tanich i ladnych zeczy. Nie radze brac duzo, nastaw sie ze bedziesz chciala robic wielkie zakupy ! Nie bierz tez np. super plecaka, bo taki ma wieksze szanse ze bedzie skradziony. Warto wziasc dobre, wygodne buty, odporne na deszcz, bloto, itp. Jesli masz zamiar wybrac sie w gory, to wez tej spiwor. Warto jest tez wziasc jakas "posciel", czesto ta w hotelu nie jest zbyt hygieniczna. Wystarczy jakas duza chusta ktora mozesz przykryc poduszke. Tampony nie zawsze jest latwo kupic w malych miejscowosciach. ale husteczki higieniczne tak. Mozesz sprobowac Ajurwedyczne lub Homeopatyczne srodki na bule menstrualne, sa duzo bardziej lagodne dla organizmu niz te Aleopatyczne (czyli zachodniej medycyny). Na poczatek wez z soba wszystkie lekarstwa do ktorych jestes przyzwyczajona, bo nie wszystko mozesz tam znalesc. Tez lekarstwa na biegunke (dopada prawie kazdego w Indiach), bol brzucha, itp. A potem mozesz odwiedzic jakiegos dobrego lekarza Ajurwedy. Aha, wez np. krem przeciwko komarom, te w Indiach czesto zamiweraja substancje trujace ktore sa w Europie zabronione. Warto tez jest wziasc wyprobowany filtr przeciwko sloncu. Aha, mozna tez wziasc podrozny filtr na wode, bo woda w butelkach czesto jest "podrabiana" (czyli jest to woda z zwyklego kranu).
__________________
|
2009-07-02, 07:09 | #145 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Ja tez nie bylam w Hampi. Eternalvoyageur powiedziala juz chyba wszystko co trzeba, ja chcialam tylko dodac, ze jesli juz zdecydujesz sie na wziecie jakichs lepszych ciuchow, ewentualnie takich, ktore bardzo lubisz, to nie oddawaj ich tam do prania. Jest duza szansa, ze wroca do Ciebie w kolorowe ciapki, wymienione na inne ciuchy, albo wogole nie wroca. Mi w pralni 'hotelowej' wylali wybielacz na polowe zielonej bluzy z kapturem i grzecznie oddali myslac, ze przeciez wszystko jest okej TZtowi podpisali jasny tshirt czarnym markerem na przodzie koszulki, bo stwierdzili, ze tam sobie napisza nazwe hotelu, zeby wiedziec skad bylo pranie. W jeszcze innym 'hotelu' pranie im nawet wyszlo, ale potem zeby je nam oddac, to zawineli je w gazete i mielismy odbity druk na ubraniach.
|
2009-07-02, 11:33 | #146 |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Byłam w Hampi jest naprawdę pięknie! Ale ja byłam tylko 1 dzień więc zobaczyłam najważniejsze miejsca i tyle. Wspinać się nie potrafię więc nic nie wiem na ten temat Naprawdę warto odwiedzić to miejsce.
Jeśli chodzi o bilety to ja kupowałam na miesiąc przed wylotem. Myślę że można się zacząć rozglądać za jakimiś promocjami koło września albo i później (skoro lecisz dopiero w grudniu). http://www.tanie-loty.com.pl/tanie-loty-indie.html Tu masz orientacyjne ceny. Z ubraniami bez przesady. Ja tam ubierałam się tak jak chciałam. Nie było większych problemów. Choć w sumie nie należę do osób obnoszących się krótkimi spódniczkami i topami z dekoltami. Dużo ciuchów kupiłam tanio na miejscu, tzn. mówię o ubraniach normalnych nie indyjskich. Buty sobie też tam kupiłam. Tampony, podpaski i inne są bez problemu dostępne. Choć może faktycznie w mniejszych miejscowościach może być jakiś problem. Eternalvoyageur ma całkowitą rację, weź minimum bo potem jak wpadniesz w szał tanich zakupów to się okaże, że bagaż waży tonę. Ale na komary coś weź. Podsumowując jeśli nawet coś zapomnisz wziąć dostaniesz to na miejscu tak więc nie ma się czym stresować. |
2009-07-03, 07:34 | #147 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 171
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
wielkie dzieki mam nadzieje, ze wszystko wypali jak trzeba. juz od dawna sie wybieralam, ale teraz TŻ sie napalil na wspinanie w Indiach
|
2009-09-03, 11:21 | #148 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
up, up
kupilam bilet, jeszcze nie moge w to uwierzyc i milion pytań - koszt samolotów w indiach, chciałabym na koniec wyjazdu z północy przeleciec jakos na Goa, wie ktoś ile to może kosztowac?? - jak jest z gniazdkami elktrycznymi, nasze wtyczki będą pasować?? chciałabym zabrać grzałkę |
2009-09-04, 12:22 | #149 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 618
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Z tego co pamietam, to napiecie w kontaktach maja takie samo jak w Polsce. Wtyczki beda chyba pasowaly te nasze plaskie z dwoma bolcami (typ C), nie beda zas pasowaly te okragle z dodatkowym uziemieniem (typ E), ale lepiej zeby jeszcze ktos tu to potwierdzil, bo na elektryce to ja sie nie znam i moge sie mylic
Co do lotow krajowych, to milo wspominam. Lata sie latwo i przyjemnie (w odroznieniu od podrozowania pociagami). Bilety kupowalam zawsze w biorach podrozy. Ceny byly do zaakceptowania. Mozesz zajrzec na strone np jetairways albo airindia. |
2009-09-04, 13:03 | #150 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Kaninen - dzikuje za odpowiedz
A jaka jest pogoda na przełomie października i listopada?? Nie wiem co lepiej zabrac ze sobą - zszyte prześcieradło czy cienki śpiwór?? a jak jest z tym obłapianiem kobiet? Jak bedę w męskim towarzystwie to tez będą obłapiać?? Juz widze miny chłopaków jak mnie jakis hindus łapie ze cycka |
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:42.