Załamana ;( - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-30, 11:39   #61
Caroline1920
Zakorzenienie
 
Avatar Caroline1920
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
Dot.: Załamana ;(

pisalam juz to kilka razy ale chyba tego nie widzisz lub nie chcesz widziec (tak to odbieram) a wiec powtorze raz jeszcze:

nie dziwi Cie fakt ze on on postanowi od Ciebie odejsc po kawce z kolezaneczka??? gdy pojechal do tego rodzinnego miasta i mial wrocic na drugi dzien a wrocila po 2 dniach z nowina ze nie widzi Waszej wspolnej przyszlosci i ze sie wyprowadza za 3 dni????(i nie mam na mysli tu zdrady) tylko ze moze zobaczyl ze jest jeszcze inny swiat nie tylko Ty...

Edytowane przez Caroline1920
Czas edycji: 2010-03-30 o 11:40
Caroline1920 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 11:39   #62
Porzuconaisamotna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 29
Dot.: Załamana ;(

Dzięki za słowa otuchy. To wiele dla mnie znaczy.

Staram się, żyć dalej. Ciągle niestety mając nadzieję...
Porzuconaisamotna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 11:54   #63
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Załamana ;(

Cytat:
Napisane przez Porzuconaisamotna Pokaż wiadomość
Dzięki za słowa otuchy. To wiele dla mnie znaczy.

Staram się, żyć dalej. Ciągle niestety mając nadzieję...
Moim zdaniem Twoj facet zachowal sie jak du** wolowa i nic go nie tlumaczy. Zrezygnowac z osoby, z ktora sie bylo, mieszkalo i mialo wspolne od tak jest dla mnie niepojete.
Poczekaj jednak na rozwoj wypadkow. Wyjedz gdzies (na kilka dni; nie dluzej). Moze chwila spokoju pomoze Ci troche oswoic sie z sytuacja. Jesli nie masz wiekszych problemow finansowych to jedz do spa.
Jesli po powrocie nic sie nie zmieni to czasu dzielic firme.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 11:55   #64
Porzuconaisamotna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 29
Dot.: Załamana ;(

A przez 3 lata nie widział innego swiata i było mu dobrze?

Nie wiem dlaczego nagle podjal ta decyzje. Moze rzeczywiscie myslal o tym od jakiegos czasu. Nie wiem. Nic już nie wiem.

Moze ktos mu pomogł ja podjac i pokazal ze beze mnie tez moze byc szczesliwy. Zrozumnie, ze tak jak wiele kobiet na swiecie jestem teraz porzucona i nieszczesliwa i probuje znalezc odpowiedzi na moje pytania.

Nie bede go do niczego zmuszac ani sie narzucac. Ale serce krwawi...
Porzuconaisamotna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 12:27   #65
butters
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: البحر الأبيض الم
Wiadomości: 349
Dot.: Załamana ;(

Popieram Jamestown moze wyjazd z przyjaciolka, mama pozwoli Ci chlodno ocenic sytuacje
__________________
"الرجل مجاملة : الشكل الأنيق من الباطل".
butters jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 12:28   #66
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Załamana ;(

Cytat:
Napisane przez Porzuconaisamotna Pokaż wiadomość
A przez 3 lata nie widział innego swiata i było mu dobrze?

Nie wiem dlaczego nagle podjal ta decyzje. Moze rzeczywiscie myslal o tym od jakiegos czasu. Nie wiem. Nic już nie wiem.

Moze ktos mu pomogł ja podjac i pokazal ze beze mnie tez moze byc szczesliwy. Zrozumnie, ze tak jak wiele kobiet na swiecie jestem teraz porzucona i nieszczesliwa i probuje znalezc odpowiedzi na moje pytania.

Nie bede go do niczego zmuszac ani sie narzucac. Ale serce krwawi...

Skoro jeszcze mieszkacie razem ( z tego co przeczytalam jeszcze sie nie wyprowadzil) to wyjedz i odpocznij. Obojgu Wam sie to przyda.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 12:33   #67
Porzuconaisamotna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 29
Dot.: Załamana ;(

Nie mieszkamy razem. Mieszkamy w akademiku tylko teraz ja na górze a on na dole Bo sobie poszedł, chociaz zostaly jeszcze jego rzeczy.
Porzuconaisamotna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-30, 12:36   #68
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Załamana ;(

Cytat:
Napisane przez Porzuconaisamotna Pokaż wiadomość
Nie mieszkamy razem. Mieszkamy w akademiku tylko teraz ja na górze a on na dole Bo sobie poszedł, chociaz zostaly jeszcze jego rzeczy.
Aha, czyli oprocz firmy nie macie prawie w ogole kontaktu?
Wyjedz sobie zatem i odpocznij. Nie ma lepszej rady. Kilka dni napewno pozwoli Ci nabrac dystansu.
Jak wrocisz popros o rozmowe i - jesli sie nie dogadacie- popros o zabranie rzeczy. Skoro nie mieszkacie razem to nie bedzie u Ciebie skladziku robil.

Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Czas edycji: 2010-03-30 o 12:37
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 12:37   #69
Porzuconaisamotna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 29
Dot.: Załamana ;(

Teoretycznie nie, choć wpada do mnie po rozne rzeczy. No i o firmie rozmawiamy takze poza nia, tzn. o projektach.

Jadę jutro na parę dni. Ale mozliwosc wygadania sie tutaj daje mi naprawde duzo, chociaz nigdy nie korzystalam z tego typu miejsc jak fora czy czaty.
Porzuconaisamotna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 12:41   #70
kuzyneczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 42
Dot.: Załamana ;(

Cytat:
Napisane przez Porzuconaisamotna Pokaż wiadomość
Dziękuje Wam za miłe słowa.

Powiem tak, ja czuje, że on mnie kocha. Ale widze ze bardzo sie pogubił. Niby mówi ze zdania nie zmieni, ale mówi też "nie wiem".

Nie chce usprawiedliwiac ani siebie ani jego. Wiem, jakie błędy popełniłam, ale kto ich nie popełnia. Wydawało mi się, że ma wszystko i jest szczęśliwy.

Wiem, że może podswiadomie chcialam miec go na wylacznosc. Ale to nie jest prawda. Wprawdzie zawsze ze mna rozmawial i konsultowal wszystko, ale nie bylo tak ze ja mu czegos zabranialam czy musial mi o wszystmi mowic.

Tak zylismy sobie wspolnie. Zawsze mnie pytal co robilam i gdzie bylam jak byliosmy osobno. On tez mi zawsze wszystko opowiadal.

I chodzil sobie do kumpli, na koncerty, na imprezy. Ja nie byla zachwycona jak robil to beze mnie ale nie robilam jazd czy czegos.

Nie wiem co myslec. Nie chce sie oszukiwać, ale to kurcze nie moze sie tak skonczyc. Przeciez to jest kawal zycia i glosno moge powiedziec - bardzo szczesliwego zycia.

Co myslicie?
Mysle, ze jest jakas inna kobieta. na 100%. Zaden facet nie odchodzi tak nagle i donikad. To nie musi byc wielka milosc, moze on chce po prostu chce sie przespac z kims innym. W takiej sytuacji ludzi zaslepiaja emocje.
kuzyneczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 12:42   #71
magd00sinek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 501
Dot.: Załamana ;(

Pierwsze, co mi przyszlo do glowy to to, ze on kogos ma.
__________________
mój wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1167361
magd00sinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-30, 12:46   #72
balckangel
Raczkowanie
 
Avatar balckangel
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Bedford
Wiadomości: 132
GG do balckangel
Dot.: Załamana ;(

możliwe że kogoś ma... też o tym pomyślałam.. a może przy tej dziewczynie sobie coś przypomniał... poza tym dziwne jest to że akurat zaraz po tym spotkaniu z tą koleżanką...
Ale nie łam się. Wiem że to boli ale przejdzie, musisz być silna!
balckangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 12:49   #73
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Załamana ;(

Doradzacie jej wyjazd, najlepiej niezapowiedziany, ale jak by nie patrzeć ona pracuje w jego firmie, więc jak sądzicie, co się stanie jak ona gdzieś tak zniknie a potem wróci i powie "też chcę mieć prawo do części firmy, idę do prawnika"?
Facet powie - niby tak jej zależy na firmie, a nie dalej jak dwa tygodnie temu wyjechała bez słowa, zostawiając mnie ze wszystkimi sprawami, które prowadziła!". Więc ewentualny wyjazd owszem, ale trzeba mu powiedzieć.

Ja niestety też bym podejrzewała, że jest ktoś trzeci, może koleżanka, może kogoś poznał... I stąd taka "nagła" zmiana.

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2010-03-30 o 12:51
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 12:54   #74
Porzuconaisamotna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 29
Dot.: Załamana ;(

Oczywiscie ja nie moge teraz byc niczego pewna. Ale widze ze lata tylko do zajomych i pije i mocno imprezuje. Jakby na pokaz.

Nasz wspólny przyjaciel, który podsumował go krótki "nieodpowiedzialny dzieciak" powiedzial swojej dziewczynie a ona przy winku mi ze on nie ma nikogo i chce byc sam. I ze raczej ta kolezanka to moze ona ma jakies nadzieje, ale on nie chce z nikim byc.
Porzuconaisamotna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 12:55   #75
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Załamana ;(

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Doradzacie jej wyjazd, najlepiej niezapowiedziany, ale jak by nie patrzeć ona pracuje w jego firmie, więc jak sądzicie, co się stanie jak ona gdzieś tak zniknie a potem wróci i powie "też chcę mieć prawo do części firmy, idę do prawnika"?
Facet powie - niby tak jej zależy na firmie, a nie dalej jak dwa tygodnie temu wyjechała bez słowa, zostawiając mnie ze wszystkimi sprawami, które prowadziła!". Więc ewentualny wyjazd owszem, ale trzeba mu powiedzieć.

Ja niestety też bym podejrzewała, że jest ktoś trzeci, może koleżanka, może kogoś poznał... I stąd taka "nagła" zmiana.
Wlasnie dlatego doradzilam, zeby jechala na kilka dni tylko i wylacznie .
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 13:03   #76
Porzuconaisamotna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 29
Dot.: Załamana ;(

No świeta są to wyjadę.
Porzuconaisamotna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 13:04   #77
ewa2207
Raczkowanie
 
Avatar ewa2207
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 275
GG do ewa2207
Dot.: Załamana ;(

Witam.
Porzuconaisamotna współczuję ci z całego serca. Sytuacja nie do pozazdroszczenia. Podzielam zdanie,że twój ukochany po prostu dusił się w tym związku. Być może chciałaś dla Was jak najlepiej, ale facet też powinien się starać. A Wasz związek był taki troche przewidywalny - każdy dzień wyglądał prwie tak samo - praca, dom, obiad, kolacja. Facet tak naprawdę powinien ciągle zdobywać, a Twój miał tę świadomość, że zdobył to, co było do zdobycia, wiedział, że jesteś mu tak bardzo oddana, że nigdy nie odejdziesz i zawsze będziesz o niego dbała i spełniała jegi zachcianki. Takie jest moje zdanie.

Swoją drogą przyznam, że facet zachował sie po prostu po świńsku. Skoro był już zmęczony tą całą sytuacją, powinien Ci o tym powiedzieć, zaproponować jakieś rozwiązanie. Uważam, że przesadził z tym, że na chwilę przed wspólnym, planowanym wyjazdem tak po prostu sobie pojechał imprezować...

Być może Dziewczyny mają rację, pisząc, że owa koleżanka pomogła mu podjąc taką a nie inną decyzję. I nie musiała to być zdrada. Być może przy drinku opowiedział jej o tym, że czuje się w tym związku źle, a ona poradziła mu, żeby to zakończył, skoro się tak męczy.

Nooo teraz ja się rozpisałam.

Trzymam za Was kciuki. Oby się wszystko poukładało!!!
ewa2207 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 13:07   #78
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Załamana ;(

Cytat:
Napisane przez Caroline1920 Pokaż wiadomość
pisalam juz to kilka razy ale chyba tego nie widzisz lub nie chcesz widziec (tak to odbieram) a wiec powtorze raz jeszcze:

nie dziwi Cie fakt ze on on postanowi od Ciebie odejsc po kawce z kolezaneczka??? gdy pojechal do tego rodzinnego miasta i mial wrocic na drugi dzien a wrocila po 2 dniach z nowina ze nie widzi Waszej wspolnej przyszlosci i ze sie wyprowadza za 3 dni????(i nie mam na mysli tu zdrady) tylko ze moze zobaczyl ze jest jeszcze inny swiat nie tylko Ty...
Uważam powyższy tok dedukcji za słuszny.


Jak najszybciej zorientuj się u prawnika, czy masz o co walczyć.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 13:10   #79
BJean
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
Dot.: Załamana ;(

Moim zdaniem Wasze życie zaczęło się stabilizować - wspólny dom, stworzyliście "rodzine"prawie jak mąż i żona, pracowaliście w jednej firmie...planowaliście ślub.
To może przerazić = dziecko, obowiazki ojca i męża, zero imprez bez Ciebie, mniej czasu na własne przyjemności, ograniczenie na każdym podłożu głownie chodzi mi o innych ludzi i kontakty z nimi.

Kiedy przeczytałam cały Twój post pomyślałam, że on zrobił coś okropnego! Że coś ukrywał, coś długo w nim "kwitło" i dopiero teraz zdceydował się powiedzieć Ci o tym.
Dusił się, przypieczętował i dosłownie związał z Tobą, a zapewne chce jeszcze zaznawać różnych innych rzeczy, korzystać z życia, szaleć.

Moim zdaniem on się przestraszył tej prędkości, przeraziła go wizja ojczulka nadskakującego jednej kobiecie, matce jego dziecka, żonie.

Widocznie nie jest jeszcze gotowy na takie "domowe" życie.
Istnieje szansa że się zejdziecie, w końcu powiedział że wciąż Cię kocha, utrzymujecie kontakt.

Firma - to już jest kwestia sumienia, pod względem prawnym firma jest Jego i ma prawo zrobić z nią co tylko zechce, natomiast Ty pozostajesz tylko jej pracownikiem.
Zauważ że "umówiliście" się że prowadzicie ją razem, to nie jest nigdzie zarejestrowane, tylko on figuruje w papierach.
Wiedziałaś o tym że działasz niejako po "cichaczu", na niepewnym gruncie.

Powinnaś z nim porozmawiać, napewno nie licz że uczyni Cię nagle wspólnikiem, ale kwestie finansowe są teraz bardzo ważne!! On może Cię zwolnić!!!!!
Ja na Twoim miejscu porozmawiałbym z nim szczerze co teraz robimy w tej sytuacji, jak on to widzi dalej czy mam pracowac tu? czy zwolnic sie jak znajde nową pracę.
Osobiście nie chciałabym z nim dalej pracować, ani być na jego łasce, przebywając w pracy w odrobinie niezręcznej sytuacji.
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! !


masz prawo wiedzieć co jesz.

BJean jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-30, 13:11   #80
butters
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: البحر الأبيض الم
Wiadomości: 349
Dot.: Załamana ;(

"Jednak przy tym wszystkim usmiechal sie, podspiewywal i rozmawial ze mna jakby nic sie nie stalo. Oczywiscie do czasu jak zapyatalm co z nasza firma. Zawsze byla nasza. A on mi oznajmia ze to jego firma, ale moge pracowac jesli chce to on bedzie mi placil. Normalnie swiat mi sie zawalil."

Tak naprawde to JUZ DAWNO powinnas pojsc do prawnika
__________________
"الرجل مجاملة : الشكل الأنيق من الباطل".
butters jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 13:15   #81
Porzuconaisamotna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 29
Dot.: Załamana ;(

Kurcze, ja to naprawde wszystko rozumiem. I widzę ze weszla w nas monotonia i zycie codzienne. Jednak po tej tragedii ktora przezylismy i jak z niej wyszlismy myslalam ze moze byc juz tylko dobrze.

Nie porozmawiał ze mną, tylko wybrał najlatwiejsza drogę. Uciekł od problemu.

A ja jestem rozbita i nie wiem w co wierzyc w co nie, jak myslec, jak ukladac dalej to moje zycie, które rozpadlo sie jak domek z kart.
Porzuconaisamotna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 13:51   #82
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
Dot.: Załamana ;(

Cytat:
Napisane przez Porzuconaisamotna Pokaż wiadomość
Kurcze, ja to naprawde wszystko rozumiem. I widzę ze weszla w nas monotonia i zycie codzienne. Jednak po tej tragedii ktora przezylismy i jak z niej wyszlismy myslalam ze moze byc juz tylko dobrze.

Nie porozmawiał ze mną, tylko wybrał najlatwiejsza drogę. Uciekł od problemu.

A ja jestem rozbita i nie wiem w co wierzyc w co nie, jak myslec, jak ukladac dalej to moje zycie, które rozpadlo sie jak domek z kart.

Napewno jest Ci ciezko. W to nikt nie watpi. Musisz jednak myslec o sobie. Pamietaj, zeby niczego nie wyrzucac. KAzdy mail, sms czy zwykla karteczka samoprzylepna dot. firmy moze byc dla sadu dowodem.
Odzyskanie wkladu nalezy Ci sie bez dwoch zdan. O sprawiedliwy podzial z obecnego stanu majatkowego firmy musisz jednak juz walczyc.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 13:54   #83
Porzuconaisamotna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 29
Dot.: Załamana ;(

Nawet nie jestem w stanie teraz myślec o firmie. Wiem ze musze walczyc, ale nie mam sily.

Tak za nim tesknie, tak bym chciala zeby sie opamietal, porozmawial ze mna. Zeby udalo sie to naprawić. Oszukuje sama siebie i jestem naiwna, wiem. Ale kocham go i nie potrafie ot tak przestac i o nim zapomniec.

Wiem mam milion mysli na minute i rozne scenariusze. Tylko ten ból mnie rozrywa od srodka i chcialabym zeby sie skonczyc.
Porzuconaisamotna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 13:57   #84
paulinax1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Maroko
Wiadomości: 90
Dot.: Załamana ;(

nie obraz sie ale moim zdaniem bylas nudna jak flaki z olejem, nie ma idealnych zwiazkow i NIGDY nie bedzie. mam wrazenie ze ty własnie sama jestes przyczyna rozpadu tego zwiazku.. juz tyle razy rozmawilam o tym z facetami i zawsze slysze to samo-jak kobieta jest tak idealna i wszystko jest cud miod malina to w koncu facetowi zbrzydnie! my kobiety jestesmy inne,prztrwamy wiele,dla nas taki słodki zwiazek jak opisałas to marzenie ,dla nich jednak nie. mimo wszystko zycze ci abyscie sie zeszli,napewno tego chcesz,zycze ci rozniez tego abys przemyslala swoje postepowanie i zebys zastanowila sie nad jakas zmiana w zwiazku jak i w sobie. a jego zachowanie jest chamskie(chodzi mi o ta firme) nie rozumiem jak mogl ci zrobic takie swinstwo!? pozdr
__________________
PaulinaX1
paulinax1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 13:59   #85
ewa2207
Raczkowanie
 
Avatar ewa2207
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 275
GG do ewa2207
Dot.: Załamana ;(

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;18236987]
Odzyskanie wkladu nalezy Ci sie bez dwoch zdan. O sprawiedliwy podzial z obecnego stanu majatkowego firmy musisz jednak juz walczyc.[/QUOTE]

Popieram. Nie może być tak, że on zagarnie wszystko to, na co oboje tak ciężko pracowaliście, a Tobie rzuci jakieś marne ochłapy na pocieszenie. Włożyłaś w tę firmę tyle samo trudu, stresów i nerwów, co on i należy Ci się sprawiedliwy podział.
ewa2207 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 14:04   #86
Aper
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
Dot.: Załamana ;(

Autorko wątku - widać, że cierpisz mocno, (trudno się dziwić...) bolejesz nad okruchami związku, ciągle się zamęczasz myślami, co zrobiłaś nie tak, i w ogóle pławisz się w emocjonalnym dole ( i niestety, pewnie tak będzie przez dłuższy czas, w końcu dostałaś nieoczekiwany cios poniżej pasa od osoby najbliższej)
ALE - schodząc na beton - czy miałaś umowę z nim, w tej firmie? Czy na czarno pracowałaś? I co z tym fantem zamierzasz zrobić - i ja rozumiem doskonale że Ci nie chodzi o pieniądze - ale jak piszesz "firma jest dla Ciebie niczym dziecko" - zatem w jakiś sposób powinnaś mu pokazać, że Ci na niej zależy. Przecież propozycja, "że możesz dalej tam pracować" - to jakaś kpina... Jeśli/gdy będzie już po Waszym związku, to dla niego ideałem będzie, gdy Ty uniesiesz się honorem, pracować u niego nie będziesz chciała, no i oczywiście niczego domagać się od niego nie będziesz. (I taką postawę rozumiem - czasem trzeba w ten sposób postąpić).
Ja też radzę - idź do jakiegoś prawnika... Nawet jeśli nie chcesz walczyć o swoją część, to warto, żebyś wiedziała, jak Twoja sytuacja wygląda, i koniecznie jemu też to przekaż - niech to da mu do myślenia, i uświadomi, że że też poważnie do wszystkiego podchodzisz.

Ocho - jak klepałam swe mądrości to wątek pchnął do przodu ...
Wiem, że nie masz sił i ochoty walczyć o firmę, ale Ty m u s i s z dać mu wyraźny sygnał, co utraci, rezygnując ze związku z Tobą. Poza tym, ruszysz się do jakiegoś działania, a to dobrze Ci zrobi. Powodzenia.... A boleć niestety będzie... Trzymaj się!

Edytowane przez Aper
Czas edycji: 2010-03-30 o 14:08 Powód: dopisek
Aper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 14:56   #87
Porzuconaisamotna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 29
Dot.: Załamana ;(

Wypraszam sobie. Nudna to ja na pewno nie jestem. Nie raz rzucalam jakim ekstra pomyslem, albo szykowalam niespodzianki. Tego sobie zarzucic nie moglam.

Ale niech nikt ode mnie nie wymaga ze po 12 godzinach w pracy ja bede miala codziennie ochote na imprezy. Jak sie jest ciagle zmeczonym to tez to zycie jest takie glupie i do d... momentami.

I organizowaliśmy sobie fajnie czas. teraz wiosna było tyle planów...
Porzuconaisamotna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 15:03   #88
0nasty0
Wtajemniczenie
 
Avatar 0nasty0
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wlkp. / NL
Wiadomości: 2 075
GG do 0nasty0
Dot.: Załamana ;(

Ja mam gdzieś ciche wrażenie, że wróci.
Bo miałam bardzo podobną sytuację.
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007


lexie
Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy,
zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie.
0nasty0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 15:14   #89
Porzuconaisamotna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 29
Dot.: Załamana ;(

Opowiedz.

Nie chce się sama okłamywać- wróci nie wróci. Ale kurcze chcialabym zawalczyc. Czemu on nie chce skoro mówi ze kocha?
Porzuconaisamotna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 15:18   #90
pronunciation
Zakorzenienie
 
Avatar pronunciation
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 8 061
Dot.: Załamana ;(

Cytat:
Napisane przez 0nasty0 Pokaż wiadomość
Ja mam gdzieś ciche wrażenie, że wróci.
Bo miałam bardzo podobną sytuację.
ale to nie kwestia tego czy łaskwy pan wróci, tylko o samo traktowanie się rozchodzi ..
jak można mowić i czynić takie rzeczy, a potem ni z gruszki ni z pietruszki po prostu chcieć wrócić ..
__________________
Kobieta łatwiej przyzna, że nie ma racji, gdy ma rację, niż gdy jej nie ma
pronunciation jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:49.