Mamy marcowe 2019 cz. 8

[CiastkoveLove]

Jak pobiera się maluchowi krew? Muszę zrobić jutro ta morfologię a nie wiem na co się nastawić? Jak pomyślę jak te babki mi nie umiały pobrać i chodziłam z siniakami a co dopiero dziecku..
W ogóle nie umiem sobie jakoś poradzić z tym wszystkim. Taka mam załamke. Czytam że alergie ma ok. 3% niemowląt. Jakie trzeba mieć szczęście żeby być akurat w tych 3.. a jeszcze ja nigdy nie miałam żadnej alergii, mąż też. Ehh. I czytam że niby się z tego wyrasta ale to może trwać i do 8 roku życia a czasem nawet w ogole. Co ta moja mała będzie jadła? Ja nawet sobie jedzenia nie umiem wymyślić a co dopiero jej.. i wydaje mi się że powinna być zrobiona jakaś prowokacja że po tych 3 tygodniach diety powinno się wprowadzić alergen i zobaczyć czy to było to? A nie że tak na ślepego mam mieć tą dietę? Sorry że tak truje ale muszę sobie poukładać to. No ale chyba nie powinnam mieć złudzeń, krew w kupie, słabe przybieranie, kazeina w kale co czytam że kazeina to właśnie w mleku krowim jest. W ogóle jak tak dziś patrzyłam na mała już po tej diagnozie to tak jakby mi jakieś klapki z oczu spadly. Że jaka ja byłam głupia i nie widziałam tych rzeczy wszystkich - od zawsze mi jej policzki nie pasowały, niby w dotyku są ok, mięciutkie ale tak jakby się lekko świeca. W brwiach ma taką kaszkę. Nad uszami ma sucha skórę. Ehh.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ciastko, Mary miała raz z dłoni, a raz normalnie z żyły na łokciu. Tylko wbijają igłę i czekają, aż krew nakapie do probówki, bo nie mogą normalnie zaciągnąć strzykawką jak dorosłym, za słabe żyły.

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

U nas ząbkowanie się rozkręca, mała cały dzień głośno narzeka i płacze...

[CiastkoveLove]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86971591]Ciastko, Mary miała raz z dłoni, a raz normalnie z żyły na łokciu. Tylko wbijają igłę i czekają, aż krew nakapie do probówki, bo nie mogą normalnie zaciągnąć strzykawką jak dorosłym, za słabe żyły.

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

U nas ząbkowanie się rozkręca, mała cały dzień głośno narzeka i płacze... [/QUOTE]O matko przecież te baby mi żyły nie umiały znalezc a kilka razy ręka mnie bolała przez kilka dni bo chyba w jakis mięsień się wbiły :/ chyba jutro na zawał zejdę. I co, dziecko sobie spokojnie czeka z igłą w ręku aż nakapie wystarczająco dużo? A jeszcze nas czeka szczepienie 6w1, chyba we wtorek pójdę bo jutro nie dam jej kłuć tyle razy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Moja mama dzwoniła po pielegniarkę z noworodków (moja mama pracuje w labo) bo przyznaje, że nie mają wprawy w takich małych łapkach. A i tak przy tym pobieraniu z dłoni 3 razy się musiała babka wkłuwać, bo raz nie trafiła w żyłę, a raz igła wypadła

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

A Mała oczywiście darła się okropnie, dziwne nie jest...

[CiastkoveLove]

No to jutro chyba zejdę tam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Minia_00]

Napisane przez owocelki

Ja też kupilam wełniany puppi bo w końcu pojawił się na napy i mnóstwo wkładów do wypróbowania. Ja kupiłam jeszcze mini OS ale moja córka ma ledwo 5.3 kg. Nie mogę się doczekać aż dojdą i wyprobujemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Elinfant to chińskie otulacze, można je kupić na aliexpress. To nie jest zwykły poliester, tylko tzw PUL - przepuszczalny dla powietrza a nieprzepuszczalny dla wilgoci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaaha, czyli niby nie takie złe jednak? Mimo wszystko jednak jakoś mi nie pasuje poliester, wolę naturalne materiały dla dziecka

[zaczarowana_panna]

Napisane przez CiastkoveLove

No to jutro chyba zejdę tam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciastko spokojnie. A ty masz tylko jeden punkt pobrań ? Nie możesz jechać do jakiegoś innego, jeśli w tym są jakieś tępe babki? Np jeśli masz alab w pobliżu, to na ich stronie są zaznaczone punkty gdzie pobierają krew dzieciom. My byliśmy 2 razy na morfo. Pobierali z dłoni. Raz babka chciała z paluszka dłoni pobrać, ale miał za zimne łapki i w końcu pobrała z dłoni. Pierwszy raz jak mu Pobierali to płakał, a za drugim razem nic a nic. Nawet nie zauważył, że coś mu gmerają przy dłoni. Patrzył na pielęgniarke, na sufit i nie plakal. Bo tak naprawdę to tylko lekko boli / czuć wkłucie, a jak już jest igła w środku to nie boli. No i rzeczywiście ta krew musi sama nakapać, nie zasysają. Bardzo sprawnie im to poszło. Także się nie stresuj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

A, i ostatnio pielęgniarka nam powiedziała, żeby przed pobraniem nakarmić dziecko. Wtedy ta krew jest rzadsza (?), w każdym bądź razie szybciej leci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CiastkoveLove]

Napisane przez zaczarowana_panna

Ciastko spokojnie. A ty masz tylko jeden punkt pobrań ? Nie możesz jechać do jakiegoś innego, jeśli w tym są jakieś tępe babki? Np jeśli masz alab w pobliżu, to na ich stronie są zaznaczone punkty gdzie pobierają krew dzieciom. My byliśmy 2 razy na morfo. Pobierali z dłoni. Raz babka chciała z paluszka dłoni pobrać, ale miał za zimne łapki i w końcu pobrała z dłoni. Pierwszy raz jak mu Pobierali to płakał, a za drugim razem nic a nic. Nawet nie zauważył, że coś mu gmerają przy dłoni. Patrzył na pielęgniarke, na sufit i nie plakal. Bo tak naprawdę to tylko lekko boli / czuć wkłucie, a jak już jest igła w środku to nie boli. No i rzeczywiście ta krew musi sama nakapać, nie zasysają. Bardzo sprawnie im to poszło. Także się nie stresuj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

A, i ostatnio pielęgniarka nam powiedziała, żeby przed pobraniem nakarmić dziecko. Wtedy ta krew jest rzadsza (?), w każdym bądź razie szybciej leci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam tylko jeden w którym mogę zrobić prywatnie z wynikiem tego samego dnia. A następny taki mam 20km dalej przy szpitalu ale bez wyników od razu :/ w ogole w każdym punkcie pobrań pobieraja takim małym dzieciom czy niekoniecznie? Może z rana zadzwonię i się zapytam czy w ogóle pobiorą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zaczarowana_panna]

Napisane przez CiastkoveLove

Mam tylko jeden w którym mogę zrobić prywatnie z wynikiem tego samego dnia. A następny taki mam 20km dalej przy szpitalu ale bez wyników od razu :/ w ogole w każdym punkcie pobrań pobieraja takim małym dzieciom czy niekoniecznie? Może z rana zadzwonię i się zapytam czy w ogóle pobiorą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli masz tylko jeden punkt pobrań w pobliżu to napewno pobieraja. U mnie w mieście, wiem że do jednego labo trzeba się umówić na godzinę z takim maluchem. A tam gdzie ja chodzę to normalnie się idzie bez umawiania. A w reszcie labo to nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Zależy jeszcze na jakie badanie, Marysia miała morfo i próby wątrobowe, to musiało sporo tej krwi nakapać, a nie chciała lecieć i pielęgniarka musiała dusić i masować jej łapkę, żeby wycisnąć krew.... Okropny widok dla matki, szczepienie przy tym i przy wkłuwaniu wenflonu to pikuś... Moja maleńka niestety zna te tematy...
A jeszcze teraz okropny krzyk i płacz przez zęby, jak nie urok to sraczka... ;(

Dopytaj Ciastko czy nie musi być na czczo, na morfologię chyba nie, ale ja na próby wątrobowe musiałam nie karmić przez jakiś czas, dlatego może ta krew była taka gęsta.

[CiastkoveLove]

Napisane przez zaczarowana_panna

Jeśli masz tylko jeden punkt pobrań w pobliżu to napewno pobieraja. U mnie w mieście, wiem że do jednego labo trzeba się umówić na godzinę z takim maluchem. A tam gdzie ja chodzę to normalnie się idzie bez umawiania. A w reszcie labo to nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zadzwonię jutro rano i się dowiem, tak będzie najlepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocelki]

Napisane przez CiastkoveLove

Zadzwonię jutro rano i się dowiem, tak będzie najlepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Koleżanka gdy chodziła z synkiem to pobierali z palca lub pięty (tzn nakluwali i czekali aż pokapie), ale nie wiem jakie badania robiono.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CiastkoveLove]

Napisane przez owocelki

Koleżanka gdy chodziła z synkiem to pobierali z palca lub pięty (tzn nakluwali i czekali aż pokapie), ale nie wiem jakie badania robiono.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi się coś kojarzy że jak chodziłam na pobrania krwi w ciąży to chyba raz był taki maluszek i mu pobierali z pięty chyba. Ale pewna nie jestem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baja_86]

Rzeczywiście pobierają z pięty, moje dzieci miały tak pobierana krew na bilirubine, ale z tego co wiem to do któregoś tyg tylko w ten sposób się pobiera,potem już jest trudniej, większym dzieciom pewnie z dłoni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Z pięty mają noworodki na pewno pobierane, albo z główki sporadycznie ponoć też się pobiera...

[rumianek89]

Ciasto ja bym zadzwoniła do punktu pobrań i zapytała. U nas np. są wyznaczone dni kiedy pobierają takim małym dzieciom. Wtedy jest konkretna pielęgniarka i ona pobiera. Mój maluch miał już 3 razy pobieraną krew. 2 razy z dłoni i raz z żyły. Płakał, nie jest to najprzyjemniejszy widok, ale trwa chwilę i dziecko szybko zapomni. I może to okrutnie zabrzmi, ale jak dziecko płacze to ta krew szybciej leci. I zależy jakie badania robisz, ale tak jak dziewczyny pisały nakarmienie dziecka przed powoduje, że lepiej pobrać. Nie stresuj się. Pomyśl, że musisz zrobić te badania, to dla dobra dziecka.


Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[CiastkoveLove]

Tak zrobię, jutro zadzwonię i zapytam.
Tak z innej beczki - czy wasze dzieci robią ustami taki ruch jakby ssały smoka? Moja zaczęła dziś tak robić, nie wiem czy to normalne. Nie wiem, tak jakby językiem sobie podniebienie górne badała albo dziąsła? I przy tym bierze usta w dzióbek i cmoka tak jakby smoka ssała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez CiastkoveLove

Tak zrobię, jutro zadzwonię i zapytam.
Tak z innej beczki - czy wasze dzieci robią ustami taki ruch jakby ssały smoka? Moja zaczęła dziś tak robić, nie wiem czy to normalne. Nie wiem, tak jakby językiem sobie podniebienie górne badała albo dziąsła? I przy tym bierze usta w dzióbek i cmoka tak jakby smoka ssała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moja tak przez sen czesto robi. Smiejemy się że je przez sen



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CiastkoveLove]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;86971919]moja tak przez sen czesto robi. Smiejemy się że je przez sen



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Znaczy moja przez sen też. Ale teraz to jakis inny ruch. Tak jakby jej słomkę wsadził do buzi i jakby piła no nie wiem sama ale dziwne takie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Day_dreamer]

Ciastko - powodzenia jutro na pobraniu. Co do duety małej to się nie martw na zapas, jej wbrew pozorom będzie łatwiej niż Tobie. Ona nie będzie wiedziała z czego rezygnuje, bo Rych smaków nie zna. A rynek jest tak bogaty teraz w produkty „zastępcze”, że niczego jej nie zabraknie. Wiem, bo mój syn praktycznie żadnych przetworów mlecznych nie je, a smaku mleka krowiego nie zna.
A co do tego ciumkania/ssania to koja tak robi.
Zaczęła jakoś tydzień temu i już miałam wizje, ze może ja gardło boli czy coś podobnego. Ale pewnie to znowu jakoś etap jak puszczanie baniek ze śliny czy „pierdzenie” buzią

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

U mnie zawsze z paluszka pobiera na morfo. Jutro też idziemy bo robię zawsze przed szczepieniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Flofferek]

Hej
Przelecialam na szybko co pisalyscie.
Ciastko bardzo mi przykro, że to jednak to. Mam nadzieję, że dieta szybko pomoże. I nie win się za to!! To nie twoja wina. Ja szczerze mówiąc prawie nie zaglądam w kupy, może to błąd. Jak był mniejszy to bardziej sprawdzałam jak wygląda, żebym umiała opisać pediatrze konsystencję itp.
No ale mam nadzieję, że szybko się poprawi zdrówko dzieciątka. Widzisz, bo często człowiek dopiero po zaczyna kojarzyć różne fakty. Ja i tak uważam, że jestes super mama, bo właściwie czułaś, że coś nie tak jest, coś Ci nie pasowało. To lekarz bardziej powinien nakierować. Ja tez pewnie bym nie wpadła co jest. Także nie dawaj się, jesteśmy z Tobą. No i z Rose

A u nas od kilku dni nowe odgłosy, piski. Sikamy że śmiechu. Najgorsze, że czasem nie odróżniam jeszcze kiedy jest pisk radości a kiedy z nerwów.
Ale przyznaję, że ostatnie dwa dni taki był męczący i płakał mimo, że nie był głodny. Nie wiem, może po szczepieniu..

A w ogóle od wczoraj wieczorem okna zamknięte w chałupie, bo było zimno. I rano wchodzę do kuchni a tam taki smród, jak w ciąży. Takie mnie mdłości złapały, pół dnia byłam nie do życia, tak samo jak w tamtym okresie w ciąży. Koszmarne uczucie.

Znow zacznę od "a w ogóle":,-) trochę mi smutno, bo mały częściej do męża się śmieje niż do mnie. Czasem czuję, że ma mnie dość. Nie wiem, może dlatego, że ja prawie non stop jestem.obok, a mąż wiadomo dużo rzadziej. A że malh bardziej kumaty, to zaczął do niego gadać, śmiać się, itd. a ja wiadomo czasem mi baterie siadają. Trochę to przykre. Ja od początku chcąc nie chcąc musiałam się nim zajmować a ten nagle wielki tatuś i tylko juZ do niego potrafi się tak śmiać. Oczywiście cieszę się, ale chciałabym żeby i do mnie tak było. Do mnie było wcześniej. Teraz na męża większość śmiechów przeszła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Minia to zastanow sie nad welna. Welny nie pierze sie czesto jesli nie oberwie kupą wiec wystarczą 2 sztuki.

Napisane przez CiastkoveLove

Tak zrobię, jutro zadzwonię i zapytam.
Tak z innej beczki - czy wasze dzieci robią ustami taki ruch jakby ssały smoka? Moja zaczęła dziś tak robić, nie wiem czy to normalne. Nie wiem, tak jakby językiem sobie podniebienie górne badała albo dziąsła? I przy tym bierze usta w dzióbek i cmoka tak jakby smoka ssała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moj od dawna "je" przez sen. Rusza buzią. Ale mi wiem czy o to chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

Ja na chwilkę..
Ciastko skoro to jedyny punkt pobrań w najbliższej okolicy to powinni pobierać dzieciom, ale zadzwoń zapytaj na wszelki wypadek. Wg mnie lepiej jak pobiora badania z żyły, bo wyniki są bardziej wiarygodne. Zresztą u noworodków łatwo pobrać z pietki , a takim dzieciom jak nasze już gorzej. Niestety pobranie nie wygląda fajnie, ale tak naprawdę boli samo uklucie, a dziecko często płacze dłużej bo trzeba Mu przytrzymać rączkę i nie może nią ruszyć co się bobasowi nie podoba.
Ja byłam z Ola raz u pobrania i też Ją kilka razy musiały ukluc, aż miałam ochotę sama Jej pobrać ta krew

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[Day_dreamer]

Dziewczyny, czy któreś dziecko popsuło się tak samo mocno jak moje. Potrafiła przespać koło 4h ciągiem, a teraz? Jest 1, to jest nasza 6 pobudka z czego 3 ostatnie w przeciągu godziny. Nie muszę mówić jak bardzo jest to męczące. Nie wiem już co robić.

[rumianek89]

Napisane przez Day_dreamer

Dziewczyny, czy któreś dziecko popsuło się tak samo mocno jak moje. Potrafiła przespać koło 4h ciągiem, a teraz? Jest 1, to jest nasza 6 pobudka z czego 3 ostatnie w przeciągu godziny. Nie muszę mówić jak bardzo jest to męczące. Nie wiem już co robić.

Moje też popsute:/ Jak zasnął na wieczór to miał 2 albo 3 pobudki. Potem o 1 i przed 4. I nie śpi od tej pory, bo się bawi. Przekreca się na brzuch i próbuje pełzać do przodu, ale wiadomo, że mu się nie udaje. Macha nogami, głową ryje w materac. I się wkurza, że nie może się przesunąć do przodu, ale nie przestaje próbować.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[malawrednioszka]

Ciastko, tule Cie mocno!! Wiem i rozumiem co przezywasz bo ze starszakiem mialam podobnie, podejrzenie alergii na bmk, do diety sie przyzwyczaisz, najwazniejsze zeby malutkiej nic nie dolegalo
Wojtus tez 'pije' przez sen od dluzszego czasu smiesznie to wyglada on juz taki tez rozgadany! Piszczy jak u Flofferka, my ze snem problemu nie mamy, (tfu, tfu!!) wczoraj jak zasnal po 18 to wstal dopiero dzis o 4:30, ale obudzil przy tym starszaka i juz nie spimy. A Wojtas odsypia cwaniak

[Flofferek]

Hej. U nas zasnął wczoraj po 19 i niestety pobudka po 3. Ale zjadł i padł do 7.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zaczarowana_panna]

Day, tulę. Wyobrażam sobie jakie to musi być frustrujące i męczące. Oby szybko minęło tej twojej królewnie, bo się wykończyć można Mój na szczęście (tfu, tfu, tfu) śpi tak jak wcześniej. Czyli 2 pobudki w nocy na jedzenie i potem od razu zasypia.
Niby tylko 3 % dzieci ma alergie na bmk, a ile już u nas na wątku osób miało ją stwierdzoną u swoich dzieci, Ciastko, Day, Maławrednioszka, Amelie. Z czego oprócz Ciastka niesłusznie. Aż strach iść do pediatry i coś powiedzieć, bo się okaże że na bank alergia na bmk. Mój np ma dwa suche placki na policzkach. Ale strach to pediatrze pokazać, bo wyjdzie alergia i napewno na bmk ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malawrednioszka]

Napisane przez zaczarowana_panna

Day, tulę. Wyobrażam sobie jakie to musi być frustrujące i męczące. Oby szybko minęło tej twojej królewnie, bo się wykończyć można Mój na szczęście (tfu, tfu, tfu) śpi tak jak wcześniej. Czyli 2 pobudki w nocy na jedzenie i potem od razu zasypia.
Niby tylko 3 % dzieci ma alergie na bmk, a ile już u nas na wątku osób miało ją stwierdzoną u swoich dzieci, Ciastko, Day, Maławrednioszka, Amelie. Z czego oprócz Ciastka niesłusznie. Aż strach iść do pediatry i coś powiedzieć, bo się okaże że na bank alergia na bmk. Mój np ma dwa suche placki na policzkach. Ale strach to pediatrze pokazać, bo wyjdzie alergia i napewno na bmk ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety
pediatrzy prawie wszystko przypisuja alergie na bmk wiekszosci przypadkow blednie wystawiaja diagnoze. Czesto bez specjalistycznych badan np krwi kalu.