do Agnieszki :)

[sergeevna]

Droga Agnieszko wybacz ,że Ciebie tak męcze pytankami o kosmetyki i makijażyk ale koniecznie muszę ładnie wyglądać w piąteczek ,więc muszę się przygotować dobzie
Chciałam sie zapytać czy miałaś kontakt z różem L'Oreal, Blush Délice (róż)i co o nim myślisz
Czy mógł by zastąpić Shiseido ? Albo może zapytam innaczej bo wiem ,że napewno nie każdy róż będzie dobrze wyglądał z danym podkładem... Ja używam Colorstay Revlon True Beige i mam róż Bjouris'a ale musze przyznać ,że ładnie na tym podładzie nie wygląda albo ja coś nie tak robie ,może mam za dużo podkładu na buźce ,nie wiem Więc chciałam się zapytać czy spotkałaś się może z jakimś różykiem do 50 zł który ładnie wygląda na podkładziku Revlon i jaki kolorek byś mi poleciła ,używam True Beige i nie wiem czy moge używać różu tkz różowego też czy lepiej żebym szukała jakiś morelowych kolorków
A może róż Revlona New Complexion Blush?
Chciałam się jeszcze zapytać o puderek sypki Guerlain, Les Voilettes pudre libre.Dużo kosztuje więc się bardzo zastanawiam nad jego kupnem , używałam wcześniej pudru sypkiego Lumene , był lepszy niż dotychczasowe pudry prasowane jakie używałam ,ale mimo wszystko nie rewelacyjny ,buźki na długo nie matowił ,ani nie sprawiał ,że wyglądała jakoś specjalnie - poprostu matowił.
Czytałam opinie pudru Guerlain ale nie znalazłam tego co chciałam Bo zastanawiam się czy daje on jakiś specjalny ładny efekt na buźce (kiedyś w Galerii M widziałam modelkę <chyba to była modelka> była ślicznie umalowana , i ten jej puderek na twarzy tak pięknie wyglądał ,robił taką mgiełke) więc chciałam się zapytać czy Guerlain też taki jest i czy rzeczywiście efekt trzyma się długo ? Bo z Lumene wystarczyły 4 godzinki i jakoś się "ważył" nie wiem jak to nazwać ,robiło się go więcej na nosku itd.
Do różyku i pudru używam pędzelków Ve-ma (jeden wielki do puderku i jeden malutki do różyku) więc chyba spisują się rewelacyjnie...tylko z różem mam problem żeby łądnie go nałożyć ale myślę ,że problemem jest róż a nie pędzelek.
I jeszcze chciałam się Ciebie Agnieszko zapytać jak nakłądać płynny korektorek . JA z doświadczenia zaczełam robić tak ,że jak naożyłam podkład to potem po oczka troszkę kremiku wklepywałam i na to korektor ,dzięki temu mniej wchodził w zagłębienia zmarszczek mimicznych i mniej się ważył ,ale niestety czasem zdarza mi się osiągnąć efekt oczu "pandy" :[ bo nie używam korektora pod podkład bo jak tak zrobie i potem nałoże podkład to cały korektor się ściera i brzydko wygląda...a może pomyśleć o zakupie Vaniszu ? Nie wiesz Aguś czy można go jeszcze dostać ?
Nio i jeszcze ostatnie pytanko ,chciałam się zapytać czy nakładasz podkład Colorstay Revlon gąbeczką czy paluszkami?
Bo ja zawsze używałam gąbeczki , tylko zastanawiam się jak naprawdę nakładać ten podkład ,bo przyznam ,że cieżko jest mi się umalować tak żeby skóra wyglądała idealnie gładko i nie było żadnych plamek. Czy podkład nakładać na przegub dłoni a potem nabierać na gąbeczkę czy może odrazu kłaść na gąbeczkę i czy 'rozcierać go na gąbce' (nie wiem jak to nazwać ,ja miałam gąbeczke prostokątną więc jak nałożyłam podkład skłądałam ją w pół żeby podkład przenikną do niej do środka) i w jaki sposób nakładać tego revlona na twarz...leciutko dociskać gąbeczkę do buzi czy rozcierać ?
Nio i to chyba było by wśistko , będe bardzo wdzięczna za odpowiedź ,bo wiem ,że sie rozpisałam i że nie każdemu chce się czytac tak długie teksty
Dużo buziaków,pozdrawiam

p.s
jeszcze takie małe pytanko bo zwykle jak się maluję do szkoły to jest ciemno bo to ok 6.30 i muszę się malować przy świetle a potem jak się robi jasno widzę wady mojego makijażyku dlatego chciałam się zapytać jakie światło było by najlepsze ? ja mam takie co troszeczke żółcą ,pewnie białe mocne światełko było by dobre?

[sergeevna]

[sergeevna]

gdzie jest Agnieszka buuu

[AgaZ]

Droga Sergeevno Najmocniej Cię przepraszam, ale nie zobaczyłam w czas Twojego postu. Jestem chora, mam oczy jak cebule i nie bardzo mogę siedzieć przed kompem.
Ale już śpieszę z odpowiedzią.

sergeevna napisał(a):
> Droga Agnieszko wybacz ,że Ciebie tak męcze pytankami o kosmetyki i makijażyk ale koniecznie muszę ładnie wyglądać w piąteczek ,więc muszę się przygotować dobzie
> Chciałam sie zapytać czy miałaś kontakt z różem L'Oreal, Blush Délice (róż)i co o nim myślisz

To dość dobry róż, tylko moim zdaniem ma nieco za intensywne kolory. Spróbuj zanim go nałożysz otrzepać pędzel o rękę, żeby zdjąć nadmiar.

> Czy mógł by zastąpić Shiseido ? Albo może zapytam innaczej bo wiem ,że napewno nie każdy róż będzie dobrze wyglądał z danym podkładem... Ja używam Colorstay Revlon True Beige i mam róż Bjouris'a ale musze przyznać ,że ładnie na tym podładzie nie wygląda albo ja coś nie tak robie ,może mam za dużo podkładu na buźce ,nie wiem

Dla mnie bezkonkurencyjny jest jednak róż Shiseido, ale Bourjois, też ma ładne kolory i jest dość dobry, tylko ma fatalny pędzelek.
Pamiętaj również, że sypki puder nakładamy na puder, a nie bezpośrednio na podkład.

Więc chciałam się zapytać czy spotkałaś się może z jakimś różykiem do 50 zł który ładnie wygląda na podkładziku Revlon i jaki kolorek byś mi poleciła ,używam True Beige i nie wiem czy moge używać różu tkz różowego też czy lepiej żebym szukała jakiś morelowych kolorków

Morelowy róż, może ładnie rozświetlić, ożywić skórę, ale naprawdę trudno jest mi radzić takie niuanse w ciemno.

> A może róż Revlona New Complexion Blush?

Ten róż widziałam - ma ładną teksturę i dość ładne kolory, ale nie miałam okazji go używać, więc trudno jest mi coś doradzić.

> Chciałam się jeszcze zapytać o puderek sypki Guerlain, Les Voilettes pudre libre.Dużo kosztuje więc się bardzo zastanawiam nad jego kupnem , używałam wcześniej pudru sypkiego Lumene , był lepszy niż dotychczasowe pudry prasowane jakie używałam ,ale mimo wszystko nie rewelacyjny ,buźki na długo nie matowił ,ani nie sprawiał ,że wyglądała jakoś specjalnie - poprostu matowił.
> Czytałam opinie pudru Guerlain ale nie znalazłam tego co chciałam Bo zastanawiam się czy daje on jakiś specjalny ładny efekt na buźce (kiedyś w Galerii M widziałam modelkę <chyba to była modelka> była ślicznie umalowana , i ten jej puderek na twarzy tak pięknie wyglądał ,robił taką mgiełke) więc chciałam się zapytać czy Guerlain też taki jest i czy rzeczywiście efekt trzyma się długo ? Bo z Lumene wystarczyły 4 godzinki i jakoś się "ważył" nie wiem jak to nazwać ,robiło się go więcej na nosku itd.

Jeśli chodzi o puder Guerlaina, to uważam, że jest naprawdę bardzo dobry. Sama już zużyłam dwa opakowania, a jest baaardzo wydajny i starcza naprawdę na długo. Co do matowienia, to zależy to od Twojej skóry. U mnie trzyma się świetnie i na Revlonie, na Estee Lauder czy Lorealu.

> Do różyku i pudru używam pędzelków Ve-ma (jeden wielki do puderku i jeden malutki do różyku) więc chyba spisują się rewelacyjnie...tylko z różem mam problem żeby łądnie go nałożyć ale myślę ,że problemem jest róż a nie pędzelek.

NIe zniechęcaj się Na pewno się nauczysz. Ćwicz przed lustrem.

> I jeszcze chciałam się Ciebie Agnieszko zapytać jak nakłądać płynny korektorek . JA z doświadczenia zaczełam robić tak ,że jak naożyłam podkład to potem po oczka troszkę kremiku wklepywałam i na to korektor ,dzięki temu mniej wchodził w zagłębienia zmarszczek mimicznych i mniej się ważył ,ale niestety czasem zdarza mi się osiągnąć efekt oczu "pandy" :[ bo nie używam korektora pod podkład bo jak tak zrobie i potem nałoże podkład to cały korektor się ściera i brzydko wygląda...a może pomyśleć o zakupie Vaniszu ? Nie wiesz Aguś czy można go jeszcze dostać ?

Vanish jest bardzo dobry pod Revlona, ale czy będzie Ci się chciało tak codziennie nim bawić? Wymaga dużej staranności i sporej wprawy.
Jeśli nakładasz korektor na podkład, to może jest trochę za jasny?

> Nio i jeszcze ostatnie pytanko ,chciałam się zapytać czy nakładasz podkład Colorstay Revlon gąbeczką czy paluszkami?

Na siebie palcami - o wiele ładniej się wtapia w skórę. Dużo cieńszą warstwą. U innych nakładam go bardzo szybkimi posuwistymi ruchami. On nie lubi wklepywania na powierzchni całej buzi.

> Bo ja zawsze używałam gąbeczki , tylko zastanawiam się jak naprawdę nakładać ten podkład ,bo przyznam ,że cieżko jest mi się umalować tak żeby skóra wyglądała idealnie gładko i nie było żadnych plamek. Czy podkład nakładać na przegub dłoni a potem nabierać na gąbeczkę czy może odrazu kłaść na gąbeczkę i czy 'rozcierać go na gąbce' (nie wiem jak to nazwać ,ja miałam gąbeczke prostokątną więc jak nałożyłam podkład skłądałam ją w pół żeby podkład przenikną do niej do środka) i w jaki sposób nakładać tego revlona na twarz...leciutko dociskać gąbeczkę do buzi czy rozcierać ?

Szybko go rozcieraj, nie wylewaj nigdy wcześniej z buteleczki. Najlepsze gąbki są trójkątne, bo dotrzesz nimi do załamań przy nosku i oczach.

> Nio i to chyba było by wśistko , będe bardzo wdzięczna za odpowiedź ,bo wiem ,że sie rozpisałam i że nie każdemu chce się czytac tak długie teksty
> Dużo buziaków,pozdrawiam
>
> p.s
> jeszcze takie małe pytanko bo zwykle jak się maluję do szkoły to jest ciemno bo to ok 6.30 i muszę się malować przy świetle a potem jak się robi jasno widzę wady mojego makijażyku dlatego chciałam się zapytać jakie światło było by najlepsze ? ja mam takie co troszeczke żółcą ,pewnie białe mocne światełko było by dobre?

W zupełności powinno Ci wystarczyć światło na przykład światło z lampki na biurku.

Pozdrowionka i wielkie sorrki, że musiałaś tak długo czekać.



AgaZ

[sergeevna]

Agunia nie wiedziałam ,że chorutka jestes
wracaj do zdrówka ! ja jeszcze jedno małe pytanko , cio dokladnie mialas na mysli piszac aby relona :"Szybko go rozcieraj, nie wylewaj nigdy wcześniej z buteleczki"
O cio chodziło ,żeby nie wylewać wcześniej z buteleczki ?
Odrazu na gąbeczkę ??
A posuwistymi ruchami nakładasz go u innych gąbeczką właśnie ? i cio zrobić żeby był łądny efekt w każdym oświetleniu..jak wykonać te ruchy

[AgaZ]

sergeevna napisał(a):
> Agunia nie wiedziałam ,że chorutka jestes
> wracaj do zdrówka ! ja jeszcze jedno małe pytanko , cio dokladnie mialas na mysli piszac aby relona :"Szybko go rozcieraj, nie wylewaj nigdy wcześniej z buteleczki"
> O cio chodziło ,żeby nie wylewać wcześniej z buteleczki ?
> Odrazu na gąbeczkę ??

Najlepiej jak przyłożysz do wylotu buteleczki gąbeczkę lub palec i to co zostanie po przechyleniu, wcieraj szybko w skórę. Zacznij najpierw od policzków w bok w kierunku ucha i żuchwy, okolice oczu i nos, potem brodę i okolice ust a na końcu czoło szybciutkie poprawki w załamaniach skóry.
Spróbuj to wykonać palcami. Może się okazać, że jest Ci tak wygodniej.

> A posuwistymi ruchami nakładasz go u innych gąbeczką właśnie ? i cio zrobić żeby był łądny efekt w każdym oświetleniu..jak wykonać te ruchy

Nie wklepuj, tylko go wcieraj cieniutką warstewką. Aha, to ważne. Ja zawsze wcześniej nakładam dość sporo nawilżającego kremu. Na przykład Thermal S1, albo S2...

Pozdrowionka

AgaZ

[sergeevna]

oki powoli zaczynam łapać nawet jeszcze dziś sobie spróbowałam na czułku paluszkami rozprowadzić całkiem fajnie
Za jakiś czas spróbuje na całej buźce paluszkami rozprowadzić ten podkład.
Jeszcze chciałam zapytać o to nakładanie. Ja zawsze posługując się gąbeczką wcierałam go ku dołowi , napisałaś żebym na policzkach w bok kierowała się ,ku żuchwie i ucha, to znaczy ,że źle robiłam ? czy ważne jest w jakim kierdunku sie nakłada podkład? A jak to zrobić żeby paluszkami rozprowadzić podkład równomiernie wystarczy jak raz tak przechyle buteleczke ,troszke mi wypłynie i odrazu zaczne rozprowadzać na policzku ? czy będe musiała dwa razy to zrobić po części na przykład? Czy najlepiej jeden polik ,potem drugi nos czoło itd..
I chciałam się jeszcze zapytać czy jak będe miała ten podkład na paluszkach odrazu po przechyleniu buteleczki to mam go jeszcze jakoś rozetrzeć na dłoni żeby nie była to taka gruba warstwa czy poprostu odrazu na buźke i postarać się umiejętnie ,równomiernie to wszystko rozprowadzić ?
Chciałam się jeszcze zapytać jak sobie radzić z okolicami noska i oczu ? zawsze w tych miejscach nie załadnie sobie podkład rozprowadzam i często przy koniuszkach oczu widać różnice bo tam prawie podkładu nie mam i w stosunku do noska to dziwnie wygląda
I jeszcze chciałam sie zapytac o jedno. Dzis w kosmetycznym sklepie byla pani wizazystka i malowala jakas inna pania i akurat widzialam jak ona nakladala jej roz...ku mojemu zdziwieniu robila to pedzelkiem wygladajacym jak pedzel do pudru,okraglym tylko mniejszym...ja zakupilam u pana z We-my pedzel do rozu i on jest malutki plaski :|
Co do kremu to ostatnio łaże po aptekach i zbieram probki vichy thermal s1 bo mnie na krem narazie nei stac ,hihihihih juz mam 4 !! a teraz poprosze mame zeby poszla do tych samych aptek co ja i wziela nastepne 4 ale ze mnie potworek
Dziekuje Aguś za odpowiedź ,pozdrawiam gorąco

[sergeevna]