Nie wiem co fryzjerka miała na myśli...

[izanna]

Witajcie. Byłam w zeszłym tygodniu u fryzjera i trochę jestem zaskoczona tym co usłyszałam. Mianowicie, dowiedziałam się, że wyszedł na rynek odbarwiacz do włosów i to kilku firm. Zawsze myślałam, że chcąc zmienić radykalnie kolor włosów należy zastosować dekoloryzator. Fryzjerka poinformowała mnie, że to specyfik, który ściąga kolor delikatnie i nie niszczy włosów. Przy czym z reguły zawsze potem włosy ciemnieją nieznacznie o ton lub dwa. Powiedziała, że chcąc zrobić odbarwianie muszę się wcześniej umówić na taki zabieg, ponieważ musi zamówić preparat. Niestety nie pamiętam firmy, której nazwę mi zdradziła, ponieważ nic mi ta firma nie mówi, w każdym razie nie spotkałam się w sklepach z jej produktami. Pewnie jest dostępna tylko w salonach fryzjerskich. Dodała jeszcze, że nie mogę przyjść z odrostem na taki zabieg, bo wtedy wyjdzie nierówno.
Powiedzcie mi, czy spotkałyście się już z czymś takim, ewentualnie jakie macie wrażenia, bo dla mnie to jest nowość.

[ijaa]

Pierwsze słysze o takim specyfiku.
Za jakiś czas będę schodzić z brązu do moje naturalnego blonu, wiec chcialabym się dowiedziec wiecej. Jesli uzyskasz na jego temat jakies informacje, pisz koniecznie.

Pozdrawiam.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Przecież "dekoloryzator" i "odbarwiacz" to pojęcia synonimiczne

[izanna]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;3795506]Przecież "dekoloryzator" i "odbarwiacz" to pojęcia synonimiczne[/quote]

Ale właśnie o to chodzi, że fryzjerka wyraźnie zaznaczyła, że to nie jest zwyczajny dekoloryzator. Pytałam o to, bo też myślałam, że ma na myśli zabieg dekoloryzacji.